Skocz do zawartości
IGNORED

Czy potrzebujemy mocnego wzmacniacza?


adams84

Rekomendowane odpowiedzi

DF mógłby być np. równy 1 ale wtedy mielibyśmy sytuację że połowa wydzielanej mocy wydziela się we wzmacniaczu.

Nie do końca. DF może być kontrolowane sprzężeniem zwrotnym, przykładowo tak działały wzmacniacze Carvera, w których symulował brzmienie lampowe sztucznie pogarszając DF do ok. 10.

 

Sprzężeniem zwrotnym można nawet zrobić wzmacniacz z ujemną rezystancją wyjściową, co powoduje tłumienie rezonansów głośnika.

 

Poniżej 50 nie ma większego znaczenia.

Powyżej 50, im DF większy tym mniejszy wpływ.

 

A co do wydajności prądowej, to w pierwszym rzędzie ograniczają ją zabezpieczenia wzmacniacza przed uszkodzeniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DF mógłby być np. równy 1 ale wtedy mielibyśmy sytuację że połowa wydzielanej mocy wydziela się we wzmacniaczu.

 

Tak by było, ale gdyby zagrało lepiej nie miało by to znaczenia

 

 

Pytanie jaką masz efektywność kolumn używanych z tym wzmacniaczem, raczej więcej niż 86dB?

 

Raczej więcej, jeśli przyjąć mniejsze odległości i wzmacnianie dźwięku od powierzchni i to że kolumny są dwie, to z kolumn 86 możesz mieć np. 93

 

Dorzucę trzy grosze, trochę prowokacyjnie ale wydaje mi się że rozumuję słusznie.

DF i wydajność prądowa, jest tak jak slew rate w czasach winyla. Jest potrzebny tylko taki, jaki można realnie wykorzystać.

Poniżej 50 nie ma większego znaczenia.

 

DF trzyma w ryzach membranę głośnika razem z zawieszeniem...myślisz, że jak miałbyś DF>10000, to zatrzymasz membranę w miejscu? raczej nie, bo tu chodzi dobranie siły tego hamulca, aby odbyło się miękkie lub twarde lądowanie. DF trzeba dobrać do konkretnej kolumny...jak ma to być 10000, to dajesz tyle i masz najlepsze brzmienie, albo gra słabo, bo potrzebujesz DF 8,123456.

Igłę też dociskasz do płyty z maksymalną siłą?

 

Moim zdaniem dlatego, że tak projektowane są zestawy głośnikowe - oczekują stałego napięcia w funkcji częstotliwości, a nie stałego prądu.

 

Tak powinny być projektowane, albo przynajmniej pod jakieś parametry. To pewnie wychodzi analogicznie jak producentom wzmacniaczy, gdzie kilka parametrów o podobnej wartości, a każdy gra inaczej. Każdy stworzył idealny wzmacniacz, tylko ciekawe czemu każdy gra inaczej. Sposób w jaki wzmacniacz tłumi głośnik musi mieć wpływ na brzmienie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej więcej, jeśli przyjąć mniejsze odległości i wzmacnianie dźwięku od powierzchni i to że kolumny są dwie, to z kolumn 86 możesz mieć np. 93

 

Nie pytałem się ile można mieć (jak dołożę tubę to wyjdzie i ponad 100dB skuteczności) tylko jak producent definiuje skuteczność kolumn które to można napędzić 1W wzmacniaczem.

 

Nie do końca. DF może być kontrolowane sprzężeniem zwrotnym, przykładowo tak działały wzmacniacze Carvera, w których symulował brzmienie lampowe sztucznie pogarszając DF do ok. 10.

 

Nie wiem ale myślałem że o brzmieniu lampowym decyduje zawartość parzystych harmonicznych a nie wartość DF jako taka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ale myślałem że o brzmieniu lampowym decyduje zawartość parzystych harmonicznych a nie wartość DF jako taka.

