Klub kolumn BMN

[GrubyKoń]

6 minut temu, salceson napisał:

Właśnie mam nadzieję że mnie nie zaprosisz bo już mam dość, podobno te wątroby to mają swoją określoną wytrzymałość ? A mydelniczka odłączona, trzeba zdjęcia robić i sprzedawać.

W ogóle można by zrobić jakieś wspólne słuchanki ale co jak się Rafał obraził na mnie jak dziecko więc chyba marne szanse ?

[dedal75]

Wybrał bym się do Was no ale czekam na zaproszenie od @rafal735r ? i przy okazji mnie ugościcie ?. Pzdr

[karfied]

U mnie wczoraj gościł taki sprzęcik..!! Wykonanie perfekcyjne (jatoba egzotyczna-drewno, gałki i nóżki mosiądz-aluminium, pilot jatoba, w środku komponenty super, chyba ze 30 kg). Brzmienie w każdym aspekcie na wyższym poziomie w porównaniu z CA A500. Przede wszystkim bardzo dobry wgląd w nagranie, przejrzystość, ogrom detali. Jestem pozytywnie zaskoczony, bo ta lampa gra raczej neutralnie, czyli tak jak lubię, a do tego z pięknymi, bardzo naturalnymi barwami, wybrzmieniami, szeroką i bardziej głęboką sceną. Średnica niesamowita, pełna i soczysta, góra doświetlona, ale bez agresji. Bas raczej miękki, ale też z konturem, mocny, w żadnym wypadku nie dudniący ani nadmiernie poluzowany, przyjemny. Tutaj w dolnym zakresie MF 3si zrobił na mnie kiedyś większe wrażenie i z tego go głównie zapamiętałem po krótkim odsłuchu, na basie dźwięk MF był twardszy, jeszcze bardziej dociążony i zwinniejszy. Ciekawe jak byłoby gdybym te wzmacniacze zestawił razem.

Planowałem wydatki na audio w późniejszym okresie, ale muszę przemyśleć..Konstruktor mieszka w sąsiednim bloku..

Edytowane 8 Lipca 2020 przez karfied

[sebgla]

U mnie dalsze odkrywanie muzyki na CD ?

[salceson]

Noo jakiejś porządnej lampki to i ja bym posłuchał bo nigdy nie miałem okazji.

[karfied]

@sebglaZestaw wygląda imponująco. Zapewne też tak gra ?

 

@salcesonPowiem Ci, że ta lampa, której wczoraj słuchałem ma podobny charakter dźwięku do mojego Cambridge. I pewnie też i te klocki Cambridge, które teraz testujesz idą w podobnym kierunku ?

[sebgla]

11 minut temu, karfied napisał:

@sebglaZestaw wygląda imponująco. Zapewne też tak gra ?

Dzięki ? 

Wiadomo, że zawsze człowiek chce coś poprawić ale generalnie jestem zadowolony bardzo z brzmienia. Jak już pisałem wcześniej bardzo lubię lampę w torze. W przyszłości marzy mi się jeszcze lampa w torze gramofonu (przedwzmacniacz) oraz DAC lampowy. Pasuje mi włoskie brzmienie Unison Research i Lectora i pewnie te marki będę brał jako pierwsze pod uwagę przy dalszych "usprawnieniach".

Edytowane 8 Lipca 2020 przez sebgla

[Seb1]

Możecie na odsłuchy zajechać do mnie. Będzie prawie w "połowie" drogi dla Was i Dedala. Akustykę mam całkiem niezłą. W razie kłopotów absorbery też się znajdą. Będzie można porównać z moimi Enzo. No i co najważniejsze, to truskawki niedługo trzeba będzie odcedzić. Tylko Burmester musi być koniecznie.

[Mikelas76]

2 godziny temu, karfied napisał:

U mnie wczoraj gościł taki sprzęcik

Ladnie wyglada.

