Audio Video Show - 28-30.10.2022 - impreza wraca na pełnej petardzie

[mirfak]

Mnie sie podobał Lampizator ze Svedą.
Pierwsze podejscie miałem ok. 11. Nie podobało mi się. Było za głośno. Bas sie rozłaził. Średnica była krzykliwa. Realizm, w rozumieniu ze instrumenty są prawdziwe a wokalista w pomieszczeniu, mi sie podobał. Mimo to byłem rozczarowany i poszedłem  dalej. Ale równocześnie postanowiłem wszystkim systemom dać ulgę z zakresie basu.
Wróciłem do Lampizatora o 17 po zwiedzeniu wybranych pokoi w Sobieskim i na SN. Spędziłem godzinę. Bardzo mi sie podobało. Muzyka grała. To był dla mnie system, jeden z pięciu najlepszych, które dziś słyszałem (midbas i bas dostał ulgę jak i wszystkie systemy tego dnia; musiałbym utworzyć oddzielna kategorię dla systemów z dobrym basem). Była muzyka. bardzo dobre zszycie średnicy z wysokimi i wyższym basem. Średnica bardzo dobra, taka jak lubie. Żywa (jako przeciwieństwo do zmulonej, którą miało wiele odsłuchanych, dużych systemów). Bardzo realistyczne. Do czego sie mogę przyczepić (poza basem), to kompletny brak precyzyjnej sceny. Właściwie to żadnej sceny nie było z mojego miejsca odsłuchu. To wciąż było duże rozczarowanie. Myślałem, ze dobre obrazowanie (jak się to po polsku nazywa??) to obowiazkowa cecha monitorów studyjnych? Dlaczego wieczorem mi sie podobało? Nie wiem, sprzęt sie rozgrzał?
Tak, to moja opinia. Lubie granie "live". Takie jak granie Lampiego i Svedy od 17 do 18. Choć wogóle nie takie jakie usłyszałem z JBL Everestów (za surowe, przede wszystkim), czy Blumenhoferów (za krzykliwe, bas niespójny z reszta).

Ja robiłem 2 x podejście do Sveda/Lampizator i dwa razy porażka ze względu na natężenie dźwięku. To było wręcz szkodliwe dla słuchu. Zastanawiam się czego to miało dowodzić?
Szkoda, bo zawsze w tym pokoju czerpałem wielką przyjemność z odsłuchu. Na szczęście były alternatywy.
Pozdrawiam


Wysłane z mojego Commodore 64

[slaaawek]

Jaki wzmacniacz napędzał Harbeth P3ESR?

[Gość]

Godzinę temu, maciekplacek napisał:

Riczi75, dzięki za fotki. Słuchałeś może coś z tego co wystawili?

Nastawiłem się na Qln-y ponieważ jestem nastawiony na zakup starszych Reference HDII a ponoć szkoła grania zachowana .

Niestety w momencie kiedy byłem w pokojach odsłuchowych Qln-y stygły . Słuchałem elektrostatów? i dźwiek pierwsza klasa . W drugim pokoju grały te na standach prawej stronie i równiż grały bardzo fajnym przestrzennym dźwiekiem . Również bardzo mi się podobały . Nazwy niestety nie kojarzę bo interesowały mnie tylko Qln . 

Ostatecznie pan dał sie uprosić i małe podskawowce Qln posłuchałem . Niestety zagrały znacznie słabiej niż konkurent po prawej . Podejrzewam że elektronika była przygotowane pod te po prawej . 

Edytowane 30 Października 2022 przez Riczi75

[maciekplacek]

1 minutę temu, Riczi75 napisał:

Nastawiłem się na Qln-y ponieważ jestem nastawiony na zakup starszych Reference HDII a ponoć szkoła grania zachowana .

Niestety w momencie kiedy byłem w pokojach odsłuchowych Qln-y stygły . Słuchałem dipoli i dźwiek pierwsza klasa . W drugim pokoju grały te na standach prawej stronie i równiż grały bardzo fajnym przestrzennym dźwiekiem . Również bardzo mi się podobały . Nazwy niestety nie kojarzę bo interesowały mnie tylko Qln . 

