Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz do KEF R500


Pinny

Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzam się do zakupu wzmacniacza stereo. Obecnie posiadam Marantz CD6006, amplituner KD Denon x2400h, fronty to Kef R500, oraz sub REL T5i połączony podwójnie m.in. kablem systemowym do kolumn. Proporcje kina do muzyki do ok. 70:30%. Z kina domowego jestem zadowolony, chcę jednak poprawić trochę stereo i tu pojawia się problem. Chcę używać kefów zarówno do kina jak i stereo, a amplituner nie ma klasycznego pre-out, tylko drugą strefę. Znalazłem w sieci przełącznik Beresford TC-7220 MKIII- tylko czy on nie zdegraduje jednak stereo, które będzie porównywalne lub gorsze od obecnego Denona oraz czy bezproblemowo będzie można używać kefów jako fronty w kinie domowym?

Ale wracając do głównego pytania jaki nowy wzmacniacz do ok. 4000 zł zagra wyraźnie lepiej niż obecny Denon w tej konfiguracji? Słucham właściwie każdego rodzaju muzyki z wyjątkiem rapu i disco polo. Lubię dźwięk naturalny, detaliczny, z dużą rozdzielczością, dynamiką, dobrą separacją instrumentów oraz sceną, bas niski kontrolowany, ale nie dudnienie. Rozważam Marantz PM7005 lub 8005, Nad C356BEE, Atol IN50SE lub IN100SE, Audiolab 8300A , Creek Evolution 50A Co dobrze zagra w zestawieniu Marantz CD6006, Kef R500?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/140426-wzmacniacz-do-kef-r500/
Udostępnij na innych stronach

2 mc temu zakładałem ten sam wątek, tylko do R300. Też mam KEFy wpięte w KD, tylko że mój Ampli ma pre-out /to bardzo pomaga !/. Preferencje muzyczne mam takie same jak Ty. Wybór padł na Yamaha AS1100- tylko że to ponad Twój budżet. Proponowano też Roksan, mozna wyrwać chyba na allegro za 4900.

Beresford TC-7220 MKII mam i używam i chodzi u mnie z Denon AVR 3313 i Yaqin MS30L, Rela miałem T7. Przełącznik działa bez zarzutów, a odnośnie wzmacniacza do R500, polecam spróbować Roksan Caspian, Marantza serii 6005/6006 odradzam. Serri 7 i 8 nie słuchałem. U mnie kiedyś z R300 bardzo dobrze zgrywał się Cambridge 851A. Ale mógłbyś również spróbować np wzmacniacz lampowy, tylko będzie musiał być trochę większej mocy, bo kef-y nie są łatwo napędzalnymi kolumnami.. Niestety wzmacniacz stereo da poprawę w stosunku do Ampli. Niestety ze względu na kolejny wydatek, stety za jakość grania. :)

Mam KEFy Q5 i Q1 podpięte przez ten przełącznik (Beresford TC-7220 MKII) do NADa C356Bee po modyfikacji i daje spokojnie radę. Widziałem i słuchałem tego NADa podpiętego pod KEFy R900. To dobry wzmacniacz a po modyfikacji jeszcze bardziej zyskuje.

Jak sterujecie głośnością kina domowego mając podpiętego Beresforda? Czy wystarczy ustawić stałą głośność we wzmacniaczu np. na godz.12.00, zrobić autokalibrację amplitunera, a następnie przy oglądaniu filmów przestawić głośność na wzmacniaczu na 12.00 i sterować głośnością całości amplitunerem, czy też za każdym razem trzeba dopasowywać głośność frontów na wzmacniaczu?

Marantza pm7005 odradzam. Bedzie mocno niedomagał.

Miałem z R500 i przesiasłem sie na 8005.

W sumie to nadal czegoś poszukuję bo R500 mają zaokrągloną góre i trochę przy ciemnych realizacjach muszę się przełamać i podkręcić gałką od średnich i sopranów w górę.

Witam.

