wzmacnacz ktory przy cichym słuchaniu jest w pełni dynamiczny i nie lampowy i nie klasa A

[sly30]

8 minut temu, Audroc napisał:

Ja wolę wierzyć

Wiara czyni cuda, a inni na tym zarabiają. Taki świat. Wystarczy trochę pomyśleć i rozumieć choć trochę rynek audio, by wiedzieć, że epoka analogu, to już historia, zarówno w sektorze audio jak i wideo. 

[Audroc]

1 godzinę temu, umka napisał:

Nie do końca. Ja na ile mogę, to od takich stronię. Osobiście pojęcia audiofila traktuję jako obcowanie z muzyką w jak najlepszej jakości odtworzenia, ale unikam jak ognia jakiś szczególnych wydań. Bardziej szukam wydawnictw przykładających się do roboty, niż poprawek samozwańczych guru od poprawiania jakości realizacji. Mój system ma grać dobrze ze zwykłym CD. Jak realizacja jest skopana, biorę to na klatę. Oczywiście unikam serii  typu "Zagraniczna muzyka, polska cena", ale raczej nie wydaję zbędnej kasy na audiofilskie wydania. Oczywiście kilka mam, ale to raczej jako ciekawostka lub wymóg częstych próśb bywalców u mnie - przykładowy sampler Mangera, który zakupiłem od niego na wystawie w Monachium, a którego osobiście unikam jak ognia 😀. 

Szkoda. Byłem ładnych parę razy świadkiem kiedy to na grupowych odsłuchach sprzętu za setki kzł ludzie dochodzili do wniosku że sprzęt przereklamowany itp. Potem nagle po zapoznaniu paru gęstych plików okazywało się że zaczynał grać jak marzenie, po prostu potrzebował dobrego pokarmu.

Rozumiem Twoje podejście, ja jednak szanuje swoje pieniądze i nie po to wywalam kasę na sprzęt żeby potem wykorzystywać go w przysłowiowych 50 procentach. Każda praktycznie płytę mam i słucham z takiego nośnika z jakiego gra najlepiej. Stare płyty King Crimson grają kapitalnie ze starych wydań HDCD lub 200g Wilsona. Diana Krall nabiera blasku przy SACD a Norah Jones tylko z winyla, podobnie jak DEPECHE Mode ale z serii LE. Ludzie tu na Forum potrafią "mieć" po dziesięć wydań ulubionej płyty, polecam to fajna zabawa.

Jeszcze raz przypomnę sąsiedni temat gdzie ludzie z naszego Forum porównywali kilka różnych wydań Revolvera Beatlesów i wygrało nowe wydanie. Nikt tu nie korzystał ze starych zgrywek na CD. Materiał został na nowo zgrany i zmiksowany, słucha się wybornie, najlepiej w Dolby Atmos.

2 minuty temu, sly30 napisał:

Wiara czyni cuda, a inni na tym zarabiają. Taki świat. Wystarczy trochę pomyśleć i rozumieć choć trochę rynek audio, by wiedzieć, że epoka analogu, to już historia, zarówno w sektorze audio jak i wideo. 

Dlaczego nie czytasz ze zrozumieniem ? Przecież napisałem że w 2022 roku na świecie sprzedaż winyli pierwszy raz od 30 lat przekroczyła sprzedaż CD. 

W tej chwili wykonawcy na nagranie płyty winylowej czekają po pół roku.

 

[sly30]

8 minut temu, Audroc napisał:

Dlaczego nie czytasz ze zrozumieniem ? Przecież napisałem że w 2022 roku na świecie sprzedaż winyli pierwszy raz od 30 lat przekroczyła sprzedaż CD. 

No i co z tego, skoro wszystkie są robione z cyfry. 

[sir.jax]

8 minut temu, Audroc napisał:

Dlaczego nie czytasz ze zrozumieniem ? Przecież napisałem że w 2022 roku na świecie sprzedaż winyli pierwszy raz od 30 lat przekroczyła sprzedaż CD. 

A wiesz chociaż dlaczego i skąd ta moda wśród braci hipsterskiej na"analog" i gramiaki?

[sly30]

8 minut temu, Audroc napisał:

W tej chwili wykonawcy na nagranie płyty winylowej czekają po pół roku.