Ostatecznie pan dał sie uprosić i małe podskawowce Qln posłuchałem . Niestety zagrały znacznie słabiej niż konkurent po prawej . Podejrzewam że elektronika była przygotowane pod te po prawej . 

QLN mega sprawa, u mnie się sprawdzają 🙂

[Gość]

1 minutę temu, maciekplacek napisał:

QLN mega sprawa, u mnie się sprawdzają 🙂

Dlatego nie zrezygnowałem z zakupu

[pmcomp]

Fajne granie za jeszcze w miarę normalna kasę (4500 EUR):

 

Mam na mysli oczywiście kolumny.

Gato.

[will66]

46 minut temu, mirfak napisał:

Ja robiłem 2 x podejście do Sveda/Lampizator i dwa razy porażka ze względu na natężenie dźwięku.

też doświadczyłem, poziom dobijał do 85-90 dB. 
Byłem, gdy grał winyl i po skończeniu kontentu, padło hasło: „to co cyfra” i dB poszły mocno w górę - ale cóż u niektórych wzbudziło to entuzjazm … zauważyłem, że wielu nudzi płaskie ciche granie bez niskiego zakresu - coś jak dywagacje p. Raczka o disco polo 😉

Edytowane 30 Października 2022 przez will66

[Ajothe]

15 minut temu, pmcomp napisał:

Fajne granie za jeszcze w miarę normalna kasę (4500 EUR):

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mam na mysli oczywiście kolumny.

Gato.

Gato są zajebiste ! 😁 pytanie tylko jak grają z tańszą elektrownia, wydaje mi się że są wymagające...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

48 minut temu, will66 napisał:

płaskie ciche granie bez niskiego zakresu

I słusznie, bo niekoniecznie musi być głośno, ale dźwięk powinien być pełnozakresowy. A dźwięk bez niskiego dołu, to dźwięk wykastrowany. Ten niski dół wpływa nie tylko na midbas, ale też na średnice, górę pasma i holografie całego przekazu. 

[Garfield]

Dzień drugi, hotele. W Golden Tulipie dobrze wypadły Lumen White z Ayonem i Gaudery z Vitusem (jak zawsze). Estelon bez zachwytu.

W Sobieskim nadspodziewanie dobrze zagrały Avantgarde Acoustics. Ładnie wypadły Dynaudio zestawione z polskim wzmacniaczem Audio Reveal. Przyjemnie grało Kondo u Wojciecha Szemisa, a malutkie Falcony LS3/5 znakomicie wpasowały się w ciasne pomieszczenie.

[pmcomp]

11 minut temu, sly30 napisał:

I słusznie, bo niekoniecznie musi być głośno, ale dźwięk powinien być pełnozakresowy. A dźwięk bez niskiego dołu, to dźwięk wykastrowany. Ten niski dół wpływa nie tylko na midbas, ale też na średnice, górę pasma i holografie całego przekazu. 

A możesz określić minimalna granicę, od której dźwięk jest wykastrowany? Bo dół albo bas to dość szeroki zakres częstotliwości jest.

Czyli jest to:

10 Hz

15 Hz

20 Hz

25 Hz

30 Hz

35 Hz

40 Hz

...

 

[mirfak]

też doświadczyłem, poziom dobijał do 85-90 dB. 
Byłem, gdy grał winyl i po skończeniu kontentu, padło hasło: „to co cyfra” i dB poszły mocno w górę - ale cóż u niektórych wzbudziło to entuzjazm … zauważyłem, że wielu nudzi płaskie ciche granie bez niskiego zakresu - coś jak dywagacje p. Raczka o disco polo

Ja trafiłem, na swoje nieszczęście, na prezentację jakiegoś utworu Rage against The machine (albo jakoś podobnie) i myślę, że SPL przekraczał sporo 100 dB. Co było dalej nie wiem. Może jest to nowy pomysł na szybkie opróżnienie sali z ludzi.


Wysłane z mojego Commodore 64

[will66]

59 minut temu, sly30 napisał:

bo niekoniecznie musi być głośno, ale dźwięk powinien być pełnozakresowy. A dźwięk bez niskiego dołu, to dźwięk wykastrowany. Ten niski dół wpływa nie tylko na midbas, ale też na średnice, górę pasma i holografie całego przekazu. 

