Audio mity

[szpakowski]

9 minut temu, Lech36 napisał:

Ja tak się uczę od wielu lat. 

Z mizernym efektem. 

[Lech36]

1 minutę temu, szpakowski napisał:

Z mizernym efektem. 

Twojego postępu w dziedzinie audio lepiej żebym nie oceniał 😉.

[szpakowski]

3 minuty temu, Lech36 napisał:

Twojego postępu w dziedzinie audio lepiej żebym nie oceniał 😉.

A na jakiej podstawie Twój przenikliwy naukowo-techniczny umysł dokonałby takiej oceny? Przecież nie przedstawiałem żadnych wykresów, tym bardziej na ASR ... ? 

[spokojnie]

23 minuty temu, Lech36 napisał:

Dobrze żeby jeszcze ten argument był podbudowany fundamentem technicznym a nie voodoo. Jak będzie tak podbudowany to argument "ja słyszę" nabierze innego wymiaru 😉.

Jak to sobie wyobrażasz? Wejdziesz do mojej głowy i zrobisz pomiary tego co słyszę? To co słyszę jest subiektywne, ale jest dla mnie prawdziwe. Określanie tego jako voodoo to użycie takiego słowa-wytrychu na wszystko czego się nie da zmierzyć, policzyć i wpisać w tabelkę.

 

25 minut temu, Lech36 napisał:

Producenci głównie kierują się marketingiem, są w innej kategorii w stosunku do nabywców ich produktów.

Skąd masz pewność czym kierują się publikujący pomiary? Czy tu nie ma podtekstu komercyjnego?

 

27 minut temu, Lech36 napisał:

Wyobraź sobie że dla mnie też, ale nie unikam uzasadniania technicznego słyszenia.

A ja nie neguję wartości pomiarów, ale robienie z nich prawdy ostatecznej i negowanie osobistego, sensualnego doświadczenia kłóci się z moją skalą wartości.

[Lech36]

Godzinę temu, spokojnie napisał:

Jak to sobie wyobrażasz? Wejdziesz do mojej głowy i zrobisz pomiary tego co słyszę? To co słyszę jest subiektywne, ale jest dla mnie prawdziwe. Określanie tego jako voodoo to użycie takiego słowa-wytrychu na wszystko czego się nie da zmierzyć, policzyć i wpisać w tabelkę.

Nie, nie mam zamiaru wchodzić do Twojej głowy.

Godzinę temu, spokojnie napisał:

Skąd masz pewność czym kierują się publikujący pomiary? Czy tu nie ma podtekstu komercyjnego?

Możliwe ze jest, ale jest łatwy do oceny, technika to technika jest jednoznaczna. 

Godzinę temu, spokojnie napisał:

A ja nie neguję wartości pomiarów, ale robienie z nich prawdy ostatecznej i negowanie osobistego, sensualnego doświadczenia kłóci się z moją skalą wartości.

Najpierw pomiary a potem odsłuch, wzorce powinny być idealne, no prawie idealne pod względem pomiarów, potem takich wzorców można słuchać do woli i decydować o tym czy u nas pozostaną czy nie.

[szpakowski]

16 minut temu, Lech36 napisał:

Najpierw pomiary a potem odsłuch

Zgadzam się Lechu w 100%

[Lech36]

1 minutę temu, szpakowski napisał:

Zgadzam się Lechu w 100%

Niemożliwe, jestem w szoku 😉.

[szpakowski]

54 minuty temu, Lech36 napisał:

Niemożliwe, jestem w szoku 😉.

Oczywiście w fazie projektowania ... 

Później, jak sprzęt jest już gotowy to albo dobrze gra albo kiepsko ... pomiary tego nie zmienią ... taka musztarda po obiedzie ...  

[msankowski]

O czym rozmawiacie?

[szpakowski]

42 minuty temu, msankowski napisał:

O czym rozmawiacie?

