Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

 

Nie wszystko. Lampy mają ograniczenia napięcia wejściowego spowodowane polaryzacją. Stopień końcowy nie powinien pracować z prądem siatki, w związku z tym nie może przyjąć więcej, niż wynosi napięcie polaryzacji. To oznacza, że wiele więcej jak 5-7V tam podać po prostu nie można, a to sprawia, że cały plan się wali ;) Nie wiem też, jak masz rozwiązane zasilanie części hybrydowej, ale np. +/-15V to sporo za mało ;)

 

Chodziło mi o to, że da się tak zrobić żeby zagrało równo. Nie wdaję się w kwestie elektroniki, bo się na tym nie znam.

 

 

Z ciekawości - pokaż schemat tego wzmacniacza, może być na priv i podpiszę NDA jak trzeba ;)

 

Chyba nie myślisz że podam Ci jak na tacy wyniki długich lat czyjejś pracy?

Schematy których być może nie zrozumiesz?

Błyszczysz wiedzą teoretyczną, zaprojektuj jakiś wzmacniacz na pewno będzie rewelacyjny ... przecież wiesz jak co gra i dlaczego ...

Chodziło mi o to, że da się tak zrobić żeby zagrało równo. Nie wdaję się w kwestie elektroniki, bo się na tym nie znam.

 

No to jak się nie znasz, to po co się autorytatywnie wypowiadasz na tematy, na których się nie znasz? Serio pytam. Wzmacniacz Manleya za grubą kasę ma DF rzędu 10, myślisz, że na EL84 w SE da się zrobić lepiej? Nie da się zrobić równo, po prostu, pretensje do De Foresta.

 

Chyba nie myślisz że podam Ci jak na tacy wyniki długich lat czyjejś pracy?

Schematy których być może nie zrozumiesz?

Błyszczysz wiedzą teoretyczną, zaprojektuj jakiś wzmacniacz na pewno będzie rewelacyjny ... przecież wiesz jak co gra i dlaczego

 

No tak... inni pokazują mi efekty swojej wieloletniej pracy, proponowałem NDA całkiem serio... Ale oczywiście, mogę nie zrozumieć.

Parę wzmacniaczy zaprojektowałem i zrobiłem, ale z zerową impedancją wyjściową mi się nie udało, zresztą nawet nie próbowałem ;)

nagrywamy.com

rzędu decybela tak szacuję

Chodzi o Coplanda 405? Wg pomiarów na audio.com.pl, ten wzmacniacz jest bardzo przyzwoity, impedancja wyjściowa ~0.2 Ohm. Czyli zafalowania charakterystyki nie powinny przekraczać 0.4dB.

 

Można się spodziewać, że gra jak tranzystor :)

 

No tak... inni pokazują mi efekty swojej wieloletniej pracy, proponowałem NDA całkiem serio... Ale oczywiście, mogę nie zrozumieć.

Parę wzmacniaczy zaprojektowałem i zrobiłem, ale z zerową impedancją wyjściową mi się nie udało, zresztą nawet nie próbowałem ;)

 

Widocznie inni znają wartość swojej pracy ... skoro bez oporów ją udostępniają ...

 

 

No to jak się nie znasz, to po co się autorytatywnie wypowiadasz na tematy, na których się nie znasz? Serio pytam.

 

Nie zmam się ale znam efekty jakie można uzyskać mając odpowiednią wiedzę.

Edytowane przez szpakowski

Chodzi o Coplanda 405? Wg pomiarów na audio.com.pl, ten wzmacniacz jest bardzo przyzwoity, impedancja wyjściowa ~0.2 Ohm. Czyli zafalowania charakterystyki nie powinny przekraczać 0.4dB.

 

Można się spodziewać, że gra jak tranzystor :)

 

Ja wiem, czytałem, że on faktycznie gra jak tranzystor, dlatego na początku pisałem, że ma głębokie sprzężenie zwrotne, a to ZUO ;)

 

Nie zmam się ale znam efekty jakie można uzyskać mając odpowiednią wiedzę.

