Interkonekt DIY

[Lech36]

1 minutę temu, rafa napisał:

Mozna byc zdrowo ciekawym. Ja tez lubie rozumiec swiat. Ale nie mozna miec na tym punkcie obsesji jesli ma sluzyc przyjemnosci.

Czyli słyszymy że jest różnica, ale dlaczego ona zaistniała i w którym elemencie to już nas nie interesuje? Taki hobbysta to cenny obiekt dla marketingu.  

[Adam_85]

Teraz, Lech36 napisał:

Widzę że hobby traktujesz "po łebkach". A co z dociekliwością człowieka 21 wieku? ;-)

Dla mnie praktyka / doświadczenie jest cenniejsze od teorii. Uwielbiam łączyć jedno z drugim, ale nie zawsze się da. Brakuje często czasu do poszukiwań. Ciężko się przerabia to co już ktoś przerobił, to jest strata czasu, którego ja nie mam. Musi mi wystarczyć to, że dana czynność daje w różnych warunkach podobne rezultaty. Zasada przyczyny i skutku. Dodam, że widzę gdzie ja jestem stawiając w ten sposób priorytety, a gdzie są osoby, które teorią hamują możliwość sprawdzania / doświadczania różnic.

[Lech36]

8 minut temu, rafa napisał:

Mozna byc zdrowo ciekawym. Ja tez lubie rozumiec swiat.

Pomiar takiego układu połączonego kablem jest banalnie prosty i nie wymaga dużych ilości czasu. Ciekawość to pierwszy stopień do wiedzy. 

[audioburak]

Jeśli brakuje komuś rozdzielczości powinien spróbować IC na bazie 3 + 3 kynar 0,24.

Wtyki to oczywiście jak najlżejsza masa. Trafiłem przypadkowo, bo nie wiedziałem,

że coś  takiego istnieje, a cena całkiem rozsądna, jak się bierze więcej, niż kilka metrów.

[rafa]

1 minute ago, Lech36 said:

Czyli słyszymy że jest różnica, ale dlaczego ona zaistniała i w którym elemencie to już nas nie interesuje? Taki hobbysta to cenny obiekt dla marketingu.  

Hobby to cos co ma sprawiac przyjemnosc w obcowaniu z tym. Nie mam obsesji na tym punkcie.

Dla marketingu jestem bardzo zlym klientem - niczego nie biore na wiare. Interesuje sie tym co sam uslysze.

[Adam_85]

2 minuty temu, Lech36 napisał:

Czyli słyszymy że jest różnica, ale dlaczego ona zaistniała i w którym elemencie to już nas nie interesuje? Taki hobbysta to cenny obiekt dla marketingu.  

Niestety masz jakieś skrzywienie na tym tle. Nie dałoby się żyć, jeżeli takie podejście mielibyśmy odnieść do każdej dziedziny życia. Nauka też potrafi nieuczciwie wpływać na marketing. Mówimy tylko o rzeczach dobranych do celu / tezy, a pozostałe kwestie są pomijane.

[Lech36]

2 minuty temu, audioburak napisał:

Wtyki to oczywiście jak najlżejsza masa.

Mała masa to tylko aluminium ;-). No może jeszcze tytan ale to trochę więcej.

1 minutę temu, rafa napisał:

Hobby to cos co ma sprawiac przyjemnosc w obcowaniu z tym. Nie mam obsesji na tym punkcie.

Mnie sprawia ogromną przyjemność i na pewno nie mam na jego punkcie obsesji. W kable i tym podobne elementy się nie wsłuchuję.

[Adam_85]

7 minut temu, Lech36 napisał:

Pomiar takiego układu połączonego kablem jest banalnie prosty i nie wymaga dużych ilości czasu. Ciekawość to pierwszy stopień do wiedzy. 

Znów się zapętlasz. Według tego co piszesz to dwa wzmacniacze z podobnym pasemem i thd będą grały tak samo. Wystarczy zmierzyć i już wiemy jak grają. Fajnie jakby to wszystko było takie banalne :-) Recz w tym, że nie jest..

