Skocz do zawartości
IGNORED

yamaha YAMAHA A-S1100 lub Vincent SV237


aryman

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Zastanawiam się nad zakupem systemu audio. Czytam namiętnie forum i im więcej czytam tym ... bardziej wiem że nic nie wiem :)

 

Mam świadomość , że trzeba się osłuchać i potestować sprzęt ale żeby zawęzić krąg poszukiwać staram się zdobyć jak najwięcej wiedzy z forum.

 

Do tej pory rozważałem na poważnie zakup: piec/ cd / gramofon marantz seria 14.

 

Po wnikliwej lekturze forum mam na celowniku jeszcze dwie konstrukcje :

 

Yamaha a - s 1100

 

Vincent cv 237 .

 

Muzyka jakiej słucham to rock progresywny i jazz. Od sprzętu oczekuję, że uwypukli całe bogactwo dźwiękowe zawarte w nagraniach. Ma być precyzyjnie, ciepło, z rozbudowaną sceną ( o ile da się to połączyć w tym pułapie cenowym ).

 

Jak oceniacie wymienione modele?

 

Pytanie czy z wyżej wymienionymi wzmacniaczami dobrze zagrają kolumny dynaudio excite 34 / 38 ?

 

Jeśli nie, proszę o sugestie dotyczące kolumn.

Z góry dziękuję za pomoc

Biorąc pod uwagę Twoje preferencje, zwróciłbym Twoją uwagę na zestaw oparty na bazie wzmacniacza hybrydowego Vincent SV-237 MK (https://www.q21.pl/vincet-sv-237mk.html) lub jednego z modeli Musical Fidelity, model M3si (https://www.q21.pl/musical-fidelity-m3si.html) bądź mocniejszy i lepszy M5si (https://www.q21.pl/musical-fidelity-m5si.html) w połączeniu z kolumnami Dynaudio. Wybór konkretnego modelu kolumn zależy od wielkości salonu. Takie zestawienie zapewni na pewno dynamiczny, spójny, dobrze wypełniony, plastyczny dźwięk.

Jest to oczywiście tylko jedna z wielu ciekawych propozycji, które warto rozważyć. Zapraszam serdecznie do nas na odsłuchy.

Pomagamy, doradzamy, wypożyczamy, zapraszamy na indywidualne odsłuchy.

Najlepsze ceny dla forumowiczów magazynu Audiostereo - zapytaj o ofertę! Pełna oferta na stronie www.Q21.pl.

Oficjalną sprzedaż w Polsce modeli CD-S i A-S1100/2100/3000 z 3 letnią gwarancją prowadzi wyłącznie autoryzowana sieć TopHi-Fi.

 

Odnośnie pytania autora: nie trać czasu na komputerowe dywagacje.

Wypożycz sprzęt do domu i szybko będziesz wiedział, co Ci odpowiada.

Pytając tutaj dowiesz się tyle, że za chwilę nic nie będziesz wiedzieć.

Pamiętaj: nikt nie wie jak słyszysz, jakie masz pomieszczenie i akustykę.

Rady tutaj to jak wróżenie z fusów.

Yamaha i Vincent to zupełnie inny dźwięk.

Vincent jest bardzo ciepły, słodki. Yamaha natomiast bardziej wyostrzona.

Obydwa urządzenia maja korektory barwy.

 

Koniecznie protestuj u siebie w domu, bez sprzedawcy siedzącego Ci na plecach i chwalącego urządzenie.

Pograsz na różnych ustawieniach i na różnych głośnościach.