 

Wiedza powinna wskazać, że się nie da. Możesz łatwo rozwiać wątpliwości, pokazując prosty pomiar charakterystyki amplitudowo-fazowej na rzeczywistym obciążeniu ;)

nagrywamy.com

Nie ma głębokiego. 18dB to nie jest głębokie. Poza tym sprzężenie zwrotne poprawnie zastosowane to nie jest ZUO. Wręcz przeciwnie.

Czy gra jak tranzystor? Nie do końca. Jest neutralny z lekkim ociepleniem. Już tak o nim pisałem w klubie Coplanda i zdania nie zmieniam.

Recenzja na audio.com.pl tyczy się starszej wersji. Ja mam aktualną 405-A na lampach KT120. Większe transformatory na wyjściu, inny toroid na wejściu i parę drobnych zmian celem przystosowania go do KT120.

Edytowane przez szaman777

 

Wiedza powinna wskazać, że się nie da. Możesz łatwo rozwiać wątpliwości, pokazując prosty pomiar charakterystyki amplitudowo-fazowej na rzeczywistym obciążeniu ;)

 

To, że ty o czymś nie wiesz nie oznacza, że nie ma takiej możliwości. Cały czas myślisz stereotypami a to nie jest stereotypowa konstrukcja.

 

Nie zamieszczę pomiarów ponieważ nie potrafię ich wykonać.

To, że ty o czymś nie wiesz nie oznacza, że nie ma takiej możliwości. Cały czas myślisz stereotypami a to nie jest stereotypowa konstrukcja.

 

Nie zamieszczę pomiarów ponieważ nie potrafię ich wykonać.

 

Niestety, wobec braku wiarygodnych pomiarów lub choćby fragmentu schematu pozostaje Twoja wiara w oświadczenie konstruktora. Jeżeli stopień wyjściowy jest na lampie (a nie lampa steruje końcówką tranzystorową) to nie ma możliwości. Po prostu. To nie jest moja wiedza, to jest ogólna wiedza.

 

Ten tryb jest podstawą także we wzmacniaczach znacznie droższych jak McIntosh czy Audio Research.

Te wzmaki to oczywiście też ZUO?

 

Tak się robi wzmacniacze lampowe przecież. Chodziło mi tylko o to, że to jest TEŻ sprzężenie zwrotne linearyzujące końcówkę, a często nie uwzględniane przez producenta ze względów marketingowych.

 

Kurcze, ludzie, co wy bierzecie? Ja mam trzy wzmacniacze lampowe, a nie jestem idiotą, wiem, jak działają. To nie są ich wady, tylko cechy, cechy mogą być nawet zaletami, jak widać, ale negowanie zjawisk fizycznych? No bez jaj...

nagrywamy.com

Czasem tu wchodzę jeszcze by pośmiać się w wolnej chwili z tego Waszego mądrowania się.

Nie dziwię się czemu ten wątek ma tyle stron, skoro dysputy na temat prostych spraw urastają w Waszych głowach do rozważań wykraczających poza zwykłą normalność i ciągną się w nieskończoność. Robicie to z nudów, czy po prostu każdy z Was chce się popisywać swoją "wiedzą"?

Ile można dyskutować i to jeszcze w taki sposób jak przez te ostatnie kilka, czy nawet kilkanaście stron na temat przewagi lampy nad tranzystorem, czy odwrotnie?

To takie skomplikowane? Jednym bardziej podoba się brzmienie, które generuje system oparty na lampie, a drugim na tranzystorze.

Co ma do tego wiedza, która ogranicza się tylko do stwierdzenia typu, że lampa ma rzekome ograniczenia?

To jest dokładnie taka sama dyskusja jak polemika na temat wyższości CD nad winylem lub odwrotnie.

Setki stron już na ten temat napisano, a Wy tylko to wszystko powielacie, nie wnosząc do tych tematów absolutnie nic nowego.

To jest typowy trolling, stosowany dla zabicia czasu, z nudów, po to by pochwalić się swoją "wiedzą" i by podbudować swoje ego, czy pochwalić się kto ma dłuższego.

 

Pozdrawiam i życzę w Nowym Roku bardziej merytorycznych postów.

Czasem tu wchodzę jeszcze by pośmiać się w wolnej chwili z tego Waszego mądrowania się.

