Oryginał czy pirat płyty CD

[Bogusław_59825]

15 minut temu, Lech36 napisał:

W CD lub innym nośniku nawet 10-cio milionowa kopia będzie identyczna z oryginałem.

 

Audio Fidelity po 10tys kopi, niszczy matryce ze względu na coraz większe błędy matrycy. To dlatego ich płyty są numerowane. Potem zwiększono nakład, ale już bez numeracji i bez gwarancji jakości.

[porlick]

Godzinę temu, Bogusław_59825 napisał:

 

Audio Fidelity po 10tys kopi, niszczy matryce ze względu na coraz większe błędy matrycy. To dlatego ich płyty są numerowane. Potem zwiększono nakład, ale już bez numeracji i bez gwarancji jakości.

Podejrzewam, że Lech nie miał na myśli egzemplarze tłoczone z matrycy, tylko kolejne cyfrowe kopie kopii, kopii... itp.

Poza tym, KOPII piszemy przez 2i.

No chyba, że chodzi o Kopi Luvak, ale to co innego. ?

[Bogusław_59825]

A, to co innego. Sorry.

[P4R4D0X]

6 godzin temu, Lech36 napisał:

W CD lub innym nośniku nawet 10-cio milionowa kopia będzie identyczna z oryginałem.

NIE!
Chyba ze chcesz powiedzieć, ze CD nie dotyczy zjawisko degradacji matrycy w miarę tłoczenia kolejnych płyt CD...???

6 godzin temu, Lech36 napisał:

Jak realizator rejestracji jest dobry to nagranie będzie brzmieć zjawiskowo. Jest paru takich speców w branży muzycznej. Pewnie mogłoby być więcej, ale często przeszkadzają priorytety. Na CD można wydać dużo lepiej brzmiący materiał niż na LP. Trzeba tylko właściwego podejścia do tematu. Możliwości nośnika są wyraźnie większe od "czarnej" 33,33 obr/min.  

I co z tego że w teorii to możliwe, skoro w praktyce wolę słuchać tych samych płyt (jeśli je mam) na vinylu, niż na CD?
Jak na razie w muzyce której słucham nie spotkałem lepszej realizacji (dla mnie, i na pewno subiektywnie) na CD niż na dobrze wydanym vinylu.
 

4 godziny temu, porlick napisał:

Podejrzewam, że Lech nie miał na myśli egzemplarze tłoczone z matrycy, tylko kolejne cyfrowe kopie kopii, kopii... itp.

A mnie głupiemu wydawało się ze w końcu mówimy o fizycznych CD, piratach, i ewentualnych, fizycznych kopiach CD wypalanych na CD-R...

ech...

Edytowane 18 Października 2020 przez P4R4D0X

[McGyver]

16 minut temu, P4R4D0X napisał:

I co z tego że w teorii to możliwe, skoro w praktyce wolę słuchać tych samych płyt (jeśli je mam) na vinylu, niż na CD?
Jak na razie w muzyce której słucham nie spotkałem lepszej realizacji (dla mnie, i na pewno subiektywnie) na CD niż na dobrze wydanym vinylu.

A może po prostu sprzęt do odtwarzania winyli masz lepszy (lub bardziej dopasowany do Twoich upodobań) niż sprzęt do odtwarzania CD.

[przemak]

33 minuty temu, P4R4D0X napisał:

w praktyce wolę słuchać tych samych płyt (jeśli je mam) na vinylu, niż na CD?

Nie masz tych samych płyt na winylu i na CD, więc wnioski też do niczego.

[P4R4D0X]

8 minut temu, przemak napisał:

Nie masz tych samych płyt na winylu i na CD, więc wnioski też do niczego.

OK, poświecę sie... te same tytuły płyt wydane na CD i vinylu.

Czy teraz kolega ogarnia?

