Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, paww napisał:

Gdyby ucho ludzkie i zmysł słuchu preferował płaską charakterystykę to sprzęt z bardziej płaską charakterystyką byłby lepszy od takiego z nie płaską.

Ale co ma piernik do wiatraka? Co ma płaska charakterystyka systemu do płaskiej charakterystyki w miejscu odsłuchu? Nic. Ponieważ akustyka nie jest płaska to można mieć pewność, że jak system ma płaską charakterystykę, do w miejscu odsłuchu charakterystyka płaska nie będzie.

Inna sprawa, że aby przy niewielkiej głośności mieć płaską charakterystykę głośności, to trzeba mieć v-kę ciśnienia akustycznego.

-----

5 godzin temu, xetras napisał:

Nie słyszysz różnicy?

W słuchawkach nie słyszysz obuusznie, tylko separację słyszysz.

 

Nic podobnego!

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

6 godzin temu, xetras napisał:

W słuchawkach nie słyszysz obuusznie, tylko separację słyszysz.

Co kto lubi słuchać. Ja tam słucham muzykę.

Dopóki bawisz się w lewą i prawą stronę, dopóty będziesz zwodzony na manowce...

8 godzin temu, paww napisał:

Lepiej być zadowolonym z "popsutego" dźwięku przez bass i treble niż być niezadowolonym z płaskiej charakterystyki 🙂

 

Lepiej być zadowolonym z płaskiej charakterystyki, więc niezniekształconego przenoszenia proporcji między zakresami z nagrania, niż niezadowolonym z popsutego nienaturalnego, wręcz tandetnego dźwięku. 😉

Edytowane przez Kyle
8 godzin temu, paww napisał:

Gdyby ucho ludzkie i zmysł słuchu preferował płaską charakterystykę to sprzęt z bardziej płaską charakterystyką byłby lepszy od takiego z nie płaską. Tak nie jest.

Ucho niczego nie preferuje, bo w rzeczywistości i naturze styka się z dźwiękami, których nie można sobie "podregulować" To właściwie ucho, a raczej nasz zmysł słuchu musi się dostosować do otaczającej rzeczywistości.

51 minut temu, Kyle napisał:

Lepiej być zadowolonym z płaskiej charakterystyki, więc niezniekształconego przenoszenia proporcji między zakresami z nagrania, niż niezadowolonym z popsutego nienaturalnego, wręcz tandetnego dźwięku. 😉

Z płaskiej charakterystyki nie da się być zadowolonym, chyba że jest się fanem krótkofalarstwa 🙂

 

4 godziny temu, szymon1977 napisał:

Nic podobnego!

W słuchawkach jest separacja a w pokoju też odbicie przeciwnego kanału od ściany właściwej względem ucha dominanty odbioru przekazu czyli rewerbacja. Na głośnikach głównie różnicowo słyszy się i nie jest zgubiona lokalizacja panoramy.

 

Na głośnikach da się dookólnie słuchać (vide np. Włos to włos Blenders, strzyżenie dookoła głowy) a na słuchawkach nie (chyba że z emulowanym w headampie crossfeedem czyli przesłuchem)

SPL Phonitor ma tę funkcję

Edytowane przez xetras
Dopisek

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Godzinę temu, malikali napisał:

Ucho niczego nie preferuje, bo w rzeczywistości i naturze styka się z dźwiękami, których nie można sobie "podregulować" To właściwie ucho, a raczej nasz zmysł słuchu musi się dostosować do otaczającej rzeczywistości.

Są ograniczenia adaptacyjne. Na próbach miałem kłopoty z usłyszeniem swojego basu spod gitarowego przesteru i do tego celu mam Ultrasone Pro900 ale dłużej niż 1-2 godziny nie mogę w nich wytrzymać. Tak czy siak bas jest w nich wyrazisty i co najważniejsze - szybki i punktowy.

