Chcę więcej basu!

[biniek]

 

 

tym bardziej że to słabe kolumny, tylko 86db. więc do 16kw raczej porażka jeżeli chcesz poszaleć

Ja przez chwile sterowalem te kolumny wzmacniaczem w klasie D 18W i dobrze kontrolowanego basu bylo wystarczajaco w 14m2. To sa latwe kolumny i na pewno ten ampli nie ma z nimi problemu

[cygaret]

Shitzu to się nazywa DIY!

Autor ma po prostu za małe głośniki :-)

[zaqer]

Ogarniacie w ogóle Panowie co ja mam teraz w głowie czytając te wszystkie posty jak leci?

• W takim pokoju się nie da słuchać muzyki.
  
• Taki amplituner może robić co najwyżej za radiobudzik.
  
• Kolumny to żenujące pudełeczka. Do niczego się nie nadają.
  

Oczywiście pozwoliłem sobie sparafrazować Wasze posty i opinie.

 

I kogo tu teraz posłuchać? :)

[biniek]

kolumny są git, wzmacniacz tez powinien dawać radę

a może to Twój pierwszy zestaw hifi i jestes przyzwyczajony do przebasowionego dzwieku ze słabych zestawów i Ci sie po prostu wydaje ze basu jest mało? :)

jak jestes basolubem to kup po prostu sub tak jak niektorzy doradzali i bedziesz mial funkcjonalnosc ampli i duzo basu

nie ma co płakać

[Gość]

Ogarniacie w ogóle Panowie co ja mam teraz w głowie czytając te wszystkie posty jak leci?

• W takim pokoju się nie da słuchać muzyki.
  
• Taki amplituner może robić co najwyżej za radiobudzik.
  
• Kolumny to żenujące pudełeczka. Do niczego się nie nadają.
  

Oczywiście pozwoliłem sobie sparafrazować Wasze posty i opinie.

 

I kogo tu teraz posłuchać? :)

 

Nikt nie doradzi konkretnie...W audio nie ma pewników...A Ty byś chciał mieć podane na tacy rozwiązanie...

U mnie wzmacniacz plus kable głośnikowe oraz kilka miesięcy ustawiania kolumn odwróciło system do góry nogami...U innych co innego...

Co do basu...Rafał wie co mówi...sam lubił mnóstwo...sam zrozumiał, że emocje nie wynikają tylko z basu i poruszania ciałem... :-)

[Huberto1984]

Rownie dobrze mozesz miec wade sluchu...od sluchania glosno basu, i go nie slyszec. To nie znaczy, ze go nie ma. Ja nie lubie nadmiaru basu bo zaglusza piekno muzyki. Oczywiscie tam gdzie powinien byc, byc musi, ale to sa indywidualne preferencje kazdego z nas.

Za slaby wzmacniacz, za akustyka, zle nagrania, zle nawyki z przeszlosci, perforacja ucha, zle dobrane kolumny do pomieszczenia. To, ze ktos ich sluchal w takim samym pomieszczeniu jak Ty o niczym nie swiadczy. Sciany, sufit, podloga moga byc wykonane z innych materialow. W domu z drewna bedzie inna akustyka niz w domu z betonu itd... Dlatego kolumny piwinno sie odsluchiwac u siebie a nie w salonach dilerskich.

 

Wypozycz inne kolumny np. Z wiekszym niskotonowym albo poprostu innej firmy i sam sprawdz jak to zagra.

[Wuelem]

Kolumny powinno się słuchać w warunkach umożliwiających im zaprezentowanie się z dobrej strony. A potem trzeba to samo osiągnąć u siebie. W końcu szukamy dobrego sprzętu, a nie dziwoląga pasującego do pokracznego pokoju.

 

Rozwiązaniem może być urządzenie: Sonic Maximizer firmy BBE. Koszt do 500 zł i masz załatwiony temat (regulacja nasycenia basu). Znajdź filmik na YouTube i zobaczysz jak to działa. Są wersje o szerokości 43 cm (jak standardowy sprzęt), wersje pro i w formie małych pudełeczek do upchania w kącie. W środku w każdym to samo.

