Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

A moja świnka morska Zdzisio gaśnie w oczach 😞. Weterynarz po wczorajszej wizycie powiedział, że ma powiększone węzły chłonne i prawdopodobnie przerzuty nowotworu. Rok temu Zdzisio miał usuwany guzek i cieszył się zdrowiem i nagle zaczął gasnąć w sobote... Chyba trzeba będzie uśpić biedaka, żeby się nie męczył 😞. Co nie jest łatwe po pięciu latach 😞😞😞

2 godziny temu, endriuw napisał:

A moja świnka morska Zdzisio gaśnie w oczach

Zdzisio miał szczęście, że znalazł się w Waszym domu.

„W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?” - Friedrich Nietzsche
Achievement unlocked!

Na leczenie Zdzisia wydałem w sumie ponad 600zł... Niejeden by świniaczka porzucił, bo to tylko świnka morska...

Ale jest z nami od pięciu lat, jest traktowany dobrze i nie żałuję lat spędzonych za Zdzisiem, zwłaszcza, że świnki są bardzo towarzyskie i urocze i jeśli są otoczone odpowiednią opieką, są bardzo szczęśliwe i przyjemnie jest popatrzeć na jej harce. Aledla Zdzisia to już niestety koniec,  bo biedulek noe je, nie pije, tylko siedzi markotny, aż coś we mnie pęka... Właśnieprzed chwilą żona i syn zawieźli Zdzisia do weterynarza, żeby skrócić jego cierpienie 😢😢😢

Pa Zdzisiu 😔😔😔

Godzinę temu, endriuw napisał:

Pa Zdzisiu 😔😔😔

Pożegnania są najtrudniejsze ale pociesz się, że dałeś mu dobry dom i dobre życie i będzie to pamiętał będąc już za Tęczowym Mostem. Nie mamy władzy nad śmiercią. Co mogłeś, zrobiłeś najlepiej jak można było. 

W święta przyjechały do nas dzieciaki z pieskiem. Nasz Pixel też był miły dla gościa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

xlarge

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

13 godzin temu, sly30 napisał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pamiętacie Leosia? Tego, którego w zeszłym roku zabrałem spod choinki kilka dni przed Wigilią? Teraz definitywnie pogorszyły się mu warunki bytowania... 😄
Zdjęcie poniżej to Balbinka. Kilka dni po przeprowadzce zaczęła chodzić przy mojej nodze na spacery po ogrodzie (razem z moim psem) no i tyż została. 🙂

DSC_1234aaa.jpg

DSC_1224aaa.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?” - Friedrich Nietzsche
Achievement unlocked!

Mój Pixel ma nową sąsiadkę- młoda, typowa kundelka: czarno- brązowa, z białymi podkolanówkami na przednich łapkach i pięknymi, jasno błękitnymi oczami. Wzięta ze schroniska, totalnie postrzelona, a wabi się Apka. 😄

(Sąsiedzi to dobrzy ludzie- ich poprzedni pies też był ze schroniska.) 👍

Przed paroma miesiacami nasza Misie przejechal samochod i przez sporo dni byl placz. Zona oswiadczyla zdecydowanie: " nie chce widziec juz wiecej zadnego zwierzaka w domu ! " Jednak po jakims czasie pewien znajomy poradzil, aby tak nie podchodzic po stracie zwerzaka, a wziac nastepnego i sie nim cieszyc. Wrocilismy do rozmowy w tym temacie, no i dala sie przekonac. Wzialem wiec kotke az ze schroniska z Elblaga i mimo, ze to od nas 300 km, to przywiozla nam ja do domu pani, ktora tam pracuje. A zona obecnie rozmawia z nia (tzn. z kotka) i przemawia do niej jak do dziecka :-) Do spania wybiera sobie miejsce jakie sobie zyczy - nasze loze rowniez. A nawet zezwalam jej spac na czyms, o uszkodzenia czego bardzo sie obawiam.  A na zdjeciu z pieskiem ta kotka, ktora zabil samochod.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pobrane.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lutek

Tak powinno się postępować. Warto dać dom kolejnemu zwierzakowi. Wszystko przemija ale chociaż coś dobrego możemy zrobić i uszczęśliwić kolejne małe ciałko z wielką duszą. A nam też będzie lepiej, bo zwierzak w domu, to nasze lepsze zdrowie, więcej radości, uśmiechu i kojącej przyjaźni kochającego nas zwierzaka. 

Polecam. Pojawia się wiele gatunków ptaków (piękny bażant ze swoim haremem🙂), wiewiórki, jeże. Jakość 4K!

 

Są tacy, co stają w obronie tych, którzy sami się nie obronią.

Są tacy, którzy wspierają tych, których nikt nie wspiera.