 

Parzyste czy nieparzyste harmoniczne to cecha topologii a nie technologii, że tak powiem - to znaczy decyduje o tym konstrukcja a nie zastosowane elementy w sensie lampy/tranzystory. Natomiast DF czy raczej impedancja wyjściowa jest zarówno cechą konstrukcji jak i technologii, aczkolwiek dużo łatwiej zrobić z małą impedancją wyjściową wzmacniacz półprzewodnikowy niż lampowy, zwłaszcza z tetrodami/pentodami.

 

DF trzyma w ryzach membranę głośnika razem z zawieszeniem...myślisz, że jak miałbyś DF>10000, to zatrzymasz membranę w miejscu? raczej nie, bo tu chodzi dobranie siły tego hamulca, aby odbyło się miękkie lub twarde lądowanie. DF trzeba dobrać do konkretnej kolumny...jak ma to być 10000, to dajesz tyle i masz najlepsze brzmienie, albo gra słabo, bo potrzebujesz DF 8,123456.

Igłę też dociskasz do płyty z maksymalną siłą?

 

Tak powinny być projektowane, albo przynajmniej pod jakieś parametry. To pewnie wychodzi analogicznie jak producentom wzmacniaczy, gdzie kilka parametrów o podobnej wartości, a każdy gra inaczej. Każdy stworzył idealny wzmacniacz, tylko ciekawe czemu każdy gra inaczej. Sposób w jaki wzmacniacz tłumi głośnik musi mieć wpływ na brzmienie.

 

DF nie jest do trzymania głośnika w ryzach. To jest po prostu dodatkowa ściema i inny sposób przedstawiania impedancji wyjściowej wzmacniacza. Natomiast zestawy głośnikowe projektowane są i testowane przy założeniu stałego napięcia, i nie ma większego związku to, jak i komu to się lepiej czy gorzej udaje. Skuteczność podaje się dla 1W albo dla 2,83V/8R, nie zauważyłem podawania skuteczności dla 0,35A/8R.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ale myślałem że o brzmieniu lampowym decyduje zawartość parzystych harmonicznych a nie wartość DF jako taka.

Raczej nikt się nie chwali zniekształceniami wzmacniacza :)

Małe DF to jest to, co najłatwiej usłyszeć. Rezonans na basie, może uwypuklenie wokali na częstotliwości podziału zwrotnicy kolumny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nikt się nie chwali zniekształceniami wzmacniacza :)

 

Poziom zniekształceń to rzecz względna, 1 - 5% zniekształceń harmonicznych chyba nikogo nie dziwi w przypadku wzmacniaczy lampowych i pomimo tego taki wzmacniacz brzmi dobrze ze względu na przewagę harmonicznych parzystych które współgrają z torem słuchowym człowieka i nie są odbierane jako drażniące.

 

aczkolwiek dużo łatwiej zrobić z małą impedancją wyjściową wzmacniacz półprzewodnikowy niż lampowy, zwłaszcza z tetrodami/pentodami.

 

I najczęściej jest to wzmacniacz o przewadze harmonicznych nieparzystych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
DF trzeba dobrać do konkretnej kolumny...jak ma to być 10000, to dajesz tyle i masz najlepsze brzmienie, albo gra słabo, bo potrzebujesz DF 8,123456. Igłę też dociskasz do płyty z maksymalną siłą?

Tłumienia elektrycznego nie będzie jeśli nie będzie znacząco wysokiego stosunku impedancji głośnika do wyjściowej wzmacniacza, i nie może być żadnego większego niż owa impedancja wyjściowa oporu po drodze.

A przecież tam gdzie wykres impedancji głośnika opada bardzo nisko, i jeszcze pojawiają się kąty impedancji ten stosunek powinien być utrzymany, czyż nie?

Z kolei kiedyś graniczony slew rate winyla nie stawiał wysokich wymagań szybkościowych wzmacniaczowi, dopiero w cyfrze można zapisywać 20 kHz z poziomami jak dla 1 kHz (pomijam w tym momencie czy jest to potrzebne).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I najczęściej jest to wzmacniacz o przewadze harmonicznych nieparzystych.

 

Nie. Wzmacniacz PP nie ma przewagi parzystych harmonicznych, wzmacniacz SE ma. Nie ma znaczenia, czy jest lampowy czy tranzystorowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DF nie jest do trzymania głośnika w ryzach. To jest po prostu dodatkowa ściema i inny sposób przedstawiania impedancji wyjściowej wzmacniacza.

