Skocz do zawartości
IGNORED

Regulacja barwy tonów i loudness we wzmacniaczu


paww
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Te wyroby Matsushita pewnie dlatego trafiały do peweksów, bo opłacał im się transport przez pół globu. Z powrotem pewnie brali gęsi puch na wałki pod szyję.

Technics National Panasonic to globalna korporacja chyba już w latach 70 a Japończyk to praktyczny przedsiębiorca i opychał towar gdzie się da.

U nas uchodził za rarytas, zwłaszcza Class AA+ lub podobnie 🙂

(Bo z Pewexu)

Czyli - towar zakazany 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Misio38 napisał:

Zwłaszcza MOFI czy jak im tam.

No skoro ktoś podkręci basik i wysokie i jest wg. niego lepiej to jest po prostu lepiej. Co tu tak ciężko zrozumieć? To ma służyć przyjemności ze słuchania muzyki, a nie teoretycznych rozważań o wyższości... Do tego niektórzy mają takie czy inne DSP.

Nie pisałem o Mofi, a o tych firmach co pisałem to się doucz. O innych też, które korzystają ze źródeł analogowych, bo tym sarkazmem czuć że nie wierzysz, w to co napisałem. 

W zasadzie Mofi też używa źródła taśm matek, ale konwertuje najpierw to do pliku DSD a potem konwertuje do analogu pod winyl. 

Te płyty też grają wyśmienicie, zwłaszcza UDS1. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ty -- wódkę za wódką w bufecie...

Oczami po sali drewnianej -- i serce ci wali (Czy pamiętasz?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, MagneticFields napisał:

I znowu słowo klucz "raczej". Przyjmij do wiadomości to, że jeśli masz jakieś projekcje na temat tego, kto ma jakie doświadczenia, to nie znaczy, że to jest stan faktyczny.

Niestety, Twoje wypowiedzi swiadczą o całkowitym braku doświadczenia ze sprzetem, na temat krórego piszesz bzdury.

 

Godzinę temu, xetras napisał:

(Bo z Pewexu)

Czyli - towar zakazany 🙂

Kto  Ci takich głupot naopowiadał?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Andrzej100
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Andrzej100 napisał:

Kto  Ci takich głupot naopowiadał?

daj spokój,on nie wie co to pewex.
Nie ma o czym gadać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, bum1234 napisał:

No właśnie. Dopóki szanowne audiofilskie grono nie wiedziało, że źródłem był technics zachwytom nie było końca. 

Ale jak się o tym dowiedzieli, to opinia natychmiast uległa zmianie.  Przecież nawet najdoskonalszy wzmacniacz nie zagra dobrze jeśli źródłem jest technics - przynajmniej w opinii audiofilskiej - taki stereotyp.

Teraz rozumiesz o co chodzi?

Ale to jest wątek poboczny nt. audiofilskich zafixowań, a nie stricte wzmacniaczy Technicsa.
I nijak nie było trafione merytorycznie jako obrona wzmacniaczy Technicsa.

Nie napisałem nic złego o źródłach Technicsa [ani o deckach ani o odtwarzaczach CD], chociażby dlatego, że nie mam o nich złego zdania.

Teraz rozumiesz o co chodzi?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, MagneticFields napisał:

Ale to jest wątek poboczny nt. audiofilskich zafixowań, a nie stricte wzmacniaczy Technicsa.
I nijak nie było trafione merytorycznie jako obrona wzmacniaczy Technicsa.

Nie napisałem nic złego o źródłach Technicsa [ani o deckach ani o odtwarzaczach CD], chociażby dlatego, że nie mam o nich złego zdania.

Teraz rozumiesz o co chodzi?

Napisz jaikie wzmacniacze Technicsa miałeś, żeby tak na nie psioczyć i co im konkretnie "dolegało".

Niestety po Twoich wpisach wygląda na to, że napisałeś, bo chciałeś sobie "zablysnąć", a nie masz o nich "zielonego pojecia".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Andrzej100 napisał:

Napisz jaikie wzmacniacze Technicsa miałeś, żeby tak na nie psioczyć i co im konkretnie "dolegało".

Niestety po Twoich wpisach wygląda na to, że napisałeś, bo chciałeś sobie "zablysnąć", a nie masz o nich "zielonego pojecia".

No dołączam się do pytania, bo jestem ciekawy ile w tym faktów, a ile mitów?