Brzmieniowo te słuchawki to UltraV-ka (metafora)

Mordor :]

34 minuty temu, xetras napisał:

Na głośnikach da się dookólnie słuchać (vide np. Włos to włos Blenders, strzyżenie dookoła głowy)

Inne przykłady sympatycznych płynnych przesłuchów międzykanałowych to: Motyw z Jasnorzewskiej i Sekret Budki Suflera z posuwistymi arabeskami leadguitar.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

1 godzinę temu, paww napisał:

Z płaskiej charakterystyki nie da się być zadowolonym, chyba że jest się fanem krótkofalarstwa 🙂

 

To wieczne powtarzane nieporozumienie i niedomowienie!

Zacznijcie roznicowac o czym piszecie, bo w kolko wszyscy mieszaja te pojecia i stad te bezsensowne dyskusje i komentarze!

No wiec o czym mowa?

1. Charkterystyka zestawu glosnikowego, czyli pomiar zestawu w warunkach bezechowych (bez uwzglednienia akustyki pomieszczenia) -> wzorcowa charakterystyka jest plaska/pozioma

2. Charakterystyka mierzona w pomieszczeniu w miejscu odsluchu (czyli z uwzglednienieniem akustyki pomieszczenia) - wzorcowa charakterystyka nie jest ani 100% plaska ani pozioma.

To co my de facto slyszymy to jest 2. Charakterystyka mierzona w pomieszczeniu, wiec to wieczne powolywanie i przypiendralanie sie do "plaskiej charkterystyki" (kojarzonej z zestawami glosnikowymi)  jest bez sensu!

Nikt z nas nie slyszal swoich (ani innych) glosnikow w komorze bezechowej i nie ma pojecia o tym, jaka maja "plaska charykterystyke" 😉 

Jedynie uzytkownicy sluchawek nie slysza wplywu akustyki. Ale tam, ze wzgledu na inne wplywy (rezonansy kanalu dousznego its.) wzorzec charakterystyki dla sluchawek tez nie jest ani 100% plaski ani poziomy.

Edytowane przez xajas
11 godzin temu, szymon1977 napisał:

na słuchawka scena kręci się razem z głową

Brak otoczenia do jej zaistnienia. 

Przez separację przód i tył tak samo brzmi a w ścianach kierunki wokół głowy są wyraźnie rozróżnialne.

Edytowane przez xetras
Dopisek

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

No jednak ludzki zmysł słuchu coś preferuje. Już o tym było, warto zapamiętać o krzywych F-M. Słuch  dalece preferuje , że stosuje się w rejestracji a raczej tworzeniu dźwięku stereo filtry uwzględniające opóźnienia  czasowe ITD , ITS i różnicowanie poziomów ILD . Dodatkowo korekcie ulega amplituda w dźwiękach pomiędzy 100Hz a 3.6khz w studiu aż do 20 dB. 

Mity rządzą 

1. Stereofonia najlepsza

2. płaska charakterystyka najlepsza - tak komora bezechowa (brawo)

3. akustykę trza zwalczać ignorując fakt , że pierwotny dźwięk odbity i jego opóźnienie a także wygaszanie jest najważniejsze! w percepcji dźwięku.

Od lat 80 sporo badań od audio research począwszy i na wspołczesnych grupach z Aalto i Rejkjaviku kończąc.

Wypadało by też ugruntować słownictwo, bo "lokalizacja panoramy" co to jest. ?

lokalizacja to tylko składowa obrazowania jak coś.

Edytowane przez acheron021

 

12 minut temu, acheron021 napisał:

Wypadało by też ugruntować słownictwo, bo "lokalizacja panoramy" co to jest. ?

lokalizacja to tylko składowa obrazowania jak coś.

To miejsce w przestrzeni (domniemanego obuusznie zjawiska).

Panorama to hebelek lub gałka lub pstryczek od panoramowania na stole mikserskim, skrót pojęciowy od czynności z etapu miksu.