Małe DF to jest to, co najłatwiej usłyszeć. Rezonans na basie, może uwypuklenie wokali na częstotliwości podziału zwrotnicy kolumny.

Tłumienia elektrycznego nie będzie jeśli nie będzie znacząco wysokiego stosunku impedancji głośnika do wyjściowej wzmacniacza, i nie może być żadnego większego niż owa impedancja wyjściowa oporu po drodze.

A przecież tam gdzie wykres impedancji głośnika opada bardzo nisko, i jeszcze pojawiają się kąty impedancji ten stosunek powinien być utrzymany, czyż nie?

 

W temacie DF podtrzymuje, że zmieniając Impedancje wyjściową wzmacniacza można wpływać na brzmienie...czy korzystnie, to trzeba popróbować z konkretną kolumną. Z kolumnami dostrajanie idzie ciężej niż ze słuchawkami, ale coś można zdziałać. Zwiększyłem trochę DF do 4, bo basu było ciut za dużo, a przy okazji wokale i średnica zyskała...nierównomierności z powodu podwyższonego DF wynoszą teraz najwyżej 1,6 dB dla max. skoku impedancji i pół dB spadku dla spadku imp. do 3 Om.

 

Wracając do tematu o mocnym wzmacniaczu.

Skalibrowałem sobie drabinkę, żeby w danym położeniu wiedzieć jaką moc dostarczam do głośnika przy założeniu peak na 0 dB. W pierwszym położeniu jest 1,2 mW, teraz słucham na trzecim z mocą 2,9 mW...płyta jest nieco ciszej nagrana. W ciągu dnia słuchałem z mocą 18 lub 32mW przy otwartym oknie, a maksymalnie mogę ustawić 74mW mocy muzycznej peak. W razie czego mogę przełączyć do 450mW, ale już wiem że nie będę z tego na co dzień korzystał. Kolumny mam typu monitory bliskiego pola 87dB/W.

 

Odległość z jakiej słucham 1-2,5 metra

 

Przy odsłuchiwaniu kolumn z mocą poniżej 100mW mogą mieć znaczenie zniekształcenia...w pomiarach zwykle wykres zaczyna się od 100mW i może być to 1% zniekształceń dla tej mocy, a ile jest dla 1mW trudno powiedzieć, ale gdyby przedłużyć wykres dalej w górę nie wygląda to dobrze. Wzmacniacze lampowe z kolei mają odwrotnie, czyli rośnie moc i rosną zniekształcenia. Jeśli to są jakieś lepsze wzmaki, to sytuacja jest dużo lepsza i tranzystor też będzie miał niewielkie zniekształcenia przy małych mocach.

 

Mała korekta - kolumny mają 88dB/2,8V/m zalecana moc wzmacniacza 30-150W.

 

Przykłady pomiarów wzmacniaczy

lampa

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

typowy tranzystor

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i nietypowy tranzystor(?)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie DF podtrzymuje, że zmieniając Impedancje wyjściową wzmacniacza można wpływać na brzmienie...czy korzystnie, to trzeba popróbować z konkretną kolumną. Z kolumnami dostrajanie idzie ciężej niż ze słuchawkami, ale coś można zdziałać. Zwiększyłem trochę DF do 4, bo basu było ciut za dużo, a przy okazji wokale i średnica zyskała...nierównomierności z powodu podwyższonego DF wynoszą teraz najwyżej 1,6 dB dla max. skoku impedancji i pół dB spadku dla spadku imp. do 3 Om.

