Polskie Drogi. Dlaczego tak chętnie Polacy zabijają się na drogach?

[szymon1977]

21 minut temu, rafal735r napisał:

Nie mówiłeś że jesteś gwiazda YT. Gratki ?

Nie mówiłem nawet, że mam Uno ale dzięki ?

[jezz]

47 minut temu, szymon1977 napisał:

To, że Ty czegoś nie wiesz, nie oznacza że ja tego nie wiem, i że nie jest to wiedza ogólno dostępna. Więc nie przepraszaj, tylko poszukaj sobie dziecko drogie w necie, o "problemie" z rondami, jaki ma środowisko związane ze szkoleniem i egzaminowaniem kandydatów na kierowców. Koniec końców kierowcy lepiej sobie z "problemem" radzą niż środowisko.

Dziecko drogie, ja to  wiem, a ty jak widzę czytasz o tym w necie. Taka jest różnica.

 

[szymon1977]

Teraz, jezz napisał:

...ja to  wiem...

Śmieszne. 

[jezz]

10 godzin temu, szymon1977 napisał:

WaWa - lewy migacz włączamy przed rondem, wyłączamy za rondem, 

Napisałes to, tak?

O więc jest to jakas kosmiczna bzdura, no ale pewnie o tym wiesz z internetu.

Teraz przecztaj rozmowę, którą wkleiłeś do końca, zrozum ją i może będziemy mogli wtedy wrócić do dyskusji jak się jeżdzi po rondzie w Wsrszawie.?

[rafal735r]

On tak jeździ, na rondo lewy, lewy, lewy i cyk z ronda ?

[il Dottore]

"Z niewyjaśnionych przyczyn samochód wjechał na zakręcie wprost pod koła autobusu".

Chętnie wyjaśnię - wysoko postawiony policjant, czyli w polskich warunkach człowiek pewien swojej absolutnej drogowej bezkarności, grzał swoim Audikiem ile fabryka dała. Niestety - rzeczywistość przerosła umiejętności.

I mamy efekt hodowania kasty ludzi bezkarnych. Ponad ludzkim prawem. Ale nie ponad prawami fizyki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 30 Października 2019 przez il Dottore

[Meloman]

2 godziny temu, rasputin napisał:

dlaczego akurat lewaków?

Mój błąd. Źle to sformułowałem. Sorki.

1 godzinę temu, billy idol napisał:

nie widzisz że ma minusowy kąt pochylenia koła ?

i to tak dobrze 3-4 stopnie

 

co oznacza obniżenie zawieszenie o 60 - 70 mm od oryginału

 

taki zawis montują tylko gorące głowy. i to mocno gorące

Sorki, ale samochody, jako takie średnio mnie interesują. Dla mnie mają jeździć i nie psuć się.

Dzięki więc za wyjaśnienie. Proszę tylko o doprecyzowanie - co w takim razie ma mu dać to obniżenie zawieszenia i czy w ogóle taka ingerencja jest możliwa w świetle badań technicznych?

[billy idol]

22 minuty temu, Meloman napisał:

co w takim razie ma mu dać to obniżenie zawieszenia i czy w ogóle taka ingerencja jest możliwa w świetle badań technicznych?

co do przepisów - nie jestem pewny - trzeba poszukac - jest min przeswit przy instalacji LPG - zapewne by nie powyrywać przewodów gazowych - no i na pewno jest potrzebna homologacja

 

"Łysy" z kanału na YT twierdzi że można bez problemu przekładać czesci jesli producent zastosował dana czesc w jakimkolwiek modelu serii 3 - to mozna przekładać do dowolnej wersji silnikowej - ale tak nisko to nawet M wersja nie siedzi

 

co to daje ? ze zdjeci widze ze jest to juz zawieszenie wyscigowe - daje nizszy punkt cięzkosci i pewniejsze prowadzenie w ... zakrecie

duży kat na minus w konsekwencji powoduje iz przy jezdzie nie wprost  koła nie stykają sie cała powierzchnią z asfaltem ,co na wyscigu nie znaczenia , bo wyscigi wygrywa sie na zakretach , tylko .... no własnie.  Jesteśmy na drodze , a nie na torze. Mam tylko nadzieje że prokurator i biegły bedą mieli łeb na karku i fure wazma pod lupe dokładnie. bo coś czuje że tam namodzone było niemało, i wcale te namodzenia na cywilnych drogach nie dały efektu na plus

Edytowane 30 Października 2019 przez billy idol

[szymon1977]

2 godziny temu, jezz napisał:

Teraz przecztaj rozmowę... 

