Składający daca....zróbcie sobie przerwę i.....

[daris666]

4 minuty temu, J.Jerry napisał:

Z normalnego komputera nie można puszczać po USB, czy po prostu stream nie działa, na Windows nie ma softu?

Można puszczać ale malina ma plisy bo bierze mało prądu, jest mała i nie ma wentylatorów. Jak nie bawisz się w dsd na początek wystarczy. 

3 minuty temu, msankowski napisał:

A tak konkretnie?
Przecież to nie USB gra.

A co gra? 

Edytowane 7 Kwietnia 2022 przez daris666

[msankowski]

A co gra? 

DAC, wzmacniacz i kolumny?

[daris666]

Teraz, msankowski napisał:

2 minuty temu, daris666 napisał:

A co gra? 

DAC, wzmacniacz i kolumny?

To też 🙂

[msankowski]

To też

To jest coś konkretnego co stanowi o przewadze USB nad SPDIF?

[daris666]

3 minuty temu, msankowski napisał:

5 minut temu, daris666 napisał:

To też

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest coś konkretnego co stanowi o przewadze USB nad SPDIF?

Przecież napisałem że lepiej gra 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[msankowski]

Przecież napisałem że lepiej gra

Zawracanie gitary. Chyba pętla masy lepiej gra przy USB.

[daris666]

Czasami druga strona gitary warta zachodu 🙂

[(nie)przecietniak]

15 minut temu, J.Jerry napisał:

Z normalnego komputera nie można puszczać po USB, czy po prostu stream nie działa, na Windows nie ma softu?

Jak komputer jest w jednym pokoju a sprzęt audio w drugim, to po usb słabo to widzę.

[Daniel_68412]

7 minutes ago, msankowski said:

Zawracanie gitary. Chyba pętla masy lepiej gra przy USB.

I2soverusb od jlsounds bije na głowę każdy spdif który miałem. Masz prosto z USB na dac po i2s. Wychodzenie z maliny po spdif żeby pozniej zamienić na i2s trochę bez sensu jest. Nie wiem jak te nakładki to robią sprzętowo i jakim driverem w kernelu ale podejrzewam że ścieżka USB znacznie bardziej dobracowana jest. 

[msankowski]

Czasami druga strona gitary warta zachodu

Jeśli się nie korzysta z DSD natomiast korzysta z dobrego DAC to próbki PCM przez USB i SPDIF przechodzą takie same.

Do mnie jedzie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ma Toslink, AES/EBU i opcję Coaxial, izolowane wyjścia i zegar ze specyfikowanym jitterem.
Aha, i oddzielne zasilanie części audio które można zasilić np zasilaczem liniowym.

A jak się sprawdzi zobaczymy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[daris666]

2 minuty temu, msankowski napisał:

Jeśli się nie korzysta z DSD natomiast korzysta z dobrego DAC to próbki PCM przez USB i SPDIF przechodzą takie same.
 

Tylko grają różnie. Przecież w audio dźwięk jest najważniejszy 🙂

[msankowski]

Tylko grają różnie. Przecież w audio dźwięk jest najważniejszy

Jeżeli Tobie faktycznie grają różnie, to na pewno jest jakaś tego przyczyna. Ale nie powinien to być sposób transportu próbek: USB, SPDIF czy Ethernet.

I żeby było jasne, piszę to jako zadowolony użytkownik 2 modeli DAC z USB, 3 modeli z SPDIF i 1 modelu ADAT.

[(nie)przecietniak]

2 minuty temu, msankowski napisał:

to na pewno jest jakaś tego przyczyna.

Zacytuję klasycznie jako żart oczywiście - "coś ma popsute" 😉

[fan64]

50 minut temu, msankowski napisał:

Godzinę temu, daris666 napisał:

Polecam puszczać z maliny sygnał przez usb. 

Dlaczego?

Rpi 4 testowane w systemie za dużą kasę po USB,szkoda kasy na nakładki,ale niech każdy sam przez to przejdzie.

[Muzg]

37 minut temu, msankowski napisał:

Jeśli się nie korzysta z DSD natomiast korzysta z dobrego DAC to próbki PCM przez USB i SPDIF przechodzą takie same.

Do mnie jedzie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ma Toslink, AES/EBU i opcję Coaxial, izolowane wyjścia i zegar ze specyfikowanym jitterem.
Aha, i oddzielne zasilanie części audio które można zasilić np zasilaczem liniowym.

A jak się sprawdzi zobaczymy.

