Skocz do zawartości
IGNORED

Radosny jazz


jarrro

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym, byśmy tu zamieszczali propozycje wykonawców z kręgu jazzu, których dokonania można uznać za radosne, poprawiające nastrój. Jesienią i pseudozimą taka muzyka jest na wagę złota. Oczywiście, nie ukrywam, to także ukłon w stronę

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , znawcy nurtu.

I ostatnia rzecz, jaką chciałbym uściślić.

Od dawna z niesmakiem słucham komercji, przesłodzony jazz wywołuje odruchy wymiotne, taką granicą niech będą dokonania Kamasi Washington.

A moje propozycje na dziś?

Na pewno genialna Nina Simone, znakomity trębacz Freddie Hubbard.

Jest jeszcze C. Adderley, ale jakoś do takich staroci nigdy nie mogłem się przekonać.

I na koniec jeszcze jedna uwaga. Nie wszystko, co radosne, ma moc poprawy nastroju, a tego wszak wszyscy pragniemy, czyż nie?

Piszę o tym, bo w tyle głowy słyszę wielki, wspaniały, cudowny zespół Art Ensemble of Chicago, którego dokonania są radosne, jednak słuchanie wymaga odrobiny uwagi i skupienia.

 

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam serdecznie

jarrro

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/148588-radosny-jazz/
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy przykład z brzegu, który mi przyszedł do głowy - Chuck Mangione.
Jednak bynajmniej nie słynne Children of Sanchez, bo ta pozycja zbyt radosna nie jest.
Natomiast polecam zdecydowanie dwie inne świetne moim zdaniem i radosne jego płyty:
Feels So Good i Fun and Games.
Nawet tytuły już są gwarancją radosnej muzyki i myślę, że nie będziesz miał odruchów wymiotnych. ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/148588-radosny-jazz/#findComment-4744858
Udostępnij na innych stronach
Nina Simone radosna ??? Kurteczka..nie wiedziałem :-)))))
Jej głos urzeka, zapada głęboko, może dlatego tak napisałem

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Nina Simone radosna ??? Kurteczka..nie wiedziałem :-)))))
Jej głos urzeka, zapada głęboko, może dlatego tak napisałem

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Nina Simone radosna ??? Kurteczka..nie wiedziałem :-)))))
Jej głos urzeka, zapada głęboko, może dlatego tak napisałem

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Pozdrawiam serdecznie

jarrro

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/148588-radosny-jazz/#findComment-4745260
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, jarrro napisał:

Chciałbym, byśmy tu zamieszczali propozycje wykonawców z kręgu jazzu, których dokonania można uznać za radosne, poprawiające nastrój. Jesienią i pseudozimą taka muzyka jest na wagę złota.

Mi zawsze poprawiają nastrój stare nagrania z kręgu tzw. soul jazzu. Niektórzy na nie psioczą, że właśnie komercja, a mnie ujmuje bezpretensjonalność, ton i odczuwalna radość grania, plus groove. Przykład pierwszy z brzegu, Rusty Bryant:

Ale nie musi być szybko ani bezpośrednio radośnie, by poprawiało nastrój. Czasem to właśnie wolne numery działają pozytywnie, do moich ulubionych uspokajaczy należy ten: 

 

Elementarna empatia: nie mów drugiemu, że urządzenie, które ma dopiero tydzień, jest kiepskie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/148588-radosny-jazz/#findComment-4745272
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, AL napisał:

Nina Simone radosna ??? Kurteczka..nie wiedziałem :-)))))

Chyba tylko dlatego, by uzmysłowić sobie, że życie miała jeszcze bardziej przesrane, niż moje...

 

Często słucham!?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/148588-radosny-jazz/#findComment-4745274
Udostępnij na innych stronach

Od zawsze ten typ grania będę kojarzył z Andrzejem Rosiewiczem, Grzegorzem Brudko, Zbigniewem Rajem, Ivanem Mladkiem (Jožin z bažin)

No i z Czechami ogólnie- jednym uchem wpada, drugim wypada.

Wolę osobiście epickie Chase z programu 997.

Pozdro, bo chcę więcej radosnych, wesołych świrów rodem ze "Złotej Tarki".