 

Yamaha ma fajne wskaźniki , a w Vincencie świecą się lampy :)

 

cześć,

 

sam zastanawiałem się nad tymi wzmacniaczami, ich foniczny charakter jest zupełnie inny. Tak jak kolega powyżej już wspomniał vincent to wzmacniacz hybrydowy, gdzie sekcja lampy dba o miłe dla ucha znikształcenia i ociepla barwę natomoast yamaha to grający liniowo wzmacniacz tranzystorowy z możliwością korekty. Nie ma co wczytywać się w recenzje, trzeba do tematu podejść racjonalnie. Jeżeli słuchasz rocka i mocniejszej muzyki szukałbym wzmacniaczy tranzystorowych - yamaha to świetna propozycja, do tego wygląda ponadczasowo. Jeżeli masz możliwość odsłuchu zaproponowałbym nada c375bee - mocny, bardzo dobrze wykonany wzmacniacz, wręcz stworzony do ww. gatunków muzyki. Q21 9/10 propozycji budżetowych to Vincent, pewnie jest na nim bardzo duża marża ok 40% - 50 %, obiektywnie jest to niezła niemiecka marka, do tego jest to kompromis pomiędzy tym co najczęściej oczekuje początkujący klient czyli mocny tranzystor+mile dla ucha zniekształcenie lampy, nie dyskwalifikowałbym go ale poszukałbym sklepu w którym udzielą ci ok 30 % marży. Jeżeli chodzi o yamahę z rabatu nie ugrasz raczej nic, polityka sieci która ma ją w dystrybucji jest taka, że tą jedną (najlepszą) serię mają dla siebie a pozostałe normalnie kupisz w innych sklepach. Nada kupisz natomoast za świetną cenę na rynku wtórnym i odsprzedajac za klika lat nic na nim nie stracisz. Na yamaha stracisz ok 30% wartości a co do stosunkowo nowych na rynku hybryd ludzie boją się je odkupić (będziesz ją sprzedawał długo i na pewno stracisz na niej ok 40%-50%). Co innego z dobrą lampą, te kupują już bardziej świadomi melomani ale słuchający muzyki bardziej ,,kameralnej".

Jest jedna analogia,yamahe czy nada,a w szczególności yamahe,wybieraja osoby młode i ją polecają i tu jest więcej osób młodych,bo ona gra efekciarsko,skrajnymi pasmami,jakbym był młodszy to pewnie też bym wziął,kiedys taki dźwięk mi się podobał,aby głośniej i aby ostrzej,by wszyscy mnie słyszeli,osoby bardziej dojrzałe powinny odpuścić sobie yamahe,widze to po osobach niezadowolonych w dojrzalszym przedziale wiekowym,taka jest większość spostrzeżeń,nie wiemy kto wypowiada się na forum,moze to 17latek lubiący łupanke i tym się kierujemy i potem porażka jest,zawsze lepiej samemu sprawdzić na własnej skórze,na forum czytałem inne rzeczy,a w rzeczywistości było inaczej,tylko niektóre osoby rzetelnie pisały że właśnie było zupełnie inaczej,w szczególności z opisami sponsorowanych niby rzetelnych opisów audiofilów

Witam,

 

Zastanawiam się nad zakupem systemu audio. Czytam namiętnie forum i im więcej czytam tym ... bardziej wiem że nic nie wiem :)

 

Mam świadomość , że trzeba się osłuchać i potestować sprzęt ale żeby zawęzić krąg poszukiwać staram się zdobyć jak najwięcej wiedzy z forum.

 

Do tej pory rozważałem na poważnie zakup: piec/ cd / gramofon marantz seria 14.

 

Po wnikliwej lekturze forum mam na celowniku jeszcze dwie konstrukcje :

 

Yamaha a - s 1100

 

Vincent cv 237 .

 

Muzyka jakiej słucham to rock progresywny i jazz. Od sprzętu oczekuję, że uwypukli całe bogactwo dźwiękowe zawarte w nagraniach. Ma być precyzyjnie, ciepło, z rozbudowaną sceną ( o ile da się to połączyć w tym pułapie cenowym ).

 

Jak oceniacie wymienione modele?

 

Pytanie czy z wyżej wymienionymi wzmacniaczami dobrze zagrają kolumny dynaudio excite 34 / 38 ?

 

Jeśli nie, proszę o sugestie dotyczące kolumn.