[biniek]

 

Rozwiązaniem może być urządzenie: Sonic Maximizer firmy BBE. Koszt do 500 zł i masz załatwiony temat (regulacja nasycenia basu). Znajdź filmik na YouTube i zobaczysz jak to działa. Są wersje o szerokości 43 cm (jak standardowy sprzęt), wersje pro i w formie małych pudełeczek do upchania w kącie. W środku w każdym to samo.

 

to sie stosuje w hifi?

mam ten efekt do gitary i on wcale nie dodaje basu tylko robi taka dziwna sztuczke - prawdodpobnie delikatnie przesuniecie fazy co daje efekt lepszego wysycenia

[yayacek]

BBE to stary efekt studyjny. Bardzo prosty w użyciu. Ale nie ma to nic wspólnego z basem. BBE po prostu dodaje harmonicznych i powoduje tym samym większe nasycenie dźwięku. To powoduje, że dźwięk staje się mniej suchy a bardziej lepki/spójny.

 

BBE był aplikowany niegdyś w miniwieżach firmy AIWA.

[S4Home]

Moim zdaniem e tej cenie , do wielkości zakładanego pomieszczenia heco music style 900 będą idealne. Różnica z obecnymi będzie na duży plus.

 

Pozdrawiam

[yayacek]

Ogarniacie w ogóle Panowie co ja mam teraz w głowie czytając te wszystkie posty jak leci?

• W takim pokoju się nie da słuchać muzyki.
  
• Taki amplituner może robić co najwyżej za radiobudzik.
  
• Kolumny to żenujące pudełeczka. Do niczego się nie nadają.
  

Oczywiście pozwoliłem sobie sparafrazować Wasze posty i opinie.

 

I kogo tu teraz posłuchać? :)

 

 

(.....................................)

Przykład - fragment recenzji Onkyo TX-NR555 autorstwa diabli wiedzą kogo z

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) "Wprawdzie solidny i wydajny transformator H.C.P.S. pozostał, tak samo jak bateria z dwoma dużymi kondensatorami elektrolitycznymi marki Jamicon o pojemności 6.800µF..." Człowiek, który to pisał albo żartuje z czytelnika albo pisze to co dostał do napisania od dystrybutora.

 

 

Należy przypomnieć sobie wiadomości, że szkoły podstawowej i średniej z zakresu propagacji fal.

Czytać mądre wypowiedzi - przykładowo ciekawy wątek "Wielkość głośnika a bas":

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bumpalump]

Czytać mądre wypowiedzi - przykładowo ciekawy wątek "Wielkość głośnika a bas":

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To powinna byc obowiazkowa lektura chociaz nie wszystkie wpisy tutaj sa sluszne

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

BBE był aplikowany niegdyś w miniwieżach firmy AIWA.

 

I dlatego ta firma biła swego czasu rekordy sprzedaży małych zestawów , ceną / dżwiękiem / wygrywała zazwyczaj z najbardziej znanymi firmami audio .

[Huberto1984]

Kolumny powinno się słuchać w warunkach umożliwiających im zaprezentowanie się z dobrej strony. A potem trzeba to samo osiągnąć u siebie. W końcu szukamy dobrego sprzętu, a nie dziwoląga pasującego do pokracznego pokoju.

 

Rozwiązaniem może być urządzenie: Sonic Maximizer firmy BBE. Koszt do 500 zł i masz załatwiony temat (regulacja nasycenia basu). Znajdź filmik na YouTube i zobaczysz jak to działa. Są wersje o szerokości 43 cm (jak standardowy sprzęt), wersje pro i w formie małych pudełeczek do upchania w kącie. W środku w każdym to samo.

 

Czyli wedlug Ciebie lepiej kupic kolumny, ktore dobrze graja u dilera...a pozniej burzyc sciany w domu, zeby zagraly tak samo dobrze u nas? Nie prosciej kupic kolumny po odsluchu u siebie, ktore zagraja u nas lepiej niz u dilera?

