Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

Pół roku zarabiałem w knajpie w Hamburgu na pierwszy sprzęt z prawdziwego zdarzenia. Knajpa była nowo otwarta po remoncie wynikłym z pożaru całej kamienicy. Nie było tak jak w przykładach od M. Gessler. Rok później znów tam pracowałem i dalej było O.K.

 

No ale ja w Polsce ;)

nagrywamy.com

W sumie poza lajkami (i podręcznikiem, ale to się zmieni) to tak, wszystko się zgadza ;)

 

Oczywiście, przekazujesz wiedzę dotyczącą wpływu kabli na końcowe brzmienie ( popartą naukowymi badaniami), zbadałeś też dziesiątki napędów CD w rozmaitych konfiguracjach, dziesiątki wzmacniaczy ( grających tak samo). Przeprowadziłeś rzetelne badania, testy odsłuchowe z wyrównaniem poziomów głośności i co tam jest jeszcze wymagane ;) i ową wiedzą namaszczasz słuchaczy, tak mi dopomóż....:)

Nie należy mylić prawdy z opinią większości .

Gość LTD12

(Konto usunięte)

Więc o to chodzi, ze masa faktów naukowych przedstawiona w moich postach przytłacza ciemną masę Twoich pseudonaukowych wymysłów!

No to widzę, że nie tylko nie rozumiesz potocznych pojęć, ale masz również omamy.

Moja obserwacja ciebie się potwierdza - ciemna masa.

No nie, zrobiłeś jeden test, ha :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie należy mylić prawdy z opinią większości .

No ale ja w Polsce ;)

Wtedy w Polsce trudno było zarobić na przyzwoity sprzęt to człowiek szukał wszędzie gdzie się dało. W końcu Beatlesi też na początku szukali zarobku w Hamburgu i do czego później doszli ;-).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

 

 

Oczywiście, przekazujesz wiedzę dotyczącą wpływu kabli na końcowe brzmienie ( popartą naukowymi badaniami), zbadałeś też dziesiątki napędów CD w rozmaitych konfiguracjach, dziesiątki wzmacniaczy ( grających tak samo). Przeprowadziłeś rzetelne badania, testy odsłuchowe z wyrównaniem poziomów głośności i co tam jest jeszcze wymagane ;) i ową wiedzą namaszczasz słuchaczy, tak mi dopomóż....:)

 

A to już twoje wyobrażenia o wyższej uczelni, niezbyt sensowne, ale co robić. Nie wiem, czy zauważyłeś, ale teraz jest taki zwyczaj, że jak ktoś coś niezbyt pochlebnego i nieprawdziwego, to przeprasza - więc albo pokazujesz cytat, gdzie pisałem, że wszystkie wzmacniacze "grają tak samo", albo przepraszasz.

 

No nie, zrobiłeś jeden test, ha :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Arytmetyka na poziomie przedszkola chyba dowodzi, że jeżeli coś jest DRUGIE to przed tym jest jeszcze coś ;)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

 

No to widzę, że nie tylko nie rozumiesz potocznych pojęć, ale masz również omamy.

Moja obserwacja ciebie się potwierdza - ciemna masa.

 

Bo wierzę faktom naukowym, a Ty szarlatanom? Czy raczej sam takim jesteś- naganiaczem audiovoodoo?

Skończ tę farsę dla własnego dobra, bo coraz mocniej się pogrązasz.

Edytowane przez porlick

W końcu Beatlesi też na początku szukali zarobku w Hamburgu i do czego później doszli ;-).

Masz na mysli te slynna piosenke pt "Hey Jude", ktorej spiewanie za malolata stymuluje wyksztalcenie nadludzkiego zmyslu sluchu, pozwalajacego zaobserwowac zjawiska wykraczajace poza ludzka wiedze i logike oraz ograniczenia ziemskich praw fizyki?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Masz na mysli te slynna piosenke pt "Hey Jude",

Ta kompozycja jest dużo późniejsza ("Hey Jude") niż czasy o których pisałem wyżej dotyczące Beatlesów.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość LTD12

(Konto usunięte)

Bo wierzę faktom naukowym, a Ty szarlatanom? Czy raczej sam takim jesteś- naganiaczem audiovoodoo?

