Skocz do zawartości
IGNORED

Najlepiej nagrany album. Płyta "referencyjna"


Rekomendowane odpowiedzi

Wśród płyt gotyckiego rocka dobrze nagrane są zespołu "Deine Lakaien".

Świetna podpowiedź, dawno nie słuchałem, a jest ich kilka na półce. Podszedłem wziąłem Kasmodiah, nieźle gra w moim nowym systemie.

 

Taki przerywnik po słuchaniu jazz przez pół dnia

Może wiesz jak to możliwe?

 

Sprowadzę sprzęt do kolumn. Zakładając, że mamy kolumny grające bez kompresji (np. Rehdeko w przetwarzanym paśmie), które są pioruńsko szybkie, nie mają zniekształceń, nie kolorują i niczego nie maskują (bas nie jest w ogóle przeciągany) - pokazują kompresję nagrania i wszystkie błędy realizacji.

 

Jeśli jedne nagrania wypadają na takich kolumnach genialnie (np. audiofilsko wydany jazz), to one w rzeczy samej są genialne (i towarzysząca elektronika). Te gatunki mniej się podobające, są po prostu kiepsko nagrane. Do takiej jakości odnosiłem tę 1 płytę na 10 wyselekcjonowanych.

 

Kolumny marki Zoller do takich należą. Łatwo je "poprawić", co nie znaczy, że czynimy je technicznie doskonalszymi. Jeśli Closterkeller (bez poprawek) gra w pełny i mięsisty sposób, to ogony z kolumny są nieziemskie. To się chyba bada kwadratową odpowiedzią impulsową na wykresie czy też wykresem wodospadowym. Pokaż mi producenta kolumn domowego hi-fi, który pokazuje takie wykresy dla swoich kolumn. Z kolei producenci monitorów pro niejednokrotnie takie publikują. Ciesz się, że takich wyczynowych kolumn nie masz, bo musiałbyś zrezygnować z płyt dla masowego odbiorcy.

 

Lista Boba Katza jest w Internecie. Do każdej jest krótki opis oraz całej procedury oceniającej.

Edytowane przez Wuelem

Jasne...kiedyś słuchałem takiego dobrego...tylko dlaczego nagle przy ostrej muzie siadła cała dynamika i dźwięk zrobił się płaski i bez wyrazu...? Przy całej reszcie znakomicie...dziwne zjawisko, którego do dzisiaj nie mogę zrozumieć...

Może wiesz jak to możliwe?

 

Ale to chyba normalne, że gęstość i dynamika nagrania w końcu zabije każdy sprzęt.

Mnie się zdarzyło coś innego, co zmieniło moje wyobrażenie o dobrym sprzęcie. Otóż leciały sobie różne kawałki i one grały jakoś tak na jedno kopyto płasko - miałem wrażenie, że w połowie dźwięku dynamika się kończyła. W końcu ktoś włożył jakiś nieaudiofilski krążek i dopiero system się rozkręcił ujawniając możliwości odtwarzania sekcji rytmicznej w skali dynamicznej do tej pory mi nieznanej. Wyglądało to tak jakby poprzednie kawałki o spłaszczonej dynamice w jakiś sposób grały na innych systemach, dlatego ludzie je przynosili, bo słuchali w domu i chcieli sobie porównać, a ten system nie był w stanie się na nich rozpędzić...tak jakby sam nie miał dynamiki i pracował na granicy swoich możliwości.

Tu raczej trzeba znać tajniki nagrywania. Sposób kastrowania każdego instrumentu (zwolnienie pola dla podobnych częstotliwości z innego) plus uzyskiwanie w sztuczny sposób oczekiwanej barwy są najzwyczajniej pokazywane przez wyjątkowo dobry sprzęt.

 

Prosto to sprawdzić, bo im lepsza realizacja płyty, tym lepiej gra.

 

Zabijanie przez dynamikę, to inna kwestia. Paczki koncertowe znoszą taki test dobrze, ale w kategoriach audiofilskich nie mają niczego do zaproponowania. Zniekształcenia w nich są przeogromne.

