Skocz do zawartości
IGNORED

WILE (Sound Art) Klub Miłośników.


dyzman69
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

audiomad

zdjęcia,które zamieściłem mają charakter poglądowy-to,że są lepsze i gorsze jakościowo jest dla mnie oczywiste.na skalę przemysłową nikt nie bawi się w takie rzeczy.

http://www.genesisloudspeakers.com/archeology/digitallens/digitallens_quickstart.pdf

to jest manual-zwróć uwagę na pkt3-function.

 

Mutec nie jest anty-jitterem.To urządzenie jest interfejsem cyfrowym,re-clockerem,konverterem.

mówiąc po ludzku-umożliwia swobodne dobieranie rodzaju przyłącza cyfrowego i jego parametrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz nie mamy epoki CD? Wiem,wiem 24 bity i więcej.Ale jeśli ktoś chce oprzeć system o napęd CD plus dac to nie ma znaczenia rok produkcji.Znam 2 osoby,które mają nadal to urządzenie w swoich naprawdę drogich systemach i nie mają zamiaru się go pozbywać. Czasami,jak słyszę,że coś w audio jest bardziej na czasie,to dostaję drgawek.GDL to znakomity sprzęt i tyle.Rafał z GDL nie jest tak jak z kablami,że w jeden system jedne wpasują się tak,a w inny siak.To urządzenie poprawia znacznie jakość grania większości napędów,więc nie ma sensu go porównywać właśnie do napędu.Można napisać inaczej.To urządzenie wyciąga z napędu, to co najlepsze.Poza tym nie kosztuje przecież jakiś ogromnych pieniędzy i jest łatwo odsprzedawalne. Mutec- nie znam.

Dokladanie tak jak mowisz.Zacne urzadzenia z przed dekady wcale sie nie zestarzały i dzwiek , ktory wowczas oferowaly nadal pozostaje na najwyzszym poziomie i zadne nowe wynalazki dzis tego nie zmienią ani nie zdeprecjonują.Co do GLD to mimo wszystko powątpiewam w jego 100% uniwersalnosc. Jakas sygnature musi posiadac bo nie jest bezwonny i bezsmakowy. W ciemno nie wydam 1000€ a pewnie nie bede mial okazji go posluchac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał a jakie pieniądze masz do wydania?Daca Wile miałeś z 16-czy 24 bitowym przetwornikiem?

Budzet mocno ograniczony niestety wiec bez szalenstw bedzie . Im mniej tym lepiej ale jak trzeba to wydam na dac max 6-7tys . Wile byl na 16-tce.

 

Dobrze ze napisałeś coś od siebie i przepraszam za przekręcenie nicka.....Tak myślę na spokojnie że wiele osób korzystających z plików lub serwerów muzycznych i generalnie z audio dobiera połączenie na zasadzie czystego przypadku nie angażując się w próbę sprawdzenia róznych mozliwości połączeniowych sprzętu. Wnioski takie nasuwają się samoczynnie po tym jak pewna grupa użytkowników systemów audio mając do dyspozycji połączenie po xlr od źródła do wzmacniacza nie robi tego bo nie słyszy różnic w połączeniu po rca vs xlr a posiada w pełni zbalansowane urządzenia.

C

Doświadczeni audiofile wiedzą dobrze że z konwencjonalnych połączeń systemu najbardziej jakościowo efektywne jest złącze po xlr i tu nie ma najmniejszej wątpliwości. Połączenie systemu po rca jest zawsze dużo gorsze od xlr ale i tak licznej grupie użytkowników to zupełnie nie przeszkadza gdyż sądzą że to nie ma większego znaczenia - ważne aby coś grało........no cóż , można i tak tylko po co jechać samochodem do W -wy na jednym biegu skoro mamy do dyspozycji ich 6 ?

Ktoś powie - automat rozwiązuje sprawę , zgoda ok, ale na szczęście nie w audio.

Zastanawiam sie jak to mozliwe? Jak mozna marnowac w ten sposob potencjal systemu ktory sie posiada?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A musi być dac? Może lepiej poszukać cd-eka i sprzedać cec-a?

