Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz klasy A\AB kontra wzmacniacz klasy D


Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, jar1 napisał:

Dithering to dodanie szumu a noise shaping to kształtowanie tego szumu, by był jak "najmilszy" ? Tak?

Zgrubsza... "Noise shaping" uzywa roznych metod miedzy innymi ditheringu (ktory tez ma swoje odmiany) i robi to w "petli". Tu nie chodzi o zlagodzenie szumu tylko dzwieku, ktory zawiera bledy kwantyzacji.

PS. Linczowac teraz!!!! Juz nadstawiam ampa o nazwie d...

Edytowane przez robsonic
5 minut temu, robsonic napisał:

PS. Linczowac teraz!!!!

Wolę słuchać muzyki z klasy D.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

1 minutę temu, Lech36 napisał:

Wolę słuchać muzyki z klasy D.

Napisalbys cos w temacie najwiekszego OFF-topa ?

18 minut temu, jar1 napisał:

Dithering to dodanie szumu a noise shaping to kształtowanie tego szumu, by był jak "najmilszy" ? Tak?   

Mniej więcej tak. Najpierw szum potem jego kształtowanie. Bez szumu jest kształtowanie czegoś, zniekształceń czy czego tam. 

46 minut temu, robsonic napisał:

Skoro mamy dzis inzynierow audio od takich nauczycieli to ja sie boje isc do lekarza z tego pokolenia....

Zarzuciles mi to:

A przeciez nigdzie nie pisalem o tym ze to to samo dlatego z powyzszym ostatnim zdaniem nie dyskutuje bo to przeciez oczywista prawda.

I kto tu manipuluje?

Jeżeli to oczywista prawda to gdzie kłamstwo? No i co z pierwszym zdaniem, zgadzasz się czy nie? 

nagrywamy.com

1 minutę temu, robsonic napisał:

Napisalbys cos w temacie najwiekszego OFF-topa ?

Wolę czytać i wyciągać wnioski.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

14 minut temu, przemak napisał:

Jeżeli to oczywista prawda to gdzie kłamstwo? No i co z pierwszym zdaniem, zgadzasz się czy nie? 

Zgadzam sie z tym, ze dithering to zupelnie cos innego niz "noise shaping". To chyba od poczatku oczywiste dla kogos kto czytal ze zrozumieniem. Ditheringu uzylem jako przyklad do "noise shapingu" w audio bo jest najczesciej wykorzystywany. A Ty zrobiles z tego epopeje totalnie "zaszumiajac" ten watek w sposob odwrotny do "shape ditheringu" vs "noise shapingu", bo stwierdziles, ze ja twierdze ze to to samo.. Po ch... to robisz? Nie masz innych zajec tylko wk...nie ludkow po drugiej stronie klawiatury/ekranu dotykowego? Napij sie piwa albo drinka jak to Lechu36 czasem sie chwali... (tylko nie za duzo)... PS. "Noise shaping" w duzym procencie niszczy caly efekt...

14 minut temu, przemak napisał:

Mniej więcej tak.

No nie.... wlasnie nie..., to moja odpowiedz do @jar1:

23 minuty temu, robsonic napisał:

Zgrubsza... "Noise shaping" uzywa roznych metod miedzy innymi ditheringu (ktory tez ma swoje odmiany) i robi to w "petli". Tu nie chodzi o zlagodzenie szumu tylko dzwieku, ktory zawiera bledy kwantyzacji

Chyba roznica wyrazna, co nie?

Edytowane przez robsonic
3 minuty temu, przemak napisał:

Mniej więcej tak. Najpierw szum potem jego kształtowanie. Bez szumu jest kształtowanie czegoś, zniekształceń czy czego tam. 

Bez ditheringu i tak jest szum kwantyzacji, chyba? To wynika z samej kwantyzacji. Dithering to dodatkowy szum, który ma ten od kwantyzacji maskować. Rozumiem, ze przy konwersji z analogu do cyfry już jest szum kwantyzacji. 

Oczywiście przejście z wyższej rozdzielczości do mniejszej też.

12 minut temu, robsonic napisał:

No nie.... wlasnie nie..., to moja odpowiedz

Ja czytałem, ale nie muszę się przecież zgadzać. 

nagrywamy.com

17 minut temu, przemak napisał:

Ja czytałem, ale nie muszę się przecież zgadzać. 

