wzmacnacz ktory przy cichym słuchaniu jest w pełni dynamiczny i nie lampowy i nie klasa A

[umka]

11 godzin temu, 747 napisał:

 

Jacek zapewne wie, że CEC jest bardzo wrażliwy na jakość przewodu zasilającego.

Spoko. To jest elementarz naszej zabawy. 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Skoro o cec -u mowa, to jeśliby ktoś z Was chciał kupić niższy ich transport tl2n za ok. 25 kzł, to proponuję kupić używany odtwarzacz cd3n z identycznym napędem za ok. 7 tys. a do tego jest bardziej kompatybilny niż napęd, który ma tylko wyjścia systemowe cec i bnc. Odtwarzacz ma wyjścia coax oraz aes/ebu i bnc oraz wejście na zegar.

[Audroc]

W dniu 10.01.2023 o 18:44, sly30 napisał:

No i co z tego, skoro wszystkie są robione z cyfry. 

Masz jakieś problemy z czytaniem, przecież wyjaśniłem że płyty winylowe nagrywa się z analogowych taśm matek, czasem obrabia się je w DSD ale to tylko dodaje im wartości.

12 godzin temu, fanatyk muzyki napisał:

Sly akurat nie jest za PiS .Źle go oceniasz 😊

Poczytaj jego wątki o polityce😃

Ja też cenie go za poprawność polityczna, zresztą to się odczuwa po kulturze wypowiedzi. Trochę się z nim "pocyckalem" ale nie zwyzywał mnie, po prostu chłop stoi przy swoim zdaniu więc ma honor, ot tyle...

22 godziny temu, pmcomp napisał:

de gustibus non est disputandum.

 Cale szczęscie nie ty decydujesz jaka muza powinna byc wydawana i powinna byc słuchana. Zapisz sie do PISu, poliż Jarkowi (moze polubisz) to moze zastapi tobą Glińskiego. I moze od Pinokia nauczysz sie kolejnych etapów klamania.

Moja kolekcja vinyli liczy prawie 2000 pozycji, w 99% pochodzi z epoki i byla kupowana za normalne pieniadze w tym wieku, kiedy takie kłamczuchy jak ty wyrzuculy analog na smietnik historii.

I owszem, nadal nagrywa sie dzwiek analogowo i wydaje sie winyle analogowe, a twoje klamliwe twierdzenia tego nie zmienią. Mam w swojej kolekcji taki jeden, w ktorego sesji nagraniowej bralem osobiscie udział.

Ale jak widze zaproszenia nie przyjąłeś … mądry człowiek poszerzylby swoja wiedze i horyzonty. A ty jak koń z klapkami na oczach i uszach podążasz tam gdzie ci każą, do tego klamiac na okragło.

EOT.

Będę bronił chłopa, z tego co czytałem ma zdrowe poglądy, po prostu kiedyż zachłysnął się 16 bitowym CD i tyle. Pamiętam przed laty te wszystkie odsłuch grupowe w salonach audio, kiedy to królowały właśnie płyty CD. Pamiętam zdziwienie jak przytaszczylem magnetofon kasetowy, potem jeszcze większe jak prrzytaszcYlem DVD Audio i BluRay Puree Audio, na koniec SACD. Pomyślnie, dorosłe chłopy, audiofile a ja musiałem im pokazywać to wszystko, taka przez lata była siła 17 bitów. Koszmar audiofila.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Vinyle nagrane z analogowej tasmy matki?

Moze 40 lat temu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

10 hours ago, umka said:

Spoko. To jest elementarz naszej zabawy. 🙂

No tak. Ale tej marketingowej, bo z rzeczywistym, słyszalnym wpływem nie ma to nic wspólnego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Audroc]

22 godziny temu, sly30 napisał:

Ależ oczywiście, że nie musi, ale jest jak jest. Domy też nie muszą być budowane z cegieł czy bloczków betonowych. Można budować z odpadów, dykty czy nawet z plastikowych butelek. Nawet był film o takim domu z butelek, ale to margines marginesów. Nikt poważny nie bierze tego pod uwagę.

Masz rację, że ok 1-2% muzyki moze być nagrywana analogowo ale to na zasadzie muzealnej ciekawostki i próby wciskania niesprzedawalnej muzyki. Czarni w gettach w USA uruchomili stare sprzęty studyjne i analogowo robią swoje sample i rap, ale taki niszowy, którego nie chcą wydawać poważne firmy. Znane pozycje nawet z tego gatunku muzycznego są nagrywane cyfrowo w uznanych studiach nagrań. 

