Polski tenis po Radwańskiej

[Meloman]

Najważniejsze, to nie wmawianie jej, że jeszcze ma czas. A to jest niestety nagminne u nas.

Gen zwycięstwa trzeba wykuwać od początku kariery. Potem może być za późno, więc jak słucham Fibaka to aż mną kręci...

Edytowane 29 Stycznia 2020 przez Meloman

[soundchaser]

7 godzin temu, Jaro_747 napisał:

No i nie namęczyła się Halep z Kontaveit. 6:1, 6:1 w 53 minuty. Inna sprawa że dziś wszystko jej wychodziło.

Dyspozycja dnia. ?

[Zbig]

7 godzin temu, Jaro_747 napisał:

No i nie namęczyła się Halep z Kontaveit. 6:1, 6:1 w 53 minuty. Inna sprawa że dziś wszystko jej wychodziło.

Chyba jej od początku w AO wszystko wychodzi... Nie straciła seta, bardzo dobrze serwuje...  Chyba dołoży sobie trzeciego szlema do kolekcji

51 minut temu, Meloman napisał:

Najważniejsze, to nie wmawianie jej, że jeszcze ma czas. A to jest niestety nagminne u nas.

Gen zwycięstwa trzeba wykuwać od początku kariery. Potem może być za późno

Tak samo jak za późno może być za wcześnie.  Mnóstwo obiecujących zawodniczek spaliło się na początku kariery przez nadmierne forsowanie.  Dobre przykłady z ostatnich lat to Ostapenko i Bencic.

21 minut temu, soundchaser napisał:

Dyspozycja dnia. ?

 U pań to częściej jest niedyspozycja dnia ?

[Meloman]

7 godzin temu, Jaro_747 napisał:

No i nie namęczyła się Halep z Kontaveit. 6:1, 6:1 w 53 minuty. Inna sprawa że dziś wszystko jej wychodziło.

Co wcale nie oznacza, że z Igą wynik byłby ten sam. 

[audiofan01]

12 godzin temu, Zbig napisał:

No, na prawdziwy rewanż to bym jeszcze nie liczył, ale możliwości zagrania z Halep na korcie głównym rzeczywiście szkoda. 

Pisząc o rewanżu nie myślałem o wygranej tylko po prostu o meczu rewanżowym i jaki postęp Iga poczyniła w stosunku do lania na FO. Pewnie by przegrała ale ważne ile i jak.

[Zbig]

Myślę że się za niedługo dowiemy ?

[audiofan01]

W dniu 29.01.2020 o 09:43, Zbig napisał:

Dobre przykłady z ostatnich lat to Ostapenko i Bencic.

Dodałbym jeszcze Bouchard

[Zbig]

No ale z finalistkami AO w tym roku to całkiem nie trafiłem....

[Meloman]

W dniu 29.01.2020 o 12:17, audiofan01 napisał:

Pisząc o rewanżu nie myślałem o wygranej tylko po prostu o meczu rewanżowym i jaki postęp Iga poczyniła w stosunku do lania na FO. Pewnie by przegrała ale ważne ile i jak.

Jak widać po obsadzie finału AO kobiecy tenis jest ostatnio bardzo nieprzewidywalny. Wydawało się, że Haleb łatwo wygra też z Hiszpanką. To samo numer jeden - Barthy.

Z innej beczki. Iga ma silniejsze zagrania od Agnieszki, której właśnie poweru brakowało. Oczywiście zostać gwiazdą jest zawsze trudno, ale ma zadatki, aby być w pierwszej piątce rankingu.

Oczywiście - ważne jest prowadzenie. Dobry trener, dieta, ćwiczenia, treningi, spotkania z psychologiem, analizy swojej gry, ale także innych zawodników itp. Tutaj wbrew pozorom trzeba sporo kasy zainwestować. Sam talent już nie wystarczy.

5 godzin temu, Zbig napisał:

No ale z finalistkami AO w tym roku to całkiem nie trafiłem....

Wszyscy zachwycają się Thiemem, ale w mojej ocenie to Nadal zagrał średnio. Może nie źle, ale na pewno nie na 100% swoich możliwości. Gra Thiema - okej z mała liczbą błędów, dynamiczna, ale bez efektu zachwytu. Novak z Rogerem grał tak sobie, ale jak zagra jak w choćby w ćwierćfinale, to Austriak nawet niech nie wychodzi na kort.