Np. jakiś starszy Mark Levinson.Ja mogę zaproponować kolejny raz Thetę 5 lub 7 plus GDL-jeśli dzielony system.Tego daca wyrwiesz już za ok 3-4 tysiące do tego GDL za ok 2 i masz jeszcze na kable a za jakiś czas możesz zmienić napęd.Marka chyba 39 słuchałem kiedyś pobieżnie w jakimś systemie i jest to granie raczej podobne do Thety (takie amerykańskie:))),ale na wysokim poziomie .Przetestowalbym też ewentualnie Wile z 24-bitowym przetwornikiem.Rafał w ciemno raczej nie ma sensu kupowania niczego.Sygnaturę to urządzenie ma taką,że jest po prostu znacznie lepiej bez zmiany pasma,nalotów-to jest po prostu "poprawiacz"-nie kabel (zapytaj użytkowników).Zobacz np nowe kable Wile w stosunku do starych też nie mają innej sygnatury,a chyba zgodzimy się,że są lepsze w wielu aspektach.1000 euro też bym nie wydał w ciemno,ale znajdują się rodzynki po 1500 czy 2000 zł.,a wtedy jeśli oczywiście urządzenie jest sprawne-można zaryzykować,bo ewentualnie odsprzedasz je szybko,choć wątpię,że będziesz chciał je wtedy odsprzedać.

Edytowane przez WIOSNA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A musi być dac? Może lepiej poszukać cd-eka i sprzedać cec-a?

Np. jakiś starszy Mark Levinson.Ja mogę zaproponować kolejny raz Thetę 5 lub 7 plus GDL-jeśli dzielony system.Tego daca wyrwiesz już za ok 3-4 tysiące do tego GDL za ok 2 i masz jeszcze na kable a za jakiś czas możesz zmienić napęd.Marka chyba 39 słuchałem kiedyś pobieżnie w jakimś systemie i jest to granie raczej podobne do Thety (takie amerykańskie:))),ale na wysokim poziomie .Przetestowalbym też ewentualnie Wile z 24-bitowym przetwornikiem.Rafał w ciemno raczej nie ma sensu kupowania niczego.Sygnaturę to urządzenie ma taką,że jest po prostu znacznie lepiej bez zmiany pasma,nalotów-to jest po prostu "poprawiacz"-nie kabel (zapytaj użytkowników).Zobacz np nowe kable Wile w stosunku do starych też nie mają innej sygnatury,a chyba zgodzimy się,że są lepsze w wielu aspektach.1000 euro też bym nie wydał w ciemno,ale znajdują się rodzynki po 1500 czy 2000 zł.,a wtedy jeśli oczywiście urządzenie jest sprawne-można zaryzykować,bo ewentualnie odsprzedasz je szybko,choć wątpię,że będziesz chciał je wtedy odsprzedać.

Mysle , ze latwiej i taniej kupic dobrego daca niz cd , nie mowiac juz o mniejszym ryzyku odnosnie awaryjnosci. Mowie oczywiscie o rynku wtórnym. 512 nie gra w amerykanskim stýlu. To niezwykla maszyna , rowniez pod wzgledem kultury i liniowosci . Przetwornik Wile i tak raz jeszcze chcialbym posluchac bo system gra teraz lepiej niz wtedy gdy Wile byl odsluchiwany. Niebawem znow przytaszczę do domu 512 i obawiam sie , ze w zwiazku z powyzszym bedzie to masakra i kompletna fascynacja tym co uslyszę :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od liniowości ten kompakt odbiega na pewno.Jak dużo-tego nie wiem.Co nie znaczy,że nie może być bardzo fajny w odsłuchu,ale ja do takiego grania już raczej bym nie wrócił,Z testu i danych wynika,że to może być granie tzw amerykańskie,co nie jest żadnym zarzutem-wręcz przeciwnie.Ja słuchałem jakiego ML starszego i nie zbyt długo,ale w tym dźwięku znalazłem wiele cech wspólnych z Thetą.Prawdopodobnie 512 jest lepszym playerem niż tamten,ale kosztuje też lepiej.

Edytowane przez WIOSNA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od liniowości ten kompakt odbiega na pewno.Jak dużo-tego nie wiem.Co nie znaczy,że nie może być bardzo fajny w odsłuchu,ale ja do takiego grania już raczej bym nie wrócił,Z testu i danych wynika,że to może być granie tzw amerykańskie,co nie jest żadnym zarzutem-wręcz przeciwnie.Ja słuchałem jakiego ML starszego i nie zbyt długo,ale w tym dźwięku znalazłem wiele cech wspólnych z Thetą.Prawdopodobnie 512 jest lepszym playerem niż tamten,ale kosztuje też lepiej.

