Dalem namowic sie na test kabla w domu

[Jargier]

4 godziny temu, Grzegorz7 napisał:

Jakie to różnice w brzmieniu?

Panie Grzegorzu7, po przeczytaniu całego tego wątku i innych podobnych traktujących o przewodach, a zwłaszcza tych wypowiedzi zahaczających o sferę filozoficzno-duchową, śmiem twierdzić że ... przykro mi, że nie słyszysz tego "co w mych myślach czystych przezroczystych gra" - parafrazując poetę, i drugiego wieszcza - "czucie i wiara silniej mówi do mnie niż mędrca szkiełko i oko” a na zakończenie -"miej serce ....."  - "nie pytaj mnie, gaś światło i idź spać". ? 

Pytasz poważnie czy sarkastycznie? 

[yamfan]

Uff . Godzina 04:07 ,baba odwieziona ,spac sie nie chce , mozna zaczac rozmontowywac sprzet . Do testu mam : 

wzmacniacz Vincent sv237

cd Vincent cd s7 dac  niestety dopiero ok 25 godzin grania ma za soba 

cd Yamaha cdn 500  ten mam juz troche lat

kolumny Focal aria 948 

kable : kopp , jbl , hitachi , vincent ( byl razem z odtwarzaczem ) . I oczywiscie bohater naszej zabawy Tributaries 

kolumnowe vandamme blue series 6mm2

No to jedziemy .

 

Edytowane 18 Lipca 2020 przez yamfan

[Kondzio13]

4 godziny temu, yamfan napisał:

Uff . Godzina 04:07 ,baba odwieziona ,spac sie nie chce , mozna zaczac rozmontowywac sprzet . Do testu mam : 

wzmacniacz Vincent sv237

cd Vincent cd s7 dac  niestety dopiero ok 25 godzin grania ma za soba 

cd Yamaha cdn 500  ten mam juz troche lat

kolumny Focal aria 948 

kable : kopp , jbl , hitachi , vincent ( byl razem z odtwarzaczem ) . I oczywiscie bohater naszej zabawy Tributaries 

kolumnowe vandamme blue series 6mm2

No to jedziemy .

 

 Lepiej się chlopie wyśpij...

[Ma_ki]

Tak dla rozładowania napięcia opiszę ciekawostkę z moimi kablami.

Otóż wypożyczałem do odsłuchu i porównań DAC ifi Audio Pro iDSD.

Będąc w sklepie przypomniałem sobie, że chyba nie mam kabla USB 3.0 z wtykiem typu B.

Więc poprosiłem o niedrogi kabel. Oczywiście jak przystało na sklep audio nie był to zwykły kabel PC.

Po odsłuchach postanowiłem zrobić trochę porządku w plikach. A, że posiadam wiele HDD leżących w szafce to mam również Adapter USB SATA Media-Tech MT5100. Do szybkiego podłączania dysków leżących luzem. Podłączyłem Adapter USB SATA poprzez kabel USB 3.0 zakupiony w sklepie audio. I jakież było moje zdziwienie jak nie mogłem odczytać danych z HDD. Początkowo myślałem że padł dysk. Zrobiłem parę zabiegów i nic. Dopiero jak podmieniłem na przewód dostarczony razem z  Adapterem USB SATA odczytałem dane.

Bardzo mnie to zdziwiło bo ten przewód od adaptera b marnie wyglądał. Nie bardzo wiem dlaczego tak się działo.

ot taka ciekawostka

Edytowane 18 Lipca 2020 przez Ma_ki

[szymon1977]

35 minut temu, Ma_ki napisał:

ot taka ciekawostka

Tak sobie myślę... może audiofilski kabel USB3.0, jest tak bardzo audiofilski, że nie do końca spełnia standardy USB3.0? O ile dla DAC (chyba) wystarczy prędkość USB1.0 i jakoś sobie radzi, to kontroler mówi NIE! A szkoda, bo mógłbyś przetestować, czy audiofilski kabel potrafi czarne tło poprawić nie tylko w plikach mp3, ale np jpg.

-----

21 godzin temu, MariuszZ. napisał:

...Szymonka, który nawet nie spróbował czegokolwiek zmienić by poczuć różnicę?

Gdy w niewiedzy improwizujesz, to piszesz niezgodne z prawdą bzdury. Otóż próbowałem.

Raz były to kable głośnikowe - nie słyszałem różnicy, pomimo podłączenia celem porównania kabla od odkurzacza i lampki nocnej.