[Zbig]

10 minut temu, Meloman napisał:

Wszyscy zachwycają się Thiemem, ale w mojej ocenie to Nadal zagrał średnio. Może nie źle, ale na pewno nie na 100% swoich możliwości. Gra Thiema - okej z mała liczbą błędów, dynamiczna, ale bez efektu zachwytu. Novak z Rogerem grał tak sobie, ale jak zagra jak w choćby w ćwierćfinale, to Austriak nawet niech nie wychodzi na kort.

Przypominam, że bilans Dominica z Novakiem w zeszłym roku to 2:1.  Thiem najbardziej lubi mączkę i na niej gra pięknie, Nadal ma się czego bać w tegorocznym RG.  No, ale najpierw musi wygrac ze Zwieriewem, czego mu życzę, bo tego ostatniego wybitnie nie trawię.

[audiofan01]

20 godzin temu, Zbig napisał:

Przypominam, że bilans Dominica z Novakiem w zeszłym roku to 2:1

A Huberta z Dominikiem 2:0 , czyli jak Thiem wygra finał to Hubi będzie "na papierze" zwycięzcą AO?

[Zbig]

2 godziny temu, audiofan01 napisał:

A Huberta z Dominikiem 2:0 , czyli jak Thiem wygra finał to Hubi będzie "na papierze" zwycięzcą AO?

Hubi to nic mój drogi.  Janowicz też ma 100% bilans zwycięstw z Thiemem ?

[Meloman]

Jeżeli mam być szczery to oba półfinały męskie takie sobie.

Finału kobiet jutro rano nawet nie oglądam. Jakoś nazwiska finalistek nie przyciągają w ogóle mojej uwagi.

[Zbig]

No to Iga zagra sobie jutro z Azarenką.

[audiofan01]

To nielada wyczyn wygrać mecz z 69 UE, zęby bolały jak się to oglądało o ciśnieniu nie wspomnę. Jutro nowy dzień , a kobieta zmienną jest nawet w secie, a co dopiero dzień po dniu. Teoretycznie Viki z obecną formą i nieregularnością Igi powinna łatwo wygrać ale who knows? 

[Zbig]

Na razie to wszystko przypomina dom wariatów a nie tenis ale trzeba się cieszyć z tego co jest.

[Jaro_747]

W dniu 4.09.2020 o 19:37, Zbig napisał:

No to Iga zagra sobie jutro z Azarenką.

No to pozamiatane.

Niby szkoda, ale jak obejrzałem mecz Sereny ze Sloan Stevens to myślę sobie, że dobrze, że jest Azarenka bo kto inny wytnie kobietę-perszerona przed finałem?

[Zbig]

9 minut temu, Jaro_747 napisał:

No to pozamiatane.

Niby szkoda, ale jak obejrzałem mecz Sereny ze Sloan Stevens to myślę sobie, że dobrze, że jest Azarenka bo kto inny wytnie kobietę-perszerona przed finałem?

Kerber, Osaka, Kvitova, Kenin... jeszcze trochę poważnych przeszkód zostało. A dzisiejszy mecz był dobry.  Iga się nie przestraszyła i walczyła do końca, po prostu jeszcze jej brakuje regularności aby wygrywać na takim poziomie i technicznie ma jeszcze sporo do nauczenia co fachowy komentarz bardzo ładnie zilustrował.

Azarenka wróciła na swój dawny poziom i niewątpliwie liczy się w stawce.

[Jaro_747]

Oglądałem Kerber i sorry, Serena rozwaliła by ją bez problemu. Osaka to co innego, rzeczywiście jest w formie a ten jeden set z młoda Ukrainką to dla niej ostrzeżenie.

Ale z drabinki to najpierw trafi na Keys, później na którąś z pary Azarenka/Kenin, a dopiero na końcu na kogoś z górnej połówki która jest zdecydowanie bardziej wyrównana.

Nie chce siać teorii spiskowych, ale wychodzi na to, że droga Sereny do finału jest zdecydowanie ułatwiona.

[Zbig]

7 minut temu, Jaro_747 napisał:

Nie chce siać teorii spiskowych, ale wychodzi na to, że droga Sereny do finału jest zdecydowanie ułatwiona.

Jak to u pań bywa, większość z wysoko rozstawionych odpadło we wczesnych rundach ale 6 meczów przed finałem jest do rozegrania i pytanie czy Serena to wytrzyma bo od kilku lat nie była w stanie.

12 minut temu, Jaro_747 napisał:

Nie chce siać teorii spiskowych, ale wychodzi na to, że droga Sereny do finału jest zdecydowanie ułatwiona.