Byc moze , w skali bezwglednej pewnie tak , jednak u mnie zagral tak , ze szczeka ladowala na podlodze przy kazdej plycie a ladowala nie dlatego ze gral efekciarsko . Wrecz przeciwnie ujmowal spokojem , gladkoscia, spojnoscia i kulturą.Dla mnie bylo to bliskie liniowosci bo zaden z zakresow charakterystyki nie wydawal sie w zaden sposob uprzywilejowany wzgledem reszty. Totalne zrownowazenie ale tez niezwykla precyzja i szczegolowosc a wszystko to podane ze stoickim spokojem. Kazdy aspekt brzmienia na najwyzszym poziomie. Zupelny brak najmniejszych nedociagniec. Dla mnie ideal , szkoda tylko ze nie osiagalny ze wzgledu na cene.

Moze zakup dac-a przyblizy mnie do tej nirwany? Nie chce kupowac urzadzenia ktore spowoduje dalsze wydatki , zakupy i poszukiwania. To co mam dzis u siebie dobrane jest perfekcyjnie w kazdym detalu . Gdybys mial okazje Marcinie tego posluchac wiedzialbys o czym mowie i mysle , ze zrozumialbys moje stanowisko.Nie zamierzam tego stracic . Tak synergiczne polaczenie nie zdarza sie czesto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doszly mnie wczoraj sluchy ,ze przygotowywana jest nowa wersja sieciowego przewodu Moc , wersja PRO. To odpowiedz Pana Sylwestra Witkowskiego na zarzuty wszyskich tych , ktorzy nie byli do konca zadowoleni z jakosci uzywanych do konfekcji wtykow , bo model ten bedzie mial jakies wyszukane wtyki produkcji amerykanskiej. Dodatkowo beda tez zmiany konstrukcyjne ale szczegolow nie znam . Dowiedzialem sie tylko , ze ekranowanie bedzie jeszcze skuteczniejsze. Prace jeszcze trwają ale niebawem bede mial mozliwosc przetestowania go u siebie wraz z nowym XLR PRO. W nieco odleglejszym terminie , mysle , ze na przelomie wiosny i lata spodziewamy sie prezentacji u nas w Szprotawie wzmacniacza Jazz i kondycjonera Mocarz. Zapowiada sie ciekawie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc już powoli nie nadążam na tymi kolejnymi upgradami,no ale kable mają kosztować teraz już całkiem sporo,więc logika w tym jest.Co do wtyków: to te Oyaide pomimo,że "fake"-to podobno grają praktycznie, jak oryginały,bo kupowane były jakiś czas temu z chińskiej fabryki,którą firma Oyaide zamknęła.Teraz Wile nie wkłada już podróbek,bo podobno się do niczego nie nadają.Standardem obecnie jest Furutech Fl-11-czyli całkiem porządna wtyczka.Wiem,ze do swoich prywatnych kabli p.Sylwester stosuje własne wtyki (modyfikowany Bals,powlekany w pracowni złotniczej wyselekcjonowanym kruszcem).Sa podobno najlepsze,ale raczej nieproponowane klientom ze względu na cenę (ok 600 zł za jeden wtyk).

Edytowane przez WIOSNA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc już powoli nie nadążam na tymi kolejnymi upgradami,no ale kable mają kosztować teraz już całkiem sporo,więc logika w tym jest.Co do wtyków: to te Oyaide pomimo,że "fake"-to podobno grają praktycznie, jak oryginały,bo kupowane były jakiś czas temu z chińskiej fabryki,którą firma Oyaide zamknęła.Teraz Wile nie wkłada już podróbek,bo podobno się do niczego nie nadają.Standardem obecnie jest Furutech Fl-11-czyli całkiem porządna wtyczka.Wiem,ze do swoich prywatnych kabli p.Sylwester stosuje własne wtyki (modyfikowany Bals,powlekany w pracowni złotniczej wyselekcjonowanym kruszcem).Sa podobno najlepsze,ale raczej nieproponowane klientom ze względu na cenę (ok 600 zł za jeden wtyk).