[rafa]

3 minutes ago, Lech36 said:

Mnie sprawia ogromną przyjemność i na pewno nie mam na jego punkcie obsesji. W kable i tym podobne elementy się nie wsłuchuję.

I masz do tego prawo tak jak mam prawo do poszukiwania idealnego kabla dla mnie. Zyjmy w pokojowej koegzystencji.

[Adam_85]

5 minut temu, Lech36 napisał:

Mnie sprawia ogromną przyjemność i na pewno nie mam na jego punkcie obsesji. W kable i tym podobne elementy się nie wsłuchuję.

Dlatego nawet nie wiesz o czym piszesz. Wyimaginowałeś sobie swój świat bez wpływu kabli i tak Ci jest wygodnie i próbujesz "nawracać" innych.

[Lech36]

4 minuty temu, Adam_85 napisał:

Nauka też potrafi nieuczciwie wpływać na marketing.

To chyba trochę odwrotnie, marketing często nieuczciwie wykorzystuje naukę, no może nie tak dosadnie, powiedzmy na granicy uczciwości ;-). Nieuczciwość nauki to bardzo poważny zarzut. 

[Adam_85]

3 minuty temu, Lech36 napisał:

To chyba trochę odwrotnie, marketing często nieuczciwie wykorzystuje naukę, no może nie tak dosadnie, powiedzmy na granicy uczciwości ;-). Nieuczciwość nauki to bardzo poważny zarzut. 

Fakt, źle się wyraziłem, powołują się na wycinek nauki w celach marketingowych bądź w forsowaniu racji.

[Lech36]

1 minutę temu, rafa napisał:

I masz do tego prawo tak jak mam prawo do poszukiwania idealnego kabla dla mnie.

Oczywiście że masz prawo ale opisujesz na forum doznania nabyte w nieprawidłowych technicznie testach porównawczych a to już nie jest chwalebne.

3 minuty temu, rafa napisał:

Zyjmy w pokojowej koegzystencji.

Zawsze jestem pokojowo nastawiony. To chyba widać po moim pisaniu. 

[rafa]

6 minutes ago, Lech36 said:

Oczywiście że masz prawo ale opisujesz na forum doznania nabyte w nieprawidłowych technicznie testach porównawczych a to już nie jest chwalebne.

Zawsze jestem pokojowo nastawiony. To chyba widać po moim pisaniu. 

Po pierwsze nikogo szukajacego do swojego systemu kabla, nie interesuja wyniki pomiaru omomierza.

Po drugie zaciekawilo mnie w jaki sposob ty kupiles wzmacniacz? Bo masz jakis prawda? Jak dokonywales porownan dwoch - czy dwudziestu roznych wzmacniaczy, to oczywiscie przeprowadzales to w "prawidlowych testach porownawczych" w jakims laboratorium zapewne?

[bogdan_]

Pewnie wystarczyło że wzmacniacz miał parametry hi-fi z zapasem i Lechowi wystarczyło. Mnie projektowanie różnych wzmacniaczy zajeło wiele lat i dosyć szybko doszedłem do odsłuchowych wniosków, że ciągłe ulepszanie parametrów to ślepa uliczka bo czasem to ktok do przodu a czasem w tył.

[soundchaser]

49 minut temu, Lech36 napisał:

Czyli słyszymy że jest różnica, ale dlaczego ona zaistniała i w którym elemencie to już nas nie interesuje?

Mnie zawsze interesowała jedynie różnica in plus w brzmieniu. A czy to była różnica spowodowana filtracją grzebieniową, wpływem kabla, czy moim lepszym samopoczuciem - nigdy nie było moim priorytetem, aby się nad tym dniami i nocami zastanawiać. Od takich przemyśleń są technicy-sceptycy, ale jak dotąd nie wykazali się dość wiarygodnymi wnioskami i wytłumaczeniem tego zjawiska oprócz permanentnego "udowadniania", że tego nie słychać, czy to "nie może grać".

[Lech36]

43 minuty temu, rafa napisał:

Po drugie zaciekawilo mnie w jaki sposob ty kupiles wzmacniacz?

