Skocz do zawartości
IGNORED

WILE (Sound Art) Klub Miłośników.


Rekomendowane odpowiedzi

Mingda zagrała dużo precyzyjniej z kablami głośnikowych Wile. Tak jak pisałem kable glosnikowe Wile w porównaniu do Hms dają dźwięk lekko ochlodzony i mniej detaliczny ale bardzo czytelny i bez podbrawien, z szybkim dynamicznym basem. Hms jest nieco słabszy na dole i na górze. Ciekawe może być zestawienia Rocka z kablem od Wile.

Dac jest tu dodatkiem. Sam Rock bez Daca kosztuje ok 13,5 k, z dac 15 k.i

 

Ja miałem na myśli tego DAC-a za 6900 zł:

http://www.q21.pl/wile-rock-dac.html

Porównywałeś do z innymi w podobnym budżecie?

"...dźwięk oceniać dostępnym osobniczo aparatem do tego stworzonym a nie logiczna połówką mózgu." Ś.P. Mamel

Nowy model Rocka sluchalem na Audio Show. Przyznam szczerze , ze mocno mnie zaskoczyl. Zdecydowanie pozytywnie. Zwazywszy na cene zagral kapitalnie . Juz szykuje sie do odsluchu i Rocka i Jazza w moim prywatnym systemie ale to za jakis czas. Dzis wieczorem pierwsze odsluchy z Mocarzem 2 w torze.

Witam

Jakby ktoś szukał Rocka to mòj najprawdopodobniej będzie na sprzedaż, nowe lampy oraz przegląd zrobiony przed wakacjami oczywiście u autoròw tego sprzętu.

Stan bardzo dobry

Witam

Jakby ktoś szukał Rocka to mòj najprawdopodobniej będzie na sprzedaż, nowe lampy oraz przegląd zrobiony przed wakacjami oczywiście u autoròw tego sprzętu.

Stan bardzo dobry

A która to wersja (rok produkcji)? Może jakieś zdjęcie?

Trafil do mnie tak dlugo wyczekiwany Mocarz 2 . Kawal z niego byka i nazwa pasuje jak ulal. Wykonanie bardzo dobre i sam projekt moze sie podobac. Noszenie go i przestawianie to jednak spore wyzwanie :) Nie wiem ile dokladnie wazy ale na moje oko bedzie cos kolo 30kg. Od dwoch dni juz go testuje i porownuje do mojego DB4. Za kilka dni napisze o wnioskach ale juz teraz moge zdradzic , ze to dobry sprzet , wart wydanych pieniedzy. Chyba jedno z lepszych urzadzen tego typu w swoim przedziale cenowym. Zastanawiam sie tylko czy nie powoduje zwiekszonych wydatkow na prąd ?;)

W niedlugim czasie powinienem tez otrzymac wzmacniacze Wile ktorymi po tegorocznej prezentacji na AS jestem mocno zainteresowany. Sluchalem Rocka i szczerze powiem , ze dosc mocno mnie zaskoczyl. Bardzo udana prezentacja , w dodatku na dobrych ale relatywnie tanich kolumnach AP tempo VI .Koniecznie musze porownac go z moim Krellem 400xi no i jeszcze bardziej ciekawy jestem wyzszego modelu Jazz. Skoro Rock zagral na tak wysokim poziomie to czym dysponuje Jazz?

Edytowane przez dyzman69
  • 2 tygodnie później...

Daniyal9 -

 

A które zwory Sevenrodsa masz, zwykłe czy te nowe, solid-core?

 

 

Nie wiem, chyba zwykłe. A jest jakaś różnica(jaka?).

Pozdrawiam.

Edytowane przez Daniyal9

Trafil do mnie tak dlugo wyczekiwany Mocarz 2 . Kawal z niego byka i nazwa pasuje jak ulal. Wykonanie bardzo dobre i sam projekt moze sie podobac. Noszenie go i przestawianie to jednak spore wyzwanie :) Nie wiem ile dokladnie wazy ale na moje oko bedzie cos kolo 30kg. Od dwoch dni juz go testuje i porownuje do mojego DB4. Za kilka dni napisze o wnioskach ale juz teraz moge zdradzic , ze to dobry sprzet , wart wydanych pieniedzy. Chyba jedno z lepszych urzadzen tego typu w swoim przedziale cenowym. Zastanawiam sie tylko czy nie powoduje zwiekszonych wydatkow na prąd ?;...

