Skocz do zawartości
IGNORED

kabel zasilający w cenie 500-600 pln czy wartko kupić do wzmacniacza


dfx5

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli było :) No dobra, może mi to ktoś zaprezentuje kiedyś :)

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

pobożne życzenie teoretyków i inżynierów ;)

 

Jeśli możesz i masz cierpliwość to zrób plik tak jak przy głośnikowcu ;)

Chłopy, chłopy... ogarnijcie się. Autor wątku poległ na pierwszej stronie. :)

Pewnie kupił jakiś drogi przewód zasilający.. ale na razie go wygrzewa.. ;)

 

Pozwolę sobie zacytować pewien fragment z recenzji kabla...

 

"Świeżo wyjęty z pudełka przewód po prostu degraduje dźwięk systemu w tak bestialski sposób, jakby powstał jedynie po to, by karać tych, którym wydaje się, że coś słyszą i chcą za to płacić. Siada makro i mikrodynamika, przestrzeń ogranicza się do jednego, ciśniętego między kolumnami planu a najbardziej dynamiczne utwory brzmią tak, jakby ich odtwórcy przyjęli przed chwilą końska dawkę Pavulonu i popili ja wiadrem waleriany. Ba, po przesiadce z niewygrzanego Acrolinka na „firmowy” przewód od żelazka, bądź prodiża można poczuć coś na kształt audiofilskiej nirwany. Słowem zgroza."

.... :)

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

Świeżo wyjęty z pudełka przewód po prostu degraduje dźwięk systemu w tak bestialski sposób, jakby powstał jedynie po to, by karać tych, którym wydaje się, że coś słyszą i chcą za to płacić.

 

W bestialski sposób to jest maltretowany mój mózg jak czytam takie rzeczy ;)

 

Któż to spłodził ten poemat, jeżeli to nie tajemnica?

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Jedna z moich ulubionych recenzji... ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

W bestialski sposób to jest maltretowany mój mózg jak czytam takie rzeczy ;)

 

Któż to spłodził ten poemat, jeżeli to nie tajemnica?

Holeografi i tak nie przebije :)

Przebije przebije ;)

Antenka wzmacniająca prąd elektryczny, np. :D

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

 

 

Jak to sieciówka Ci nie gra?? - przecież to już zostało dawno temu udowodnione że kable sieciowe grają, bo złotousi je słyszą, a uszy audiofili to najbardziej precyzyjna aparatura pomiarowa.

Masz za słaby sprzęt (mało rozdzielczy), kup coś za przynajmniej 20.000 pln to usłyszysz.

Nie masz doświadczenia.

Pojeździsz po audioshow to posłuchasz sobie jak brzmią EMOCJE, co to jest drive w muzyce (a bez odpowiednio drogich kabli sieciowych tego nie uraczysz)

Mało klocków przerzuciłeś - jeszcze długa droga przed Tobą.

Kupuj, odsłuchuj, sprzedawaj, kupuj, odsłuchuj, sprzedawaj i tak za 20 lat odszczekasz swoje słowa.

Nie jesteś audiofilem po prostu.

W ogóle to weź pisz sobie takie posty w zakładce "start", albo "PC Audio", w zakładce hi-fi i bardziej szlachetnej: high-end nie jest mile widziane pisanie o nie grających kablach - możesz łatwo obrazić czyjeś uczucia religijne.

A tak w ogóle to po co ja tracę czas na dyskusję z Tobą.

Wchodzisz i psujesz wątek, niczym troll.

EOT z mojej strony, żegnam chłodno.

 

:)

 

Oczywiście wszystko to pisałem żartem.

Ot, taki spis treści w zasadzie wszystkich argumentów wszystkich złotouchych, którzy zaczęli ze mną dyskusję o grających kabelkach.

Tak się składa że moja żona sama zwróciła mi uwagę że sprzęt gra ,,inaczej ,, np jazgotliwiej w zależności od grubości kabla zasilającego zwykłego za 15 zł i to wcale w niedrogich systemach wyłapują te różnice , nie jest audiofilką jest natomiast ostatnia osobą która kupi kabel za duże pieniądze . A dlaczego część ludzi nie słyszy zmian w dźwięku który słyszą inni ? A no każdy ma inny Słuch różnie nas obdarzyła natura do tego dochodzi brak higieny (korki w uszach ) słabe wytrenowane słuchu ,słaba akustyka pomieszczeń i sprzęt . Dlaczego kabel zmienia dźwięk ? Za cholerę się tego nie wyjaśni skutecznie pomiarami a tym którzy tego nie słyszą pozostaje się cieszyć że mają jeden element mniej do zmian . Natomiast wmawiać tym którzy to słyszą że nie mają prawa to trochę jak mówienie dyrygentowi że nie usłyszy kto fałszuje spośród 30 skrzypiec bo przecież my tego nie słyszymy :) , lata pracy , predyspozycje od co niektórych dziwi do dziś że ludzie się sporo różnią między sobą udawanie na siłę że wszyscy słyszymy tak samo jest dość dziecinnie naiwne .