 

Urzadzenia kontrolujace (bo tak je chyba trzeba nazwac ) poziom natezenia roznych czestotliwosci byly montowane w roznym sprzecie. Teraz sie montuje korekcje pomieszczenia...chyba linn ma cos takiego. Nie wiem jak to sie sprawuje, ale dobrej akustyki raczej nie zastapi.

 

 

 

I dlatego ta firma biła swego czasu rekordy sprzedaży małych zestawów , ceną / dżwiękiem / wygrywała zazwyczaj z najbardziej znanymi firmami audio .

Ilu z was ma aiwa w domu? Polecasz Rydz? :)

[will66]

Ogarniacie w ogóle Panowie co ja mam teraz w głowie czytając te wszystkie posty jak leci?

• W takim pokoju się nie da słuchać muzyki.
  
• Taki amplituner może robić co najwyżej za radiobudzik.
  
• Kolumny to żenujące pudełeczka. Do niczego się nie nadają.
  

Oczywiście pozwoliłem sobie sparafrazować Wasze posty i opinie.

 

I kogo tu teraz posłuchać? :)

 

Pisałem juz wyżej: poeksperymentuj, ustaw sie na krótkiej ścianie (jeżeli możesz) i baza stereo 2 metrowa i usiądź w tej samej odległości, Max. 2,5 albo 2 mtr od tylniej ściany- i ocen czy jest lepiej czy dalej do bani...whatever.

Zmiana kolumn/wzmaka w złej akustyce i/lub złym ustawieniu moze jeszcze tylko pogorszyć. A nadmiar ciśnienia akustycznego bedzie grał rezonansami na meblach w tym pomieszczeniu i tyle...

[Gość rydz]

Ilu z was ma aiwa w domu? Polecasz Rydz? :)

 

Nie mam , nie miałem , ale pamiętam odsłuchy mini zestawów tej firmy w porównaniu z innymi znanymi markami które stały w sklepie , było to pewnie z ćwierć wieku temu .

 

Poza tym czytałem w tamtym czasie trochę artykułów w temacie tej firmy .

 

Czy polecam ? nawet nie wiem bo nie sprawdzałem , czy Aiwa coś z audio produkuje obecnie . :)

[Wuelem]

@biniek, @yayacek, @rydz

 

Bardzo trafne opisy i spostrzeżenia. Producent deklaruje, że BBE nie zwiększa głośności danego pasma, ale kombinuje coś z fazą zwiększając objętość i "puszystość" dolnego zakresu.

 

Czyli robi dokładnie to, czego poszukuje audiofil. Do monitorów powinien to być zestaw obowiązkowy.

Wspomniane urządzenie ma wersje do studiów (montaż rack), do czysto audiofilskiego zastosowania (szerokość 43 cm) i do kina domowego (wersje slim). Licencyjnie w swoich mikrowieżach rzeczywiście stosowała to Aiwa. Jedno mogę powiedzieć - nie degraduje to jakości dźwięku.

 

Ponadto okazuje się, że jak się poprawi odbiór basu, to trzeba też ruszyć wysokie tony, co BBE również umożliwia. Bez korekty góry pasma i po dociążeniu basu często wokal jest jak z korytarza. Równowaga energetyczna to podstawa. Po co przysuwać bądź odsuwać kolumny od ściany, jak można to samo załatwić jednym pokrętłem BBE. Kto raz spróbuje, ten już po staremu nie będzie chciał słuchać. Sprawdzone na ciałach obcych :-)

[Huberto1984]

 

 

Nie mam , nie miałem , ale pamiętam odsłuchy mini zestawów tej firmy w porównaniu z innymi znanymi markami które stały w sklepie , było to pewnie z ćwierć wieku temu .

 

Poza tym czytałem w tamtym czasie trochę artykułów w temacie tej firmy .