Dwa był to drogi interkonekt... stosunkowo drogi, bo droższy niż cały mój system. Tu wydawało mi się, że jakaś nieuchwytna różnica jest. Spędziłem wiele dni na próby, a gdy wydawało mi się, że już to coś wyłapałem, szybko przełączałem na stary kabel i okazywało się, że to coś też jest.

Sprawę zakończyłem wnioskiem, że za te same pieniądze co nieuchwytne różnice na granicy percepcji, mogę mieć poprawę elementarną wymieniając kolumny lub wzacniacz.

Co mogę napisać? Na moim systemie, moje kable, moimi uszami nie wprowadzały słyszalnych zmian. Nic więcej. Grania kabli nie potwierdziłem, a moje obserwacje to za mało, by granie kabli wykluczyć. Więc szczerze i uczciwie doświadczenie własne pomijam. Tak samo szczerze i uczciwie powinno się pomijać wszelkie wnioskowanie, na podstawie obserwacji nie uwzględniających wpływu psychoakustyki.

Edytowane 18 Lipca 2020 przez szymon1977

[MariuszZ.]

34 minuty temu, szymon1977 napisał:

Co mogę napisać? Na moim systemie, moje kable, moimi uszami nie wprowadzały słyszalnych zmian. Nic więcej

Brawo Ty. To jest esencja i warto pogrubioną czcionką wyeksponować. 

Na Twoim to nie znaczy, że na innym byłoby podobnie. Znaczy bez słyszalnych różnic. 

Poza tym odszczekuję co pisałem o Twoich próbach. Jeżeli próbowałeś to za moje słowa "nawet nie próbował..." czy jakoś tak przepraszam. 

[M-K]

Godzinę temu, Ma_ki napisał:

Bardzo mnie to zdziwiło bo ten przewód od adaptera b marnie wyglądał.

Nie musi być w tym nic dziwnego. Rozrzut jakościowy produktów wielkoseryjnych jest niestety duży.

Ja do HDMI kupiłem przejściówkę kątową (90 stopni) nie z każdym kablem działa.

[szymon1977]

16 minut temu, MariuszZ. napisał:

Na Twoim to nie znaczy, że na innym byłoby podobnie.

 

57 minut temu, szymon1977 napisał:

Grania kabli nie potwierdziłem, a moje obserwacje to za mało, by granie kabli wykluczyć. Więc szczerze i uczciwie doświadczenie własne pomijam. Tak samo szczerze i uczciwie powinno się pomijać wszelkie wnioskowanie, na podstawie obserwacji nie uwzględniających wpływu psychoakustyki.

 

16 minut temu, MariuszZ. napisał:

...przepraszam. 

Bez przesady.

Edytowane 18 Lipca 2020 przez szymon1977

[MariuszZ.]

12 minut temu, szymon1977 napisał:

Bez przesady.

Prawdę pisząc to chodziło o uspokojenie moich wyrzutów sumienia, nie o Twoje dobra ?

[Grzegorz7]

8 godzin temu, Jargier napisał:

Pytasz poważnie czy sarkastycznie? 

Poważnie. 

Zawsze zastanawia mnie co takiego powoduje, że jakieś detale powodują jednoznaczne opinie o zmianach...

Tymczasem ważne detale są do odkrycia poprzez poszukanie ich w przestrzeni...

Ostatnio gdzieś w czasie urlopu sączył się z telewizji jakieś teleturniej. Zagadka muzyczna. Pijąc napój nastawiłem uszu. Pierwsze sekundy; Anna Netrebko. Pytanie prowadzącego: jakim głosem śpiewa wybitna światowej sławy wokalistka Anna Netrebko... Pewnie, że sopranem. 

W jakimś zgiełku przy słabym przekazie da się usłyszeć, kto śpiewa, kto gra,...

 A dlaczego? Bo wszystkie* aspekty dzieła muzycznego są praktycznie niezmienne przy reprodukcji z dowolnego przeciętnego nawet środka technicznego. To co może podlegać zmianie to ogólnie pojęta przestrzeń. Ale za tę odpowiadają inne parametry systemu niźli kable. 

*) Nie mówmy tu o kolorystyce. Jeśli kable zmieniają barwę to jest naprawdę źle. Chyba, że producent to założył (MIT). Ale po co?

Edytowane 18 Lipca 2020 przez Grzegorz7

[Ronaldo9]

1 hour ago, szymon1977 said:

 Na moim systemie,

Zapodaj fotkę. 