Pytanie: czego nie rozumiesz? Na początek cztery słowa: "...kierowcy są różnie uczeni..." 

2 godziny temu, rafal735r napisał:

On tak jeździ, na rondo lewy, lewy, lewy i cyk z ronda ?

Gdy nie masz co napisać, to napisz coś i wmawiaj, że to oponent napisał. 

Edytowane 30 Października 2019 przez szymon1977

[rafal735r]

43 minuty temu, Meloman napisał:

 

Dzięki więc za wyjaśnienie. Proszę tylko o doprecyzowanie - co w takim razie ma mu dać to obniżenie zawieszenia i czy w ogóle taka ingerencja jest możliwa w świetle badań technicznych?

Chyba nie ma żadnych przepisów mówiących o wysokości prześwitu auta. Jak mu pasuje może i podłoga o asfalt szurac. 

Obniżenie w sumie daje same plusy poza komfortem. Samochód lepiej się prowadzi itp. Zazwyczaj z obniżeniem idzie też fakt że jest twardy. Zobacz na auta czysto sportowe, wszystkie leżą na ziemi. 

[jezz]

18 minut temu, szymon1977 napisał:

Pytanie: czego nie rozumiesz? Na początek cztery słowa:

Nie ma pytania, że ja czegoś nie rozumiem, stwierdzenie jest takie, że ty powinieneś ze zrozumieniem.

 

18 minut temu, szymon1977 napisał:

Pytanie: czego nie rozumiesz?

 

18 minut temu, szymon1977 napisał:

Gdy nie masz co napisać, to napisz coś i wmawiaj, że to oponent napisał. 

No właśnie?

Nigdzie nie napisałem, że czegoś nie rozumiem.

Wystarczy kilka słów, które napisałes o jeździe po rondzie w Warszawie. żeby napisać , że piszesz bzdury.

Edytowane 30 Października 2019 przez jezz

[billy idol]

10 minut temu, rafal735r napisał:

Obniżenie w sumie daje same plusy

ale nie na drodze !

wywala cie z kolein , jesli na łuku trafisz na podbicie , to mozesz stracić na ktrótka chwile kontak kołami z asfaltem - a są przeciez s skręcone - otarcie sie o coś podłogą , niecentralnie , też moze zaburzyc tor jazdy na wprost

 

niskie zawieszenie przydaje sie tylko na zaretach. tylko i wyłacznie. wiec zakładajac je , na droge ,  własciciel daje wyrazny sygnał iż idzie po łukach po maksie

Edytowane 30 Października 2019 przez billy idol

[jezz]

12 godzin temu, szymon1977 napisał:

WaWa - lewy migacz włączamy przed rondem, wyłączamy za rondem, 

Nigdzie  nie mogę znaleźć w tym wywiadzie  tej fascynującej teorii.

Rozumiem jednak, że wiesz o tym z własnego doświadczenia, codziennie jeżdżąc po rondach w stolicy.

[Gość Sine Metu]

[rafal735r]

45 minut temu, billy idol napisał:

ale nie na drodze !

wywala cie z kolein , jesli na łuku trafisz na podbicie , to mozesz stracić na ktrótka chwile kontak kołami z asfaltem - a są przeciez s skręcone - otarcie sie o coś podłogą , niecentralnie , też moze zaburzyc tor jazdy na wprost 

Nie popadajmy w skrajnośc. Nie trzeba utwardzac auta jak taboreta. Chyba że ktoś tak robi to jego sprawa. Takie samochody nie nadają się do normalnej eksploatacji. 

[billy idol]

1 minutę temu, rafal735r napisał:

Nie trzeba utwardzac auta jak taboreta.

no własnie problem z tym że trzeba

 

bo czym niżej , tym mniej miejsca zostaje na prace zawieszenia , wiec musisz  skok zawieszenia ograniczyć

 

to czym to zrobisz ?  ?

[Meloman]

2 godziny temu, billy idol napisał:

co to daje ? ze zdjeci widze ze jest to juz zawieszenie wyscigowe - daje nizszy punkt cięzkosci i pewniejsze prowadzenie w ... zakrecie

duży kat na minus w konsekwencji powoduje iz przy jezdzie nie wprost  koła nie stykają sie cała powierzchnią z asfaltem ,co na wyscigu nie znaczenia , bo wyscigi wygrywa sie na zakretach , tylko .... no własnie.  Jesteśmy na drodze , a nie na torze.

