Skocz do zawartości
IGNORED

Hegel vs Cambridge


Big Boss

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam okazję kupić w dobrej cenie hegla hd 12 lub Cambridge audio 851 D. Który z nich będzie lepszym źródłem do naima 5si i kolumn equilibrium athmos s7?

Musisz posłuchać. Każdy brzmi inaczej i musi pokazać w Twoim systemie to, co Tobie najbardziej odpowiada.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Witam. Mam okazję kupić w dobrej cenie hegla hd 12 lub Cambridge audio 851 D. Który z nich będzie lepszym źródłem do naima 5si i kolumn equilibrium athmos s7?

Nie wiem jak te Cambridge, ale HD12 slabizna na basie. Za tą kasę to szkoda zachodu.

?👈

Gość numik

(Konto usunięte)

Nie uważam akurat HD12 za dobrego DAC, ale na pewno nie ma problemu z basem ( jak na swoją cenę ) i będzie równiejszy niż CA.

bardziej mi chodziło o to, że to świetny dac w jego cenie za używkę. Lepsze granie od CA. Znam jego wady i można lepiej, ale bas jak piszesz do wad nie należy. W tym zestawieniu i porównaniu to "świetny dac".

Gość numik

(Konto usunięte)

dla mnie ogólnie przekaz trochę "ujednolicony", mdły lekko, ale to też po porównaniu z innymi, lepszymi DAC. Hegla poznałem jako pierwszego z tej "średniej półki" i wtedy to był przeskok pozytywny. Mi tam brakuje trochę dynamiki i "prat", do tego scena była trochę specyficznie tworzona, tak trochę rozciągnięta panoramicznie i właśnie nagle były "paski". Panorama pionowa trochę sztucznie "rozciągnięta", wszerz było lepiej.

 

Ale to łatwiej mi stwierdzić po poznaniu lepszych DAC. U mnie zejście było, zróżnicowanie - jak wyżej, ogólnie ujednolicony trochę przekaz, uśredniony. Gdzieś masz problem z tym basem chyba w systemie. Są różne sposoby definiowania (prezentacji) basu, mając wzmaka Audia Flight nauczyłem się tego. Może bas Hegla nie trafił w Twój gust

Porównywaem w tedy HD12 ze Stello DA100 i Teac UD-501 i oba pozostałe grały super (i są tańsze). Między czasie był jeszcze Electrocompaniet ECD1 i ostatnio Blacknote DAC30. Żaden nie miał tak suchego basu bez zejścia. Basu w HD12 jest skąpo. Totalnie kastruje najniższe rejestry.

?👈

Gość numik

(Konto usunięte)

spoko :), myślimy podobnie tylko nazywamy inaczej. Tak - właśnie coś jak w filmie panoramicznym...oba zakresy nagle się kończą, za wcześnie, ale totalna kastracja to może za ostro. Bezpieczne, lekko nudne granie, Stello lepsze, Blacknote też. Teac mi nie podszedł zupełnie.

 

Ale mamy spore porównanie, tu padło proste pytanie - CA czy Hegel i wg mnie Hegel. Nie oszukujmy się Rafał, wielu z nas na początku drogi byłoby zadowolonych z Hegla, tylko trzeba pójść dalej i wtedy jego pewne wady wychodzą. Ale nie każdy jest na tym samy etapie - nie zniechęcałbym do HD12, z tym dźwiękiem da się żyć ;), bas jest miękkawy, trochę za krótki, ale nie taki straszny. Autor ma okazję akurat na te konkretne modele, po co mieszać mu całym rynkiem dac

 

Natomiast gdyby się znalazła okazja na m2tech young czy Stello...brać!! :)

Ale teraz za HD12 włają ponad 3 tys, poniżej 3 jest Electrocompaniet ECD1, to wiele lepsze granie. A ja sobie zostawiłem Teac, podobne granie do Electrocompanieta i w sumie był tańszy pare setek. Stello torchę podbity wyższy bas, jakby czasem ciut gubił się w szczegółach. Ale różnica jest taka że Stello gra muzyke, a HD12 dzwięki. No i jest dwa razy tańszy. Spora różnica.

?👈

Gość numik

(Konto usunięte)

to żeśmy "pomogli" autorowi, że hej ;) - no jasne, z tej perspektywy...coś jest na rzeczy, przyznaję. Dość ciekawe dac ma Cyrus jeszcze. Może faktycznie lepiej przejrzeć mocniej rynek wtórny i poszukać coś z ww.