Skończ tę farsę dla własnego dobra, bo coraz mocniej się pogrązasz.

No dobra,... :)

Rozumiem, że to może boleć, że trudno ci po prawdziwym swoim obrazie kreować się na prawdziwego wierzącego, jak "umyka" znaczenie potocznych, prostych wyrażeń.

Szczególnie ta troska o mnie zupełnie ci nie wychodzi, jest b. nieszczera.

No dobra, "nie kopie się leżącego" :). Tylko proszę, nie powtarzaj po mnie. Jak czegoś nie rozumiesz lub nic nowego nie potrafisz wymyślić, daj znać, to ci coś dyskretnie podpowiem.

 

Nudno jakoś.

 

Wymyślcie coś ciekawego.

 

przemak, jak jesteś konstruktor, producent, sprzedawca to dlaczego nie jesteś "branża"?

 

(A może tak jak z masą uchylisz się od odpowiedzi :) )

 

porlic, gdybyś nie załapał, to cztery ostatnie linijki (te z wyrazami), to nie do ciebie.

przemak, jak jesteś konstruktor, producent, sprzedawca to dlaczego nie jesteś "branża"?

Dopisek branża dotyczy chyba na tym forum tylko osoby produkujące lub sprzedające coś z zakresu domowego audio.

(A może tak jak z masą uchylisz się od odpowiedzi :) )

O masie kiedyś w DIY sporo z ilustracjami napisał Grzegorz7. Było to bardzo zwięzłe i bardzo przejrzyste. Poszukaj w dziale DIY lub zajrzyj do profilu Grzegorza tam może szybciej to znajdziesz bo o ile pamiętam jako jedyny podlajkowałem tą naprawdę dobrą serię postów o problemach z masą.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość LTD12

(Konto usunięte)

Dopisek branża dotyczy chyba na tym forum tylko osoby produkujące lub sprzedające coś z zakresu domowego audio.

 

O masie kiedyś w DIY sporo z ilustracjami napisał Grzegorz7. Było to bardzo zwięzłe i bardzo przejrzyste. Poszukaj w dziale DIY lub zajrzyj do profilu Grzegorza tam może szybciej to znajdziesz bo o ile pamiętam jako jedyny podlajkowałem tą naprawdę dobrą serię postów o problemach z masą.

 

A dlaczego tylko domowego??, szczególnie, że teraz b. często wręcz zachęca się do używania w domu urządzeń/rozwiązań z pro

 

Dziękuję za podpowiedź. Zajrzę, mam nadzieję, że funkcja "szukaj" to wyłapi

A dlaczego tylko domowego??

Fakt, nawet ja używam sprzętów z rynku PRO, ale branża to raczej tylko do tych co się z audio produkcji lub handlu utrzymują. Ci co na Allegro wystawiają okazjonalnie nieużywane już przez siebie sprzęty do sprzedania nie maja przecież dopisku branża.

 

Zajrzę, mam nadzieję, że funkcja "szukaj" to wyłapi

Najlepiej spytaj Grzegorza niech Tobie podpowie jak szybko to znaleźć.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

przemak, jak jesteś konstruktor, producent, sprzedawca to dlaczego nie jesteś "branża"?

 

(A może tak jak z masą uchylisz się od odpowiedzi :) )

 

Zmieniałem opony dzisiaj właśnie, czy pan gumiarz z racji bycia profesjonalnym zmieniaczem opon na tym forum występować powinien jako branża? Ja, owszem, produkuję sprzęt "pro-audio" ale pro-nagraniowo-gitarowy i rozwiązujący jeden aspekt z bardzo wielu, raczej nikogo to tutaj nie interesuje, więc się nie reklamuję (prawie nikogo, założyciel wątku jest zainteresowany, a raczej był, dopóki się nie ożenił ;) Jak kogoś interesuje, to dzieli go od informacji jeden-dwa kliki, ja nie jestem anonimowy.

