Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?


Rekomendowane odpowiedzi

Mój tekst był próbą odpowiedzi na rewelacje Konsmana, który tak naprawdę nie wie co pisze i uprawia trolling. Rozumiem, że każdy z userów ma własne priorytety i nie staram się ich absolutnie dyskredytować, tym bardziej, że wrażenia dżwiękowe z różnego rodzaju żródeł i formatów, to bardzo osobista sprawa. Jak już ktoś wywala tezę, że format jest martwy i niepopularny, to powinien przynajmniej poprzeć swoje rewelacje rzeczowym argumentem, a nie zasłyszanymi infantylnymi historiami, niejednokrotnie wyssanymi z palca. Zupełnie nie rozumiem tej wojny w tym wątku, ale widocznie taki obrał status i charakter, żeby udowadniać sobie wzajemnie wyższość koloru czerwonego nad kolorem zielonym... czy też żółtym.

Parker's Mood

Rochu, dokładnie to samo miałem napisać! Czy uczciwym jest i w ogóle fair play gdy w obronie vinyla staje gość słuchający cyfrowych plików ripowanych z vinyli na cyfrowym komputerze? Do odsłuchu używa odtwarzacza DVD....oczywiście cyfrowego.

A nie są fast foodem ripy winyli z rutrakera słuchane przez ciebie z DVD?

 

Rochu, dokładnie to samo miałem napisać! Czy uczciwym jest i w ogóle fair play gdy w obronie vinyla staje gość słuchający cyfrowych plików ripowanych z vinyli na cyfrowym komputerze? Do odsłuchu używa odtwarzacza DVD....oczywiście cyfrowego.

 

Jak dzieci. Jeden głupszy od drugiego.

A widziałeś sly odtwarzacz DVD analogowy? ;-)

Ignorant jesteś jeśli chodzi o winylowe ripy (zresztą nie tylko),

więc proponuję wstrzemięźliwość w tego typu osądach,

jeśli nie chcesz do końca stracić resztki wiarygodności.

Moje ostatnie spostrzeżenie ...

 

w tym wątku najwięcej "udzielają się ostatnio" koledzy sly30 i soundchaser.

A nie moga gdzie indziej?

Prosba do modów ... dac Panom np. 2 miesiące odpoczynku od tego wątku ...

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Prosba do modów ... dac Panom np. 2 miesiące odpoczynku od tego wątku ...

 

 

A Tobie też... za podżeganie. ;-)

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Moje ostatnie spostrzeżenie ...

 

w tym wątku najwięcej "udzielają się ostatnio" koledzy sly30 i soundchaser.

A nie moga gdzie indziej?

Pozdro

 

 

No niestety, trzeba przyznać, że zbyt długi czas specyficznego 'klimatu" dyskusji jaki obowiązywał w wielu wątkach na forum, zakorzenił głęboko fatalne przyzwyczajenia, które ciężko wyplenić. Ale damy radę..... potrzeba tylko cierpliwości, konsekwencji i czasu.

 

A do Kolegów, którzy znowu przechodzą w tryb personalny, czy naprawdę nie możecie się powstrzymać od czegoś takiego?

 

Przed kolejnym takim personalnym przytykiem proponuje się zastanowić nad jednym. Czy taka personalna "jazda" w kółko i w kółko, choćby w wątkach winylowych właśnie, przyniosła Wam jakikolwiek pozytywny efekt? Zmieniło coś w waszym wzajemnym podejściu do siebie, poza oczywistym wzrostem wzajemnego zacietrzewienia i poza wygenerowaniem setki zbędnych postów nie na temat? I czy kontynuowanie tego ma jakikolwiek sens i czy jest szansa, że coś w związku z tym się zmieni w sensie pozytywnym?

 

I czy naprawdę do zmiany Waszego nastawienia, trzeba Wam zawiesić topór nad głową, który będziecie widzieć w perspektywie każdego kolejnego postu, zanim go napiszecie? Tym samym potraktować Was jak niesforne dzieci, do których nie trafiają żadne argumenty. Jeśli nie będzie innego wyjścia, to tak oczywiście zrobimy. Ale jednak wolałbym abyście sami wykazali się odrobiną rozsądku i zrozumienia sytuacji, że takie status quo, jak obowiązywało do tej pory, na dłuższą metę się nie sprawdzi.

 

Prosba do modów ... dac Panom np. 2 miesiące odpoczynku od tego wątku ...