Co za różnica jak ja wybieram? Nie mam z tym kłopotu. Ważne żeby wybierać w sposób usystematyzowany. 

43 minuty temu, rafa napisał:

Po pierwsze nikogo szukajacego do swojego systemu kabla, nie interesuja wyniki pomiaru omomierza.

Charakterystyki częstotliwościowej nie mierzy się omomierzem.

43 minuty temu, rafa napisał:

czy dwudziestu roznych wzmacniaczy, to oczywiscie przeprowadzales to w "prawidlowych testach porownawczych" w jakims laboratorium zapewne?

Do porównań w domenie słuchu nie jest potrzebne laboratorium choć oczywiście jakieś źródło sygnału (generator lub pamięć usb z zapisem częstotliwości generatora i szerokopasmowy woltomierz może być pomocny do wyrównania poziomów głośności porównywanych urządzeń. Obecnie popularne są aplikacje na komputer służące do mierzenia. Jedną oglądałem niedawno w "Reduktorze szumu".

15 minut temu, soundchaser napisał:

A czy to była różnica spowodowana filtracją grzebieniową, wpływem kabla, czy moim lepszym samopoczuciem - nigdy nie było moim priorytetem, aby się nad tym dniami i nocami zastanawiać.

Jesteś dobrym celem dla marketingu. Już to chyba wspominałem. Co sprzęt to gra inaczej nawet jak technika wskazuje na co innego.

15 minut temu, soundchaser napisał:

nigdy nie było moim priorytetem, aby się nad tym dniami i nocami zastanawiać.

Lepiej dniami i nocami przerzucać klocki bez systematyki ;-).

[rafa]

2 minutes ago, Lech36 said:

Co za różnica jak ja wybieram? Nie mam z tym kłopotu. Ważne żeby wybierać w sposób usystematyzowany. 

Charakterystyki częstotliwościowej nie mierzy się omomierzem.

Do porównań w domenie słuchu nie jest potrzebne laboratorium choć oczywiście jakieś źródło sygnału (generator lub pamięć usb z zapisem częstotliwości generatora i szerokopasmowy woltomierz może być pomocny do wyrównania poziomów głośności porównywanych urządzeń. 

Omomierz to byla przenosnia. Zalozylem, ze sobie "z tym" poradzisz...

 

Nikt normalny kto wybiera dla siebie wzmacniacz, telewizor, pralke, lyzke, samochod czy kawalek drutu nie przygotowuje do tego specjalnych procedur. Gra ci albo ci nie gra.

[soundchaser]

 

48 minut temu, rafa napisał:

zaciekawilo mnie w jaki sposob ty kupiles wzmacniacz? Bo masz jakis prawda?

Kupił pierwszy lepszy, który jest "prawidłowo skonstruowany". Reszta nieistotna, bo wszystkie grają tak samo...oczywiście jeśli któryś będzie brzmiał inaczej to znaczy, że jest wadliwy i nadaje się do kosza. 

[Lech36]

3 minuty temu, soundchaser napisał:

 

Kupił pierwszy lepszy, który jest "prawidłowo skonstruowany". Reszta nieistotna, bo wszystkie grają tak samo...oczywiście jeśli któryś będzie brzmiał inaczej to znaczy, że jest wadliwy i nadaje się do kosza. 

Ależ Ty jesteś przenikliwy. Brawo Ty.  

6 minut temu, rafa napisał:

Nikt normalny kto wybiera dla siebie wzmacniacz, telewizor, pralke, lyzke, samochod czy kawalek drutu nie przygotowuje do tego specjalnych procedur.

Możliwe że jestem nienormalny w sprawach technicznych. To coś złego? Procedury optymalizują wybór.

[soundchaser]

12 minut temu, Lech36 napisał:

Jesteś dobrym celem dla marketingu. Już to chyba wspominałem

Tak...wspominasz to przy każdej okazji i jak zwykle strzelasz ślepakami.
Dobry cel dla marketingu to ktoś, kto ma dużo kasy, nie ma rozeznania i nie ma zbyt dużych wymagań co do brzmienia. Ja nie spełniam żadnego z tych warunków.
 

