Audio mity

[malikali]

Okazuje się, że audiofile słuchający sprzętu i wysuwajacy pewne wnioski (często bardzo pokrewne, a nawet identyczne co do brzmienia sprzętu np. X lub Y) okazują się więc stroną bardziej wiarygodną, bo ich test jest możliwy do wykonania.

Też mogę powiedzieć, że "słyszę" kable sieciowe, ale tylko wtedy gdy sam je przepinam i wiem który gra - rzeczywiście bardzo wiarygodny "Test"

[dd6]

Chodzi tylko o to, by nie tworzyć ogólnych stwierdzeń na podstawie testów prowadzonych w niewiarygodny sposób.

 

To trzeba jasno powiedzieć: obecnie znane wiarygodne ślepe testy nie potwierdzają różnic w brzmieniu. Ale wniosek jest wtedy taki, że nie ma naukowego potwierdzenia różnic. Błędnym wnioskiem byłoby stwierdzenie, że taki test wykazał brak różnic. Ale to już nie wszyscy rozumieją.

 

Tworzenie ogólnych twierdzeń na hobbystycznym forum audio nie ma charakteru naukowego, to też chyba powinno być oczywiste. To wymiana subiektywnych poglądów. Tak jest na wszystkich tego typu forach, a testy bardzo często prowadzi się w nienaukowy sposób. Podawałem wcześniej przykład MTB i testów hamulców. Tego się nie testuje na hamowni. Najczęściej tester wybiera się na rower i przedstawia swoje subiektywne zdanie.

 

Równocześnie druga strona nic innego nie robi tylko właśnie tworzy ogólne stwierdzenia negujące wpływ na brzmienie poszczególnych elementów. A przecież też nie dysponuje żadnymi dowodami. Mało tego, ta druga strona na forum audiofilskim jest swego rodzaju wybrykiem natury o poglądach innych niż wszyscy tutaj mają.

[Przemysław_51508]

zaklada temat na forum robi liste chetnych

w temacie nikt nie pisze jakie sa jego wrazenia zeby wlasnie nie sugerowac pozostalym

testują je wg własnego widzimisie bez żadnej procedury okreslonej

Zrobiłem eksperyment na tym forum.

Puściłem post że nowa wersja zmienia brzmienie (oczywiście blef).

Nie napisałem na jakie ale otrzymałem odpowiedź taką jakiej oczekiwałem od niektórych osób.

Edytowane 23 Czerwca 2016 przez Przemysław_51508

[arkadowski]

Też mogę powiedzieć, że "słyszę" kable sieciowe, ale tylko wtedy gdy sam je przepinam i wiem który gra - rzeczywiście bardzo wiarygodny "Test"

Malikali odniosłem się do sprzętu audio, nie do kabli zasilających. Mój pogląd w tym temacie znasz i nie różni się on od Twojego.

A każdy pisać może co chce :) mamy demokracje…czy jakos tak ;)

[dd6]

Na marginesie - a propos tych dwóch interesujących cię wzmacniaczy - robiłeś pomiary charakterystyk częstotliwościowych?

Były robione pomiary w czasopismach. Ale tak całkiem ogólnie, to charakterystyka częstotliwościowa wszystkich wzmacniaczy tranzystorowych i wszystkich lepszych lampowych jest płaska jak stół. Nie ma więc za bardzo po co tego mierzyć.

[biniek]

Zrobiłem eksperyment na tym forum.

Puściłem post że nowa wersja zmienia brzmienie (oczywiście blef).

Nie napisałem na jakie ale otrzymałem odpowiedź taką jakiej oczekiwałem od niektórych osób.

ale tu nikt nie robi eksperymentu tylko recenzje piszą przypadkowi niepowiazani ze sobą ludzie bez sugerowania czegokolwiek

[arkadowski]

To wymiana subiektywnych poglądów.

Polać mu, bo to wreszcie głos rozsądku…a może wybrać go na Trybuna ludu. Nada się!