 

Wiosna , kupuj kable dopóki kosztują tyle co przysłowiowe cukierki a wtyki sobie odpuść i nie zawracaj sobie tym głowy.

Jeśli już chcesz myśleć o produktach Wille to oszczędzaj na wzmacniacz Jazz albo Louisa - bez tych urządzeń muzyka nie gra.

Edytowane przez Magnepan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc już powoli nie nadążam na tymi kolejnymi upgradami,no ale kable mają kosztować teraz już całkiem sporo,więc logika w tym jest.Co do wtyków: to te Oyaide pomimo,że "fake"-to podobno grają praktycznie, jak oryginały,bo kupowane były jakiś czas temu z chińskiej fabryki,którą firma Oyaide zamknęła.Teraz Wile nie wkłada już podróbek,bo podobno się do niczego nie nadają.Standardem obecnie jest Furutech Fl-11-czyli całkiem porządna wtyczka.Wiem,ze do swoich prywatnych kabli p.Sylwester stosuje własne wtyki (modyfikowany Bals,powlekany w pracowni złotniczej wyselekcjonowanym kruszcem).Sa podobno najlepsze,ale raczej nieproponowane klientom ze względu na cenę (ok 600 zł za jeden wtyk).

He he jeszcze niedawno krzyczeliscie na mnie jak mowilem ze byc moze to nie koniec poszukiwan Pana Sylwestra w tej kwestii i jak widac nie mylilem sie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiosna , kupuj kable dopóki kosztują tyle co przysłowiowe cukierki a wtyki sobie odpuść i nie zawracaj sobie tym głowy.

Jeśli już chcesz myśleć o produktach Wille to oszczędzaj na wzmacniacz Jazz albo Louisa - bez tych urządzeń muzyka nie gra.

Kable mam już w komplecie,a w moim systemie gra wzmacniacz Jazz.

Edytowane przez WIOSNA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He he jeszcze niedawno krzyczeliscie na mnie jak mowilem ze byc moze to nie koniec poszukiwan Pana Sylwestra w tej kwestii i jak widac nie mylilem sie.

Tak tylko skoro to idzie w takim tempie,to za rok ,dwa można pewnie liczyć na wersje pro 2 lub 3.Gdybym wiedział,to pewnie oddałbym swoje kable do upgrade'u później niż na przestrzeni ostatnich miesięcy.

 

No to masz wszystko co jest konieczne do uzyskania dobrego brzmienia systemu - ciesz się muzyką !!!

cieszę się:),chociaż zawsze można coś poprawić:)

Edytowane przez WIOSNA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko skoro to idzie w takim tempie,to za rok ,dwa można pewnie liczyć na wersje pro 2 lub 3.Gdybym wiedział,to pewnie oddałbym swoje kable do upgrade'u później niż na przestrzeni ostatnich miesięcy.

 

 

cieszę się:),chociaż zawsze można coś poprawić:)

Ale co w tym zlego? Tym bardziej , ze zawsze lub prawie zawsze , jak do tej pory bywalo, mozna zrobic upgread do nowej wersji. Inne firmy tego nie oferuja a tez co pare lat wypuszczaja nowe modele przewodow.

W mojej ocenie to bardzo dobrze ,ze konstruktor nie spoczął na laurach i wciaz szuka nowych lepszych rozwiazan. Mysle tez ze wprowadzone zmiany nie przyniosa jakiejs rewolucji brzmieniowej wiec smialo mozna ewentualny upgread sobie darowac. Sam osobiscie tak zrobilem i posiadam do tej pory trzy sieciowe Moc w specyfikacji 5.0 z poczatku produkcji ktore mimo tego , ze sa ciut slabsze niz nowsze specyfikacje tych przewodow to graja na bardzo wysokim poziomie co pozwolilo mi do tej pory nie myslec o jakichkolwiek przerobkach. Teraz jednak chyba przyszedl czas by sukcesywnie poddac je upgreadowi.

Nigdy nie bedzie tak ,ze fakt kupienia przez klienta jakis przewodow bedzie obligowal konstruktora czy daną firme do zaprzestania szukania ulepszen czy wypuszczenia na rynek nowych lepszych kabelkow , byc moze w cenie poprzednika. Troche dziwi mnie Twoje stanowisko Marcinie. Jamw takim dzialaniu nie widze najmniejszych powodow do jakielkolwiek krytyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co w tym zlego? Tym bardziej , ze zawsze lub prawie zawsze , jak do tej pory bywalo, mozna zrobic upgread do nowej wersji. Inne firmy tego nie oferuja a tez co pare lat wypuszczaja nowe modele przewodow.