w zależności od grubości

.. chyba grubość tu nie ma aż takiego znaczenia.. ;)

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

Tak się składa że moja żona sama zwróciła mi uwagę że sprzęt gra ,,inaczej ,, np jazgotliwiej w zależności od grubości kabla zasilającego zwykłego za 15 zł i to wcale w niedrogich systemach wyłapują te różnice , nie jest audiofilką jest natomiast ostatnia osobą która kupi kabel za duże pieniądze . A dlaczego część ludzi nie słyszy zmian w dźwięku który słyszą inni ? A no każdy ma inny Słuch różnie nas obdarzyła natura do tego dochodzi brak higieny (korki w uszach ) słabe wytrenowane słuchu ,słaba akustyka pomieszczeń i sprzęt . Dlaczego kabel zmienia dźwięk ? Za cholerę się tego nie wyjaśni skutecznie pomiarami a tym którzy tego nie słyszą pozostaje się cieszyć że mają jeden element mniej do zmian . Natomiast wmawiać tym którzy to słyszą że nie mają prawa to trochę jak mówienie dyrygentowi że nie usłyszy kto fałszuje spośród 30 skrzypiec bo przecież my tego nie słyszymy :) , lata pracy , predyspozycje od co niektórych dziwi do dziś że ludzie się sporo różnią między sobą udawanie na siłę że wszyscy słyszymy tak samo jest dość dziecinnie naiwne .

 

Dyrygent to nie audiofil. Zachowajmy jakieś proporcje. Zawodowiec to zawodowiec, a hobbysta to hobbysta. Jeden wie co robi, drugi często niestety nie bardzo.

miałem się już nie wypowiadać ale chciałbym dać radę koledze. Wielu z nas przerobiło już ten temat wiele lat temu, ja osobiście testowałem przez wiele lat kable w przedziale 50zł - 2500 zł czyli budżetowo. te powyżej 500 zł miałem wypożyczone ze sklepów lub od kolegów z forum. Chciałbym zaoszczędzić ci czasu i pieniędzy zdradzając pewną niepopularna tezę. Kabel ma znaczenie, ale powyżej ok 200-300 zł nie odczujesz już różnicy. Każemy się wydaje, że słyszy absolutnie i wychwytuje niuanse, to nieprawa, to zwykły bełkot jest. Jasne, można wychwycić co się dzieje na pasmach, ale do pewnej granicy - nie oszukujmy się Panowie;) Ludzie gonią za nowościami, potrzebują zmian, uzasadnienia dla swoich nieracjonalnych zakupów zainspirowanych przez ,,recenzentów". A wystarczy porozmawiać w tzw.,,środowisku" kim są te osoby:) Mechanik, żołnierz zawodowy(bardzo znany recenzent), handlowiec. Prawie nikt z nich nie ma wykształcenia technicznego, wiedzy teoretycznej elektronicznej itd. Pytania należy kierować do naszych kolegów, którzy zęby zjedli na elektronice takich jak Piotr608 i w dodatku takich, którzy nie robią tutaj interesów. Potrwa to ok 2 lat. Wymienisz od czasu do czasu kabelki, wtyki, zasilacze itd., aż pewnego dnia ugryziesz własny ogon;) i powiesz wystarczy mi kabel sieciowy własnej konstrukcji oparty a niezłych wtyczkach (ok 100 zł) i 1m markowego ekranowanego kabla o zmierzonych (nie przez chińczyka) parametrach. Koszt za komplet 200 zł. Dziękuję i do widzenia;) Oczywiście identyczny przewód z chińską konfekcją ale napisem kosztuje 3 razy tyle - tak na pocieszenie, otarcie łez, że za mało.

Przebije przebije ;)

Antenka wzmacniająca prąd elektryczny, np. :D

Oczywiście, ze wzmacnia. Jest nawet wzór na jej wzmocnienie (gain). Cały świat nie ma z tym problemu. To, że utarło się u nas określenie "zysk energetyczny" wynika jedynie z przyjętej semantyki, dla odróżnienia od działania elektronicznych układów wzmacniających.

Wzór na wzmocnienie anteny:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oczywiście, ze wzmacnia. Jest nawet wzór na jej wzmocnienie (gain). Cały świat nie ma z tym problemu. To, że utarło się u nas określenie "zysk energetyczny" wynika jedynie z przyjętej semantyki, dla odróżnienia od działania elektronicznych układów wzmacniających.

