Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  188 członków

BMN Klub Kolumn
IGNORED

Klub kolumn BMN


rafal735r
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Seas Crescendo i na dole E0042.

 

Również czekam niecierpliwie na porównanie. Zapytam jeszcze, czy to jakaś wersja testowa na specjalne zamówienie, czy też planowana jest nowa linia kolumn od BMN? Przyznam, że kolorystycznie bardzo mi odpowiadają, pasowałyby do mojego pokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie chyba nowa seria, ale nie chcę na razie wprowadzać w błąd. Strona internetowa też dawno nie aktualizowana, trzeba wszystko aktualizować, ale wiadomo jak to jest :) Bogdan ma swoje obowiązki :)

 

Jak na razie słucham kolumn z różnych źródeł i różnej muzy. Dzieci pójdą spać to odpale komputer,bo z telefonu to słabo pisać :)

Edytowane przez rafal735r

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Będzie chyba nowa seria, ale nie chcę na razie wprowadzać w błąd. Strona internetowa też dawno nie aktualizowana, trzeba wszystko aktualizować, ale wiadomo jak to jest :) Bogdan ma swoje obowiązki :)

 

Jak na razie słucham kolumn z różnych źródeł i różnej muzy. Dzieci pójdą spać to odpale komputer,bo z telefonu to słabo pisać :)

Polecam Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Czy ktoś z forumowiczów wie czym rożni się model s2 od s2 ii. W cenniku producenta jest tylko goła s2.

Scan na górze chyba jest.

 

Miałem wczoraj coś napisać, ale jakoś zaniemogłem.

Ne umiem barwnie i poetycko pisać więc będzie bardziej rzeczowo :)

Jeszcze w skrócie napiszę że wzmak gra Burmester, strimer Yamahy z dysku sieciowego, jest jeszcze DAC Stello do plyt CD. Jako transport zwykły CD Player. Połączenie po XLRach. Muzyka różna, rock, pop od lat '80. Również elektornika.

 

Pierwsze co mi się rzuciło w uszy to że kolumny w porównaniu do S3 grają zwiewniej, lżejszym dzwiekiem. Jest większa selektywność, wyraźniej zaznaczone niektóre dziwięki, więcej powietrza. Tam gdzie S3 przechodzą obojętnie, nowa konstrukcja wychwytuje najmnijesze niuanse i nadaje im w ogóle innego charakteru. Wszystko wychodzi bardziej do przodu, jest jeszcze równiej niż w S3. Najwiekszą róznicę zauważyłem na średnicy dlatego zacząłem od niej. Bas również jest inny. Wydaje się że jest go odbrobinę mniej, ale za to jest lepszy jakościowo. Pracuje delikatnie niżej i to słychać. Pojawia się w odpowiednim momencie. Z tym że nie jest tak że w S3 bas ciągle buczy, poprostu efekt pojawaiania się go w odpowiednim momencie jest jeszcze bardziej pogłębiony. Przez to jest jeszcze większe zróżnicowanie. Ogólnie bas ma nieco innych charkater, jest jakby mniej "buczący", bardziej "mięsisty". Ale nie są to wielkie różnice i nie zawsze słyszalne. Jeśli chodzi o górę jak dla mnie różnic jest najmniej, ale chyba dlatego że ja mam w swoich S3 Excela na górze i jak wychodzi ten głośnik aż tak mocno nie odstaje od Crescendo, choć słychać lepszą kulturę na wysokich i klarowność.

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

boję się że w większym będzie mi mało basu.

 

Może to też kwestia wygrzewania? Wnioskując po Twoich wcześniejszych wpisach, S3 potrzebowały jednak trochę czasu żeby pokazać więcej jeśli chodzi o bas. Chyba, że te nowe BMNy trochę już gdzieś pograły, wtedy raczej nie ma co liczyć na zmiany w tym kontekście.

 

Pojawia się od razu pytanie, czy skok cenowy względem S3 jest bolesny, czy raczej jeszcze akceptowalny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te już są wygrzane. To pierwsza testowa wersja. Może będą jeszcze jakieś nie wielkie zmiany. Teraz bas jest OK, zastanawiam się jak sobie poradzi po prostu w innym pomieszczeniu. Są ludzie którzy słuchają monitorkow w 30m i twierdzą że basu jest dużo.