26 minut temu, McGyver napisał:

A może po prostu sprzęt do odtwarzania winyli masz lepszy (lub bardziej dopasowany do Twoich upodobań) niż sprzęt do odtwarzania CD.

CD nie najgorszy, jest w stopce, choc drugiego gramiaka, tego lepszego, tam nie ma ?

[przemak]

3 minuty temu, P4R4D0X napisał:

Czy teraz kolega ogarnia?

Ja ogarniam, a ty ogarniasz, że porównanie jest bez sensu bo materiał dźwiękowy zupełnie inny? 

[P4R4D0X]

1 minutę temu, przemak napisał:

Ja ogarniam, a ty ogarniasz, że porównanie jest bez sensu bo materiał dźwiękowy zupełnie inny? 

Oczywiscie, że mastering jest inny. I co z tego? Że niby nie można porównać tej samej muzyki na innym medium...bo muzyka (dokladnie mastering) niby jest inna???
...
Przepraszam...ugryzę się w jezyk...?

[przemak]

2 minuty temu, P4R4D0X napisał:

Oczywiscie, że mastering jest inny. I co z tego? Że niby nie można porównać tej samej muzyki na innym medium...bo muzyka (dokladnie mastering) niby jest inna???
...
Przepraszam...ugryzę się w jezyk...?

To jest inna czy niby inna? Chyba, że to dla audiofila bez różnicy... 

[P4R4D0X]

1 minutę temu, przemak napisał:

To jest inna czy niby inna? Chyba, że to dla audiofila bez różnicy... 

Wkraczasz waść w opary absurdu....a...i nie mieniłbym się audiofilem.

[.:Gerard:.]

1 minutę temu, przemak napisał:

To jest inna czy niby inna? Chyba, że to dla audiofila bez różnicy... 

Audiofilów w to nie mieszaj

szczególnie jeżeli chodzi o słyszenie różnic

[billy idol]

10 minut temu, P4R4D0X napisał:

Oczywiscie, że mastering jest inny. I co z tego?

a np to , że w takim wypadku różnice wynikaja z masteringu, a nie z tego na jakim nośniku jest zapisany

 

miałem wrazenie że to  oczywiste

Edytowane 18 Października 2020 przez billy idol

[przemak]

5 minut temu, P4R4D0X napisał:

Wkraczasz waść w opary absurdu

Za tobą idę, za tobą. 

[P4R4D0X]

8 minut temu, billy idol napisał:

a np to , że w takim wypadku różnice wynikaja z masteringu, a nie z tego na jakim nośniku jest zapisany

 

miałem wrazenie że to  oczywiste

Dla mnie oczywiste, ale dalej nie widzę związku?
No może poza tym, że zwyczajnie na vinylu nie da się tak spier...masteringu jak na CD, ograniczony zakres dynamiki nie daje poszaleć
?

I nie to by określony nośnik nie wymuszał masteringu, szczególnie pod vinyla...
???
 

8 minut temu, przemak napisał:

Za tobą idę, za tobą. 

Tja...

 

Edytowane 18 Października 2020 przez P4R4D0X

[billy idol]

4 minuty temu, P4R4D0X napisał:

No może poza tym, że zwyczajnie na vinylu nie da się tak spier...masteringu jak na CD, ograniczony zakres dynamiki nie daje poszaleć

ale to dowód wyzszości vinyla nad CD ?

 

na pewno ?

[P4R4D0X]

19 minut temu, billy idol napisał:

ale to dowód wyzszości vinyla nad CD ?

 

na pewno ?

A ktoś tu dowodzi wyższosc vinyla nad CD? Na pewno...???
???
OK, 21 wiek, humanizm, tolerancja dla wykluczonych i tede...

Zatem napiszę bardziej zrozumiale. Bardziej podoba mi się (powtórzę, oczywiście subiektywnie)brzmienie materiału muzycznego , dobrze wydanego na vinylu,

niż "innego"  ? materiału muzycznego (choć pod  takim samym tytulem) oczywiscie również dobrze wydanego na plycie CD 
Jesli dalej koledzy nie pojmujecie, to potrzebny jest chyba jakis specjalista...