Wzór na wzmocnienie anteny:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I zysk energetyczny jest właściwą nazwą. Bo dotyczy to właściwie sprawności, czyli jest to odniesienie ilości wypromieniowanej przez antenę energii w stosunku do hipotetycznej anteny idealnej. Dodam tylko jeszcze, że mówimy tu o antenie nadawczej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

miałem się już nie wypowiadać ale chciałbym dać radę koledze. Wielu z nas przerobiło już ten temat wiele lat temu, ja osobiście testowałem przez wiele lat kable w przedziale 50zł - 2500 zł czyli budżetowo. te powyżej 500 zł miałem wypożyczone ze sklepów lub od kolegów z forum. Chciałbym zaoszczędzić ci czasu i pieniędzy zdradzając pewną niepopularna tezę. Kabel ma znaczenie, ale powyżej ok 200-300 zł nie odczujesz już różnicy. Każemy się wydaje, że słyszy absolutnie i wychwytuje niuanse, to nieprawa, to zwykły bełkot jest. Jasne, można wychwycić co się dzieje na pasmach, ale do pewnej granicy - nie oszukujmy się Panowie;) Ludzie gonią za nowościami, potrzebują zmian, uzasadnienia dla swoich nieracjonalnych zakupów zainspirowanych przez ,,recenzentów". A wystarczy porozmawiać w tzw.,,środowisku" kim są te osoby:) Mechanik, żołnierz zawodowy(bardzo znany recenzent), handlowiec. Prawie nikt z nich nie ma wykształcenia technicznego, wiedzy teoretycznej elektronicznej itd. Pytania należy kierować do naszych kolegów, którzy zęby zjedli na elektronice takich jak Piotr608 i w dodatku takich, którzy nie robią tutaj interesów. Potrwa to ok 2 lat. Wymienisz od czasu do czasu kabelki, wtyki, zasilacze itd., aż pewnego dnia ugryziesz własny ogon;) i powiesz wystarczy mi kabel sieciowy własnej konstrukcji oparty a niezłych wtyczkach (ok 100 zł) i 1m markowego ekranowanego kabla o zmierzonych (nie przez chińczyka) parametrach. Koszt za komplet 200 zł. Dziękuję i do widzenia;) Oczywiście identyczny przewód z chińską konfekcją ale napisem kosztuje 3 razy tyle - tak na pocieszenie, otarcie łez, że za mało.

Bardzo rozsądny wpis .

Oczywiście, ze wzmacnia. Jest nawet wzór na jej wzmocnienie (gain). Cały świat nie ma z tym problemu. To, że utarło się u nas określenie "zysk energetyczny" wynika jedynie z przyjętej semantyki, dla odróżnienia od działania elektronicznych układów wzmacniających.

 

Określenie zysk energetyczny anteny radiowej, jest jak najbardziej trafne i oznacza dokładnie jeden z głównych parametrów anteny.

Wzmacniać prąd, który indukowany jest w antenie może jedynie wzmacniacz antenowy, chociażbyś nie wiem jakie wzory i teorie do tego doprawiał :)

Nie ma czegoś takiego jak antena wzmacniająca prąd elektryczny, tak samo jak nietrafne jest określenie holeografii dźwięku ;)

 

Pozostaje jeszcze do wyjaśnienia kwestia możliwości ustawienia impedancji wyjściowej wzmacniacza, mniejszej od zera :D (czyli ujemnej impedancji wyjściowej)

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Gość numik

(Konto usunięte)

a to dziwne.

 

Powinieneś zatem bez problemu widzieć różnicę pomiędzy transformatorem, ic i sieciówką, warunkami w jakich pracują, zasadą działania. Wszystkie te własności bezpośrednio i w prosty sposób przekładają się na to, co wpływa w słyszalny sposób na sygnał audio, a co wpływać nie może.

ludzie, którzy wygłaszają "święte prawdy" już byli i...często się mylili. Jak nie jak tak ;)

 

a co powiecie na to, że przepinałem kable sieciowe za każdym razem gdy była partnerka po szkole muzycznej, nie mająca pojęcia o istnieniu takich kabli wychodziła z salonu....i za każdym razem gdy wracała...a słuch miała znakomity i nie słuchała z kuchni robiąc kotlety mówiła...no co jest k**wa z tym Baltlabem. Gra co chwila inaczej.

 

Ale cóż, teoretykom składam wyrazy szczerego współczucia. Oni już znają wynik meczu z Portugalią i szykują "Polacy nic się nie stało" :)

 

 

Wpływu IC na dźwięk nigdy nigdzie nie udowodniono.