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/148588-radosny-jazz/#findComment-4745340
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam żałować, że utworzyłem ten wątek. Każdy ma inne doświadczenia, każdego cieszy co innego. Czy można znaleźć wspólny mianownik , definicję jazzu radosnego? Według mnie tak.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Dzięki za propozycję. Także lubię ten miks soulu i jazzu.
Ch. Mangione według mnie smęci, kompozycje zaczynają się od zadumy i dopiero potem przyspieszają.
Szybki rytm już na wstępie jest bardzo ważny.


Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam serdecznie

jarrro

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/148588-radosny-jazz/#findComment-4745532
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o mainstream lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych...??? Owszem, wiele fajnych, melodycznych rzeczy powstało w mainstreamie lat 50/60, ale i w 70/80-tych również - sama radość. Myślę, że jak radość, albo nawet radocha, to trzeba koniecznie pojechać Kubą. Cuban-jazz rozkręca na maxa - ta muzyka posiada dużo koloru, uśmiechu, wirtuozerii, i wszystkiego najlepszego. Nagrania Gonzalo Rubalcaby, Paquito D'Rivery, Arturo Sandovala, Chucho Valdesa i jak najbardziej Chuchito, czy też w ogóle kompletnej Irakere, to jeden wielki uśmiech i radość grania. A Dizzy Gillespie? Płytka 'Dizzy Gillespie's Big 4', to czysta radość i przyjemność słuchania. Podobnie Count Basie Big-Band - 'Farmers Market Barbecue', i oktet 'Basie Jam' - najlepiej brzmią wydania z Analogue Productions. Poza tym, albo nawet przed tym, to na pewno Oscar Peterson i jego przeróżne konfiguracje, ale wiadomo - NHOP musi być ?. Joe Pass też musi ? . Ray Brown i Lionel Hampton? A Django... i jego współcześni przedstawiciele? Bireli Lagrene? Bracia Rosenberg? Lubię też Mariana i Andreasa, a nawet bardzo lubię - jak Marian i Andreas grają razem, to chwile radości... i słabości, są zapewnione ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) IMG_2318.thumb.jpg.bb3ec2538d60b27a578a76396a8cf61f.jpg

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/148588-radosny-jazz/#findComment-4746306
Udostępnij na innych stronach
Zaczynam żałować, że utworzyłem ten wątek. Każdy ma inne doświadczenia, każdego cieszy co innego. Czy można znaleźć wspólny mianownik , definicję jazzu radosnego? Według mnie tak.[mention=35606]Stachu19[/mention]
Dzięki za propozycję. Także lubię ten miks soulu i jazzu.
Ch. Mangione według mnie smęci, kompozycje zaczynają się od zadumy i dopiero potem przyspieszają.
Szybki rytm już na wstępie jest bardzo ważny.


Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka


Nie chciałem się tu wcinać z moją pseudo filozofią, ale mym skromnym zdaniem połowa albo i więcej starego jazzu to utwory radosne, bo taneczne. Więc jak wybrać z tego oceanu, skoro można się w nim zanużyć po uszy...?
Do tego masz rację z gustem indywidualnym, co dla smutasa radosne, to dla ekstrawertyka mogą być smuty.
Ale dobrze, że wątek powstał, dobrej muzyki nigdy za wiele.

Dla mnie na pewno radosne i pobudzające są nagrania Charlie Parkera, Charlesa Mingusa, Milesa Davisa...
Jako etatowy smutas miałbym raczej problem ze wskazaniem ponurego jazzu.

No i jak napisał kolega z Chicago, latynosi grają z natury wesoło. Nawet, kiedy wyśpiewują smuteczki, to do żywej i żwawej muzyki.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/148588-radosny-jazz/#findComment-4746445
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Nie wiem, czy ma sens kolejna wyliczanka...??? Użyj wyszukiwarki - perełki z Blue Note, Prestige, Fantasy, Contemporary, cały mainstream lat 50 i 50tych. Wesoła i radosna muzyka płynęła również od R. Rolanda Kirka - wszystkie płyty są dobre i wieją optymizmem. Kto jeszcze? Na pewno Horace Silver - mistrz, który w umiejętny sposób połączył i wybalansował prostotę i banał piosenki z wyrafinowaną kompozycją jazzową - jego rzeczy są świetne - wszystkie! A Cannonball Adderley...??? Nie widzę większego potentata w radosnym jazzie - ale faktem jest, że trochę płyt jest do wysłuchania.

Ostatnio wysłuchałem kilku płyt Jarretta z Impulse, czyli 'American Quartet' plus goście - tam radość grania aż kipi - Jarrett w ekstazie. 'Fort Yawuh', 'Treasure Island'... cały Impulse do 'zrobienia'. 