 

Oczywiście, że zmieniając impedancję wyjściową zmienia się brzmienie. Jak kto lubi, proszę, co mi do tego. "Normalny" wzmacniacz ma charakterystykę jak kolorowe kreski, z dużą impedancją jak czarne kreska:

 

513ARC75fig02.jpg

 

Można się, jak widać, bawić się w ten sposób w zniekształcenia charakterystyki amplitudowo-fazowej, chociaż do zwiększenia basu czy innego zakresu lepszy jest IMO korektor. No, ale ja truskawki cukrem ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można się, jak widać, bawić się w ten sposób w zniekształcenia charakterystyki amplitudowo-fazowej, chociaż do zwiększenia basu czy innego zakresu lepszy jest IMO korektor. No, ale ja truskawki cukrem ;)

 

W sumie dziwna jest ta niemodność korektorów w świecie audiofilskim. Jakby nie spojrzeć, to uznane hi-endowe firmy niejednokrotnie nie posiadają w swojej ofercie korektora...??? Dlaczego?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wracając do tematu o mocnym wzmacniaczu.

Skalibrowałem sobie drabinkę, żeby w danym położeniu wiedzieć jaką moc dostarczam do głośnika przy założeniu peak na 0 dB. W pierwszym położeniu jest 1,2 mW, teraz słucham na trzecim z mocą 2,9 mW...płyta jest nieco ciszej nagrana. W ciągu dnia słuchałem z mocą 18 lub 32mW przy otwartym oknie, a maksymalnie mogę ustawić 74mW mocy muzycznej peak. W razie czego mogę przełączyć do 450mW, ale już wiem że nie będę z tego na co dzień korzystał. Kolumny mam typu monitory bliskiego pola 87dB/W.

 

Odległość z jakiej słucham 1-2,5 metra

 

 

Jerry masz podobne wyniki jak u mnie.

Zapewne tak jak ja nie odczówasz żadnych wszelakiego rodzaju niedostatków ...

Ciekawe jak odniosą się do tego inni, zwolennicy mocnych wzmacniaczy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Przy odsłuchiwaniu kolumn z mocą poniżej 100mW mogą mieć znaczenie zniekształcenia...w pomiarach zwykle wykres zaczyna się od 100mW i może być to 1% zniekształceń dla tej mocy, a ile jest dla 1mW trudno powiedzieć, ale gdyby przedłużyć wykres dalej w górę nie wygląda to dobrze.

Ta zwyżka na wykresach jest głównie spowodowana przez szum.

Jeśli wzmak ma wysoką impedancję wejściową zrobioną rezystorami i wysoki współczynnik wzmocnienia, to nie może nie szumieć.

 

Problem można łatwo prześwietlić na sinusach testowych (muzyka nie nadaje się do testów, gdyż może ukryć THD o poziomie bliskim sygnałowi jeśli jest nieskompresowana).

Wtyczka VST Hornet Harmonics może pomóc, ale zwykłego sinusa można też zmieszać z harmonicznymi generując je ręcznie w Audacity, nawet lepiej bo precyzyjnie regulując ich poziom.

Dźwięk zniekształcenia sinusa np. 400 Hz piątą harmoniczną jest nie do pomylenia z niczym innym, jak go już raz usłyszysz.

 

Kiedyś to sprawdzałem na sinusach i tylko "własnego chowu" THD słyszałem, a spodziewanych z elektroniki już nie.

 

Z głośników to głównie kopułki wysokotonowe zniekształcają sygnał nieliniowo poniżej 50 mW, ale nawet one niewiele.

Niemiecki Hobby Hi Fi testował głośniki jak normalnie traktuje się tylko elektronikę, pokazując THD w funcji mocy, od 10 mW o ile pamiętam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie dziwna jest ta niemodność korektorów w świecie audiofilskim. Jakby nie spojrzeć, to uznane hi-endowe firmy niejednokrotnie nie posiadają w swojej ofercie korektora...??? Dlaczego?

Dobre pytanie..:)

Wydaje się.. że od dwudziestu lat pracowano nad tym by wyeliminować korektory z rynku audio.. za to ludzie tasują co chwila sprzętem szukając tego czy tamtego.. a jeszcze modnie jest "modelować" brzmienie kabelkami i gadżetami..

..wiadomo komu się to opłaca..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skalibrowałem sobie drabinkę, żeby w danym położeniu wiedzieć jaką moc dostarczam do głośnika przy założeniu peak na 0 dB. W pierwszym położeniu jest 1,2 mW, teraz słucham na trzecim z mocą 2,9 mW...płyta jest nieco ciszej nagrana. W ciągu dnia słuchałem z mocą 18 lub 32mW przy otwartym oknie, a maksymalnie mogę ustawić 74mW mocy muzycznej peak. W razie czego mogę przełączyć do 450mW, ale już wiem że nie będę z tego na co dzień korzystał. Kolumny mam typu monitory bliskiego pola 87dB/W.

