Skocz do zawartości
IGNORED

Przewód zasilający DIY wypełnienie śrutem


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, ASURA napisał:

Przykład z poza audio, do samochodu lałem olej silnikowy w ASO zalecany przez ASO jednak mając doświadczenie w smarach postanowiłem następną wymianę dać inny olej. Przez kolejne 10’000km przy prędkości 110km/h hałas w kabinie w porównaniu z oryginalnym fabrycznym olejem z ASO był o 4dB mniejszy. Jak masz jakieś pojęcie o tarciu, generacji hałasu przez urządzenia mechaniczne i oczywiście o skali logarytmicznej dB to jest to w xuj dużo na plus.
 

Oczywiście 99,99% przyjmuje w dobrej wierze że olej w ASO jest lany w ich interesie i jest optymalnym olejem do ich samochodu!

Ja przez niewiedzę ( sprzedawca samochodu nie miał karty przeglądów gdzie były opisane precyzyjne oleje zalecane przez producenta) lałem kilkakrotnie zły olej, o zbyt dużej gęstości. Może samochód nawet lepiej/ciszej jeździł ale efekt końcowy to wymiana rozrządu po 50 tys. km w nowym aucie dodatkowo płukanie i kilka innych czynności w sumie kilka tysięcy zł. Powodem było łuszczenie się paska rozrządu ( silnik PSA Pure tech 1.2 turbo benzyna) i zatykanie kanałów smarnych itp. w pewnym momencie samochód po prostu przestał jechać. Także radzę stosować olej o parametrach zalecanych przez producenta auta.

21 minut temu, audiofan01 napisał:

Ja przez niewiedzę ( sprzedawca samochodu nie miał karty przeglądów gdzie były opisane precyzyjne oleje zalecane przez producenta) lałem kilkakrotnie zły olej, o zbyt dużej gęstości. Może samochód nawet lepiej/ciszej jeździł ale efekt końcowy to wymiana rozrządu po 50 tys. km w nowym aucie dodatkowo płukanie i kilka innych czynności w sumie kilka tysięcy zł. Powodem było łuszczenie się paska rozrządu ( silnik PSA Pure tech 1.2 turbo benzyna) i zatykanie kanałów smarnych itp. w pewnym momencie samochód po prostu przestał jechać. Także radzę stosować olej o parametrach zalecanych przez producenta auta.

Olej ma takie same dane jak i modrl samochodu potwierdza się z typem zalecanego oleju przez profucenta olrju a na dodatek spełnia rygorystyczne normy w tym ma dopuszczenie producenta samochodu

Sory za literówki

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Ja przez niewiedzę ( sprzedawca samochodu nie miał karty przeglądów gdzie były opisane precyzyjne oleje zalecane przez producenta) lałem kilkakrotnie zły olej, o zbyt dużej gęstości. Może samochód nawet lepiej/ciszej jeździł ale efekt końcowy to wymiana rozrządu po 50 tys. km w nowym aucie dodatkowo płukanie i kilka innych czynności w sumie kilka tysięcy zł. Powodem było łuszczenie się paska rozrządu ( silnik PSA Pure tech 1.2 turbo benzyna) i zatykanie kanałów smarnych itp. w pewnym momencie samochód po prostu przestał jechać. Także radzę stosować olej o parametrach zalecanych przez producenta auta.
Olej musi spełniać dwie normy SAE i ACEA(API)wyznaczone przez producenta samochodu.
11 minut temu, pataus napisał:
41 minut temu, audiofan01 napisał:
Ja przez niewiedzę ( sprzedawca samochodu nie miał karty przeglądów gdzie były opisane precyzyjne oleje zalecane przez producenta) lałem kilkakrotnie zły olej, o zbyt dużej gęstości. Może samochód nawet lepiej/ciszej jeździł ale efekt końcowy to wymiana rozrządu po 50 tys. km w nowym aucie dodatkowo płukanie i kilka innych czynności w sumie kilka tysięcy zł. Powodem było łuszczenie się paska rozrządu ( silnik PSA Pure tech 1.2 turbo benzyna) i zatykanie kanałów smarnych itp. w pewnym momencie samochód po prostu przestał jechać. Także radzę stosować olej o parametrach zalecanych przez producenta auta.

