Dynaudio Emit M20 i Rotel A14

[Feedback9]

Chciałbym zapytać, czy ktoś testował Dynaudio Emit M20 z Rotel A14. Obecnie kolumny te grają z Marantz-em PM6006 i jest w miarę ok, ale podobno wzmacniacz za słaby do tych głośników. Zastanawiam się, czy mocny Rotel pasowałby brzmieniowo. Głównie jazz/fusion, niezbyt głośno.

[Q21]

Na pewno Rotel będzie lepszą opcją niż Marantz, jednak w zadanym budżecie myśle że można znaleźć coś lepiej do Dynaudio. Niech dobrym przykładem będzie NAD C368, chociaż nawet C356 BEE może miło zaskoczyć. Spójrz na Advance Acoustics X-i105, koniecznie Cambridge Audio CXA80, może Cyrus One.

Zapraszam serdecznie na odsłuchy, porównania, także wypożyczenia oraz indywidualną ofertę cenową dla forumowicza.

[audioburak]

Dobrze byłoby jednak od początku wiedzieć - czego szukasz, albo co jest nie tak.

Można by sądzić, że 84 W ( 6006 ) to mało i 148 W ( A 14 ) będzie akurat ...

czy rzecz dotyczy barwy, kontroli czy dynamiki; a może poprawy samopoczucia ? 

Bez tego porady mogą  być od Yamahy, przez Creeka i NAD'a; że bardziej egzotycznych ...

[Feedback9]

Chciałbym uniknąć zmarnowania potencjału głośników. Nie chodzi o znalezienie optimum za wszelką cenę, ale o zbliżenie się do sensownego kompromisu. Rotel A14 (zwłaszcza używany )  wydaje się dostatecznie wydajny, a ma tez wartościowego DACa,  samo pytanie dotyczy obawy o ewentualne zgrzyty brzmieniowe...

[Anty-Audiofil]

Witam

Rok temu szukałem wzmacniacza pod Dynaudio Emit 20 i kupiłem CXA60, ponieważ w/w wzmacniacz zapewnił mi lekki i przyjemny dźwięk bez wyostrzeń oraz świetną średnicę.

Testowałem też Cyrus One który przegrał suchą średnicą, szukaj wzmacniacza który dostarczy jak najwięcej prądu do głośników.

CXA60 posiada też przyzwoity DAC.

 

[Adam 38]

18 minut temu, Anty-Audiofil napisał:

Testowałem też Cyrus One który przegrał suchą średnicą, szukaj wzmacniacza który dostarczy jak najwięcej prądu do głośników.

CXA60 posiada też przyzwoity DAC.

O to jakaś nowość u Cyrusa i Cambridge ponieważ do tej pory wzmacniacze tych dwóch firm były odbierane odwrotnie niż to co napisałeś - sucha średnica. 

No i co to za progres - przejście z Marantza 6006 na CXA 60? Raczej krok w tył, no chyba, że ten CXA 60 to taki wybitny amp. 

[Anty-Audiofil]

17 minut temu, Adam 38 napisał:

O to jakaś nowość u Cyrusa i Cambridge ponieważ do tej pory wzmacniacze tych dwóch firm były odbierane odwrotnie niż to co napisałeś - sucha średnica. 

No i co to za progres - przejście z Marantza 6006 na CXA 60? Raczej krok w tył, no chyba, że ten CXA 60 to taki wybitny amp.  

Wszystko zależy od osobistych preferencji w odbiorze dźwięku oraz gustu.

Jeśli mowa o wybitnych wzmacniaczach to nie ten pułap cenowy, w obecnym temacie mówimy o sprzęcie budżetowym.

Problem można tylko i wyłącznie rozwiązać przez odsłuch wzmacniaczy przez autora tematu.

[Andy2008]

11 godzin temu, audioburak napisał:

Dobrze byłoby jednak od początku wiedzieć - czego szukasz, albo co jest nie tak.