 

Co do masy - dzisiaj cały dzień w szkole, więc tylko komórka, w sumie nawet chciałem komórkowo coś napisać mimo niewygody i braku czasu, ale jak teraz włączyłem forum na laptopie i jako pierwsze zobaczyłem takie wypowiedzi:

"czasami w przypływie dobrego humoru jestem w stanie nawet tobie udzielić dobrej rady

Są informacje w sieci. Łatwo dostępne, nawet ci pomogłem, żeby było łatwiej.

Sam wybrałeś wg siebie najciekawszy, najbardziej wartościowy. Bo z jakiego innego powodu??

"nie dałeś", no coś ty, to ja miałem dla ciebie wybierać??!"

to mi się szczerze mówiąc trochę odechciało.

Więc "w przypływie dobrego humoru nawet tobie" podpowiem, że Grzegorz7 bardzo dobrze pisze, choć jest IMO trochę nieortodoksyjny, jeżeli chodzi o pętlę mas, dość szeroko ją kwalifikując. Ale sam dojdziesz do tego, mam nadzieję.

nagrywamy.com

Gość LTD12

(Konto usunięte)

Fakt ....

Wydaj mi się, że przemak coś pisał, że produkuje,... ale jasne okazjonalna odsprzedaż nie jest "branżą".

 

mam nadzieję

A ja mam nadzieję,

- wyrwane z kontekstu "dyskusji" wypowiedzi i sklejanie z tendencyjnymi podkreśleniami - jest manipulacją,

że nie będziesz tego robił.

 

Zasłanianie się, że ktoś, że lepiej, że chodzę do szkoły jest dziecinne.

Tylko dlaczego ja się dziwię??, przecież nawet potrzeba odpowiedzi na "dzień dobry" jest dla ciebie niezrozumiała..

A ja mam nadzieję,

- wyrwane z kontekstu "dyskusji" wypowiedzi i sklejanie z tendencyjnymi podkreśleniami - jest manipulacją,

że nie będziesz tego robił.

 

Zasłanianie się, że ktoś, że lepiej, że chodzę do szkoły jest dziecinne.

Tylko dlaczego ja się dziwię??, przecież nawet potrzeba odpowiedzi na "dzień dobry" jest dla ciebie niezrozumiała..

 

Musisz być bardzo nieszczęśliwy. Nie zasłaniam się niczym, piszę, jak jest, nie mam ochoty Tobie odpowiadać. I mimo wszystko to są TWOJE wypowiedzi z tego wątku, a cytat miał pokazać TWÓJ stosunek do niektórych uczestników dyskusji - mam nadzieję, że bierzesz odpowiedzialność za te wypowiedzi? ;)

nagrywamy.com

Tak pamiętam to był Soundchaser.

Też mnie się tak wydawało, ale nie byłem pewny.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość LTD12

(Konto usunięte)

Musisz być bardzo nieszczęśliwy. Nie zasłaniam się niczym, piszę, jak jest, nie mam ochoty Tobie odpowiadać. I mimo wszystko to są TWOJE wypowiedzi z tego wątku, a cytat miał pokazać TWÓJ stosunek do niektórych uczestników dyskusji - mam nadzieję, że bierzesz odpowiedzialność za te wypowiedzi? ;)

 

Czy ty faktycznie uważasz, że takie wyrwane fragmenty, fragmenty tylko moich wypowiedzi, bez kontekstu, bez wypowiedzi osób do których one były kierowane, bez ich wpisów są w porządku?

"Nie idź tą drogą", chyba, że manipulacje, kłamstwa, przekręty są dla ciebie "chlebem powszednim" i inaczej nie potrafisz?