Ze wzmacniaczy które znam a które oscylują w kwocie ok 4 tyś polecę np:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

lub

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

lub tak jak koledzy wyżej Nad c356 by muda44 ale ten będzie połowę tańszy i zostanie jeszcze kasy :-)

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Moim zdaniem najlepszą opcja będzie Audiolab 8300A, ewentualnie trochę drożej i mniej funkcjonalnie Hegel H90 (tryb końcówki mocy konfiguruje się zworką). Wypożycz jednak najlepiej urządzenia i sprawdź jak zagrają w Twoim systemie.

Pomagamy, doradzamy, wypożyczamy, zapraszamy na indywidualne odsłuchy.

Najlepsze ceny dla forumowiczów magazynu Audiostereo - zapytaj o ofertę! Pełna oferta na stronie www.Q21.pl.

Na pewno z daleka od Atolla. Rozlazły, snujący się bas, który przysłoni pozostałe dźwięki. Tyle z niego będzie. Na pierwszym miejscu Arcam. Audiolab może być ale nie skreślałbym Cyrusa. No i Xindaka. Mimo wszystko poszukaj czegoś na rynku wtórnym. Czasem można trafić coś niemal nowego (w doskonałym stanie) za cenę bardzo okazyjną

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Vienna Acoustics Bach Grand <- Yamaha A-S1100 <- Myryad Z20 Dac <- Chromecast Audio + kable wg audioburak i gra muzyka.

W sumie to nadal czegoś poszukuję bo R500 mają zaokrągloną góre i trochę przy ciemnych realizacjach muszę się przełamać i podkręcić gałką od średnich i sopranów w górę.

 

To może być kwestia wzmacniacza, kabli ale moim zdaniem przede też bardzo możliwe, że ustawienia tych kolumn czy nawet dogięcia (KEF najlepiej grają dogięte na słuchacza ale tak żebyś widział delikatnie wewnętrzne ścianki kolumn). R500 potrzebują sporo powietrza wokół siebie i sporego rozstawienia. Różnice we wzmacniaczach są spore ale raczej nie do takiej skrajności że musisz używać potencjometru. Ja mam Reference 1 z Heglem H300, miałem też R300 przez jakiś czas i podłączałem inne wzmacniacze. Generalnie słychać duże różnice w tych komponentach, ale z KEF góra zawsze jest czytelna i wyraźna. Tyle że nie podkreślona jak np. z większością B&W.

Arcam z Kef? Wykrzywi ucho.

 

Słuchałeś i wyrażasz swoje zdanie czy doznałeś objawienia? Ciekawe, że na wielu wystawach te marki (nie tylko w Polsce) były prezentowane razem. Mogę się mylić ale chyba właśnie seria R głośników KEF-a była strojona na elektronice firmy Arcam. Gdzieś o tym czytałem. Nie pamiętam źródła więc ręki za to sobie uciąć nie dam. W każdym razie jak dla mnie KEF i Arcam to połączenie idealne. Z zastrzeżeniem, że nie każdemu musi się to samo podobać.

 

To może być kwestia wzmacniacza, kabli ale moim zdaniem przede też bardzo możliwe, że ustawienia tych kolumn czy nawet dogięcia (KEF najlepiej grają dogięte na słuchacza ale tak żebyś widział delikatnie wewnętrzne ścianki kolumn). R500 potrzebują sporo powietrza wokół siebie i sporego rozstawienia. Różnice we wzmacniaczach są spore ale raczej nie do takiej skrajności że musisz używać potencjometru. Ja mam Reference 1 z Heglem H300, miałem też R300 przez jakiś czas i podłączałem inne wzmacniacze. Generalnie słychać duże różnice w tych komponentach, ale z KEF góra zawsze jest czytelna i wyraźna. Tyle że nie podkreślona jak np. z większością B&W.

 

 

Zapodałem nowe zasilanko od Tomanka (listwa+kable). Chyba mi trochę odmuliło. LOL. Wcześniej listwa "komputerowa".

Potestuję jeszcze trochę ale wczoraj nie pospałem bo płyty, które znam wykazały więcej detali w górnych rejestrach i bas przestał się kumulować na niektórych utworach, a z tym też miałem problem. Wcześniej dla spowolnienia basu zakrzywiłem je do środka, tak, że widzialem zewnętrzne boki. Teraz z nowym zasilaniem spokojnie odkrzywiłem do zewnątrz i nic nie wali po podłodze.