 

Pozdro

 

Pmcomp odchodzimy od banów miejscowych na wątek, na rzecz czasowych restrykcji ogólnej natury. Bany na wątek są bez sensu. Szczególnie w wątkach stanowiących swoisty "trójkąt bermudzki", takich jak choćby trzy wątki "winylowe" po których goście skaczą, polując nawzajem na swoje posty, żeby tylko sobie dowalić....

 

Banów na wątek nie będzie, jedyna rozsądna metoda to restrykcje czasowe. Postępujące w długości trwania, z każdą eskalacją zachowań. To jedyna metoda na przecięcie zarzewia pyskówki. I to, co stwierdzam ze smutkiem, jedyny skuteczny, wspomniany już, "topór nad głową" jeśli zawiodą inne metody. Bo skądinąd, fatalnie się kłóci na raty i z przerwami :). A wątek zawsze można sobie poszukać kolejny. Więc banów na wątek już starczy.....

Masz rację tylko kto prowokuje te jatki? Ja nic nie pisałem dopóki znów nie przeczytałem bzdur soundchasera, który regularnie pisze nieprawdę.

Być może robi to celowo. A to że zakłamana postawa jest naganna to chyba nie podlega dyskusji. Obrońca vinyli który słucha z plików. Poza tym z mojej strony nie ma żadnych wyzwisk.

Edytowane przez sly30

He,he... Sławek. Nawet nie wiesz, jak permanentne pyskówki i awantury potrafią łączyć i cementować związki... Vide ja i moja żona:))))

 

Nie kochamy się specjalnie ze sly'em, ale fakt , że dostał bana nie powoduje u mnie chęci latania po osiedlu z wrzaskiem i uciechą. Jacek.

Wciąż tak twierdzę.
Gość SlawekR

(Konto usunięte)

He,he... Sławek. Nawet nie wiesz, jak permanentne pyskówki i awantury potrafią łączyć i cementować związki... Vide ja i moja żona:))))

 

Wciąż tak twierdzę.

 

Tyle, że to o czym piszesz, to jest na zasadzie sinusoidy. Kłótnia-zgoda-kłótnia-zgoda i tak w kółko. Raz pod kreską, raz nad kreską. Równowaga musi być we wszechświecie. Tam musi być kłótnia, żeby później mogła nastać uroczyście zgoda. :-) A te tutaj pyskówki, to niestety tylko w dół, po równi pochyłej. Takie klepanie w kółko epitetów, aż do znudzenia. I bez żadnej perspektywy na "górkę". W sumie bez najmniejszego problemu możemy przewidzieć charakter kolejnych 100 wzajemnych "wycieczkowych" postów.

 

Więc to nieadekwatny przykład, który podałeś.

Oj, ten przykład podałem li tylko dla żartu:). PS - Charakter wypowiedzi niektórych userów też można przewidzieć na sto lat do przodu. I co? I nic. Banowaniem jak leci - niewiele się wskóra. To taki kamyczek do Twojego podwórka... Pozdrawiam - Jacek.

Moje ostatnie spostrzeżenie ...

 

w tym wątku najwięcej "udzielają się ostatnio" koledzy sly30 i soundchaser.

A nie moga gdzie indziej?

Prosba do modów ... dac Panom np. 2 miesiące odpoczynku od tego wątku ...

 

Pozdro

 

A ja mogę troszkę popisać tu?

Odblokujesz mnie w swoim wątku-taka propozycja-bo nim tam wszedłem już mnie zablokowałeś.

Kolego Kangie, odpisuję tu bo wątek dotyczy porównań cyfry i analogu, a poza tym w wątku excela nie mogę pisać. Teraz napisał kolega, że vocale z cyfry są ok ale skrzypce to jazgot! I tak sobie czytałem i sięgnąłem do pamięci i....pamiętam, że my pisaliśmy kiedyś trochę na priv, kolega jest z Wrocławia, ma gramofon itd. I dlaczego kolega nie napiszę reszty informacji, którą potrafił kolega napisać na priv?....bo ja mam dobrą pamięć. Owszem pisał kolega, że lubi gramofon ale pisał też kolega, że NIE MA U SIEBIE DOBREGO ŹRÓDŁA CYFROWEGO, A NAWET ŚREDNIEGO, że to co kolega ma jest bardzo słabe a na lepsze kolegi nie stać i że chętnie kolega posłuchałby wybitnego cyfrowego źródła u siebie ale nie miał okazji!! I gdyby czytelnicy to wiedzieli mając tym samym szerszy pogląd na temat mogliby zrozumieć kolegi opinie.

