Skocz do zawartości
IGNORED

WILE (Sound Art) Klub Miłośników.


Rekomendowane odpowiedzi

GDL zmniejsza zniekształcenia czasowe.to tak w dużym uproszczeniu.

Czy poprawi coś w Cec-u-nie wiem?To zależy jakiej jakości podzespoły są zainstalowane.

Ta firma stosowała własne przyłącze za pomocą,którego możliwe było połączenie firmowych komponentów i taktowanie jednym zegarem.

Edytowane przez triode

a potrafisz napisać czym różni się fiber glass się w standardzie AT&T od fiber glass toslink?poza złączem.

I jaki rząd wielkości różni 5ppm GDL od obecnie używanych femto clock?

 

 

At&t fiber glass to przewód z cienkiego szkła w kształcie rurki.Toslink natomiast to plastikowa rurka i dźwięk przez

obydwa przewody dzieli diametralna różnica jakościowa ze wskazaniem na glass jako zwycięzcy. Nie jestem technicznym specjalistą i opisałem to co zapamiętałem z informacji zaczerpniętych od osób znających te dwa nośniki przekazu.

Miałem okazję słuchać połaczenia kilku urzadzeń źródła z Genesis właśnie glassem i róznica na korzyść glassa a konwencjonalnego połaczenia ic była mocno słyszalna. Glass to mistrzostwo świata i przy dobrym konekcie jak np.

Aurial Symphonic dystansuje najlepsze interkonekty IC.

Zapytacie więc : a dlaczego nie robi się .......po prostu interesy firm produkujących kable okazały się bardziej wpływowe .

Trzeba jedno przyznać że używanie przewodów glassa troszeczkę ogranicza swobodne stosowanie w systemach.

Plusy - cena około 300 zł za 2-3 metrowy przewód który produkuje np.Wadia i nieograniczona długość która

kompletnie nie wpływa na jakość przesyłanego sygnału.

Faktycznie ogranicza, ale nie najlepsze transporty i DAC'i. I nie chodzi tu wyłącznie o stare konstrukcje. Metronom Calypso także ma wyjście ST GLASS, a Mytek Manhattan robi je na zamówienie. Chyba nie zawracano by sobie głowy w stosowaniu tego typu wyjścia/wejścia gdyby nie przeważało ono nad innymi i to nie tylko w separacji galwanicznej, ale także znacznie w walorach sonicznych.

Standardowy toslink stosowany jest praktycznie zawsze i pracuje przy 4MHz gdzie coaxial przy 44MHz, AES/EBU do 110MHz, a GLASS do 300MHZ. Nie jestem elektronikiem, ale wiem to z informacji porównawczej dawniej udzielanych przez firmy stosujące st glass.

Bardzo dobrej klasy połączenia cyfrowe z transportu do dac'a po kablach AES/EBU ( nie chodzi tu o interkonekty i.c jak piszesz, chyba, że nazywasz interkonektem połączenie cyfrowe) zbliżają się do przewodów ST GLASS. Czyli AES/EBU nie są wzorcem w przesyle sygnału cyfrowego ze względu na zastosowany materiał, wtyki itd. Poza tym problem separacji galwanicznej dalej pozostaje. Niestety cena najlepszych kabli Glass z zakończeniem ST jest mniej przystępna w stosunku do kabli Wadii. Wynosi ok. 2000$. Nie mają one jednak takiej długości jak przewody glassowe Wadii i nie są tak elastyczne i odporne na zginanie. Myślę, że Pan Sylwester Witkowski powinien wziąć pod uwagę takie porównanie przy produkcji swoich kabli cyfrowych dla dobra jakości przesyłanego sygnału.

 

http://www.auralsymphonics.com/optimism%20lotus%202013.html

Pan Witkowski chyba nie produkuje kabli stricte cyfrowych.GLD miałem kiedyś podłączonego najpierw przez coaxial Transparenta potem przez Xrl od Soundartu i różnica była bardzo duża na korzyść drugiego rozwiązania.Nie wiem czy przez rodzaj wyjścia,czy jakość samego kabla (może przez jedno i drugie).Najgorzej było ze standardowym toslinkiem.GLASS - nie testowałem.