[sebgla]

2 godziny temu, karfied napisał:

U mnie wczoraj gościł taki sprzęcik..!! Wykonanie perfekcyjne (jatoba egzotyczna-drewno, gałki i nóżki mosiądz-aluminium, pilot jatoba, w środku komponenty super, chyba ze 30 kg). Brzmienie w każdym aspekcie na wyższym poziomie w porównaniu z CA A500. Przede wszystkim bardzo dobry wgląd w nagranie, przejrzystość, ogrom detali. Jestem pozytywnie zaskoczony, bo ta lampa gra raczej neutralnie, czyli tak jak lubię, a do tego z pięknymi, bardzo naturalnymi barwami, wybrzmieniami, szeroką i bardziej głęboką sceną. Średnica niesamowita, pełna i soczysta, góra doświetlona, ale bez agresji. Bas raczej miękki, ale też z konturem, mocny, w żadnym wypadku nie dudniący ani nadmiernie poluzowany, przyjemny. Tutaj w dolnym zakresie MF 3si zrobił na mnie kiedyś większe wrażenie i z tego go głównie zapamiętałem po krótkim odsłuchu, na basie dźwięk MF był twardszy, jeszcze bardziej dociążony i zwinniejszy. Ciekawe jak byłoby gdybym te wzmacniacze zestawił razem.

Planowałem wydatki na audio w późniejszym okresie, ale muszę przemyśleć..Konstruktor mieszka w sąsiednim bloku..

Fajnie się prezentuje ? No tak, jak już coś się przetestuje to potem kusi.

21 minut temu, Mikelas76 napisał:

Ladnie wyglada.

Twój nowy WBA tez super się prezentuje. Mam nadzieje, że będzie cieszy oczy i uszy. Chociaż pewnie już cieszy.

[karfied]

8 godzin temu, sebgla napisał:

Fajnie się prezentuje ? No tak, jak już coś się przetestuje to potem kusi.

Oj kusiło i męczyło, dzisiaj jeszcze też słuchałem, ale niestety się nie zdecydowałem. W basie brakowało mi jednak większego zróżnicowania, bardziej zaznaczonych konturów i przede wszystkim plastyki. Natomiast średnica, góra i wygląd bardzo mi się podobały.   

W dniu 7.07.2020 o 17:27, Mikelas76 napisał:

No to u mnie nadszedł dzień aby się pochwalić nowym nabytkiem. Preamp WBA Blazebird lekko modyfikowany. Czas pokaze jak dobry byl to krok. Jak pisalem wczesniej, wygrzany mlodszy brat z tej manufaktury zagral fajniej niz sam streamer+koncowka. Tu moze byc tylko lepiej. Juz slysze inna szkole grania a czas wygrzewania lamp to do 150h. Poczekamy zobaczymy. Nastepna w kolejce to wymiana koncowki. 

Wygląda efektownie i ładnie się komponuje z otoczeniem ? 

[Marko Polo]

W dniu 7.07.2020 o 17:27, Mikelas76 napisał:

No to u mnie nadszedł dzień aby się pochwalić nowym nabytkiem. Preamp WBA Blazebird lekko modyfikowany. Czas pokaze jak dobry byl to krok. Jak pisalem wczesniej, wygrzany mlodszy brat z tej manufaktury zagral fajniej niz sam streamer+koncowka. Tu moze byc tylko lepiej. Juz slysze inna szkole grania a czas wygrzewania lamp to do 150h. Poczekamy zobaczymy. Nastepna w kolejce to wymiana koncowki. 

Oooojaaaa... wygląda fajowsko!!!

No ot teraz z kabelkami będzie inaczej, niż w tranzystorku... Słyszałem opinie, że trudniej do lampy dobrać przewody - ale tylko słyszałem - ni i te lampyyyyy... Gratulacje!

W dniu 7.07.2020 o 19:30, Cezary_58669 napisał:

Allo, allo, przepraszam za off.. ?

Gratulacje z preampa i czekam/y na wrażenia ?

 

 

ciekawie wyglądają te cokoliki...

[rafal735r]

A ja po kliku dniach słuchania końcówki Classe, podłączyłem z powrotem Burmestera. Szkoda gadać. Nie zostawił suchej nitki na Classe. Także następca jeszcze nie wyznaczony. 