Co do upgrade to koszt samych głośników koło 4tys. Wiadomo że skrzynki zostają. Trzeba się dogadywać z Bogdanem.

Ja na razie poczekam, bo ciągle nowe lokum stoi pod znakiem zapytania. Wszystko się komplikuje.

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam zatem, że koszt może nieco wzrosnąć.

 

Ja natomiast nadal waham się między podłogowymi S3 II a podstawkowymi S2 II... Pewnie skończy się na tym, że wypożyczę jednocześnie i jedne i drugie. Inaczej w nieskończoność będę się zastanawiać, które lepiej odnajdą się w moich 22 metrach kwadratowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba mogę oficjalnie napisać że nowe, topowe kolumny będą kosztować koło 8tys złotych. Jeszcze nie wiadomo dokładnie, ale ostatecznie może być beryl na górze, ale po testach będę naciskal aby była wersja do wyboru również na Crescendo :)

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Połowa ceny kolumn to same głośniki.

To też dowodzi, że oferta naszych krajowych producentów jest interesująca. W przypadku dużych firm i znanych marek zachodnich (a raczej dalekowschodnich), ciężko o taki stosunek kosztu elementów do ostatecznej ceny produktu.

Edytowane przez Thar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprzednim tygodniu miałem dwukrotnie przyjemność odwiedzić Pana Bogdana w jego Bydgoskiej manufakturze. Powodem tego całego zamieszania były kolumny S2 które chciałem odsłuchać na fali pozytywnych opinii. Po przyjeździe i krótkim odsłuchu stwierdziłem, że grają fenomenalnie jak na swoją bardzo przystępną cenę i chcę je wypróbować u siebie. To co już było podkreślane nie raz to bardzo dobre zestrojenie całego pasma i fenomenalny bas, który hulał po całej sali odsłuchowej nadając przekazowi swój wyraźny akcent. Nie jest sztuką przysłowiowo przebasować kolumnę i proszę mnie źle nie zrozumieć w tych kolumnach basu jest dużo jednak to co wyróżna je na tle innych konstrukcji to swoboda z jaką kolumny operują najniższym pasmem - lekka i nie wymuszona. Kolumny posiadają obustronna wentylacje bass reflex i stosowany system typu borgan, który wg konstruktora powoduje mniejsze zniekształcenia. Pan Bogdan stroi swoje konstrukcje w typowych warunkach w jakich słucha się muzykę. Jak sam podkreślił wszystkie modele do obliczeń traktuje jako pewnego rodzaju wytyczne ale najważniejszym kryterium podczas doboru parametrów jest dobre ucho a nie komora bezdechowa i symulacje komputerowe.

 

Wracając do S2 w konfrontacji z moim wzmacniaczem lampowym nie było już tak różowo, nie potrafił wydobyć z kolumn to co w nich najlepsze. Brak było kontroli basu oraz średnica zbyt mocno wysunięta. Tak więc teoretycznie łatwe kolumny 8ohm i wysoka skuteczność nie wystarczyły. Nie dałem za wygraną mając w pamięci odsłuch w Bydgoszczy kolumny dostały kolejną szansę. W systemie z lekko już zakurzoną integrą Denon PMA1560 pokazały o co tak naprawdę chodziło konstruktorowi. Chociaż już dawno zmieniłem orientację na lampę to muszę przyznać, że nieźle się bawiłem. Przekaz był tak satysfakcjonujący, że przez kolejne dwie godziny dopieszczałem brzmienie.

 

Przy kolejnej wizycie kolumny wróciły z powrotem do manufaktury. Będąc na miejscu miałem okazję posłuchać najnowsze dzieło czyli model stojący na hi-endowych przetwornikach Seasa testowany również przez kolegę Rafała. Wybornie się tego słuchało, jak na konstrukcję 2-way bas po prostu niewiarygodny. Elektronika Pana Bogdana mocno już ograniczała możliwości kolumn, szkoda, że nie miałem okazji posłuchać kolumn w zestawieniu ze wzmacniaczem Burmester Rondo, który gościł na odsłuchach przez chwilę w salonie BMN. Klient, który szukał subwoofera pod kanapą bo nie mógł dać wiary, że kolumny mogą w ten sposób zagrać to prawda :)

Wielki szacunek dla Pana Bogdana jako człowieka niezwykle otwartego oraz efektów jego pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, pod burmkiem jest OK. Nie ma wielkiej mocy, ale muzyka płynie i tętni życiem. Przy połączeniu lepszego źródła po XLR jest jeszcze lepiej.

