Skocz do zawartości
IGNORED

HEGEL czy MF


Gość numik

Rekomendowane odpowiedzi

Gość numik

(Konto usunięte)

Byłem dziś na odsłuchu w Q21, jak zwykle dzięki Panowie.

 

Zauważyłem na forum kilka potyczek między fanami powyższych. No wg mnie tu w ogóle nie ma rywalizacji, H80 zmiata MF M3si o "pół klasy". Dla mnie zagrał trochę lepiej nawet z Focalami (gdzie MF winien mieć przewagę), a w swym referencyjnym połączeniu z Kef r700 to było brzmienie już ze sznytem niezwykle rasowym, najlepszym jakie słyszałem.

 

Wgląd w nagranie, przejrzystość riffów z zachowaniem dynamiki. Bajka. MF ma jedynie ciut lepszą barwę. Dopiero M6si ma start do H80 (słuchałem go kiedyś w tym połączeniu, wolę jednak Hegla - więcej słychać i nie tak "delikatnie" jak w m6si).

 

W ciągu ostatnich 3 dni udało mi się poznać 3 synergiczne brzmienia, w których kolumny prawie znikają, a pomieszczenie wypełnia się znakomitym dźwiękiem.

 

To H80 + Kef r 500/700, Vincent 227/237 z Focal 726, Densen b-100 z Dali Ikon

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/
Udostępnij na innych stronach

Sam trochę krążyłem dochodząc do właściwiej drogi ale tak okrężną drogą jak Ty to mało kto chodzi :)

 

Odsłuchaj Cayin, Triode, Baltlab z Wigg Art z jakimś CD Cayin, Triode, czy DAC Dragon, LA Voce i nie spojrzysz więcej na te duże znane marki. No chyba, że Tobie chodzi o gonienie marchewki na kiju, to wówczas co innego.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3847848
Udostępnij na innych stronach

Sam trochę krążyłem dochodząc do właściwiej drogi ale tak okrężną drogą jak Ty to mało kto chodzi :)

 

Odsłuchaj Cayin, Triode, Baltlab z Wigg Art z jakimś CD Cayin, Triode, czy DAC Dragon, LA Voce i nie spojrzysz więcej na te duże znane marki. No chyba, że Tobie chodzi o gonienie marchewki na kiju, to wówczas co innego.

Nic dodać nic ująć :-) !

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3847853
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

u mnie to wiązało się z innymi wydatkami, niestety musiałem iść na okrągło ;). DAC Dragon i La Voce są zbyt drogie dla mnie, Aune s16 musi wystarczyć (ewentualnie Hegel). Nie każdy ma 7-10 tysięcy na DAC :).

Preferuję tranzystor od lampy, hybryda Vincenta jedynie wchodzi w grę. Cenię Hegla i Vincenta wyżej od Baltlaba, którego świetnie znam i lubię.

 

Wg mnie Hegel H80 wypadł "wzorcowo". Vincent "przepięknie".

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3847856
Udostępnij na innych stronach

Nikt o zakupie DACa nie mówil. Chodziło natomiast o stworzenie dobrego brzmienia mogącego stanowić punkt odniesienia.

 

Preferuję tranzystor od lampy, hybryda Vincenta jedynie wchodzi w grę.

 

Nie wiem, jaki masz cel, zakładam jednak, że chodzi o dobre brzmienie. Więc zacznij dążyć do celu, a nie do "tranzystora do lampy".

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3847859
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

Ja tylko się odniosłem do MF-Hegel :). Tak, zależy mi na brzmieniu, z tym że szkół grania oferujących świetne brzmienie trochę jest. Hegel do nich należy.

 

Spróbuję Triode, Cayin w rocku to nie było to co lubię.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3847866
Udostępnij na innych stronach

W wolnej chwili posłuchaj Lavardin IS Reference. To taki sobie wzmacniaczyk, ale może Ci się spodoba.

 

Sam Lavardin nie zagra, choc summa summarum to bardzo dobry wzmacniacz bijacy znane duze marki.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3847956
Udostępnij na innych stronach

Wedlug mnie ani jeden ani drugi z tych wzmakow nie gra wybitnie w tej klasie. Gdybym mial wybierac, to wolalbym m3, bo ma przyjemniejszy, pelniejszy dzwiek. Jednak z tego co sluchalem to stary Roksan k2 bije je o glowe. Nasycony I dobrze kontrolowany dzwiek. Do tego jest tanszy.