W takim razie inne pytanie. Czy rownie procentowo dodanie tego samego dobrego szumu do konwersji analog-cyfra do cyfra-cyfra ma taki sam/bardzo podobny rezultat?

Edytowane przez robsonic
18 minut temu, robsonic napisał:

W takim razie inne pytanie. Czy rownie procentowo dodanie tego samego dobrego szumu do konwersji analog-cyfra do cyfra-cyfra ma taki sam/bardzo podobny rezultat?

Nie wiem. Natomiast na pewno i dithering i noise shaping dotyczą obróbki sygnałów cyfrowych a nie analogowych. Można jakieś analogie na własny użytek sobie tworzyć, ale wtedy do sensownej dyskusji potrzebne byłoby stworzenie podstaw terminologii, bo teraz piszesz co chcesz i jak chcesz, bazując na swoim rozumieniu zjawisk, które mogą i być słuszne ale nie są uniwersalne. Więc odpowiedź na pytanie nie istnieje, bo np. nie ma jedno- czy dwubitowego szumu analogowego, nawet "dobrego". Wszystkie algorytmy opierają się na korzystaniu z pliku o wyższej rozdzielczości (głębi bitowej). 

35 minut temu, jar1 napisał:

Bez ditheringu i tak jest szum kwantyzacji, chyba? To wynika z samej kwantyzacji. Dithering to dodatkowy szum, który ma ten od kwantyzacji maskować. Rozumiem, ze przy konwersji z analogu do cyfry już jest szum kwantyzacji. 

Oczywiście przejście z wyższej rozdzielczości do mniejszej też.

Jak wyżej - dithering i noise shaping dotyczą tylko ostatniego przypadku, czyli zmiany rozdzielczości pliku. Wszystko inne w tym wątku to lepsze i gorsze analogie, IMO trudne do oceny, bo ogólne i każdy może sobie je inaczej interpretować. W szczególności szum kwantyzacji bez ditheringu oczywiście występuje, ale jest szumem i do tego nieznanym. Gdyby był sygnałem znanym to by można go usunąć i szum kwantyzacji by nie istniał ? Dithering jak słusznie pisze @robsonic dotyczy sygnału a nie szumu. Szum kwantyzacji jest znany, gdy mamy dwa pliki, przed i po redukcji rozdzielczości, i możemy debatować, jak to "coś za coś" uzyskać, czyli jak dodać szum żeby zwiększyć rozdzielczość niskopoziomową a jednocześnie nie zaszumić słyszalnie pliku. 

nagrywamy.com

Watek sie zamienil w sympozjum fizykow ?

Chcialem zadac pytanie ale teraz boje sie odpowiedzi... ?

 

Naim Uniti Atom | Chario Delphinus | Vermouth Serenade 3

40 minut temu, przemak napisał:

Szum kwantyzacji jest znany, gdy mamy dwa pliki, przed i po redukcji rozdzielczości, i możemy debatować, jak to "coś za coś" uzyskać, czyli jak dodać szum żeby zwiększyć rozdzielczość niskopoziomową a jednocześnie nie zaszumić słyszalnie pliku. 

Oczywiście, bo mamy dane wejścia ? 

Ale mechanizm powstawania szumu kwantyzacji w obu przypadkach (analog-cyfra i zmniejszenie rozdzielczości) jest chyba taki sam?

"Szum ditheringowy maskuje zniekształcenia harmoniczne i błędy kwantyzacji, których nie da się uniknąć podczas takiej konwersji. "

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
48 minut temu, przemak napisał:

Nie wiem. Natomiast na pewno i dithering i noise shaping dotyczą obróbki sygnałów cyfrowych a nie analogowych.

Albo nie chcesz dyskutowac, bo czujesz slabosc w temacie albo poprostu nie wiesz totalnie o co chodzi. Przeciez to oczywiste, ze w  analogu nie ma takich problemow jak maskowanie bledow kwantyzacji!!!!  Samo pojecie ("kwant"---yzacja) mowi o jakims czastkowym rozumieniu liniowej interpretacji. Tak? Czy k...  znow nie wiem??? Kwant to najmniejsza mozliwa czesc jakiejs calosci zarowno w audio jak i wideo. Jesli mamy konwertowac cyfre w cyfre to zadajmy sobie pytanie czy mowa o stratnych przemianach? Ja tutaj stricte mam na mysli bezstratne przetwarzanie! Jesli mamy do czynienia z przetwarzaniem analogu w cyfre to nie da sie tego zrobic bezstratnie czyli bez bledow kwantyzacji czyli szumow, ktore wkur...... nasze uszy, bo sa regularne i nienaturalne!!! Dlatego metody dobrego zaszumiania w A/C maja tutaj najwiekszy sens "ALFO I OMEGO" tego smiesznego "phorum". Nie interesuja mnie zamiany z cyfry na cyfre bo to inny tak naprawde temat!