 

Czy polecam ? nawet nie wiem bo nie sprawdzałem , czy Aiwa coś z audio produkuje obecnie . :)

 

Przepraszam, tak troche ironicznie sformulowalem tamto pytanie. Aiwa mi sie kojarzy z walkmenem...moj wujek swego czasu (25 la temu) przywiozl taki do Polski z UK...to byl szal...pozniej faktycznie mielismy jakies wieze tej firmy, ale nie pamietam jak to gralo. Pamietam za to dzwiek gramofonu i jakichs polskich glosnikow (spokojnie 27 lat temu) u mojego chrzestnego w pokoju...I do tego Leonard Cohen "dance me to the end...". To mnie uksztaltowalo na cale zycie. Kilka lat pozniej kupil wieze Sony ze zmieniarka na 3cd...kupe kasy to wtedy kosztowalo i dzwiek tez byl dobry w porownaniu do mojego boomboxa Panasonic (mialem wtedy z 12lat). Technics, Yamaha to wszystko bylo I gralo fajnie (mialem z sentymetu dwie wieze Technicsa jeszcze 3 lata temu) ale aiwa nie pamietam...

[Marian133]

Kolumny powinno się słuchać w warunkach umożliwiających im zaprezentowanie się z dobrej strony. A potem trzeba to samo osiągnąć u siebie. W końcu szukamy dobrego sprzętu, a nie dziwoląga pasującego do pokracznego pokoju.

 

Czyli wedlug Ciebie lepiej kupic kolumny, ktore dobrze graja u dilera...a pozniej burzyc sciany w domu, zeby zagraly tak samo dobrze u nas? Nie prosciej kupic kolumny po odsluchu u siebie, ktore zagraja u nas lepiej niz u dilera?

 

 

Albo jedno albo drugie.

Chcemy mieć w domu dźwięk X który gdzieś tam usłyszeliśmy i nam się podobał, to kupujemy ten sprzęt oraz robimy tak z pomieszczeniem odsłuchowym aby zagrało identycznie.

Jeśli zaś mamy kiepski pokój i nie możemy z nim już nic więcej zrobić, to wtedy szukamy "dziwoląga pasującego do pokracznego pokoju".

 

I teraz pytanie, która osoba dąży do jak najlepszego dźwięku? :)

[daniel-de]

I kogo tu teraz posłuchać? :)

 

Nikogo nie słuchaj. Zmień jakiś element swojego toru audio (wypożyczając w sklepie bo każdy salon to robi) i sam posłuchaj. Twój amplituner nie ma problemu z wysterowaniem kolumn ale jak każdy amplituner jest konstruowany z myślą o subwooferach, które mają własne zasilanie. Dlatego w zakresie niskotonowym kuleją. Oczywiście pomijam już fakt samej konstrukcji, wydajności prądowej i tego typu rzeczy, które potęgują niekorzystne zjawiska.

[will66]

 

 

 

 

Albo jedno albo drugie.

Chcemy mieć w domu dźwięk X który gdzieś tam usłyszeliśmy i nam się podobał, to kupujemy ten sprzęt oraz robimy tak z pomieszczeniem odsłuchowym aby zagrało identycznie.

Jeśli zaś mamy kiepski pokój i nie możemy z nim już nic więcej zrobić, to wtedy szukamy "dziwoląga pasującego do pokracznego pokoju".

 

I teraz pytanie, która osoba dąży do jak najlepszego dźwięku? :)

 

Drugi przypadek to kompromis.

Gospodarz wątku powinien zając sie pomieszczeniem.

[Chopper]

A tak w ogóle wygrzały się kolumny?U mię po 5 miesiącach nastąpiło o wiele niższe granie.Nie słucham co dzień bo nie mam możliwości przy codziennym słuchaniu myślę ze po 3 miesiącach będzie ok.Mój wzmacniacz to Hegel H-70.Dokup REL T5 i będzie basu pod dostatkiem.

Pozdro

[Gość rydz]

.Dokup REL T5 i będzie basu pod dostatkiem.

Pozdro

 

W pomieszczeniu o złej akustyce , czy to Rel czy inny Velodyne nic nie pomoże .

[Mrok]

Ogarniacie w ogóle Panowie co ja mam teraz w głowie czytając te wszystkie posty jak leci?

• W takim pokoju się nie da słuchać muzyki.
  
• Taki amplituner może robić co najwyżej za radiobudzik.
  