O temacie panoramy:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"stworzenie przestrzeni i separacji między różnymi elementami dźwiękowymi. Dzięki odpowiedniemu panoramowaniu można precyzyjnie umiejscowić instrumenty i wokale w przestrzeni stereo, co zapobiega ich nakładaniu się i zwiększa czytelność"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras
Poprawka

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

No właśnie ten hebel syntetyzuje ITD,ITS i ILD do wspołpracy z zazwyczaj dwoma gałeczkami na "D" i "R". Jednak nie panorama a scena muzyczna do rozmiaru i interakcj a na scenie się obrazuje lokalizacją ustalając wielkość i separację.  

Ja się domyślam ale czytając różne wpisy , to niektórym tą "potocznoscią" nie pomagasz , a i tak mają mętlik.😀

41 minut temu, acheron021 napisał:

Jednak nie panorama a scena muzyczna do rozmiaru i interakcj a na scenie się obrazuje lokalizacją ustalając wielkość i separację.  

Jedyne słuchawki gdzie na drodze akustycznej słyszę głębokość lub odległość od ucha to słuchawki z systemem SLogic Plus.

Zestawy głośnikowe generują odległe dźwięki jako odległe, nie zaburzają przestrzeni.

Natomiast słuchawki mają problemy z definiowaniem kierunków, odległości, głębokości. Nie po to są, ale do słuchania odseparowanego od reszty jednego śladu z miksu.  Czyli do monitoringu.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

2 godziny temu, xajas napisał:

To co my de facto slyszymy to jest 2. Charakterystyka mierzona w pomieszczeniu, wiec to wieczne powolywanie i przypiendralanie sie do "plaskiej charkterystyki" (kojarzonej z zestawami glosnikowymi)  jest bez sensu!

2 godziny temu, xajas napisał:

Nikt z nas nie slyszal swoich (ani innych) glosnikow w komorze bezechowej i nie ma pojecia o tym, jaka maja "plaska charykterystyke" 😉

Masz rację że w typowym pokoju słuchamy tak naprawdę charakterystyki wymodelowanej przez akustykę pomieszczenia, ale nie chcesz przecież komplikować tego kolumnami, które dodatkowo mają znaczne odchyłki? Ja nie muszę słuchać kolumn w komorze wystarczy, że producent danego zestawu zrobi należycie swoją robotę, a ja będę miał świadomość, że muszę zadbać tylko o odpowiednie warunki 🙂
 

 

3 godziny temu, xetras napisał:

W słuchawkach jest separacja a w pokoju też odbicie przeciwnego kanału od ściany właściwej względem ucha dominanty odbioru przekazu czyli rewerbacja. Na głośnikach głównie różnicowo słyszy się i nie jest zgubiona lokalizacja panoramy.

 

Na głośnikach da się dookólnie słuchać a na słuchawkach nie (chyba że z emulowanym w headampie crossfeedem czyli przesłuchem)

SPL Phonitor ma tę funkcję

Ale mieszasz!

Napisałeś

12 godzin temu, xetras napisał:

W słuchawkach nie słyszysz obuusznie, tylko separację słyszysz.

co jest nieprawdą.

2 godziny temu, xetras napisał:

Brak otoczenia do jej zaistnienia. 

Ups... źródła pozorne nie powstają w przestrzeni pomiędzy kolumnami i uchem, i właśnie dlatego nazywają się "pozornymi", że w rzeczywistości ich nie ma. Źródło pozorne są pomyłką mózgu, który dwa podobne drgania błon bębenkowych, błędnie uznaje, jako wytworzone przez jedno źródło gdzieś pomiędzy kolumnami. Najlepszy na to dowód, że na słuchawkach w stereo nie słyszysz dwóch podobnych piosenek w lewym i prawym uchu, a jedną gdzieś... niektórzy twierdzą wewnątrz głowy.

Scena na słuchawkach ewidentnie jakaś jest, a że ograniczona? Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale obstawiam, że to efekt właśnie kręcenia się źródeł rzeczywistych wraz z kręceniem głową, i braku wpływu na fale dźwiękowe akustyki kształtu głowy i małżowiny usznej.