[Marko Polo]

2 godziny temu, rafal735r napisał:

A ja po kliku dniach słuchania końcówki Classe, podłączyłem z powrotem Burmestera. Szkoda gadać. Nie zostawił suchej nitki na Classe. Także następca jeszcze nie wyznaczony. 

Nie będzie tak łatwo zastąpić Burmestera zwłaszcza, jak go się dobrze kupiło... Może Atoll IN200 , może IN300, a może Dayens Ecstasy III lub może Naim NAT SX3...

[Marko Polo]

W dniu 7.07.2020 o 10:45, LOBO_M napisał:

Skoro tak jest, a nie przeczę, to co bym musiał kupić, aby potencjał EX2 wykorzystać? A tym bardziej co bym musiał kupić przy upgrade do berges/beszele? 

U mnie szykuje się totalna wymiana klocków tylko muszę w końcu coś posłuchać A na to brak czasu

A jak zaczniesz słuchać, to pewnie zaczną się dylematy...

Beszele powalają każdym tonem, a przy dobrych i poważnych klocuszkach pewnie jest bajka!!!

[karfied]

Ja miałem okazję taki ładny klocuszek wypożyczyć. Według mnie prezentuje podobny poziom co CA A500, dlatego wymiany nie będzie. W dolnym zakresie na plus, bas mocniejszy i lepiej dociążony. Średnica tak jak w CA bardzo ładna, barwna i naturalna, trochę bardziej szczegółowa, ale jakby mniej nasycone dźwięki. Góra na minus, wyciszona, mniej wyraźna, szczególnie dźwięki z dalszego planu. Wszystko głównie koncentruje się na pierwszym planie, scena szersza, ale bardziej płaska. Tak to słychać na moich BMN S2 II.

Oprócz przykładów wzmacniaczy, które wymienił  @LOBO_M (Yamaha A-S1000 albo 2000, Lectora , MF 3si, dayens menuetto) wysłuchałbym jeszcze CA CXA 80/81, nada c375 bee jestem też ciekawy, jakiejś lampy z dobrym basem, czy pre lampowego (np. WBA) z końcówką oddzielną, ewentualnie hybrydy. Spodobał mi się ten klimat, który wnosi lampa.

 

Edytowane 13 Lipca 2020 przez karfied

[karfied]

Powyżej Marantz PM 8000, słabo widać nazwę na zdjęciu.

[LOBO_M]

Słuchałeś też w klasie A? Na zdjeciu widze ze leci w AB, no i ja zawsze slucham w Direct.

Edytowane 13 Lipca 2020 przez LOBO_M

[Marko Polo]

1 godzinę temu, LOBO_M napisał:

Słuchałeś też w klasie A? Na zdjeciu widze ze leci w AB, no i ja zawsze slucham w Direct.

Ja właściwie to mam dylemat odnośnie wzmacniaczy grających w klasie A/B, bo nie za bardzo wiem, kiedy urządzenie już przechodzi w klasę B??? Ponoć nie do końca jest to umownie przyjęta "godzina 9"  na potencjometrze głośności, czyli znacznik poziomu (dioda, kreska, itp.) w linii poziomej. Słyszałem, że zależne jest to także i od stopnia wzmocnienia i od transformatora... Mawiają, że przy poborze około 500W może to być ta "godzina 9", ale czy przy słabszych będzie inaczej?

Może zna ktoś jakieś sensowne i logiczne wyjaśnienie, albo opisy producentów/znawców tego zagadnienia, wzmacniaczy klasy A/B.

[karfied]

Wydawało się, że w klasie A gra cieplej. Ogólnie przyjemnie się słucha tego wzmacniacza tylko szkoda, że góra taka delikatna i dynamika wolałbym żeby była lepsza.

[LOBO_M]

Taki jest Marantz i mimo swoich wad, ma jedna zalete, moim zdaniem poprzez jego charakter mozna sluchac godzinami. Jak jestem w domu, muzyka leci praktycznie non stop, minimum 8-10h, raz cos mojego raz zony, raz dzieci. Teraz moi synowie (wszyscy trzej 2/6/11) maniakalnie słuchają Queen. Mysle ze prze cale moje zycie nie sluchalem tyle Frediego co przez ostatnie pol roku. 
mimo tego W tym roku bedzie zapowiadana rewolucja sprzetowa.