W mojej ocenie to bardzo dobrze ,ze konstruktor nie spoczął na laurach i wciaz szuka nowych lepszych rozwiazan. Mysle tez ze wprowadzone zmiany nie przyniosa jakiejs rewolucji brzmieniowej wiec smialo mozna ewentualny upgread sobie darowac. Sam osobiscie tak zrobilem i posiadam do tej pory trzy sieciowe Moc w specyfikacji 5.0 z poczatku produkcji ktore mimo tego , ze sa ciut slabsze niz nowsze specyfikacje tych przewodow to graja na bardzo wysokim poziomie co pozwolilo mi do tej pory nie myslec o jakichkolwiek przerobkach. Teraz jednak chyba przyszedl czas by sukcesywnie poddac je upgreadowi.

Nigdy nie bedzie tak ,ze fakt kupienia przez klienta jakis przewodow bedzie obligowal konstruktora czy daną firme do zaprzestania szukania ulepszen czy wypuszczenia na rynek nowych lepszych kabelkow , byc moze w cenie poprzednika. Troche dziwi mnie Twoje stanowisko Marcinie. Jamw takim dzialaniu nie widze najmniejszych powodow do jakielkolwiek krytyki.

 

Ale to nie jest żadna krytyka-broń Boże.To,że firma się rozwija, to bardzo dobrze i jest to pożądane.Upgrade kabli sieciowych robiłem 2 miesiące temu i gdybym wiedział,że za chwilę będzie kolejna,ulepszona wersja-pewnie bym się wstrzymał.Tylko tyle.

 

Gdzie tu zauważyleś krytykę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie jest żadna krytyka-broń Boże.To,że firma się rozwija, to bardzo dobrze i jest to pożądane.Upgrade kabli sieciowych robiłem 2 miesiące temu i gdybym wiedział,że za chwilę będzie kolejna,ulepszona wersja-pewnie bym się wstrzymał.Tylko tyle.

He he , rozumiem. Mysle ze ta nowa wersja zostala niejako wymuszona przez wszystkich malkontentow marudzacych na temat uzytych do konfekcji wtykow. Mysle ze dwa moesiace temu sam Pan Sylwester nie wiedzial nic o powstaniu kolejnej wresji przewodu Moc :) A tak na marginesie glowna roznica to wlasnie wtyki ktore mocno wplyna na cene tego przewodu bo ich koszt to cos kolo 1500zl a dodatkowy ekran lub inny lepszy , bo tu nie znam szczegolow , moze zostal dolaczony niejako przy okazji jakichkolwiek innych zmian , np wlasnie wtykow. Nie powinnismy narzekac , bo wciaz otrzymujemy mozliwosc modyfikacji , niedostepnej gdzie indziej. Zawsze mozesz poczekac z kolejnym upgreadem ze dwa lata i zrobic go wtedy. Moze ostania wersja ktora wlasnie powstaje bedzie juz ta ostateczna, albo przez ten czas powstana dwie kolejne i ominie Cie w ten sposob koniecznosc dokonania kilku nastepnych krokow w tej kwestii:) Edytowane przez dyzman69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He he , rozumiem. Mysle ze ta nowa wersja zostala niejako wymuszona przez wszystkich malkontentow marudzacych na temat uzytych do konfekcji wtykow. Mysle ze dwa moesiace temu sam Pan Sylwester nie wiedzial nic o powstaniu kolejnej wresji przewodu Moc :) A tak na marginesie glowna roznica to wlasnie wtyki ktore mocno wplyna na cene tego przewodu bo ich koszt to cos kolo 1500zl a dodatkowy ekran lub inny lepszy , bo tu nie znam szczegolow , moze zostal dolaczony niejako przy okazji jakichkolwiek innych zmian , np wlasnie wtykow. Nie powinnismy narzekac , bo wciaz otrzymujemy mozliwosc modyfikacji , niedostepnej gdzie indziej. Zawsze mozesz poczekac z kolejnym upgreadem ze dwa lata i zrobic go wtedy. Moze ostania wersja ktora wlasnie powstaje bedzie juz ta ostateczna, albo przez ten czas powstana dwiekolejne i ominie Cie w ten sposob koniecznosc dokonania kilku nastepnych krokow w tej kwestii:)

 

A wiesz może co to za wtyki? 4.500 zł za komplet wtyków do kabli zasilających-dla mnie kosmos.