PS. Wlaczam "Halloween" 1978 (jak na te pore roku przystalo) w Full HD ze wtyczka "flex-capacitor" i mam w D.... Wasze wzmaki klasy D ?

Edytowane przez robsonic
6 godzin temu, robsonic napisał:

Dodajac jeszcze pikanterii roznic swiata analogowego i cyfrowego osmielam sie stwierdzic, ze cyfrowy jest ograniczony z powodu nalozonej i konieczniej "rozdzielczosci" do zdefiniowania analogu w przyblizeniu w formie bitowej. W swiecie analogowym to co widzimy i slyszymy jest w jednym ciagu (niepoklatkowym). Gdyby sprobowac odzwierciedlic i nagrac chocby sekunde niepoklatkowego audio-wideo to nie starczyloby dyskow twardych z calego swiata do pomieszczenia tych wszystkich informacji, bo "rozdzielczosc", ktorej nie ma musialaby byc zdefiniowana jako nieskonczonosc ? co jasno sugeruje, ze swiat cyfrowy jest niedoskonaly.

Dlatego w zwiazku z powyzszym by zatrzec te "rozdzielczosc" w cyfrze i przykryc bledy kwantyzacji analogu w cyfre robi sie to wlasnie szumem o przypadkowym charakterze. Bo szum przypadkowy jest czyms blizej analogu niz cyfry. Kazdy blad kwantyzacji wprowadza szum regularny, ktory jest czyms nieporzadanym i "brzydkim" czego w swiecie realnym nie ma.

Mówiąc prostszym językiem przykrywamy świat mgłą i z cyfry robi się analog...to chyba robi pętla NFB.

Co do pierwszego akapitu, to zgadzam się ze wszystkim. Kiedyś badania naukowe mówiły, że powyżej pewnej ilości klatek oko nie zauważa różnicy i odbiera obraz jako ciągły, a dziś gracze mają do dyspozycji monitory lepszej klasy z odświeżaniem 144Hz i ma to sens. To samo było z CD z jakością docelową, a potem były hiresy i znów ma to swoje uzasadnienie no i te SACD z przerażającym szumem powyżej pasma akustycznego, ale w klasie D już jest OK.

24 minuty temu, robsonic napisał:

Albo nie chcesz dyskutowac, bo czujesz slabosc w temacie albo poprostu nie wiesz totalnie o co chodzi. Przeciez to oczywiste, ze w  analogu nie ma takich problemow jak maskowanie bledow kwantyzacji!!!!  Samo pojecie ("kwant"---yzacja) mowi o jakims czastkowym rozumieniu liniowej interpretacji. Tak? Czy k...  znow nie wiem??? Kwant to najmniejsza mozliwa czesc jakiejs calosci zarowno w audio jak i wideo. Jesli mamy konwertowac cyfre w cyfre to zadajmy sobie pytanie czy mowa o stratnych przemianach? Ja tutaj stricte mam na mysli bezstratne przetwarzanie! Jesli mamy do czynienia z przetwarzaniem analogu w cyfre to nie da sie tego zrobic bezstratnie czyli bez bledow kwantyzacji czyli szumow, ktore wkur...... nasze uszy, bo sa regularne i nienaturalne!!! Dlatego metody dobrego zaszumiania w A/C maja tutaj najwiekszy sens "ALFO I OMEGO" tego smiesznego "phorum". Nie interesuja mnie zamiany z cyfry na cyfre bo to inny tak naprawde temat!

PS. Wlaczam "Halloween" 1978 (jak na te pore roku przystalo) w Full HD ze wtyczka "flex-capacitor" i mam w D.... Wasze wzmaki klasy D ?