 

Pewno nie wiesz, że ja niczego nie muszę, nie muszę chodzić do pracy, nie muszę rano wstawać (chyba, że mam na to ochotę, nie muszę bez żadnej ochoty nagrywać co mi się nie podoba ( ach ta kasa), robię to tylko wyłącznie

co sam określę, że chcę ....:)

W dalszym ciągu będziesz twierdził, że jestem nieszczęśliwy :).

Och, przepraszam , to pewno była prowokacja lub "zemsta" za "dzień dobry" (nie zapominaj, jak ktoś tak powie to odpowiedz).

Nie znasz mnie i nie ma żadnych szans aby jakakolwiek wypowiedź mnie dotknęła.

 

 

Nudno tu jakoś. :(

 

Też mnie się tak wydawało, ale nie byłem pewny.

 

Nawet po moim dokładnym zacytowaniu postów (2-ch) iro?

Do momentu więc braku odpowiednich "dowodów" będę te powtarzane dywagacje traktował jako pomówienia.

 

To bardzo brzydko.

Czy ty faktycznie uważasz, że takie wyrwane fragmenty, fragmenty tylko moich wypowiedzi, bez kontekstu, bez wypowiedzi osób do których one były kierowane, bez ich wpisów są w porządku?

"Nie idź tą drogą", chyba, że manipulacje, kłamstwa, przekręty są dla ciebie "chlebem powszednim" i inaczej nie potrafisz?

 

Pewno nie wiesz, że ja niczego nie muszę, nie muszę chodzić do pracy, nie muszę rano wstawać (chyba, że mam na to ochotę, nie muszę bez żadnej ochoty nagrywać co mi się nie podoba ( ach ta kasa), robię to tylko wyłącznie

co sam określę, że chcę ....:)

W dalszym ciągu będziesz twierdził, że jestem nieszczęśliwy :).

Och, przepraszam , to pewno była prowokacja lub "zemsta" za "dzień dobry" (nie zapominaj, jak ktoś tak powie to odpowiedz).

Nie znasz mnie i nie ma żadnych szans aby jakakolwiek wypowiedź mnie dotknęła.

 

 

Nudno tu jakoś. :(

 

 

 

Nawet po moim dokładnym zacytowaniu postów (2-ch) iro?

Do momentu więc braku odpowiednich "dowodów" będę te powtarzane dywagacje traktował jako pomówienia.

 

To bardzo brzydko.

Ciągle jednak nie odpowiedziałes, czy nadal objeżdżasz ludzi (tak, jak tych z Łodzi, i tym niezrealizowanym acz zaproponowanym) z urządzeniem wpiętym do tej samej fazy lecz nie połączonym elektrycznie z żadnym z tzw :klocków" audio? Było pytanie a ciągle brak odpowiedzi.

Gość LTD12

(Konto usunięte)

Ciągle jednak nie odpowiedziałes, czy nadal objeżdżasz ludzi (tak, jak tych z Łodzi, i tym niezrealizowanym acz zaproponowanym) z urządzeniem wpiętym do tej samej fazy lecz nie połączonym elektrycznie z żadnym z tzw :klocków" audio? Było pytanie a ciągle brak odpowiedzi.

Udzieliłem tej odpowiedzi trzykrotnie.

Szkoda, nie nieprawda wcale nie żałuję, że tak wyraźnie pokazujesz,że brak ci ogłady ( delikatnie pisząc :) ).

 

Powtórzę więc ostatnią odpowiedź

"psy szczekają, karawana idzie dalej".

Podpowiadam, znaczenie tego arabskiego przysłowia łatwo znaleźć w sieci, użycie w innych językach (np. francuski, polski) tego przysłowia trochę zmieniało znaczenie. Choć to chyba bez znaczenia :).

Udzieliłem tej odpowiedzi trzykrotnie.

Szkoda, nie nieprawda wcale nie żałuję, że tak wyraźnie pokazujesz,że brak ci ogłady ( delikatnie pisząc :) ).

 

Powtórzę więc ostatnią odpowiedź

"psy szczekają, karawana idzie dalej".