Edytowane przez WIOSNA

At&t fiber glass to przewód z cienkiego szkła w kształcie rurki.Toslink natomiast to plastikowa rurka i dźwięk przez

obydwa przewody dzieli diametralna różnica jakościowa ze wskazaniem na glass jako zwycięzcy. Nie jestem technicznym specjalistą i opisałem to co zapamiętałem z informacji zaczerpniętych od osób znających te dwa nośniki przekazu.

Miałem okazję słuchać połaczenia kilku urzadzeń źródła z Genesis właśnie glassem i róznica na korzyść glassa a konwencjonalnego połaczenia ic była mocno słyszalna. Glass to mistrzostwo świata i przy dobrym konekcie jak np.

Aurial Symphonic dystansuje najlepsze interkonekty IC.

Zapytacie więc : a dlaczego nie robi się .......po prostu interesy firm produkujących kable okazały się bardziej wpływowe .

Trzeba jedno przyznać że używanie przewodów glassa troszeczkę ogranicza swobodne stosowanie w systemach.

Plusy - cena około 300 zł za 2-3 metrowy przewód który produkuje np.Wadia i nieograniczona długość która

kompletnie nie wpływa na jakość przesyłanego sygnału.

 

Magnepan, czy te kabelki mozna gdzieś dostać w Polsce?

Magnepan, czy te kabelki mozna gdzieś dostać w Polsce?

 

Masz na myśli glassowe ? Oj raczej nie lub chyba nie - po prostu nie wiem. Ja mam 1-2 kable glassowe dzięki uprzejmosci znajomych z mojego kręgu. Zobacz na ebay'u. Wiem że kable glassowe jednej z japonskich firm ( Hitachi ? albo innej ) można kupić bardzo tanio w granicach kilkudziesięciu zł za szt.

 

Metronom Calypso także ma wyjście ST GLASS,

 

To prawda, ale czy dac Metronoma C 8+ ma wejscie glassowe również czy trzeba specjalnie zamawiać ?

Mówiąc o kablach IC miałem na mysli również XLR cyfrowe.

 

Najgorzej było ze standardowym toslinkiem.

 

Wiosna, toslink przy podłączeniu systemu audio degraduje i ogranicza brzmienie.

Edytowane przez Magnepan

Specyfikacja Metronoma C8+ podaje obecność wejścia optycznego Toslink poprzez złącze ATT&T ST.

Trudno powiedzieć dlaczego nie jest ono wyszczególnione jako osobne wejście ST Wygląda, że jest to opcja w zależności od wersji, a wykorzystywane jest to samo miejsce w obudowie. Wszystkie transporty Metronoma wyposarzone są jednak wyłącznie w optyczne szklane wyjścia ATT/ ST, a nie typu TOSLINK. Wadia stosowała zawsze oddzielnie TOSLINK i ST GLASS. Zawsze jako dwa wejścia/wyjścia niezależnie, zarówno w transportach jak i przetwornikach D/A.

Zwróć proszę uwagę na specyfikacje w poniższych linkach.

 

http://www.wadia.com/ContentsFiles%5CWadia_971_Manual.pdf.pdf

 

https://www.canadianhifi.com/sites/default/files/product/1273/manuals/UM%20C8%20C8%2B%20LR.pdf

 

A tak przy okazji, może Pan Sylwester wzbogaciłby swój CD Player lub dac w dodatkowe cyfrowe wyjście/wejście typu ATT&T ST GLASS. Z tego co wiem Wadia nadal sprzedaje swoje kable glassowe, ale nie mają ich w standardowej ofercie.

Faktycznie ogranicza, ale nie najlepsze transporty i DAC'i. I nie chodzi tu wyłącznie o stare konstrukcje. Metronom Calypso także ma wyjście ST GLASS, a Mytek Manhattan robi je na zamówienie. Chyba nie zawracano by sobie głowy w stosowaniu tego typu wyjścia/wejścia gdyby nie przeważało ono nad innymi i to nie tylko w separacji galwanicznej, ale także znacznie w walorach sonicznych.