[Marko Polo]

5 godzin temu, karfied napisał:

Wydawało się, że w klasie A gra cieplej. Ogólnie przyjemnie się słucha tego wzmacniacza tylko szkoda, że góra taka delikatna i dynamika wolałbym żeby była lepsza.

Też odnoszę podobne wrażenie, co do cieplejszego/przyjemniejszego grania tak do 9:30...  A i scena lepiej się prezentuje i tony są bardziej poukładane. Może być, że to gra wówczas w klasie A...

[karfied]

Marko Polo Całkiem możliwe, nie zgłębiałem tego tematu, ciekawe jak to jest.

2 godziny temu, LOBO_M napisał:

Taki jest Marantz i mimo swoich wad, ma jedna zalete, moim zdaniem poprzez jego charakter mozna sluchac godzinami.

Tak, to bardzo dobry wzmak na dłuższe odsłuchy.

Edytowane 13 Lipca 2020 przez karfied

[Marko Polo]

2 godziny temu, LOBO_M napisał:

Taki jest Marantz i mimo swoich wad, ma jedna zalete, moim zdaniem poprzez jego charakter mozna sluchac godzinami. Jak jestem w domu, muzyka leci praktycznie non stop, minimum 8-10h, raz cos mojego raz zony [...]
mimo tego W tym roku bedzie zapowiadana rewolucja sprzetowa.

Podobne odczucia mam co do mojej Yamahy AX-892, też mogę i często słucham godzinami, ale tak do godziny 10 na potencjometrze. W zasadzie w pokoju 16m2 nie ma potrzeby słuchać głośniej, ale najlepsze jest to, że Bergesy grają od najcichszych poziomów głośności bardzo dobrze i wyrównanym pasmem, a potrafię słuchać muzyki czasami do rana - gdzie w bloku to nie jest łatwe zadanie...

[karfied]

Dzięki uprzejmości Pana Bogdana mogłem posłuchać nowego wzmacniacza-Lectora ZXT 70. Chociaż przekracza mój budżet jaki w przyszłości chciałbym przeznaczyć na nowy wzmacniacz, to oczywiście skorzystałem z zaproszenia i okazji. Hybryda wykazała się pięknie ubarwionymi i nasyconymi dźwiękami, szczególnie moją uwagę zwróciły pięknie wybrzmiewające blachy perkusyjne, odpowienio dociążone, naturalne i fortepian. Yamaha AX 892 słabiutko wypadła w porównaniu w tym aspekcie. 

Zabrakło mi trochę więcej dynamiki i konturowości na basie. Jednak trzeba być ostrożnym w ocenie, bo jak ktoś się zastanawia nad tym wzmacniaczem to koniecznie trzeba dać mu trochę pograć, rozgrzać się. Pan Bogdan pisał mi, że później się rozkręcił i grał jeszcze lepiej, że scena i akustyka przy dobrych nagraniach zaskakuje. Poza tym usłyszeliśmy, że jest bardzo zależny od źródła i przez stremer Arcam rPlay (Tidal HiFi) zagrał lepiej niż przez odtwarzacz cd Yamahy. 

Lector był podłączony do BMN S2 II (dąb mokka na zdjęciu) przez PAD Musaeus, a do Arcama przez Wireworld Eclipse 8 mini (na zdjęciu chyba inna konfiguracja kabli, mieliśmy też przez chwilę podłączone Beszele Pro 3).

Wzmacniacz pozostawił na mnie wrażenie bardzo przyjemnego grania 

 

Edytowane 28 Lipca 2020 przez karfied

[Mikelas76]

2 godziny temu, karfied napisał:

Dzięki uprzejmości Pana Bogdana mogłem posłuchać nowego wzmacniacza-Lectora ZXT 70

Gral u mnie przez 2 tygodnie z bergesami 3. Bardzo mi sie podobalo jego granie. Jest megamuzykalny i dla wielu moze byc wyznacznikiem w swoim przedziale cenowym. Ja o malo co nie dalem sie oczarowac. Gra cieplutko lampowo ale ma jedno lub dwa ale. Nie tylko moim zdaniem poniewaz jak sie poszuka to sa to zbiezne opinie. Waska scena i mala dynamika to pierwsze a drugie to cieplo odbiegajace od naturalnego. Ale to nadal fajnie brzmiacy wzmak.