Nie bardzo chce mi się wierzyć, że firma Technics była taka ułomna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
41 minutes ago, MagneticFields said:

Ale to jest wątek poboczny nt. audiofilskich zafixowań, a nie stricte wzmacniaczy Technicsa.
I nijak nie było trafione merytorycznie jako obrona wzmacniaczy Technicsa.

Nie napisałem nic złego o źródłach Technicsa [ani o deckach ani o odtwarzaczach CD], chociażby dlatego, że nie mam o nich złego zdania.

Teraz rozumiesz o co chodzi?

Wiem tylko jedno. Jak audiofil usłyszy Technics to ucieka 😄

 

I niczego nie bronię.

Urządzenia są dobre i złe. Znaczek firmowy o niczym nie świadczy, zwłaszcza teraz 🙂

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, daru0105 napisał:

Nie pisałem o Mofi, a o tych firmach co pisałem to się doucz. O innych też, które korzystają ze źródeł analogowych, bo tym sarkazmem czuć że nie wierzysz, w to co napisałem. 

W zasadzie Mofi też używa źródła taśm matek, ale konwertuje najpierw to do pliku DSD a potem konwertuje do analogu pod winyl. 

Te płyty też grają wyśmienicie, zwłaszcza UDS1. 

 

Sztuką jest przegrać winyla na cdka w czasie rzeczywistym wykorzystując DSD albo pcm 196 khz lub więcej. Poza tym DSD to kontroweryjny temat. Nazgrywalem się winyli na cd i mam dość . Z tego okresu pozostał mi Korg mr 2000 s kupiony w 2014 roku . Teraz stoi i się kurzy.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Wojtek 1959
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, paww napisał:

No dołączam się do pytania, bo jestem ciekawy ile w tym faktów, a ile mitów?

Nie bardzo chce mi się wierzyć, że firma Technics była taka ułomna.

To nie wierz.
Jak podam model konkretny, to co to zmieni w Twoim podejściu, uwierzysz? Niby dlaczego wówczas miałbyś uwierzyć? 🙂
Proste pytanie - jaki mam interes w szkalowaniu wzmacniaczy Technicsa?
Ja wiem, że żaden, po prostu piszę o swoich doświadczeniach.

Ale może należy zadać pytanie odwrotne? Jaki interes mają ci, którzy tych wzmacniaczy tak żarliwie bronią?
Może np. nimi handlują?
Na wszelki wypadek dodam, że to tylko akademickie pytanie, bo żadnego z interlokutorów o to nie podejrzewam.

Wracając do podejścia. Ty i tak możesz nie uwierzyć i zostać przy swoim. Różnica jest tylko taka między nami, że sądząc po tym, co piszesz, nie miałeś styczności i Twoja wiedza w tym temacie opiera się na "nie chce mi się wierzyć".
Powtórzę, to nie wierz!
🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, paww napisał:

No dołączam się do pytania, bo jestem ciekawy ile w tym faktów, a ile mitów?

Nie bardzo chce mi się wierzyć, że firma Technics była taka ułomna.

O ile dobrze pamiętam, to ceny Technicsa kończyły się tam, gdzie zaczynały innych marek, a o tym "podający konkrety" wydają się zapominać. Specyfika rynku PRL też chyba nie była tu jakaś decydująca, bo np w UK marka dziś też jest kultowa, a ceny zdecydowanie wyższe od wartości użytkowej. Ja swojego su-v300 sprzedałem miłośnikowi marki, przejechał pół Anglii bo takiego i w takim stanie nie mógł znaleźć.

PS

"Class AA" to nazwa rozwiązania technicznego, które przy dzisiejszych cenach elektroniki traci sens, ale na pewno nie "marketingowy bełkot"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, daru0105 napisał:

W zasadzie Mofi też używa źródła taśm matek,

Tak sobie tłumacz. Niby kto podrzędnym firemkom wydaje taśmy matki?

9 godzin temu, paww napisał:

Nie bardzo chce mi się wierzyć, że firma Technics była taka ułomna.

Jak nie. Sami debile tam pracowali. Nie to co w audiofilskich, piwnicznych wytwórniach.

8 godzin temu, Wojtek 1959 napisał:

wykorzystując DSD albo pcm 196 khz lub więcej.

A po co? Żeby więcej miejsca zajmowało?

2 godziny temu, szymon1977 napisał:

Class AA" to nazwa rozwiązania technicznego

Chociaż jedna osoba używająca poprawnego słownictwa. TECHNIKA, a nie technologia.🫵

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Misio38

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, szymon1977 napisał:

O ile dobrze pamiętam, to ceny Technicsa kończyły się tam, gdzie zaczynały innych marek

Mniej więcej, ale TYLKO jeśli chodzi o ofertę Pewexu.