Dzięki za wyjaśnienie. Teraz kumam. Dla mnie do pierdla jak nic... Ale facet już podobno do aresztu nie może, bo chorowity jest...

1 godzinę temu, rafal735r napisał:

Obniżenie w sumie daje same plusy poza komfortem. Samochód lepiej się prowadzi itp. Zazwyczaj z obniżeniem idzie też fakt że jest twardy. Zobacz na auta czysto sportowe, wszystkie leżą na ziemi. 

Okej. Dzięki!

2 godziny temu, billy idol napisał:

duży kat na minus w konsekwencji powoduje iz przy jezdzie nie wprost  koła nie stykają sie cała powierzchnią z asfaltem

A co wtedy z bieżnością i ogólnie geometrią kół?

[billy idol]

29 minut temu, Meloman napisał:

A co wtedy z bieżnością i ogólnie geometrią kół?

to są dwoe rózne osie obrotu

 

kąt nachylenia - rys 1

 

zbieznosc - rys 2

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 30 Października 2019 przez billy idol

[rafal735r]

Godzinę temu, billy idol napisał:

no własnie problem z tym że trzeba

 

bo czym niżej , tym mniej miejsca zostaje na prace zawieszenia , wiec musisz  skok zawieszenia ograniczyć

 

to czym to zrobisz ?  ?

Jak ktoś robi glebę to i tak. Ja obnizalem delikatnie po 30mm i praca zawieszenia jest normalna. Myślę że do - 50mm jeszcze jest OK a prowadzenie poprawia się. Oczywiście kosztem wygody. Dziś założylem zimowki balony i jest super komfortowo ?

[billy idol]

12 minut temu, rafal735r napisał:

Myślę że do - 50mm jeszcze jest OK

no to nie jest uniwersalna wielkosc

 

zalezy jaki był przeswit w oryginale

 

ten "pomarańcz" , leży już mocno i jest na lekkim minusie na kącie koła - co oznacza że ma założone zawieszenia na tor do wyścigów , a nie na droge

[szymon1977]

3 godziny temu, jezz napisał:

Nigdzie  nie mogę znaleźć w tym wywiadzie  tej fascynującej teorii.

Ten wywiad może Cię co najwyżej nakłonić do poszerzenia wiedzy. Ale widzę wolisz uznać, że skoro Ty o czymś nie wiesz, to tego nie ma.

 

3 godziny temu, jezz napisał:

...codziennie jeżdżąc po rondach w stolicy.

A czy ja pisałem, że ktokolwiek tak jeździ? Mam prośbę: zanim skomentujesz przeczytaj to, co komentujesz.

Edytowane 30 Października 2019 przez szymon1977

[szymon1977]

3 godziny temu, billy idol napisał:

bo czym niżej , tym mniej miejsca zostaje na prace zawieszenia , wiec musisz  skok zawieszenia ograniczyć

W samochodzie sportowym nie trzeba brać pod uwagę różnic wagi rzędu 500kg.

[Meloman]

Przecież idiotę można łatwo udawać:

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,25364219,smiertelny-wypadek-na-bielanach-kierowca-zostanie-umieszczony.html#s=BoxOpImg2

Albo mamy idiotów-lekarzy, albo zwyczajnie gościu ma plecy.

[jezz]

1 godzinę temu, szymon1977 napisał:

Ten wywiad może Cię co najwyżej nakłonić do poszerzenia wiedzy. Ale widzę wolisz uznać, że skoro Ty o czymś nie wiesz, to tego nie ma.

Jeszcze raz, to ty o czymś nie wiesz i próbujesz tu wciskac jakieś bzdury o jeździe po rondzie w Warszawie. Jeszcze raz mam cię zacytować?

Ja swojej wiedzy nie muszę poszerzać, ten pan nie powiedział nic, czego bym nie wiedział, jeśli chodzi o jazdę po rondzie.

 

17 godzin temu, szymon1977 napisał:

Rondo tradycyjne, bez świateł, z kółkiem na środku, jedziemy przez nie w lewo:

WaWa - lewy migacz włączamy przed rondem, wyłączamy za rondem, 

 

1 godzinę temu, szymon1977 napisał:

A czy ja pisałem, że ktokolwiek tak jeździ? Mam prośbę: zanim skomentujesz przeczytaj to, co komentujesz.