 

No i jak wnioski? Jaki jest wpływ na brzmienie systemu? Kupujesz Mocarza?

Wplyw Mocarza 2 jak najbardziej pozytywny. Zwlaszcza w stosunku do zasilania prosto z gniazdek w scianie. W tym przypadku poprawia sie wszystko i jest to duzy skok a nie nuanse. W porownaniu z Hydrą Shunyaty ktora jest sporo drozsza ,Mocarz w moim systemie sprawial lepsze wrazenie,dajac dzwiek lepiej zrownowazony i wypelniony o lepszej kontroli ,zwlaszcza basu. Delikatnie tez gorowal w dziedzinie dynamiki. Porownanie ktore przeprowadzilismy wczoraj,w systemie kolegi ,z kondycjonerem DB3 ,ktorego bylem szczesliwym posiadaczem przez kilka dobrych lat,pokazalo ,ze oba urzadzenia to ta sama ,wysoka liga ,poziom najlepszych urzadzen tego typu z przedzialu 7-8 tys aczkolwiek oba rozniace sie charakterem a wybor jedego z nich zalezec bedzie od konkretnej konfiguracji i naszych osobistych preferencji. U kolegi Mocarz spedzil tydz czasu a wczoraj wieczorem dokonalismy szczegolowego ,wnikliwego porownania. Roznice pomiedzy nim a DB3 skupilaly glownie na sposobie prezentacji sceny i przestrzennosci oraz charakteru basu. Mocarz jest bardziej punktowy,konkretny,mniej otwarty nizDB3 ktory dla odmiany powoduje ze system gra w sposob bardziej rześki ,swobodny,z wieksza iloscia powietrza ale roznice te sa subtelne. Oba robia swoja robote bardzo dobrze i kazde z nich warte jest zainteresowania. Od tyg jak juz wspomnialem ,kolega Doludzi mial go wpietego u siebie i na koniec wczorajszego spotkania przepielismy system znow na DB3 . przed ta czynnoscia Łukasz powiedzial ,ze gdyby mial wybierac dzis pomiedzy tym urzadzeniami to wybralby Mocarza. Zaznaczyl ,ze za jego pomoca swietnie odtwarzane byly ciezsze gatunki grania a to akurat u niego duzy %muzyki ktorej slucha. Jednak gdy powrocilismy do DB3 i posluchalismy kilku nastepnych plyt,stwierdzil ,ze jednak wybralby raczej DB 3 ;) To pokazuje ,ze wybor w duzej mierze bedzie zalezal od tego o czym napisalem wyzej a wiec konfiguracja sprzetu i preferencje osobiste ,no i moze repertuar muzyczny.

Trzeba zaznaczyc ,ze Mocarz nie ma slabych punktow. Wszystkie aspekty sa na podobnyn ,wysokim poziomie. Kolejnym waznym czynnikiem przemawiajacym za zakupem Mocarza jest jego wyglad. Niezwykle solidne i ciezkie to urzadzenie. Z wygladu ciekawe ,wyrozniajace sie na tle konkurencji,mogace sie podobac. Zarowno wyglad,dzialanie jak i wniesiony wklad materialowy uzasadnia cene tego urzadzenia. W mojej ocenie sprzet nie gorszy niz DB3,Shunyata czy Enerr Point One ktorego tez mialem okazje testowac u siebie choc juz nie bezposrednio z Mocarzem.

