Audiofilski Switch?

[NRK]

Też mam dwa i oba są zasilane z USB.

[sly30]

Teraz, NRK napisał:

Też mam dwa i oba są zasilane z USB.

To które to są?

[NRK]

3 minuty temu, sly30 napisał:

To które to są?

Mówisz i masz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Teraz, NRK napisał:

Mówisz i masz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rozumiem że to żart? Pisałeś o hiper audiofilskich w zakładce high end. Melco, Sotm czy Telegartner M12 Gold nie są zasilane po usb. Ale żart udany… 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[NRK]

14 minut temu, sly30 napisał:

Rozumiem że to żart? Pisałeś o hiper audiofilskich w zakładce high end. Melco, Sotm czy Telegartner M12 Gold nie są zasilane po usb. Ale żart udany… 🙂

A jaka fajna aplikacja do zarządzania tych urządzeń jest. Sama przyjemność.😀

[sly30]

Teraz, NRK napisał:

A jaka fajna aplikacja do zarządzania tych urządzeń jest. Sama przyjemność.😀

A po co aplikacja do zarządzania switchem? Bez sensu i niepotrzebna komplikacja. Topowe switche nic takiego nie potrzebują. 

[NRK]

6 minut temu, sly30 napisał:

A po co aplikacja do zarządzania switchem? Bez sensu i niepotrzebna komplikacja. Topowe switche nic takiego nie potrzebują. 

A słyszałeś o czymś takim jak ACL? Chyba tak to się nazywa. Działa to coś na zasadzie vlana. Odcinasz interesujące cię urządzania od reszty urządzeń w sieci, nawet internetu jak będziesz chciał.

[sly30]

24 minuty temu, NRK napisał:

A słyszałeś o czymś takim jak ACL? Chyba tak to się nazywa. Działa to coś na zasadzie vlana. Odcinasz interesujące cię urządzania od reszty urządzeń w sieci, nawet internetu jak będziesz chciał.

To wszystko tak ogólnie nie dość że nie jest potrzebne w audio, to wręcz przeszkadza. Wymaga zbędnych części oraz zbędnych procesów, co zwykle sieje szkodliwe zakłócenia. Dlatego najlepsze do audio switche nie mają takich rzeczy. 

[NRK]

No tak, zarządzalny switch czyli czarna magia dla audiofila. 

 

[sly30]

40 minut temu, NRK napisał:

No tak, zarządzalny switch czyli czarna magia dla audiofila. 

 

Spróbuj porządny audio switch. Nie musisz kupować. Pytanie czy masz system audio, który pokaże różnice, się jeśli tak, to szybko zrozumiesz różnice między dobrym audio switchem, a komputerową zabawką, którą teraz się zachwycasz. Bez tego to szkoda bicia piany. 

[NRK]

1 minutę temu, sly30 napisał:

Bez tego to szkoda bicia piany. 

Realista z fantastą nigdy się nie dogada. Faktycznie, szkoda bić pianę.

[sly30]

19 minut temu, NRK napisał:

Realista z fantastą nigdy się nie dogada. Faktycznie, szkoda bić pianę.

Pomyliłeś zakładki kolego. 

[NRK]

5 minut temu, sly30 napisał:

Pomyliłeś zakładki kolego. 

Pomyliłem ludzi, nie zakładki kolega.

A z tego co widzę, to ty pomyliłeś fora.

[Mikelas76]

W dniu 8.01.2022 o 01:09, sly30 napisał:

Wybrałem dla siebie 2, które uznałem za najlepsze i są zasilane z 12V z liniowych zasilaczy.

Jakie to switche jesli nie tajemnica? Ja chce sprobowac choc zwykly cisco zasilany liniowo. 

[sly30]

4 godziny temu, Mikelas76 napisał:

Jakie to switche jesli nie tajemnica? Ja chce sprobowac choc zwykly cisco zasilany liniowo. 

SOTM i Telegartner M12 Gold. Drogie cholerstwa, ale jest spory wybór na rynku i na pewno trafisz coś dobrego a tańszego. Miałem wcześniej taki metalowy, chyba właśnie Cisco i do tego liniowy zasilacz Tomanka i też był ok. 

Edytowane 10 Stycznia 2022 przez sly30

[Mikelas76]

 

Godzinę temu, sly30 napisał:

SOTM i Telegartner M12 Gold. Drogie cholerstwa, ale jest spory wybór na rynku i na pewno trafisz coś dobrego a tańszego. Miałem wcześniej taki metalowy, chyba właśnie Cisco i do tego liniowy zasilacz Tomanka i też był ok.

wlasnie dzisiaj rano dostalem na testy kabel wireworld starlight cat 8. Nie mam jeszcze switcha i na razie mam tylko router zasilony liniowo przez zasilacz Nostromo. Mam duzy zapas mocy 🤭.