Sory kolego, ale Twoja teza, że do wytworzenia sceny niezbędna jest przestrzeń, to błąd elementarny. Fantazjujesz w  niewiedzy wbrew odkrytym już przez naukę faktom.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Twierdzisz:

Scena na słuchawkach ewidentnie jakaś jest, a że ograniczona? Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale obstawiam, że to efekt właśnie kręcenia się źródeł rzeczywistych wraz z kręceniem głową, i braku wpływu na fale dźwiękowe akustyki kształtu głowy i małżowiny usznej.

To jedynie incydentalne wrażenie a nie kategoryczne

2 godziny temu, szymon1977 napisał:

Twoja teza, że do wytworzenia sceny niezbędna jest przestrzeń, to błąd elementarny.

Odbicie jest konieczne i przesłuch (obuuszny? międzyuszny?) a nie przestrzeń.

Tak się słyszy w naturalnych warunkach, choćby w parku lub lesie.

2 godziny temu, szymon1977 napisał:

też odbicie przeciwnego kanału od ściany właściwej względem ucha dominanty odbioru przekazu

To co wyżej jest jedynie emulowane przez funkcję 'crossfeed' choćby we wzmacniaczu SPL Phonitor. Oczywiście wysokie tony docierają najwcześniejszej bezpośrednio, bo ważne jest pierwszeństwo rozpoznania kierunku ich powstawania.

Czyli rózne części pasma przenoszenia różnie do ucha docierają.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

7 godzin temu, paww napisał:

Z płaskiej charakterystyki nie da się być zadowolonym, chyba że jest się fanem krótkofalarstwa 🙂

 

Sądzę, że nie rozumiesz co oznacza, że dana kolumna ma płaską charakterystykę. Może napisz co płaska charakterystyka dla Ciebie oznacza. Gra sobie muzyka i co Twoim zdaniem robi z nią kolumna o płaskiej charakterystyce?

Godzinę temu, xetras napisał:

Odbicie jest konieczne i przesłuch (obuuszny? międzyuszny?) a nie przestrzeń.

Tak się słyszy w naturalnych warunkach, choćby w parku lub lesie

I znowu mącisz bez zrozumienia tematu: o ten Twój "przesłuch" zadbał realizator, tworząc nagranie stereo z monofonicznych ścieżek. Bo to nie jest tak, że np gitara jest nagrana np tylko w lewym kanale. Jest też nagrana w prawym kanale, ale nieco później, nieco ciszej, i nieco przytłumiona.

System audio ani akustyka nie tworzą źródeł pozornych - źródło pozorne są pomyłką mózgu, który dwa podobne drgania błon bębenkowych, błędnie uznaje, jako wytworzone przez jedno źródło gdzieś pomiędzy kolumnami... mam wrażenie, że już to pisałem. Ile razy jeszcze mam napisać, żebyś przestał fantazjować a postarał się zrozumieć?

-----

28 minut temu, Kyle napisał:

Sądzę, że nie rozumiesz co oznacza, że dana kolumna ma płaską charakterystykę. Może napisz co płaska charakterystyka dla Ciebie oznacza. Gra sobie muzyka i co Twoim zdaniem robi z nią kolumna o płaskiej charakterystyce?

W sumie to nie ma znaczenia jeśli wziąć pod uwagę, co z tą płaską charakterustyką zrobi akustyka.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

4 godziny temu, szymon1977 napisał:

Fantazjujesz w  niewiedzy wbrew odkrytym już przez naukę faktom.

Które słuchawki mające cechy które podajesz poddano badaniom naukowym na istnienie tych cech, o których jest poniżej w cytacie?

Skąd pochodzi poniższe twierdzenie?

4 godziny temu, szymon1977 napisał:

Scena na słuchawkach ewidentnie jakaś jest, a że ograniczona? Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale obstawiam, że to efekt właśnie kręcenia się źródeł rzeczywistych wraz z kręceniem głową, i braku wpływu na fale dźwiękowe akustyki kształtu głowy i małżowiny usznej.