Na przełomie lat 70/80. i w 80. przede wszystkim ich cena, ponad 100-do kilkuset $  była dla 90% Polaków kosmicznie nieosiagalna, wobec czarnorynkowego przelicznika polskiej średniej wypłaty w zł do $.

Jak każda wtedy globalna marka audio, Technics robił tanie modele budżetowe (dla Japończyka i ludzi z "zachodu") i te były w Pewexie.

Miał również w katalogu modele "spitzen/reference classe" (dzisiejszy hajend) w jakości i cenie nawet x 10 i więcej, tych w Pewexie nie było.

Jakie to modele źródeł czy wzmacniaczy, integr, mono bloków - mozna sobie w necie sprawdzić.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Misio38 napisał:

Tak sobie tłumacz. Niby kto podrzędnym firemkom wydaje taśmy matki?

Jak nie. Sami debile tam pracowali. Nie to co w audiofilskich, piwnicznych wytwórniach.

A po co? Żeby więcej miejsca zajmowało?

Chociaż jedna osoba używająca poprawnego słownictwa. TECHNIKA, a nie technologia.🫵

Nie tłumacze sobie . Tak jest. Ty sobie tłumacz, że jest po twojemu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ty -- wódkę za wódką w bufecie...

Oczami po sali drewnianej -- i serce ci wali (Czy pamiętasz?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Misio38 napisał:

Tak sobie tłumacz. Niby kto podrzędnym firemkom wydaje taśmy matki?

Jak nie. Sami debile tam pracowali. Nie to co w audiofilskich, piwnicznych wytwórniach.

A po co? Żeby więcej miejsca zajmowało?

Chociaż jedna osoba używająca poprawnego słownictwa. TECHNIKA, a nie technologia.🫵

Wiesz co to jest mala studyjna @Misio38? Dużo miejsca zajmowalo. Przy malej ilosci miejsca to możesz  jedynie pocztowki dźwiękowe na Bambino czy Mister hita nagrywać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Wojtek 1959
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minute ago, Wojtek 1959 said:

Wiesz co to jest mala studyjna @Misio38? Dużo miejsca zajmowalo. Przy malej ilosci miejsca to możesz co najwyżej pocztowki dźwiękowe na Bambino czy Mister hita nagrywać.

Nie chodzi tu o zapis na taśmie, tylko zapis cyfrowy. Jeśli nie obrabiamy pliku to próbkowanie 44.1/26 jest wystarczające. DSD zupełnie się do studia nie nadaje, bo nie da się go obrabiać. Poza tym jest to wadliwy standard.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Mniej więcej, ale TYLKO jeśli chodzi o ofertę Pewexu.
Na przełomie lat 70/80. i w 80. przede wszystkim ich cena, ponad 100-do kilkuset $  była dla 90% Polaków kosmicznie nieosiagalna, wobec czarnorynkowego przelicznika polskiej średniej wypłaty w zł do $.
Jak każda wtedy globalna marka audio, Technics robił tanie modele budżetowe (dla Japończyka i ludzi z "zachodu") i te były w Pewexie.
Miał również w katalogu modele "spitzen/reference classe" (dzisiejszy hajend) w jakości i cenie nawet x 10 i więcej, tych w Pewexie nie było.
Jakie to modele źródeł czy wzmacniaczy, integr, mono bloków - mozna sobie w necie sprawdzić.
 

Tak, zwykly Kowalski zna tylko Pewexowskie Technicsy
Ale byly tez inne. Slyszalem je w Saturnie w Koloni. Staly w jednym regale z topowymi Accuphase

Ta ponizsza kombinacja kosztowala 20.000 DM

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

IMG_3005.jpgIMG_3006.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, bum1234 napisał:

Nie chodzi tu o zapis na taśmie, tylko zapis cyfrowy. Jeśli nie obrabiamy pliku to próbkowanie 44.1/26 jest wystarczające. DSD zupełnie się do studia nie nadaje, bo nie da się go obrabiać. Poza tym jest to wadliwy standard.

 

6 minut temu, bum1234 napisał:

Nie chodzi tu o zapis na taśmie, tylko zapis cyfrowy. Jeśli nie obrabiamy pliku to próbkowanie 44.1/26 jest wystarczające. DSD zupełnie się do studia nie nadaje, bo nie da się go obrabiać. Poza tym jest to wadliwy standard.