Można by sądzić, że 84 W ( 6006 ) to mało i 148 W ( A 14 ) będzie akurat ...

czy rzecz dotyczy barwy, kontroli czy dynamiki; a może poprawy samopoczucia ? 

Bez tego porady mogą  być od Yamahy, przez Creeka i NAD'a; że bardziej egzotycznych ...

Właśnie, pytanie czego brakuje. Kontroli czy ogólnie jakości. Przy odpowiednio wydajnym wzmacniaczu Emity mają świetną kontrolę basu i tzw. "drive". Wszystkie dźwięki trwają tyle ile powinny. Drugą, przynajmniej dla mnie, istotną zaletą Emitów jest bardzo naturalne brzmienie wokali. Dobrze jeśli wzmacniacz da im na to szansę.

Co do Rotela, to słuchałem tylko z Ra11 i brzmiało to tak sobie, trochę bez emocji jak dla mnie. Ale A14 jest nowszy, mocniejszy i ma inny DAC. Zawsze warto posłuchać. Pozdrawiam

 

[Feedback9]

Dzięki za wszystkie głosy. Nie chodzi o to, czego brakuje, bo i tak jestem pozytywnie zaskoczony brzmieniem tych głośników. I to każe przypuszczać, że ze wzmacniaczem mocniejszym i wyższej jakości, efekt może być jeszcze ciekawszy. Wiadomo, że przed zakupem trzeba odsłuchać, ale być może uda się uniknąć marnowania czasu na zestawienia sprawdzone i niepolecane.

[audioburak]

Na zbyt duże różnice bym nie liczył; kolumny to 70 % tego, co masz szanse usłyszeć.

Rotel dzisiejszy to bezpieczny wybór właściwie do wszystkiego.

A naturalną agresję czy przejrzystość porównywalną ze słuchawkami można

osiągnąć innymi metodami; a chyba jednak nie o to chodzi autorowi.

[Top Hi-Fi & Video Design]

Uważam, że Rotel to bardzo dobry pomysł, jednak warto spróbować posłuchać też innych wzmacniaczy. Umów się do kilku salonów na prezentacje, kolumny pod pachę i posłuchaj różnych. Lepszej metody na wybór sprzętu pod siebie nie ma i nie będzie ?

Np u nas przynosząc swoje kolumny, możesz posłuchać od razu obok siebie wszystko ze stajni Yamahy, Rotela, Nada, coś z Pionka się też znajdzie. Wstępnie wybrany sprzęt można też wypożyczyć do domu na testy.

Zapraszamy ?

[Andy2008]

3 godziny temu, audioburak napisał:

Na zbyt duże różnice bym nie liczył; kolumny to 70 % tego, co masz szanse usłyszeć.

Rotel dzisiejszy to bezpieczny wybór właściwie do wszystkiego.

A naturalną agresję czy przejrzystość porównywalną ze słuchawkami można

osiągnąć innymi metodami; a chyba jednak nie o to chodzi autorowi.

Zgadzam się. Z moich obserwacji (odsłuchów) wynika, że zwykle lepsze kolumny do tańszego wzmacniacza dają większy zysk jakości niż na odwrót. Przykładowo do wzmacniacza za 4 tys. zł myślałbym o kolumnach za jakieś 8 tys. dla najlepszego efektu. Ale to tylko moje zdanie.

Inną kwestią jest efektywność. Kolumny o niskiej efektywności, niezależnie od ich klasy, zawsze potrzebują trochę mocniejszego wzmacniacza, żeby zagrać.

[Anty-Audiofil]

10 minut temu, Andy2008 napisał:

Zgadzam się. Z moich obserwacji (odsłuchów) wynika, że zwykle lepsze kolumny do tańszego wzmacniacza dają większy zysk jakości niż na odwrót. Przykładowo do wzmacniacza za 4 tys. zł myślałbym o kolumnach za jakieś 8 tys. dla najlepszego efektu. Ale to tylko moje zdanie.