Edytowane przez WIOSNA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawialem z Panem Sylwestrem na temat wtykow . Okazuje sie , ze np taki Furutech juz w najtanszych seriach oferuje bardzo dobra jakosc wykonania i brzmienia . Na tyle dobrą ,ze srodkowe modele w ich ofercie nie maja zbyt duzego uzasadnienia istnienia. Jakosc wykonania podobna a roznice sprowadzone sa praktycznie do lekkich korekt charakterystyki brzmienia choc oczywiscie sa tez roznice w wygladzie co jednak nie zmienia zbytnio faktu ,ze najtansza seria osiaga podobny poziom jakosci wykonania. Wzrost cen w tym przypadku jest juz jednak znaczny i raczej nie uzasadnia tego lepsza jakosc wykonania. Topowe wtyczki to juz cenowy horror. Owszem , gdy producent kabelkow stosuje je w przewodach za 30 tys zl to ich procentowy udzial w cenie nie robi wrazenia i o ile sprzeda taki kabel , to i tak inwestycja w takie wtyki zwroci sie przynajmniej kilkukrotnie. W przypadku Wile sytuacja wyglada zgola odmiennie bo producent nie chce zawyzac ceny a musialby to zrobic stosujac wtyczki kosztujace 1000zl za szt. Ba, musialby to zrobic siegajac po wtyki kosztujace 500-600zl za szt a wiec nie dziwmy sie , ze siegnal po alternatywe w postaci tanszych wtykow , ale wciaz przeciez solidnych na dobrym poziomie. Wersja Pro bedzie miala juz cos specjalnego w konfekcji ale nie spodziewajmy sie ceny przewodu na dotychczasowym poziomie. Nie mniej jesli wtyki rzeczywiscie beda warte swoich cen to jakosc przewodu Wile uzasadni wydatek bo konkurencja takie rzeczy i tak oferuje za znacznie wieksze pieniadze.

 

A wiesz może co to za wtyki? 4.500 zł za komplet wtyków do kabli zasilających-dla mnie kosmos.

No wlasnie nie. Pan Sylwester nic wiecej nie zdradzil mi w rozmowie a ja nie chcialem byc tak dociekliwy by sie dopytywac o szczegoly. Wiem tylko o cenie w jakims tam przyblizeniu i , ze jest to wyrob amerykanski . Zdaje sie , jesli dobrze pamietam , ze i tak jest on modyfikowany.

 

A wiesz może co to za wtyki? 4.500 zł za komplet wtyków do kabli zasilających-dla mnie kosmos.

Jakie 4500? Jesli chodzi o wersje Pro to mowa o cos kolo 1500za komplet.

 

Czy obila Ci sie Marcinie o uszy historia porownania Xlr Wile z KBL za 14tys zl?

 

Cena wskazujen,ze musial to byc ich szczytowy model Himalaya

Edytowane przez dyzman69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawialem z Panem Sylwestrem na temat wtykow . Okazuje sie , ze np taki Furutech juz w najtanszych seriach oferuje bardzo dobra jakosc wykonania i brzmienia . Na tyle dobrą ,ze srodkowe modele w ich ofercie nie maja zbyt duzego uzasadnienia istnienia. Jakosc wykonania podobna a roznice sprowadzone sa praktycznie do lekkich korekt charakterystyki brzmienia choc oczywiscie sa tez roznice w wygladzie co jednak nie zmienia zbytnio faktu ,ze najtansza seria osiaga podobny poziom jakosci wykonania. Wzrost cen w tym przypadku jest juz jednak znaczny i raczej nie uzasadnia tego lepsza jakosc wykonania. Topowe wtyczki to juz cenowy horror. Owszem , gdy producent kabelkow stosuje je w przewodach za 30 tys zl to ich procentowy udzial w cenie nie robi wrazenia i o ile sprzeda taki kabel , to i tak inwestycja w takie wtyki zwroci sie przynajmniej kilkukrotnie. W przypadku Wile sytuacja wyglada zgola odmiennie bo producent nie chce zawyzac ceny a musialby to zrobic stosujac wtyczki kosztujace 1000zl za szt. Ba, musialby to zrobic siegajac po wtyki kosztujace 500-600zl za szt a wiec nie dziwmy sie , ze siegnal po alternatywe w postaci tanszych wtykow , ale wciaz przeciez solidnych na dobrym poziomie. Wersja Pro bedzie miala juz cos specjalnego w konfekcji ale nie spodziewajmy sie ceny przewodu na dotychczasowym poziomie. Nie mniej jesli wtyki rzeczywiscie beda warte swoich cen to jakosc przewodu Wile uzasadni wydatek bo konkurencja takie rzeczy i tak oferuje za znacznie wieksze pieniadze.