Zarówno CD jak i winyl robi się z tego samego cyfrowego pliku. Jedynie inna jest obróbka materiału, ale też jest ona robiona w domenie cyfrowej. 

[pmcomp]

15 minut temu, sly30 napisał:

Zarówno CD jak i winyl robi się z tego samego cyfrowego pliku. Jedynie inna jest obróbka materiału, ale też jest ona robiona w domenie cyfrowej. 

Nieprawda. CD jaki i vinyl nie muszą byc robione z cyfrowego pliku. Moze byc robiony z analogowej tasmy.

17 minut temu, sly30 napisał:

No i co z tego, skoro wszystkie są robione z cyfry. 

Kłamstwo !!!

Edytowane 10 Stycznia 2023 przez pmcomp

[pmcomp]

2 godziny temu, sly30 napisał:

Widzę, że jesteś słabo zorientowany w procesie produkcji nośników, albo właśnie przespałeś ostatnie lata na forum. 

1-nigdy nie pisałem, że winyle robi się z płyt CD. To bzdura. Zarówno winyle jak i CD robi się z cyfrowych plików PCM hires, często 24/96khz, czasem z DXD. Przy czym inaczej jest przygotowany materiał pod CD, a inaczej pod winyl. 

2- taśma magnetyczna po 50 latach, nie nadaje się do użycia jako źródło do dlaczego kopiowania. Już sam czas niszczy zarówno zapis magnetyczny jak i sam nośnik. Do tego każdorazowe odtworzenie takiej taśmy, obniża jakość zapisu. Wiedziano o tym od dawna, dlatego jak tylko pojawiła się technologia cyfrowa w latach 80/90, to w studiach nagrań nagrywano już tylko cyfrowo, a równocześnie wszystkie stare nagrania z lat 30-90, zgrywano z taśm matek do plików hires. 
 

3- od dawna wszystko na winylach jest robione tylko i wyłącznie z cyfrowych plików, nawet stara muzyka sprzed 50 czy 60 lat. Firmy wydające winyle często niestety oszukują ludzi, twierdząc że nagranie ma źródło analogowe, lub celowo błędnie interpretują takty, bo faktycznie nagrania z lat 30-90 były rejestrowane analogowo, ale przemilczają, że po drodze, zostały zgrane do cyfrowego pliki i to on posłużył jako wirtualna taśma matka. 
 

4- niedawna, trwająca jeszcze afera z firma Mofi, potwierdza to wszystko. Zresztą potwierdzi to każdy związany z branżą studyjną. Firma Mofi od lat oferuje winyle tłoczone z analogu. Tyle że po drodze są pliki cyfrowe, o czym firma od lat milczała. Afera wyszła przez przypadek i trafiła pod sąd w USA, a tam prezeska Mofi, pod przysięga musiała zeznać prawdę, że studia nagraniowe nikomu nie użyczają studyjnych taśm matek, bo te były już użyczone ale tylko do zrobienia cyfrowych kopii. Nikt nie ma do tego dostępu i dlatego ta firma i wszystkie inne, muszą korzystać z cyfrowych plików źródłowych. Jest to trochę nie fair dla miłośników epoki analogi i stawia pod znakiem zapytania sens kupowania takich płyt, ale to już jest inny temat. Dla jednych to nadal jest ok i kupują dalej winyle, inni czują się oszukani i nie widzą sensu inwestowania. Zwrócę jeszcze uwagę na fakt, że do produkcji różnych nośników na rynek konsumencki, źródłowy plik cyfrowy musi być obroniony i przygotowany inaczej pod CD, pod SACD, pod DVD czy winyl. Taka obróbka wymaga odpowiedniego sprzętu i wiedzy. Robi się to tylko cyfrowo, bo sprzęt analogowy do takiej obróbki to już historia i cały proces był upierdliwy, czasochłonny i kosztowny. Ludzie którzy potrafili to robić analogowo są już 70+. Na szczęście cyfrowo jest łatwiej i taniej, a koszty to dziś kluczowy aspekt.

 

]

 

Caly post, poaz afera z MOFI, jest jednym wielkim kłamstwem.

Istnieja miejsca na swiecie, istnieje connajmniej jedno w Polsce, ktore nagrywają i masteruja muzyka na sprzecie analogowym, a potem tloczą ja na vinylach.