Czyli każdy DAC.. sam w sobie w połączeniu z odczuciami słuchacza.. daje różne 'wyniki' brzmienia.. zwłaszcza że słuchamy całego zestawu a nie pojedynczego klocka..

 

..jedyna rada.. jak sami nie sprawdzimy to się nie dowiemy

 

..oo już 700 a to DCC był kiedyś taki standard kaset z zapisem cyfrowym..:)

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

Ja bym na Twoim miejscu posłuchał hd20 - wyjdzie dużo taniej a wg mnie lepiej (oczywiście jezeli nie przeszkadza Ci ze ma swoje lata i nie potrzebujesz dsd czy słuchawek). Dodatkowo zostało by na kabel :)

Czyli każdy DAC.. sam w sobie w połączeniu z odczuciami słuchacza.. daje różne 'wyniki' brzmienia.. zwłaszcza że słuchamy całego zestawu a nie pojedynczego klocka..

 

..jedyna rada.. jak sami nie sprawdzimy to się nie dowiemy

 

..oo już 700 a to DCC był kiedyś taki standard kaset z zapisem cyfrowym..:)

Ciekawe ilu z tu piszących postarało się o akustykę pomieszczenia, o dobre zasilanie łącznie z kablami zas.

HD12 w roli DAC/pre pozamiatał CA SM6 w tej samej roli właśnie w aspektach, które są tu krytykowane, fakt że do sposobu prezentacji Hegla trzeba się przyzwyczaić, ale basu mu nie brakuje, a tymbardziej zróżnicowania, oczywiście odnoszę się tylko do porównania z CA SM6.

Poza tym o uzdrawiaczach brzmienia jakie sietosuję nie będę tu opisywać, bo to nie ten wątek.

HD12 w cenie rynkowej był niezły, a w cenie 3tys z hakiem na rynku wtórnym jest lepiej niż bdb.

Żeby nie było słuchałem też innych daców, ale nie u siebie w moich warunkach i nie z moim sprzętem towarzyszącym.

HD25 jest lepszy, to z pewnością fakt chociaż nie słuchałem nie wiem to tylko opinie, ale dlaczego jest wycofany z oferty Hegla, a hD12 nie?

 

Natomiast gdyby się znalazła okazja na m2tech young czy Stello...brać!! :)

Nie chcę być złośliwy, ale w recenzji AV HD12 pozamiatał m2tech Younga.

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Ciekawe ilu z tu piszących postarało się o akustykę pomieszczenia

Słusznie...ale tu mowa o samym DAC i każdy usłyszy i odbierze te różnice inaczej ( akustyka pomaga zbliżyć się do prawidłowej prezentacji - ale to inny wątek :) ).

 

ale dlaczego jest wycofany z oferty Hegla, a hD12 nie

Naturalna rotacja i po raz kolejny dowód - nie zawsze nowsze jest lepsze...

Poza tym mam kilka wzmacniaczy słuchawkowych łącznie z lampowym OTL, jednak ten w Heglu bije je aż miło i dla mnie jest to mistrzostwo świata w tej materii. Wiem wiem, jest jeszcze Audio GD ponoć świetny jednak mnie nie przekonuje jak czytam o awaryjności i problemach z tym sprzętem.

HD12 nie można omijać tylko dlatego, że ktoś po nim jedzie pytanie z czym i gdzie tego słuchał to już pomijam, bo często to kwestia zasadnicza i czasem pożal się boże jak widzi się systemy oceniających nie wspomnę o ustawieniu kolumn etc.

HD 12 to obowiązkowa pozycja do przesłuchania, tylko dać mu czas i zadbać o resztę toru łącznie z okablowaniem.

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

 

Nie chcę być złośliwy, ale w recenzji AV HD12 pozamiatał m2tech Younga.

A czego Hegel nie zamiata w gazetach?

 

Niestety u mnie HD12 dostał po dupie od każdego innego DACa jakiego miałem. Zresztą 10 i 11 też. Słabe zejście basu z potęgowało jeszcze średnicę i rezultat był taki że po godzinie człowiek miał dość słuchania muzyki. Nie wiem gdzie by się sprawdził ten DAC? Może w konfiguracji, gdzie jest obficie w bas i słabo na średnicy. Innego wytłumaczenia nie ma chyba.

?👈

Mam go połączonego z końcówką Atolla AM100 Monolithem od Albedo, tylko wpięty jest kablem sieciowym Neel E14 gold na Furutechach do tego adaptacja akustyczna i grało to dobrze zarówno z Eposami M15.2 jak i teraz z ProAcami D2.

Nie wiem z czym to słuchałeś, ale u mnie można godzinami słuchać i powiem to po raz enty na forum, słuchało tego kilka osób, które u siebie mają lampy i nikt nie narzekał.