 

No wlasnie nie. Pan Sylwester nic wiecej nie zdradzil mi w rozmowie a ja nie chcialem byc tak dociekliwy by sie dopytywac o szczegoly. Wiem tylko o cenie w jakims tam przyblizeniu i , ze jest to wyrob amerykanski . Zdaje sie , jesli dobrze pamietam , ze i tak jest on modyfikowany.

 

Jakie 4500? Jesli chodzi o wersje Pro to mowa o cos kolo 1500za komplet.

 

Czy obila Ci sie Marcinie o uszy historia porownania Xlr Wile z KBL za 14tys zl?

 

Cena wskazujen,ze musial to byc ich szczytowy model Himalaya

 

Nie nic nie wiem na temat tego porównania.Ciekawy jestem z czego zrobione są te kable KBL,skoro kosztują 14 tys:).4500 to cena za wtyczki na cały system 3x1.500 zł -tak przynajmniej zrozumialem.

Edytowane przez WIOSNA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nic nie wiem na temat tego porównania.Ciekawy jestem z czego zrobione są te kable KBL,skoro kosztują 14 tys:).4500 to cena za wtyczki na cały system 3x1.500 zł -tak przynajmniej zrozumialem.

A no tak , jak trzy kable to i 6wtykow:) Kbl zrobione sa ze srebra i z pewnoscia chodzi o model Himalaya. Tylko ten kosztuje wlasnie 14tys.Widac ze cenowo przebili nawet Albedo z Metamorphosis. Z tego co slyszalem to zainteresowany zamowil wczesniej KBL a nastepnie dotarl do niego Wile. KBL zostal odeslany a w jego miejsce pozostal Wile ale szczegolow niestety wiecej nie znam. Nie wiem czy Wile okazal sie lepszy, czy porownywalny i dlatego pozostal czy moze Kbl byl lepszy ale jego cena nieodzwierciedlala roznic pomiedzy obiema konstrukcjami. Moze uda mi sie jeszcze cos na ten temat dowiedziec to oczywiscie napisze. Sam bylem mocno zainteresowany Kbl i staralem sie namowic ludzi z Zielonej Gory by zorganizowac test porownawczy wlasnie Kbl i Wile. Mimo poczatkowych zapewnien ,ze jak najbardziej taki test mozna u nich zorganizowac to jednak wszystko rozeszlo sie po kosciach i zadnego odzewu do tej pory w tej sprawie nie bylo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam bylem mocno zainteresowany Kbl i staralem sie namowic ludzi z Zielonej Gory by zorganizowac test porownawczy wlasnie Kbl i Wile. Mimo poczatkowych zapewnien ,ze jak najbardziej taki test mozna u nich zorganizowac to jednak wszystko rozeszlo sie po kosciach i zadnego odzewu do tej pory w tej sprawie nie bylo.

 

Boją się konfrontacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boją się konfrontacji?

 

A kto miałby się bać tej konfrontacji?

 

Natomiast, ja miałem okazję porównać wymienione kabelki, z tym, że była to wersja RCA.

Wile to bardzo dobre kable, zwłaszcza w swoim przedziale cenowym, nie dorównują jednak w żadnym aspekcie brzmienia Himalayom.

Himalaya to już jest inna, zdecydowanie wyższa liga, zarówno pod względem estetyki wykończenia, wyglądu jak i brzmienia.

Jednak różnica w brzmieniu nie jest absolutnie adekwatna do różnicy w cenie.

Wile to naprawdę fajne kabelki.

