Napięcie a jakość muzyki

[audioburak]

A poza kolejnym rozwalaniem wątku jeszcze się odgraża 😉 

[colcolcol]

Sprawdziłem u siebie napięcie, jest około 235V. Przy tym napięciu gra najlepiej. Wyższe pogłębia scenę, niższe - rozszerza.  

[Wito76]

No to przy moim 243 sięga aż do sąsiada :). A tak serio, tyle najczyściej mam, rzadko poniżej 240V, więc nie mam okazji porównać. No i kto sprawdza codziennie ile tam w gniazdku. Ale ciekaw jestem, jaka byłaby różnica na modelowym 230V.

[przmor]

Sprawdziłem u siebie napięcie, jest około 235V. Przy tym napięciu gra najlepiej. Wyższe pogłębia scenę, niższe - rozszerza.  

Uszkodzony bądź źle zaprojektowany sprzęt skoro takie rzeczy się dzieją.

[szymon1977]

16 minut temu, Wito76 napisał:

Ale ja nie do ciebie pisałem.

Na Forum piszesz do wszystkich, możesz co najwyżej nie czytać komentarza.

8 minut temu, przmor napisał:

Uszkodzony bądź źle zaprojektowany sprzęt skoro takie rzeczy się dzieją.

Albo zbyt podatny na autosugestie użytkownik.

Edytowane 1 Października 2023 przez szymon1977

[szymon1977]

@Espectro: kolegom przeszkadza, że ktoś na temat pisze ale inne zdanie zaprezentował i na dodatek je uzasadnił.

 

 

[szpakowski]

No tak trzeba się jeszcze poskarżyć moderacji ... całe forum jest złe a kolega jest niewinny ... i jeszcze nikt go nie rozumie ...

[Lech36]

21 godzin temu, colcolcol napisał:

Sprawdziłem u siebie napięcie, jest około 235V. Przy tym napięciu gra najlepiej. Wyższe pogłębia scenę, niższe - rozszerza.  

Tu jest wykonany ciekawy eksperyment na reakcję wzmacniacza na zmianę wysokości napięcia:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wito76]

Szkoda że gość tylko w dół idzie z napięciem. Teraz wszyscy mamy problem z zawyżonym.

[colcolcol]

Popieram, test przy 4 x 230V (analogiczny do 230/4 z filmu) powinien być bardziej widowiskowy. 

 

 

[iro III]

Godzinę temu, colcolcol napisał:

Popieram, test przy 4 x 230V (analogiczny do 230/4 z filmu) powinien być bardziej widowiskowy. 

 

 

Jasne, od razu (bez kozery) "tysiąc pińcet" mu dać.

A może by tak 250-260? Tyle, że autotrafo do tego się nie nadaje.

[Wito76]

A nie wystarczy porównać 240 vs 220 choćby, zamiast to wydumane 100V? Wtedy test byłby bardziej życiowy.

[iro III]

1 godzinę temu, Wito76 napisał:

240 vs 220

To da tyle, co inny "kabelek", czyli nic.

[szymon1977]

2 godziny temu, Wito76 napisał:

A nie wystarczy porównać 240 vs 220 choćby, zamiast to wydumane 100V? Wtedy test byłby bardziej życiowy.

No ale żeby zmiana napięcia poskutkowała zmianą brzmienia, to trzeba np puścić 240V nadam bas, a 220V na całą resztę, inaczaj to będzie po prostu ciszej.

[marek666]

16 godzin temu, iro III napisał:

A może by tak 250-260? Tyle, że autotrafo do tego się nie nadaje.

260V to jest ~18% więcej niż 220V (jeśli mamy stary sprzęt) i 13% więcej niż 230V. Na wyjściu 12V trafa mamy odpowiednio o 1,56V-2,18V więcej. Różnica mniej więcej jak w aucie z wyłączonym i włączonym silnikiem.

Dobry stabilizator powinien bez problemu sobie z tym radzić, co najwyżej trochę bardziej się zagrzeje.

[iro III]

2 godziny temu, marek666 napisał:

260V to jest ~18% więcej niż 220V (jeśli mamy stary sprzęt) i 13% więcej niż 230V. Na wyjściu 12V trafa mamy odpowiednio o 1,56V-2,18V więcej. Różnica mniej więcej jak w aucie z wyłączonym i włączonym silnikiem.

Dobry stabilizator powinien bez problemu sobie z tym radzić, co najwyżej trochę bardziej się zagrzeje.

Ja wiem, że to nic nie wniesie.

To było do chcących testować.

[Piotr Sonido]

Kolejna rzecz.

Te zmiany o których mówicie na napięciu w gniazdku czy one nie mają większego wpływu na urządzenia pracujące w klasie D?

 

[Tajitsu]

Napięcie jest ważne.

Sprzęt z Japonii na 100V nie zagra w Polsce z napięciem 230-240V bez zasilacza step down 🤪

[Kostucha]

Urządzenie kwantowe, a jakże. Od teraz można słuchać muzyki ze wspaniałą sceną, separacją, dynamiką, bla, bla, bla, bez konieczności odłączania wszystkich innych urządzeń w domu, które sieją. Te siejące od sąsiada, rownież już problemu stanowić nie będą. Z całej dzielnicy odsieją.

 

[ASURA]

8 minut temu, Kostucha napisał:

Urządzenie kwantowe, a jakże. Od teraz można słuchać muzyki ze wspaniałą sceną, separacją, dynamiką, bla, bla, bla, bez konieczności odłączania wszystkich innych urządzeń w domu, które sieją. Te siejące od sąsiada, rownież już problemu stanowić nie będą. Z całej dzielnicy odsieją.

 

Podoba mi się taka poezja😉😂

 

Teraz pytanie jaką moc mają sygnały zakłócające w sieci elektrycznej bo nie usłyszałem od prowadzącego wykład a podobno jest ogromna a za tym jaka?
 

Może by sobie tak tymi zakłóceniami dom ogrzewać? a resztę czystego prądu odsyłać do elektrowni?

 

Co o tym sądzicie?

[Lech36]

W dniu 2.10.2023 o 21:49, iro III napisał:

To da tyle, co inny "kabelek", czyli nic.

Trochę da, spowoduje wzrost możliwości napięciowych wzmacniacza mocy a co za tym idzie wzrost mocy wyjściowej. Wzrost oczywiście będzie mocno symboliczny, ale zawsze będzie do przodu i niejeden hobbysta audio zostanie powalony na kolana 😉.  

P.S. Tylko uwaga, podnoszenie napięcia może być groźne dla sprzętu.