Nie dziwię się czemu ten wątek ma tyle stron, skoro dysputy na temat prostych spraw urastają w Waszych głowach do rozważań wykraczających poza zwykłą normalność i ciągną się w nieskończoność. Robicie to z nudów, czy po prostu każdy z Was chce się popisywać swoją "wiedzą"?

Ile można dyskutować i to jeszcze w taki sposób jak przez te ostatnie kilka, czy nawet kilkanaście stron na temat przewagi lampy nad tranzystorem, czy odwrotnie?

To takie skomplikowane? Jednym bardziej podoba się brzmienie, które generuje system oparty na lampie, a drugim na tranzystorze.

Co ma do tego wiedza, która ogranicza się tylko do stwierdzenia typu, że lampa ma rzekome ograniczenia?

To jest dokładnie taka sama dyskusja jak polemika na temat wyższości CD nad winylem lub odwrotnie.

Setki stron już na ten temat napisano, a Wy tylko to wszystko powielacie, nie wnosząc do tych tematów absolutnie nic nowego.

To jest typowy trolling, stosowany dla zabicia czasu, z nudów, po to by pochwalić się swoją "wiedzą" i by podbudować swoje ego, czy pochwalić się kto ma dłuższego.

 

Pozdrawiam i życzę w Nowym Roku bardziej merytorycznych postów.

Choć zupełnie się na tym nie znam, zacząłem czytać i starać się zrozumieć te mądrości. Niestety każdy rozmówca zdawał się mieć rację (jak widać nie bardzo mam pojęcie o czym koledzy piszą, ale "brzmieli logicznie"). Zadam pytanie:

Dlaczego osoby z tak opiniotwórczym zacięciem, a nader wielką wiedzą, nie starają się stworzyć własnej manufaktury...? Taka elokwencja na pewno sprosta organizacji, że nie wspomnę o projekcie dobrej elektroniki...

Edytowane przez fido920

Audio Physic Sitara25+WBA ThunderBird KT88EH+2x12AX7PSVane+2x12AX7GoldLion+Audioquest Type 2+, NuPrime DAC-9, Struss Analog Interconect rca-rca 1m

Dlaczego osoby z tak opiniotwórczym zacięciem, a nader wielką wiedzą, nie starają się stworzyć własnej manufaktury...?

Masz na myśli wielką wiedzę i praktyczne zdolności w zarządzaniu, finansach, marketingu, prawda?

Szymon nie gadaj ciągle i na okrągło na temat na jaki się zupełnie nie znasz.

Nie znam sie zupelnie a i tak dostrzegam, ze niektorzy co sie znaja niezupelnie nie mysla logicznie. Ale lipa!

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Zadam pytanie:

Dlaczego osoby z tak opiniotwórczym zacięciem, a nader wielką wiedzą, nie starają się stworzyć własnej manufaktury...? Taka elokwencja na pewno sprosta organizacji, że nie wspomnę o projekcie dobrej elektroniki...

 

Stworzenie "manufaktury" to jest dość spore przedsięwzięcie, w zasadzie pomysł na całe, nie tylko zawodowe życie. Sądzę, że nie jest to łatwa decyzja, nawet, gdy są ku temu warunki w postaci wiedzy i projektów. Nie każdy chce się tym zajmować, mając np. dobrą i ciekawą pracę. Natomiast zdecydowanie elokwencja z organizacją i całym biznesem nie ma zbyt wiele wspólnego ;)

 

Widzę z cytatu, że @soundchaser wrócił - witaj! Forma jeszcze do doszlifowania, ale styl jest ;)

nagrywamy.com

Przemak: co powiesz o TIM z punktu widzenie realizatora? Jak to jest z tym wyostrzaniem dzwieku przez tranzystor?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Jeżeli chodzi o prowadzenie firmy, to właśnie czytałem, że ZUS kładzie łapę na napiwkach, a sąd potwierdził zasadność, także ten... ;)

nagrywamy.com

no raczej

"grająca deska" za to bardziej i nawet winner 2017 dostała

 

:D :D

Cóż...ktoś im to dał, jak rozumiem :|

 

W tym albo podobnym wątku próbowałem wymóc na miłośniku wzmacniaczy lampowych informację, gdzie w zastosowaniach profesjonalnych, czyli tam, gdzie potrzebna jest wierność a nie ładność, używa się wzmacniaczy lampowych. Odpowiedzi nie było, bo być nie mogło - nie używa się. Wzmacniacze lampowe w mniejszy lub większym stopniu modyfikują sygnał i taka ich uroda. Można to lubić albo nie, ale nawet, jak się lubi, to się powinno o tym wiedzieć.