Jasna sprawa 👍 jak zwykle nie wypowiedziałem się do końca co miałem w głowie 😆

dużo zależy od materiału, sam sprzęt pełnozakresowy nie odtworzy czegoś czego nie ma w danym materiale; doświadczyłem tego np. z McIntoshem, ale nie tylko. Niektore prezentowane nagrania były niczym z Bambino, płaskie, nijakie, nie chciało się tego słuchać. 

26 minut temu, mirfak napisał:

na prezentację jakiegoś utworu Rage against The machine

Dokładnie jak napisałeś: akurat pierwsze wydanie tego nagrania i płyty pod tym samym tytułem, zostało bardzo dobrze nagrane. Np. w USA jest używane przez instalatorów/firmy do sprawdzenia wydajności systemu, czy nie dławi sie w kakafonii dźwięków oraz akustyki pomieszczenia - powinno być bardzo dynamicznie (dobry system odda skoki i zjazdy dynamiki bez zająknięcia się), bez ściany dźwięku typowej dla wielu nagrań rockowych, czysto słyszany wokal. 
Jednak to gramy na 75 dB - dobry sytem i akustyka pomieszczenia odda tę dynamikę bez skrajnego podkręcania na 100 dB - podkręcanie świadczy o problemach albo systemu albo z akustyka. 

[jurek1]

Wszyscy bardzo ładnie prawicie, ale...

Na AVS idzie się słuchać oczami 🙂 przecież tam są takie tłumy, i taki hałas że ocena sprzętu w takich warunkach to groteska. Akustyka pomieszczeń bez adaptacji, tłumy szepczące, mówiące, tupiące to już ok 70-80dB. Czy to są warunki do odsłuchu? Raczej nie. Ale napatrzeć się jak najbardziej można.

[Ajothe]

 Jak się jest ogarniętym to jak w pokoju jest dużo ludzi to idziesz do pokoju obok gdzie jest luźno, a potem sobie tam wracasz. Ja zwiedziłem wszystko i nie miałem z tym problemu. 

Dużo wystawców częściowo zaadaptowało pokój !!!

Często zamykany był pokój, a ludzie w większości wysłuchiwali w ciszy, chyba że się pojawiały emocje to ludzie zaczynali o tym gadać. 

Ja oczami nie słuchałem, wręcz przeciwnie. W ciągu jednego dnia nabyłem dużo doświadczenia i jestem mega zadowolony. Za rok zabieram partnerkę 😁

Zdążyłem też parę słuchawek przetestować bez problemu. 

[jurek1]

1 minutę temu, Ajothe napisał:

 Jak się jest ogarniętym to jak w pokoju jest dużo ludzi to idziesz do pokoju obok gdzie jest luźno, a potem sobie tam wracasz. Ja zwiedziłem wszystko i nie miałem z tym problemu. 

Dużo wystawców częściowo zaadaptowało pokój !!!

Często zamykany był pokój, a ludzie w większości wysłuchiwali w ciszy, chyba że się pojawiały emocje to ludzie zaczynali o tym gadać. 

Ja oczami nie słuchałem, wręcz przeciwnie. W ciągu jednego dnia nabyłem dużo doświadczenia i jestem mega zadowolony. Za rok zabieram partnerkę 😁

Zdążyłem też parę słuchawek przetestować bez problemu. 

to fajnie masz. Mnie już wszystko rozprasza. Były lata że chodziłem co rok, ale nawet wtedy ciężko się słuchało muzyki którą słucham, bo jak się poziom zmniejszyło to bardziej było słychać muzykę rockową z za ściany, niż to co w pokoju leciało 🙂

[Ajothe]

Miałem chyba farta bo jak już pisałem głośno było może we 4 pokojach, a reszta bardzo umiarkowanie i zza ściany rzadko kiedy coś się przedzierało....

Ale ja mało czasu przeznaczyłem na hajend, więcej na różne monitorki i systemy za jeszcze ludzkie pieniądze, więc może zainteresowanie tymi pokojami było niższe.... 