DSD miał służyć do archiwizacji taśm matek , takie było zalozenie. Pcm 196 do zgrywania winyli na cd bo to kiedyś robiono , ja też jest lepsze niz 44 khz. Przy 44 khz urywalo głowę przy takim zgraniu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@paww      W temacie jakości dźwięku Technicsa:

Podałem  konkretne modele, z którymi miałem do czynienia i były to same wzmacniacze.

Uważam, że w budżetówce były gorsze, niż konkurencja; nawet od Fishera.

Zarówno decki, jak CD playery Technicsa z którymi miałem kontakt i to wiadomo,

że budżetowe miały całkiem niezłą jakość dźwięku i były mało awaryjne.

Może też źle trafił mój kolega; tunery grały mu dobrze, ale się sypały i to nie te najtańsze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, xajas napisał:


Tak, zwykly Kowalski zna tylko Pewexowskie Technicsy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Ale byly tez inne. Slyszalem je w Saturnie w Koloni. Staly w jednym regale z topowymi Accuphase

Ta ponizsza kombinacja kosztowala 20.000 DMIMG_3004.jpg

 

IMG_3005.jpgIMG_3006.jpg

Do Pewexu i Baltony trafiały najtańsze modele. Jak trzeba było kupić coś lepszego to albo wujek za granicą, albo wyjazd , albo jak ktoś pracował w Locie , czy też pływał na statkach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Btw. Accuphase byl tanszy (tylko 13.000 USD)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, iro III napisał:

Jak każda wtedy globalna marka audio, Technics robił tanie modele budżetowe (dla Japończyka i ludzi z "zachodu") i te były w Pewexie.

Miał również w katalogu modele "spitzen/reference classe" (dzisiejszy hajend)

Ale koledzy się pastwią nad tymi tanimi.

1 godzinę temu, iro III napisał:

Mniej więcej, ale TYLKO jeśli chodzi o ofertę Pewexu.

Nie tylko, bo jednak na tle chociażby bogactwa gamy Sony, wszystkie "mydelniczki" Technicsa to była jednak najniższa półka. Czym sobie więc Technics zaslużył na status marki w pewien sposób kultowej, nawet na wolnym rynku UK? Myślę, że ze względu na cenę, dla wielu był po prostu pierwszym krokiem w świat hifi, część kroku drugiego nigdy nie postawiła.

-----

2 godziny temu, Misio38 napisał:

Chociaż jedna osoba używająca poprawnego słownictwa. TECHNIKA, a nie technologia.🫵

Mówiąc "technologia" brzmią bardziej fachowo niż "technika", i co z tego że mówią bzdurę 🙂

-----

7 minut temu, Wojtek 1959 napisał:

Do Pewexu i Baltony trafiały najtańsze modele. Jak trzeba było kupić coś lepszego to albo wujek za granicą, albo wyjazd , albo jak ktoś pracował w Locie , czy też pływał na statkach

Jak to się stało, ze na giełdzie elektronicznej "dealer" Technicsa miał pełną ofertę, a kolejka z rana jak w piekarni po bułki?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minutes ago, Wojtek 1959 said:

 

DSD miał służyć do archiwizacji taśm matek , takie było zalozenie. Pcm 196 do zgrywania winyli na cd bo to kiedyś robiono , ja też jest lepsze niz 44 khz. Przy 44 khz urywalo głowę przy takim zgraniu.

W amatorskich warunkach może i tak. Nagrywać też trzeba umieć. To nie jest tylko kwestia formatu.

PCM 196 jest oczywiście technicznie lepsze, ale przy zachowaniu takiego samego poziomu głośności przy odtwarzaniu wątpię by udało ci się wskazać który plik jest który. Kiedyś robiłem próby z mp3/320 i wave  i nikomu nie udało się "zdać" testu 😄

Niestety w audio wiele rzeczy dzieje się w głowie, więc takie rzeczy jak np. modyfikowanie zwrotnicy nie mogą być przeprowadzane wyłącznie na słuch, bo wyjdzie z tego "kicha". Podobnie jest z niektórymi audiofilskimi twierdzeniami. Są czystą fantazją. Bez złośliwości - taka jest nasza "zasada działania" i nie pozostaje nam nic innego, jak się z nią pogodzić 🙂

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, MagneticFields napisał:

To nie wierz.
Jak podam model konkretny, to co to zmieni w Twoim podejściu, uwierzysz? Niby dlaczego wówczas miałbyś uwierzyć? 🙂
Proste pytanie - jaki mam interes w szkalowaniu wzmacniaczy Technicsa?
Ja wiem, że żaden, po prostu piszę o swoich doświadczeniach.