[Przemysław_51508]

ale tu nikt nie robi eksperymentu tylko recenzje piszą przypadkowi niepowiazani ze sobą ludzie bez sugerowania czegokolwiek

Sama chęć udziału w teście "zmusza" uczestnika do usłyszenia.

Można gdzieś znaleźć opinie na temat testowanych kabli?

[biniek]

było tych tematów kilka w zakładce hifi

mozesz tez napisać do autora testów który zdradzi więcej szczegółów

argument że coś "zmusza" do słyszenia jest słaby bo wiele opinii jest takich że sieciówki nie wprowadzają zmian

zresztą zmusić to może do słyszenia w każdy sposób a jednak zdania o brzmieniu się powtarzają

[hafis]

Sama chęć udziału w teście "zmusza" uczestnika do usłyszenia.

Można gdzieś znaleźć opinie na temat testowanych kabli?

I Ci sami ludzie wysyłają jeden do drugiego PW, żeby znać adres wysyłki. Bo, z tego co pamiętam, nie działa to tak, że kable wracają do klecącego i on odsyła je do następnego chętnego. To raz.

A dwa, w temacie jest lista chętnych do testowania.

[biniek]

czyli przekazuja sobie doswiadczenia razem z adresem wysylki? :)

to juz jest paranoja i mania prześladowcza

[Przemysław_51508]

argument że coś "zmusza" do słyszenia jest słaby bo wiele opinii jest takich że sieciówki nie wprowadzają zmian

 

Ale jeśli ktoś zgłasza się do jego testowania to chyba bierze pod uwagę że je usłyszy.

W recenzji też coś trzeba napisać żeby nie wyjść na głuchego.

Edytowane 23 Czerwca 2016 przez Przemysław_51508

[biniek]

Ale jeśli ktoś zgłasza się do jego testowania to chyba bierze pod uwagę że je usłyszy.

W recenzji też coś trzeba napisać żeby nie wyjść na głuchego.

a jednak są głosy ze sieciowki lub rca nic nie zmieniają

 

są jakieś argumenty sensowne przeciw czy uznajemy ze takie testowanie jest 100% obiektywne i słuszne bo wnioski są te same?

[hafis]

czyli przekazuja sobie doswiadczenia razem z adresem wysylki? :)

to juz jest paranoja i mania prześladowcza

Nie jest to mania prześladowcza.

 

Kilkadziesiąt stron temu, jak Beat wkleił różne recenzje tego samego urządzenia, było tłumaczone, że każdy słyszy inaczej.

 

Jak duża jest korelacja pomiędzy zmysłami wiedzą Ci, którzy zawodowo zajmują się marketingiem sensorycznym. Nawet to o czym wspomniał Przemek, wystarczy odpowiedni kolor oplotu, sama świadomość, że przewód jest że srebrem, itp..

[Przemysław_51508]

a jednak są głosy ze sieciowki lub rca nic nie zmieniają

 

są jakieś argumenty sensowne przeciw czy uznajemy ze takie testowanie jest 100% obiektywne i słuszne bo wnioski są te same?

Ja na pewno pewno na podstawie tylko tych informacji, które mam nie ocenił bym tego testu jako obiektywny.

Przede wszystkim nie jest wykluczone że uczestnicy nie rozmawiali ze sobą, dwa nie wiem nic o tym jakie informacje o kablu dostał testujący itd, itp.

[biniek]

Nie jest to mania prześladowcza.

 

Kilkadziesiąt stron temu, jak Beat wkleił różne recenzje tego samego urządzenia, było tłumaczone, że każdy słyszy inaczej.

 

Jak duża jest korelacja pomiędzy zmysłami wiedzą Ci, którzy zawodowo zajmują się marketingiem sensorycznym. Nawet to o czym wspomniał Przemek, wystarczy odpowiedni kolor oplotu, sama świadomość, że przewód jest że srebrem, itp..