Z góry dziękuję za pomoc

 

też słucham rocka progresywnego dość sporo w stylu King Crimson, EmersonLakePalmer i powiem krótko Nad c375 to wybór dla Ciebie

Wpadnij posłuchać/ wypożyczyć YAMAHĘ A-S1100. O wyostrzeniu zapomnij, to melodyjny wzmak, o dużej detaliczności , świetnie buduje przestrzeń.

Zdecydowanie posłuchaj tej konstrukcji bo jak czytam o YAMAHA A-S1100, że to sprzęt "do łupanki" i wybierają ją osoby młode bo gra efekciarsko, to delikatnie mówiąc jest to wprowadzanie w błąd.

https://www.tophifi.pl/stereo/wzmacniacze-zintegrowane/yamaha-a-s1100.html

Zapraszamy.

Ogólnopolska sieć salonów audio-video Top Hi-Fi & Video Design
30 lat doświadczenia | 20 salonów na terenie Polski | Profesjonalni doradcy | Sale odsłuchowe w każdym salonie
www.tophifi.pl

Jest jedna analogia,yamahe czy nada,a w szczególności yamahe,wybieraja osoby młode i ją polecają i tu jest więcej osób młodych,bo ona gra efekciarsko,skrajnymi pasmami,jakbym był młodszy to pewnie też bym wziął,kiedys taki dźwięk mi się podobał,aby głośniej i aby ostrzej,by wszyscy mnie słyszeli,osoby bardziej dojrzałe powinny odpuścić sobie yamahe,widze to po osobach niezadowolonych w dojrzalszym przedziale wiekowym,taka jest większość spostrzeżeń,nie wiemy kto wypowiada się na forum,moze to 17latek lubiący łupanke i tym się kierujemy i potem porażka jest,zawsze lepiej samemu sprawdzić na własnej skórze,na forum czytałem inne rzeczy,a w rzeczywistości było inaczej,tylko niektóre osoby rzetelnie pisały że właśnie było zupełnie inaczej,w szczególności z opisami sponsorowanych niby rzetelnych opisów audiofilów

 

Czy Ty w ogóle słyszałeś jakąś Yamahę z serii "tysiączek" , czy może swe spostrzeżenia opierasz wyłącznie na doświadczeniach z KD i z czytania różnych forów? Czytając powyższe przypuszczam, że nie słuchałeś nigdy wyższych modeli yamahy.

 

Pytanie czy z wyżej wymienionymi wzmacniaczami dobrze zagrają kolumny dynaudio excite 34 / 38 ?

 

Sam mam Yamahę z dynaudio i to bardzo dobry trop, polecam.

Yamaha 1100 bynajmniej ostra nie jest, to dość neutralne urządzenie, takie spokojne granie, rewelacyjnie wygląda. Miałem ją na testach w domu i mimo wyższej ceny przegrała z Nadem 375

Bardzo dziękuję wszystkim za opinie, wskazówki i pomoc. W sumie to właśnie takich krótkich ale rzeczowych opisów oczekiwałem. Znam teraz pokrótce charakterystykę tych dwóch pieców oraz wiem czym się różnią. Oczywiście na razie to tylko teoria i następnym krokiem będzie odsłuch wymienionych wzmacniaczy. Tak jak piszecie - obydwa wyglądają fantastycznie i można się w nich zakochać. ( co też może być złudne).

 

Prosiłbym jeszcze o opinie jak te dwa piece wyglądają jakościowo/klasowo w zestawieniu z marantz pm 14.

 

Proszę także o sugestie z jakimi kolumnami należałoby je skonfigurować. Pomieszczenie 20 m2. Muza tak jak pisałem - prog rock i jazz.

Na moje ucho to Marantz jest gdzieś pośrodku, ale bliżej mu do Vincenta.

Nie wiem jakie masz potrzeby do wejść, ale Marantz jest totalnie analogowy (tak jak i Yamaha), a Vincent ma już na pokładzie niezłego DACa i kilka wejść optycznych.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.