Jesli @Sly30 masz ochote to zabiore cie na wycieczkę w takie miejsce, duuuuzo sie nauczysz i moze wreszcie przestaniesz kłamać i pieprzyć glupoty. Tamze posłuchasz sobie muzyki nagranej na analogu w tym studio, zmasterowanej w analogu i wydanej komercyjnie na winylu. Jak bedziesz grzeczny to moze dostaniesz taka plyte z autografem na pamiatke.

Damy ci cymbałki, beda jak znalazł, pouderzasz paleczkami, inzynier dzwieku nagra to na tasme nagnetofonową, zmasteruje, a potem jak zaplacisz wydamy jeden egzemparz na vinylu i damy Owsiakowi na licytacje dla Orkiestry. Oczywiscie dostaniesz fakture VAT. Moze nawet cos zaspiewasz?

Kiedy jedziemy? Daj znac, musze umówić termin.

 

PS. afery jak w MOFI zdarzają sie zawsze i wszędzie. Wystarczy włączyć polski telewizor, afera i klamstwa prawie kazdego dnia. Sly, ogladasz za duzo telewizji, szczegolnie TVP.

Edytowane 10 Stycznia 2023 przez pmcomp

[Gość]

4 minuty temu, pmcomp napisał:

Caly post jest jednym wielkim kłamstwem. Jedyna prawda to ostatnia afera z MOFI.

nie ma to jak zaprzeczać samemu sobie 🙂

[pmcomp]

4 minuty temu, slawek.xm napisał:

nie ma to jak zaprzeczać samemu sobie 🙂

A moze napiszesz o tym poscie cos merytorycznego? Odnies sie do kazdego zdania.

Nieeeee … najlepiej chować glowe w piasek i pisac wlasnie takie odpowiedzi jak napisaleś.

Widocznie tobie kłamstwa Sly’a nie przeszkadzają. Tez tak masz jak on? Kto z kim przestaje takim sie staje … jakos tak to lecialo.

 

Zdążylem poprawić … ZADOWOLONY ???

Edytowane 10 Stycznia 2023 przez pmcomp

[Gość]

13 minut temu, pmcomp napisał:

Zdążylem poprawić … ZADOWOLONY ???

i tak jest to natychmiastowe zaprzeczenie postawionej tezy

ale próbuj , dasz radę 🙂

poza tym merytorycznie to dawno odeszliście od tematu wątku

 

[umka]

2 godziny temu, Audroc napisał:

 

Rozumiem Twoje podejście, ja jednak szanuje swoje pieniądze 

 

Ja też, dlatego zawsze tak konfigurowałem system, aby bardzo dobrze grał ze zwykłych, ale dobrze zrealizowanych CD choćby zwyczajnego ECM-u, a na nieskopanych audiofilskich (zapewniam, że audiofilskie często nadmierną "audiofilskością" niestety są skopane) - jak to mówią - wyrywał łeb. 😉 

Ale nie bronię nikomu nabywania rodzynków. Zabrałem głos jedynie w celu pokazania, iż podejście audiofilskie w założeniu nie jest słuchaniem wymuskanych płyt, tylko wiązaniem napawania się muzyką z jakością jej odtwarzania w tym samym stopniu. Przynajmniej ja tak to widzę. 

Pozdro. J.    

[747]

9 minut temu, umka napisał:

konfigurowałem system, aby bardzo dobrze grał ze zwykłych, ale dobrze zrealizowanych CD

Z jakiego napędu CD korzystasz ?

[sly30]

2 godziny temu, pmcomp napisał:

Nieprawda. CD jaki i vinyl nie muszą byc robione z cyfrowego pliku. Moze byc robiony z analogowej tasmy.

Ależ oczywiście, że nie musi, ale jest jak jest. Domy też nie muszą być budowane z cegieł czy bloczków betonowych. Można budować z odpadów, dykty czy nawet z plastikowych butelek. Nawet był film o takim domu z butelek, ale to margines marginesów. Nikt poważny nie bierze tego pod uwagę.