 

no dobrze podaj w takim razie przycznę dlaczego wiekszosc dochodzi do tych samych wniosków pomimo roznych sprzetów i precedur testowych

do testu podchodzi sie z zerową wiedzą na temat sprzętu a wygląd jest zawsze taki sam

jesli uwazasz że kolor oplotu cokolwiek sugeruje i to jedyny argument to przestane to Wasze wicie sięwęgorzów traktować w jakikolwiek sposób poważnie

 

Ja na pewno pewno na podstawie tylko tych informacji, które mam nie ocenił bym tego testu jako obiektywny.

Przede wszystkim nie jest wykluczone że uczestnicy nie rozmawiali ze sobą, dwa nie wiem nic o tym jakie informacje o kablu dostał testujący itd, itp.

 

a czym jest doswiadczenie prowadzace do tych samych wnioskow?

 

nie wiem nic o tym jakie informacje o kablu dostał testujący itd, itp.

zapytaj autora bo uprawiasz żalosną spekulacje

[jar1]

Sama chęć udziału w teście "zmusza" uczestnika do usłyszenia.

No nie, to już jakaś paranoja. Po to się chyba słucha, zeby słyszeć. :)

Tym samym powinieneś oprotestować kazdy ekperyment, który ma coś potwierdzić.

Tym bardziej, ze łatwo takie stwierdzenie obrócić o 180 stopni, że ci co, nie słyszą, są zmuszani by wyklazać, że nie słyszą co, z łatwościa da się wykazać poprzez testy prawidłowe, ABX, czy inne ślepe.

[Przemysław_51508]

no dobrze podaj w takim razie przycznę dlaczego wiekszosc dochodzi do tych samych wniosków pomimo roznych sprzetów i precedur testowych

do testu podchodzi sie z zerową wiedzą na temat sprzętu a wygląd jest zawsze taki sam

jesli uwazasz że kolor oplotu cokolwiek sugeruje i to jedyny argument to przestane to Wasze wicie sięwęgorzów traktować w jakikolwiek sposób poważnie

Wiesz dlaczego odgadłeś jak rzekomo gra nowy daphile pomimo tego że nie miałeś wtedy daca by to sprawdzić?

[jar1]

czyli przekazuja sobie doswiadczenia razem z adresem wysylki? :)

to juz jest paranoja i mania prześladowcza

Pisałem, ze spisek :)

[malikali]

Malikali odniosłem się do sprzętu audio, nie do kabli zasilających. Mój pogląd w tym temacie znasz i nie różni się on od Twojego.

A każdy pisać może co chce :) mamy demokracje…czy jakos tak ;)

Napisałeś, że test audiofilski jest bardziej wiarygodny i już nie wnikając co jest przedmiotem testu jeśli testujący wie, który komponent jest podłączony w danej chwili, to już samo użycie słowa "test" w tym wypadku jest grubym nadużyciem, że o wiarygodności nie wspomnę.

A co do sprzętu tutaj nawet stoliki są określane jako sprzęt audio :)

[biniek]

Wiesz dlaczego odgadłeś jak rzekomo gra nowy daphile pomimo tego że nie miałeś wtedy daca by to sprawdzić?

zasugerowales mi to w wiadomosci pw

obaj wiemy ze byl to strzał bo nie slyszalem wtedy nowego daphila

Edytowane 23 Czerwca 2016 przez biniek

[Przemysław_51508]

No nie, to już jakaś paranoja. Po to się chyba słucha, zeby słyszeć. :)

Tym samym powinieneś oprotestować kazdy ekperyment, który ma coś potwierdzić.

Tym bardziej, ze łatwo takie stwierdzenie obrócić o 180 stopni, że ci co, nie słyszą, są zmuszani by wyklazać, że nie słyszą co, z łatwościa da się wykazać poprzez testy prawidłowe, ABX, czy inne ślepe.