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3847957
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

Roksan jest trochę hmmm...wolny? Leniwy? Zaokrągla krawędzie. Obiektywnie dobry, ale nie mój styl. Jest w sumie w czym przebierać i dobrze.

Hegel może się wydawać bardziej suchy od MF, zależy od kolumn, na KEF lepiej niż Focalach. Podobno na Włochach jest fajnie, Xavianach, Sonusach i Chario, te ostatnie na czuja mogą faktycznie pasować.

 

Hegel jest bardzo czysty, gra znakomicie wg mnie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3847971
Udostępnij na innych stronach

Hegel może się wydawać bardziej suchy od MF, zależy od kolumn, na KEF lepiej niż Focalach. Podobno na Włochach jest fajnie, Xavianach, Sonusach i Chario, te ostatnie na czuja mogą faktycznie pasować.

Z Xavianami np. XN125 może być nieźle. Te kolumny potrzebują dosadnego topora, że wykrzesać z nich dobrą, szczegółową górę. ;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3847998
Udostępnij na innych stronach

Roksan jest trochę hmmm...wolny? Leniwy? Zaokrągla krawędzie. Obiektywnie dobry, ale nie mój styl. Jest w sumie w czym przebierać i dobrze.

Hegel może się wydawać bardziej suchy od MF, zależy od kolumn, na KEF lepiej niż Focalach. Podobno na Włochach jest fajnie, Xavianach, Sonusach i Chario, te ostatnie na czuja mogą faktycznie pasować.

 

Hegel jest bardzo czysty, gra znakomicie wg mnie

Słuchalem obu na Xavianach został Musical porównując nawet na tych ostanich kolumnach Musical jak dla mnie bardziej "muzykalny"

i tak pozostał...ale każdy swego dzwięku szuka

,natomiast RoksanK3( jego miałem okazje posluchac) zbyt ciemno

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3848067
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

Słuchalem obu na Xavianach został Musical porównując nawet na tych ostanich kolumnach Musical jak dla mnie bardziej "muzykalny"

i tak pozostał...ale każdy swego dzwięku szuka

,natomiast RoksanK3( jego miałem okazje posluchac) zbyt ciemno

też uważam MF za ciekawszą opcję od Roksana czy Naima.

 

Zabawne, u mnie pewnym porządkiem na scenie, wglądem w nagrania bez nachalności i nawet z ok dynamiką Hegel pokonał MF. Można docenić każdy riff i jest większy porządek na scenie. Gdybym szedł w muzykalność brałbym Vincenta z Focalem, także czy z lewej czy prawej MF minimalnie pokonany, ale jest b. dobry.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3848074
Udostępnij na innych stronach

Słuchalem obu na Xavianach został Musical porównując nawet na tych ostanich kolumnach Musical jak dla mnie bardziej "muzykalny"

i tak pozostał...ale każdy swego dzwięku szuka

,natomiast RoksanK3( jego miałem okazje posluchac) zbyt ciemno

Łączenie Musicala z Xavianami to nie jest najlepszy pomysł. Dźwięk będzie przyjemny dla ucha, ale przetwarzanie góry będzie kiepskie (namiastka). Musical Fidelity bardzo dobrze łączy się np. ze Spendor. Jak ktoś woli bardziej dosadną górę można spróbować z Harbeth lub B&W.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3848078
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

Ja lubię dosadną górę, oby nie nachalną. To neutralne, liniowe, naturalne granie. Hmm...ciekawy temat. Muzyka żyje swoim życiem, ma górę, czasem ostrą, nie jest wg mnie zjawiskiem "neutralnym" ani "liniowym". Takie zestawy w moim świecie są właśnie nienaturalne ;) ;), no trochę kastrują muzykę z czegoś realnego...z niedoskonałości.

 

zgadzam się - MF to raczej nie Xaviany czy Chario, raczej Focale, niektóre Dali, gdzie Hegel wypada wg. mnie trochę słabiej. Nie boję się eksperymentów, by znaleźć tak 3-4 synergiczne zestawienia i jestem już blisko.

 

Pora na Premium Sound :)

 

Ja nie chcę "odpoczywać" przy muzyce, zasypiać ;). Ja chcę jej słuchać. Delektować się na Lizard Crimsonów, czuć moc na Comie czy Om, bawić się przy Yello. To jest jak najbardziej realne i coraz bliższe. Audiosolutions i Diapasony....here i come... ;).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3848087
Udostępnij na innych stronach

Ja lubię dosadną górę, oby nie nachalną. To neutralne, liniowe, naturalne granie. Hmm...ciekawy temat. Muzyka żyje swoim życiem, ma górę, czasem ostrą, nie jest wg mnie zjawiskiem "neutralnym" ani "liniowym". Takie zestawy w moim świecie są właśnie nienaturalne ;) ;), no trochę kastrują muzykę z czegoś realnego...z niedoskonałości.