Inną kwestią jest efektywność. Kolumny o niskiej efektywności, niezależnie od ich klasy, zawsze potrzebują trochę mocniejszego wzmacniacza, żeby zagrać.

Dokładnie,

Dynaudio Emit 20 to kolumny które potrzebują bardzo wydajnego prądowo wzmacniacza, dużo czytałem na temat doboru wzmacniacza do w/w kolumn na Polskich forach oraz zagranicznych i dużo osób polecało ROKSAN CASPIAN.

Może kiedyś jak uzbieram i dożyję do pomyślę nad wymianą wzmacniacza na ROKSAN CASPIAN.

 

[piotrek7]

Caspian wcale nie jest jakiś szczególnie wydajny. To po prostu bardzo dobry wzmacniacz. Jego zalety wynikają ze świetnego dźwięku a nie mocy czy wydajności. A Dynaudio wcale nie potrzebują jakiejś wyjątkowo wydajnej elektrowni. To głośniki zaprojektowane i przeznaczone do grania w systemach tzw. domowego audio. Nie aspirują do hi-endu i z założenia mają dobrze grać ze zwyczajną elektroniką

[Andy2008]

W dniu 9.05.2019 o 14:12, piotrek7 napisał:

Caspian wcale nie jest jakiś szczególnie wydajny. To po prostu bardzo dobry wzmacniacz. Jego zalety wynikają ze świetnego dźwięku a nie mocy czy wydajności. A Dynaudio wcale nie potrzebują jakiejś wyjątkowo wydajnej elektrowni. To głośniki zaprojektowane i przeznaczone do grania w systemach tzw. domowego audio. Nie aspirują do hi-endu i z założenia mają dobrze grać ze zwyczajną elektroniką

A propos tej efektywności. Ciekawie i obrazowo testuje ten parametr stereo-magazine.com. Otóż podają oni jaką moc wzmacniacz musi dostarczyć do danej kolumny, aby uzyskać określone natężenie dźwięku. Dla porównania wybrali sobie poziom 94dB w odległości 1m od głośnika. Aby osiągnąć taką głośność Emit M20 muszą dostać ok. 28 W mocy ze wzmacniacza. Dla porównania np. B&W 606 potrzebują ok. 10,5 W. 

Należy pamiętać, że dla "podwojenia" głośności trzeba dostarczyć 2 razy wyższą moc, czyli jeśli Emity dostaną 56W to zagrają tak głośno jak 606 przy 21W.

Trzeba jednak zauważyć, że w normalnych warunkach, na tym samym wzmacniaczu, różnica odsłuchowa nie będzie taka drastyczna, bo Emity mają 4-omową impedancję a 606 8-omową. W tej sytuacji przy tak samo ustawionym potencjometrze głośności wzmacniacz będzie generował wyższą moc. Różnica tej mocy zależy od wydajności wzmacniacza. Są wzmacniacze, których moc przy 4-omowym obciążeniu może wzrosnąć 2-krotnie, a są takie w których prawie się nie różni.

Pozdrawiam

 

[glodyga]

wg Wiki 80 db to "głośna muzyka w pomieszczeniach, trąbienie". Jeśli do 94 dB Emity potrzebują 28 W to do 82 będą potrzebowały 1,75 W. Jakiś wzmacniacz nie da z tym rady? Oczywiście można się odsunąć od głośnika trochę dalej, ale wydaje się, że w blokowym mieszkaniu nie trzeba zbyt dużo watów.

 

[Silver_85]

14 godzin temu, Andy2008 napisał:

odległości 1m od głośnika

Szkoda, że nie zmierzyli dla bardziej realnej odległości odsłuchu 2-2,5m. 

14 godzin temu, Andy2008 napisał:

uzyskać określone natężenie dźwięku

A jak oni to mierzą ? Podają jakiś sygnał ? Czy puszczają muzykę i mierzą średnie dB ?