Ale może należy zadać pytanie odwrotne? Jaki interes mają ci, którzy tych wzmacniaczy tak żarliwie bronią?
Może np. nimi handlują?
Na wszelki wypadek dodam, że to tylko akademickie pytanie, bo żadnego z interlokutorów o to nie podejrzewam.

Wracając do podejścia. Ty i tak możesz nie uwierzyć i zostać przy swoim. Różnica jest tylko taka między nami, że sądząc po tym, co piszesz, nie miałeś styczności i Twoja wiedza w tym temacie opiera się na "nie chce mi się wierzyć".
Powtórzę, to nie wierz!
🙂

Znalazłem jeszcze w garderobie monitory Technics, małe raczej do kina domowego, mają bardzo ładny perlisty dźwięk, mają też wadę, praktycznie od 100 Hz brak basu. Miałem i używałem wiele lat słuchawki Technicsa i byłem bardzo zadowolony i do dzisiaj są sprzedawane (obecnie pod marką Panasonic) i mają masę pozytywnych opinii.

Ale nie ukrywam, że chętnie poznałbym opinie takich osób jak Ty, czym na minus "wyróżniały" się wzmacniacze Technicsa, bo tutaj poza obśmiewanymi opiniami (nawet w magazynach branżowych), konkretów brak. Ważne są fakty nie opinie, dlatego może warto konkretnie napisać co było złe?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, szymon1977 napisał:

Nie tylko, bo jednak na tle chociażby bogactwa gamy Sony, wszystkie "mydelniczki" Technicsa to była jednak najniższa półka

Ty oczywiście MUSISZ przedstawić swoje "bardziej" zdanie.

Co z tego, ze Sony miało wiecej różnych modeli w Pewexie, skoro to nadal, rówenież jak u Technicsa, była budżetowa oferta firmy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@paww

Już wspominałem w poprzednich wpisach o SUV 45 i modelu 600 - jeden i drugi

nie miał dynamiki, gasił bas a do tego jeszcze zmieniał barwę. To wynik "Class AA"

w których pewnie stosowano w końcówce układy scalone a do tego jeszcze

kiepsko sterowane. Jak masz monitor w ręku, to wierzysz, że może być kiepsko,

a ja miałem znajomych z poważnymi podłogówkami firmy i też nie jestem pewny,

czy sięgały chociaż 80 Hz. A w papierach było 16 ale przy jakimś monstrualnym

spadku charakterystyki ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, iro III napisał:

Ty oczywiście MUSISZ przedstawić swoje "bardziej" zdanie

Jest taki trudny do wypowiedzenia zwrot "masz rację".

19 minut temu, iro III napisał:

w Pewexie

Ale ja nie piszę o Pewexie. Technics zasadniczo miał w ofercie tylko lo-fi i hi-end, więc nawet jak ktoś zaczął od Technicsa, to następnym krokiem była inna marka. Technics nie miał modeli średnich a do hi-end nikt nie przeskakiwał, stąd dorabia mu się łatkę tandety. W rzeczywistości Technics nie ustępował najtańszym modelom popularnych marek. No a jak ktoś dziewięćsetkę Technicsa z dziewięćsetkami Sony czy Pioneera porównuje... nie tędy droga.

-----

7 minut temu, audioburak napisał:

ja miałem znajomych z poważnymi podłogówkami firmy i też nie jestem pewny,

czy sięgały chociaż 80 Hz. A w papierach było 16 ale przy jakimś monstrualnym

spadku charakterystyki ...

Ale umcy-umcy było? To nie był sprzęt dla audiofila.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, szymon1977 napisał:

Jest taki trudny do wypowiedzenia zwrot "masz rację".

Wreszcie zgoda!

Twoje wpisy najbardziej to potwierdzają.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, iro III napisał:

Wreszcie zgoda!

Brawo! To teraz daj mi okazję, bym mógł go użyć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, bum1234 napisał:

PCM 196 jest oczywiście technicznie lepsze, ale przy zachowaniu takiego samego poziomu głośności przy odtwarzaniu wątpię by udało ci się wskazać który plik jest który. Kiedyś robiłem próby z mp3/320 i wave  i nikomu nie udało się "zdać" testu 😄

Pierwsze  zgranie jest najważniejsze , tylko pcm 192 lub więcej. Wkładka gramofonowa to wkładka "cierna" i tu cały ból.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Wojtek 1959
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.