Wiem też, że odrestaurowano analogowe studio nagrań Suprafonu w Czechach i nagrywają tam muzykę, która raczej nie ma zbytu, np czeski metal i inne dziwadła. Generalnie wszyscy poważni wykonawcy, znane wytwórnie, kapele, orkiestry symfoniczne, wszyscy na świecie nagrywają w dobrych studiach i tylko cyfrowo, bo to daje jakość ale też ułatwia późniejszą obróbkę materiału pod poszczególne nośniki, co daje szanse na sprzedaż, a przecież każdy muzyk chce sprzedawać swoją muzykę.

Mając plik cyfrowy, łatwo przygotować materiał pod CD, SACD, DVD, BD, winyl, czy streaming. Nikt nie ma czasu ani chęci, żeby utrudniać sobie pracę i tracić czas na podwójną robotę. Przestań wprowadzać ludzi w błąd, sugerując, że nadal wydaje się winyle analogowe bo to już historia. I nie ma się co oburzać, ani obrażać na cały świat, bo ten się zmienił i jest jaki jest. Od dawna świat mediów jest cyfrowy, czy to się nam podoba, czy nie. I nie ma sensu zaklinać rzeczywistości i okłamywać głównie siebie, a przy okazji innych. 

A skoro tak bardzo tęsknisz za czasami młodości, to nikt nie zabrania tobie skupowania winyli z epoki analogu, po 500 czy 1000 dolców za sztukę. Jeszcze trochę na aukcjach tego jest, tylko ceny coraz wyższe. 

Ale my audiofile cenimy nawet ten 1 % prawdziwych analogowych nagrań, czy to "13" Black Sabbath", czy to Jarre czy nowe wydania Beatlesów, czy Pink Floyd- za każdą z tych płyt damy się zabić. A że sporo płyt CD tłoczona jest z plików MP3 to trudno, ja staram się nie kupować takich gniotów, wolę audiofilskie płyty SACD tym bardziej że wszystkie są tłoczone na złotych nośnikach.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

27 minut temu, Audroc napisał:

przecież wyjaśniłem że płyty winylowe nagrywa się z analogowych taśm

Niestety tak nie jest. Tak było do lat 88/90-tych. Firmy wydawnicze nawet nie mają dostępu do analogowych taśm matek. Potwierdziła to szefowa MoFi zeznając pod przysięgą przed sądem w USA. Zresztą pomyśl trochę tak na chłopski rozum. Od ponad 30 lat w studiach nagrań wszystko nagrywa się cyfrowo, czyli nawet nie istnieją analogowe taśmy matki nagrań po 90-tym roku. To jak mogą być używane do tłoczenia winyli, skoro….nie istnieją?

A nagrania starsze? Nawet dzieciaki wiedzą, że taśma magnetyczna ulega degradacji od upływu czasu, a sam zapis magnetyczny ulega degradacji od każdorazowego odtworzenia oraz od przebić magnetycznych między poszczególnymi zwojami taśmy. A mówimy tu nie o okresie 5 czy 8 lat, ale o okresie lat 50, czy 60. Po takim upływie czasie i setkach odtworzeń, analogowa taśma matka nie nadaje się do niczego, a co dopiero jako materiał źródłowy! Wiesz co to jest 60 lat dla taśmy magnetycznej? Chyba jednak nie wiesz. Stąd wiara w ten kit branży audio. 

16 minut temu, Audroc napisał:

Ale my audiofile cenimy nawet ten 1 % prawdziwych analogowych nagrań, czy to "13" Black Sabbath", czy to Jarre czy nowe wydania Beatlesów, czy Pink Floyd- za każdą z tych płyt damy się zabić. A że sporo płyt CD tłoczona jest z plików MP3 to trudno, ja staram się nie kupować takich gniotów, wolę audiofilskie płyty SACD tym bardziej że wszystkie są tłoczone na złotych nośnikach.