Poddaję tą sytuację dalszej obserwacji...

Inne kable raczej wykluczam mając WireWorld mini Eclipse 7 głośnikowy i Cardas Clear IC...

Dziękuję za merytoryczną dyskusję. Podsumowując dotychczasowe propozycje, analizując opinie i ceny wybrałem do posłuchania:

1. Audiolab 8300A- nowy mieści się w założonej kwocie, dobre opinie, podoba mi się wizualnie

2. Arcam A29- powyżej założonej kwoty, ale pojawia się na rynku wtórnym w bardzo dobrym stanie, z kompletnym wyposażeniem

3. Marantz PM8005 lub 8006- powyżej założonej kwoty, ale mam CD Marantza i wizualnie najlepiej pasowałby do kompletu

Pozostałe propozycje, jako nowe, już jednak znacznie powyżej założonej kwoty.

Dziękuję za merytoryczną dyskusję. Podsumowując dotychczasowe propozycje, analizując opinie i ceny wybrałem do posłuchania:

1. Audiolab 8300A- nowy mieści się w założonej kwocie, dobre opinie, podoba mi się wizualnie

2. Arcam A29- powyżej założonej kwoty, ale pojawia się na rynku wtórnym w bardzo dobrym stanie, z kompletnym wyposażeniem

3. Marantz PM8005 lub 8006- powyżej założonej kwoty, ale mam CD Marantza i wizualnie najlepiej pasowałby do kompletu

Pozostałe propozycje, jako nowe, już jednak znacznie powyżej założonej kwoty.

 

PM8005 kupisz do 4000 nowy jeszcze z resztek na rynku. Sa teraz na aledrogo w obu kolorach. Do odsluchu mozesz brac 8006 w brzmieniu to samo wiec za potencjometr nie warto doplacac tysiaka.

Zapodałem nowe zasilanko od Tomanka (listwa+kable). Chyba mi trochę odmuliło. LOL. Wcześniej listwa "komputerowa".

Potestuję jeszcze trochę ale wczoraj nie pospałem bo płyty, które znam wykazały więcej detali w górnych rejestrach i bas przestał się kumulować na niektórych utworach, a z tym też miałem problem. Wcześniej dla spowolnienia basu zakrzywiłem je do środka, tak, że widzialem zewnętrzne boki. Teraz z nowym zasilaniem spokojnie odkrzywiłem do zewnątrz i nic nie wali po podłodze.

Poddaję tą sytuację dalszej obserwacji...

Inne kable raczej wykluczam mając WireWorld mini Eclipse 7 głośnikowy i Cardas Clear IC...

 

Zakładając, że mówimy o temacie samego balansu to w temacie kabli to myślę że sporo możesz wywalczyć jeszcze. Możesz obadać studyjne kable z Canare (np. z Bluejeans Cable) z "locked" bananami (dużo lepsze styki). Wydasz grosze, a jak Ci się spodoba to za resztę kupisz coś porządnego z elektroniki. Nie wiem jak Ci się to co masz zgrywa, ale jako były posiadacz pełnego zestawu Eclipse (zwykłego) i kilku kabelków Cardasa też w swoim czasie mogę powiedzieć że dopiero przy przejściu na Canare (XLR + głośnikowe) zacząłem słuchać muzyki i przestałem słyszeć jakieś dziwaczne podbarwienia.

 

Pytanie też z czego grasz, jeśli z kompa to czy po LAN czy WiFi. Osobiście polecam LAN z dedykowanym switchem przewodowym. WiFi potrafi strasznie ocieplać sygnał, więc dodanie tego powinno zwłaszcza pozytywnie wpłynąć na transparencję. Podobnie izolatory galwaniczne typu iGalvanic. Mam w tej chwili Auralica Mini na Tomanku po iGalvanic i switchu LAN i zwykłe czarne kable USB ale z ferytami. Dopiero ten zestaw gra porównywalnie z CD - w sumie niezły interes bo profesjonalne streamery potrafią kosztować krocie. Ale wiadomo, to wszytko zależy od Twojego DAC i ogólnie konfiguracji.