Też nie zostawałem na dłużej jak granie było suche, nieoderwane od głośników  i jałowe.....parę takich pokoi było, ale nie będę się chwalił które 😋😋😋

 

Zauważyłem, że to magiczne "wypełnienie" to klucz do zainteresowania słuchaczy 😁

[S0nic]

2 godziny temu, pmcomp napisał:

A możesz określić minimalna granicę, od której dźwięk jest wykastrowany? Bo dół albo bas to dość szeroki zakres częstotliwości jest.

Czyli jest to:

10 Hz

15 Hz

20 Hz

25 Hz

30 Hz

35 Hz

40 Hz

...

 

Wiem do ilu Hz schodzą kolumny Sylwka bo gadałem dziś z equilibrium 🙂

oczywiście nie powiem Ci bo nie powinienem 😄

[will66]

2 godziny temu, pmcomp napisał:

dół albo bas to dość szeroki zakres częstotliwości jest.

To co podałeś to jak niektórzy określają już jako subbass, nisko gdzie z reguły mało się dzieje. Proponuje posłuchać płyt The XX - używają niskich sampli na płytach, schodzących czasami w te okolice i można  poczuć jak nudne są w odbiorze te zakresy. Wręcz nużące po dłuższym odsłuchu.  
Tam gdzie dzieje się najwiecej i daje nam poczucie „dociążenia” i emocji w nagraniu, jezz i np. kontrabas, fajne pulsowanie tzw. basu to zakres ca. 60 Hz w górę do 100-120hz - to co nam się podoba i nazywamy popularnie basem. Przynajmniej jak tak uważam 😁 

Edytowane 30 Października 2022 przez will66

[szpotek73]

ja uważam ,że już 30hz bez spadku oznacza dobry bas...

[xajas]

Ktore to potrafia?

[Ajothe]

Dutch & Dutch 8C 😁

[GT]

Wystawa szacun! Podziwiam wysilek organizatora i wystawcow zeby to tam wniesc, podlaczyc itd. Jedyny trend na minus jaki widze to odejscie od mozliwosci puszczania swoich utworow z CD, praktycznie w zadnym pokoju nie spotkalem sie zeby ktorys z wystawcow zapytal chociaz, czy ktos nie ma ochoty czegos swojego posluchac 😞 A wlaśnie dobry sprzet na wszystkim powinien sie obronic. 

[Ajothe]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[S0nic]

9 minut temu, GT napisał:

Wystawa szacun! Podziwiam wysilek organizatora i wystawcow zeby to tam wniesc, podlaczyc itd. Jedyny trend na minus jaki widze to odejscie od mozliwosci puszczania swoich utworow z CD, praktycznie w zadnym pokoju nie spotkalem sie zeby ktorys z wystawcow zapytal chociaz, czy ktos nie ma ochoty czegos swojego posluchac 😞 A wlaśnie dobry sprzet na wszystkim powinien sie obronic. 

Źle negocjujesz. Ja słuchałem dziś kilka razy z CD 😉

[GT]

Just now, S0nic said:

Źle negocjujesz. Ja słuchałem dziś kilka razy z CD 😉

Mysle ze sporo zalezy od dnia, bylem w sobote a wtedy wiadomo jest najwiekszy mlyn 🙂 

[tymek]

Często słyszałem od wystawców pytanie co odwiedzający  mają ochotę posłuchać. W pokoju audiostereo na moją prośbę o coś bardziej rockowego nawet Kat zagościł. 

[Gość]

53 minuty temu, S0nic napisał:

Wiem do ilu Hz schodzą kolumny Sylwka bo gadałem dziś z equilibrium 🙂

oczywiście nie powiem Ci bo nie powinienem 😄

nagrałeś wywiad czy się dopiero umówiłeś ? 🙂

myślę , że warto by bylo

[S0nic]

3 minuty temu, slawek.xm napisał:

nagrałeś wywiad czy się dopiero umówiłeś ? 🙂

myślę , że warto by bylo

Nie ma opcji, Pan Equilibrium nie bawi się w takie rzeczy. Gość spoko na maxa, szkoda, ale szanuje 😉

[piano]

może wywiad z 747? 😉