Zaproponuję Afrykę, i Brazylię - tam jazz i około-jazzowe jazdy rozgrywają się na wesoło. Tak w ogóle, to tam gdzie dużo słońca i ciepła, tam wesoła i kolorowa muzyka. A jak szaro, to szaro. Szaro i smutno.

 

 

 

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/148588-radosny-jazz/#findComment-4754958
Udostępnij na innych stronach

Tego koncertu nie może nie być na liście - zawsze aktualni i zawsze fantastyczni. I radośni! Dostępni na 2CD i DVD. Wyborna realizacja i tu i tu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/148588-radosny-jazz/#findComment-4756819
Udostępnij na innych stronach

Arcyciekawe klimaty - pewnie każdy zna, ale nie zaszkodzi przypomnieć. Przekoncert!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/148588-radosny-jazz/#findComment-4758809
Udostępnij na innych stronach

Nagranie z Jack coś tam i H. H. , I Methenym na gitarze to wulkan radości, rewelacja. Z kolei Martin, Woods, Scofield jakoś nigdy mnie nie zachwycali.
Metheny dla mnie od zawsze jest geniuszem gitary i kompozycji, od jego Off Ramp 35 lat temu zaczęła się moja przygoda z jazzem. Zawsze do jego twórczości wracam w chwilach chandry.
Nawet jego płyta z Ornette Coleman jest łatwa w odbiorze. Cała twórczość Pata jest radosna. Scofield z kolei nigdy mnie nie przekonał do siebie. Gra Pata ma w sobie ogień, czuje się, że facet całym sobą przeżywa muzykę podobnie jak Jarrett, a Scofield ma dużo chłodu zwanego dystansem. I dlatego mnie nie rusza

Pozdrawiam serdecznie

jarrro

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/148588-radosny-jazz/#findComment-4759043
Udostępnij na innych stronach

Scofield jest inny - wszyscy grają szybko, a Sco gra wolno. Pat to Pat, Scofield to Scofield - ale faktem jest, że żadna płyta Pata nie podoba mi się tak bardzo,  jak moje ulubione płyty Scofielda, a jest ich dość dużo. Cenię jednego i drugiego, ale ani jeden ani drugi już nic nie robi, bo nie musi. Zarówno jeden jak i drugi już swoje zrobili. Pat jest geniuszem.

 

John Scofield i Pat Metheny, to dwie wielkie postacie jazzu i ram okołojazzowych - Sco gra rzeczy, których nie zagra Pat, a Pat z kolei gra rzeczy, których nie zagra Sco. Mnie brzmienie Pata zawsze trochę irytowało - jest takie zniewieściałe, lekkie... o mam - jest takie, jak jego wygląd.

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/148588-radosny-jazz/#findComment-4759079
Udostępnij na innych stronach

Milion ton(ów) się kwalifikuje ?

Skoro już jesteśmy przy Pacie, to mie-się-wydaje, że u niego na niemal każdej płycie znajdzie się coś "radosnego". Lista (in-order-of-appearance, po jednym wybranym z każdej płyty - do uzupełnienia:)): A1.Bright Size Life, A1. Watercolors, A2 Phase Dance, B2 Sueño con Mexico, A1. (Cross the) Heartland, B3 James, 2B2 Song for Bilbao, A1 Forward March (haha), A1_i_pół Flight of a Falcon, B2 Third Wind,  itd. ?

Tak na marginesie: kto uzna "Florida Greeting Song" z Watercolors za radosne? ?

aha: konia z rzędem temu, kto znajdzie radosny kawałek na Zero Tolerance for Silence ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/148588-radosny-jazz/#findComment-4759306
Udostępnij na innych stronach
W dniu 31.01.2020 o 12:16, Chicago napisał:

Mnie brzmienie Pata zawsze trochę irytowało - jest takie zniewieściałe, lekkie... o mam - jest takie, jak jego wygląd.

wesoly-emotikon-ruchomy-obrazek-0015.gifDobre. Tak - Pat gra miękko i pastelowo i tak ładnie jak sam jest ładny chłopak.
Przynajmniej jak kiedyś był. ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/148588-radosny-jazz/#findComment-4760975
Udostępnij na innych stronach

To też, do wyboru - CD lub CD+DVD package. Radosny feel i super realizacja - wyjątkowa rzecz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/148588-radosny-jazz/#findComment-4761560
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.