No i sam zasilacz do routera dal mi niespodziewany efekt. A tu dzisiaj buum. W zyciu "za Chiny ludowe" nie postawilbym ani "pensa" na to ze kabel lan moze wniesc cokolwiek.

O co tu chodzi? przeciez to tylko zera i jedynki. Moze gosc z WW ma racje w tym filmie w ktorym tlumaczy ze streamowanie nie. jest rowne kopiowaniu. Ze nie ma tu tych samych zasad i ewentualnego dokopiowania brakujacych/uszkodzonych czesci pliku. Dla mnie szok. 

To nie jest autosugestia. Wyrazna poprawa dotyczy u mnie zakresow niskich i wysokich. Jakos srednica gra dla mnie rownie dobrze jak wczesniej. 

 

[RCD]

Jeśli ma się dobry system i zdrowe uszy, to można usłyszeć wpływ korka od wina na którym leży kabel, nie mówiąc już o wpływie kabli, którymi całkowicie można modelować brzmienie. Kto podważa te teorie, to jest głuchy w jakimś stopniu, lub ma bardzo kiepski system. 

[piotrek7]

22 minuty temu, Mikelas76 napisał:

O co tu chodzi?

W ramach zadawania pytań i szukania odpowiedzi kup ten

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak na realia cenowe hi-fi (o hi-end nawet nie wspominam) koszt niewielki i w ramach eksperymentu można przełknąć taki wydatek. W najgorszym wypadku będziesz miał zapasowy  kabel, który nic nie wnosi ale także dzięki swoim parametrom nie ogranicza w najmniejszym stopniu przesyłania sygnału 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

30 minut temu, Mikelas76 napisał:

O co tu chodzi? przeciez to tylko zera i jedynki.

No właśnie tak nie jest. W kablach cyfrowych wbrew pozorom nie lecą zera i jedynki, tylko tzw.stany elektryczne i do tego przesył jest analogowy. 

[Tomek1777]

1 godzinę temu, RCD napisał:

Jeśli ma się dobry system i zdrowe uszy, to można usłyszeć wpływ korka od wina na którym leży kabel, nie mówiąc już o wpływie kabli, którymi całkowicie można modelować brzmienie. Kto podważa te teorie, to jest głuchy w jakimś stopniu, lub ma bardzo kiepski system. 

Tak... Ale😉. Jak już gra tak jak potrzeba to się nie pamieta tych roszad, przekładanek, eksperymentów itd.  Oddałem swój audiofilski kabelek ethernet i w jego miejsce wsadzilem lapa 7 kat. za pare złotych. Zagrało gęściej z mocniejszym basem. Nie będę namawiał nikogo na drogie kable lan - tutaj można sobie odpuścić! Tam gdzie kable głośnikowe zrobią różnice  10-15 %, zasilajace na 5-10 % to ethernet na 2 max 5 %. Łatwo policzyć w co inwestować. Nie wyobrażam sobie any niezły instalcyjny kabelek 7 kat. Rozłożył dobrze grajacy system. Nie takiej możliwości!

[przmor]

Stany elektryczne niski i wysoki dekodowane jako zera i jedynki. Prąd w przewodniku zawsze płynie "analogowo" no bo jakże by inaczej być mogło. Brak wiedzy technicznej potencjalnych nabywców pomaga specom od marketingu a resztę mózg słuchacza załatwia.

[Tomek1777]

20 minut temu, przmor napisał:

Stany elektryczne niski i wysoki dekodowane jako zera i jedynki. Prąd w przewodniku zawsze płynie "analogowo" no bo jakże by inaczej być mogło. Brak wiedzy technicznej potencjalnych nabywców pomaga specom od marketingu a resztę mózg słuchacza załatwia.

Tu bym sie zdecydownie nie zgodził. Chodzi o ten mózg. Jeszcze raz powtórzę bo nie doczytałeś. Kabel ethernetowy to potencjalnie tylko 2-5 % różnic, ale to słychać!

[przmor]

Nie przeczę, że nie słychać. Nie jestem biegły z anatomii ale w uproszczeniu uszy odbierają fale dźwiękowe a za ich analizę odpowiada mózg i jest bardzo skomplikowany proces na pewno nie zero jedynkowy. Jeśli zaś chodzi o przesył pakietów danych w sieciach Ethernet jest to zagadnienie zero jedynkowe, łatwe do zweryfikowania czy pakiet został odczytany poprawnie a jeśli nie to wysyłany jest ponownie. Gdyby tak nie było faktura wystawiona na stacji roboczej, zapisana w bazie danych na serwerze i wydrukowana na drukarce sieciowej zawierałaby inne dane na ekranie monitora a inne na wydruku. Strona internetowa odczytywana przez komputer z serwera miałaby inna zawartość niż oryginał.

