Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

Już kiedyś wspominałem, że nie każdy ma tak samo wrażliwy słuch. Podobnie ze wzrokiem (bo to idealny przykład). Niektórzy widzą więcej kolorów i szczegółów niż inni mimo prawidłowego wzroku. Tak już jest.

Też robiłem taki test i było małe zaskoczenie u niedowiarków w jakim stopniu słychać było różnice. Ale to są szczegóły, ale czasami bardzo istotne. 

To tylko moje zdanie. Nie będę nikogo do tego przekonywał bo kasy z tego nie mam, ale nie wiem dlaczego paru osobom tak zależy na tym, żeby mega przekonać innych, że różnic nie ma? Przecież można pierw pożyczyć przewodu hiend i samemu się przekonać przed zakupem lub pojechać ze swoimi dla porównania na odsłuch. Nikt nie każe kupować w ciemno i na darmo wydawać kupę kasy. Osobiście kupiłem kilka sztuk i sprzedałem z minimalna strata.

Edytowane przez raiwan
11 godzin temu, Misio38 napisał:

Czyli jakiego połączenia?

Np. Urządzeń typu All In One. 🤣🤣🤣

Bo w audiofilii połączenia począwszy 0,5 m długości stają się liniami długimi 🤣

8 godzin temu, raiwan napisał:

Jest gdzieś granica ceny, gdzie jeszcze nie ma wydawania kasy na darmo? 

Mniej więcej tam gdzie kończą sie ceny najdroższych solidnych drutów z rynku pro.

Duuużo dalej zaczynają się audiofilskie, garażowe ręcznie "zaplatane" wykonania. 

Edytowane przez iro III
Godzinę temu, raiwan napisał:

Już kiedyś wspominałem, że nie każdy ma tak samo wrażliwy słuch.

Za słaby słuch, nieprzejrzysty system, brak doświadczenia... tylko dlaczego w dziale Start początkujący słyszą każdy kabel na dowolnym systemie? Grunt, że później jakoś im to przechodzi.

Godzinę temu, raiwan napisał:

...dlaczego paru osobom tak zależy na tym, żeby mega przekonać innych, że różnic nie ma?

Zapytałeś to nie marudź, że Ci odpowiedziałem.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Forum powinno być takie, że łączy miłośników dobrego brzmienia a nie dzieli na dwa światy, lub nawet więcej. Wystarczy opinia kogoś i już. Albo się lubi albo nie. 

Co innego jak ktoś ma swoją teorie nie oparta na własnych doświadczenia, wtedy powinno się milczeć 🙂

Godzinę temu, raiwan napisał:

Co innego jak ktoś ma swoją teorie nie oparta na własnych doświadczenia, wtedy powinno się milczeć 🙂

Ja szanuję wiedzę mądrzejszych, a swoje doświadczenia opisywałem.

Godzinę temu, raiwan napisał:

Forum powinno być takie, że łączy miłośników dobrego brzmienia a nie dzieli na dwa światy...

Sam ten Świat dzielisz stawiając się ponad faktami. Forum to dyskusja, konfrontacja odmiennych poglądów celem dojścia do wspólnych wniosków.  Nawet jeśli wpływ kabli jakiś tam jest, to tak mały, że większość go nawet nie usłyszy, a to realną wartość inwestycji ustala na ZERO. Jesteś w stanie zaakceptować, że kreując się na audiofila stawiasz się w małej grupce, na którą reszta pasjonatów nie patrzy z podziwem czy zazdrością, a politowaniem? To mniej więcej jak ćwierć wieku temu tunerzy, którzy poprawiali osiągi i zużycie paliwa swoich samochodów przyklejając na przewód paliwowy magnesik.

Godzinę temu, raiwan napisał:

Wystarczy opinia kogoś i już.

Ten wątek jest o audio-mitach: mam się nie wypowiedzieć bo Ty swoją opinię pierwszy przedstawiłeś? Wow!

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

1 godzinę temu, raiwan napisał:

Forum powinno być takie, że łączy miłośników dobrego brzmienia a nie dzieli na dwa światy, lub nawet więcej.

I takie jest a to że są kontrowersje to chyba nic dziwnego, każdy hobbysta w swoich poszukiwaniach jest najlepszy i dąży do perfekcji z tym że są dwie grupy, pierwsza opiera swoje  poszukiwania o voodoo a druga o technikę. Która działa logicznie i prawidłowo każdy musi sobie odpowiedzieć sam 😉.