 

Osobiście wolę dodanie zniekształceń niż redukcję materiału do słuchania. Niemniej referencyjne nagrania, to tylko z audiofilskich wydawnictw rodem z Japonii lub od innych maniaków kontrolujących powstawanie muzyki od początku do końca. Z tego powodu, że nie gonię za tak rozumianą wiernością, nie określam siebie mianem "audiofil". Podobna wierność w wydaniu metalowego zespołu kosztowałaby milion lub więcej. Ludzie mający taka kasę nie słuchają U2 czy Iron Maiden. Z kolei fani tej muzyki (głównie w wieku 15-30 lat) nie mają wolnego miliona zł na sprzęt. I tak koło wrednych okoliczności się zamyka. Tutaj otwiera się dopiero pole dla DIY...

Tu raczej trzeba znać tajniki nagrywania. Sposób kastrowania każdego instrumentu (zwolnienie pola dla podobnych częstotliwości z innego) plus uzyskiwanie w sztuczny sposób oczekiwanej barwy są najzwyczajniej pokazywane przez wyjątkowo dobry sprzęt.

 

Prosto to sprawdzić, bo im lepsza realizacja płyty, tym lepiej gra.

 

Nagrywa się za pomocą mikrofonów o niewiarygodnej dynamice lub pobiera sygnał z końca toru instrumentu, a potem pracuje nad miksem, aby nagranie było najbardziej kompatybilne z domowym sprzętem. Można użyć surowego nagrania - co się wtedy stanie ze sprzętem?

 

Czyli dobra realizacja będzie jakimś kompromisem między rzeczywistością, a możliwościami sprzętu, nośnika, słuchacza...znów pytam na czy polega ta referencja?

Będziemy określać referencyjne nagrania w ramach możliwości systemu audio - innego wyjścia nie ma i nie ma też referencji.

Nie da się pozostwić w nagraniu nienaruszonych dynamicznie instrumentów. Jest jakiś mechanizm psychologicznego (zmysłowego) maskowania mniej głośnego przez ten bardziej. Jeśli wszystko w nagraniu ma być czytelne, to trzeba ciąć i ograniczać.

 

Można byłoby nagrywać osobne instrumenty i je potem odtwarzać, ale to byłby całkiem nieprzydatny test. Ostateczna muzyka na płycie tak nie wygląda. Zatem zgadzam się, że referencja musi być oceniana na tle możliwości systemu. Jeden postawi na ogólną dynamikę, a drugi na maksimum informacji. Jeśli system sam w sobie nie ma kreować emocji, a tylko dostarczać jak najwięcej informacji, to kryteria wydają się oczywiste.

 

Muzyka pop i rock odpada z definicji. Stąd nie dziwię się, że niektórzy wystawcy nie pozwalają zagrać płyt zwiedzających. Mają swoje sprawdzone i te grają. Żeby nie było - mimo pewnej racji takich wystawców bardzo nie lubię. Jeśli by grali Cohena lub coś normalnego, to inna gadka... :-)

Gość

(Konto usunięte)

No i w rezultacie nie wytłumaczyliście Panowie nic z tego o co zapytałem...filozofia mnie nie interesuje...zapytałem dlaczego system za 180k grał pięknie jazz, klasykę, filmową a na metalu padł na ryj...zaczął grać tragicznie płasko...który z elementów sytemu nie dał rady?

Gość

(Konto usunięte)

Wzmacniacz

 

No właśnie...myślisz, że końcówka mocy Wells Audio Innamorata nie dała by rady?

Nigdy wcześniej nie słyszałem takiego zjawiska...zmiana była tak duża, że do dzisiaj nie mogę w to uwierzyć...

Edytowane przez Gość

To rzeczywiście anormalne, ale wytłumaczeniem może być to że to tranzystor. Weź tą płytę i posłuchaj w systemie z Octave albo inną mocną lampą. Ja dzisiaj też jestem w szoku. Tu na forum ktoś podpowiedział, że płyty Deine Lakaien są dobrze nagrane. Nie słuchałem ich w nowym systemie i jestem w szoku jak to gra. Zawłaszcza te jedna płyta, którą dostałem od synów "1987". Nie chciało się słuchać jej wcześniej, a teraz bajka.