Trzeba wiedzieć...problem w tym, że większość nie ma żadnego pojęcia o technice, więc łykać będą każdy kit sprzedawców. Chyba każdy wie czemu niektórym lampowce podobają się, a inni ich w ogóle nie chcą...właśnie ta modyfikacja sygnału. W ogóle bawi mnie pęd ku najwierniejszemu odwzorowaniu ulubionej muzyki, gdy...idzie w ruch wzmacniacz lampowy, który z racji swojej budowy i użyciu lamp, już wprowadza zmiany.

 

Niekoniecznie, po prostu są niewygodne. Natomiast porządnie zaprojektowany i wykonany wzmacniacz lampowy (nie mówię o samoróbkach robionych w natchnieniu albo o wytanionych maksymalnie produktach spod chińskiej strzechy) jest bardzo liniowy.

Liniowy wzmacniacz lampowy, który nie wprowadza zniekształceń harmonicznych? To jest w ogóle możliwe?

Naprawdę tak napisali?

No rzeczywiście "potęga"

Niech "MOC" będzie z nimi.

Cóż, moje "chudzinki" dają 2x120, 2x125 i 2x150 przy 8 Ohmach...to faktycznie, MOC z nimi...Reklama dźwignią handlu. Jak się nie ma czym reklamować, czym przyciągnąć klienta, zmusić do wydania większej gotówki niż u konkurencji, to będzie się bredzić tym, czym można - rewolucyjna budowa, świetnie wykonana obudowa, fantastyczny front panel, wspaniały lakier proszkowy, genialny pilot świetnie leżący w dłoni itp. hasełka.

 

W dodatku różne wzmacniacze różnie reagują na różne składowe obciazenia, stąd różne ich brzmienia na tych samych kolumnach.

Można zaryzykować twierdzenie, ze między mity należy włożyć recenzje wzmacniaczy pół kątem ich brzmienia i charakteru dzwieku, bo ujawnia się to dopiero po podłączeniu KONKRETNEGO ZESTAWU GLOSNIKOWEGO. Z innym zagra inaczej, więc dywagacje jaki wzmacniacz ma charakter, można o kant d... otrzaskać.

Właśnie dlatego olałem niektóre wpisy mówiące o tym, że pewne wzmacniacze nie nadają się do niczego bo jest "za dużo basu!" Tak...tak, jasne.

 

...z tym, że akurat to czym ten się chwali niespecjalnie imponuje.

Ba, ale może :D

 

Tu niedość, że mity to i herezje. ;)

Jak to lampy niby gorsze od tranzystora?

To JEST sprawa dyskusyjna. Jedno i drugie ma wady i zalety, ale jak już się wsiąknie w lampy to jakoś powrót do tranzystorów jest trudny.

Można by było nawet pokusić się o taką ankietę kto na co przeszedł i przy czym został.

Trochę to dziwne, gdy ktoś poszukuje zawsze najwierniejszego przekazu i wybiera...lampy, które wprowadzają masę zniekształceń harmonicznych, co nie do końca jest...faktycznie wierne temu, co powinno być...pytanie: co kto lubi...co komu się bardziej podoba.

Trochę to dziwne, gdy ktoś poszukuje zawsze najwierniejszego przekazu i wybiera...lampy, które wprowadzają masę zniekształceń harmonicznych, co nie do końca jest...faktycznie wierne temu, co powinno być...pytanie: co kto lubi...co komu się bardziej podoba.

No coz, lampa dosc mocno zmienia przekaz w stosunku do przewidzianego przez realizatora, ale pozwala dorobic elitarne haselka i drwic z dostosowujacych przekaz pod swoje gusta innymi sposobami. Szalejacych w tym watku milosnikow lamp o przerosnietym ego powinno sie odeslac do dzialu Start i tam im wyjasnic, ze stosowanie zamiast tranzystora lampy ma tyle samo wspolnego z uwielbiana neutralnoscia i wiernoscia przekazu co... przycisk loudness i krecenie galkami we wzmacniaczu tranzystorowym. Co kto lubi.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Gość

(Konto usunięte)

 

Lekkie spożycie powoduje wyraźną poprawę percepcji słuchu. Przynajmniej tak działa to w przypadku mojego organizmu.