Nie wiedzialem ze p Bogdan bawi sie z Lectorem?!? 

[karfied]

To miałeś możliwość dłużej posłuchać i lepiej poznać ten wzmacniacz. 

Myślę, że Pan Bogdan bawi się z Lectorem bo planuje zmianę swojego wzmacniacza i jest nim zainteresowany kolega z naszego klubu BMN.

 

[karfied]

Lector ZXT 70 odsłuchany po raz drugi ? Tym razem ja miałem przyjemność gościć samego konstruktora moich kolumn Pana Bogdana Nowaka ? Myślałem, że też będzie @Marko Polo, ale niestety nie mógł przyjść. Najpierw pograł mój cały zestaw na czele z BMN S2 II (z zaciskami Eti Research i elektroniką z Beszeli), a Lector grzał się i przygotowywał do startu. Pochwalę się, że Panu Bogdanowi bardzo się podobało granie mojego zestawu.  Przypomnę tak ogólnie, bo może ktoś buduje swój zestaw, u mnie gra to z Raspberry Pi, DAC Nostromo, CA A500 i kable: gł. Clearway, IC Van Damnme Classic i koksjalny Prolinka. Polecam taki zestaw. Jest synergia i można cieszyć się muzyką. Moje na pewno jeszcze słabo osłuchane ucho zostało zweryfikowane przez Pana Bogdana i wiem, że to już nie tylko moje subiektywne odczucia co do ładnego grania tego zestawu ?

Po około godzinie przyszła kolej na Lectora i w pierwszym wrażeniu coś tak trochę szorstko i ostrawo było, ale po zmianie gniazdka  bolec od przewodu fazowego znalazł się w odpowiednim otworze i zrobiło się cieplej, bardziej gładko i lampowo. Ciekawe, nawet nie wiedziałem, że na coś takiego podczas podłączania kabla zasilającego trzeba zwracać uwagę. Lector odsłuchiwany po raz drugi, tym razem w moim zestawie i moim pokoju odsłuchowym miałem wrażenie, że zagrał korzystniej: żywiej, z wyraźniejszą i bardziej otwartą górą. To było bardzo piękne granie, takie poukładane trójwymiarowe instrumenty w przestrzeni, przepiękne barwy, wybrzmienia i akustyka. Np. bardzo wyraźnie było słychać uderzenia pałeczki w blachę pod różnym kątem, głęboki pogłos od uderzeń pałeczki w kant bębna, te wszystkie niuanse budowały taką przyjemną dla ucha lampową atmosferę. W dolnym zakresie natomiast życzyłbym sobie jeszcze większego dociążenia, mocy i dynamiki. Częściowo poprawiło się to po zmianie kabli na głośnikowy Wireworld Eclipse 8 mini i IC PAD Genesis i w takiej kablowej konfiguracji było najlepiej. Był też podłączany głośnikowy PAD Musaeus, ale w tym zestawie mniej się wpasował.

Oczywiście z Lectorem i wymienionymi kablami wznieśliśmy się na wyższy poziom, ale mimo wszystko mogę być bardzo zadowolonym ze swojego obecnego zestawu ?

Jeszcze co ważne, potwierdziło się, że Lector po kilku godzinach grał lepiej niż na początku.

Edytowane 4 Sierpnia 2020 przez karfied

[LOBO_M]

Dzięki za informację z waszych ostatnich odsłuchów!

Ciekaw jestem czy prócz Ciebie i p. Bogdana, ktoś jeszcze słuchał BMN z Musical Fidelity?

 

[karfied]

Przyłączam się do pytania. Bardzo dobrze wypadł MF m3si z moimi S2 II i jak nadejdzie u mnie czas zakupu wzmacniacza planuję wypożyczyć go by sprawdzić też u siebie w domu.

Edytowane 5 Sierpnia 2020 przez karfied