Podpowiadam, znaczenie tego arabskiego przysłowia łatwo znaleźć w sieci, użycie w innych językach (np. francuski, polski) tego przysłowia trochę zmieniało znaczenie. Choć to chyba bez znaczenia :).

Dlaczego przestałeś?

Gość LTD12

(Konto usunięte)

Dlaczego przestałeś?

Bo sądziłem, że trzykrotne odpowiedzi w końcu do ciebie dotrą.

Ponieważ dobitniej już nie chcę, na następne pytania przestanę odpowiadać.

Czy ty faktycznie uważasz, że takie wyrwane fragmenty, fragmenty tylko moich wypowiedzi, bez kontekstu, bez wypowiedzi osób do których one były kierowane, bez ich wpisów są w porządku?

"Nie idź tą drogą", chyba, że manipulacje, kłamstwa, przekręty są dla ciebie "chlebem powszednim" i inaczej nie potrafisz?

 

Pewno nie wiesz, że ja niczego nie muszę, nie muszę chodzić do pracy, nie muszę rano wstawać (chyba, że mam na to ochotę, nie muszę bez żadnej ochoty nagrywać co mi się nie podoba ( ach ta kasa), robię to tylko wyłącznie

co sam określę, że chcę ....:)

W dalszym ciągu będziesz twierdził, że jestem nieszczęśliwy :).

Och, przepraszam , to pewno była prowokacja lub "zemsta" za "dzień dobry" (nie zapominaj, jak ktoś tak powie to odpowiedz).

Nie znasz mnie i nie ma żadnych szans aby jakakolwiek wypowiedź mnie dotknęła.

 

Nie zamierzałem Ciebie dotknąć ani obrazić - to jest tylko moja subiektywna opinia, którą powyższy wpis potwierdza. Tak, IMO jesteś nieszczęśliwy, jeżeli sensem twojego życia jest pouczanie innych. Nie powiedziałeś dzień dobry, tylko napisałeś, IMO to dziwne, ale co tam. Takie duperele i tyle tekstu i tyle jadu? Może lepszym określeniem byłoby "smutny"... Jest takie powiedzenie "wybierz sobie hobby jako pracę, nigdy nie będziesz pracował" - to o mnie ;) Z ochotą chodzę do swoich różnych prac, a przecież do niektórych też nie muszę...

To forum jest okrutne, najokrutniejsze ze wszystkich, na jakich jestem. W zasadzie jestem pewny, że wcale nie chcesz, przynajmniej ode mnie, żadnych informacji na temat masy, wiem, jak by się to skończyło, przerabiałem. Jeden użytkownik w wymianie zdań stwierdził, że nie mam racji, bo on ma skończone kursy z tej dziedziny. Odpowiedziałem, że to dobrze, tylko on takie kursy zaliczał, a ja takie kursy przygotowuję i prowadzę, i może coś na ten temat wiem. Obraził się oczywiście i jak myślisz, jak on mnie teraz nazywa? Podpowiem - "ten, co prowadzi kursy" ;) Z pętlą mas będzie jeszcze gorzej - urządzenie, które wymyśliłem i produkuję przede wszystkim ma się uporać z bardzo skomplikowanym problemem pętli mas podczas nagrywania gitar, także ten... no nie mogę mieć racji ;)

 

Nawet po moim dokładnym zacytowaniu postów (2-ch) iro?

Do momentu więc braku odpowiednich "dowodów" będę te powtarzane dywagacje traktował jako pomówienia.

 

To chyba dość łatwo znaleźć, ja niestety z przyczyn ode mnie zależnych nie mogę w tym pomóc ;)

nagrywamy.com

Bo sądziłem, że trzykrotne odpowiedzi w końcu do ciebie dotrą.

Ponieważ dobitniej już nie chcę, na następne pytania przestanę odpowiadać.

Pytanie brzmi, dlaczego już nie odwiedzasz słyszących?

Edit: Z urządzeniem.

Edytowane przez Bunk
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.