Olej musi spełniać dwie normy SAE i ACEA(API)wyznaczone przez producenta samochodu.

To jest jasne tylko ja ich nie znałem więc zdałem się na wiedzę lokalnego  serwisu olejowego, który jak się okazało też jej  nie miał. Zadziałali rutynowo, bo póki co auta z bezpośrednim wtryskiem, które potrzebują zamiast oleju tzw. "tłustą wodę" czyli 0W20 albo 0W30 to w takich serwisach lokalnych są w mniejszości. 

2 hours ago, ASURA said:

OT odpowiadam publikowałem tu na forum dwa zmierzone wykresy szumów i interferencji z i bez podstawki i poziom szumów zakłócających odsunął się o 2,5 dB od sygnału muzycznego

Tylko że to oznacza tylko tyle że umie kolega ładne wykresy narysowac i stara się opinie w argument obrócić. Metoda naukowa polega na tym aby pokazać jak powtórzyć eksperyment który pokaże zmianę na poziomie 2,5db.

 

5 hours ago, rafa said:

Kolejne bla bla bla bez potwierdzenia w rzeczywistosci...

Bez potwierdzenia w rzeczywistości są opinie oraz religie. Ja wiem ze miło się obraca kota ogonem ale nauka i inżynieria potwierdzenie w rzeczywistości ma (wiem że to niewygodne sprzedażowo).

Gorzej, jak ktoś ma rzeczywistą wiedzę techniczną, lecz wykorzystuje ja w złej intencji- "naciągając nieco" jedne, a "zapominając" o innych aspektach, a z takiego wywodu wyciąga jedynie słuszne dla swojego celu wnioski, które potwierdzają cudowne właściwości produkowanego lub sprzedawanego  przez takiego oszusta gadżetu.

  • Redaktorzy
Godzinę temu, audiofan01 napisał:

Zadziałali rutynowo, bo póki co auta z bezpośrednim wtryskiem, które potrzebują zamiast oleju tzw. "tłustą wodę" czyli 0W20 albo 0W30 to w takich serwisach lokalnych są w mniejszości. 

W USA od dobrych kilku lat sprzedają oleje 0W-16. Bój się Boga! Toż to rzeczywiście tłusta woda!

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Dyskusja o kablach, jak od lat, ma taki sam przebieg. 

Obie strony pozostaną okopane na swoich pozycjach.

A propos tych urządzeń pomiarowych i kabli zasilających do nich. Zresztą nie tylko zasilających ale i połączeniowych, pomiarowych czy jak je tam zwał. 

Oczywiście producenci polecają swoje kable ale co do zasady podaje się ogólne parametry środowiska aby przyrząd pomiarowy prawidłowo działał. Więcej, co do zasilania, podaje się zakres w jakim ma się zawierać napięcie zasilające. 

Co zaś do laboratoriów i budowania złożonych systemów pomiarowych. Tam walczy się z przenikaniem zakłóceń w tory sygnałowe. Nie robi się tego "modelami" kabli lecz metodą... 

 

 

  • Redaktorzy
4 godziny temu, ASURA napisał:

OT odpowiadam publikowałem tu na forum dwa zmierzone wykresy szumów i interferencji z i bez podstawki i poziom szumów zakłócających odsunął się o 2,5 dB od sygnału muzycznego

Dla jednych to dużo bo poprawiła się czytelność pozornych źródeł a dla innych z braku laku-czytaj transparentnego systemu audio pomijalna

Wykresy powinny być w wiadomym zahejtowanym wątku, polecam jak Cię to ciekawi poszukać

A propos podstawki QRS Asura. Miałem okazję przetestować ją u siebie, ale odmówiłem przez brak czasu. A jeśli coś testuję to na poważnie, bez tzw. "lipy". Na szybko nie lubię. Poza tym nie mam nawet audiofilskiej listwy sieciowej, tylko firmową ze świata PRO, która kosztowała mnie 200zł.