Tak, "czuję słabość w temacie" ditheringu przy konwersji AD. Takie coś nie istnieje. I dithering i noise shaping są operacjami na pliku/strumieniu cyfrowym. Nie jest istotne, skąd ten plik pozyskujemy. Żadnym szumem nie jesteśmy w stanie poprawić wyników konwersji analogowo-cyfrowej. Z przetwornika otrzymujemy strumień/plik o określonej rozdzielczości, z szumem czy bez szumu. W żaden sposób nadal nie jesteśmy w stanie odzyskać z niego tego, czego tam nie ma. Dithering i noise shaping mają miejsce w momencie zmiany głębokości bitowej (rozdzielczości) strumienia/pliku. Wtedy możemy zamienić szumy a w zasadzie zniekształcenia kwantyzacji do niższej rozdzielczości na zwykły szum (niech będzie dobry), uzyskując właśnie zwykły nieskorelowany z sygnałem szum zamiast skorelowanych z sygnałem zniekształceń słyszalnych szczególnie dla małych poziomów sygnału. To jest idea ditheringu, zamiana zniekształceń (szumu kwantyzacji, będącego szumem ale skorelowanym z sygnałem, więc jednak nie szumem) na "dobry" szum. Jeżeli w tym momencie zdecydujemy się na kształtowanie tego szumu, możemy uzyskać jednocześnie zamianę zniekształceń w szum i przesunięcie widma tego szumu w zakresy mniej słyszalne - to jest noise shaping. Jeżeli stosujemy sam noise shaping bez ditheringu czyli bez dodawania szumu, to mamy do czynienia z przesuwaniem widma ale zakłóceń skorelowanych z sygnałem a nie szumu, a to jest coś innego. Problem jak zwykle stwarza tłumaczenie słowa "noise". Tak więc żeby mówić o tych dwóch zjawiskach w kontekście przetwarzania analogowo-cyfrowego musimy mieć przetwornik A/C o wyższej rozdzielczości niż plik, który chcemy uzyskać.
Niestety analogie do "zaszumiania" sygnału analogowego, żeby "lepiej się skonwertował do cyfry" są analogiami daleko idącymi i tak, nie czuję się na siłach o tym dyskutować.

41 minut temu, jar1 napisał:

Oczywiście, bo mamy dane wejścia ? 

Ale mechanizm powstawania szumu kwantyzacji w obu przypadkach (analog-cyfra i zmniejszenie rozdzielczości) jest chyba taki sam?

"Szum ditheringowy maskuje zniekształcenia harmoniczne i błędy kwantyzacji, których nie da się uniknąć podczas takiej konwersji. "

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Może i taki sam, ale jak wyżej dithering dotyczy operacji na sygnale cyfrowym. W twoim powyższym cytacie "takiej konwersji" dotyczy redukcji rozdzielczości. Zaszumienie sygnału wchodzącego na przetwornik w żaden sposób nie zmniejsza błędów kwantyzacji, bo niby jak?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Hmm, nie jestem pewien, ale jakby odpowiednio zaszumic sygnał analogowy, tak na pziomie LSB, żeby kwantyzacja sygnałów w tym "samym punkcie fazy", nie wiem jak to lepiej określić dawała wyniki różne właśnie o 1 LSB. To Wtedy rozmyja się te prążki, które pochodzą od powtarzanego błędu kwantyzacji. Oczywiście kosztem SNR. Czyli mniejsze THD, gorsze SNR?

Akurat siedzę na browarku firmowym, więc to co piszę, może być pozbawione sensu.

System gra dobrze, albo nie....

59 minut temu, przemak napisał:

 

Może i taki sam, ale jak wyżej dithering dotyczy operacji na sygnale cyfrowym. W twoim powyższym cytacie "takiej konwersji" dotyczy redukcji rozdzielczości. Zaszumienie sygnału wchodzącego na przetwornik w żaden sposób nie zmniejsza błędów kwantyzacji, bo niby jak?

Ale tego chyba nie pisałem? ? Kwantyzacja szumu też da błędy kwantyzacji 

36 minut temu, barmanekm napisał:

Akurat siedzę na browarku firmowym, więc to co piszę, może być pozbawione sensu.

Akurat tym razem nie jest...Masz racje (staram sie nadazac nad tokiem rozumowania, ktory jest  wlasciwy).. O to wlasnie mi od poczatku chodzi, 100% analog kontra iles% cyfra.. Nie ma pomostu laczacego obie metody zapisu rzeczywistosci. Kazda jest inna tak jak czern i biel, czerwien i zielen.....