 

zgadzam się - MF to raczej nie Xaviany czy Chario, raczej Focale, niektóre Dali, gdzie Hegel wypada wg. mnie trochę słabiej. Nie boję się eksperymentów, by znaleźć tak 3-4 synergiczne zestawienia i jestem już blisko.

 

Pora na Premium Sound :)

 

Ja nie chcę "odpoczywać" przy muzyce, zasypiać ;). Ja chcę jej słuchać. Delektować się na Lizard Crimsonów, czuć moc na Comie czy Om, bawić się przy Yello. To jest jak najbardziej realne i coraz bliższe. Audiosolutions i Diapasony....here i come... ;).

 

No to skoro tak jezdzisz to jeszcze w Bydgoszczy możesz Diapasony , wigg arty z Baltlabem odsłuchać. Ewentualnie jeśli budżet pozwoli to jean marie renaud.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3848113
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

No to skoro tak jezdzisz to jeszcze w Bydgoszczy możesz Diapasony , wigg arty z Baltlabem odsłuchać. Ewentualnie jeśli budżet pozwoli to jean marie renaud.

rozważam :), ale to chyba nie Elektropunkt, hmmm...

Premium Sound chcę odwiedzić, tam mają i Wigg Art i Cayin, Dragona, La Voce, Hegla, Audiosolutions, Diapasony, więc prawie wszystko.

 

Aaaaaaa, kumam, Audio-Connect, czemu ja myślałem, że oni są w Kielcach??? (facepalm)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3848120
Udostępnij na innych stronach

Numik, i naprawdę myślisz, że uda ci się coś znaleźć? Ty potrzebujesz spokoju, bo to już ociera się o szaleństwo. Dwa tygodnie temu Dayens był odkryciem, a juz poszedł na aukcję. To nawet za mało na dobre osłuchanie się. Jak już musisz, to zamawiaj do domu, bo to ważniejsze niż synergia salonowa. W salonie słucha się dźwięków, w domu muzyki.

Elementarna empatia: nie mów drugiemu, że urządzenie, które ma dopiero tydzień, jest kiepskie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3848126
Udostępnij na innych stronach

 

rozważam :), ale to chyba nie Elektropunkt, hmmm...

Premium Sound chcę odwiedzić, tam mają i Wigg Art i Cayin, Dragona, La Voce, Hegla, Audiosolutions, Diapasony, więc prawie wszystko.

 

Aaaaaaa, kumam, Audio-Connect, czemu ja myślałem, że oni są w Kielcach??? (facepalm)

 

Tak, audio connect miałem na myśli. Możesz tam też Triode odsłuchać , czy porównać Baltlab Endo 1 z H300 Hegla , czy h360 bo nie pamiętam co tam stoi. A warto poznać potencjał tego baltka. Mają też nowa itegre wells audio.

 

No i wspomniane jean marie renaud, które mogą w danym budżecie w porównaniu z Wigg art ami , czy Diapason okazać się strzałem w dziesiątkę.

 

La Voce tez na stanie stoi .

 

 

Masz możliwość wyrobić sobie punkt odniesienia jeśli chodzi i jakiś wzor dobrego systemu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3848128
Udostępnij na innych stronach

To porównywalnej klasy wzmacniacze. To że dla jednego pół kłady lepiej zagra hegel nie znaczy że dla drugiego lepszym wyborem nie będzie właśnie MF. Gdyby nie to wszyscy producenci mieli by to samo brzmienie albo było by ich zdecydowanie mniej. Niemniej jednak posłuchaj cayin a55tp. Uważam że na prawdę warto.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3848138
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

La Voce tez na stanie stoi .

Masz możliwość wyrobić sobie punkt odniesienia jeśli chodzi i jakiś wzor dobrego systemu.

o, dzięki, czyli więcej niż w ofercie na stronie, bardzo mi pomogłeś, o Heglach i La Voce się nie zająknęli

 

Niemniej jednak posłuchaj cayin a55tp. Uważam że na prawdę warto.