1 godzinę temu, raiwan napisał:

Co innego jak ktoś ma swoją teorie nie oparta na własnych doświadczenia, wtedy powinno się milczeć

Doświadczenie buduje się nie tylko na własnych eksperymentach, takie z prasy też są dobre z tym że trzeba umieć zweryfikować je pod względem marketingowym, liczy się tylko technika.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

2 godziny temu, szymon1977 napisał:

Za słaby słuch, nieprzejrzysty system, brak doświadczenia... tylko dlaczego w dziale Start początkujący słyszą każdy kabel na dowolnym systemie? Grunt, że później jakoś im to przechodzi.

Zapytałeś to nie marudź, że Ci odpowiedziałem.

Jak ty możesz się wypowiadać o brzmieniu high end (a często to robisz) majac sprzęt za czapkę śliwek. Kompleks ?  

Dla mnie cena to trzeciorzędny czynnik - po pierwsze słuch, a po drugie

jednak repertuar i osłuchanie z naturalnym brzmieniem instrumentu

czy też czasem głosu.

Jakiekolwiek "sprzęty muzyczne" 😉 typu elektrycznego do tego rodzaju 

porównań się zupełnie nie nadają. A to dziś chyba dominuje wśród słuchanych

gatunków muzycznych, więc dobre kable się do np. "tartaku" nie sprawdzą.

Poza tym każdy ma "MOJSZY" dźwięk i chce to uzyskać metodami  najczęściej

"stolarskimi" 😉 zmieniając półeczki ze sprzętem. 

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

24 minuty temu, Lech36 napisał:

I takie jest a to że są kontrowersje to chyba nic dziwnego, każdy hobbysta w swoich poszukiwaniach jest najlepszy i dąży do perfekcji z tym że są dwie grupy, pierwsza opiera swoje  poszukiwania o voodoo a druga o technikę. Która działa logicznie i prawidłowo każdy musi sobie odpowiedzieć sam 😉.

Doświadczenie buduje się nie tylko na własnych eksperymentach, takie z prasy też są dobre z tym że trzeba umieć zweryfikować je pod względem marketingowym, liczy się tylko technika.

Wszystko jest ok po za słowem audiovoodo ,Lechu ty jak Szymon 🤣 Daj sobie luz już  ,   główny inżynier MBL , Jurgen Reuss mówi iż to co wychodzi idealnie w pomiarach ,słabo brzmi (😁) pomiary są ważne  ,ale najważniejszy jest końcowy odsłuch urządzenia .

2 minuty temu, audioburak napisał:

Dla mnie cena to trzeciorzędny czynnik - po pierwsze słuch, a po drugie

jednak repertuar i osłuchanie z naturalnym brzmieniem instrumentu

czy też czasem głosu.

Jakiekolwiek "sprzęty muzyczne" 😉 typu elektrycznego do tego rodzaju 

porównań się zupełnie nie nadają. A to dziś chyba dominuje wśród słuchanych

gatunków muzycznych, więc dobre kable się do np. "tartaku" nie sprawdzą.

Poza tym każdy ma "MOJSZY" dźwięk i chce to uzyskać metodami  najczęściej

"stolarskimi" 😉 zmieniając półeczki ze sprzętem. 

Oczywiście że słuch ,do niego to jest adresowane,niektórzy ,,mentorzy,,🤣 tego nie mogą zrozumieć.

Godzinę temu, tedi02 napisał:

Wszystko jest ok po za słowem audiovoodo...

 

"Audiovoodoo" to popularne określenie, stosowane nawet w branżowych wydawnictwach, więc (sory) musisz nauczyć się z nim żyć.

Godzinę temu, tedi02 napisał:

...główny inżynier MBL , Jurgen Reuss mówi iż to co wychodzi idealnie w pomiarach ,słabo brzmi (😁) pomiary są ważne  ,ale najważniejszy jest końcowy odsłuch urządzenia .