Natomiast dość długo słuchałem próbek wykonanych przez Rafaela. Ściągnąłem ze strony www 4 próbki i słuchałem na różne sposoby przez kilka dni. Trochę na słuchawkach Audio Technica ATH-990Z (5 - 42000Hz), trochę na ZG Yamaha NS-1000M. Użyłem do tego celu DSCa firmy KORG z natywnym DSD 1bit 5,6MHz. Testowałem też w trybie gęstego PCM. Oczywiście ten Korg pracuje z mocnym laptopem i oprogramowaniem firmowym Korga - Audiogate. Kabel USB ujowy fabryczny, warty pewnie z 10zł.

I panowie, powiem Wam, że są różnice. Słuchałem naprzemiennie, ale tak naprawdę nie wiedziałem który plik gra. Zapętliłem i grało wszystko w kółko po 1-2h dziennie. Potem ustalałem, że dana wersja bardziej mi się podoba i po chwili rzucałem okiem w laptop i okazywało się, że nagranie z użyciem QRS jest wg mnie lepsze.

Szczegóły opisałem na łamach tego forum w maju 2018 r.

Wciąż zastanawiam się czy to ma prawo działać. Często wątpię, ale czasami myślę, że wciąż mam za mało wiedzy by wygłaszać swe poglądy "ex cathedra". 

Różnica w nagraniach była zarówno w widmie dźwięku jak i podczas słuchania.

Czary mary, k... jego mać!

I co Wy drodzy na to???!?

🙂

Edytowane przez kangie
Literówka

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

10 minut temu, kangie napisał:

Czary mary, k... jego mać!

I co Wy drodzy na to???!?

Ja na to, że nie ma szans, żeby dwa różne wykonania, nawet po kolei jedno za drugim, zabrzmiały tak samo. 

nagrywamy.com

4 minuty temu, Grzegorz7 napisał:

Też masz tą podstawkę?!!

Nie, też dostałem "próbki" z podstawką i bez. Najpierw nagrali wersję bez a potem przełączyli kable na podstawkę i nagrali drugą wersję (albo odwrotnie). Flet i fortepian OIDP. Słuchacz słucha, w której pianista lepiej zagrał - w tej jest podstawka - taki "test" 😉 

Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

Aa... Wspominali już o tym w wątku. 

Myślałem, że jakieś nowe fakty.

Rzeczywiście każde następne nagranie będzie inne. 

Aby przetestować jakiś gadżet to zmienną powinien być tylko ów gadżet. 

O ile będą jakieś zmiany, bo będą , jako są wobec machającego skrzydłami motyla w innej części świata... a więc owe zmiany zapewne są nie rejestrowalne przez najczulszą aparaturę... Znajdują się rzędy wielkości poniżej poziomu szumów otoczenia...

Ale jakże takie gadżety wpływają wspaniale na lepszą percepcję muzyki. Nie odbierajmy tego słyszącym...

2 godziny temu, Daniel_68412 napisał:

Tylko że to oznacza tylko tyle że umie kolega ładne wykresy narysowac i stara się opinie w argument obrócić. Metoda naukowa polega na tym aby pokazać jak powtórzyć eksperyment który pokaże zmianę na poziomie 2,5db.

 

Bez potwierdzenia w rzeczywistości są opinie oraz religie. Ja wiem ze miło się obraca kota ogonem ale nauka i inżynieria potwierdzenie w rzeczywistości ma (wiem że to niewygodne sprzedażowo).

Pisałem koledze ,może przeoczył, jest nauka czyli teoria i oprócz tego jeszcze jest praktyka . Nigdzie w  danej dziedzinie nie ceni sie ludzi ,nie zatrudnia w pierwszej kolejności ,tych którzy nie mają praktyki .

A tak apropos ,wszyscy ,włącznie ze mną rozpisali się, tylko nie w temacie .Proponuję założycielowi, by zamknął wątek 🙂

15 minutes ago, tedi02 said:

jest nauka czyli teoria i oprócz tego jeszcze jest praktyka

Czyli że praktyka może pokazać coś innego niż nauka? 

54 minuty temu, przemak napisał:

Nie, też dostałem "próbki" z podstawką i bez. Najpierw nagrali wersję bez a potem przełączyli kable na podstawkę i nagrali drugą wersję (albo odwrotnie). Flet i fortepian OIDP. Słuchacz słucha, w której pianista lepiej zagrał - w tej jest podstawka - taki "test" 😉 

Widzisz a pianista bo to był przy okazji konkurs duży grant połączony z wyjazdem na zagraniczne studia z UE dla muzyków twierdził że pierwsza wersja jest lepsza za tym kto miał rację?