Nowy projekt już odesłałem i myślę nad upgrade :) ale poczekam jeszcze może na finalna wersję.

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ;)

Już jakiś miesiąc temu kupiłem kolumny S3-II, głównie dzieki opiniom z tego wątku. Na razie są podpięte pod amplituner Onkyo 818 po bi-amp. W porównaniu do wcześniejszych moich kolum Jamo608 to S3 grają o niebo lepiej w każdym aspekcie. Basik jest tak fantastyczny, że zupełnie wyłączyłem suba, wokal z dobrze nagranej płyty powala słychać każdy oddech wokalisty jakby był z nami w pokoju! I przypominam że kolumny mam podięte do amplitunera może trochę lepszego ale jednak.

Doradźcie proszę jakiś używany zintegrowany wzmacniacz stereo powiedzmy do 1500 Pln koniecznie z wejściem Main-in ( nie chcę rezygnować z kina domowego i dźwięku wielokanałowego). Czy taki NAD 326 będzie się nadawał?? Czytałem o nim zupełnie skrajne opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Dobry wieczór. Z małym opóźnieniem chciałbym podzielić się wrażeniami z odsłuchu kolumn S3 II. Kilka tygodni temu miałem możliwość wypożyczenia świeżutkich zestawów w porównaniu z moimi Pylon diamond 25.

Budowa - solidne i ciężkie skrzynki, w naturalnej okleinie drewnianej , pięknie wybielonej. W zestawie kolce i maskownice magnetyczne. Z tyłu solidne zaciski oraz otwór "Borgmana".(jest i z przodu).

 

Waga świadczy o grubych ściankach płyt MDF i mocnej budowie.

 

Głośniki - wysoka półka Scan Speak i Seas , do tego bardzo dobre okablowanie ( wiem z niezależnego źródła) i dobre elementy zwrotnicy (wg. zapewnień pana Bogdana) - generalnie zapowiadało się ciekawie.

 

Odsłuch -w postawione obok diamondów - żródło i wzmocnienie - amplituner Yamahy Rx-1050 i kable audioquesta. Porównanie miało wiec miejsce w tych samych warunkach. BMN były nowe i niestety praktycznie nie wygrzane.

 

I tu ostrzeżenie dla wszystkich kolegów z forum by nigdy nie oceniać nowych kolumn tuż po wyjęciu ich z kartonu. Szczególnie gdy mają głośniki tak zacnych firm. Mając doświadczenie z pylonami pozostawiłem je by grały w nocy na małej mocy. I tak było przez dwa kolejne dni by nabrały lepszego brzmienia gdyż nie wygrzane grały delikatnie mówiąc "słabo".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała moc nie wystarczy. Nie wolno też dawać dużej. Po prostu kolumna musi grac (dość głośno) membrana musi pracowac żeby zawieszenie się rozruszalo.

Miałem w życiu 3 komplety nowych kolumn, BMN były czwarte i te po wygrzaniu zmieniły się najbardziej.

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grały prze z trzy dni non stop i dopiero wtedy postanowiłem ich posłuchać, choć nadal uważam że być może było to jeszcze za wcześnie.

BMN zagrały przestrzennie i raczej jasno, z wyraźną i mocno zarysowaną górą i średnicą. W moim zestawie założyłem na BMN maskownice by nieco zmniejszyć ilość tych zakresów. Scena była dość głęboka a instrumenty dobrze odseparowane a między nimi dużo powietrza i przestrzeni. Z nie zrozumiałych do końca powodów brakowało mi basu - choć u pana Bogdana miałem wrażenie jego obfitości jak na jeden głośnik nisko - średnio tonowy. Bas były szybki i dobrze kontrolowany, choć dla mnie nieco za krótki. Przypuszczam, iż te pewne niedoskonałości wynikały z niedostatecznego wygrzania zestawu (diamondy po miesiącu zaczęły grać) lub ew. nie zgrały się z amplitunerem. Choć jestem przekonany o ich niesamowitym potencjale po wygrzaniu i dobraniu odpowiedniego toru dla nich.