O fobiach, traumach i uprzedzeniach ...

[Gość]

🙂

próbujemy wyciągać Lecha za uszy ale on uwielbia swoją piaskownicę

[szpakowski]

13 minut temu, slawek.xm napisał:

🙂

próbujemy wyciągać Lecha za uszy ale on uwielbia swoją piaskownicę

Takie Mission Imposible 😉

 

[msankowski]

Nie żebym się chciał przyłączyć do którejś strony, ale dzisiaj rano z 2h słuchałem muzyki ze streamingu w salonie na moim zestawie "klubowym". Żaden to hi-end a z góry nawet nie hi-fi. Wzmacniacz dwukanałowy w klasie D z kolumnami dwudrożnymi Yamaha S112V plus dwa subwoofery aktywne też w klasie D.

Całkiem to poprawnie grało i byłem bardzo zadowolony.

[szpakowski]

14 minut temu, msankowski napisał:

Całkiem to poprawnie grało i byłem bardzo zadowolony.

Grunt to zadowolenie ...

[Gość Kw202]

2 godziny temu, msankowski napisał:

Nie żebym się chciał przyłączyć do którejś strony, ale dzisiaj rano z 2h słuchałem muzyki ze streamingu w salonie na moim zestawie "klubowym". Żaden to hi-end a z góry nawet nie hi-fi. Wzmacniacz dwukanałowy w klasie D z kolumnami dwudrożnymi Yamaha S112V plus dwa subwoofery aktywne też w klasie D.

Całkiem to poprawnie grało i byłem bardzo zadowolony.

Mieszkasz w bloku? 

Jak tak to sąsiedzi cię uwielbiają 😉

[msankowski]

Mieszkasz w bloku? 
Jak tak to sąsiedzi cię uwielbiają

Nie, w wolnostojącym domu na szczęście.

[Ajothe]

Dla każdego coś miłego, po co wogle porównywać klasy, skoro i tak wzmacniacze brzmią inaczej względem siebie w danej klasie.

 

[sir.jax]

26 minut temu, Ajothe napisał:

Dla każdego coś miłego, po co wogle porównywać klasy, skoro i tak wzmacniacze brzmią inaczej względem siebie w danej klasie.

 

Hmmmmm... znam opinie, że wszystkie wzmacniacze grają tak samo, pod warunkiem, że są poprawnie skonstruowane. 

[Ajothe]

Opinia kontrowersyjna 😊

[szpakowski]

7 minut temu, sir.jax napisał:

Hmmmmm... znam opinie, że wszystkie wzmacniacze grają tak samo, pod warunkiem, że są poprawnie skonstruowane. 

Trzeba też zastosować prawidłowe technicznie procedury porównawcze a przede wszystkim wyrównać poziomy głośności ... 😉

[Ajothe]

Całe piękno audio polega właśnie na tym, że każdy gra inaczej i można się bawić do końca życia w dobieranie klocków 😁

Dodając do tego kolumny to już są tysiące kombinacji...

Edytowane 29 Lipca 2023 przez Ajothe

[Lech36]

8 godzin temu, szpakowski napisał:

Później, jak sprzęt jest już gotowy to albo dobrze gra albo kiepsko ... pomiary tego nie zmienią ... taka musztarda po obiedzie ...  

A dlaczego pomiary miałyby coś zmienić? Spełniają raczej rolę informacyjną. Na ich podstawie można dokonać zmiany.

Godzinę temu, szpakowski napisał:

Trzeba też zastosować prawidłowe technicznie procedury porównawcze a przede wszystkim wyrównać poziomy głośności ... 😉

To chyba oczywiste, ale nie wiem czy zawsze.

Godzinę temu, sir.jax napisał:

Hmmmmm... znam opinie, że wszystkie wzmacniacze grają tak samo, pod warunkiem, że są poprawnie skonstruowane. 