[rafa]

Zle jest to ze marnujesz zapal i potencjal w przekonywanie siebie i co gorsza innych, tych nie zainteresowanych, ze kable nie robia roznicy. Tymczasem gdybys otworzyl umysl i sie przekonal kto wie, moze kiedys to ty odkrylbys jak to pomierzyc. 

 

Szkoda marnowac watek i pisanie nie na temat. Te aspekty dzwiekowe dotycza wszystkiego w audio przez co przeplywa prad, nie tylko tytulowych interkonektow.

[Lech36]

6 minut temu, soundchaser napisał:

Dobry cel dla marketingu to ktoś, kto ma dużo kasy, nie ma rozeznania i nie ma zbyt dużych wymagań co do brzmienia. Ja nie spełniam żadnego z tych warunków.

Spełniasz, są na to dowody ;-). Może nie na jakimś ekstremalnie wysokim poziomie kasowym, ale spełniasz.

 

9 minut temu, rafa napisał:

Tymczasem gdybys otworzyl umysl i sie przekonal kto wie, moze kiedys to ty odkrylbys jak to pomierzyc. 

Jak w teście różnicowym nie wykaże się różnic w technice dla dźwięku rzeczywistego (muzyka) to co chcesz odkrywać? Oczywiście możliwe że istnieją kable które w takim teście wykażą różnice w domenie słuchu. Przypominam że test różnicowy może być wykonane w domenie słuchu na materiale muzycznym dowolnego typu. 

[c-k]

Jeśli brakuje komuś rozdzielczości powinien spróbować IC na bazie 3 + 3 kynar 0,24.
Wtyki to oczywiście jak najlżejsza masa. Trafiłem przypadkowo, bo nie wiedziałem,
że coś  takiego istnieje, a cena całkiem rozsądna, jak się bierze więcej, niż kilka metrów.

Wezmę na testy jako głośnikowy
Ciekawe jaki wpływ ma to sreberko?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Adam_85]

Lechu i pozostali sceptycy bazują na znanych podstawowych modelach, które mają określoną liczbę zmiennych. Myślę jednak, że już w dzisiejszych czasach modele są dużo bardziej rozbudowane / szczczegółowe, posiadają więcej zmiennych niż pierwotnie się  zakladalo. Mimo to Panowie nadal żyją w przeszlosci. Podstawy się nie zmieniły, ale cały czas wiemy więcej.

Pytanie do sceptyków, czy się z tym już spotkaliście?

 

[przemak]

2 minuty temu, Adam_85 napisał:

czy się z tym już spotkaliście?

Wielokrotnie. Słyszący też spotykają się z falami stojącymi, czy to prozą czy wierszem ;) 

[Adam_85]

15 minut temu, przemak napisał:

Wielokrotnie. Słyszący też spotykają się z falami stojącymi, czy to prozą czy wierszem ;) 

Przytoczone zjawisko ma swoją dziedzine nauki... Nazywa się cymatyka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kazik II]

bez komentarza,

 

[marcin32]

5 godzin temu, audioburak napisał:

Jeśli brakuje komuś rozdzielczości powinien spróbować IC na bazie 3 + 3 kynar 0,24. 

dobra droga a teraz kilka możliwości - taśmy z wielu cieńkich

albo pleciemy

3 godziny temu, c-k napisał:

Ciekawe jaki wpływ ma to sreberko?

Nie wiem ale ja używam i jestem zadowolony, a srebrzanka w elektronice ma już długą historię ;)

[marcin32]

a to podobno najlepszy kabel RCA - KONDO  LS-41

"Użyto srebra poddanego procesowi sezonowania, które uzyskuje w ten sposób specjalną strukturę krystaliczną.

Struktura kabla: 4 żyłowa skrętka;

Struktura wewnętrzna żył: lica izolowana poliuretanem, 152 srebrne druty o dwóch średnicach, użyto jedwabne powłoki wokół poszczególnych żył."