Standardowy toslink stosowany jest praktycznie zawsze i pracuje przy 4MHz gdzie coaxial przy 44MHz, AES/EBU do 110MHz, a GLASS do 300MHZ. Nie jestem elektronikiem, ale wiem to z informacji porównawczej dawniej udzielanych przez firmy stosujące st glass.

Bardzo dobrej klasy połączenia cyfrowe z transportu do dac'a po kablach AES/EBU ( nie chodzi tu o interkonekty i.c jak piszesz, chyba, że nazywasz interkonektem połączenie cyfrowe) zbliżają się do przewodów ST GLASS. Czyli AES/EBU nie są wzorcem w przesyle sygnału cyfrowego ze względu na zastosowany materiał, wtyki itd. Poza tym problem separacji galwanicznej dalej pozostaje. Niestety cena najlepszych kabli Glass z zakończeniem ST jest mniej przystępna w stosunku do kabli Wadii. Wynosi ok. 2000$. Nie mają one jednak takiej długości jak przewody glassowe Wadii i nie są tak elastyczne i odporne na zginanie. Myślę, że Pan Sylwester Witkowski powinien wziąć pod uwagę takie porównanie przy produkcji swoich kabli cyfrowych dla dobra jakości przesyłanego sygnału.

 

http://www.auralsymphonics.com/optimism%20lotus%202013.html

Z tego widać że jest naprawdę mało firm które instalują w swoich dack'ach ,wejście glassowe oprócz toslinku.

Wyjście glassowe z napędu nie wystarcza ( ale jest mile widziane ) do tego aby podpiąć do Genesis , bo z Genesis'a

powinniśmy idealny muzyczny sygnał przesłać dalej do Dacka również glassem. W najgorszym razie po xlr ale to już

nie bedzie to samo - tak więc jesteśmy mocno ograniczeni w wyborze.

Sadzę jednak, że gdyby zamawiać dack Metronome C8 to należałoby domówić jako extras wejście glasowe AT&T ST.

Wówczas, możemy osiągnąć ze źródła absolutną nirvanę zupełnie obcą/nieznaną dla nawet najlepszych i osłuchanych audiofili w PL , mając oczywiście napęd z wyjsciem glassa i urządzenie Genesisi ( jitter killer ).

Magnepan-ja myślałem,że ty jesteś poważny człowiek.............a ty tworzysz mit-y-bez puszek!

Spróbuj zgadnąć czym się różni kabel Wadii od przemysłowych AT&T ,które są używane do budowy sieci telekomunikacyjnych?

 

http://cabling.att.com/Products/FiberLine/FiberLineConnectors&Coupler/?pid=B411

 

nie pytam o protokół I2S-bo i tak nie będziesz wiedział o co chodzi.

Zeby wykorzystać potencjał tego co wymyśliła Wadia potrzebny jest taki schemat połączeń jak na diagramie:

Magnepan-ja myślałem,że ty jesteś poważny człowiek.............a ty tworzysz mit-y-bez puszek!

Spróbuj zgadnąć czym się różni kabel Wadii od przemysłowych AT&T ,które są używane do budowy sieci telekomunikacyjnych?

 

 

A możesz jaśniej ? Chętnie posłucham fachowca , jak używać z czym i gdzie glassa...... przecież napisałem że nie

jestem specjalistą inżynierem ani technicznym fachowcem od szczegółów, tak więc zachęcam abyś wyjasnił MIT'y

które wygłosiłem w sprawie połączeń glassowych.Zapraszam.

nie jestem fachowcem,nie podejmuję się również dyskusji na poziomie akademickim.

natomiast granie plików jest tak zabałaganione,że wymusza rozszerzanie wiedzy na poziomie przynajmniej bazowym.

 

Mylisz przyczyny ze skutkami-nadajesz jakieś nadzwyczajne znaczenie zwykłym światłowodom przemysłowym,a nie wiesz gdzie jest prawdziwy zysk.

Popatrz na schemat połączeń w/g Wadii i zrozumiesz.

nie jestem fachowcem,nie podejmuję się również dyskusji na poziomie akademickim.

natomiast granie plików jest tak zabałaganione,że wymusza rozszerzanie wiedzy na poziomie przynajmniej bazowym.

