Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

Do tego, co napisałem, zakłócenia nic nie mają. Tak samo jak z działaniem korekcji błędów,

bo tam jej nie ma w takim pojeciu. Pisze o CD.

A kod korekcyjny na płycie?

Nie mam. Ale w życiu podejmuję wiele decyzji bez obiektywnych procedur. Nie jestem tez naukowcem zajmującym się ta tematyką. Niech się więc martwią inni :)

Ale to nie znaczy, że trzeba przekonywać innych do np. tego, że kable wpływają na brzmienie, bo przecież wiadomo, że tak nie jest.

Najczęściej w domu, ale zdarzało mi się też u kolegów ;-)

 

Ciszej lub głośniej, to chyba oczywiste.

.....masło maślane!

 

Jak przychodzi do konkretów to głowa w piasek i cicho sza.

Martwię się za to o Was :)

Zdecydowanie nie musisz. Ja znam prawidłową procedurę techniczną dla odsłuchowego testu porównawczego. To zapewnia spokój ducha.

 

Jak przychodzi do konkretów to głowa w piasek i cicho sza.

Jakie pytanie taka odpowiedź.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Ale to nie znaczy, że trzeba przekonywać innych do np. tego, że kable wpływają na brzmienie, bo przecież wiadomo, że tak nie jest.

 

Kable mają decydujący wpływ i wiadomo, że tak jest, choć póki co żadna ze stron nic nie udowodniła.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

.....masło maślane!

 

Jak przychodzi do konkretów to głowa w piasek i cicho sza.

 

Jak się nie potrafi precyzyjnie sformułować problemu to niczego innego oczekiwać nie można.

 

Głowę w piasek chowają zwykle wyznawcy audioszamanizmu, wtedy, gdy zaproponuje się im jakiś konkretny test. Wtedy mamy z drugiej strony głuche milczenie.

A co tu udowadniać? Wystarczy odłączyć kabel i posłuchać.

 

Kable mają decydujący wpływ i wiadomo, że tak jest, choć póki co żadna ze stron nic nie udowodniła.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Kable mają decydujący wpływ i wiadomo, że tak jest, choć póki co żadna ze stron nic nie udowodniła.

 

Odpowiedź a la Szub ;)

A dowodów na brak wpływu kabli na brzmienie jest mnóstwo. Teza przeciwna natomiast, takim rezultatem pochwalić się nie może, bo przecież nie można traktować jako dowodu pisania o poprawie rozdzielczości, powietrzu, wybrzmień itd.

 

 

Kable mają decydujący wpływ i wiadomo, że tak jest, choć póki co żadna ze stron nic nie udowodniła.

Chyba coś Ci potentegowało- jakie kable??? Przecież ich wpływ jest niemierzalny, natomiast całkowite zniekształcenia kolumn to nawet ponad 10%¡!!

Pokaż mi taki przewód, który potrafi dołożyć tyle syfu.

Poza tym, każdy przewód, który w jakikolwiek sposób wpływa na przesyłany nim sygnał akustyczny to ewidentny bubel.

Edytowane przez porlick

Rok temu wzialem udzial w obiektywnym tescie na kable. Niestety nie odbyla sie jego druga decydujaca czesc ale jest on 100% obiektywny i jestem w stanie sie zalozyc ze jesli do niej dojdzie to udowodnie brzmienie kabli

Rok temu wzialem udzial w obiektywnym tescie na kable. Niestety nie odbyla sie jego druga decydujaca czesc ale jest on 100% obiektywny i jestem w stanie sie zalozyc ze jesli do niej dojdzie to udowodnie brzmienie kabli

Nie zapomnij wydać jakiejś publikacji naukowej po tym obiektywnym teście.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

jak ktoś na scenie stroi gitarę ze słuchu to żądam zwrotu za bilety ;)

 

Nie może być :)

Słuch muzyka jest na tyle niedokładny, że żeby mieć pewność trzeba sięgnąć po urządzenie na którym będzie widać (a nie słychać), to co muzyk chciał usłyszeć? :D

 

A jesli zmiany da sie zmierzyc a nie wykrywa ich slepy test to o czym swiadcza?