Serio wierzysz w to, że Dark Side of the Moon, nagrywany w studio 50 lat temu, później odtwarzany z tej samej taśmy matki setki razy, teraz po upływie tych 50 lat, nadal można nagrać na winyl z tej zużytej, 50 letniej taśmy magnetycznej? Naprawdę w to wierzysz?… :-))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 11 Stycznia 2023 przez sly30

[umka]

Godzinę temu, bum1234 napisał:

No tak. Ale tej marketingowej, bo z rzeczywistym, słyszalnym wpływem nie ma to nic wspólnego.

Przykro mi, ale nie dyskutuję z ludźmi, którzy nie radząc sobie z uczestnictwem w forum tematycznym pod wpływem złych emocji obrażają innych. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Godzinę temu, sly30 napisał:

Niestety tak nie jest. Tak było do lat 88/90-tych. Firmy wydawnicze nawet nie mają dostępu do analogowych taśm matek. Potwierdziła to szefowa MoFi zeznając pod przysięgą przed sądem w USA.

Czy MOFI to cały rynek? Kłamcy i oszuści są wszędzie, spójrz w lustro 😜.

 

 

Firmy mają dostęp do taśmy matki jak ją sobie zakupią. I napewno nie oryginał a kopię.

Dla przypomnienia, w uproszczeniu, bo się nie orientujesz.

- Wynikiem sesji dźwiękowej w studio za czasów magnetofonów dwuśladowych była jedna jedyna taśma matka.

- Wynikiem sesji dźwiękowej w studio za czasów magnetofonów trzyśladowych i wielośladowych (zazwyczaj od 8-u, przez 16 do 24-ech śladów) była taśma wielośladowa. Jest to prawdziwa taśma matka z tym, że z niej powstać mogło "n" taśm dwuśladowych, nazywanych wtedy błędnie taśmami matkami. W procesie masteringu takiej taśmy dwuśladowej z taśmy wielosladowej wynik mógł być za każdym razem inny. Teoretycznie bo unikano takiej sytuacji. Dlaczego? Bo można było za każdym razem użyć innych urządzeń i innych ich ustawień. Jednak nazywano je też taśmami matkami.

- Wynikiem sesji dźwiękowej w studio za czasów magnetofonów trzyśladowych i wielośladowych (do 24-ech śladów) była ... taśma dwuśladowa. Dlaczego? Bo taką reżyser dźwięku czy producent miał ochotę. Wtedy jest to taśma matka.

 

Jak widać powyżej przyjęło się, za taśmy matki nazywać taśmy dwuśladowe będące końcowym wynikiem sesji nagraniowej w studio. Z takiej taśmy powstawało potem kolejne "n" kopii bezpieczeństwa i kopii produkcyjnych służących do nacinania matryc służących do produkcji płyt winylowych w każdym oddziale danej wytwórni płytowej na każdym rynku gdzie dany płyta miała być wydana. Do tego dochodzą jeszcze tzw. tasmy broadcastowe dla dozgłosni radiowych zarówno w celach promocyjnych jak i w celach komercyjnych.

@przemak prosze popraw mnie jesli coś pokręciłem

 

Odpowiednie nawijanie taśmy zapobiegało przemagnesowywaniu zwojów.

Do dnia dzisiejszego produkowane są komercyjnie i sa do kupienia nowe, czyste tasmy magnetofonowe.

Jak widać te 50-60 lat nie spowodowało całkowitego zniszczenia czy zdemagnesowania taśm, o których wspominam powyżej. Obojętnie co twierdzi Sly. I z powodzeniem dzisiaj służą one i ich kopie zarówno komercyjnym firmom jak i prywatnym użytkownikom.

Jesli cenne tasmy były przechowywane w odpowiednich klimatyzowanych pomieszczeniach z dala od źródeł pola elektromagnetycznego to ręczę ci, że zawartość zachowała się w znakomitym stanie. Skąd to wiem? Ano dowiedz się kiedy nastąpiło zakończenie procesu cyfryzacji zbiorów Polskiego Radia. Mam przede wszystkim na myśli ich własne produkcje, a nie taśmy broadcastowe. Napisze tak ... do tego czasu minęło często i gęsto 30-40 lat od ich nagrania. I jakos nikt nie płacze nad ich fatalną jakością.