 

Racja...przestaję wtedy wymyślać oraz wnikać w realizację, dobrze się bawię, szczególnie słuchając rocka i pokrewnych ; -)

 

 

Suchość wynika z rejestracji studyjnej a nie z winy tranzystora.

 

Wreszcie ktoś to napisał...a nie wojenki typu lampa vs tranzystor, cd vs vinyl, itd...

Edytowane przez Gość

Nie znam sie zupelnie a i tak dostrzegam, ze niektorzy co sie znaja niezupelnie nie mysla logicznie. Ale lipa!

No niby logicznie masz rację. Ale potem wychodzą takie pseudologiczne wywody:

No coz, lampa dosc mocno zmienia przekaz w stosunku do przewidzianego przez realizatora, ale pozwala dorobic elitarne haselka i drwic z dostosowujacych przekaz pod swoje gusta innymi sposobami. Szalejacych w tym watku milosnikow lamp o przerosnietym ego powinno sie odeslac do dzialu Start i tam im wyjasnic, ze stosowanie zamiast tranzystora lampy ma tyle samo wspolnego z uwielbiana neutralnoscia i wiernoscia przekazu co... przycisk loudness i krecenie galkami we wzmacniaczu tranzystorowym. Co kto lubi.

 

Kiedyś w końcu usłysz dobry wzmacniacz lampowy i jak św. Paweł dostaniesz nawrócenia. Znaczy odrzucisz takie mądrości jak powyżej.

Kiedyś w końcu usłysz dobry wzmacniacz lampowy i jak św. Paweł dostaniesz nawrócenia. Znaczy odrzucisz takie mądrości jak powyżej.

Nie ma takiej szansy. Byc moze DOBRA lampa mi sie spodoba, ale madrosci nie odrzuce.

 

Ps. Z pewnoscia spdoba mi sie DOBRY tranzystor.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

<p>

Nie ma takiej szansy. Byc moze DOBRA lampa mi sie spodoba, ale madrosci nie odrzuce.

 

Ps. Z pewnoscia spdoba mi sie DOBRY tranzystor.

Z pewnością, nie :)

 

Możesz sobie ten tranzystor "uszlachetnić" dodając mu zjawiska mikrofonowania przez jakieś DSP.

Lechu, znowu bład wynikający z nieznajomości tematu. Lampy nie mikrofonują, chyba że są uszkodzone.

Nie będzie wtedy suchy. Suchość wynika z rejestracji studyjnej a nie z winy tranzystora.

Suchośc to nie mikrofonowanie. Jeżeli w ten sposób rozpatrujesz dzwięk to chyba nie bawiłeś się róznego rodzaju przetwornikami głośnikowymi, czy też zródłami. Które poprzez swój rózny charakter grają sucho, ciepło, gęsto, cyfrowo. Chcesz mi powiedzieć, że to wszystko wina rejestracji studyjnej ? :)

 

<p>

Adaptacja nigdy nie usunie wszystkich wad. Wynika to z geometrii. Tak więc prosty wniosek - kupujesz kolumny? Nie kieruj się opiniami innych. Posłuchaj ich u siebie - będzie mniej rozczarowań.

Oczywiście ale dalej nie załatwia to tematu adaptacji a rozpatrywanie jednej części układanki, wzmacniacza lampowego jako ogromnego problemu jest błędem. Liczy się końcowy efekt i zadowolenie.

 

Znowu operujesz stereotypami. Nie znasz mojej konstrukcji jednak bez żadnych oporów wydajesz daleko idące wnioski.

Szpakowski, przemak "wykluł" się na Triodzie. Na triodzie gdzie jak wiadomo jest bardzo lampowo. Tam nie za bardzo miał pole do działania, do "nauczania" niewiernych. Tak znalzał się tu. Tu ma więcej ludzi co go kręci, kryzys wieku średniego :)
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.