Edytowane 18 Października 2020 przez P4R4D0X

[billy idol]

16 minut temu, P4R4D0X napisał:

Zatem napiszę bardziej zrozumiale. Bardziej podoba mi się (powtórzę, oczywiście subiektywnie)brzmienie materiału muzycznego , dobrze wydanego na vinylu,

ale  co to ma do tego wątku ?

 

[szymon1977]

34 minuty temu, P4R4D0X napisał:

Bardziej podoba mi się...

A mi się podobają grube baby, ale nikomu nie będę wmawiać, że są ładniejsze od szczupłych.

[P4R4D0X]

Godzinę temu, billy idol napisał:

ale  co to ma do tego wątku ?

 

Ano, też nie wiem, skąd te dociekania na temat nr kopii vinyla z matrycy czy:

1 godzinę temu, billy idol napisał:

a np to , że w takim wypadku różnice wynikaja z masteringu, a nie z tego na jakim nośniku jest zapisany

masteringu i wynikających z tego implikacji dla brzmienia na różnych nośnikach.
Że nie wspomnę o obrazie zasad logiki w powyższym, cytowanym stwierdzeniu.
Czy wreszcie rozwodzenia się na temat innej "zawartości" muzycznej  ?

Jestem uprzejmy, koledzy zadają dziwne pytania, staram się wiec odpowiadać na miarę ich możliwości percepcji...

58 minut temu, szymon1977 napisał:

A mi się podobają grube baby, ale nikomu nie będę wmawiać, że są ładniejsze od szczupłych.

Coś w tych grubych babach jest, zdaje się Rubens się zachwycał. Mnie tam się jednak podobają młode i szczupłe, i tez nikomu nie wmawiam, że ładniejsze.

A co do vinyli, czy podzielenie się swoimi wrażeniami, z naciskiem wielokrotnie moim subiektywnym zdaniem brzmią lepiej  przekracza granice percepcji i zrozumienia u kolegi, że nic nikomu nie wmawiam, a jedynie dzielę się swoją subiektywną opinią?

Gdybym był złośliwy, to powiedziałbym że rozumiem oburzenie kolegów na fakt, że ktoś twierdzi iż dla niego vinyl brzmi lepiej, choć nie ma prawa, bo przecież CD brzmi tak bardzo cudownie, że im bardziej badziewny sprzęt, tym bardziej brzmi cudownie. Poparte to jest oczywistym dowodem, ze na tym samym badziewnym sprzecie, vinyl nie brzmi wcale...
Ale nie jestem wiec nie powiem...
?

P.S. wiecej loozu koledzy ?

 

Edytowane 19 Października 2020 przez P4R4D0X

[porlick]

...i pisania na temat.

A'propos:

To już wiadomo jak, mając przed sobą dwa wytłoki CD, odróżnić, który jest oryginalny, a który piracki?

[M-K]

2 godziny temu, porlick napisał:

To już wiadomo jak, mając przed sobą dwa wytłoki CD, odróżnić, który jest oryginalny, a który piracki?

Cóz. pokazywałem zdjęcia 2 płyt (niestety różnych)i było od czego zacząć, ale dyskusja poszła w las

[porlick]

Fakt.

Dyskusja zapuściła się w takie chaszcze, że tylko czekałem, aż ktoś nawiedzony zapieje że tylko winyle to oryginały, a wszystkie CD to piraty :(

[billy idol]

4 godziny temu, porlick napisał:

To już wiadomo jak, mając przed sobą dwa wytłoki CD, odróżnić, który jest oryginalny, a który piracki?