Gość

(Konto usunięte)

Nie chciało się słuchać jej wcześniej, a teraz bajka.

 

Mam dokładnie tak samo z wieloma albumami odkąd zagościła u mnie moja Jola...hybryda... :-)

Metalu nie słuchałem od lat...jak posłuchałem z kumplem Machine Head Elegies Live nie było odwrotu...

Edytowane przez Gość

@ziko369

 

Wytłumaczyłem, że nagranie okazało się płaskie. System pokazał prawdę o nagraniu. Wiem, że ciężko to pojąć, ale tak wygląda granie na poziomie 200 000 zł. Przyjmij, że 1 płyta z metalem na 100 okaże się wystarczająco nagrana dla takiego zestawu. Już to przecież pisałem i to akurat nie jest teoria.

 

Na mikrowieży i z radia wszystko gra (względnie) dobrze. Spytaj siebie dlaczego...

Na dobrym systemie 1 płyta na 100 się broni. Wśród tych podobno referencyjnych 1 na 10.

Jeśli większość gra dobrze, to sprzęt jest do... wiadomo czego.

 

Przemyślałem sprawę jeszcze raz przy samplerach i Beyonce i zrozumiałem, że mamy do czynienia z dwiema rzeczami. Ta pierwsza to referencyjny system wydający wyroki na płyty, czyli ludzie wkładają płyty i jak nie zagra, to sprzęt do niczego lub płyty do niczego - dla brzmienia nie ma to znaczenia i można się machnąć. Druga rzecz to referencyjne płyty, które są na różnym stopniu trudnym orzechem do zgryzienia, więc odtwarzamy sobie piękne samplery, wkładamy Beyonce i zamiast basowo-subbasowgo spektaklu mamy to co można mieć na K701 w porównaniu do HD380Pro - mówię tu na swoim przykładzie. Czyli mamy jakby symetrię... w przypadku referencyjnych płyt 1 system na 100 się obroni, a w przypadku tych najlepszych 1 na 10.

Jak by połączyć obie te rzeczyto sprzęt referencyjny nie będzie miał problemów z większością płyt jednocześnie pokazując ich mocne i słabe strony do momentu kiedy jakaś płyta nie pokaże końca możliwości tego systemu.

 

Muzyka pop i rock odpada z definicji. Stąd nie dziwię się, że niektórzy wystawcy nie pozwalają zagrać płyt zwiedzających. Mają swoje sprawdzone i te grają. Żeby nie było - mimo pewnej racji takich wystawców bardzo nie lubię. Jeśli by grali Cohena lub coś normalnego, to inna gadka... :-)

 

Muzyka nie może odpadać z definicji. Wystawcom się nie dziwię - chcą jak najlepszego brzmienia, a nie toru przeszkód.

 

zapytałem dlaczego system za 180k grał pięknie jazz, klasykę, filmową a na metalu padł na ryj...zaczął grać tragicznie płasko...który z elementów sytemu nie dał rady?

 

Nagranie było takie albo system...ja bym się upewnił referencyjną płytą Beyonce po tych wszystkich samplerach i metalu - co to w ogóle był za kawałek?

Sporo jest takich płyt "referencyjnie" nagranych.

Np. płyty Patricii Barber...ostatnio odkryłem też rewelacyjnie nagraną

płytę Isao Suzuki - Blow Up z 1973 roku.

Tak naprawdę wszystko zależy od tego jakie brzmienie uważamy za referencyjne.

Dziś, włożyłem do napędu CD płyty niechciane. Dawno ich nie słuchałem, można powiedzieć wydałem na nie wyrok. Teraz w tym systemie zagrały dla mnie pięknie, przestało być płasko, nijako, wszystko jest poukładane, scena, brzmienie. Dla mnie to sygnał, ze system jest poukładany, życzę wszystkim forumowiczom aby ich to spotkało. Jeszcze jedno, to nie system za 100 k i więcej choć trochę kosztował.

co to w ogóle był za kawałek?