Zapewniam, że u mnie nie ma żadnego jazgotu, a systemy oparte o gramofon, które słyszałem, przynajmniej jak do tej pory nawet nie zbliżają się jakością brzmienia. Zapewne podobne cyfrowe doświadczenia ma większość jeśli nie wszyscy radykałowie w tym wątku. Tyle, że na forum każdy udaje kozaka a nas priv.okazuje się, że jest całkiem normalny i wcale nie taki radykalny. A w finale i tak wszystko rozbija się o kasę!...a raczej jej brak!

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez sly30

Czy odtwarzacz CD czy DAC i pliki to nie ma znaczenia bo to jest zawsze cyfra. Rozumiem, że kolega słuchał u znajomego na sprzęcie "że mucha nie siada" i fajnie. Też miałem okazję posłuchać o forumowego kolegi marslo na systemie, że szerszeń nawet nie miałby śmiałości usiąść i słyszałem co cyfra zrobiła z bardzo dobrym torem analogowym. Tak można się spierać i w sumie nie o to chodzi tylko o to, że każdy wydaje mocne wyroki i radykalne oceny ale już pomija milczeniem fakt, że nie ma podstaw do takich wyroków gdyż nie ma i nie miał możliwości do porównań w swoim systemie bo nie dysponuje sprzętem do takich porównań. Lubić sobie można wszystko i nikt tego nie kwestionuje, ale kategoryczne stwierdzenia, że coś jest złe, a coś innego dobre są ryzykowne tym bardziej, gdy podstaw do takich ocen nie ma! To, że ktoś woli rozwijać tor analogowy to fajnie, inny woli tor cyfrowy i też fajnie. Pisanie, że mam sobie posłuchać...owszem posłucham. Zresztą wiele już słyszałem, ale nie mówię nie. Posłucham. Równie dobrze mogę powiedzieć, że kolega nie słyszał nigdy dobrego toru cyfrowego. Jestem tego nawet pewien.

Edytowane przez sly30

Wciąż ta cholerna kasa, prawda- sly? Straszliwie cię to boli... A - najbardziej cię szczypie, że ludziska sobie fajnie gadają . To mendy , psiakość. A z tobą - jakoś nie chcą, tylko by się kłócić chcieli; ciekawość bierze - czemu akurat z tobą? Coś tam gadałeś, że na pniu sprzedasz kilka tysięcy płyt, wkładki, gramofony i pierdoły. Podobno reszta - na priv. Mam jedno , męskie pytanie: skoro AŻ tak nadzwyczajne masz te klamoty - może i same gramofony wartoby nabyć? Płyty , że tak po krakowsku powiem - SE zostaw. Nie na priv - oficjalnie. Jeśli nie, to nie pitol więcej.

Nigdy nic nie pisałem, że sprzedam jakieś płyty i że resztę napiszę na priv?!!. Nie zajmuję się handlem płytami w przeciwieństwie do kilku osób na forum. Z kimś mnie mylisz. Co do kasy w kwestii ocen audio, to dla mnie nie jest to sprawa istotna, ale jak widzę jest dla wielu i wyrażają swoje ostre poglądy ale wiele ważnych kwestii pomijają milczeniem. Nie jest dla mnie problemem, że ktoś ma radochę. Dobrze, że ma ale dyskredytowanie innych czy inne formaty, nie mając do tego podstaw to już uczciwe nie jest. Dziwne, że tego nie rozumiesz, a to takie proste. Może fanatycy tak już mają.

 

A pytasz dlaczego się ze mną kłócą? W zasadzie tylko fanatycy vinyli się ze mną kłócą. Pewnie dlatego, że mam odwagę pisać to z czym nie mogą się pogodzić. Stworzyli sobie rodzaj audio-religii i przez rytuały, czary mary z myjkami i zaklinaniem wkładek chcą wierzyć, że to jest najlepszy dźwięk i niech tak dla nich będzie. Skoro sprawia przyjemność to nie mam nic przeciwko temu. Ale sami podświadomie wiedzą, że to wszystko takie oczywiste nie jest, więc żeby utwierdzić się w słuszności tej religii dyskredytują inne formaty i osoby, które mają inny pogląd na to zagadnienie.