Pomijając poligrafie - na płytach tłoczonych w innym miejscu , praktycznie zawsze malutkie napisy  sa mniej wyrażne i rozmyte

ale uwaga - specjalnie napisałem  "tłoczone w innym miejscu"

dlatego że ...  tak zwany "pirat" - pirat - ktoś kto łamie prawo - to jest płyta wydana bez opłat dla wykonawcy oraz wytwórni

wiec np płyty z oryginalnej tłoczni, wyniesione przez prcowanika "na lewo" w nogawce , też są piratami , mimo że w tym wypadku byłby nie do odróznienia

[porlick]

I w sumie na tym możnaby zakończyć.

[Lech36]

10 godzin temu, P4R4D0X napisał:

A mnie głupiemu wydawało się ze w końcu mówimy o fizycznych CD, piratach, i ewentualnych, fizycznych kopiach CD wypalanych na CD-R...

Drogi Kolego nie wszystkie płyty skopiowane na CD-R są piratami. Ja dawniej kopiowałem swoje płyty żeby tych kopii używać w samochodzie. O ile wiem to były legalne kopie bo posiadałem oryginały.

7 godzin temu, P4R4D0X napisał:

Ano, też nie wiem, skąd te dociekania na temat nr kopii vinyla z matrycy czy:

Bo różnią się jakością, dziwne że wyjątkowo czuły słuch audiofila tego nie wykrywa.

7 godzin temu, P4R4D0X napisał:

A co do vinyli, czy podzielenie się swoimi wrażeniami, z naciskiem wielokrotnie moim subiektywnym zdaniem brzmią lepiej  przekracza granice percepcji i zrozumienia u kolegi, że nic nikomu nie wmawiam, a jedynie dzielę się swoją subiektywną opinią?

To kiedy powrót do telewizji analogowej? Pewnie z utęsknieniem wielu fanów analogu na to czeka ?. 

[P4R4D0X]

9 minut temu, Lech36 napisał:

Bo różnią się jakością, dziwne że wyjątkowo czuły słuch audiofila tego nie wykrywa.

A nie wiem, to już trzeba jakiegoś audiofila zapytać...

[Lech36]

2 minuty temu, P4R4D0X napisał:

A nie wiem, to już trzeba jakiegoś audiofila zapytać...

To wynika z logiki mechanicznego zapisu i procesu produkcji. Tak samo matryce do wytłaczania elementów karoserii samochodów mają skończoną żywotność a dokładność tłoczenia zmienia się z czasem, wprawdzie nieznacznie ale się zmienia.

[P4R4D0X]

7 minut temu, Lech36 napisał:

To wynika z logiki mechanicznego zapisu i procesu produkcji.

Nie spędza mi to snu z powiek...

[iro III]

17 minut temu, Lech36 napisał:

To kiedy powrót do telewizji analogowej? Pewnie z utęsknieniem wielu fanów analogu na to czeka ?. 

Któryś raz już wyciągasz z rękawa tego "asa", za pierwszym razem to było nawet zabawne, powielane już niekoniecznie.

Jednak np. kiedy oglądam jakiś bardzo ważny sport na żywo, w razie "pikselozy" lub komunikatu "brak sygnału, sprawdż połączenia..." tak sobie wtedy "tęsknię", jak to nawet na czarno-białym, z odbiciami i zaśnieżonym obrazie mogłem jednak dalej na żywo obserwowac co się dzieje...

29 minut temu, Lech36 napisał:

Bo różnią się jakością, dziwne że wyjątkowo czuły słuch audiofila tego nie wykrywa.

A nie pomyślałeś, że ten limit dla określonej liczby kopii, przy danej jakości granulatu wynika z czegoś?

Może z tego, że jeszcze pogorszenia nie słychać, a dopiero po przekroczeniu zakładanego limitu liczby tłoczeń z jednej matrycy (z bezpiecznym zapasem) będzie słyszalnie gorzej?

O drugich, trzecich, n tłoczeniach, tego samego wydania winylowego przecież wiesz.