Masz rację, że ok 1-2% muzyki moze być nagrywana analogowo ale to na zasadzie muzealnej ciekawostki i próby wciskania niesprzedawalnej muzyki. Czarni w gettach w USA uruchomili stare sprzęty studyjne i analogowo robią swoje sample i rap, ale taki niszowy, którego nie chcą wydawać poważne firmy. Znane pozycje nawet z tego gatunku muzycznego są nagrywane cyfrowo w uznanych studiach nagrań. 

Wiem też, że odrestaurowano analogowe studio nagrań Suprafonu w Czechach i nagrywają tam muzykę, która raczej nie ma zbytu, np czeski metal i inne dziwadła. Generalnie wszyscy poważni wykonawcy, znane wytwórnie, kapele, orkiestry symfoniczne, wszyscy na świecie nagrywają w dobrych studiach i tylko cyfrowo, bo to daje jakość ale też ułatwia późniejszą obróbkę materiału pod poszczególne nośniki, co daje szanse na sprzedaż, a przecież każdy muzyk chce sprzedawać swoją muzykę.

Mając plik cyfrowy, łatwo przygotować materiał pod CD, SACD, DVD, BD, winyl, czy streaming. Nikt nie ma czasu ani chęci, żeby utrudniać sobie pracę i tracić czas na podwójną robotę. Przestań wprowadzać ludzi w błąd, sugerując, że nadal wydaje się winyle analogowe bo to już historia. I nie ma się co oburzać, ani obrażać na cały świat, bo ten się zmienił i jest jaki jest. Od dawna świat mediów jest cyfrowy, czy to się nam podoba, czy nie. I nie ma sensu zaklinać rzeczywistości i okłamywać głównie siebie, a przy okazji innych. 

A skoro tak bardzo tęsknisz za czasami młodości, to nikt nie zabrania tobie skupowania winyli z epoki analogu, po 500 czy 1000 dolców za sztukę. Jeszcze trochę na aukcjach tego jest, tylko ceny coraz wyższe. 

Edytowane 10 Stycznia 2023 przez sly30

[umka]

2 minuty temu, 747 napisał:

Z jakiego napędu CD korzystasz ?

Z japońskiej snopowiązałki. 😉 

Zapewniam, nie jest to złośliwa odpowiedź. 🙂

Edytowane 10 Stycznia 2023 przez umka

[pmcomp]

35 minut temu, sly30 napisał:

Ależ oczywiście, że nie musi, ale jest jak jest. Domy też nie muszą być budowane z cegieł czy bloczków betonowych. Można budować z odpadów, dykty czy nawet z plastikowych butelek. Nawet był film o takim domu z butelek, ale to margines marginesów. Nikt poważny nie bierze tego pod uwagę.

Masz rację, że ok 1-2% muzyki moze być nagrywana analogowo ale to na zasadzie muzealnej ciekawostki i próby wciskania niesprzedawalnej muzyki. Czarni w gettach w USA uruchomili stare sprzęty studyjne i analogowo robią swoje sample i rap, ale taki niszowy, którego nie chcą wydawać poważne firmy. Znane pozycje nawet z tego gatunku muzycznego są nagrywane cyfrowo w uznanych studiach nagrań. 

Wiem też, że odrestaurowano analogowe studio nagrań Suprafonu w Czechach i nagrywają tam muzykę, która raczej nie ma zbytu, np czeski metal i inne dziwadła. Generalnie wszyscy poważni wykonawcy, znane wytwórnie, kapele, orkiestry symfoniczne, wszyscy na świecie nagrywają w dobrych studiach i tylko cyfrowo, bo to daje jakość ale też ułatwia późniejszą obróbkę materiału pod poszczególne nośniki, co daje szanse na sprzedaż, a przecież każdy muzyk chce sprzedawać swoją muzykę.

Mając plik cyfrowy, łatwo przygotować materiał pod CD, SACD, DVD, BD, winyl, czy streaming. Nikt nie ma czasu ani chęci, żeby utrudniać sobie pracę i tracić czas na podwójną robotę. Przestań wprowadzać ludzi w błąd, sugerując, że nadal wydaje się winyle analogowe bo to już historia. I nie ma się co oburzać, ani obrażać na cały świat, bo ten się zmienił i jest jaki jest. Od dawna świat mediów jest cyfrowy, czy to się nam podoba, czy nie. I nie ma sensu zaklinać rzeczywistości i okłamywać głównie siebie, a przy okazji innych. 