[Tomek1777]

9 minut temu, przmor napisał:

Nie przeczę, że nie słychać. Nie jestem biegły z anatomii ale w uproszczeniu uszy odbierają fale dźwiękowe a za ich analizę odpowiada mózg i jest bardzo skomplikowany proces na pewno nie zero jedynkowy. Jeśli zaś chodzi o przesył pakietów danych w sieciach Ethernet jest to zagadnienie zero jedynkowe, łatwe do zweryfikowania czy pakiet został odczytany poprawnie a jeśli nie to wysyłany jest ponownie. Gdyby tak nie było faktura wystawiona na stacji roboczej, zapisana w bazie danych na serwerze i wydrukowana na drukarce sieciowej zawierałaby inne dane na ekranie monitora a inne na wydruku. Strona internetowa odczytywana przez komputer z serwera miałaby inna zawartość niż oryginał.
 

Wiesz ja też kiedyś nie wierzyłem w kable a już zasilające... toż to herezja kiedyś by człowieka na stosie spalili. Jednak ci po cichu powiem. To wszystko słychać. Jeśli nie słyszysz to współczuję. Tzn. Nie mam problemu da sie z tym żyć ale.

Edytowane 10 Stycznia 2022 przez Tomek1777

[Seth_A_Rider]

37 minutes ago, Tomek1777 said:

Tak... Ale😉. Jak już gra tak jak potrzeba to się nie pamieta tych roszad, przekładanek, eksperymentów itd.  Oddałem swój audiofilski kabelek ethernet i w jego miejsce wsadzilem lapa 7 kat. za pare złotych. Zagrało gęściej z mocniejszym basem. Nie będę namawiał nikogo na drogie kable lan - tutaj można sobie odpuścić! Tam gdzie kable głośnikowe zrobią różnice  10-15 %, zasilajace na 5-10 % to ethernet na 2 max 5 %. Łatwo policzyć w co inwestować. Nie wyobrażam sobie any niezły instalcyjny kabelek 7 kat. Rozłożył dobrze grajacy system. Nie takiej możliwości!

Z moich doswiadczen wynika, ze to kabel zasilajacy jest najwazniejszy i ma najwiekszy wplyw na jakosc dzwieku. Drugi w kolejnosci jest analogowy, z DAC do preamp. Pozniej digital do DAC i preamp do wzmacniaczy, albo glosnikowe.

[Tomek1777]

5 minut temu, Seth_A_Rider napisał:

Z moich doswiadczen wynika, ze to kabel zasilajacy jest najwazniejszy i ma najwiekszy wplyw na jakosc dzwieku. Drugi w kolejnosci jest analogowy, z DAC do preamp. Pozniej digital do DAC i preamp do wzmacniaczy, albo glosnikowe.

Właściwe bym sie zgodził 😉. Jednak ten głośnikowy to bym gdzieś w pierwszej trójce postawił 😉.

[predator 1967]

A ja głośnikowy na pierwszym miejscu, na drugim zasilanie. A może odwrotnie? 

[Seth_A_Rider]

Natomiast w digital systemie na pierwszym miejscu, zdecydowanie postawilbym na dobry zewnetrzny zegar OCXO, a wiec i switch, ktory daje mozliwosc podlaczenia takiego zegara.

[RCD]

1 godzinę temu, Tomek1777 napisał:

Tak... Ale😉. Jak już gra tak jak potrzeba to się nie pamieta tych roszad, przekładanek, eksperymentów itd.  Oddałem swój audiofilski kabelek ethernet i w jego miejsce wsadzilem lapa 7 kat. za pare złotych. Zagrało gęściej z mocniejszym basem. Nie będę namawiał nikogo na drogie kable lan - tutaj można sobie odpuścić! Tam gdzie kable głośnikowe zrobią różnice  10-15 %, zasilajace na 5-10 % to ethernet na 2 max 5 %. Łatwo policzyć w co inwestować. Nie wyobrażam sobie any niezły instalcyjny kabelek 7 kat. Rozłożył dobrze grajacy system. Nie takiej możliwości!

Pamięta, nie pamięta, ale wpływ słychać, o tym mowa była, ja słyszę wyraźnie wpływ podkładek antywibracyjnych, wpływ kabli jest u mnie ogromny, ostatnio przeżyłem  zdumiewający wpływ kabli BNC po między Etherregen a zewnętrznym zegarem. W audio 90% sukcesu to wiedza i doświadczenie...

 

[Seth_A_Rider]

38 minutes ago, RCD said:

Pamięta, nie pamięta, ale wpływ słychać, o tym mowa była, ja słyszę wyraźnie wpływ podkładek antywibracyjnych, wpływ kabli jest u mnie ogromny, ostatnio przeżyłem  zdumiewający wpływ kabli BNC po między Etherregen a zewnętrznym zegarem. W audio 90% sukcesu to wiedza i doświadczenie...

 

Jaki uzywasz zegar i z jakich na jakie BNC zmieniles?