[szymon1977]

6 minut temu, Ronaldo9 napisał:

Zapodaj fotkę. 

Co za żenujący typ.

Godzinę temu, szymon1977 napisał:

...szczerze i uczciwie doświadczenie własne pomijam. Tak samo szczerze i uczciwie powinno się pomijać wszelkie wnioskowanie, na podstawie obserwacji nie uwzględniających wpływu psychoakustyki.

 

[Ronaldo9]

9 minutes ago, szymon1977 said:

Co za żenujący typ.

 

Heh wiedziałem że  tak się to skończy 

[szymon1977]

1 godzinę temu, Ronaldo9 napisał:

Heh wiedziałem że  tak się to skończy 

A co Ci się zamarzyło w odpowiedzi na Twoje trolpytanie? Foty sprzętu zapodałem w wątku o fotach sprzętu - nie będę zapodawał w wątku, w którym właśnie napisałem, że doświadczenia własne pomijam.

[Ronaldo9]

6 minutes ago, szymon1977 said:

A co Ci się zamarzyło w odpowiedzi na Twoje trolpytanie? Foty sprzętu zapodałem w wątku o fotach sprzętu - nie będę zapodawał w wątku, w którym właśnie napisałem, że doświadczenia własne pomijam.

Juz bylo kilka tematów  ze sprzet zle gra a później  się okazuje  ze podłogówki  stoja na szafce albo są  wciśnięte  w kąt.kable dużo  nie wnoszą  ale żeby dać im szanse  trzeba miec zachowane podstawy jak akustyka czy poprawne ustawienie kolumn.

[xetras]

11 godzin temu, yamfan napisał:

jedziemy

Odpalaj :)

To chyba 4 w nocy była, kiedy ten post pisałeś ?

5 godzin temu, Ma_ki napisał:

Podłączyłem Adapter USB SATA poprzez kabel USB 3.0 zakupiony w sklepie audio.

nie mogłem odczytać danych z HDD.

Dopiero jak podmieniłem na przewód dostarczony razem z  Adapterem USB SATA odczytałem dane.

Prowadzenie masy może być różne. Część przewodów ma tylko z 1 strony, a  część z obu. To podstawowa ale nie jedyna róznica.

Mimo że to cyfrowy przewód to jednak falowód.

To druga sprawa.

[szymon1977]

2 godziny temu, Ronaldo9 napisał:

...trzeba miec zachowane podstawy...

Powtórzę Ci trolu:

6 godzin temu, szymon1977 napisał:

Na moim systemie, moje kable, moimi uszami nie wprowadzały słyszalnych zmian. Nic więcej. Grania kabli nie potwierdziłem, a moje obserwacje to za mało, by granie kabli wykluczyć. Więc szczerze i uczciwie doświadczenie własne pomijam.

 

[Ma_ki]

1 godzinę temu, xetras napisał:

Prowadzenie masy może być różne.

Właśnie sprawdziłem jest pełne przejście mas i w jednym i drugim odzieknie na stykach i obudowie

[xetras]

Gdzie jest autor ?

Tytułem przerwy - u mnie przewód USB A  - USB B był dołączony w komplecie do konwertera C/A. Był za krótki, więc podłączyłem inny od drukarki.

Niestety -  szumu, trzasku nie dało się ogarnąć. Jest ten z pudełka z kompletu z DAC.

Wychodzi na to, że jakość wykonania (może materiał ?) decyduje.

[szymon1977]

26 minut temu, xetras napisał:

...przewód USB A  - USB B był dołączony w komplecie do konwertera C/A. Był za krótki, więc podłączyłem inny od drukarki.

Niestety -  szumu, trzasku nie dało się ogarnąć.

Tak. Ale - na Boga! - szumy i trzaski to nie żadne cechy brzmienia, a usterka techniczna, którą należy usunąć.

[Ronaldo9]

2 hours ago, szymon1977 said:

Powtórzę Ci trolu:

 

Zapodaj fotke

[MariuszZ.]

1 godzinę temu, szymon1977 napisał:

Tak. Ale - na Boga! - szumy i trzaski to nie żadne cechy brzmienia, a usterka techniczna, którą należy usunąć

A te z płyt winylowych można zostawić? ?

[Jargier]

7 godzin temu, Grzegorz7 napisał:

Poważnie. 

Zawsze zastanawia mnie co takiego powoduje, że jakieś detale powodują jednoznaczne opinie o zmianach...