A skoro tak bardzo tęsknisz za czasami młodości, to nikt nie zabrania tobie skupowania winyli z epoki analogu, po 500 czy 1000 dolców za sztukę. Jeszcze trochę na aukcjach tego jest, tylko ceny coraz wyższe. 

de gustibus non est disputandum.

 Cale szczęscie nie ty decydujesz jaka muza powinna byc wydawana i powinna byc słuchana. Zapisz sie do PISu, poliż Jarkowi (moze polubisz) to moze zastapi tobą Glińskiego. I moze od Pinokia nauczysz sie kolejnych etapów klamania.

Moja kolekcja vinyli liczy prawie 2000 pozycji, w 99% pochodzi z epoki i byla kupowana za normalne pieniadze w tym wieku, kiedy takie kłamczuchy jak ty wyrzuculy analog na smietnik historii.

I owszem, nadal nagrywa sie dzwiek analogowo i wydaje sie winyle analogowe, a twoje klamliwe twierdzenia tego nie zmienią. Mam w swojej kolekcji taki jeden, w ktorego sesji nagraniowej bralem osobiscie udział.

Ale jak widze zaproszenia nie przyjąłeś … mądry człowiek poszerzylby swoja wiedze i horyzonty. A ty jak koń z klapkami na oczach i uszach podążasz tam gdzie ci każą, do tego klamiac na okragło.

EOT.

Edytowane 10 Stycznia 2023 przez pmcomp

[747]

 

27 minut temu, umka napisał:

złośliwa odpowiedź

Rozśmieszyła Sławka..

[umka]

E tam, myślę, że załapał mój dystans do posiadanej zbieraniny i całej naszej zabawy. Niestety większość ma spięte pośladki. 😉 

[747]

2 minuty temu, umka napisał:

załapał mój dystans do posiadanej zbieraniny

Skoro Twoja odpowiedź do mnie rozśmieszyła Sławka, oznacza że była co najmniej wymijająca..

[kangie]

4 minuty temu, umka napisał:

E tam, myślę, że załapał mój dystans do posiadanej zbieraniny i całej naszej zabawy. Niestety większość ma spięte pośladki. 😉 

Gdy spada pod prysznicem mydło, ci bardziej kumaci spinają. Lepsze to niż nicnierobienie. 😉

 

37 minut temu, umka napisał:

Z japońskiej snopowiązałki. 😉

Czyżby paskowy CEC?

[umka]

7 minut temu, 747 napisał:

Skoro Twoja odpowiedź do mnie rozśmieszyła Sławka, oznacza że była co najmniej wymijająca..

Dlaczego? Ile jest transportów napędzanych paskiem klinowym na naszym rynku? I to nie jednym, a dwoma, bo laser ma swój. 

Jak pisał kol. kangle, mam na myśli CEC-a.

[747]

18 minut temu, pmcomp napisał:

2000 pozycji

To jest warte dziś kupę forsy, spokojnie wystarczy na topowe CD.

[umka]

1 minutę temu, 747 napisał:

To jest warte dziś kupę forsy, spokojnie wystarczy na topowe CD.

Ale dobre CD nigdy nie zastąpi dobrego gramiaka. To inne światy ze wskazaniem na większą ilości muzyki w muzyce w przypadku tego drugiego. 

[Gość]

15 minut temu, 747 napisał:

Skoro Twoja odpowiedź do mnie rozśmieszyła Sławka, oznacza że była co najmniej wymijająca..

nic nie kumasz , Jacek ma świadomość jak podanie konkretnego modelu wpływa na rynek i.... moderację 🙂

[747]

1 minutę temu, umka napisał:

CEC-a.

Miałem CEC-a kiedyś, dekadę temu, były paski, bardzo cwanie grał.. zasilanie na układach scalonych.. niestety, bardzo ciężka obudowa.. a w wnętrzu ..dwie maleńkie płytki..zasilanie na układach scalonych..

Został sprzedany.

Oczywiście trzymał poziom, nie było to zwykłe CD, jak seryjne, adresowane dla starszej młodzieży, ale .. no właśnie to ale, trzeba byłoby wszystko budowac w nim od nowa..