• Kolumny to żenujące pudełeczka. Do niczego się nie nadają.
  

Oczywiście pozwoliłem sobie sparafrazować Wasze posty i opinie.

I kogo tu teraz posłuchać? :)

Nie odniosłem się do tego co masz. Napisałem Ci jedynie co zrobić krok po kroku, żeby zdiagnozować przyczynę. Jak to zrobisz okaże się gdzie tkwi problem; czy to jest sprawa Twojego specyficznego gustu, pomieszczenia, wzmacniacza, czy też kolumn. Póki co siedzisz w audio lesie i będziesz w nim nadal tkwił lub dokonasz wyboru grając w audio totolotka, na zasadzie poradzono mi X, znalazłem X na drugim końcu Polski, kupiłem X, na pewno będzie dobrze. ;)

 

Ps. Po kilku dniach. Dostałem X... jednak nie jest dobrze. Wracam do wątku "Chcę więcej basu!" i dalej tłukę temat.

[Huberto1984]

 

 

 

 

Albo jedno albo drugie.

Chcemy mieć w domu dźwięk X który gdzieś tam usłyszeliśmy i nam się podobał, to kupujemy ten sprzęt oraz robimy tak z pomieszczeniem odsłuchowym aby zagrało identycznie.

Jeśli zaś mamy kiepski pokój i nie możemy z nim już nic więcej zrobić, to wtedy szukamy "dziwoląga pasującego do pokracznego pokoju".

 

I teraz pytanie, która osoba dąży do jak najlepszego dźwięku? :)

 

A skad wiesz, ze diler ma lepsze warunki akustyczne niz Ty w domu...do tego jest jeszcze mnostwo innych czynnikow wplywajacych na dzwiek :) Czy jak u mnie gra cos dobrze a u dilera zle to znaczy, ze mam dziwolaga w domu? Ciekawe, nawet bardzo :)

 

I co...znasz kogos kto kupil sobie miniaturowe glosniki do 50m pokoju, bo u dilera w 15m graly dobrze a pozniej sciany dostawial, zeby zmniejszyc pomieszczenie? Uwielbiam te bajki i czysto teoretyczne podejscie do audio. Trzeba byc idiota, zeby tak robic...

[Marian133]

A skad wiesz, ze diler ma lepsze warunki akustyczne niz Ty w domu...do tego jest jeszcze mnostwo innych czynnikow wplywajacych na dzwiek :) Czy jak u mnie gra cos dobrze a u dilera zle to znaczy, ze mam dziwolaga w domu? Ciekawe, nawet bardzo :)

 

Jeśli pokoje odsłuchowe są takie same, adaptacja akustyczna taka sama, sprzęt ten sam, to dlaczego ma grać inaczej?

Jeśli zaś pokój jest inny wraz z adaptacją, albo sprzęt towarzyszący jest inny, to tylko zielony się dziwi że gra inaczej.

Sam przecież napisałeś że jest wiele czynników... więc jak to jest, wiesz o tym i nadal się dziwisz że gra inaczej? Ciekawe, nawet bardzo :)

 

Rozumiem że Ty, kupując np. kolumny, nie słuchasz ich u sprzedawcy (bo po co, skoro u Ciebie i tak zagra inaczej), tylko pożyczasz za każdym razem i słuchasz u siebie?

 

 

I co...znasz kogos kto kupil sobie miniaturowe glosniki do 50m pokoju, bo u dilera w 15m graly dobrze a pozniej sciany dostawial, zeby zmniejszyc pomieszczenie? Uwielbiam te bajki i czysto teoretyczne podejscie do audio. Trzeba byc idiota, zeby tak robic...

 

No tak, tylko idiota kupuje monitory do 50mk.

Po za tym, ja takich rzeczy nie pisałem, zastanów się zanim podobny przykład przytoczysz.

[Huberto1984]

 

 

Jeśli pokoje odsłuchowe są takie same, adaptacja akustyczna taka sama, sprzęt ten sam, to dlaczego ma grać inaczej?