Jesli zas chodzi o porownanie z moim aktualnym kondycjonerem DB 4 ,ten ostatni w kilku aspektach idzie jeszcze dalej ,czyniac brzmienie system jeszcze lepszym. DB4 na tle Mocarza idzie dalej w organizacji przestrzeni jak i jej rozmiarow i nie chodzi tu o rozmiary tworzonej przed sluchaczem sceny . Mam tu na mysli cala otoczke akustyczna nagrania. Rowniez wglad w nagranie a zwlaszcza namacalnosc dzwieku byla duzo lepsza w DB4 . DB4 Sprawia rowniez wrazenie lepszego wypelnienia ,plynnosci i spojnosci. Mialem tez wrazenie ,ze Mocarz wzgledem DB4 skraca wybrzmienia instrumentow co w poczatkowej fazie porownan ,sprawialo wrazenie lepszej kontroli Mocarza ale dalsze odsluchy nie potwierdzily tego. Faktycznie Mocarz w wybrzmieniach dzwiekow zatrzymywal sie wczesniej o pol kroku przed DB4 ktory pozwalal im jeszcze na dluzsze zaistnienie az do naturalnego zaniku w totalnej ciszy tla. Ta cecha powodowala ze z DB4 brzmienie bylo jeszcze lepsze pod katem plynnosci ,plastycznosc i muzykalnosci a kontrola i precyzja ,w tym rowniez basu,w DB4 wcale nie jest gorsza. Calosciowo w porownaniu z Mocarzem, DB4 wygrywa w kilku aspektach ,w niektorych dosc wyraznie i przyznam sie szczerze ,ze mam wielka ochote porownac go z jakimis jeszcze drozszymi wynalazkami tego typu ,po to by dowiedziec sie jaki poziom reprezentuje . Wersja DB 3 okazala sie na tyle udana ,ze w bezposredniej konfrontacji poradzila sobie z Shunyata i Enerrem ,zostajac u mnie przez kilka lat. Wczorajsze porownanie z Mocarzem tylko to potwierdza a roznica dzielaca wersje 3 i 4 ,ktora aktualnie posiadam ,faktycznie spora na korzysc DB4 ,potwierdzila sie tez w bezposrednim porownaniu z Mocarzem w ktorym DB 4 wygral wlasciwie dosc wyraznie. Nie zmienia to faktu ,ze Mocarz ,wedlug mnie to jeden z najbardziej wartosciowych produktow tego typu na rynku na pulapie 7-8 tys zl i polecam go kazdemu zainteresowanemu poszukiwaniem kondycjonera z czystym sumieniem. Obowiazkowo spradzic go u siebie bo moze okazac sie ,ze to jest to czego tak dlugo szukaliscie. Ocena bardzo dobra.

Edytowane przez dyzman69

Wplyw Mocarza 2 jak najbardziej pozytywny. Zwlaszcza w stosunku do zasilania prosto z gniazdek w scianie. W tym przypadku poprawia sie wszystko i jest to duzy skok a nie nuanse. W porownaniu z Hydrą Shunyaty ktora jest sporo drozsza ,Mocarz w moim systemie sprawial lepsze wrazenie,dajac dzwiek lepiej zrownowazony i wypelniony o lepszej kontroli ,zwlaszcza basu. Delikatnie tez gorowal w dziedzinie dynamiki. Porownanie ktore przeprowadzilismy wczoraj,w systemie kolegi ,z kondycjonerem DB3 ,ktorego bylem szczesliwym posiadaczem przez kilka dobrych lat,pokazalo ,ze oba urzadzenia to ta sama ,wysoka liga ,poziom najlepszych urzadzen tego typu z przedzialu 7-8 tys aczkolwiek oba rozniace sie charakterem a wybor jedego z nich zalezec bedzie od konkretnej konfiguracji i naszych osobistych preferencji. U kolegi Mocarz spedzil tydz czasu a wczoraj wieczorem dokonalismy szczegolowego ,wnikliwego porownania. Roznice pomiedzy nim a DB3 skupilaly glownie na sposobie prezentacji sceny i przestrzennosci oraz charakteru basu. Mocarz jest bardziej punktowy,konkretny,mniej otwarty nizDB3 ktory dla odmiany powoduje ze system gra w sposob bardziej rześki ,swobodny,z wieksza iloscia powietrza ale roznice te sa subtelne. Oba robia swoja robote bardzo dobrze i kazde z nich warte jest zainteresowania. Od tyg jak juz wspomnialem ,kolega Doludzi mial go wpietego u siebie i na koniec wczorajszego spotkania przepielismy system znow na DB3 . przed ta czynnoscia Łukasz powiedzial ,ze gdyby mial wybierac dzis pomiedzy tym urzadzeniami to wybralby Mocarza. Zaznaczyl ,ze za jego pomoca swietnie odtwarzane byly ciezsze gatunki grania a to akurat u niego duzy %muzyki ktorej slucha. Jednak gdy powrocilismy do DB3 i posluchalismy kilku nastepnych plyt,stwierdzil ,ze jednak wybralby raczej DB 3 ;) To pokazuje ,ze wybor w duzej mierze bedzie zalezal od tego o czym napisalem wyzej a wiec konfiguracja sprzetu i preferencje osobiste ,no i moze repertuar muzyczny.