 

Będzie słuchany, postanowione

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3848139
Udostępnij na innych stronach

 

o, dzięki, czyli więcej niż w ofercie na stronie, bardzo mi pomogłeś, o Heglach i La Voce się nie zająknęli

 

 

 

Będzie słuchany, postanowione

 

 

La voce jest pod Aqua Acoustic w dziale Marki. To oni są dystrybutorem La Voce, La Scala czy Jean Marie Renaud oraz Diapason. Poza tym to producent kabli Albedo.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3848140
Udostępnij na innych stronach

Musical m3si lepszy jest gra lepiej pełniej kolorowo, hogel ostrzej wyprany z barw za darmo bym nie wziął, miałem kupić ale odesłałem, lampki graja ładniej ale nie każdy chce lampę w domu, wysoka awaryjność itp.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3848143
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

Musical m3si lepszy jest gra lepiej pełniej kolorowo, hogel ostrzej wyprany z barw za darmo bym nie wziął, miałem kupić ale odesłałem, lampki graja ładniej ale nie każdy chce lampę w domu, wysoka awaryjność itp.

awaryjność czego? Coś za coś. Jest słabszy w barwie, ale czystszy, przejrzysty. Z jakimi kolumnami słuchałeś?

Vincent najbardziej barwny i muzykalny, ale góra ma pewne wady. Wymiana lampek sporo daje podobno, a to hybryda mająca sporo zalet. Awaryjność lampowych wzmacniaczy? Hm....

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3848148
Udostępnij na innych stronach

Łączenie Musicala z Xavianami to nie jest najlepszy pomysł. Dźwięk będzie przyjemny dla ucha, ale przetwarzanie góry będzie kiepskie (namiastka). Musical Fidelity bardzo dobrze łączy się np. ze Spendor. Jak ktoś woli bardziej dosadną górę można spróbować z Harbeth lub B&W.

Ja lubię dosadną górę, oby nie nachalną. To neutralne, liniowe, naturalne granie. Hmm...ciekawy temat. Muzyka żyje swoim życiem, ma górę, czasem ostrą, nie jest wg mnie zjawiskiem "neutralnym" ani "liniowym". Takie zestawy w moim świecie są właśnie nienaturalne ;) ;), no trochę kastrują muzykę z czegoś realnego...z niedoskonałości.

 

zgadzam się - MF to raczej nie Xaviany czy Chario, raczej Focale, niektóre Dali, gdzie Hegel wypada wg. mnie trochę słabiej. Nie boję się eksperymentów, by znaleźć tak 3-4 synergiczne zestawienia i jestem już blisko.

 

Pora na Premium Sound :)

 

Ja nie chcę "odpoczywać" przy muzyce, zasypiać ;). Ja chcę jej słuchać. Delektować się na Lizard Crimsonów, czuć moc na Comie czy Om, bawić się przy Yello. To jest jak najbardziej realne i coraz bliższe. Audiosolutions i Diapasony....here i come... ;).

Mroku podkreśliłem jak ja odbieram i jakie bym wybrał "słuchanie" Numik woli bardziej dosadne i rockowe( na pewno bardziej neutral ) i MF nie będzie temu za bardzo służył

kolumny Tannoye jak łaczyłem z Heglem też miały ciekawy wykop ;)

lecz ja może już starzeje sie wole spokojniejsze klimaty lecz szanuje bardzo inne spojrzenia muzyczne

Herbatniki nie miałem okazji posłuchać ale jak Wy panowie często opisujecie to mam wrażenie że bardziej po cieplejszej stronie mocy stoją ?

Audiosolutions ok Diapasons bardzo ciekawe i na pewno warte zwrócenia uwagi sam widok ich oko cieszy ;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3848157
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

Numik słuchałeś Hegla w firmowym zestawieniu z cdp2 lub cdp4 lub dac H25 ? Dobrze to ujołeś mam to samo spostrzeżenie Hegel daje wgląd w nagranie i nie przymula .

nie - podpięli mi zwykły prosty neutralny cd NAD. Jasne, że Vicek ma "ładniejszą" barwę, jak ma nie mieć z lampą, posłucham jeszcze Baltka w referencyjnych zestawach i Hegla z Pathosem w Gdańsku. Na dziś Hegel faworytem. Jeśli wygra DAC będę wybierał pomiędzy Hegel HD 12, Cayin DAC (2 tory, tranzystor i lampa, "barwa") i Black Dragon. La Voce już trochę za drogi. Dzięki DAC na pokładzie do rezerwowej muzy z kompa akurat w przypadku Hegla rozważam zamiast kombinacji transport+dac (koszty, kable, mało dobrych transportów) samo dobre CD . Jakie masz źródło i kolumny?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/127696-hegel-czy-mf/#findComment-3848437
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.