 

To wszystko piszę co mam sprawdzone że wpływa na transparencję, może coś się przyda :)

Zakładając, że mówimy o temacie samego balansu to w temacie kabli to myślę że sporo możesz wywalczyć jeszcze. Możesz obadać studyjne kable z Canare (np. z Bluejeans Cable) z "locked" bananami (dużo lepsze styki). Wydasz grosze, a jak Ci się spodoba to za resztę kupisz coś porządnego z elektroniki. Nie wiem jak Ci się to co masz zgrywa, ale jako były posiadacz pełnego zestawu Eclipse (zwykłego) i kilku kabelków Cardasa też w swoim czasie mogę powiedzieć że dopiero przy przejściu na Canare (XLR + głośnikowe) zacząłem słuchać muzyki i przestałem słyszeć jakieś dziwaczne podbarwienia.

 

Pytanie też z czego grasz, jeśli z kompa to czy po LAN czy WiFi. Osobiście polecam LAN z dedykowanym switchem przewodowym. WiFi potrafi strasznie ocieplać sygnał, więc dodanie tego powinno zwłaszcza pozytywnie wpłynąć na transparencję. Podobnie izolatory galwaniczne typu iGalvanic. Mam w tej chwili Auralica Mini na Tomanku po iGalvanic i switchu LAN i zwykłe czarne kable USB ale z ferytami. Dopiero ten zestaw gra porównywalnie z CD - w sumie niezły interes bo profesjonalne streamery potrafią kosztować krocie. Ale wiadomo, to wszytko zależy od Twojego DAC i ogólnie konfiguracji.

 

To wszystko piszę co mam sprawdzone że wpływa na transparencję, może coś się przyda :)

 

Dzięki.

Jeśli dobrze kumam to Blue Jeans Cable to sklep w którym można kupić kabelki Canare z konfekcją. Stronka z poprzedniej epoki i nie będąc w temacie ciężko doszukać się informacji.

Tidala głównie jadę z Matantz ND8006 bez kompa (na kablu nie wifi). Czasami jak mi się zachce MQA to jadę z kompa. W kompie nie mam gniazda na kabel internetowy więc zostaje tylko WiFi. Ja nie specjalnie wyczuwam różnicę pomiędzy Tidalem, FLAC a CD jak porównam ten sam materiał.

Jeśli dobrze kumam to Blue Jeans Cable to sklep w którym można kupić kabelki Canare z konfekcją. Stronka z poprzedniej epoki i nie będąc w temacie ciężko doszukać się informacji.

Tak, dokładnie, ogólnie można je też kupić na metry jeśli się znasz i wiesz jak ogarnąć - wyjdzie duuużo taniej :) Ale nie znam się na konfekcji, nie mam nawet lutownicy, więc wolę zostawić profesjonalistom i mieć pewność że nic nie popsuje, bo akurat to spaprane ma dość duży wpływ na dźwięk. Strona może z poprzedniej epoki ale znana w środowisku i wysyłają do Polski bez problemów.

 

idala głównie jadę z Matantz ND8006 bez kompa (na kablu nie wifi). Czasami jak mi się zachce MQA to jadę z kompa. W kompie nie mam gniazda na kabel internetowy więc zostaje tylko WiFi. Ja nie specjalnie wyczuwam różnicę pomiędzy Tidalem, FLAC a CD jak porównam ten sam materiał.

Super, w takim razie ten temat u Ciebie odpada - być może DAC masz lepiej ogarnięty, Hegle niestety są dość słabe w tym zakresie.

 

Super, w takim razie ten temat u Ciebie odpada - być może DAC masz lepiej ogarnięty, Hegle niestety są dość słabe w tym zakresie.

 

Dziś odkryłem Amerykę!

ND8006 ma osobne rca z regulacją głośności.

PM8005 ma power amp direct in.

Może to przyniesie spodziewane efekty. Jak narazie wykryłem, ze faktycznie jest inna prezentacja dzwięku ale na dogłebniejszą analize musze poczekać do nocy aż dziecko, żona i telewizor pójdą spać.