Trzeba zaznaczyc ,ze Mocarz nie ma slabych punktow. Wszystkie aspekty sa na podobnyn ,wysokim poziomie. Kolejnym waznym czynnikiem przemawiajacym za zakupem Mocarza jest jego wyglad. Niezwykle solidne i ciezkie to urzadzenie. Z wygladu ciekawe ,wyrozniajace sie na tle konkurencji,mogace sie podobac. Zarowno wyglad,dzialanie jak i wniesiony wklad materialowy uzasadnia cene tego urzadzenia. W mojej ocenie sprzet nie gorszy niz DB3,Shunyata czy Enerr Point One ktorego tez mialem okazje testowac u siebie choc juz nie bezposrednio z Mocarzem.

Jesli zas chodzi o porownanie z moim aktualnym kondycjonerem DB 4 ,ten ostatni w kilku aspektach idzie jeszcze dalej ,czyniac brzmienie system jeszcze lepszym. DB4 na tle Mocarza idzie dalej w organizacji przestrzeni jak i jej rozmiarow i nie chodzi tu o rozmiary tworzonej przed sluchaczem sceny . Mam tu na mysli cala otoczke akustyczna nagrania. Rowniez wglad w nagranie a zwlaszcza namacalnosc dzwieku byla duzo lepsza w DB4 . DB4 Sprawia rowniez wrazenie lepszego wypelnienia ,plynnosci i spojnosci. Mialem tez wrazenie ,ze Mocarz wzgledem DB4 skraca wybrzmienia instrumentow co w poczatkowej fazie porownan ,sprawialo wrazenie lepszej kontroli Mocarza ale dalsze odsluchy nie potwierdzily tego. Faktycznie Mocarz w wybrzmieniach dzwiekow zatrzymywal sie wczesniej o pol kroku przed DB4 ktory pozwalal im jeszcze na dluzsze zaistnienie az do naturalnego zaniku w totalnej ciszy tla. Ta cecha powodowala ze z DB4 brzmienie bylo jeszcze lepsze pod katem plynnosci ,plastycznosc i muzykalnosci a kontrola i precyzja ,w tym rowniez basu,w DB4 wcale nie jest gorsza. Calosciowo w porownaniu z Mocarzem, DB4 wygrywa w kilku aspektach ,w niektorych dosc wyraznie i przyznam sie szczerze ,ze mam wielka ochote porownac go z jakimis jeszcze drozszymi wynalazkami tego typu ,po to by dowiedziec sie jaki poziom reprezentuje . Wersja DB 3 okazala sie na tyle udana ,ze w bezposredniej konfrontacji poradzila sobie z Shunyata i Enerrem ,zostajac u mnie przez kilka lat. Wczorajsze porownanie z Mocarzem tylko to potwierdza a roznica dzielaca wersje 3 i 4 ,ktora aktualnie posiadam ,faktycznie spora na korzysc DB4 ,potwierdzila sie tez w bezposrednim porownaniu z Mocarzem w ktorym DB 4 wygral wlasciwie dosc wyraznie. Nie zmienia to faktu ,ze Mocarz ,wedlug mnie to jeden z najbardziej wartosciowych produktow tego typu na rynku na pulapie 7-8 tys zl i polecam go kazdemu zainteresowanemu poszukiwaniem kondycjonera z czystym sumieniem. Obowiazkowo spradzic go u siebie bo moze okazac sie ,ze to jest to czego tak dlugo szukaliscie. Ocena bardzo dobra.

 

Panie Kolego , Pan się tutaj marnuje.

Polityka to jest miejsce dla Pana , unijna najlepiej tam taki TALENT mógłby dopiero rozwinąć skrzydła.

 

 

Panie Kolego , Pan się tutaj marnuje.

Polityka to jest miejsce dla Pana , unijna najlepiej tam taki TALENT mógłby dopiero rozwinąć skrzydła.

 

Julian za świeży jesteś aby dyskutować o audio na tym poziomie o którym jest mowa ( 32 posty login 2016 )

Jeśli zaś trolujesz to powstrzymaj swoje zapędy a jeśli już chcesz pisać to PROSZĘ na temat.