Jak to u pań bywa, większość z wysoko rozstawionych odpadło we wczesnych rundach ale 6 meczów przed finałem jest do rozegrania i pytanie czy Serena to wytrzyma bo od kilku lat nie była w stanie.

Z pierwszej dziesiątki rankingu w US Open grają tylko cztery stąd Serena jest aż 3 w rozstawieniu i ma łatwiej ale to się zaraz skończy.

[Jaro_747]

11 minut temu, Zbig napisał:

Jak to u pań bywa, większość z wysoko rozstawionych odpadło we wczesnych rundach ale 6 meczów przed finałem jest do rozegrania i pytanie czy Serena to wytrzyma bo od kilku lat nie była w stanie.

Hihihi...

Dokładnie!

Przy swojej masie i wieku to może być jej główny problem. I dlatego patrzę na drabinkę pod kątem tego kto i jak mocno może ją osłabić przed finałem (o ile do niego Serena dojdzie).

Już ze Stevens musiała się pomęczyć, Sakkari też nie odpuści. Jak ją przejdzie to Azarenka lub Kenin, ale one też mogą być wymęczone.

Wkrótce zobaczymy, ale ja bym nawet Sakkari tak z góry nie skreślał. Było już tyle niespodzianek, może być następna.

Edytowane 6 Września 2020 przez Jaro_747

[janunio]

Iga Świątek nie pokazała dziś za wiele. 2:0. Praktycznie bez walki. To jeszcze za wysoko dla niej.

[Jaro_747]

No i następna niespodzianka, bo nie przypuszczałem że Cornet przejdzie Kenin. Pewnie mało kto przypuszczał.

Tym sposobem całkiem możliwe, że naprzeciwko Sereny stanie Pironkowa, to by dopiero były jaja!

[Bezlitosna Niusia]

Najbardziej mi się podoba to - "7 miesięcy później".

Zauważyliście, znawcy tematu?

?

[Jaro_747]

Oczywiście. Przez koronawirus mało co się w tenisie działo więc nie było o czym pisać.

[SynSama]

Godzinę temu, janunio napisał:

To jeszcze za wysoko dla niej.

W przypadku polskiego sportu słowo "jeszcze" jest chyba tym najważniejszym i ulubionym :-))))). A nasi przegrali z Oranje, bo "jeszcze" są ch*jowi, ale wróble ćwierkają, że "jeszcze" będzie dobrze :-)))))

[Bezlitosna Niusia]

41 minut temu, Jaro_747 napisał:

Oczywiście. Przez koronawirus mało co się w tenisie działo więc nie było o czym pisać.

Ale glebę całowała podczas treningów, czy odpuściła tymczasowo?

?

[Jaro_747]

2 minuty temu, SynSama napisał:

W przypadku polskiego sportu słowo "jeszcze" jest chyba tym najważniejszym i ulubionym :-))))). A nasi przegrali z Oranje, bo "jeszcze" są ch*jowi, ale wróble ćwierkają, że "jeszcze" będzie dobrze :-)))))

O ile trafnie odczytuję myśl Szanownego Kolegi, to dotyczy podejścia które zaprezentował Brzęczek, że "jest zadowolony" po przegranym meczu.

Ale Świątek jednak mocno walczyła i akurat za ten mecz nie mam do niej pretensji. Tenis to nie kopana, tu nie ma się za kim schować, jest jeden na jeden, nawet trener nie pomoże.

Świątek jest sporo młodsza od Hurkacza a zaszła dalej i i w o wiele lepszym stylu. Pokazała większą nieustępliwość i charakter i to należy docenić.

[SynSama]

6 minut temu, Jaro_747 napisał:

Pokazała większą nieustępliwość i charakter i to należy docenić.

Doceniamy i nie liczymy na "więcej", bo "więcej" nigdy nie będzie...........

[Jaro_747]

9 minut temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Ale glebę całowała podczas treningów, czy odpuściła tymczasowo?

?

Zrobiła maturę, trenowała. Nie pier**lcie Panowie w stylu typowych męskich szowinistycznych świń.

Majchrzak padł w pierwszej rundzie. Hurkacz padł z niżej notowanym i stwierdził, że jest ogólnie jest zadowolony (qwa, drugi Brzęczek, jaja mu ukradli).

A wy przypierdalacie się do nastolatki która przegrała z jedna z najlepszych światowych zawodniczek ostatnich lat.

Edytowane 6 Września 2020 przez Jaro_747