 

Mylisz przyczyny ze skutkami-nadajesz jakieś nadzwyczajne znaczenie zwykłym światłowodom przemysłowym,a nie wiesz gdzie jest prawdziwy zysk.

Popatrz na schemat połączeń w/g Wadii i zrozumiesz.

 

To zapytam inaczej , czy robiłeś próby, testy z glassem i toslinkiem oraz miedzy nimi z ic i xlr porównawcze ze sobą gdzie Genesis był pomiędzy napędem a dackiem ?

 

Możesz napisać gdzie jest zysk oprócz samego połączenia przewodem glassowym w/w urządzeń ?

nie.natomiast mogę grać na większości przyłączy cyfrowych i znam różnice pomiędzy nimi.

 

Ty w dalszym ciągu nie rozumiesz o co chodzi.Zatem podpowiedź-poszukaj wytłumaczenia terminu i2s(i2s bus).

Jeszcze pytanie:jaki rząd wielkości dzieli 5ppm GDL od 1ppm?

nie.natomiast mogę grać na większości przyłączy cyfrowych i znam różnice pomiędzy nimi.

 

Ok, w takim razie zapytam o przyłącza cyfrowe oraz róznice między nimi - podaj te najlepsze i najsłabsze w odtwarzaczach i napędach CD oraz dack'ach.

Edytowane przez Magnepan

na załączonym foto masz odpowiedź.

dźwięk przez i2s odbieram jako jako najpełniejszy,natomiast najbardziej uniwersalne i odporne jest aes/ebu.

niestety zdjęcia robione telefonem nie są dobrej jakości.

na załączonym foto masz odpowiedź.

dźwięk przez i2s odbieram jako jako najpełniejszy,natomiast najbardziej uniwersalne i odporne jest aes/ebu.

niestety zdjęcia robione telefonem nie są dobrej jakości.

Trioda

To się zupełnie nie rozumiemy. Mnie nie interesują streamery, serwery muzyczne lub podobne do pobierania plików i muzyki z internetu - to nie ta jakość i poziom którego ja oczekuję od dźwięku ........

Ja używam TYLKO i WYŁĄCZNIE CD napędu i Daca oraz killer jittera Genesis bo płyta CD jest najlepszym nośnikiem dźwięku i jak na razie pliki mnie nie interesują z wiadomych przyczyn - może za kilka lat. Więc powiedz czy stosowałeś kiedykolwiek przewód glassowy lub toslink w w/w przeze mnie urządzeniach - powtórzę raz jeszcze CD drive, CDP lub dack ?

Jesli nie , to o czym mój drogi chciałbyś porozmawiać ? Wiedziałem że nie masz doświadczenia w łączeniu glassem

cd drive z dackiem bo mało kto miał z tym do czynienia na forum AS ze względu na brak urządzeń z wyjsciem i wejsciem

glassowym.Toslink to wejście dla tych którzy lubią margarynę sądzac że jedzą masło . To nie jest przytyk do ciebie....

Edytowane przez Magnepan

wiesz-co,pod dac-iem stoi 280cd,którego używam jako transport cd.

 

Wytłumaczę ci wymyśliła Wadia,najprościej jak potrafię.Zagadnienia związane z transmisją cyfrową są identyczne w przypadku plików i cd.

W przypadku protokołu i2s najsłabszym punktem są zniekształcenia fazowe związane z długością kabla.Inżynierowie Wadii,zastosowali światłowód(fiber glass) w amerykańskim standarcie at&t st,ponieważ nie ma w nim ograniczeń związanych z długością i zniekształcenia związane z fazą są minimalne.Wyjaśnia to diagram ,który zamieściłem-jedno połączenie data,drugie clock.

Jest w tym również haczyk-chodzi o zegar Master.Jest to również odpowiedź dlaczego firmowe połączenia z reguły są lepsze i dlaczego poprawiacze w rodzaju GDL ,raz słychać,innym razem nie.

 

W moim przypadku,zegary streamera mają 3-5 razy mniejszy poziom jittera i znacznie większy i szybszy bufor strumienia danych niż ten poprawiacz.Więc co niby ma poprawić.?

wiesz-co,pod dac-iem stoi 280cd,którego używam jako transport cd.