Wyobraź sobie że mogą nie grać tak samo, ale warunki techniczne kiedy może to zaistnieć były na forum wielokrotnie omawiane. Możliwe że coś przegapiłeś.

7 godzin temu, msankowski napisał:

Nie żebym się chciał przyłączyć do którejś strony, ale dzisiaj rano z 2h słuchałem muzyki ze streamingu w salonie na moim zestawie "klubowym". Żaden to hi-end a z góry nawet nie hi-fi. Wzmacniacz dwukanałowy w klasie D z kolumnami dwudrożnymi Yamaha S112V plus dwa subwoofery aktywne też w klasie D.

Całkiem to poprawnie grało i byłem bardzo zadowolony.

Klasy D przecież nie da się słuchać, czytałem taką opinię na jakimś forum, nie pamiętam na którym 😉.
Ja kilka godzin temu przypomniałem sobie sobie koncert Toto z Łodzi, też na klasie D. O dziwo było zajebiście 😉.

8 godzin temu, slawek.xm napisał:

próbujemy wyciągać Lecha za uszy ale on uwielbia swoją piaskownicę

Zdecydowanie wolę swoją "piaskownicę" niż taką w której niektórzy inni grzebią 😉.

[Gość]

Godzinę temu, szpakowski napisał:

Trzeba też zastosować prawidłowe technicznie procedury porównawcze a przede wszystkim wyrównać poziomy głośności ... 😉

weź przestań, udzieliło ci się ? 🙂

[sir.jax]

14 minut temu, Lech36 napisał:

Wyobraź sobie że mogą nie grać tak samo, ale warunki techniczne kiedy może to zaistnieć były na forum wielokrotnie omawiane. Możliwe że coś przegapiłeś.

Wyobrażam sobie, to nie moja opinia o tak samo grających wzmacniaczach.😉

[Lech36]

21 minut temu, slawek.xm napisał:

weź przestań, udzieliło ci się ?

A Ty jak porównujesz urządzenia to poziomów nie wyrównujesz?

[szpakowski]

40 minut temu, slawek.xm napisał:

weź przestań, udzieliło ci się ? 🙂

Przepraszam 😁

To tak na wszelki wypadek gdyby Lech przysnął i przeoczył 😉

[Kalasanty Ciaputko]

14 godzin temu, szpakowski napisał:

Można też słuchać D-klasowych szmelców i podniecać się wykresami z ASR ... jak wcześniej pisałem, są różne formy masochizmu ... 

Ja tam nikogo nie bronię ale zdaje się, że to dzięki pomiarom odkryto zniekształcenia TIM w "tranzystorach" które to powodowały metaliczne brzmienie względem "lampy".

Miałem w domu ROKSAN Oxygene, to klasa D. Na pewno lepiej kontrolował głośniki ale podrasowanego Yagina nie pokonał. To też zdanie właściciela Oxygena.

[Gość]

32 minuty temu, Lech36 napisał:

A Ty jak porównujesz urządzenia to poziomów nie wyrównujesz?

regulacja glośności to tragiczne nieporozumienie w audio zmniejszające odstęęp sygnału od szumu , wprowadzająca własną barwę ,ograniczająca dynamikę , nie pozwalająca wzmakowi rozwinąc skrzydeł

w dodatku w każdym jest najczęściej inna 

wyrównywanie poziomów za pomocą tej regulacji to czysta głupota , niewiedza i dziecinada

zapamiętaj to raz na zawsze ignorancie

[Kalasanty Ciaputko]

3 minuty temu, slawek.xm napisał:

egulacja glośności to tragiczne nieporozumienie w audio zmniejszające odstęęp sygnału od szumu , wprowadzająca własną barwę ,ograniczająca dynamikę , nie pozwalająca wzmakowi rozwinąc skrzydeł

 

Czym regulujesz "głośność" ?

[Gość]

21 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

 

Czym regulujesz "głośność" ?

podobno nie potrzebujesz moich rad