ciemny kabel

[hey]

Dla mnie "Ciemny kabel" oznacza:
Murzyn donosi 

[fafarskid]

Tak to jest z odwróconą głową. Może by tak przeczytać pierwszy post. Czy wy nie macie co robić?

Czy gwiazdy są dla ciebie tu i teraz?

[hoskafrajt]

Dodam ciekawą rzecz miałem kolumny odchylone do tyłu zgodnie z testem w stereophile...moje vienny mozart to pierwsza wesja, "wyprostowałem je" czyli zmieniłem plaszczyznę poziomą i jest lepiej ale to nie rozwiązało do końca problemu. Zmianie uległo obrazowanie przestrzeni lepsze na głębokość tzn. drugi plan jest wyrażniejszy, lekkiej poprawie uległa też barwa złagodzeniu uległo ewidentne rozjaśnienie występujące poprzednio na górnej średnicy i dolnych wysokich. Spróbuję jednak z doradzanym kablem mogami moze vdh może starym resonem. teraz gram na głośnikowym furutechu fs-alpha sieciówkach furutecha i acrolinka.

[audioburak]

Na samym końcu recenzji Atkinsona w Stereophile taka ciekawostka

- zmiana polaryzacji kopułki  ?  - można spróbować.

[iro III]

16 godzin temu, fafarskid napisał:

Sam też stosuję "koc", ale z wycięta dziurą na tweeter. A właściwie nie koc, a rodzaj wytłumienia powierzchni wokół wysokotonowki. Tak że sprawdzone rozwiązania nie są mi obce.

Znam to rozwiązanie. W moich Quadralach (Montan) cała ściana przednia, nie tylko powierzchnia w okolicach wstęgi - jest pokryta pluszem. Na pewno konstruktorzy nie wymyślili tego tylko po to aby przytulanie się do tej kolumny było milsze... ?

[hoskafrajt]

2 godziny temu, audioburak napisał:

Na samym końcu recenzji Atkinsona w Stereophile taka ciekawostka

- zmiana polaryzacji kopułki  ?  - można spróbować.

Cos sobie przypominam...ale jak zmienic polaryzacje kopulki?

[porlick]

To tzw "pierścień antydyfrakcyjny". Stosował to Eltax, Elac i jeszcze chyba parę firm.

3 minuty temu, hoskafrajt napisał:

Cos sobie przypominam...ale jak zmienic polaryzacje kopulki?

Wykręć głośnik i zamień miejscami przewody doprowadzące sygnał.

[hoskafrajt]

3 minuty temu, porlick napisał:

To tzw "pierścień antydyfrakcyjny". Stosował to Eltax, Elac i jeszcze chyba parę firm.

Wykręć głośnik i zamień miejscami przewody doprowadzące sygnał.

Hmm, troche siee boje nigdy nie grzebie w sprzecie...

[porlick]

7 minut temu, hoskafrajt napisał:

Hmm, troche siee boje nigdy nie grzebie w sprzecie...

Ale śrubokręt jesteś w stanie utrzymać w dłoni? Jeśli do głośnika przewody są podłączone na wsuwki, trzeba po prostu je zamienić, jesli są lutowane, trzeba po prostu je zamienić ?

[hoskafrajt]

2 minuty temu, porlick napisał:

Ale śrubokręt jesteś w stanie utrzymać w dłoni? Jeśli do głośnika przewody są podłączone na wsuwki, trzeba po prostu je zamienić, jesli są lutowane, trzeba po prostu je zamienić ?

Jesli są na wsuwki to podejmę się tego, ale jeśli są lutowane to przekroczy moje możliwości techniczne...

[porlick]

Nie przesadzaj...

[jarekb]

jak lutowane to też się nie bój , kable zazwyczaj mają lekki zapas , nie musisz odlutowywać przy samym głośniku , przetnij kabel ok.3-4 cm od głośnika i wtedy zamień masz pewność że nic nie ''usmażysz'' :) w głośniku  przy wielokrotnej zmianie , jak zamiana nic nie da to wtedy usuniesz te 3-4 cm i masz ''oryginał'' :)

[hoskafrajt]

4 minuty temu, jarekb napisał:

jak lutowane to też się nie bój , kable zazwyczaj mają lekki zapas , nie musisz odlutowywać przy samym głośniku , przetnij kabel ok.3-4 cm od głośnika i wtedy zamień masz pewność że nic nie ''usmażysz'' ?w głośniku  przy wielokrotnej zmianie , jak zamiana nic nie da to wtedy usuniesz te 3-4 cm i masz ''orygiał'' ?

Ale ja nie lutowałem nigdy, no mam nadzieję że są wsuwki...

Przyjaciele kochani ja nawet nie mam lutownicy:)

[Lech36]

23 minuty temu, hoskafrajt napisał:

Jesli są na wsuwki to podejmę się tego, ale jeśli są lutowane to przekroczy moje możliwości techniczne...