 

Wytłumaczę ci wymyśliła Wadia,najprościej jak potrafię.Zagadnienia związane z transmisją cyfrową są identyczne w przypadku plików i cd.

W przypadku protokołu i2s najsłabszym punktem są zniekształcenia fazowe związane z długością kabla.Inżynierowie Wadii,zastosowali światłowód(fiber glass) w amerykańskim standarcie at&t st,ponieważ nie ma w nim ograniczeń związanych z długością i zniekształcenia związane z fazą są minimalne.Wyjaśnia to diagram ,który zamieściłem-jedno połączenie data,drugie clock.

Jest w tym również haczyk-chodzi o zegar Master.Jest to również odpowiedź dlaczego firmowe połączenia z reguły są lepsze i dlaczego poprawiacze w rodzaju GDL ,raz słychać,innym razem nie.

 

W moim przypadku,zegary streamera mają 3-5 razy mniejszy poziom jittera i znacznie większy i szybszy bufor strumienia danych niż ten poprawiacz.Więc co niby ma poprawić.?

 

Długość przewodu glassowego nie wpływa ujemnie na dźwięk i o tym pisałem w jednym z postów powyżej tak więc

to jest zdecydowana przewaga jakosciowa nad innymi przewodnikami sygnału ale jest jeszcze coś o czym możesz

nie wiedzieć......Połączenie w miarę sredniej jakości glassem ( glass Wadii dla przykładu) daje lepszą jakość dźwięku

w porównaniu z konwencjonalnym przewodem dobrej jakości np.przewód xlr. Trzeba zastosować dosyć drogi kabel

cyfrowy ( ic lub xlr ) aby dorównał jakości dźwięku łączonego glassem !!! Połączenie glassowe napędu CD z Dac

to wyższy poziom grania , mniej więcej taki jakbyśmy zmienili jedno z urządzeń systemu na dużo lepsze ( źródło ,pre

lub wzmacniacz ) Zrób kiedys takie porównanie , będziesz mocno zaskoczony efektami .

A teraz Genesis GDL...... kazdy napęd powoduje zniekształcenia , mniejsze lub większe które nazywamy jitterem.

Genesis zmniejsza ten poziom do minimum ale rzadko do zera ( niewykonalne ) i w efekcie objawia się to gładszym

lepszym jakościowo graniem płyty CD, co też jest mocno słyszalne i zauważalne. W efekcie zastosowania połączenia

glassem i zastosowaniem Genesisa mamy dużo lepszy jakościowo dźwięk. Jeśli wyeliminujemy glassa i Genesisa

z obiegu to nie będzie już tak idealnie i rozpoczynamy gimnastykę z kablami ic,xlr albo sieciówkami - warto o tym pamiętać.

 

Ale mając Krella 280 ( bardzo fajny cd) masz prawdopodobnie wyjście AT&T glassowe, więc jesteś na dobrej drodze do testów !!! Nie wiem czy dack który posiadasz ma wejście AT&T. Jesli tak to połącz je glassem a będziesz miał NIRVANĘ

tanim kosztem !!! Powodzenia. Jak dojrzeję do plików to zgłoszę się po poradę :-)

 

Byłoby dobrze aby kolega Stomad wypowiedział się w temacie połączeń glassem i zastosowanie Genesisa GDL w systemie audio bo wiem że ma dość spore doświadczenie w tym zakresie.

Edytowane przez Magnepan

W dalszym ciągu mylisz przyczyny ze skutkami.

Ponieważ juz mi się nie chce tłumaczyć-zaproponuję proste doświadczenie:

weź byle jaki toslink,złóż na pół i zaświeć latarką lub innym silnym żródłem światła w jeden koniec

podobnie zrób z tym twoim nadzwyczajnym glassem

 

jeżeli są dobrej jakości-na drugim końcu zobaczysz czerwone światło.

I zapoznaj się z instrukcją GDL-5ppm czyli jednostek na milion---gdzie tam jest do zera!

W dalszym ciągu mylisz przyczyny ze skutkami.