Tymczasem ważne detale są do odkrycia poprzez poszukanie ich w przestrzeni...

No dobrze. Na wstępie che jeszcze raz przypomnieć, że jestem "techniczny", mocno stoję na nogach, staram nie ulegać wpływom innych i raczej w moich ocenach kieruje się moją wiedzą i doświadczenia i być "wyważonym". To są moje spostrzeżenia i czasami są też zbieżne z innymi. Zmiany jakie wnoszą kable, o których chcę powiedzieć, są b niewielkie i są to tzw. niuanse.  

W moim systemie - żródło: "gęste pliki" (dysk NAS ) + przetwornik D/A + Creek 100 + Dynaudio x18 ( co ma znaczenie ).

Najpierw głośnikowe:  chyba najmniejsze zmiany wywołują; dla przykładu dwie skrajności: Qed Silver - dźwięk trochę rozjaśniony górą tak jakby "zapiaszczona", - Rezony - leżą na drugim końcu - ciemne, mulaste ( to pierwsze dwa głośnikowe jakie miałem - najgorsze jakie kiedykolwiek miałem )  Cardasy, ( Microtwin, Parsec - te z niszczej/średniej półki bardziej wyrównane jednak dźwięk wydawał się troszkę "rozmyty" ale przyjemne. Podobnie, lecz troszeczkę większe zmiany wprowadzają IC w moim przypadku XLR. Nordosty z niszczej półki też rozjaśniony dźwięk lecz mniej "zapiaszczony" niż Qed. Ale już Nordosty w wyższej półki grają bardziej wyrównanie. Natomiast Cardasy i Nordosty z wyżej półki tzn. od ok. 3k są już naprawdę przyzwoite. Obydwa przewody można nazwać bardzo "szybkimi" tzn. b szybko narasta dźwięk jedna w Cardasach wybrzmienie jest nieco dłuższe. Furutechy leżą jakby po środku, tu mówię o tych za ok 1,5 -2K. Natomiast te F ze srebrem znowu jakby rozjaśniają górę, przez co bas jest inaczej odbierany. XLO są dość zrównoważone - trochę podobne do Resonów, "ciemne," nie mają tak "jasnej" góry, choć bardziej szczegółowe. Też "ciemne", które swego czasu można było kupić RCM Katowice są szwajcarskie MDM - "ciemne" ale bardzo dobre, zrównoważone. Wszystko na swoim miejscu i z tego co pamiętam to robione były przez Szwajcara z miedzi/przewodów Furukawy.

Ok, podałem tak na szybko przykłady a teraz tak ogólnie: dziele kable na "jasne" i "ciemne" w zależności liniowej, ale też w zależności wykładniczej zarówno w jedną jak i w drugą stronę, tzn. klucha na dole i środku a jazgot na górze i na odwrót. Są też takie, które są dołem i górą bardzo zrównoważone a różnią się "środkiem" tzn. "środek" może być na środku ( częstotliwość głosu ludzkiego - wokal ( 1-2 kHZ ) czyli nie przesunięty ani w dół, ani w górę ( prawdziwie zrównoważone pasmo - płaskie, żadnej częstotliwości nie uwypuklają ) lub też takie, które przesuwają ten "środek" ( vocal ) w dół lub górę. Dla przykładu: głos Diany Krall np. na Nordostach jest minimalnie wyższy jak np. na szwajcarskich MDM czy na XLO ( to jedna z różnic ) Podobnie ma się też z kablami zasilającymi, podobnie ( ale tu też "działają" wtyki" więc trudno jednoznacznie powiedzieć, ale dla tych co będą się dopytywać to np. oryginalnie za-konfekcjonowana Supra gra inaczej niż Supra z metra na wtykach Wattgate, może to właśnie kwestia łączenia ekranu lub materiałów użytych we wtykach czy ich budowy - i taki przykład wtyki RCA typu bullet, KLE i np. Prolink - tak na marginesie ) Te zmiany, które tu opisałem w jakiejś części mogą znaleźć wytłumaczenie w danych technicznych kabla - pojemność, indukcyjność itd...  