Z tym, że nie ma źródła zegara dla magistrali I2S, a bez tego ani rusz jeżeli chcemy dobrej jakości.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[daris666]

31 minut temu, msankowski napisał:

Jeżeli Tobie faktycznie grają różnie, to na pewno jest jakaś tego przyczyna. Ale nie powinien to być sposób transportu próbek: USB, SPDIF czy Ethernet.
 

Bzdura 🙂

[msankowski]

Z tym, że nie ma źródła zegara dla magistrali I2S, a bez tego ani rusz jeżeli chcemy dobrej jakości.

Ale I2S to tylko medium pośrednie. Dopóki się próbki nie "pogubią" jakie to ma znaczenie.

Przykładowo. W PC odczytuje się plik z dysku, dane idą po SATA, potem mielą się w układach komputera, przez PCIe trafiają do karty dźwiękowej i potem są wysyłane po AES/EBU taktowane zegarem z karty. Jakie to ma znaczenie, że PCIe jest taktowane zupełnie nie tak jak dane w audio?

Bzdura

A jakieś argumenty?

[Muzg]

Teraz, msankowski napisał:

Ale I2S to tylko medium pośrednie. Dopóki się próbki nie "pogubią" jakie to ma znaczenie.

Przykładowo. W PC odczytuje się plik z dysku, dane idą po SATA, potem mielą się w układach komputera, przez PCIe trafiają do karty dźwiękowej i potem są wysyłane po AES/EBU taktowane zegarem z karty. Jakie to ma znaczenie, że PCIe jest taktowane zupełnie nie tak jak dane w audio?

A takie, że prędkość odtwarzania od tego zależy...

W karcie AES/EBU jest zegar audio, nawet pewnie dwa. Taktuje szynę audio, bufor, a ten pośrednio ma wpływ na prędkość odtwarzania.

[daris666]

2 minuty temu, msankowski napisał:

A jakieś argumenty?

Jasne, po usb gra lepiej 🙂

[msankowski]

A takie, że prędkość odtwarzania od tego zależy...
W karcie AES/EBU jest zegar audio, nawet pewnie dwa. Taktuje szynę audio, bufor, a ten pośrednio ma wpływ na prędkość odtwarzania.

I na wskazanej nakładce też jest bufor i zegar audio.

[Muzg]

2 minuty temu, msankowski napisał:

4 minuty temu, Muzg napisał:

A takie, że prędkość odtwarzania od tego zależy...
W karcie AES/EBU jest zegar audio, nawet pewnie dwa. Taktuje szynę audio, bufor, a ten pośrednio ma wpływ na prędkość odtwarzania.

I na wskazanej nakładce też jest bufor i zegar audio.

Tylko, że zupełnie do czego innego.

[msankowski]

Tylko, że zupełnie do czego innego.

Do czego zatem?

[Muzg]

12 minut temu, msankowski napisał:

13 minut temu, Muzg napisał:

Tylko, że zupełnie do czego innego.

Do czego zatem?

WM do działania potrzebuje zegara. Taktuje on jego wewnętrzną logikę, min. służącą do określenia Fs. Nie ma wpływu na audio.

Kluczowym dla PC audio jest zegar który taktuje nasz sygnał audio. Są to najczęściej dwa generatory 22M... i 24M... lub 45M... i 49M.... które taktują bezpośrednio układ wyjściowy, bufor audio, a ilość danych w buforze odpowiedzialna jest za ustalenie prędkości odtwarzania w playerze. Mówiąc prosto, player wyrzuca dane z prędkością która zapewnia ok. połowy zapełnienia bufora. Sekundy lecą tak na oko, a gdy zabraknie zegara to nam się odtwarzanie zatrzymuje.

Dlatego kluczowym jest, aby nakładki posiadały te zegary, a magistrala I2S naszego SBC (np. Raspberry) pracowała w trybie Slave, czyli z zewnętrznym źródłem zegara. W przeciwnym wypadku zegar pozyskiwany jest w PLL z zegara dla portu HDMI. Zegar ten jest niedokładny i obarczony mega Jitterem. Pomiar sygnału LRCK na wyjściu komputera NanoPi NEO2 wykazał u mnie 44050Hz. To było gołym uchem słychać, że jest za wolno, inaczej bym częstościomierza nie podłączał.

Sam jestem zwolennikiem interfejsów asynchronicznych interfejsów USB. Mamy dużo większą uniwersalność, bo nie jesteśmy przywiązani do maliny, do jej GPIO i wsparcia SW, tylko mamy uniwersalny interfejs USB który możemy podłączyć do wszystkiego. Mają własne zegary, które można jeszcze upgradować. A na deser mamy DSD, które doceni każdy fan muzyki klasycznej. 🙂

Edytowane 7 Kwietnia 2022 przez Muzg

[(nie)przecietniak]

Będę streamował z maliny (zamówiona) po USB (dziękuję Kolegom) do Toppinga E50 - spodziewam się najlepszego. Na razie gram z transportu CD po COAX, a dac pokazuje 44.1Khz 🙂 i się "wygrzewa" wśród granych nut.