Ponieważ juz mi się nie chce tłumaczyć-zaproponuję proste doświadczenie:

weź byle jaki toslink,złóż na pół i zaświeć latarką lub innym silnym żródłem światła w jeden koniec

podobnie zrób z tym twoim nadzwyczajnym glassem

 

jeżeli są dobrej jakości-na drugim końcu zobaczysz czerwone światło.

I zapoznaj się z instrukcją GDL-5ppm czyli jednostek na milion---gdzie tam jest do zera!

 

Trudno jest mi dyskutować na temat technicznych zagadnień urządzeń audio oraz akcesoriów z uwagi na brak książkowej wiedzy na ten temat , jednak wierzę swoim uszom oraz testom które przeprowadzaliśmy wielokrotnie w gronie znajomych audiofili z w/w kabelkami. Co prawda , miało to miejsce 7- 8 lat temu gdzie przewaga połączenia glassem nad połączeniem toslinku była mniej więcej taka jak pomiędzy samochodem a furmanką - po prostu miażdżąca.

Możliwe ze teraz sytuacja zmieniła się na tyle ze toslinki robione są duzo lepiej i jakość jest porównywalna z łączem glassowym - ale tylko gdybam bo nie doswiadczyłem tego z toslinkami. Jednak poszukam opinii fachowców i zapodam jak znajdę coś o róznicach jakosciowych.

W międzyczasie rozmawiałem z kolegą który ma większe doświadczenie w tym temacie i stwierdził że zrobiono w toslinku rurkę ze szkła zamiast plastiku ale nie poprawiono krytycznie słabych jakościowo plastikowych wtyków które mają wpływ na przesył sygnału(;)

Zakończył słowami że za wiele się nie zmieniło i że kable glassowe dalej są zdecydowanie lepsze od toslinku, co przekłada się na bardzo dobry dźwięk urządzeń podpiętych glassem.

 

Triode,

tak na szybko znalazłem ciekawy test porównawczy z 2009 roku.

 

ST Glass versus Toslink

 

This is (in the audiophile world) an old standard by now. It comes from the telecom world and is still used there extensively. Unfortunately not many manufacturers of audio equipment today use this standard. An exception is M2Tech with its HiFace EVO USB interface. This little unit actually allowed me to compare a 25 meter long Belden RG59 coaxial cable to a same length ST glass cable directly into the Levinson no.360S DAC. ST Glass transmission is optically but don't confuse it with Toslink. First there is a laser, not a LED in the transmitter, second, the conductor itself is made from very thin glass, not plastic. Lastly, the wavelength is very much higher and is wholly appropriate, even oversized, for consumer digital audio whereas Toslink is actually underspecified. Toslink connections tend to soften transients and lessen dynamic behaviour compared to an electrical connection. This isn't the case with ST glass. Instead, musical portrayal is very much as dynamic and speedy as with RG59 but devoid of the added sharpness and "zing" of the latter cable. At the same time ST Glass is more detailed and refined than RG59. Do note that in certain system setups, RG59 might sound subjectively better just because of its more aggressive character. ST Glass is so much so devoid of artificial sharpness that it may appear to "rock" less. In my setup (Jeff Rowland and Magnepan speakers) I prefer ST glass, especially since I need to use a very long 25 meter cable. Whether or not ST glass is better for you too depends on your setup and your taste. Toslink however is always the lesser choice, unless you have a setup that is perhaps somewhat edgy and overagressive, in which case Toslink might soften things up a bit. But this will be at the expense of some dynamics and speed. The other good thing about ST glass is that it is designed for long distances. And by that I mean hundreds of meters. I have yet to do the actual comparison (and will do of course) but in theory a length of 25 meters sounds the same a a length of 1 meter. From what I gather in my 25 meter cable comparison, I have no reason to doubt this. The ST Glass cable I tested was a standard no-name cable that cost less than 40 usdollars for 25 meters

Edytowane przez Magnepan

ja nie neguję tego! toslink to jedno z najprostszych rozwiązań,i jednocześnie najgorszych dla dżwięku.