Zawsze zastanawia mnie, jak bardzo trzeba nie rozumieć audio by wkleić dowód własnego braku racji? Właśnie obaliłeś największy audio mit, leżący u podstawy całego audio-voodoo: mit płaskiej charakterystyki.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

1 godzinę temu, tedi02 napisał:

Wszystko jest ok po za słowem audiovoodo ,Lechu ty jak Szymon 🤣 Daj sobie luz już  ,   główny inżynier MBL , Jurgen Reuss mówi iż to co wychodzi idealnie w pomiarach ,słabo brzmi (😁) pomiary są ważne  ,ale najważniejszy jest końcowy odsłuch urządzenia .

Słowo "odsłuch" jest bardzo tajemnicze i różne cechy mogą się pod nim kryć. Słowo "pomiar" jest dużo mniej tajemnicze, przynajmniej dla mnie. Na portalu ASR dobre pomiary to dobry "odsłuch", złe pomiary to zły "odsłuch", ale nie dla wszystkich, niektórym źle mierzące się sprzęty sprawiają przyjemność 😉. Tą analizą powinna się zająć inna branża niż audio.

2 godziny temu, tedi02 napisał:

high end

Podaj definicję "high end", techniczną definicję oczywiście.

2 godziny temu, tedi02 napisał:

niektórzy ,,mentorzy,,🤣 tego nie mogą zrozumieć.

Mentorzy high-endu też niewiele rozumieją, to wynika z ich słabego zaangażowania w zrozumienie techniki rządzącej sprzętem audio. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

3 godziny temu, tedi02 napisał:

Oczywiście że słuch ,do niego to jest adresowane,niektórzy ,,mentorzy,,🤣 tego nie mogą zrozumieć.

Znasz kogoś, kto po dokonaniu technicznej zmiany, nie ocenia brzmienia na ucho?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

1 godzinę temu, szymon1977 napisał:

 

"Audiovoodoo" to popularne określenie, stosowane nawet w branżowych wydawnictwach, więc (sory) musisz nauczyć się z nim żyć.

Zawsze zastanawia mnie, jak bardzo trzeba nie rozumieć audio by wkleić dowód własnego braku racji? Właśnie obaliłeś największy audio mit, leżący u podstawy całego audio-voodoo: mit płaskiej charakterystyki.

Ja nic nie muszę 😁 wszystkie określenia mi zwisają ,i przede wszystkim nie mam KOMPLEKSOW że ktoś ma lepiej brzmiący system. Naucz natomiast ty się żyć że idealne pomiary prowadzą do śmietnika 😁 NAIM w opisie swojego topowego CD 555 ,cena powyżej 100000zl ,pisze ,pomiary pomiarami ,ale ostatecznie weryfikują brzmienie w odsłuchach.Jesli jest źle ,klocek w fazie projektowej wraca z powrotem.

Godzinę temu, Lech36 napisał:

Słowo "odsłuch" jest bardzo tajemnicze i różne cechy mogą się pod nim kryć. Słowo "pomiar" jest dużo mniej tajemnicze, przynajmniej dla mnie. Na portalu ASR dobre pomiary to dobry "odsłuch", złe pomiary to zły "odsłuch", ale nie dla wszystkich, niektórym źle mierzące się sprzęty sprawiają przyjemność 😉. Tą analizą powinna się zająć inna branża niż audio.

Podaj definicję "high end", techniczną definicję oczywiście.

Mentorzy high-endu też niewiele rozumieją, to wynika z ich słabego zaangażowania w zrozumienie techniki rządzącej sprzętem audio. 

Właśnie napisałem do Szymona ,przeczytaj i ty .Proponuje po tylu latach walki pod sztandarem Amira ,zacząć używać uszu i słuchu 🙂  Przede wszystkim myśleć ,bo teraz większość ludzi  ,podaje dane z telefonu  ,jest to niebezpieczny trend ,nie tylko w audio . Oczywiście bez obrazy.

16 minut temu, szymon1977 napisał:

Znasz kogoś, kto po dokonaniu technicznej zmiany, nie ocenia brzmienia na ucho?

W wątku o wzmacniaczu Sabaj ,dałeś popis wystarczy🤣 Lato ,kolego ,łono natury ,browar , kobieta  ....