 Tak statystycznie jak nagrywasz ludzi w studio to która wersja jest najlepsza; pierwsza, druga, czy trzecia?
 

Teoretycznie pierwsza powinna być najlepsza bo muzycy byli wypoczęci....

Oczywiście Ty byś to lepiej zrobił bo co to dla Ciebie skombinować 16 zamiast 8 mikrofonów po 9 tysięcy sztuka, no leżą u Ciebie i się nudzą...

No i drugi cały równoległy tor ..... i las statywów co by sobie wykonawcy oczy powybijali

Jeśli chodzi o ten utwór to było ex equo jeśli chodzi tylko o improwizacje zagrania kompozycji pierwsze miejsce z 7 płyt które udało mi się znaleść 

Tak że oba testowe wykonania były na wystarczającym poziomie

Z ciekawostek, pianista miał słuch absolutny za tym oba wykonania powinny być także bit perfect 😉 

14 minut temu, Daniel_68412 napisał:

Czyli że praktyka może pokazać coś innego niż nauka? 

Praktyka może pokazać coś czym się nauka wcześniej nie zajmowała

Za tym całkiem możliwe że to jednak już nauka mimo że praktyk nie naukowiec...

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

17 minut temu, Daniel_68412 napisał:

Czyli że praktyka może pokazać coś innego niż nauka? 

Wszystko na ten temat.

2 godziny temu, kangie napisał:

W USA od dobrych kilku lat sprzedają oleje 0W-16. Bój się Boga! Toż to rzeczywiście tłusta woda!

Na Alasce super, przy minus 40*C pali autko od kopa i olej dosłownie w ciągu sekund jest tam gdzie powinien być

Ja nawet latem jeżdżę na 0W20 ale silnik wolnossący za tym prawie nigdy nie wchodzi na 7500obrotów na minute bo i poco jak największy moment ma na 4400obr/minutę stąd temperaturowo się nic złego nie dzieje. Poza tym jak bym tak szalał to są lepsze płyny do chłodnicy o lepszym odbiorze ciepła niż woda z substancją przeciwzamarzającą..

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

3 minutes ago, tedi02 said:

Wszystko na ten temat.

To się kompromituje kolega. Jeśli byłbyś w stanie pokazać praktykę której nauka nie tłumaczy to rzuci się na to stado naukowcow.

Ja wiem ze to główny punkt sprzedażowy, że: "nauka jeszcze nie wyjaśniła wszystkiego"... Już ustaliliśmy że w kontekście audio to wierutna bzdura. 

12 minutes ago, ASURA said:

Praktyka może pokazać coś czym się nauka wcześniej nie zajmowała

Tak... w naukach bilogicznych może ale nie ścisłych. Jeśli odkryłeś zjawisko fizyczne które jesteś w stanie zmierzyć w garażu i fizyka go nie tłumaczy to startuj po Nobla, pisz papier i wio. 

1 minutę temu, Daniel_68412 napisał:

Tak... w naukach bilogicznych może ale nie ścisłych. Jeśli odkryłeś zjawisko fizyczne które jesteś w stanie zmierzyć w garażu i fizyka go nie tłumaczy to startuj po Nobla, pisz papier i wio. 

Dalej nie rozumiesz, takie np promieniowanie Czerenkowa najpierw zauważono w reaktorze atomowym a dopiero później do niego dorobiono teorię bo zjawisko było widoczne przez ochronne szkło gołym okiem

Poco coś mam w pracowni mierzyć jak interesujący zamierzony przeze mnie efekt końcowy wykorzystujący zjawiska fizyczne lub inne występuje? 

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Redaktorzy
9 minut temu, ASURA napisał:

Ja nawet latem jeżdżę na 0W20 ale silnik wolnossący za tym prawie nigdy nie wchodzi na 7500obrotów na minute bo i poco jak największy moment ma na 4400obr/minutę stąd temperaturowo się nic złego nie dzieje.