Większość poważnych melomanów i audiofilów nie zabiera głosu na forum i olewa te zakładki i pyskówki. Ja mam dużo czasu, więc słuchając sobie muzyki mogę popisać i pospierać się z innymi. Po prostu wiem, że to nie jest takie oczywiste że coś jest lepsze od czegoś innego, szczególnie w audio.

Edytowane przez sly30

To był Rochu.

 

Czyli jednak mnie z kimś pomylono!

 

A kolego Kangie...widzę, że bardzo zabolało, oj jak boli... :-)

Ja nie mam z niczym problemu i cieszę się gdy można mieć radochę z muzyki nie wydając dużej kasy. Bolą mnie tylko kłamstwa i bzdury wypisywane między innymi przez ciebie. Ale wpis zrobiłeś super, a ile sprzętu się nasłuchałeś...fajnie... :-)

Nie chciałem żeby ciebie aż tak zabolało, ja wiem, że na forum każdy jest mega kozak, ma wszystko naj, naj, a jeśli czegoś nie ma to dlatego, że nie chce...rozumiem, rozumiem.

Nie musiałeś się tak unosić i te teksty o dziecku i o pomocy dla mnie itd to fajne są. Rozbawiłeś mnie... :-)

Edytowane przez sly30

Tak - to był Rochu. Pomyłka - przepraszam. Ale cóż ja poradzę, że zawsze maszerujecie pod rękę i piszecie podobnie?:) I dla Ciebie i dla Rocha - najważniejsze jest to, ile kto dał za radyjko :) Widzisz - ja z moim Bambino i tak Wam nie podskoczę! Nawet teraz się biedzę z Technicsem 707, który przeleżał tyle lat w pudle ( od nowości ) i, qwa - trzeszczy. Chciałem go znieść do garażu, aby mój Mikrus z Syreną i garbatą Warszawą - też SE słuchnęli Jerzego Gondola. Pozdrawiam - Jacek. No, kurde- mówiłem, że łażą łapa w łapę?:))) jeszcze coś, bo mnie siem pszypomniało: " Dwoje nas, a jakoby nikogo nie było". Te poety, panie dzieju - to straszne som.

Edytowane przez Bezlitosna Niusia

Ależ piszesz nieprawdę! Nigdzie nie zarzucam komuś brak kasy czy kiepskości taniego sprzetu. Każdy ma jaki ma.

Sprzeciwiam się tylko radykalnym ocenom, że coś jest lepsze od czegoś, szczególnie gdy oceniający nie bardzo miał uprawnienie do takich wyroków ponieważ, albowiem, dlatego że.... :-)... i tu jakość sprzętu juź ma znaczenie....po prostu nie ma dość dobrego sprzetu by tak radykalne wnioski wyciągać, a Kangie wiem, że nie ma! Teraz gdy to wyszło na jaw to pianę toczy ze złości i jeszcze twierdzi, źe jeśli mam odwagę to mam pisać na priv.... :-).... Chyba coś pomylił, bo nie mając odwagi pisałbym na priv, a piszę na forum bo odwagę mam i niezłą pamięć też.

Edytowane przez sly30

Nie ujawniłem dokładnie tego co było napisane. Ale nie może być tak, że coś innego ktoś pisze na forum, a wiadomo z priv, że nie powinien być tak radykalny i aż tak bardzo ferować wyroki.

 

Kolego Kangie,mnie teź brzydzą udawacze, którzy na priv potrafią być grzeczni i pisać normalnie, a na forum, rżną cwaniaków, udają kozaków, atakują bez pardonu, zapewne w jakimś celu. Być moźe dla poklasku. Jest to ochydne!

Edytowane przez sly30

Może kłóćcie się dalej na PW.

 

Sly, takiego bełkotu na forum to dawno nie czytałem. Weź na wstrzymanie. Gość tylko napisał, że dla niego skrzypce brzmią lepiej na takim czy srakim nośniku i chce to skonfrontować ze skrzypaczką.

 

"Ohydne" przez samo "h".

 

Może to pomoże?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kolego >sly< korespondencji na priv nie ujawnia się na forum .:((

Może dla poklasku? :)) Albo dla podbudowania swego wybujałego, nabrzmiałego do granic - ego? Tak, sly. To jest czystej wody - ochyda...
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.