Polityka oraz podobne do niej tematy to TYLKO na bocznicy.Tam znajdziesz bratnie dusze z którymi będziesz

mógł się ' zaprzyjaźnić '.

 

Dyzman, znam zaangażowanie i zapał z jakim testujesz nowe produkty Wile. Miałem u siebie w systemie

kilka sieciówek Mocarz które zrobiły na mnie i znajomych pozytywne wrażenie do tego stopnia że dwójka

znajomych zakupiła pełne okablowanie ( pc, ic (rca,xlr),głośnikowe ). Sam posiadam kilka przewodów ic

które co chwila goszczą w systemie.

Ciekaw jestem opinii Rocka i Jazzu ( mój faworyt) i coś czuję że Krell może iść w odstawkę :-) Pzdr.

Julian za świeży jesteś aby dyskutować o audio na tym poziomie o którym jest mowa ( 32 posty login 2016 )

Jeśli zaś trolujesz to powstrzymaj swoje zapędy a jeśli już chcesz pisać to PROSZĘ na temat.

Polityka oraz podobne do niej tematy to TYLKO na bocznicy.Tam znajdziesz bratnie dusze z którymi będziesz

mógł się ' zaprzyjaźnić '.

 

Dyzman, znam zaangażowanie i zapał z jakim testujesz nowe produkty Wile. Miałem u siebie w systemie

kilka sieciówek Mocarz które zrobiły na mnie i znajomych pozytywne wrażenie do tego stopnia że dwójka

znajomych zakupiła pełne okablowanie ( pc, ic (rca,xlr),głośnikowe ). Sam posiadam kilka przewodów ic

które co chwila goszczą w systemie.

Ciekaw jestem opinii Rocka i Jazzu ( mój faworyt) i coś czuję że Krell może iść w odstawkę :-) Pzdr.

Witam Cie Waldku serdecznie. Male sprostowanie, siecioweczki a wlasciwie sieciówy noszą nazwe Moc. Mocarz to kondycjoner . A wracajac do sedna sprawy to okablowanie Wile dla mnie jest zakupem na lata , moze juz na zawsze przy nim zostane, kto wie? To produkt doskonaly , tak pojedyncze egzemplarze jak i set okablowania jako calosc. Zadziwiajaca jest zdolnosc tych przewodow do nie wnikania w nagranie , w system. Kazde zmiany , ktore u mnie sie pojawiaja sa zawsze czytelne jak na przyslowiowej dloni. Podnosi sie tylko jakosc prezentacji , ktora pokazuje mozliwosci tych przewodow. Jak dla mnie kabelki Wile to high end pelną gębą. A co zas sie tyczy amplifikacji to wlasnie juz w czwartek przywoze ze stolicy Jazz-a ;) Tak dlugo na tą chwile czekalem no ale w koncu jest! Oczekiwania mam wielkie i mam nadzieje , ze sie nie zawiode. Mocarz wraca do wlasciciela . Bardzo dobry kondycjoner ale DB4 jest jeszcze lepszy z czego sie ogromnie ciesze bo mam w tym tez swoj wklad. Kilka sugestii z mojej strony ktore wykorzystał konstruktor , ktore niewatpliwie mogly miec wplyw na poprawe dzialania wzgledem poprzedniej wersji. Efekt zaskoczyl nas bardzo . Warto bylo siegnac po takie rozwiazania bez wzgledu na koszty . W 8 roznych systemach jego swietne dzialanie zostalo juz potwierdzone czego efektem byly splywajace do konstruktora zamowienia. Wlasnie kolejna partia 8 urzadzen jest na etapie montażu a dwa egzemplarze testowe sa aktualnie w Zielonej Gorze i w Sremie na testach u potencjalnych klientow. Zastanawiam sie jak bedzie wspolpracowal z Jazz-em bo to przeciez potężny wzmak ale konstruktor zapewnil mnie , ze z takim obciązeniem kondycjoner poradzi sobie bez problemu. Obciazalnosc kazdego z 4 gniazd to okolo 1,6Kw mocy ciąglej . Zobaczymy. Jesli Jazz wpasuje mi sie w system a mysle , ze tak bedzie , bede zmuszony wyslac mojego ulubionego Krella na emeryture. Przez ponad 5 lat robi w moim systemie zadziwiajaco dobrą robote. Szkoda bedzie sie z nim rozstawac.
<br />Male sprostowanie, siecioweczki a wlasciwie sieciówy noszą nazwe Moc. Mocarz to kondycjoner .<br />

 

Dziękuję za sprostowanie - oczywiście że MOC.