GOŁĘBIE

MĄDRE, WSPANIAŁE, NIEDOCENIANE - spójrz poniżej i jak możesz, wesprzyj choć złotówką...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
36 minut temu, Wuelem napisał:

[...]

GOŁĘBIE

MĄDRE, WSPANIAŁE, NIEDOCENIANE

[...]

 

Jak normalnie kocham zwierzęta, to tu się nie mogę zgodzić.

Są jak szczury - srają na wszystko i niszczą wszystko. No i są nosicielami rozmaitych paskudztw. Sam odchorowałem ciężko długotrwały (4 dni pracy na totalnie osranym poddaszu i więźbie dachowej) kontakt z gołębim g***nem - z ornitozy o ciężkim przebiegu leczyli mnie ponad pół miesiąca.

6 godzin temu, argus napisał:

Sam odchorowałem ciężko długotrwały (4 dni pracy na totalnie osranym poddaszu i więźbie dachowej) kontakt z gołębim g***nem - z ornitozy

Tymczasem - cytuję: "Ornitoza inaczej papuzica jest chorobą odzwierzęcą (chorobą hodowców gołębi), którą wywołuje zakażenie bakterią Chlamydia psittaci. Jest to bardzo rzadka dolegliwość, której nosicielami są ptaki domowe. Od 1996 roku opisano mniej niż 50 przypadków ptasiej choroby na rok."

Miałeś niebywałego pecha.

6 godzin temu, argus napisał:

Są jak szczury

Mantra przeciwko nim. Pogryzienia przez psy są zdecydowanie liczniejsze, więcej - są powszechne. I nikt im nie odbiera prawa do życia, szacunku i nie uznaje za bezsens ratowanie ich w potrzebie. Wolontariusze z Gruszętnika dbają o nie, bo zasługują - jak każde zwierzęta - na pomoc od tych, którzy mogą jej udzielić.

A jak widać z cytowanej wypowiedzi: nie ma bardziej bezimiennych i obojętnych ludziom zwierząt - jak gołębie.

Odwiedź tę stronę z pomocą i na pewno zmienisz zdanie, czy warto pomóc i czy gołąb zasługuje na pomoc...

Wpisz: "Gruszętnik - gołębie w potrzebie"

albo kliknij...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Wuelem
,
14 minut temu, Wuelem napisał:

[...] Miałeś niebywałego pecha. [...]

 

Raczej normalne przy pracy w tak zafajdanym środowisku.

Cytowana częstotliwość zachorowań jest zdecydowanie i stronniczo zaniżona. Atakuje podstępnie - mnie dopadło mimo kombinezonu i maseczki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

obraz.thumb.png.38749aed6157dcdb67cf3c736e43a6a2.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Osobiście bardzo lubię zwierzęta, ale gołębi nie darzę zbytnią sympatią. Teść je hoduje- wokół wszystko jest zafajdane, nie sposób zostawić na podwórzu auta, by go nie osr...ły. Także pranie suszone w ogrodzie nie jest bezpieczne. Na osiedlu, gdzie mieszka moja mama, ludzie dokarmiają te gadziny, a one potrafią wleźć do kuchni przez otwarte okna i wyżerać, co zostanie na wierzchu. Tragedia. Gdyby nie ludzie, to natura sama by utrzymała pogłowie tych szkodników w odpowiedniej ilości, a tak, to jest problem ze szkodnikami. ☹️

10 minut temu, porlick napisał:

Gdyby nie ludzie, to natura sama by utrzymała pogłowie tych szkodników w odpowiedniej ilości, a tak, to jest problem ze szkodnikami.

Optyka człowieka to tylko jeden punkt widzenia Świata. Dla całej reszty życia biologicznego to my jesteśmy największym szkodnikiem i zagrożeniem dla planety.

Psie KUPY dużo bardziej mnie drażnią, niż odchody małych gołębi.

Po prostu żyją, jak je natura stworzyła.

Zwierzęta się albo kocha albo nie (i np. zjada na obiad).

***

Pod rozwagę daję do pomyślunku dla posiadaczy droższych aut, którzy maja kierownicę obitą skórą ZWIERZĄT.

Albo posiadaczy droższych słuchawek, które maja pałąk i nauszniki obciągnięte skórą ZWIERZĄT.

***

Nie zabija się tych, których się kocha.

Chyba że tak naprawdę się nie kocha, tylko dla swojego lepszego samopoczucia robi wklejki na pokaz.

GOŁĘBIE są roślinożerne - jak np. słonie i krowy. Podwójnie zasługują na dobre słowo. I wsparcie ludzi, którzy leczą je po wypadkach i w chorobie. Bo cierpienie i ból są uniwersalne - nic przyjemnego dla KAŻDEGO życia.

Edytowane przez Wuelem
-
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.