 

rozkręcasz się, dawaj dalej, to nawet zaczyna być zabawne jako starter przed meczem :)

rozkręcasz się, dawaj dalej, to nawet zaczyna być zabawne jako starter przed meczem :)

 

Ty z kolei - zupełnie standardowo jak każdy rasowy złotouchy - nie masz kompletnie NIC do dodania z technicznych kontrargumentów i zostaje Ci jedynie próba ośmieszenia mnie, foch, obraza, albo dodanie do ignorowanych :)

Podaj jakiś techniczny argument na obronę swojej wiary w grające kabelki, albo leć na mecz i przestań próbować przekonać mnie do swojego światopoglądu jakimiś tanimi zagraniami, że ma mi się niby głupio zrobić :D

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Ty z kolei - zupełnie standardowo jak każdy rasowy złotouchy - nie masz kompletnie NIC do dodania z technicznych kontrargumentów i zostaje Ci jedynie próba ośmieszenia mnie, foch, obraza, albo dodanie do ignorowanych :)

Podaj jakiś techniczny argument na obronę swojej wiary w grające kabelki, albo leć na mecz i przestań próbować przekonać mnie do swojego światopoglądu jakimiś tanimi zagraniami, że ma mi się niby głupio zrobić :D

.......podaj chociaż jeden argument ,że tak nie jest.
Gość numik

(Konto usunięte)

Ty z kolei - zupełnie standardowo jak każdy rasowy złotouchy - nie masz kompletnie NIC do dodania z technicznych kontrargumentów i zostaje Ci jedynie próba ośmieszenia mnie, foch, obraza, albo dodanie do ignorowanych :)

Podaj jakiś techniczny argument na obronę swojej wiary w grające kabelki, albo leć na mecz i przestań próbować przekonać mnie do swojego światopoglądu jakimiś tanimi zagraniami, że ma mi się niby głupio zrobić :D

ciebie nawet nie próbuję przekonać, także luz. Nie chcę by autor wątku się niepotrzebnie zraził. Nie dbam co słuchasz, jak, na czym i jakie masz zdanie. Kocham muzykę i nie jestem "Wielkim Elektronikiem". Słuchaj sobie po swojemu, ale przestań innym wmawiać, że mają omamy, bo to są słabe zagrywki.

 

Powo

 

Ty z kolei - zupełnie standardowo jak każdy rasowy złotouchy - nie masz kompletnie NIC do dodania z technicznych kontrargumentów i zostaje Ci jedynie próba ośmieszenia mnie, foch, obraza, albo dodanie do ignorowanych :)

Podaj jakiś techniczny argument na obronę swojej wiary w grające kabelki, albo leć na mecz i przestań próbować przekonać mnie do swojego światopoglądu jakimiś tanimi zagraniami, że ma mi się niby głupio zrobić :D

a chętnie poznam naukowy dowód na istnienie Boga, Miłości i braku wpływu kabli na dźwięk, choć wpływ kabli IC i głośnikowych jest dla prawie wszystkich oczywisty, tylko te sieciówki nieszczęsne psują teoretykom szyki. ty idziesz dalej, przestań więc trolować tylko pokaż nam naukowy DOWÓD braku wpływu kabli na dźwięk, czekam. Konkrety chłopie - wykaż mi naukowo, że srebrne grają jak miedziowe itp., że naprawdę mój system z QED REFERENCE gra jak z EQULIBRIUM ANTHEM.

To byłoby coś....a jak już to nam udowodnisz, to zapraszam

Byli tacy ktorzy twierdzili ze wszytkie wzmacniacze graja tak samo :) . Najgorsze to ze ci co nie słyszą to strasznie sie kloca , nie wiem dlaczego . Jeden słyszy a drugi nie słyszy niech każdy ma swoja racje . Każdy ma tez swój rozum i swoje pieniądze zeby wydawać czy na grające kable czy na lepiej wyglądający kabel ktory nic nie daje . Ci co nie słyszą robią krucjatę za wszelka cene udowodnić ze maja racje - ale pytam sie po co ? Mądry człowiek pożyczy przekona sie sam - słyszy gra jest git , nie gra oddaje i ma swoje zdanie . Wszystkiego nie mozna wytłumaczyć technicznie to jakby wylukaczyv dlaczego każdy wzmacniacz gra inaczej ? Jak to opisać technicznie ? Ze ma duzo basu mnej góry , środek wycofany itp ???

:)

Że tez Wam się jeszcze chce. 8 stron bicia piany. Dawno przestało być ciekawie. I jeszcze dawniej przestałem czytać. Szkoda czasu. Kłóćcie się dalej. Jak dzieci w piaskownicy. A wydawałoby się, że dorośli ludzie.

Sprzęt jest dla muzyki. Nie odwrotnie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.