BTW

Owszem, kiedyś szukałem takich które brzmią w zbliżony sposób jak głośniki w pomieszczeniu,  ale po niepowodzeniach darowałem sobie ten cel.

Godzinę temu, szymon1977 napisał:

źródło pozorne są pomyłką mózgu, który dwa podobne drgania błon bębenkowych, błędnie uznaje, jako wytworzone przez jedno źródło gdzieś pomiędzy kolumnami...

Brednie.

To jest bełkot o pomyłkach i błędach 

Nie ma stałego miejsca fali 

Drgania są w ruchu itd.

Źródła też 

Gęstsze i rozrzedzone też

To ich korelacje ogólne wymagają ogarnięcia co jak i skąd.

 

Takie (metaforycznie) łapanie "bezdźwięcznego głosu jednej klaszczącej dłoni"

Jak złapać falę w dłoń, żeby ją zatrzymać/wstrzymać?

Jedynie w pamięci!

PS.

Pamięć można ćwiczyć choćby przez naukę solfeżu.

Edytowane przez xetras
Dopisek

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Godzinę temu, szymon1977 napisał:

Ile razy jeszcze mam napisać, żebyś przestał fantazjować a postarał się zrozumieć?

-----

Nie słyszysz w lesie lub parku?

Brednie wypisujesz bo to nie fantazjowanie że ja słyszę w parku lub w lesie.

5 godzin temu, szymon1977 napisał:

Scena na słuchawkach ewidentnie jakaś jest, a

Podaj model tych słuchawek.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

2 godziny temu, Kyle napisał:

Sądzę, że nie rozumiesz co oznacza, że dana kolumna ma płaską charakterystykę. Może napisz co płaska charakterystyka dla Ciebie oznacza. Gra sobie muzyka i co Twoim zdaniem robi z nią kolumna o płaskiej charakterystyce?

Generalnie jak słucham muzyki to się nie bardzo nad tym zastanawiam. Gra bo gra, bas napi...la zdrowo, trzewia to odczuwają, są gitary, jest perkusja, wokalista drze gębę i wszystko układa się w artystyczną całość. Kto ma czas zastawiać co oznacza płaska czy nie płaska charakterystyka w takim momencie?

19 godzin temu, paww napisał:

Gdyby ucho ludzkie i zmysł słuchu preferował płaską charakterystykę to sprzęt z bardziej płaską charakterystyką byłby lepszy od takiego z nie płaską. Tak nie jest.

G prawda!  🙂

Co znaczy "tak nie jest". Nie kapuje skad sie biora takie bezsensowne domniemania

Popatrzcie na parametry dowolnego elementu takiego "sprzetu", Poczawszy od wkladki gramofonowej przez przedwzmacniacze, CD, DAC, az po wzmacniacze, koncowki mocy itd.

Wszyscy producenci podaja dane odnosnie przebiegu charakterystyki czestotliwosciowej takiego sprzetu.

Przyklad:

Nawet taki stary tandetny Technics SU-VX500 ma odchylki w "frequency response"  tylko +0/-3dB w zakresie 3-100kHz, a w zakresie 20-20.000Hz nawet mikroskopijne +0/-0,2dB !!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Albo taki prosty staroc jak Marantz CD42: "Amplitude linearity" +/- 0,2dB w zakresie 20-20.000Hz!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy wy kapujecie co to znaczy? 

Takie dane znacza ultraplaska charakterystyke!!!!!!

A potem pomyslcie o tych wszystkich Gryphonach, Accusach, Luxmanach itd. Wszyscy przescigaja sie i chelpia sie jeszcze bardziej ultra-plaskimi charakterystykami w jeszcze szerszych zakresach!

No to co jest grane? Czy oni poglupieli! Czy nie wiedza ze plaska charakterystyka "nie jest lepsza"? Dlaczego nie oferuja sprzetu z przebiegami charakterystyk krzywymi jak esy-floresy reklamujac je jako sprzet z audiofilskimi przebiegami pelnymi wlasnego chatrakteru i sygnatury?