Edytowane przez robsonic
23 godziny temu, robsonic napisał:

W przetwornikach C/A kiepskiej klasy tez slychac podobne artefakty ale glownie tych starych.. Kiedys mialem taki stary odtwarzacz z niemiec CD "no name" i wedlug mnie gral okropnie zwlaszcza glosno nagranych CD.

Miałem CD Philips i grał dosyć topornie, ale rytm, bas był jak wojskowy marsz. Potem miałem 1-bitowca i dół był niezdecydowany, ale za to reszta miła dla ucha, kolejny to delta-sigma już grał równo wszystkimi zakresami, a ostatni podobno ma podrasowany dźwięk, a gra jakby tak powinno właśnie grać. To trochę podobna historia do klasy D, która była w sam raz do subwooferów, a teraz zapuszcza się do hiendu. Prawdopodobnie klasa D ma daleko do kresu możliwości i czeka nas dużo zmian, zresztą historia odtwarzaczy CD pokazała niestety, że format był jednak bardzo rozwojowy i można było oferować przez lata niezliczoną ilość modeli odtwarzaczy.

56 minut temu, barmanekm napisał:

Hmm, nie jestem pewien, ale jakby odpowiednio zaszumic sygnał analogowy, tak na pziomie LSB, żeby kwantyzacja sygnałów w tym "samym punkcie fazy", nie wiem jak to lepiej określić dawała wyniki różne właśnie o 1 LSB. To Wtedy rozmyja się te prążki, które pochodzą od powtarzanego błędu kwantyzacji. Oczywiście kosztem SNR. Czyli mniejsze THD, gorsze SNR?

Akurat siedzę na browarku firmowym, więc to co piszę, może być pozbawione sensu.

IMO niezbyt. Proponujesz dodawanie szumu do sygnału. Czyli uzyskujesz jakiś inny sygnał i ten sumaryczny sygnał podajesz konwersji, i uzyskujesz szumy kwantyzacji tego sumarycznego sygnału, jaki by nie był. Ogólnie to w zasadzie twierdzisz, że jakiś specyficzny sygnał jest wolny od błędów kwantyzacji, co raczej możliwe nie jest. Proponujesz jedno równanie z dwoma niewidomym. Jedną niewiadomą jest sygnał oryginalny, i jest niewiadomą bo konwertowany na czysto ma błędy kwantyzacji. Drugą niewiadomą, czyli szum, można by poznać przetwarzajac go na cyfrę, ale ze jest jednobitowy, to błędy ma ogromne. Tylko suma tych sygnałów ma sens, ale po przetwornik już nie wiadomo, co jest co. Jak się nie obrócisz, D zawsze z tyłu ?

Juz nie wspominam o pomyśle uzyskania w analogu stabilnego szumu "jednobitowego"... 

32 minuty temu, jar1 napisał:

Ale tego chyba nie pisałem? ? Kwantyzacja szumu też da błędy kwantyzacji 

No właśnie. Za krótkie i zbyt ogólne wypowiedzi, więc nie wiadomo, co jest oczywiste. 

Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

Przyjmuję uwagę. Trudno mi się odnieść, ale pewnie jutro zrozumiem mój błąd.

System gra dobrze, albo nie....

12 minut temu, barmanekm napisał:

Przyjmuję uwagę. Trudno mi się odnieść, ale pewnie jutro zrozumiem mój błąd.

Zbyt szczery jestes i za duzo pijesz.. ? - moze pojutrze bedzie wlasciwiej? ?

PS. Ostropest i witamina C w duzych ilosciach (najlepiej w formie askobinianu sodu)..

PS2. Rada na miare "przyjaciela"...- Zdrowka zycze..

Edytowane przez robsonic

Mam takiego fajnego linka https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/class-d-amplifiers-101.7355/

Na pierwszym schemacie widać klasę D i wszystko byłoby dobrze gdyby nie to NFB, które pobiera sobie zaśmiecony sygnał z wyjścia PWM i miesza z czystym sygnałem we wzmacniaczu różnicowym, czyli zupełnie bez sensu. Coś musi być nie tak z klasą D, skoro bez takiego dziwnego sprzężenia nie chce działać. Niektóre wzmacniacze mają cewki tak blisko, że to może się sprzęgać z drugim kanałem, ale może to celowy zabieg poprawy brzmienia.

Drugi schemat jeszcze lepszy - małe sygnały ma obsługiwać doczepiony wzmacniacz klasy AB

A tu dwa wzmacniacze do porównania gdzie jeden jest małej mocy, a drugi dużej mocy.