U mnie na 5W-30 latem w mieście w korku (wolne obroty) przy temp. powietrza 36st.C. zaczęła migać kontrolka ciśnienia oleju. Wolnossąca benzyna z grudnia 1998 (od nowości ze mną), po remoncie ”średnim" silnika - wymiana pierścieni tłokowych, półpanewek, uszczelniaczy zaworowych, hydropopychaczy i oczywiście planowanie głowicy i docieranie gniazd zaworowych (a dlaczego? Bo kurna chata wypaliło mi dziurę w zaworze wydechowym). A dlaczego? To temat na osobną dyskusję, hehehe 😉 Pił olej, bo pierścienie tłokowe były zapchane/sklejone. Po remoncie pięknie pracuje, olej już nie znika. Przeszedłem na 5W-40. Kontrolka w upałach już nie miga. Wcześniej lubiłem 5W-50. Najpierw od Mobil One Rally Formula (Peak Life) a potem ELF 900 Evolution - oba 5W-50 i w obu autach (oba wolnossące benzyniaki). Trochę upalałem auto na TORakietowa we Wrocławiu, aż firma splajtowała, to przestałem się ścigać.

0W-20 / 0W-16 boję się jak jasna cholera, że film olejowy zniknie i pozacieram silniki latem. Nie wleję tego za żadne skarby świata / skarby HiEND! 😉

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

4 minutes ago, ASURA said:

Dalej nie rozumiesz, takie np promieniowanie Czerenkowa najpierw zauważono w reaktorze atomowym a dopiero później do niego dorobiono teorię bo zjawisko było widoczne przez ochronne szkło gołym okiem

No i wtedy naukowcy się rzucili żeby je wyjaśniać. Ja powiedziałem że dziś już w garażu takich niewyjaśnionych zjawisk nie znajdziesz z dużą dozą pewności. 

 

6 minutes ago, ASURA said:

Poco coś mam w pracowni mierzyć jak interesujący zamierzony przeze mnie efekt końcowy wykorzystujący zjawiska fizyczne lub inne występuje? 

No audiovoodoo opiera się na opowieściach typu: "nauka jeszcze tego nie wyjaśniła".  Jeśli znasz takie zjawisko to co za problem je zmierzyć i dostać Nobla? 

Jeśli zaś uważasz że taki kabel audio ma realny techniczny (uzasadniony naukowo) wpływ na jakość dźwięku to bez problemu możesz to pokazać bez "odkrywania kart". Opisujesz eksperyment, pokazujesz że zjawisko zachodzi przy danej metodzie pomiarowej i ratujesz wielki przemysł przed utratą akolitow. 

18 minut temu, Daniel_68412 napisał:

No i wtedy naukowcy się rzucili żeby je wyjaśniać. Ja powiedziałem że dziś już w garażu takich niewyjaśnionych zjawisk nie znajdziesz z dużą dozą pewności. 

 Ale jak bym się twoją opinią przejmował to bym siedział na d i czekał aż naukowcy coś wymyślą, jednak przy ich obecnych coraz węższych specjalizacjach coraz trudniej coś wymyślić jak się większej części całości nie ogarnia...

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

5 godzin temu, ASURA napisał:

Sory za literówki

To jest bezczelne. Przecież można je poprawić. Nie rozumiem.

Ignorancja innych użytkowników.

Edytowane przez terminus

Megadeth - A House Divided  🤘SENJUTSU🤘  α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π  Ⅵ Ⅵ Ⅵ  TWOYASTARA OF DEATH; TURBO - Blizny [2025]

35 minut temu, Daniel_68412 napisał:

 

 

No audiovoodoo opiera się na opowieściach typu: "nauka jeszcze tego nie wyjaśniła".  Jeśli znasz takie zjawisko to co za problem je zmierzyć i dostać Nobla? 

Jeśli zaś uważasz że taki kabel audio ma realny techniczny (uzasadniony naukowo) wpływ na jakość dźwięku to bez problemu możesz to pokazać bez "odkrywania kart". Opisujesz eksperyment, pokazujesz że zjawisko zachodzi przy danej metodzie pomiarowej i ratujesz wielki przemysł przed utratą akolitow. 