światłowód to światłowód.przewaga at&t bierze się z oprogramowania interfejsu czyli protokołu i2s.

problem zniekształceń czy też zakłóceń w domenie czasu pozostaje.

jedno z lepszych rozwiązań zaproponowała Wadia.nie przyjęło się do szerszego użytku,więc też nie było bez wad.

I na tym zakończmy.

Mój nick to audiomad, to tak dla Twojej informacji :-)).

Po pierwsze, z całym szacunkiem dla Triode, ale ten kabel ze zdjęcia, ten pomarańczowy noname z postu #1575, jest kablem przemysłowym chyba ogólnie dostępnym. Nie pamiętam nazwy firmy, ale porównywałem go dość dawno na krótkim odcinku ok.1m z przewodem glassowym Wadii ( wszystkie są cienkie 3m długości, co ważne dość elastyczne w szarej koszulce). Nie sądziłem początkowo, że na różnym światłowodzie jak na tradycyjnym okablowaniu, może być słyszalna jakakolwiek różnica. Wypadł on o wiele gorzej i gdybym miał tylko z nim do czynienia uważałbym, że wyjścia cyfrowe ST GLASS nie są warte uwagi. Dźwięk był rozmyty, ostry i suchy, jakby użyty był interkonekt dostarczany w standardzie do mini wieży. Wniosek- kabel glass musi być niestety także dedykowany do audio. Dopiero niedawno miałem okazję przekonać się, że istnieje firma lepsza, jak nie najlepsza, produkująca kable typu ST GLASS. Aurall, bo tę firmę mam na myśli, nie robi tak drastycznej różnicy na plus w stosunku do szarego przewodu Wadii jaką czyni na minus pomarańczowy noname.

 

Ponadto z tego co wiem jakość sygnału po glassie zależna jest w znacznym stopniu od jakości połączenia samego przewodu z wtykiem. Poziom jakościowy tego połączenia jest niezmiernie ważny.

 

Po drugie, wszystko to jest lepiej słyszalne przy użyciu Genesis GDL, który nie tylko redukuje jitter, ale także rozdziela dostarczony sygnał z transportu najlepiej przewodem glass i z powrotem scala go aby także po glassie już poprawiony o zredukowanym jitterze dostarczyć go do Dac'a. Oczywiście można wykorzystywać różne kombinacje wszystkich typów wejść/wyjść cyfrowych. Niestety nie jestem na tyle kompetentny i nie potrafię powiedzieć na czym dokładnie polega rozdzielanie i powtórne scalanie sygnału. Być może zawarta jest ta informacja w obszernej instrukcji Genessis GDL. Ale na pewno nie jest to urządzenie działające tak samo jak Mutec, czy inne tego typu antyjittery, które niewątpliwie są obecnie nieco dokładniejsze, ale czy praktycznie doskonalsze od starego Genessis? W tym upewnić chyba może jedynie porównanie w odsłuchu.

Dobrze ze napisałeś coś od siebie i przepraszam za przekręcenie nicka.....Tak myślę na spokojnie że wiele osób korzystających z plików lub serwerów muzycznych i generalnie z audio dobiera połączenie na zasadzie czystego przypadku nie angażując się w próbę sprawdzenia róznych mozliwości połączeniowych sprzętu. Wnioski takie nasuwają się samoczynnie po tym jak pewna grupa użytkowników systemów audio mając do dyspozycji połączenie po xlr od źródła do wzmacniacza nie robi tego bo nie słyszy różnic w połączeniu po rca vs xlr a posiada w pełni zbalansowane urządzenia.

 

Doświadczeni audiofile wiedzą dobrze że z konwencjonalnych połączeń systemu najbardziej jakościowo efektywne jest złącze po xlr i tu nie ma najmniejszej wątpliwości. Połączenie systemu po rca jest zawsze dużo gorsze od xlr ale i tak licznej grupie użytkowników to zupełnie nie przeszkadza gdyż sądzą że to nie ma większego znaczenia - ważne aby coś grało........no cóż , można i tak tylko po co jechać samochodem do W -wy na jednym biegu skoro mamy do dyspozycji ich 6 ?

Ktoś powie - automat rozwiązuje sprawę , zgoda ok, ale na szczęście nie w audio.