Widać różnice w pozostałości 500kHz, paśmie, THD+N

https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/review-and-measurements-of-b-k-av30-2-icepower-50asx2se-pwr-amp.9183/

https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/review-and-measurements-of-purifi-1et400a-amplifier.7984/

Dla mnie ten małej mocy wygrał.

2 godziny temu, przemak napisał:

Tylko suma tych sygnałów ma sens, ale po przetwornik już nie wiadomo, co jest co. Jak się nie obrócisz, D zawsze z tyłu ?

Juz nie wspominam o pomyśle uzyskania w analogu stabilnego szumu "jednobitowego"... 

Dobra to wszystko wyjaśnia. Zresztą od początku to było bez sensu, jak sobie próbuję to wizualizować.

 

 

Godzinę temu, robsonic napisał:

Zbyt szczery jestes i za duzo pijesz.. ? - moze pojutrze bedzie wlasciwiej? ?

Spokojnie. Dużo pił to będę jutro ;-). Dzisiaj tylko małe wyjście i testowanie kilku belgijskich wynalazków.

Godzinę temu, robsonic napisał:

witamina C w duzych ilosciach (najlepiej w formie askobinianu sodu)..

Witaminą C w formie białego kwaśnego proszku faszeruje mnie moja dziewczyna, do tego rano czerwona herbata, dużo miodu, cytryna i jakieś wynalazki i jak tylko głowa nie pęka to można żyć ;-). Ale jutro to będzie zbędne. Za to pojutrze... ?

System gra dobrze, albo nie....

59 minut temu, barmanekm napisał:

Tylko suma tych sygnałów ma sens

Chociaż w sumie już nie jestem pewien. Pomijając kwestie techniczne, czym by się miało różnić dodanie szumu cyfrowego do już skwantowanego sygnału, od dodania szumu analogowego o określonym rozkładzie i późniejszej kwantyzacji.

Przykład, mamy przetwornik A/D o LSB = 1 (np. 1 mV, mocno odjechana wielkość, ale to nie ma znaczenia). Mamy sinusoidę o amplitudzie poniżej 0.5 mV, to będzie samo 00000000. I teraz jak dodamy do tego szum o odpowiednim rozkładzie i mocy, to dostaniemy wartości wokół 0.5 mV, losowe i tak losowo będę próbkowane. 01011010 lub 10101010 etc. w każdym bądź razie uśrednienie próbek da nam wartość zbliżoną do 0.5 mV. Minusem będzie to, że szum zaburzy te próbki, który były faktycznie blisko poziomów kwantowania, czyli właśnie SNR wzrośnie, ale ogólnie charakter skwantowanego sygnału będzie mniej powtarzalny, co w konsekwencji usunie komponenty częstotliwościowe.

Czyli ogólnie: Czy zaszumienie sygnału analogowego, można (lub nie?) traktować jak dodanie szumu "bitowego", do sygnału o nieskończonej rozdzielczości bitowej "analogowego", i jego redukcji podczas próbkowania do skończonej liczby n-bitów. To nie ma znaczenia, że on nie będzie miał wartości dokładnie 1 bitu, ale po spróbkowaniu to będzie +/- 1 bit (czy tam 0.5 bita, teraz nie wnikam). Tak jakby to był szum "cyfrowy".

Zajrzę do literatury bo mam akurat dwie bardzo fajne pozycje  w domu.


 

Tak by to wyglądało mniej więcej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez barmanekm

System gra dobrze, albo nie....

23 hours ago, Ivan Nikitin said:

Podbicie +25 dB przy 55KHz odnośnie poziomu 10KHz. Więc gdy słuchamy muzyki z głośnością 90dB, lewy tweeter jeszcze odtawrza szum 55KHz z głośnością 115dB.

Wszystkie zwierzaki pewnie wtedy dostają świra ????

23 hours ago, Ivan Nikitin said:

Podbicie +25 dB przy 55KHz odnośnie poziomu 10KHz. Więc gdy słuchamy muzyki z głośnością 90dB, lewy tweeter jeszcze odtawrza szum 55KHz z głośnością 115dB.

Wszystkie zwierzaki pewnie wtedy dostają świra ????

12 hours ago, xajas said:


Czy muzyka nie jest dzwiekiem?

W klasie D muzyka traci charakter i wtedy są tylko dźwieki. Zgadzam się z kolegą Jar1 ?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.