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[umka]

Ja mam nowszy. Zasilacz jest osobno.  

[747]

9 minut temu, umka napisał:

dobre CD nigdy nie zastąpi dobrego gramiaka

CD posiada potężne możliwości, które jeszcze dziś nie są implementowane jako technologia realizacyjna.

Jeśli cokolwiek zniszczyło moje życie to właśnie CD / moje życie przypomina rodzaj katastrofy /, te urządzenia "nie grały", a że format zdominował rynek w swoim czasie, starałem sie rozpoznać jak się rzeczy mają, dokonując wielu czynności trawjących dekadami.

CD to dźwięk z kondensatorów, jesli tylko byśmy posiadali wiele doskonalsze, byłby fascynujący.

CD jest perfekcyjnie dokładne.

Perfekcyjnie.

3 minuty temu, umka napisał:

mam nowszy.

Gratuluję.

16 minut temu, umka napisał:

CD nigdy nie zastąpi dobrego gramiaka

Gramofon to "dźwięk z drutu", w wkładce znajdują się maleńkie ceweczki, obecnie nawijane czystym złotem, gdyż zauważono, że im lepszy przewodnik, tym lepszy dźwięk, - jesli tylko byśmy posiadali przewodniki o kolejnych stopniach czystości - kolejnych "enkach", dźwięk z płyty analogowej byłby nieprawdopodobnie realistyczny, wręcz szokujący..

18 minut temu, slawek.xm napisał:

Jacek

Jacek zapewne wie, że CEC jest bardzo wrażliwy na jakość przewodu zasilającego.

[pmcomp]

44 minuty temu, 747 napisał:

To jest warte dziś kupę forsy, spokojnie wystarczy na topowe CD.

W przeciwieństwie do koni z klapkami slucham z najrózniejszych nosników … i analogowych i cyfrowych.

[fafarskid]

Nawet do tego tematu musieliscie przyjsc ze swoimi klotniami? Nie dalo by sie wyciac ostatnich trzech stron, ktore nie nawiazuja do tytulu w zaden sposob?

[747]

W dniu 19.07.2021 o 16:27, Regenerator napisał:

witam fachowcow i nie fachowcow ale osłuchanych kolegów 

jak w tytule moze ktos z Was podpowie na jaki parametr wzmacniacza zwracac uwage zeby przy niewielkim ustawieniu glosnosci wzmacniacz oddawal dobra dynamike 

czesto mialem do czynienia z doskonalymdzwiekiem ale dopiero po ustawieniu galki glosnosci na min 1/4-1/3 dzieki za podpowiedzi 

Musisz mieć symetryczną aplikację.

[fanatyk muzyki]

11 godzin temu, pmcomp napisał:

Caly post, poaz afera z MOFI, jest jednym wielkim kłamstwem.

Istnieja miejsca na swiecie, istnieje connajmniej jedno w Polsce, ktore nagrywają i masteruja muzyka na sprzecie analogowym, a potem tloczą ja na vinylach.

Jesli @Sly30 masz ochote to zabiore cie na wycieczkę w takie miejsce, duuuuzo sie nauczysz i moze wreszcie przestaniesz kłamać i pieprzyć glupoty. Tamze posłuchasz sobie muzyki nagranej na analogu w tym studio, zmasterowanej w analogu i wydanej komercyjnie na winylu. Jak bedziesz grzeczny to moze dostaniesz taka plyte z autografem na pamiatke.

Damy ci cymbałki, beda jak znalazł, pouderzasz paleczkami, inzynier dzwieku nagra to na tasme nagnetofonową, zmasteruje, a potem jak zaplacisz wydamy jeden egzemparz na vinylu i damy Owsiakowi na licytacje dla Orkiestry. Oczywiscie dostaniesz fakture VAT. Moze nawet cos zaspiewasz?

Kiedy jedziemy? Daj znac, musze umówić termin.

 

PS. afery jak w MOFI zdarzają sie zawsze i wszędzie. Wystarczy włączyć polski telewizor, afera i klamstwa prawie kazdego dnia. Sly, ogladasz za duzo telewizji, szczegolnie TVP.

Sly akurat nie jest za PiS .Źle go oceniasz 😊

Poczytaj jego wątki o polityce😃