5 minut temu, tedi02 napisał:

Proponuje po tylu latach walki pod sztandarem Amira ,zacząć używać uszu i słuchu

Używam słuchu już od lat 70 ubiegłego wieku. Nabawiłem się na skutek jego używania dużej ilości wniosków, które zostały potwierdzone na portalu Amira czyli ASR. Kolejność była następująca, najpierw moje "badania" (organoleptyczne i pomiarowe) i wnioski potem odkrycie portalu ASR potwierdzającego moje wnioski, mówi to Tobie coś? 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Nie rozumiem dlaczego ktoś chce porównywać, słaby technicznie kabelek z porządnym bezwstydnie drogim? Czego to ma dowieść? Że kable grają czy tego, że kiepski jest po prostu kiepski?

Dziś byłem u kumpla, który ma cały zestaw audio warty miej niż mój DAC... tak gdzieś o połowę.
I szczerze pisząc nie miał się czego wstydzić. Do normalnego słuchania i nie szukania kurzu na strunach ( jak to ktoś tu napisał 🙂 ) w zupełności by mi wystarczył i nie wiem czy więcej frajdy nie sprawił bo na pewno bardziej "ruszał" meblami i wnętrznościami.  Za różnicę w cenie kupiłbym quada, skutera, motorówkę i miał dodatkowe emocje.

Wysokie, wokale, stereofonia do niczego ( gdyby trochę popracować nad ustawieniem kolumn i miejscem odsłuchu byłoby znacznie lepiej ), tu u mnie zdecydowanie na plus. Ale kolumny mam 10x droższe, wzmacniacz 10x droższy, już nie wspominając o DACu, streamerze, gęstych plikach etc.

19 minut temu, tedi02 napisał:

...nie mam KOMPLEKSOW że ktoś ma lepiej brzmiący system.

Ty masz kompleks, że ktoś może nie mieć gorszego.

19 minut temu, tedi02 napisał:

...idealne pomiary prowadzą do śmietnika...

Do śmietnika to co najwyżej błędne wnioski z pomiarów, na czele z audiofilskim mitem o płaskiej charakterystyce.

19 minut temu, tedi02 napisał:

Przede wszystkim myśleć...

Nie oczekuj od innych czegoś, czego sam nie robisz.

19 minut temu, tedi02 napisał:

W wątku o wzmacniaczu Sabaj...

Nie odstawiaj tu wygranego skoro tam przegrałeś 🙂

 

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Mam rozumieć, że sprzęt Hi end ustala dziś cena a nie jakość. Nie ważne, że sprzęt z którego zbudowane są kolumny za kilkadziesiąt złotych w produkcji nie przekracza kilku, ale że ktoś nie płaci dużej marży to się kompletnie nie zna. 

Wyraziłem swoje zdanie, ale oczywiście krytyka i uznanie, że nie mogę mieć odmiennego zdania bo ktoś ma racje.

Ja tam jestem toleranycjny i kto nie słyszy ten nie słyszy, ja sobie tłumaczę, że musi mieć gorszy słuch 🙂 kto nie słyszy to tłumaczy jako efekt placebo. 

5 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Dziś byłem u kumpla, który ma cały zestaw audio warty miej niż mój DAC... tak gdzieś o połowę.
I szczerze pisząc nie miał się czego wstydzić. Do normalnego słuchania i nie szukania kurzu na strunach ( jak to ktoś tu napisał 🙂 ) w zupełności by mi wystarczył i nie wiem czy więcej frajdy nie sprawił bo na pewno bardziej "ruszał" meblami i wnętrznościami.  Za różnicę w cenie kupiłbym quada, skutera, motorówkę i miał dodatkowe emocje

Brawo!

5 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Nie rozumiem dlaczego ktoś chce porównywać, słaby technicznie kabelek z porządnym bezwstydnie drogim?

Jeśli ktoś chce to dlaczego nie? Pierwszy ma nie porównywać, bo drugi obawia się wyniku porównania?

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

5 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Nie rozumiem dlaczego ktoś chce porównywać, słaby technicznie kabelek z porządnym bezwstydnie drogim? Czego to ma dowieść? Że kable grają czy tego, że kiepski jest po prostu kiepski?

Może tego że kable przewodzą prąd/napięcie a nie grają w pojęciu audiofilskim. 

5 minut temu, raiwan napisał:

Kabel nie gra, tylko ma jakies też parametry wpływające w minimalnym stopniu na sygnał. 