Trza tylko umiejętnie zestawić sprzęt do tego ustawić kolumny, zadbać o akustykę o artefakty audio voodoo nie będę tu pisał, ale też nie jest bez znaczenia i masz granie jak trzeba.

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Rafik, bredzisz tu tak samo jak w klubie Hegla.

 

Tak, wiem. Moja racja jest moisza niż twoisza.

 

Ja nie musze nikgo na siłę przekonywać. U mnie jedynie HD10 grał jako tako, bo był zestawiony z Denonem, który ma dużo basu. Hegel połowe obciał i jakoś to było. Jak kupiłem neutralniejszy wzmak i kolumny żaden DAC Hegla nie zagrał. Chociażby Electrocompaniet wyprzedził go o lata świetlne i swojego zdania nie zmienie. Jak HD12 przyszedł do domu, podłączylem go do systemu i od razu wystawiłem Stello DA100 Signature na All. Po godzinie grania z HD12 szybciej zdejmowałem Stello z Allegro jak go wystawiłem. Ciągle brakowało smaczków na basie, słaba gitara basowa, słabe zejście i tyle. Kupiłem go z zamiarem użytkowania w swoim systemie. Złapalem się na te gazetkoe ochy i achy. No i ta cena, przecież musiał grać.

?👈

Rafik, ja nawet wtyczki do sieciówki i gumki pod sprzęt nie kupię w ciemno, chyba nie myślisz że HD12 kupowałem w ciemno? Tylko, że zanim podejmę decyzję gra to u mnie min.2 tygodnie bo na tyle, a nawet i więcej mogę sobie pozwolić wypożyczając z salonów w Poznaniu.

Nie mam zamiaru nikogo na siłę przekonywać to jego wybór i sprawa co weźmie i przygarnie na dłużej, chcę tylko pokazać, że nie można obok HD12 przejść obojętnie , bo to może być błąd. Mnie Hegel zachwycił i tylko jestem ciekawy wzmacniaczy Hegla, bo jeszcze nie miałem na stanie.

Z Atollem też nie mam się czego wstydzić, ale sam Atoll i sam Hegel hd12 nie grają, każdy chyba to wie.

Mam też chrapkę na HD25 i pewno jak nadaży się okazja to w przyzwoitej cenie nabędę, ale HD12 pozbywać się nie mam zamiaru, bo słuchawkowiec też z niego bdb.

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Gość numik

(Konto usunięte)

Ciekawe ilu z tu piszących postarało się o akustykę pomieszczenia, o dobre zasilanie łącznie z kablami zas.

HD12 w roli DAC/pre pozamiatał CA SM6 w tej samej roli właśnie w aspektach, które są tu krytykowane, fakt że do sposobu prezentacji Hegla trzeba się przyzwyczaić, ale basu mu nie brakuje, a tymbardziej zróżnicowania, oczywiście odnoszę się tylko do porównania z CA SM6.

Poza tym o uzdrawiaczach brzmienia jakie sietosuję nie będę tu opisywać, bo to nie ten wątek.

HD12 w cenie rynkowej był niezły, a w cenie 3tys z hakiem na rynku wtórnym jest lepiej niż bdb.

Żeby nie było słuchałem też innych daców, ale nie u siebie w moich warunkach i nie z moim sprzętem towarzyszącym.

HD25 jest lepszy, to z pewnością fakt chociaż nie słuchałem nie wiem to tylko opinie, ale dlaczego jest wycofany z oferty Hegla, a hD12 nie?

 

 

Nie chcę być złośliwy, ale w recenzji AV HD12 pozamiatał m2tech Younga.

i to znaczy, że jest lepszy?

Gość numik

(Konto usunięte)

Subiektywnie, tak.

W salonie m2techa też mi odradzano.

miałem oba, m2tech jest nieporównywalnie lepszy, dynamika, muzykalność, świetne usb.

 

Wg mnie. Czy to znaczy, że recenzja była błędna? Ja się mylę? No to, że w salonie Tobie odradzali o czym ma świadczyć? Jak w aptece proponują Tobie dany lek z identycznym składem to dlatego...że jest lepszy....czy lepiej na nim zarabiają? ;). Znam recenzje faworyzujące m2techa. Kierujesz się tym czy własnymi uszami? Ja uważam, że m2tech to liga wyżej, gdyby nie zasilacz 5v brałbym. Ale tu nie ma racji, wszystko jest kwestią gustu i preferencji

 

U mnie Black Dragon zakończył temat na lata na szczęście

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.