Na temat tych wymienionych i innych firmowych kabli trochę czytałem wcześniej, więc nie wykluczam mojego "skrzywienia". Natomiast tak jak wcześniej pisałem, kupiłem trochę metrów z Ali i sam sobie je konfekcjonowałem. Na temat tych kabli, bo to nie żadne podróby znanych firm, tylko ichniejsza myśl techniczna pod swoją nazwą, nie mogłem nic wyczytać z z prostej przyczyny - braku recenzji, więc byłem skazany na własnie uszy. Różnice były i to właśnie takie jak opisałem wyżej. Czyli jedne jaśniejsze, drugie ciemniejsze, pasmo przesunięte w prawo, lewo; trochę szybsze, wolniejsze. Żaden jednak nie zmieniał czy degradował pasma przenoszenia, tylko nazwijmy to "uwypuklał" jakiś zakres częstotliwości, który po prostu lepiej słyszałem. Aha zapomniałem napisać o "scenie" - różnice jeszcze mniejsze, poza jednym tajwańskim, który na prawdę ma ciekawą budowę, bo takie właśnie kupowałem - "ciekawie konstrukcyjnie" co dla mnie orientującego się w temacie, było uzasadnionym pomysłem ale jednocześnie nie lada wyzwaniem w realizacji jego produkcji przemysłowej ( może stąd ta cena ). Zmiany jakie wnoszą kable są słyszalne ( dla jednego nie słyszalne, dla drugiego będą to znaczące a dla trzeciego pomijalne ) Na jednym sprzęcie bardziej dostrzegalne a na drugim dokładnie żadne, np. na moim sentymentalnym systemie złożonym ze starych klocków Sony ES - są dla mnie praktycznie żadne lub nieistotne, To tak à propos czułości/podatności klocków na okablowanie - co też ma swoje techniczne uzasadnienie!

Jeszcze  -  kiedyś poprosiłem brata, który ma "muzykalny słuch", a którego zupełnie nie obchodzą sprawy audiofanatyków, o "posłuchanie" dwóch różnych kabli. Interkonekty z przeciwnych biegunów - już po paru taktach wskazał różnicę,taką samą jak ja usłyszałem, lecz ja musiałem dopiero wytężyć ucho, żeby ją usłyszeć. Jeden "jasny", ostra szczegółowa góra a drugi po prostu "ciemny" z przytłumionymi wysokimi HF. To chyba ogólna i podstawowa cecha różniąca kable. Reszta to niuanse niuansów - wybrzmienia, zróżnicowanie basu itp. . Ale to chyba "sól" naszych zainteresowań. 

Może na zakończenie powiem dlaczego wkręciłem się w "kable". Dużo słucham muzyki, chce aby płynęła i była miła dla ucha, bym nie musiał się wsłuchiwać w jakieś fałszywe trącenie struny czy pierdnięcie na końcu sali koncertowej. Otóż to wina mojego wzmacniacza albo moich upodobań i preferencji słuchania muzyki. Bardzo mi się podoba Creek ale lekko coś mu brakowało. Trochę to poprawiłem, trochę z "błyszczącego" na bardziej "błyszczący". Kiedyś penie wymienię klocki ale wiem, że kable mam na tyle dobre/zrównoważone i że zagrają z każdym sprzętem i niczego nie zepsują ani nie naprawią. Każdemu tego życzę. 

[Grzegorz7]

Dzięki.

Pozostając przy swoich racjach, szanuję... 

[Jargier]

Dzięki.

W każdym razie chodzi o dobre samopoczucie, i właśnie dystans i szacunek .... co nas właśnie określa ? . Dzięki.

Najważniejsza jest muzyka ... 

[Ma_ki]

14 godzin temu, xetras napisał:

Niestety -  szumu, trzasku nie dało się ogarnąć

Wygląda na zły kontakt wtyczka gniazdo

Edytowane 19 Lipca 2020 przez Ma_ki

[Ma_ki]

No i z innej beczki.

Jak już testować i ktoś jest w stanie odróżniać przewody (teraz mowa o głośnikowych).

To ciekawe jak by wypadły w teście kable spawarkowe. (poważnie) Kabel taki da się kupić na metry. Są to b duże przekroje, czyli rezystancja b mała. Składają się z b wielu cienkich przewodów - żeby zachować elastyczność. Daje to ogromną powierzchnię.

Jedyny problem to zaciśnięcie i podpięcie. ?

[xetras]

Przypomniał mi się klimatyczny kawałek. Jak masz @yamfan lepsze źródło pliku to podaj sobie Biosphere -  Oi1

 

uspokaja, chyba że przetworniki stają dęba.

[yamfan]

Wybacz Xetras ale to nie moje klimaty . Po minucie sluchania tej psychozy wyskoczylbym przez okno 

[xetras]

Ambientu nie lubisz ? (Ja również, ale membrany skaczą).