 

Odległość z jakiej słucham 1-2,5 metra

 

Z ciekawości zmierzyłem ;)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Średni poziom głośności, odległość ok 1m, głośniki wiadomo, 90dB. Czyli moc rzędu 100mW. Dla mnie to trochę za cicho, to głośność dla klientki, ale da się słuchać, czasem słucham ciszej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerry masz podobne wyniki jak u mnie.

Zapewne tak jak ja nie odczówasz żadnych wszelakiego rodzaju niedostatków ...

Ciekawe jak odniosą się do tego inni, zwolennicy mocnych wzmacniaczy.

 

Dziś słuchałem i nic się nie zmieniło. Tyle samo mocy nadal wystarczy 2X 17-32mW mocy muzycznej dostarczonej do głośników. Może po części jest to sposób grania wzmacniacza, albo tak się przyzwyczaiłem.

Inni mają prawo nie uwierzyć. Moje pierwsze podejście, to przecież był wzmacniacz mocy ok. 1W, a dopiero potem, jak musiałem dobrać poziomy sygnału wyszły te moce...w sumie sam był w to nie uwierzył - najwyżej w ten 1 Wat. Przecież nikt nie sprzedaje takich wzmaków.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inni mają prawo nie uwierzyć

 

Jak wcześniej pisałem przy moich kolumnach 90dB 4 Ohm:

 

Użytkownik Bumpalump dnia 30.09.2017 - 19:21 napisał

był juz taki co wyliczal 0,05W ;p - domyślam się, że to o mnie ...

 

Tyle potrzeba przy normalnym dosyć cichym słuchaniu.

Przy takich założeniach jak sprawdzał J.Jerry wychodzi 0,1-0,2 wata - komfortowa głośność.

U mnie grając na prawdę dosyć głośno potrzeba około 0,357W - głośniej rzadko słucham.

 

To chyba większość miała mnie za jakiegoś wariata ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta zwyżka na wykresach jest głównie spowodowana przez szum.

Jeśli wzmak ma wysoką impedancję wejściową zrobioną rezystorami i wysoki współczynnik wzmocnienia, to nie może nie szumieć.

 

Masz z tym racje - to może być szum, ale i szum wpływa na brzmienie, nakłada się na sygnał. Pomyślałem jeszcze o czymś innym...jak oni robią te pomiary, to mogą odkręcić potencjometr na max i regulować sygnał albo dać pełny sygnał i kręcić potencjometrem od zera.

 

Dźwięk zniekształcenia sinusa np. 400 Hz piątą harmoniczną jest nie do pomylenia z niczym innym, jak go już raz usłyszysz.

 

Jak dawałem sygnał np. 500 Hz i jego harmoniczne, to piąta była słyszalna będąc poniżej 40dB, więc można by dać taki sygnał odpowiednio niżej, a dodane zniekształcenia do tego sygnału już będą słyszalne.

 

Z ciekawości zmierzyłem ;)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Średni poziom głośności, odległość ok 1m, głośniki wiadomo, 90dB. Czyli moc rzędu 100mW. Dla mnie to trochę za cicho, to głośność dla klientki, ale da się słuchać, czasem słucham ciszej.

 

Z jednego metra mając 100mW można wycisnąć 87.8 dB z takich głośników

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Z jednego miliwata masz 64-70dB, to jak masz w pomieszczeniu odsłuchowym 20-30dB tła da się słuchać, a jak nie zwiększasz moc do 10mW i masz 74-80dB...

 

To chyba większość miała mnie za jakiegoś wariata ...

 

Sam się dziwiłem, ale sprawdziłem i na koniec dzięki temu mam fajnie grający wzmacniacz, kolumny po latach wyjąłem z kartonu, bo w końcu konkurują ze słuchawkami...tak więc dzięki za uświadomienie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.