Skocz do zawartości
IGNORED

Zawartość basu w basie :-)


sylwon38

Rekomendowane odpowiedzi

Chodzi o wywołanie fali dźwiękowej w powietrzu i czym większa odległość od źródła i niższa częstotliwość, tym większego potrzebujemy głośnika...posłuchaj słuchawek z metra i centymetra jak nie wierzysz.

Oczywiście, wielkość pomieszczenia ma bardzo duże znaczenia tak samo jak usytuowanie kolumn i słuchacza

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość

(Konto usunięte)

Ja rozumiem to tak...

 

Duże głośniki po to, żeby można było poczuć falę akustyczną z większej odległości...mi wystarczą moje maluszki by z brakiem słyszalnej kompresji usłyszeć wszystko co mi do szczęścia potrzebne w DVD z festiwalu perkusyjnego...z odległości 280 cm...

to niestety nie jest takie proste i nie sprowadza się tylko do odległości i powierzchni

konstrukcje 3 drożne też zapewniają lepszy jakościowo bas od powiedzmy 2,5 drożnych nawet przy tej samej wielkości głośników

Wielkość głośników to jedno ale jeszcze ważna jest ich jakość i budowa..

 

..pomijając pomieszczenie.. które powiedzmy jest jednakowe dla obu..

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

Gość

(Konto usunięte)

to niestety nie jest takie proste i nie sprowadza się tylko do odległości i powierzchni

konstrukcje 3 drożne też zapewniają lepszy jakościowo bas od powiedzmy 2,5 drożnych nawet przy tej samej wielkości głośników

 

 

Są plusy i minusy obu konstrukcji...

Tak, wzór na pole ma średnicę do fafnastej potęgi, co tam się ograniczać ;)

-"Średnica membrany jest w czwartej potędze we wzorze na moc akustyczną, co oznacza że potrzebujesz 16 "dziesiątek" aby zrównoważyć 1 "dwudziestkę"."

 

- "Chyba tak nie jest jak piszesz:

Vier der TI 100 - 8 Ohm finden ausschließlich im Tiefton Verwendung. Durch die mit einem 20 cm-Chassis vergleichbare Membranfläche muss man sich über Dynamikreserven und die Pegelfestigkeit keine Gedanken machen.

 

Po naszemu to znaczy że cztery małe to tyle co jedna 20stka i nie trzeba się martwić o wytrzymałość mocową i dynamikę.

 

My nie wkorzystujemy wzoru lecz dodajemy jedynie powierzchnie. Taki 10cm to ma około 50cmq a cztery mają 200cmq. Podobnie dwie 17cm mają podobną jak nie większą powierzchnie czynną jak jedna 20cm głośnik."

 

-"Mam przykrą wiadomość - to że nie wykorzystujesz wzoru niestety nie powoduje, że przestaje on obowiązywać :-)

 

Jeżeli chcesz, można wzór przekształcić aby zamiast średnic zawierał powierzchnie membran, które wystąpią w kwadracie, zatem nadal jedna "20" będzie równa szesnastu "10"

 

Tu jest to dość ładnie wyłożone:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No to kup te prezentowane wcześniej kolumny z Saturna czy MM ;-). Tam były dwa głośniki 30 cm na kolumnę lub coś z zestawów do nagłośnień z basem 38 cm. Tylko żebyś nie był potem zdziwiony że duży nie zawsze może niżej ;-).

Takie propozycje, nawet w formie żartu są bardzo wymowne. Powtarzam, ja nie potrzebuje jakichś monobloków żeby cieszyć się basem. Podaje tylko przykłady, że do uzyskania niskiego basu potrzeba głośnika o większej membranie. To się powtarza w setkach postów na audiostereo. Powiesz, że to zbiorowa teoria spiskowa?

 

Wszystko to co w cudzysłowie to komentarze z innych wątków o podobnym zagadnieniu.

 

"Uważam, że 10cm drivery na basie nigdy nie zagrają dobrze, bez względu na ich ilość. Powierzchnia drgająca sumarycznie będzie może i ok, ale mały driver ma wysoko ustawioną częstotliwość rezonansową i chcąc grać niski bas musi walić zniekształceniami. Taki układ jak w kolumnie powyżej byłby dobry, a może i bardzo dobry, gdyby te drivery były 20cm."

 

Chodzi o wywołanie fali dźwiękowej w powietrzu i czym większa odległość od źródła i niższa częstotliwość, tym większego potrzebujemy głośnika...posłuchaj słuchawek z metra i centymetra jak nie wierzysz.