Poza tym do dnia dzisiejszego w nowych sesjach nagraniowych powstają nowe "taśmy matki", których czas zycia jest krótszy niż wspomniana prehistoria. Znam taśmę, która powstała w zeszłym roku i po Audio Show słuchałem jej kopii na sprzęcie w warunkach domowych u warszawskiego audiofila, którym Sly czasem "mnie straszy" i od którego zbiera pleteczki 🙂 . Jakość taka, że kapcie nam spadały. To był bardzo pouczający odsłuch ponieważ mielismy okazje słuchać jej w dwóch wersjach, nagranych na różnych magnetofonach będących źródłem taśmy matki dla jej dwóch kopii. Dźwięk z każdej był inny, a różnice wyraźnie słyszalne. I wynikało to jedynie z użycia innych magnetofonów źródłowych. reszta była identyczna.

Wspominam o tym nie bez kozery bo powyżej wspomniałem, że kopiowanie z wielośladu na dwuślad mogło nastepować w różnym czasie, na różnym sprzęcie, na różnych ustawieniach i byc wykonywane przez innych inżynierów dźwięku. Dlatego pomiędzy takimi tasmami tez moga być duże róznice.

Mam jeden winyl Orkiestry Glenna Millera w wydaniu francuskim i amerykańskim. Tłoczone w podobnym czasie. To francuskie ma m.in. zamienione kanały i brzmi troche inaczej. Konia z rzędem temu kto powie czy pomylił się realizator we Francji przy nacinaniu matrycy czy ... produkcyjne kopie taśm w oddziale amerykańskim i francuskim były rózne 🙂 .

 

Pozdro

 

A ty Sly możesz tylko pleść w tym temacie co ci ślina na język przyniesie 🙂 . To potrafisz perfekcyjnie.

Godzinę temu, sly30 napisał:

 

Serio wierzysz w to, że Dark Side of the Moon, nagrywany w studio 50 lat temu, później odtwarzany z tej samej taśmy matki setki razy, teraz po upływie tych 50 lat, nadal można nagrać na winyl z tej zużytej, 50 letniej taśmy magnetycznej? Naprawdę w to wierzysz?… :-))

Och ... jak ty mało wiesz. Mam nadzieję, że coś się nowego nauczyłeś z tego mojego wpisu powyżej.

I jesli jedynie na wierze opierasz swoją fantasmagorię o całkowitym braku źródeł analogowych do procesu produkcji dzisiejszych nosników analogowych (winyl) i cyfrowych (CD i pliki) to jest mi cie po prostu szkoda.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 11 Stycznia 2023 przez pmcomp

[cir]

Godzinę temu, sly30 napisał:

Po takim upływie czasie i setkach odtworzeń, analogowa taśma matka nie nadaje się do niczego, a co dopiero jako materiał źródłowy!

zgodnie z zasadami co 3-5 lat powinna byc kopiowana na nowy nośnik plus sterylnosc i okreslone parametry powietrza

kwestia nakładów które chcemy poniesc i to jest głowna tejemnica dlaczego moze juz nie trzymają 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

13 minutes ago, umka said:

Przykro mi, ale nie dyskutuję z ludźmi, którzy nie radząc sobie z uczestnictwem w forum tematycznym pod wpływem złych emocji obrażają innych. 

Czyli  stwierdzanie faktu jest wg ciebie obrażaniem?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[umka]

Do tego masz krótką pamięć. To standard w takich sytuacjach. Narka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

2 minuty temu, cir napisał:

zgodnie z zasadami co 3-5 lat powinna byc kopiowana na nowy nośnik

weź przestań ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

1 hour ago, umka said:

Do tego masz krótką pamięć. To standard w takich sytuacjach. Narka.

Ja nie obrażam, tylko piszę prawdę. Jeśli ktoś zajmuje się marketingiem albo propaguje kablowe bzdury, to jak to mam nazwać?

To zwykłe kłamstwa. Jesteśmy dorośli i powinniśmy nazywać rzeczy po imieniu, a nie chować głowę w piasek i udawać że czegoś nie ma.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marcinmarcin]

5 minut temu, bum1234 napisał:

To zwykłe kłamstwa

Kłamstwa to piszesz wszędzie wciskajac innym swój punkt  widzenia. Nie jestem jakimś wielkim fanem okablowania, ale miałem ostatnio porównanie 5 kabli zasilających w moim dość przejrzystym systemie. Byliśmy w 3. Każdy z nas odbierał zmiany tak samo. Najgorzej odebraliśmy 2 najdroższe kable, potem zwykła sznurówka, potem 2 pozostałe cenowo poniżej 1k. Tłumacz sobie jak chcesz 