 

O tym, że słuch człowieka jest ułomny, i że w praktyce nie rozróżnisz testowanych urządzeń po dźwięku :)

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

W dawnych czasach to dopiero musiała być "kocia" muzyka z tych zestrojonych na ucho instrumentów ;-).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Nie o milion ale mozemy sie zalozyc. Podejdzmy ambicjonalnie a nie zarobkowo w koncu jestesmy tu dla przyjemnosci

 

 

 

Nie może być :)

Słuch muzyka jest na tyle niedokładny, że żeby mieć pewność trzeba sięgnąć po urządzenie na którym będzie widać (a nie słychać), to co muzyk chciał usłyszeć? :D

 

 

 

O tym, że słuch człowieka jest ułomny, i że w praktyce nie rozróżnisz testowanych urządzeń po dźwięku :)

No pewnie to nic dziwnego :)

A kod korekcyjny na płycie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wszystko zalezy jaką kostkę przygotowującą sygnał I2S i jaki firmware na niej jest zaimplementowany przez producenta.

To, ze są zakodowane na płycie odpowiednie inforamcje nie określa, co dana implementacja z nimi rzeczywiście robi i jak.

Trzeba by to przesledzić na konkretnym przykładzie.

 

Przy kopiowaniu np. przez EAC, jest to wykorzystywane, ale tu mamy praktycznie nieograniczony czas operacji, na dodatek procesor komputera do pomocy, czego nie ma w przypadku odtwarzania płyty cd.

 

Przecież ich wpływ jest niemierzalny,

Był, jest i będzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jar1

W dawnych czasach to dopiero musiała być "kocia" muzyka z tych zestrojonych na ucho instrumentów ;-).

Dawne czasy to jakie? W czasach wielkich konpozytorow byly juz kamertony i stroilo sie zgodnie z dzisiejsza procedura

Przykladow jest wiele chociazby slepy test ze skrzypcami za 300$ i oryginalnym stradivariiusem. W slepym tescie identyczne

No nie wiem czy akurat za trzysta, a i wynik testu wskazał nie na identyczne,a na lepsze (sic!).

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jeżeli chodzi o coś innego, to chętnie przeczytam.

 

Ale mam na mysli latwo slyszalne i mierzalne zmiany ktorych jednak slepy test nie stwierdza. Tylko nie mow ze takich nie ma

"Sprawdzić czy nie ksiądz." ;)

 

 

Biniek tu podnosi ważną kwestię: ślepe testy wielokrotnie się skompromitowały.

W uszach słyszących inaczej, niestety.

 

 

 

Co konkretnie masz na myśli?

 

I czy chciałby o tym porozmawiać ;)

 

 

Cholera, ten brak zagnieżdżonych cytatów na Tapatalk dobija :(

 

 

CD ma bardzo zaawansowaną korekcję błędów. Dopiero w ostateczności używana jest interpolacja i w praktyce rzadko się zdarza.

A DAC?

 

Z praktyki to właśnie montuje układ regulacji napicia wyjściowego do DCX2496. Wreszcie przetworniki AKM będą wykorzystane w maksymalnym stopniu.

Brutal, jak możesz nie korzystać z Wolfsona?! :P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jak ktoś na scenie stroi gitarę ze słuchu to żądam zwrotu za bilety ;)

W czasach wielkich konpozytorow byly juz kamertony i stroilo sie zgodnie z dzisiejsza procedura

Profesjonalni gitarzyści stroją gitarę w zależności od utworu, który grają. Gitara ma strój jednocześnie temperowany i jednocześnie naturalny, a co za tym idzie - by naprawdę dobrze ją dostroić, trzeba bardzo skomplikowanego tunera, bądź.. profesjonalnego gitarzysty i jego ucha. A ten najbardziej rozbudowany tuner i tak nie jestem pewien, czy da się ustawić w zależności od tego, czy dany utwór będzie się grało głównie na pierwszych czy na dalszych progach. Słuchu muzyka nic nie zastąpi. Zresztą - jak gitara będzie idealnie nastrojona genialnym tunerem, to i tak wystarczy źle przycisnąć struny i nie będzie stroiła. To muzyk ma słyszeć, że dociska je tak, by zachować odpowiednią intonację.