Zmanipulować człowieka można w każdą stronę.

[jar1]

Na ogół każdy sądzi według siebie.

 

Manipulować? Ale po co? Przeciez to hobby, zabawa.

Edytowane 23 Czerwca 2016 przez jar1

[biniek]

Zmanipulować człowieka można w każdą stronę.

 

mozesz napisac na czym polega manipulacja w tescie melepety?

[Przemysław_51508]

zasugerowales mi to w wiadomosci pw

obaj wiemy ze byl to strzał bo nie slyszalem wtedy nowego daphila

Nie zasugerowałem na PW, tylko w innym wątku twierdząc że daphile gra inaczej niż foobar.

Nie chciałem tego robić ale samo wyszło.

Blefując na temat Daphile chciałem zobaczyć na ile sama informacja o zmianie skłoni kogoś do usłyszenia tych zmian.

[hafis]

 

no dobrze podaj w takim razie przycznę dlaczego wiekszosc dochodzi do tych samych wniosków pomimo roznych sprzetów i precedur testowych

do testu podchodzi sie z zerową wiedzą na temat sprzętu a wygląd jest zawsze taki sam

jesli uwazasz że kolor oplotu cokolwiek sugeruje i to jedyny argument to przestane to Wasze wicie sięwęgorzów traktować w jakikolwiek sposób poważnie

 

a czym jest doswiadczenie prowadzace do tych samych wnioskow?

zapytaj autora bo uprawiasz żalosną spekulacje

Połączenie wrażeń z różnych zmysłów może być jednym z elementów układanki. Dlatego tak ważne są testy bez znajomości testowanego sprzętu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[biniek]

Połączenie wrażeń z różnych zmysłów może być jednym z elementów układanki. Dlatego tak ważne są testy bez znajomości testowanego sprzętu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i wlasnie tego ksiazkowym przykladem jest test melepety

zbieznosc wniosków natomiast wiele nam mowi na temat popoularnego na forum hypu na prawilne testowanie i przestrzeganie zasad i procedur

 

Nie zasugerowałem na PW, tylko w innym wątku twierdząc że daphile gra inaczej niż foobar.

Nie chciałem tego robić ale samo wyszło.

Blefując na temat Daphile chciałem zobaczyć na ile sama informacja o zmianie skłoni kogoś do usłyszenia tych zmian.

no i jakie wnioski z tego plyną?

i jak to sie ma do testowania sprzętu?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Przemysław_51508]

mozesz napisac na czym polega manipulacja w tescie melepety?

Nie twierdzę że manipuluje w negatywnym tego słowa znaczeniu (tak jak ja to zrobiłem).

Nawet błahe zdawało by się informacje puszczone świadomie lub nie potrafią inną osobę skłonić do określonych reakcji.

Nie posądzam Melepety o świadome działanie.

Ale tak jak powiedziałem człowiek nie żyje w próżni i każda informacja odbierana świadomie lub nie w jakiś sposób wpływa na jego działanie.

[biniek]

Nie twierdzę że manipuluje w negatywnym tego słowa znaczeniu (tak jak ja to zrobiłem).

Nawet błahe zdawało by się informacje puszczone świadomie lub nie potrafią inną osobę skłonić do określonych reakcji.

Nie posądzam Melepety o świadome działanie.

Ale tak jak powiedziałem człowiek nie żyje w próżni i każda informacja odbierana świadomie lub nie w jakiś sposób wpływa na jego działanie.

generalizujesz i uogólniasz

podałem bardzo konkretny przypadek - jeśli gdzieś Twoim zdnaiem jest manipulacja to wskaż ją

jesli nie spróbuj podyskutować konkretnie a nie ogólnie

[Przemysław_51508]

no i jakie wnioski z tego plyną?

i jak to sie ma do testowania sprzętu?

Że o wnioski obiektywne, powstałe na bazie doznań zmysłowych jest niezwykle trudno.