Różnice (niewielkie) słychać było doskonale 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

1 minute ago, marcinmarcin said:

 

Różnice (niewielkie) słychać było doskonale 

W wyobraźni 😄

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marcinmarcin]

2 minuty temu, bum1234 napisał:

W wyobraźni 😄

 

Żeś Pan głuchy, nie znaczy że inni głusi 😀

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

Just now, marcinmarcin said:

Żeś Pan głuchy, nie znaczy że inni głusi 😀

Że ktoś nie myśli, to już nie moja wina 😄

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

7 minut temu, marcinmarcin napisał:

 

Różnice (niewielkie) słychać było doskonale 

W ślepym teście? Bo w jasno to KAŻDY audiofil słyszy. A największe ci aspirujący 😉 .

 

Bo widzisz ... brak różnic RME ADI-2 Pro FS do dCS Debussy wyszedł w ... slepym teście ... tym prawdziwym.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 11 Stycznia 2023 przez pmcomp

[przemak]

1 godzinę temu, cir napisał:

zgodnie z zasadami co 3-5 lat powinna byc kopiowana na nowy nośnik

To jakieś nowe zasady są 😉 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marcinmarcin]

5 minut temu, pmcomp napisał:

Bo widzisz ... brak różnic RME ADI-2 Pro FS do dCS Debussy wyszedł w ... slepym teście ... tym prawdziwym.

Może sie za bardzo zestresowaliscie tym ślepym testem 😀

Ja kupilem świetnie grające monitorki Adam, postawiłem w domu i tak nie zagrały już u mnie... Obwinilem akustykę, ale sympatyczny sprzedający pożyczył mi Claretta, bo twierdził że jest synergia. Z Clarettem grały u mnie już tak samo praktycznie jak u niego. Różnica była do tego stopnia duża między tymi dacami, że Clarett z monitorami studyjnymi grał lepiej niż mój sprzęt z Rme. Oczywiście zamiana daców powodowała że monitory przegrywały z moimi kolumnami (jak miały tego samego daca) 

Moja Żona w sumie można powiedzieć miała ślepe testy, bo za każdym razem jak pytałem co lepiej gra, to wskazywała na zestaw do którego był wpięty Clarett 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

4 minuty temu, przemak napisał:

To jakieś nowe zasady są 😉 

moderacyjne z forum audiostereo, he, he, he.

@przemak ... fajnie że wpadłeś. Możesz przeczytać #309 i ew. poprawić napisane przeze mnie głupoty?

Dzienks. Zostanie dla potomności. Żeby się nowe Sly'e nie rodziły 😉 .

 

 

 

2 minuty temu, marcinmarcin napisał:

Może sie za bardzo zestresowaliscie tym ślepym testem 😀

Ja kupilem świetnie grające monitorki Adam, postawiłem w domu i tak nie zagrały już u mnie... Obwinilem akustykę, ale sympatyczny sprzedający pożyczył mi Claretta, bo twierdził że jest synergia. Z Clarettem grały u mnie już tak samo praktycznie jak u niego. Różnica była do tego stopnia duża między tymi dacami, że Clarett z monitorami studyjnymi grał lepiej niż mój sprzęt z Rme. Oczywiście zamiana daców powodowała że monitory przegrywały z moimi kolumnami (jak miały tego samego daca) 

Moja Żona w sumie można powiedzieć miała ślepe testy, bo za każdym razem jak pytałem co lepiej gra, to wskazywała na zestaw do którego był wpięty Clarett 🙂

Wszystko w zapalonym świetle. Nie liczy się. Żona też się nie liczy. Liczy się tylko audiofil 😉 .

Trza było chociaż setkę walnąć.

🙂 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 11 Stycznia 2023 przez pmcomp

[cir]

3 minuty temu, przemak napisał:

To jakieś nowe zasady są 😉 

archwizacja danych audio i video ze starych czasów , tak trzymalismy wiele lat wstecz materiał

sadziłem ze w temacie o którym  o czym piszecie robi sie tak samo

jesli sie nie robi to znaczy ze .......

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Teraz, cir napisał:

archwizacja danych audio i video ze starych czasów , tak trzymalismy wiele lat wstecz materiał

sadziłem ze w temacie o którym  o czym piszecie robi sie tak samo

jesli sie nie robi to znaczy ze .......