Z tego co wiem, Himalaya podrożała ostatnio dwukrotnie i kosztuje obecnie ok 16 tys.

Zapewne można uzyskać na te kable spory rabat, jednak nadal będzie to poziom trudny do zaakceptowania dla polskiego produktu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mógłbyś opisać dokładniej różnice w brzmieniu.Którą miałeś wersję RCA Wile?

 

Miałem chyba wersję Pro, jeśli dobrze pamiętam

Różnice, tak jak napisałem w poprzednim wpisie, dotyczą każdego aspektu brzmienia tj. - rozdzielczości, selektywności, szybkości, wybrzmień, kontroli i zróżnicowania basu.

To jest zdecydowanie wyższy poziom grania i w wartości bezwzględnej są to po prostu dużo lepsze kable.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem chyba wersję Pro, jeśli dobrze pamiętam

Różnice, tak jak napisałem w poprzednim wpisie, dotyczą każdego aspektu brzmienia tj. - rozdzielczości, selektywności, szybkości, wybrzmień, kontroli i zróżnicowania basu.

To jest zdecydowanie wyższy poziom grania i w wartości bezwzględnej są to po prostu dużo lepsze kable.

Tak na mojego nosa, gros tej różnicy bierze się z marnej jakości wtyków w kablu rca Wile. Generalnie to właśnie te elementy, o których pisze Kojrzo, u mnie uległy poprawie po wymianie wtyków na karbonowe rodowane, może nie te z najwyższej półki, ale solidnie wykonane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na mojego nosa, gros tej różnicy bierze się z marnej jakości wtyków w kablu rca Wile. Generalnie to właśnie te elementy, o których pisze Kojrzo, u mnie uległy poprawie po wymianie wtyków na karbonowe rodowane, może nie te z najwyższej półki, ale solidnie wykonane.

 

Dokładnie, niestety wtyki Wile nie są najlepszej jakości.

Himalaye to WBT Signature

Stąd zapewne też różnica w dżwięku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na mojego nosa, gros tej różnicy bierze się z marnej jakości wtyków w kablu rca Wile. Generalnie to właśnie te elementy, o których pisze Kojrzo, u mnie uległy poprawie po wymianie wtyków na karbonowe rodowane, może nie te z najwyższej półki, ale solidnie wykonane.

Nie wiem jak wtyki Rca ale Xlr w Wile nie sa marne. Z drugiej strony chyba nie powinnismy wymagac w kabelkach za 2tys wtykow ktore kosztuja 500zl szt. Zawsze przy skladaniu zamowienia na kabelm , mozemy zazyczyc sobie lepszych wtyczek za ktore oczywiscie zaplacimy ekstra. Jedyna przyczyna ktora dane wtyki moze dyskwalifikowac to brak dostepnosci na rynku i ewentualnie nieodpowiednia konstrukcja wtyku dla danej srednicy przewodu a ta w kabelkach Wile jest zanczaca.

 

Dokładnie, niestety wtyki Wile nie są najlepszej jakości.

Himalaye to WBT Signature

Stąd zapewne też różnica w dżwięku

No tak tylko zadaj sobie pytanie ile kosztuje Himalaya i wtyczki Wbt a ile przewody Wile.

 

Miałem chyba wersję Pro, jeśli dobrze pamiętam

Różnice, tak jak napisałem w poprzednim wpisie, dotyczą każdego aspektu brzmienia tj. - rozdzielczości, selektywności, szybkości, wybrzmień, kontroli i zróżnicowania basu.

To jest zdecydowanie wyższy poziom grania i w wartości bezwzględnej są to po prostu dużo lepsze kable.

Niestety nie znam wersji rca wiec sie nie wypowiadam, ale Xlr na solidnych co prawda ale bardzo tanich wtyczkach xlr gral lepiej niz Metamorphosis Albedo. Zastanawiam sie jak duza roznica brzmieniowa jest pomiedzy wersjami rca i xlr i czy wynika ona tylko z tego co daje samo polaczenie symetryczne czy moze z czegos innego?

 

Boją się konfrontacji?

Bac mogloby sie KBL a nie panowie z Zielonej Gory chyba , ze byliby w jakis sposob z KBL powiazani. Nie znam przyczyn ktore spowodowaly brak realizacji wspomnianej konfrontacji a szkoda bo mogło byc ciekawie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.