No ale poco mam ci pokazywać całą ponad 20letnią drogę od wykrycia promieniowania Czerenkowa do najnowszych głośników KEF-a jak bez tego pierwszego KEF dalej byłby w lesie a to jest tylko wykorzystanie efektu domina wielu kolejnych odkryć i ich późniejszych naukowych dopiero opracowań a nie wydumanego przez ciebie audiovoodoo

 

Dziś dalej ludzie patrzą na opracowania Nikolaia Tesli i guzik widzą co z nimi można zrobić stąd np. do produktu KEF-a tyle lat to trwało

 

Przypominam mamy już 8miliardów ludzi za tym potencjał powinien być zaj*ebisty a tu na wschodzie dopiero co zaczynają odkrywać sedesy i wyrywać z podłog

Edytowane przez ASURA

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Godzinę temu, ASURA napisał:

Widzisz a pianista bo to był przy okazji konkurs duży grant połączony z wyjazdem na zagraniczne studia z UE dla muzyków twierdził że pierwsza wersja jest lepsza za tym kto miał rację?


 Tak statystycznie jak nagrywasz ludzi w studio to która wersja jest najlepsza; pierwsza, druga, czy trzecia?
 

Teoretycznie pierwsza powinna być najlepsza bo muzycy byli wypoczęci....

Oczywiście Ty byś to lepiej zrobił bo co to dla Ciebie skombinować 16 zamiast 8 mikrofonów po 9 tysięcy sztuka, no leżą u Ciebie i się nudzą...

No i drugi cały równoległy tor ..... i las statywów co by sobie wykonawcy oczy powybijali

Jeśli chodzi o ten utwór to było ex equo jeśli chodzi tylko o improwizacje zagrania kompozycji pierwsze miejsce z 7 płyt które udało mi się znaleść 

Tak że oba testowe wykonania były na wystarczającym poziomie

Z ciekawostek, pianista miał słuch absolutny za tym oba wykonania powinny być także bit perfect 😉 

Wszystko jedno, proponujesz porównania jabłek i pomarańczy.

nagrywamy.com

13 minutes ago, ASURA said:

Ale jak bym się twoją opinią przejmował to bym siedział na d i czekał aż naukowcy coś wymyślą, jednak przy ich obecnych coraz węższych specjalizacjach coraz trudniej coś wymyślić jak się większej części całości nie ogarnia...

Czyli nadal twierdzisz że wymyśliłeś coś czego nauka nie przewiduje.. No.. trzeba mieć to coś na "e". Jeden ciesla w sumie wychował duchowego "zbawcę" człowieka.. A nuż taki kawałek drewna też kogoś natchnie 😉

5 minutes ago, ASURA said:

No ale poco mam ci pokazywać całą ponad 20letnią drogę od wykrycia promieniowania Czerenkowa

Ale zdajesz sobie sprawę że to promieniowanie występuje tylko w reaktorze? No ja rozumiem że są natchnieni muzycy ale bez przesady 😄

Kef też już marketing audiovoodoo uprawia? 

5 minutes ago, ASURA said:

Dziś dalej ludzie patrzą na opracowania Nikolaia Tesli i guzik widzą co z nimi można zrobić stąd np. do produktu KEF-a tyle lat to trwało

To podnoszenie mitów żeby się uwiarygadniać już trochę nuży... 

Edytowane przez Daniel_68412
4 minuty temu, przemak napisał:

Wszystko jedno, proponujesz porównania jabłek i pomarańczy.

nuty te same ludzie ci sami i te same instrumenty jak i pomieszczenie i ustawienia mikrofonów jak i suwaków za tym ogarnij się kolego profesjonalisto z nagrywamy.com

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

8 minut temu, ASURA napisał:

i wyrywać z podłog

Co wyrywają z "podłog"?

Megadeth - A House Divided  🤘SENJUTSU🤘  α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π  Ⅵ Ⅵ Ⅵ  TWOYASTARA OF DEATH; TURBO - Blizny [2025]

4 minuty temu, ASURA napisał:

nuty te same ludzie ci sami i te same instrumenty jak i pomieszczenie i ustawienia mikrofonów jak i suwaków za tym ogarnij się kolego profesjonalisto z nagrywamy.com

Faktycznie chyba zgodnie z tematem wątku coś śrutem masz wypełnione 😉  

nagrywamy.com

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.