Danych audio i video?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

9 minutes ago, marcinmarcin said:

Moja Żona ....

Z kuchni, oczywiście?

A w ogóle to jakiś audiofilski seksizm tu widzę. Czemu akurat żona? Bo kobiety mają niższy iloraz inteligencji i mimo tego słyszą co lepsze? Pomijając już idiotyzm takiego stwierdzenia, to przecież opinie są subiektywne i to co dla jednej osoby jest lepsze, dla drugiej może być gorsze.

Typowe audiofilskie popadanie w durne stereotypy ....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marcinmarcin]

2 minuty temu, bum1234 napisał:

Z kuchni, oczywiście?

A w ogóle to jakiś audiofilski seksizm tu widzę. Czemu akurat żona? Bo kobiety mają niższy iloraz inteligencji i mimo tego słyszą co lepsze? Pomijając już idiotyzm takiego stwierdzenia, to przecież opinie są subiektywne i to co dla jednej osoby jest lepsze, dla drugiej może być gorsze.

Typowe audiofilskie popadanie w durne stereotypy ....

Bo mieszkam z Żoną seksisto? 😁

Nie z kuchni, z kanapy 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

1 minutę temu, marcinmarcin napisał:

Bo mieszkam z Żoną seksisto? 😁

Nie z kuchni, z kanapy 

Ja tam się moją Żoną nie zasłaniam 🙂 🙂 🙂  ... seksito 😉 .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

4 godziny temu, sly30 napisał:

 

A nagrania starsze? Nawet dzieciaki wiedzą, że taśma magnetyczna ulega degradacji od upływu czasu, a sam zapis magnetyczny ulega degradacji od każdorazowego odtworzenia oraz od przebić magnetycznych między poszczególnymi zwojami taśmy.

Znalazłem w necie, to o twoich dzieciakach które wiedzą (nagranie opublikowane w necie 8 lat temu):

 

 

Jak to każdą tezę można pod siebie naciągnąć. Taki duży i ... WSTYD !!!

 

Zapytaj swojego kota, co to jest taśma magnetyczna, jak zapytasz go o rozmagnesowanie to ... nasika co do łóżka (koci zwyczaj popukania się w czoło).

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 11 Stycznia 2023 przez pmcomp

[przemak]

Godzinę temu, cir napisał:

trzymalismy

My czyli kto? 

BTW robię wreszcie porządki po przeprowadzce studia, mam archiwum od 1993, na CD od 1998. Ćwierć wieku... Płyty z 1998 się odczytują bez problemu, problemem jest format mac, .sit i przede wszystkim sd2. Poza tym ok 😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

14 minut temu, przemak napisał:

My czyli kto? 

BTW robię wreszcie porządki po przeprowadzce studia, mam archiwum od 1993, na CD od 1998. Ćwierć wieku... Płyty z 1998 się odczytują bez problemu, problemem jest format mac, .sit i przede wszystkim sd2. Poza tym ok 😉

A jak z odczytem i jakością odczytu 50-60 letnich taśm magnetofonowych (1/4" oczywiście, na szpuli). Bo to przecież powinien być złom 😉 . No dobra 30-o letnich.

PS. miałem do czynienia z różnymi "starymi" taśmami, są w lepszym stanie i są w gorszym stanie ale ... generalnie żadnej tezy bym nie forował.

14 minut temu, przemak napisał:

My czyli kto? 

 

My ... trzymający władzę na ... audiostereo.pl 😉 . Sorry, czytałem ostatnio na Newsweeku takie jeden wywiad o aferze Rywina.

14 minut temu, przemak napisał:

Płyty z 1998 się odczytują bez problemu, problemem jest format mac, .sit i przede wszystkim sd2. Poza tym ok 😉

Czy to oznacza, że format zapisu WAV na CD jest bardziej trwały niż sit i sd2 na (zapewne) twardych dyskach? Czy to też były pliki zapisane na dyskach CD-R?

Jeśli to było na dyskach to raczej jest to "problem" tłoczonych CD vs. wypalanych CD-R jak rozumiem. Chyba, że swoje archiwum cyfrowe też masz w postaci "WAV" na dyskach CD-R. 

PS. pamiętam, że pod konie lat 90-ych czysty CD-R kosztował ok. 50 zł. To była kupa kasy.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 11 Stycznia 2023 przez pmcomp