Masz coś jeszcze ciekawego do dodania na temat jazdy w Warszawie?

Edytowane 30 Października 2019 przez jezz

[il Dottore]

2 godziny temu, Meloman napisał:

Przecież idiotę można łatwo udawać:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Albo mamy idiotów-lekarzy, albo zwyczajnie gościu ma plecy.

To się zaczęło od pomroczności jasnej. Pewno jest z nadzwyczajnej kasty.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

3 godziny temu, jezz napisał:

Masz coś jeszcze ciekawego do dodania na temat jazdy w Warszawie?

Jeszcze raz: A czy ja pisałem, że ktokolwiek tak jeździ? Mam prośbę: zanim skomentujesz przeczytaj to, co komentujesz.

Skup się do jasnej cholery! Ja pisałem o kuriozalnej pseudointerpretacji przepisów, którą usiłowali wprowadzić w życie "specjaliści" z WaWy. 

 

3 godziny temu, jezz napisał:

...ten pan nie powiedział nic, czego bym nie wiedział...

A zauważyłeś, że od 20lat ten pan usiłuje wyjaśnić sprawę? A wiesz dlaczego mu się nie udaje? Bo we własnym środowisku ma liczną grupę oponentów, którzy twierdzą mniej więcej tak, jak ja to opisałem.

Zrozum wreszcie Jezz, twoja niewiedzavw temacie burdelu w sprawie rond wśród fachowców, nie jest argumentem w dyskusji.

[jezz]

22 godziny temu, szymon1977 napisał:

To dopiero burdel: świeży kierowca z Warszawy inaczej jeździ po rondach, niż świeży kierowca z Krakowa

 

24 minuty temu, szymon1977 napisał:

Jeszcze raz: A czy ja pisałem, że ktokolwiek tak jeździ? Mam prośbę: zanim skomentujesz przeczytaj to, co komentujesz.

Skup się do jasnej cholery!

Jeszcze byś chciał coś wyjaśnić na temat jazdy kierowców z Wawy?

I nie pokrzykuj na mnie dziecko, bo przez to twój wpis nie nabierze wartości. 

 

[szymon1977]

Godzinę temu, jezz napisał:

Jeszcze byś chciał coś wyjaśnić na temat jazdy kierowców z Wawy?

"...kierowcy są różnie uczeni... - mówi Marek Dwora, Sekretarz Małopolskiej Rady BRD i dyrektor Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Krakowie."

Zrozumialesz znaczenie czterech pogrubionych słów, to przejdziemy dalej. Choć szczerze to wolałbym, jeśli te cztery słowa oczywiście Cię zainteresują, abyś poszukał chociażby po tematycznych forach. I wrócił tu z minimum wiedzy, zamiast argumentować własną niewiedzą.

Godzinę temu, jezz napisał:

I nie pokrzykuj na mnie dziecko, bo... 

Bo? 

[jezz]

22 minuty temu, szymon1977 napisał:

"...kierowcy są różnie uczeni... - mówi Marek Dwora, Sekretarz Małopolskiej Rady BRD i dyrektor Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Krakowie."

Zrozumialesz znaczenie czterech pogrubionych słów, to przejdziemy dalej. Choć szczerze to wolałbym, jeśli te cztery słowa oczywiście Cię zainteresują, abyś poszukał chociażby po tematycznych forach. I wrócił tu z minimum wiedzy, zamiast argumentować własną niewiedzą.

Bo? 

To już zostało uzgodnione, że nie wiesz co piszesz więc już daruj sobie te pierdoły. Zdecydowanie za dużo Internetu za mało doświadczenia na rondach w Warszawie.? 

Dziecko.?

 

26 minut temu, szymon1977 napisał:

kierowcy są różnie uczeni... -

A ja mam to w dupie. Dla mnie jest ważne kto płaci mandat.?

[szymon1977]

42 minuty temu, jezz napisał:

...nie wiesz co piszesz...

Napisałem o efektach tego, o czym w cytowanym artykule wypowiadał się p. Dworak.

42 minuty temu, jezz napisał:

Zdecydowanie za dużo Internetu za mało doświadczenia na rondach w Warszawie.

O poważnyn problemie w środowisku egzaminacyjnym, o którym pisał p. Dworak, a ja tutaj wspomniałem, nie dowiesz się z warszawskich rond.

42 minuty temu, jezz napisał:

A ja mam to w dupie.

To czego szczekasz?

Edytowane 30 Października 2019 przez szymon1977