 

Sorry, ale odnosze wrazenie ze 90% towarzystwa ciagle jeszcze nie pokapowala takich podstaw jak co to jest "charakterystyka" i jak powinna wygladac

Te dyskusje o "plaskiej charakterystyce", to zmora tego forum 😉

Nie do wytepienia

PS.

Kazdy "sprzet", ktory by mial wieksze odchylki charkterystyki od "plaskiej", przepdl by w wszelkich testach i zostal by zakwalfikowany jako techniczny bubel!!! 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xajas
6 minut temu, xajas napisał:

G prawda!  🙂

Co znaczy tak nie jest. Nie kapuje skad sie biora takie bezsensowne domniemania

Popatrz na parametry dowolnego elementu takiego "sprzetu", Poczawszy od wkladki gramofonowej przez przedwzmacniacze, CD, DAC, az po wzmacniacze, koncowki mocy itd.

Wszyscy producenci podaja dane odnosnie przebiegu charakterystyki czestotliwosciowej takiego sprzetu.

Przyklad:

Nawet taki stary tandetny Technics SU-VX500 ma odchylki w "frequency response"  tylko +0/-3dB w zakresie 3-100kHz, a w zakresie 20-20.000Hz nawet mikroskopijne +0/-0,2dB !!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Albo taki prosty staroc jak Marantz CD42: "Amplitude linearity" +/- 0,2dB w zakresie 20-20.000Hz!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy ty kapujesz co to znaczy? 

Takie dane znacza ultraplaska charakterystyke!!!!!!

A potem pomysl o tych wszystkich Gryphonach, Accusach, Luxmanach itd. Wszyscy przescigaja sie i chelpia sie jeszcze baardziej ultra-plaskimi charakterystykami w jesszcze szerszych zakresach!

No to co jest grane? Czy poglupieli! Czy nie wiedza ze plaska charakterystyka nie jest "lepsza"?

Dlaczego nie oferuja sprzetu z przebiegami charakterystyk krzywymi jak esy-floresy reklamujac je jako sprzet z audiofilskimi przebiegami pelnymi wlasnego chatrakteru i sygnatury?

 

Sorry, ale odnosze wrazenie ze 90% towarzystwa ciagle jeszcze nie pokapowala takich podstaw jak co to jest "charakterystyka" i jak powinna wygladac

Te dyskusje o "plaskiej charakterystyce", to zmora tego forum 😉

Nie do wytepienia

PS.

Kazdy "sprzet", ktory by mial wieksze odchylki charkterystyki od "plaskiej", przepdl by w wszelkich testach i zostal by zakwalfikowany jako techniczny bubel!!! 

Zgadzam się w pełni, jednak charakterystyka sprzętu, kolumn, pomieszczenia oraz głośność odsłuchu ma większe znaczenie niż te "cudowne" charakterystyki, na końcowy rezultat tego co słyszymy 🙂

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
2 minuty temu, paww napisał:

Zgadzam się w pełni, jednak charakterystyka sprzętu, kolumn, pomieszczenia oraz głośność odsłuchu ma większe znaczenie niż te "cudowne" charakterystyki, na końcowy rezultat tego co słyszymy 🙂

 

nie!

"Plaska charakterystyka" sprzetu itd. jest podstawa osiagniecia dobrego koncowego rezultatu tego co slyszymy. Wiec nie ma czegos takiego jak "wieksze znaczenie". To nie jest "albo albo" 😉 To jest "suma" 

Z syfiatych skladnikow nie ugotujesz dobrego dania

3 minuty temu, xajas napisał:

nie!