Edytowane przez Magnepan

audiomad

zdjęcia,które zamieściłem mają charakter poglądowy-to,że są lepsze i gorsze jakościowo jest dla mnie oczywiste.na skalę przemysłową nikt nie bawi się w takie rzeczy.

http://www.genesisloudspeakers.com/archeology/digitallens/digitallens_quickstart.pdf

to jest manual-zwróć uwagę na pkt3-function.

 

Mutec nie jest anty-jitterem.To urządzenie jest interfejsem cyfrowym,re-clockerem,konverterem.

mówiąc po ludzku-umożliwia swobodne dobieranie rodzaju przyłącza cyfrowego i jego parametrów.

A teraz nie mamy epoki CD? Wiem,wiem 24 bity i więcej.Ale jeśli ktoś chce oprzeć system o napęd CD plus dac to nie ma znaczenia rok produkcji.Znam 2 osoby,które mają nadal to urządzenie w swoich naprawdę drogich systemach i nie mają zamiaru się go pozbywać. Czasami,jak słyszę,że coś w audio jest bardziej na czasie,to dostaję drgawek.GDL to znakomity sprzęt i tyle.Rafał z GDL nie jest tak jak z kablami,że w jeden system jedne wpasują się tak,a w inny siak.To urządzenie poprawia znacznie jakość grania większości napędów,więc nie ma sensu go porównywać właśnie do napędu.Można napisać inaczej.To urządzenie wyciąga z napędu, to co najlepsze.Poza tym nie kosztuje przecież jakiś ogromnych pieniędzy i jest łatwo odsprzedawalne. Mutec- nie znam.

Dokladanie tak jak mowisz.Zacne urzadzenia z przed dekady wcale sie nie zestarzały i dzwiek , ktory wowczas oferowaly nadal pozostaje na najwyzszym poziomie i zadne nowe wynalazki dzis tego nie zmienią ani nie zdeprecjonują.Co do GLD to mimo wszystko powątpiewam w jego 100% uniwersalnosc. Jakas sygnature musi posiadac bo nie jest bezwonny i bezsmakowy. W ciemno nie wydam 1000€ a pewnie nie bede mial okazji go posluchac.

A jakie Panowie napędy CD mają wyjście Glass? Z tych porządniejszych.

 

Jest trochę napędów z wyjściem glassowym.....np.Krelle , Wadia , Metronome.

Rafał a jakie pieniądze masz do wydania?Daca Wile miałeś z 16-czy 24 bitowym przetwornikiem?

Budzet mocno ograniczony niestety wiec bez szalenstw bedzie . Im mniej tym lepiej ale jak trzeba to wydam na dac max 6-7tys . Wile byl na 16-tce.

 

Dobrze ze napisałeś coś od siebie i przepraszam za przekręcenie nicka.....Tak myślę na spokojnie że wiele osób korzystających z plików lub serwerów muzycznych i generalnie z audio dobiera połączenie na zasadzie czystego przypadku nie angażując się w próbę sprawdzenia róznych mozliwości połączeniowych sprzętu. Wnioski takie nasuwają się samoczynnie po tym jak pewna grupa użytkowników systemów audio mając do dyspozycji połączenie po xlr od źródła do wzmacniacza nie robi tego bo nie słyszy różnic w połączeniu po rca vs xlr a posiada w pełni zbalansowane urządzenia.

C

Doświadczeni audiofile wiedzą dobrze że z konwencjonalnych połączeń systemu najbardziej jakościowo efektywne jest złącze po xlr i tu nie ma najmniejszej wątpliwości. Połączenie systemu po rca jest zawsze dużo gorsze od xlr ale i tak licznej grupie użytkowników to zupełnie nie przeszkadza gdyż sądzą że to nie ma większego znaczenia - ważne aby coś grało........no cóż , można i tak tylko po co jechać samochodem do W -wy na jednym biegu skoro mamy do dyspozycji ich 6 ?

Ktoś powie - automat rozwiązuje sprawę , zgoda ok, ale na szczęście nie w audio.

Zastanawiam sie jak to mozliwe? Jak mozna marnowac w ten sposob potencjal systemu ktory sie posiada?
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.