 

Kiedy będziesz w Warszawie odbierał Jazz ?

Jutro wieczorem wszystko bedzie juz jasne. To powinna byc deklasacja ale czy tak bedzie ,juz niebawem sie przekonam. Dobrze ,ze gabaryty najnowszego Jazz-a sa troche bardziej cywilizowane bo bylby problem z jego umiejscowieniem na moim stoliku bo choc szerokosc platform jest duza to jednak glebokosc juz jest bardziej standardowa. Na szczęście platformy to gruba sklejka wiec ciezar nie powinien stanowic problemu chyba ,ze mowimy o samym ustawianiu ;)

Caly czas chodzila mi po glowie jakas dzielona amplifikacja ale finanse ograniczone a w takim przypadku trzeba doliczyc dodatkowe okablowanie i docelowy pre. Co prawda moja 390 Levinsona ma doskonale rozwiazana sekcje regulacji na wyjsciach ,to jednak nic chyba nie zastapi w takim przypadku wysokiej jakosci pre a to oznaczaloby dodatkowe duze koszty.Dlatego mocno upieralem sie przy jakiejs super integrze. Ciekawosc mnie zżera ;)

Edytowane przez dyzman69

Jutro wieczorem wszystko bedzie juz jasne. To powinna byc deklasacja ale czy tak bedzie ,juz niebawem sie przekonam. Dobrze ,ze gabaryty najnowszego Jazz-a sa troche bardziej cywilizowane bo bylby problem z jego umiejscowieniem na moim stoliku bo choc szerokosc platform jest duza to jednak glebokosc juz jest bardziej standardowa. Na szczęście platformy to gruba sklejka wiec ciezar nie powinien stanowic problemu chyba ,ze mowimy o samym ustawianiu ;)

Caly czas chodzila mi po glowie jakas dzielona amplifikacja ale finanse ograniczone a w takim przypadku trzeba doliczyc dodatkowe okablowanie i docelowy pre. Co prawda moja 390 Levinsona ma doskonale rozwiazana sekcje regulacji na wyjsciach ,to jednak nic chyba nie zastapi w takim przypadku wysokiej jakosci pre a to oznaczaloby dodatkowe duze koszty.Dlatego mocno upieralem sie przy jakiejs super integrze. Ciekawosc mnie zżera ;)

 

Dyzman,napisz chociaż kilka słów jeszcze dzisiaj. Na pewno jesteś zasłuchany ale daj znać - czekamy !!!

Panowie, bez nerwów, pewnie za chwilę dowiemy się że znów jakieś "zrób-to-sam" Ziutka lub innego Heńka jest lepsze, bardziej wyrafinowane, no nie?

Niestety, wczoraj nie dalem rady. Dotarłem z Jazzem do domu po 22 , poza tym nie chcialem zaraz po przywiezieniu go podpinac. Zrobilem to dzis rano i zdołałem przesluchac kilka nagran. Sprzet po wpieciu do sieci potrzebuje okolo godziny na dojscie do siebie tak wiec to co uslyszalem w tych paru nagraniach to przedsmak tego co czeka mnie wieczorem. Do tego kabelki po przepieciu tez potrzebuja kilku godzin na ponowne ulozenie sie.

Jazz w nowej odslonie , w nowej szacie jest moim zdaniem fascynujacy i zwyczajnie piękny. Zdjecia tego nie oddają ale efekt jest wyjątkowy. Z jednej strony powsciagliwosc i umiar a z drugiej klasa i eksklusywnosc. Wykonanie jest na bardzo wysokim poziomie. Tak jak i gabaryty i ciezar tej maszyny. Na stoliku zmiescil mi sie idealnie a noszenie i ustawianie go na nim to ciezka praca dla dwoch osob. Dla mnie wyglad i aktualna kolorystyka to mistrzostwo swiata.