Lutownica to podstawowy element wyposażenia audiofila, nawet takiego który nie ma pojęcia o elektronice. 

[hoskafrajt]

Dziękuję wszyskim za cenne wskazówki, szczególne podziękowania dla audioburaka za przypomnienie fragmentu testu w stereophile dot. odwocenia polaryzacji kopułki. Ale wszystkim dziękuję za pomoc jutro pokombinuję ze zmianą okablowania kopułek...jutro bo dziś niedziela. Napiszę co z tego wyszło, a jeśli nie wyjdzie zabiorę się za polecone kable. A teraz życzę wam spokojnego wieczoru.

[Gość Sine Metu]

Lutownica to podstawowy element wyposażenia audiofila, nawet takiego który nie ma pojęcia o elektronice. 

Zwłaszcza transformatorowa

[muda44]

23 godziny temu, hoskafrajt napisał:

Muda44... myslalem nad vdh ale obawiam sie ze na basie jest mocny a ja porzebuje ciemny kabel ale ze slabym basem. Chyba ze sie myle ...co do basu vdh. Dzieki za podpowiedz.

Jeszcze wazna rzecz, problemem nie jest kopulka w kolumnach ale ...wzmacniacz-lekko rozjasniony i z wzmocnionym dolnym basem. Wiem ze leczenie tego problemu kablami jest kontrowersyjne ale próbuje atolowi dać ostanią szansę...

Mały bas , ciemny i dźwięczna góra . Ciężko i tylko ten kabel mi przychodzi do głowy ( inne VDH jakie znam odpadają  ).

Znam jeszcze jeden . Może nie jest ciemny , taki stonowany , mały bas i dźwięczna góra - Stereovox SEI600 ale to trochę inne pieniądze .

[hoskafrajt]

6 minut temu, muda44 napisał:

Mały bas , ciemny i dźwięczna góra . Ciężko i tylko ten kabel mi przychodzi do głowy ( inne VDH jakie znam odpadają  ).

Znam jeszcze jeden . Może nie jest ciemny , taki stonowany , mały bas i dźwięczna góra - Stereovox SEI600 ale to trochę inne pieniądze .

Dzięki muda sprawdzę tego vdh, natomiast streovox....hmmm:)...no wiesz...

[Stachu19]

17 godzin temu, hoskafrajt napisał:

Dodam ciekawą rzecz miałem kolumny odchylone do tyłu zgodnie z testem w stereophile...moje vienny mozart to pierwsza wesja, "wyprostowałem je" czyli zmieniłem plaszczyznę poziomą i jest lepiej ale to nie rozwiązało do końca problemu. Zmianie uległo obrazowanie przestrzeni lepsze na głębokość tzn. drugi plan jest wyrażniejszy, lekkiej poprawie uległa też barwa złagodzeniu uległo ewidentne rozjaśnienie występujące poprzednio na górnej średnicy i dolnych wysokich. Spróbuję jednak z doradzanym kablem mogami moze vdh może starym resonem. teraz gram na głośnikowym furutechu fs-alpha sieciówkach furutecha i acrolinka.

A jak długo masz te kolumny, że dopiero teraz zrobiłeś ten test? Pytam, bo ta drobna zmiana powinna ci uświadomić, jak mocno w twoim pomieszczeniu gra akustyka. I teraz pytanie, czy to nie pokój robi ci taką robotę, czy nie masz wrednych odbić itd. Jesteś pewien, że w tej materii jest wszystko ok? Bo to od tego powinieneś zacząć, a nie dać się nakręcić na grzebanie w zacnych kolumnach, szczególnie jeśli nie masz w tej materii doświadczenia.

Ja kilka miesięcy temu zaliczyłem przeprowadzkę i nieźle się zdziwiłem, jak różnie gra ten sam zestaw, we wcale nie tak różnych niby pomieszczeniach.

Powodzenia i powstrzymania się od pochopnych ruchów życzę. ?

[hoskafrajt]

3 minuty temu, Stachu19 napisał:

A jak długo masz te kolumny, że dopiero teraz zrobiłeś ten test? Pytam, bo ta drobna zmiana powinna ci uświadomić, jak mocno w twoim pomieszczeniu gra akustyka. I teraz pytanie, czy to nie pokój robi ci taką robotę, czy nie masz wrednych odbić itd. Jesteś pewien, że w tej materii jest wszystko ok? Bo to od tego powinieneś zacząć, a nie dać się nakręcić na grzebanie w zacnych kolumnach, szczególnie jeśli nie masz w tej materii doświadczenia.

Ja kilka miesięcy temu zaliczyłem przeprowadzkę i nieźle się zdziwiłem, jak różnie gra ten sam zestaw, we wcale nie tak różnych niby pomieszczeniach.

Powodzenia i powstrzymania się od pochopnych ruchów życzę. ?