 

Słuszne zapytanie. Przecież to można rozstrzygnąć.

 

Testowe wykorzystanie wysokiej klasy słuchawek też warte odnotowania. Mniej zmiennych.

A na jakich utworach system się wykłada?

 

Jeszcze jedno, to nie system za 100 k i więcej choć trochę kosztował.

 

Tak naprawdę wszystko zależy od tego jakie brzmienie uważamy za referencyjne.

 

Takie, które obnażą wady każdego systemu.

 

To już takie najbardziej referencyjne kawałki.

Gość

(Konto usunięte)

:-)))

 

Proszę o przykłady tych referencyjnych...takich co kładą na łopatki system za milion...

Uśmiałem się do łez...jakieś nowe teorie...

 

Takie, które obnażą wady każdego systemu.

 

To już takie najbardziej referencyjne kawałki.

 

wkładamy Beyonce i zamiast basowo-subbasowgo spektaklu mamy to co można mieć na K701 w porównaniu do HD380Pro - mówię tu na swoim przykładzie

 

Czyli co? Czekam na kolejną teorię z kosmosu...

 

Wytłumaczyłem, że nagranie okazało się płaskie. System pokazał prawdę o nagraniu.

 

No przecież...ja głupi, nieosłuchany, nie wiedziałem...wszystko co u mnie gra na "moim radyjku" jest płaskie bo u mnie dobrze gra...

 

http://www.allmusic.com/album/release/arvo-p%C3%A4rt-orient-occident-mr0002692459

 

To nagranie też jest zapewne płaskie...

Edytowane przez Gość

Zikuś - wcale się nie znasz i prostyś!:-)

 

Najpiękniej się czyta wypociny ludzi, którzy se (ja z Krakowa) kupili kulki, drut i inne bzdety.

A płyt mają, jak plan metra w Warszawie. Dwie na krzyż.

 

Pozdrawiam.

Jacek.

Gość

(Konto usunięte)

Zikuś - wcale się nie znasz i prostyś!:-)

 

Najpiękniej się czyta wypociny ludzi, którzy se (ja z Krakowa) kupili kulki, drut i inne bzdety.

A płyt mają, jak plan metra w Warszawie. Dwie na krzyż.

 

Pozdrawiam.

Jacek.

 

Pozdrawiam serdecznie Andrzej :-)

Edytowane przez Gość

Proszę o przykłady tych referencyjnych...takich co kładą na łopatki system za milion...

 

Twój położyła Indila "Mini world" - najlepiej sprzedająca się płyta roku 2014. Czyli czysty pop :-)

 

Też w EMPiK-u w wyprzedażowej cenie 19,90 zł. Test killer dla wokalu i basu. Polecam.

Gość

(Konto usunięte)

 

 

Twój położyła Indila "Mini world" - najlepiej sprzedająca się płyta roku 2014. Czyli czysty pop :-)

 

Też w EMPiK-u w wyprzedażowej cenie 19,90 zł. Test killer dla wokalu i basu. Polecam.

 

Ha ha ha...czym rozłożyła?tym że niby nie usłyszałem paru niższych zejść niż teoretycznie Ty ...?

To ma być test systemu...? wokalu? Rzeczywiście niezły z Ciebie prowokator?

:-)))

Gość

(Konto usunięte)

http://dr.loudness-war.info/album/list?artist=Indila

Musisz się bardziej postarać z wyborem realizacji...

Koniec dyskusji W. bo niepotrzebnie zabrniemy za daleko i...

Pozdrawiam serdecznie A.

Edytowane przez Gość

Trafiony, zatopiony?

JAK FACET Z DWIEMA ZDROWYMI NERKAMI MOŻE NIE MIEĆ KASY NA AUDIOFILSKIE KABLE

TROLLE -istnieli zawsze, a przed wynalezieniem internetu wyżywali się na ścianach publicznych klozetów.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.