"Plaska charakterystyka" sprzetu itd. jest podstawa osiagniecia dobrego koncowego rezultatu tego co slyszymy. Wiec nie ma czegos takiego jak "wieksze znaczenie". To nie jest "albo albo" 😉 To jest "suma" 

Z syfiatych skladnikow nie ugotujesz dobrego dania

To prawda, najpierw poprawny projekt, a potem pokręcę sobie pokrętłami bass, treble, ustawię suba i gra muzyka i to dosłownie 🙂

 

1 godzinę temu, xetras napisał:

Owszem, kiedyś szukałem takich które brzmią w zbliżony sposób jak głośniki w pomieszczeniu,  ale po niepowodzeniach darowałem sobie ten cel.

Tylko AKG K 1000, dają taką możliwość, raz miałem okazję ich posłuchać. Było to jeszcze w XXw. ale doskonale pamiętam, bo to trudno zapomnieć 🙃

43 minuty temu, xajas napisał:

Sorry, ale odnosze wrazenie ze 90% towarzystwa ciagle jeszcze nie pokapowala takich podstaw jak co to jest "charakterystyka" i jak powinna wygladac

Sądzę, że jest to związane z wyobraźnią piszących, że "płaska charakterystyka np. kolumn, to ZUO". Jestem pewien, że wyobrażają sobie oni, że przy płaskiej charakterystyce brzmienie jest "spłaszczane"(w negatywnym tego słowa znaczeniu).  W sumie kolejny przykład mitu/plotek. 

2 godziny temu, xetras napisał:

Brednie.

To jest bełkot o pomyłkach i błędach

Po prostu zrozumienie zagadnienia Cię przerasta... a może Cię nie przerasta, ale nie chcesz zrozumieć, bo rozsypała by się bajeczka, którą sobie w głowie ułożyłeś? Nie wiem, nie wnikam. Ale jak nie przestaniesz mnie obrażać, to ja zacznę reagować.

1 godzinę temu, xetras napisał:

Podaj model tych słuchawek

Każde. Nie ma słuchawek bez sceny, bo scena jest wytworem mózgu (powstałym przez pomyłkę).

-----

59 minut temu, xajas napisał:

Czy wy kapujecie co to znaczy? 

Takie dane znacza ultraplaska charakterystyke!!!!!!

No i co z tego? Ta ultrapłaskość CAŁEGO SYSTEMU kończy się na kolumnach, które mają np. +/-3dB 50-20.000kHz - Ty chyba kapujesz co to znaczy?

59 minut temu, xajas napisał:

Kazdy "sprzet", ktory by mial wieksze odchylki charkterystyki od "plaskiej", przepdl by w wszelkich testach i zostal by zakwalfikowany jako techniczny bubel!!! 

Ale to dotyczy elementów składowych, a nie całego systemu. Oczywiście wkładka gramofonowa, która miałaby np. +/-3dB 50-20.000kHz faktycznie byłaby bublem, ale cały system właśnie tyle ma. A jest to zakres na tyle duży, że nawet w płaskiej akustyce, raczej wybieralibyśmy system pasujący do kaprysu (audiofile nazywają to "naturalnym brzmieniem") niż słuchali płaskiego brzmienia. A przecież nikt płaskiej akustyki nie ma, i większość w miejscu odsłuchu o wiele większe odchyłki niz te np. +/-3dB 50-20.000kHz kolumn.

-----

12 minut temu, Kyle napisał:

Sądzę, że jest to związane z wyobraźnią piszących, że "płaska charakterystyka np. kolumn, to ZUO".

Związane z wyobraźnią to jest twierdzenie, że np. +/-3dB 50-20.000kHz kolumn to plaska charakterystyka: włącz sobie EQ i poprzesuwaj suwaki o +/-3dB to się przekonasz.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

6 minut temu, szymon1977 napisał:

 

Związane z wyobraźnią to jest twierdzenie, że np. +/-3dB 50-20.000kHz kolumn to plaska charakterystyka: włącz sobie EQ i poprzesuwaj suwaki o +/-3dB to się przekonasz.

Czy mógłbyś zacytować gdzie to napisałem? (tą pogrubioną część)

Edytowane przez Kyle
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.