Wierzę, i cały czas o tym piszę. Jakie bym hasło nie wpisał do wyszukiwarki, na temat wpływu średnicy membrany na bas, zawsze spotykam się z podobnymi wnioskami, tylko jakoś niektórzy na siłę próbują temu zaprzeczać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z dedykacją dla wszystkich basolubów

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

oraz z innymi instrumentami - polecam oczywiście całość ;) ale jeżeli ktoś nie ma czasu to od 21:58

 

Takie zejście mi w zupełności wystarczy ;)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak tam Panowie znalezliscie ten bas u siebie?

an384y9bgn7e.jpg

 

Jedna jest fajna ale 2x560W juz brzmi lepiej, ale i tak nie mam warunków do porównan sprzetu nie rafał? :)

 

gbxph6zlyzpb.jpg

Myślisz że jak postawisz dwa kloce na podłodze to już masz?

?👈

A więc już wszystko wiesz...można zamknąć temat :-(

 

Nie można, bo nie dowiedzieliśmy się co tam w tych słuchawkach Senka słyszysz w porównaniu do kolumn.

 

Strzel epicką relację nawiązując do wszystkich propozycji muzycznych zapodanych w temacie. Na serio jestem ciekawy.

"Uważam, że 10cm drivery na basie nigdy nie zagrają dobrze, bez względu na ich ilość

W Bose 901 były takie głośniki chyba klasy 12 cm (można zobaczyć zdjęcia w necie) . W tym porównaniu które opisałem wcześniej z Yamahą NS1000M była też oceniana płyta (analogowa) z muzyką organową (organy kościelne). Przeważało zdanie że do takiego typu muzyki te Bose pasują lepiej niż te Yamahy z 30 cm basem w OZ. Tak się zastanawiam dlaczego tak się stało ?

Do jazzu wszyscy zdecydowanie wybraliby Yamahy, ale Bose też świetnie w tym gatunku sobie radziły. Nie było żadnych słyszalnych zniekształceń które irytowałyby słuch słuchaczy. Jak firma Bose to zrobiła mimo niewątpliwie wysokich częstotliwości rezonansowych jakie muszą występować w tak małych głośnikach ? Może konieczność niskiego zejścia w pomiarach w celu zapewnienia słuchaczowi przyjemności to mit ? Może pomieszczenie potrafi wyciągnąć charakterystykę bardziej w dół niż to wynika z pomiarów w laboratorium ?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Nie można, bo nie dowiedzieliśmy się co tam w tych słuchawkach Senka słyszysz w porównaniu do kolumn.

 

Strzel epicką relację nawiązując do wszystkich propozycji muzycznych zapodanych w temacie. Na serio jestem ciekawy.

Ziko obiecałeś porównanie głośników ze słuchawkami na wskazanych utworach?

Co z tego wyszło?

Gość

(Konto usunięte)

Ziko obiecałeś porównanie głośników ze słuchawkami na wskazanych utworach?

Co z tego wyszło?

 

Nie obiecałem...napisałem tylko

 

"Mogę posłuchać wieczorem..." ;-)

No i da się tylko czasu brak...

Jak znajdę czas posłucham...ale na epickie opisy nie liczcie, muszę prosiaka wygrzać...a z polaka jestem słaby ;-)

 

Czy mógłbyś ogólnie porównać jakie masz wrażenia słuchając zakresu basowego na słuchawkach i głośnikach, czy bardziej wzorował byś się na brzmieniu basu ze słuchawek, czy głośników?

I pytanie dodatkowe -co znaczy metafora "prosiaka wygrzać"?

Lechu, ja wierzę we wszystko o czym piszesz. Nie mogę inaczej, bo aż takim durniem nie jestem (mam nadzieję) :) Ty masz bez wątpienia większe doświadczenie, poza tym masz możliwość bywać tu i tam i posłuchać różnych ZG. Ja tylko piszę o tym, o czym się oczytam. Tylko wiesz, tu też jestem ostrożny, więc zanim zacznę się wymądrzać, poczytam co o tym piszą inni.

 

Pal go sześć z basem. Dobrze jest. Póki co, te 6" daje radę. Mam większy kłopot, już od dawna. Pisałem już kiedyś o tym, i w tej dyskusji brał udział >ziko, >J.Jerry, i czytałem też o tym problemie, na audiohobby.pl o ile jest to problem, w sensie, że coś nie tak z moim systemem. Drażnią mnie sybilanty. Problem w tym, że słyszę je, i w kolumnach, i słuchawkach, i w głośnikach komputerowych, ale nie na wszystkich albumach/utworach z taką samą intensywnością. W audiohobby pisali, że jeśli nie są to sybilanty, które nadmiernie kłują w uszy, to jest to normalne zjawisko w audio. Ziko np. napisał "wokal bez sybilantów jest "nieprawdziwy, nienaturalny". J.Jerry np. "Niestrawność sybilantów nie wynika z ich obecności, ale z powodu eksponowania zakresu podwyższonej czułości słuchu."