[msankowski]

WM do działania potrzebuje zegara. Taktuje on jego wewnętrzną logikę, min. służącą do określenia Fs. Nie ma wpływu na audio.
Kluczowym dla PC audio jest zegar który taktuje nasz sygnał audio. Są to najczęściej dwa generatory 22M... i 24M... lub 45M... i 49M.... które taktują bezpośrednio układ wyjściowy, bufor audio, a ilość danych w buforze odpowiedzialna jest za ustalenie prędkości odtwarzania w playerze. Mówiąc prosto, player wyrzuca dane z prędkością która zapewnia ok. połowy zapełnienia bufora. Sekundy lecą tak na oko, a gdy zabraknie zegara to nam się odtwarzanie zatrzymuje.
Dlatego kluczowym jest, aby nakładki posiadały te zegary, a magistrala I2S naszego SBC (np. Raspberry) pracowała w trybie Slave, czyli z zewnętrznym źródłem zegara. W przeciwnym wypadku zegar pozyskiwany jest w PLL z zegara dla portu HDMI. Zegar ten jest niedokładny i obarczony mega Jitterem. Pomiar sygnału LRCK na wyjściu komputera NanoPi NEO2 wykazał u mnie 44050Hz. To było gołym uchem słychać, że jest za wolno, inaczej bym częstościomierza nie podłączał.
Sam jestem zwolennikiem interfejsów asynchronicznych interfejsów USB. Mamy dużo większą uniwersalność, bo nie jesteśmy przywiązani do maliny, do jej GPIO i wsparcia SW, tylko mamy uniwersalny interfejs USB który możemy podłączyć do wszystkiego. Mają własne zegary, które można jeszcze upgradować. A na deser mamy DSD, które doceni każdy fan muzyki klasycznej.

Jeśli dobrze czytam to zegar na tej nakładce jest generowany na niej układem:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

synchronizowanym z rezonatora 27MHz, a nie odtwarzanym z HDMI.

Nakładka jest w drodze, cóż pozostaje jak ją wypróbować i sprawdzić co z niej wychodzi. Opcja USB zawsze zostaje w odwodzie.

Wybrałem takie rozwiązanie bo tam gdzie będzie streamer jest SRC2496, który ma trzy wejścia. Na streamer pozostało wolne AES/EBU.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

59 minut temu, Muzg napisał:

Pomiar sygnału LRCK na wyjściu komputera NanoPi NEO2 wykazał u mnie 44050Hz. To było gołym uchem słychać, że jest za wolno, inaczej bym częstościomierza nie podłączał.

Nie pisz takich rzeczy, bo jeszcze ktoś uwierzy. To są 2 centy, jesteś pierwszym skrzypkiem w dobrej orkiestrze? 

[msankowski]

Będę streamował z maliny (zamówiona) po USB (dziękuję Kolegom) do Toppinga E50 - spodziewam się najlepszego. Na razie gram z transportu CD po COAX, a dac pokazuje 44.1Khz  i się "wygrzewa" wśród granych nut.

W Twojej konfiguracji to dobry wybór, bo E50 napędzony po USB będzie miał niższe zniekształcenia.

[(nie)przecietniak]

W dniu 7.04.2022 o 22:39, (nie)przecietniak napisał:

Będę streamował z maliny (zamówiona)

Dotarła 🙂 (pierwszy raz w życiu mam ją w ręku). Tylko czy poradzę sobie z instalacją systemu i uruchomieniem (Volumio? Moode? - co lepsze do Tidala z MQA?) ?? Oto jest pytanie....

E50 cały czas gra z transportu CD - na razie na F3 (chyba  najbardziej mi przypasował póki co)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[frobek]

A nie myślałeś o Daphile? Można to postawić na minikomputerku za 100 zeta, do tego dobry konwerter USB-SPDiF i masz "dobrze". Tu masz co nieco o tym systemie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A zainstalować możesz na czymś takim, to pierwszy z brzegu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[(nie)przecietniak]

25 minut temu, frobek napisał:

A nie myślałeś o Daphile?

Bardzo Ci dziękuję za propozycję, parę lat temu nawet przez chwilę bawiłem się w to. Trochę irytujaca była obsługa przez przeglądarkę, a obecnie to chyba malina i tak pobierze mniej prądu niż jakikolwiek PC, no i Tidal MQA.... te sprawy, nauczę się czegoś nowego przy okazji.