 

Być może z tego samego powodu przy cichym słuchaniu nie grały dobrze - gdzie diamondy sprawdzają się bardzo dobrze. Zatem polecam każdemu zainteresowanemu poświęcenie BMN odpowiedniego czasu i nie zniechęcania się po pierwszym dniu. Diamondy są i zostaną - góra delikatniejsza, średnica spokojniesza i nieco wycofana daje komfort przy długim słuchaniu. Bas większy i lepiej/niżej wybrzmiewający. W tym stanie i zestawie BMN nieco odstawały, ale gorąco polecam posłuchanie BMN wszystkim poszukującym kolumn z tego zakresu cenowego. W tej cenie i możliwości bezproblemowego wypożyczenia mogą byś strzałem w dziesiątkę dla wielu z Was. Katalogowa cena pylonów jest ponad 20% większa więc.. zapraszam do osłuchów i ew. porównań

ps. Pan Bogdan jest bardzo otwartą osobą na współpracę i potrzeby klienta. Żadnych problemów z umówieniem się, wypożyczeniem , odsłuchem i ew. oddaniem. Rozumie gdy jego kolumny nie trafią w gust i stara się pomóc znaleźć najlepsze rozwiązanie. Stale poszukuje najlepszych połączeń i zestawień by dać jak najwięcej z zestawu- np mix scan speak i sesa w jednym zestawie - tak jak u pylona :) Polecam kontakt i odsłuch.

ps.2 W przypadku pylonów otrzymujecie moim zdaniem inny dżwięk ale i tak w tej cenie bardzo konkurencyjny w stosunku do zagranicznej konkurencji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pylony mają 2 x woofer więc na pewno dół obrzerniejszy, szczególnie w większym pomieszczeniu. Reszta kwestia gustu i elektroniki. U mnie z coraz lepszymi integrami pokazują coraz więcej. Basu jest aż nadto czasem, nawet przy cichym słuchaniu. Ale też mam mały metraż.

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobne wnioski i spostrzeżenia wynikły w dyskusji z Panem Bogdanem. W teście kolumny stały 2 metry od tylnej ściany, w salonie 40 m2, o wysokości pomieszczenia 2,8m. Do tego amplituner yamahy (znane z jasnego grania)i zbyt krótkie wygrzanie (ps. w nocy grały cicho , w ciągu dnia wygrzewałem je na -30 w zamkniętym salonie : ) i tak 3 dni.). BMN grały bardzo punktowo i z krótkim basem. W mniejszych pomieszczeniach mogą sprawdzić się bardzo dobrze. Podobało mi się to iż nie siliły się na subwooferowe dźwięki skupiając się raczej na energii uderzenia i szybkości. Pylony są troszkę "leniwe" w tej materii ale za to bardzo przyjemnie słucha się ich godzinami.

W kwestii przestrzeni i sceny - pylony pokazały ją szerzej i głębiej. Tutaj zdecydowanie były lepsze.

 

Co do wzmocnienia - pylony jak i BMN pokażą dużo więcej przy wysokiej klasy amplifikacji (tej mi jeszcze brakuje). Rozglądam się nieco i skłaniam ku produktom Hegla.. choć nadal bez przekonania i możliwości testu.

 

ps. dzięki swej delikatności i spójności pylony lepiej słucha się przy głośnym słuchaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Przez ostatni miesiąc w wątku klubowym cisza jak makiem zasiał, a tymczasem na stronie internetowej BMN pojawiły się informacje o nowej linii kolumn, mianowicie: Berges 1, Berges 2, Berges 3 i Berges C. Kolumny wyróżnia głośnik wysokotonowy SB Acoustics Satori Beryllium 29 mm. Cena wyższa o 1400 zł od odpowiednich modeli z serii SII, które również wreszcie pojawiły się w zakładce "specyfikacje techniczne".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narazie konstruktor na urlopie to cisza :) będzie jeszcze jedna aktualizacja o najwyższe modele i takie tam.

Z tego co wiem to większe ceny wynikly również z faktu że dostawca obudów podniósł ceny praktycznie we wszystkich fornirach.

 

Berges będą na nisko srednio tonowym z serii S. Będzie tylko beryl na górze.

Edytowane przez rafal735r

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.