Ten wpływ jest rzeczywiście minimalny o ile w ogóle jest, oczywiście w domenie słuchu człowieka, znaczne większy wpływ na brzmienie maja zjawiska akustyczne w naszych pomieszczeniach wielokrotnie na forum prezentowane łącznie z przykładami pokazowymi (film).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

11 minut temu, raiwan napisał:

Kabel nie gra, tylko ma jakies też parametry wpływające w minimalnym stopniu na sygnał. 

Jak dotąd nie tylko nie wykryto co to za parametry kabla, ani nawet wpływu na sygnał.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

6 minut temu, szymon1977 napisał:

Jeśli ktoś chce to dlaczego nie? Dlatego, że inny obawia się wyniku porównania?

Jeśli ktoś chce porównywać koszulkę z 3zł z koszulką za 300zł to dla mnie jest to nie porozumieniem. Oczywiste, że ta za 300 będzie lepsza ( o ile to nie tylko marża ).
Ale jak porównać koszulkę za 300 i za 300 czy 400 to może się okazać, że różnią się tylko metką. A do wygodnego chodzenia wystarczy za 30pln.

Chodzi mi o to, że ktoś chce porównać badziew z poprawnie technicznym kablem jako dowód ich "grania".
 

12 minut temu, raiwan napisał:

Kabel nie gra, tylko ma jakies też parametry wpływające w minimalnym stopniu na sygnał. 

Oczywiście, tylko te parametry ( jeśli jest to normalny przewód a nie celowy filtr ) mają taki sam wpływ na brzmienie, jak łyżka soli na słoność wody w basenie olimpijskim.

7 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Chodzi mi o to, że ktoś chce porównać badziew z poprawnie technicznym kablem jako dowód ich "grania".

Powtórzę: 

24 minuty temu, szymon1977 napisał:

Jeśli ktoś chce to dlaczego nie? Pierwszy ma nie porównywać, bo drugi obawia się wyniku porównania?

 

8 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Ale jak porównać koszulkę za 300 i za 300 czy 400 to może się okazać, że różnią się tylko metką. A do wygodnego chodzenia wystarczy za 30pln.

No właśnie! Skoro do wygodnego chodzenia wystarczy za 30, to za 300 też wystarczy, za 3000 też, i za 30000 też (cokolwiek koszulkofil by nie wymyślał).

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Najwięcej dała mi zmiana zwrotnic mk1 na mk2. Niby parę elementów więcej, ale słuchając tego samego utworu przed zamontowanie i po to tak jakbym zaczął słuchać kolumn o kilka tysięcy droższych. Niby te same głośniki, konstrukcja i reszta a dwa różne światy. 

Edytowane przez raiwan
5 godzin temu, tedi02 napisał:

Jak ty możesz się wypowiadać o brzmieniu high end (a często to robisz) majac sprzęt za czapkę śliwek. Kompleks ?  

Jaki masz wzmacniacz i kolumny, że tak uważasz? Ile kosztował ten sprzęt w dniu premiery? 

Klasa Hi end zależy od punktu widzenia. Dla niektórych to jest już sprzęt za tysiąc złotych, dla innych ponad 10 tysiecy a zamożni nie patrzą na sprzęt poniżej 100 tysięcy. 

Wypowiadam się na temat kabli Hi end bo Melodika Brown Sugar i Ultralink Ambiance można zaliczyć do przewodów tej klasy a mając wrażliwe i bardzo szczegółowe wysokotonowe wstęgowe mogę usłyszeć nawet drobne zmiany w dźwięku. 

Edytowane przez raiwan

Bo Hi End ma sugerować że mamy coś skrajnie doskonałego = najlepszego.
Przeciętny dzisiejszy wzmacniacz za 1000 pln to Hi End z przed 30lat.

1 godzinę temu, raiwan napisał:

Najwięcej dała mi zmiana zwrotnic mk1 na mk2.

A mi? Najwięcej dało gdy zacząłem robić logiczne zmiany przynoszące wymierne korzyści. Dopóki wierzyłem w cuda, które audiofile dokonują drogimi gadżetami byłem przekonany, że w moim budżecie ie da się złożyć nic satysfakcjonującego, a tu bach! - Spotify, Daphile z DSP, PCM2704, optyk, Onkyo, B&W, sub... mój system jest zaprzeczeniem audiofilskich dogmatów a potrzeby zmian nie odczuwam.

Ps

Czasem kumplom szczęka opada. Dziękuję za inspirację wszystkim świadomym technicznie forumowiczom.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.