W każdym razie pierwsze wrażenie jest takie, że góra nabrała smaku :-O

Zabawa pomiędzy przełączaniem pre (ND8006) + power (PM8005) coś tam daje ale generalnie nue zwiększa zasiegu wysokich tonów.

Zadziwiająco problem mój rozwiązałem za pomocą listwy i kabli zasilających od Tomanka. Nadal w to nie wierzę no ale nic innego nie zmieniłem.

Kable zasilające na Lapp'ie w cenie 100pln to najtanszy gotowiec na rynku.

Podłączone z próbnikiem dla zachowania "biegunowości" a po eksperymentach źródło do gniazda w listwie z DC blockerem, Amp na gniazda bez.

W zadziwiający sposób góra pasma otwarła się s całej rozciągłości i KEFy grają tak jak wszyscy mówili, że powinny grać.

Takie cuda.

Jestem po kilku odsłuchach i niepodziewanie pojawił się nowy faworyt: Naim Nait 5si. Słyszałem wcześniej trochę krytycznych opinii: że to słaby wzmacniacz w swojej kategorii cenowej, zbyt drogi w stosunku do możliwości oraz nie dorównuje dotychczasowemu poziomowi Naimów.

Porównywałem z Maranztem PM8006, Regą Elex-R, CA CXA80, NAD 375, Arcamem A29, Naimem XS-2. Ostatni zagrał dla mnie najlepiej- tylko ta cena.... Natomiast 5si zagrał tak jak lubię naturalnie, detalicznie, z dużą dynamiką, dobrą separacją instrumentów oraz świetną sceną, niskim kontrolowanym basem. Nie jestem audiofilem, ale to brzmienie mnie urzekło, jestem prawie zdecydowany.

Niestety nie miałem możliwości odsłuchu Audiolaba- czy mimo wszystko warto go sprawdzić, czy duża jest różnica w brzmieniu z Naimem?

Znalazłeś swoje brzmienie to bierz tego Naima. Nieprzychylne opinie na tym forum? No i co z tego? Niestety nie brakuje tu ludzi, którzy wszystko wiedzą, uważają się za wyrocznie i obsrywają wszystko i wszystkich na około. Kupować wzmacniacz, który ich zadowoli a na dłuższą metę okaże się dla Ciebie męczący? To nie ma sensu. Czy z Audiolabem będzie lepiej? Nie. Będzie trochę inaczej. Tak samo jak inaczej będzie z Roksan, Xindakiem i wieloma wzmacniaczami, które są w zasięgu ręki w tym przedziale cenowym

Jestem po kilku odsłuchach i niepodziewanie pojawił się nowy faworyt: Naim Nait 5si. Słyszałem wcześniej trochę krytycznych opinii: że to słaby wzmacniacz w swojej kategorii cenowej, zbyt drogi w stosunku do możliwości oraz nie dorównuje dotychczasowemu poziomowi Naimów.

Porównywałem z Maranztem PM8006, Regą Elex-R, CA CXA80, NAD 375, Arcamem A29, Naimem XS-2. Ostatni zagrał dla mnie najlepiej- tylko ta cena.... Natomiast 5si zagrał tak jak lubię naturalnie, detalicznie, z dużą dynamiką, dobrą separacją instrumentów oraz świetną sceną, niskim kontrolowanym basem. Nie jestem audiofilem, ale to brzmienie mnie urzekło, jestem prawie zdecydowany.

Niestety nie miałem możliwości odsłuchu Audiolaba- czy mimo wszystko warto go sprawdzić, czy duża jest różnica w brzmieniu z Naimem?

 

Przesłuchałeś dobrą porcję wzmaków. Jeśli ten jeden zagrał tak jak lubisz to nie szukaj dalej na siłe. Bier i ciesz się muzyką.

estem po kilku odsłuchach i niepodziewanie pojawił się nowy faworyt: Naim Nait 5si. Słyszałem wcześniej trochę krytycznych opinii: że to słaby wzmacniacz w swojej kategorii cenowej, zbyt drogi w stosunku do możliwości oraz nie dorównuje dotychczasowemu poziomowi Naimów.

 

Nie dziwie się , że się podobał. To znakomity wzmacniacz.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.