Podsumowując - żądałbyś zwrotu za bilety na koncert co najmniej prawdziwego profesjonalisty - z powodu Twoich błędnych wyobrażeń na temat obchodzenia się z instrumentami.

jak ktoś na scenie stroi gitarę ze słuchu to żądam zwrotu za bilety ;)

To lepiej zebys w ogole tych biletow nie kupowal, bo jaki sens ma ich kupowanie, jesli bedziesz zadal zwrotu pieniedzy ze wzgledu na nienastrojone gitary :-). Gitarzysci i inni muzycy nie uzywaja na scenie zadnych stroikow elektronicznych czy kamertonow tylko stroja wlasnie na sluch. Moga przed koncertem uzyc takiego stroika badz komertonu - z kamertonem, to tez strojenie na sluch - ale tylko do uzyskania wlasciwej wysokosci brzmienia np jednej struny, a pozostale juz sa strojone wylacznie na ucho. Robi sie to tak, ze do okreslonej wysokosci dzwieku nastrojonej struny reguluje sie naciag sasiedniej i slucha czestotliwosci drgan, jakie obie te struny wytwarzaja az do zaniku tych drgan do zera, czyli uzyskania dzwieku bez jego falowania.

 

W czasach wielkich konpozytorow byly juz kamertony i stroilo sie zgodnie z dzisiejsza procedura

 

Jak napisalem; strojenie z wykorzystaniem kamertonu, to rowniez strojenie na ucho - sluch.

Muzycy nie znają się na słuchaniu. Nie mogą być audiofilami.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Kwestia wykorzystania swego wytrenowanego słuchu do oceny tego, jakiej jakości dźwięk jest odtwarzany przez sprzęt grający. Ja nie jestem audiofilem, ale gdy precyzyjnie opisuję różnice między sprzętami, i tak zawsze znajdzie się ktoś kto pisze "jest zupełnie inaczej" albo "nie ma co dyskutować z człowiekiem, który słyszy takie rzeczy, mi to niepotrzebne". A przede wszystkim to ludzie próbują wyciągać ode mnie naukowe wyjaśnienia tego co słyszę. Ale ja nie jestem naukowcem tylko muzykiem - mam wytrenowany słuch, a to naukowcom mogę zostawić do wyjaśnienia zjawiska które słyszę. :)

A dowodów na brak wpływu kabli na brzmienie jest mnóstwo.

Pewnie że tak, reszta to hochsztaplerka. Wszak w fizyce i elektrotechnice od dawno wszystko jest wiadome.

 

Sztandarowym przykładem takiego hochsztaplera jest firma Mogami. Od lat 70-tych(!), kiedy to stwierdzili subtelne różnice przy zmianie okablowania. Prawie pół wieku doświadczeń, produkcja wszelkiego rodzaju kabli audio (dom, studio, estrada) jest oczywistym dowodem na zidiocenie, zarówno twórców firmy jaki i zatrudnianych w niej od pół wieku pracowników, poczynając od inżynierów, a na sprzątaczkach kończąc.

 

Gwarantami szajby osób związanych z ww. firmą Mogami jest zdrowa część populacji ludzkiej, która rozpala kaganek oświecenia w tym wątku, kontynuując chlubne dokonania proroka PawłaXYZ.

 

Gratuluję pokonania 350 strony.

 

Do usłyszenia za jakiś czas. ;)

 

mam wytrenowany słuch, a to naukowcom mogę zostawić do wyjaśnienia zjawiska które słyszę. :)

Oni nie muszą już niczego wyjaśniać. Wszystko zostało do końca wyjaśnione. ;)

Edytowane przez Mrok

Do usłyszenia za jakiś czas. ;)

Byle relatywnie długi:)

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Oni nie muszą już niczego wyjaśniać. Wszystko już zostało do końca wyjaśnione. ;)

Często właśnie takie wrażenie odnoszę - trafiłeś w sedno! Wszystko zostało opisane i wyjaśnione, a wszelkie inne zjawiska fizyczne, akustyczne, to mity - tytułowe w tym temacie. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

...a dziewczyna mnie ciśnie, że to ja miałem/mam dużo słuchawek i gratów audio :D

 

Swoją drogą jak przeglądam zdjęcia z tego wątku to ręce mi opadają, jak sobie ludzie rozstawiają kolumny i jak olewają akustykę.

Akustyka i rozstawienie kolumn dosłownie z każdego zdjęcia z tego wątku woła o pomstę do nieba, ale kabelki sieciowe zapewne grają wyraźnie w takich warunkach :)

 

Po prostu festiwal fatalnie rozstawionych kolumn i gównianej adaptacji akustycznej (w zasadzie to brak jakiejkolwiek adaptacji)

 

U was w domach też taka bida z nędzą jeżeli chodzi o adaptację akustyczną i rozstaw kolumn? (u mnie niestety tak)

Wrzućcie fotki jak to u was wygląda - rozstawienie kolumn i adaptacja akustyki ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez BeatX

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.