 

Nie chciałem zakładać nowego wątku, bo myślę, że może mój słuch jest jakiś nadwrażliwy na te głoski, tak jak np. starsi ludzie coraz słabiej słyszą wysokie częstotliwości. Może wrażliwość słuchu na różne częstotliwości u każdego jest inna. Nie wiem, co o tym sądzić. Jak zrobi się ciepło, to może wybiorę się do salonu RMS, tam mam najbliżej. 150 kilosów do Białegostoku, i posłucham innych systemów, ale czy to coś zmieni, jeśli słyszę je prawie wszędzie, poza filmami w kineskopie.

Jak firma Bose to zrobiła mimo niewątpliwie wysokich częstotliwości rezonansowych jakie muszą występować w tak małych głośnikach ? Może konieczność niskiego zejścia w pomiarach w celu zapewnienia słuchaczowi przyjemności to mit ? Może pomieszczenie potrafi wyciągnąć charakterystykę bardziej w dół niż to wynika z pomiarów w laboratorium ?

Na pewno Bose ma bardzo dobrych fachmanów i warunki by robić systemy.. które czasem wydają się wyglądać inaczej niż ogólnie przyjęte schematy.. a grają dobrze..

..to pewnie zasługa umiejętnego korzystania z wiedzy o słuchu i jego ułomnościach zwłaszcza w zakresie niskich tonów ale i tych bardzo wysokich..

 

.. i oczywiście ogromna wiedza techniczna Bose..

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

Drażnią mnie sybilanty. Problem w tym, że słyszę je, i w kolumnach, i słuchawkach, i w głośnikach komputerowych, ale nie na wszystkich albumach/utworach z taką samą intensywnością.

Fajnie że zauważyłeś że "nie na wszystkich albumach". To może problem tych sybilant nie leży w sprzęcie ? Z moich doświadczeń wynika że może on leżeć po stronie rejestracji a i też często, szczególnie wokalistki, prowokują takie sybilanty. Oczywiście sprzęt może takie zjawiska uwypuklać. Inaczej sybilanty brzmią nagrane z mikrofonu położonego prawie 0 cm od ust wokalisty/ wokalistki a inaczej jeżeli mikrofon jest dalej.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

"Wyświetl postUżytkownik J.Jerry dnia 10.02.2017 - 10:57 napisał

 

I pytanie dodatkowe -co znaczy metafora "prosiaka wygrzać"?

 

przyłączam się :D"

 

Odp..

Pewnie prosiak MF do słuchawek.. tak mi się kojarzy..:)

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

pierwsze zdjecia nowego zestawu

 

przestrzenny swobodny dzwiek, wszystko zwarte, bas krótki szybki ale swobodny rowniez w zadnym stopniu nie wymuszony.

subby dzialaja pasywnie ciete tylko cewka 15mH czyli 1wszy rzad tak samo z reszta jak, wyzszy bas, niskosredniotonowy.

wysokotonowka cieta 2gim rzedem kondami miedzianymi audyn true copper, bez rezystora.

przetworniki audax + morel elite wysokotonowy

koncowka mocy monobloki 250w/kanal /4ohm w mostku by Wilu.

pre lampowe by Wilu , dac lampowy by mcgyver, strumieniowiec onkyo ns-6170 + NAS synology

lampy telefunken e88cc - Dac, genlex golden lion e88cc, ecc83 RCA, ecc83 pswane mark2 - pre.

kable neotech n6 glosnikowe, XLR i RCA neotech N7, zasilajace diy, listwa pasywna diy

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) post-33464-0-02439800-1486721922_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Może wrażliwość słuchu na różne częstotliwości u każdego jest inna.

Na pewno wrażliwość słuchu na wysokie częstotliwości zmienia się z wiekiem. To pewne. Bywają też inne przypadki spadku wrażliwości słuchu na wyższe częstotliwości np: długotrwała praca w hałasie, wypadki, zbyt głośne słuchanie muzyki w domu, częste używanie słuchawek zwłaszcza tych dokanałowych ;-) itp.

 

.. i oczywiście ogromna wiedza techniczna Bose..

Pewnie dlatego tyle lat istnieją na rynku mimo produkcji bardzo nietypowych systemów.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.