Witam, te kolumny mam już hohoho....kilkanascie lat. W międzyczasie próbowałem wielu innych ale zawsze wracałem do tych. Na szczęście ich nie sprzedałem choć już miałem taki zamiar. Nie są łatwe...wzmaciaczy parę juz tez zmieniłem. oczywście zdaję sobie sprawę z roli akustyki pomieszczenia. Ale musze iść na kompromisy jak większosc poza wybrancami ktorzy maja pokoje odsluchowe.

Teraz, hoskafrajt napisał:

Witam, te kolumny mam już hohoho....kilkanascie lat. W międzyczasie próbowałem wielu innych ale zawsze wracałem do tych. Na szczęście ich nie sprzedałem choć już miałem taki zamiar. Nie są łatwe...wzmaciaczy parę juz tez zmieniłem. oczywście zdaję sobie sprawę z roli akustyki pomieszczenia. Ale musze iść na kompromisy jak większosc poza wybrancami ktorzy maja pokoje odsluchowe.

A test zrobiłem dopiero teraz bo atola mam od niedawna.

[audioburak]

@Stachu19 Jakbyś trochę poprzeglądał testy czy w Stereophile czy w naszym AUDIO a i na forach

niemieckich, podejrzewam że i Twoja opinia o "zacnych kolumnach" uległa by

dużej modyfikacji. Produkuje się na rynek, a jak chcesz mieć naprawdę dobre to najczęściej

albo robisz sam, albo sprzedajesz nerkę  ? Pozostaje jeszcze oczywiście upgrade,

ale trzeba bardzo dokładnie wiedzieć, gdzie są błędy w gotowcach i co można poprawić.

[hoskafrajt]

2 minuty temu, audioburak napisał:

@Stachu19 Jakbyś trochę poprzeglądał testy czy w Stereophile czy w naszym AUDIO a i na forach

niemieckich, podejrzewam że i Twoja opinia o "zacnych kolumnach" uległa by

dużej modyfikacji. Produkuje się na rynek, a jak chcesz mieć naprawdę dobre to najczęściej

albo robisz sam, albo sprzedajesz nerkę  ? Pozostaje jeszcze oczywiście upgrade,

ale trzeba bardzo dokładnie wiedzieć, gdzie są błędy w gotowcach i co można poprawić.

Ale ja naprawdę bardzo lubię moje vienny...:) graja pięknie oczywiscie w zależnosci od wzmacniacza prezentują sie inaczej ale zawsze grają pięknie. Wczesniej miałem musicala fidelity a ostatnio dzielonego luxmana izawsze bylo pieknie. Ale wiadomo szuka sie zawsze czegoś nowego...

[Stachu19]

Ok. Nie znam tych kolumn, sama marka zawsze budziła mój respekt jakością wykonania "bud". Gdzieś otarłem się o opinię, że są nierówne. Mozart Grand miał chyba długo forumowicz Violet prowadzący bloga Stereo i kolorowo. A wpis autora wątku, że dopiero niedawno robił test ze zmianą ustawień sugerował, że może i kolumny mieć niedawno.

Z IC polecam spróbować Chord Cobra, na pewno nie rozjaśnią, a wiadomo, czy przyniosą jakiś skutek.

[audioburak]

Są naprawdę świetnie wykonane i mogą stanowić ozdobę salonu.

Tego modelu nie słyszałem; inne VA tak i zdaję sobie sprawę, że można je polubić na stałe.

Lepiej szukać nowej muzyki, niż czegoś nowego ? 

[hoskafrajt]

Godzinę temu, audioburak napisał:

Są naprawdę świetnie wykonane i mogą stanowić ozdobę salonu.

Tego modelu nie słyszałem; inne VA tak i zdaję sobie sprawę, że można je polubić na stałe.

Lepiej szukać nowej muzyki, niż czegoś nowego ? 

Mogę tylko potwierdzić. Oczywiście grają specyficznym "miękkim" dzwiekiem, i trzeba takowe lubić. Ale prezentacja przestrzeni barwa jest przepiękna moim zdaniem. Jak pisalem wcześniej , co wydaje się oczywiste wiele zależy od pozostałych elementow. Nie mniej jednak nie sądzę żebym w najbliższym czasie je zmienił na inne. to może już zakończę wychwalanie moich kolumn...:)

[hoskafrajt]

1 godzinę temu, audioburak napisał:

Są naprawdę świetnie wykonane i mogą stanowić ozdobę salonu.

Tego modelu nie słyszałem; inne VA tak i zdaję sobie sprawę, że można je polubić na stałe.

Lepiej szukać nowej muzyki, niż czegoś nowego ? 

Co do muzyki...pełna zgoda...

[hoskafrajt]

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc. Zmiana kabelków w głośnikach nie była trudna, były wsuwane a nie lutowane. Zmiany ,których oczekiwałem nastąpiły. Będę teraz słuchał i oceniał. Pozdrawiam wszystkich i życzę sukcesów w łapaniu 'króliczka". Hos.