Jeśli zaś pokój jest inny wraz z adaptacją, albo sprzęt towarzyszący jest inny, to tylko zielony się dziwi że gra inaczej.

Sam przecież napisałeś że jest wiele czynników... więc jak to jest, wiesz o tym i nadal się dziwisz że gra inaczej? Ciekawe, nawet bardzo :)

 

Rozumiem że Ty, kupując np. kolumny, nie słuchasz ich u sprzedawcy (bo po co, skoro u Ciebie i tak zagra inaczej), tylko pożyczasz za każdym razem i słuchasz u siebie?

 

 

 

 

No tak, tylko idiota kupuje monitory do 50mk.

Po za tym, ja takich rzeczy nie pisałem, zastanów się zanim podobny przykład przytoczysz.

 

Tak, stwierdzilem, ze lepiej odsluchiwac kolumny w swoim pomieszczeniu. Znajdz mi dilera, ktory ma identycznie takie samo wielkoscuowo pomieszczenie jak Ty w domu i o takiej samej akustyce ;) Znajdz mi dwie sale koncertowe o tej samej akustyce...itd... To dlatego powinno sie sluchac kolumn u siebie. Jestes teoretykiem... Ile jest pokojow odsluchowych w dobrym salonie audio w Pl....o jakiech sa wymiarach, wysokosci, z jakich materialow budowlanych sa zbudowane... Czyli, ze musze miec identycznie taki sam salon jak diler, zeby to gralo dobrze a jak mam dom w Tatrach z drewna to lipa bedzie? Przeciez takich pokoi odsluchowych calych z drewna (zaadaptowanych) nie ma w salonach...czyli musze kupic "dziwolaga", zeby to gralo w takim pokoju?

 

W dwoch identycznych pomieszczeniach zestaw powinien zagrac identycznie. Niestety w praktyce musialbys mieszkac w blizniaku przez sciane z salonem dilerskim I miec tak samo zaadoptowane pokoje, zeby wszystko gralo identycznie tak samo... W praktyce tak nie jest niestety. Czasem u dilera zestaw potrafi zagrac gorzej niz w domu...nie znaczy to jednak, ze masz "dziwolaga" w domu :) Podejrzewam, ze taki pokoj odsluchowy Szymona by zawstydzil wszystkie salony w Polsce... Czyli, ze co..jak u niego gra gorzej niz u dilera tzn, ze diler "dziwolagi" sprzedaje? Nie wiem skad ta dziwaczna teoria z palca wyssana.

[Marian133]

Niech będzie na Twoje, nie chce mi się tłumaczyć po raz kolejny.

 

A możesz napisać jak szukasz "własnego" brzmienia?

Nie chodzisz po znajomych, salonach, wystawach, tylko wyporzyczasz kolumny do domu i dopiero słuchasz?

W takim razie gratuluję wytrwałości.

[malikali]

W pomieszczeniu o złej akustyce , czy to Rel czy inny Velodyne nic nie pomoże .

To prawda, problem akustyki pozostanie, ale sub daje zawsze więcej możliwości ustawień, a więc w takim pomieszczeniu łatwiej jest o bas w miejscu odsłuchu. Dochodzi jednak trudność zgrania charakterystyk i możliwa dodatkowa walka z podbiciami w wąskim przedziale częstotliwości.

[Clans]

Miałem kiedyś podobny problem, kupiłem ampli Onkyo TX NR 609, podobnej klasy co TX-8150 ale trochę mocniejszy i basu było jak na lekarstwo. Najpierw zmieniłem kolumny na Klipsch rf 52 (czyli łatwe do napędzenia z niby dużą ilością niskich tonów) - i tak niewiele to zmieniło. Później dokupiłem suba, basu owszem przybyło ale ciężko było to wszystko ustawić aby się zgrywało. Wywaliłem ampli i zakupiłem wzmacniacz Nada, dopiero wtedy dało się tego słuchać bez suba i bez regulacji tonów. I też sprzedawcy przed zakupem zachwalali ten amplituner a w testach to po prostu rozkładał na łopatki wzmaki za 10 tyś. a niestety okazał się cienki jak barszcz.