Juz teraz moge napisac , ze wpasowal sie w moj system bez najmniejszego zgrzytu. 390 Levinsona ma wreszcie godnego kompana. Moge tez ze spokojem napisac , ze jest lepszy od mojego Krella 400xi . Po dzisiejszym wieczornym odsluchu , jutro skrobne cos na ten temat. Mogejuz zdradzic , ze czuc sile i totalną swobode jaką Jazz zapewnia bez mrugniecia okiem. Slychac piekną liniowowsc i przede wszystkim naturalnosci barw choc te nie byly pewnie do końca jeszcze nasycone , zwazywszy , ze wzmacniacz wlaczony byl do sieci zaledwie od kilkunastu minut.

Jednym slowem , juz teraz slychac klase tego wzmacniacza.

 

Żałuję , ze oddalem wczoraj Mocarza bo to urzadzenie zostalo niejako zaprojektowane do sprzetu Wile wiec efekt moglby byc interesujacy , ale to akurat w przyszlosci zawsze mozna sprawdzic. Moj DB4 zasilil go bez najmniejszej zadyszki ale prawdziwy tor przeszkod zapodam im dzis wieczorem i w niedziele. Nie zauwazylem najmniejszych problemow z kontrola , potegą czy szybkoscią brzmienia. Jest full wypas z nawiązką.

 

Jeszcze jedna fotka

post-8400-0-54809700-1480070016_thumb.jpg

post-8400-0-58792600-1480070030_thumb.jpg

post-8400-0-75422300-1480070041_thumb.jpg

post-8400-0-51419600-1480070085_thumb.jpg

post-8400-0-78518400-1480071231_thumb.jpg

Edytowane przez dyzman69

Bo to jest zabawka , natomiast wielkość obudowy niekoniecznie świadczy o klasie produktu chociaż patrząc na np. ASR Emitter już od pierwszego "wejrzenia" sugeruje co stanie się po jego przebudzeniu.

Bo to jest zabawka , natomiast wielkość obudowy niekoniecznie świadczy o klasie produktu chociaż patrząc na np. ASR Emitter już od pierwszego "wejrzenia" sugeruje co stanie się po jego przebudzeniu.

 

ASR Emitter bez zasilaczy też wygląda jak zabawka przy Jazzie.

Wyglada jak zabawka ale zabawką z calą pewnoscia nie jest. Zycze wiekszosci wzmacniaczy do 20 tys by graly na tym poziomie natomiast Jazz to zupelnie inny poziom .

Ja miałem okazję porównac u kolegi upgreadowanego cd i glosnikowych Wile z Albedo monolit monokristal .Nigdy nie byłem fanem srebra w kablach ale zostałem zaskoczony.Podobne granie w stylu wile ale jak to ujął kolega-jeden krok dalej. Bass ,potega ,zróżnicowanie ,kontrola no i wysokie...Drugi raz opadła mi szczęka gdy został podłączony cedek,Gramofon Thorensa z wkładką za 4 tys był dla niego poza zasięgiem,natomiast po tuningu w Wile -szok!

 

Wyglada jak zabawka ale zabawką z calą pewnoscia nie jest. Zycze wiekszosci wzmacniaczy do 20 tys by graly na tym poziomie natomiast Jazz to zupelnie inny poziom .

Ja miałem okazję porównac u kolegi upgreadowanego cd i glosnikowych Wile z Albedo monolit monokristal .Nigdy nie byłem fanem srebra w kablach ale zostałem zaskoczony.Podobne granie w stylu wile ale jak to ujął kolega-jeden krok dalej. Bass ,potega ,zróżnicowanie ,kontrola no i wysokie...Drugi raz opadła mi szczęka gdy został podłączony cedek,Gramofon Thorensa z wkładką za 4 tys był dla niego poza zasięgiem,natomiast po tuningu w Wile -szok!

Wyglada jak zabawka ale zabawką z calą pewnoscia nie jest. Zycze wiekszosci wzmacniaczy do 20 tys by graly na tym poziomie

 

Nie dość że Panie Kolego "wymowność" masz Pan iście polityczną to jeszcze jak widzę poczucie humoru podobne.

Przestaje mnie dziwić specyficzne pojmowanie pewnych rzeczy , ich luźna interpretacja oraz grupa miłośników twórczości Szanownego Kolegi.

 

ASR Emitter bez zasilaczy też wygląda jak zabawka przy Jazzie.

 

Ciekawe o ile zmniejszyłaby się wielkość obudowy Jazza gdyby podobnie jak w ASR szczelnie wypełnić obudowę oraz odseparować zasilanie.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.