Skocz do zawartości
IGNORED

Audio Video Show 2023 - relacje


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 10.11.2023 o 17:14, MarcK napisał:

ciekawe ilu z was będących na AVS zwróciło uwagę na dokuczliwy i stały przydźwięk w okolicach 19 khz we wszystkich pomieszczeniach na stadionie?

Sorry.

Ja mam bardzo niewyrównany przebieg i ubytek słuchu zwłaszcza w lewym uchu. Niestety, zapalenie ucha środkowego za lat przedszkolnych czyli w początkach lat '70 ub. wieku daje o sobie znać. Do niewyrównania ucha L względem P przez 50 lat nie jestem w stanie się przyzwyczaić. Na lewe słyszę słabiej.

Ten zakres o którym wspominasz jest nieosiągalny dla mnie.

Audiogram sprzed 4 lat, poranny. Popołudniowy jest gorszy.

Wtedy czas reakcji jest słabszy i czułość jest mniejsza. Nowsze są u pracodawcy bo to on je zlecał. Ten jest prywatny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W dniu 10.11.2023 o 17:14, MarcK napisał:

wracając do fortepianu, nie jestem jego entuzjastą podczas gry na żywo, tak samo jak wszelakich dęciaków. Taki dźwięk mnie kuje w uszy i nie jestem w stanie długo go zdzierżyć, te wg Ciebie ataki i wybrzmienia są po prostu dokuczliwe i nie dające przyjemności i możliwość długiego odsłuchu,

Lubię ten komentarz.

Na osobisty użytek fortepian jest dla mnie "perkusyjny" albo inaczej uderzeniowy. No ale...  jest Chopin i Liszt. I jeszcze...Tekla!

(Bądarzewska Baranowska)

Faktycznie uspokaja w "La prière d'une vierge" i nie tylko w tych melodyjkach, a w wykonaniu Marka i Wacka to na pewno jej słuchałem w dziecinnych latach.

Czyli - fortepian nie tylko atakuje, może być znacznie subtelniejszy.

Pzdr. za przedstawienie odważnego subiektywnego  podejścia do odtwarzanego z nagrań brzmienia fortepianu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

13 godzin temu, Piotr_1 napisał:

Chorujące zęby mogą być przeszkodą w słuchaniu wielu dźwięków

Cóż, zdrowe zęby to podstawa zdrowego ciała, nie wiem czy duszy też?

ale jeśli sugerujesz, że od ponad pół wieku mam permanentnie chore zęby, to powinny mi już wszystkie dawno wypaść, ale czekaj przecież mleczaki straciłem, a może to przez ciągłe wsłuchiwanie się w przydźwięki generowane przez miniwieżę diory?

8 godzin temu, xetras napisał:

Pzdr. za przedstawienie odważnego subiektywnego  podejścia do odtwarzanego z nagrań brzmienia fortepianu.

Odbiór muzyki zawsze będzie subiektywny, dlatego tak pięknie się różnimy. Zawsze podkreślam, że to moja opinia i niekoniecznie innym takie brzmienie musi odpowiadać…

15 godzin temu, Piotr111111 napisał:

ale Magico???

tym razem naprawdę wypadły słabo …

Napisałem prawie, a to robi różnicę…

Z całego AVS najlepiej mi podpasowały kolumny Intrada w połączeniu z Baudio oraz Sisound…

@MarcK Tak mi się skojarzyło, ponieważ jak mnie ząb bolał nie mogłem słuchać pewnego rodzaju muzyki. Niektóre instrumenty są w stanie dostarczać większą ilość mocy przez dłuższy czas w wyższym paśmie. Poza tym nie ma w nich nic niezwykłego, wiele zależy od muzyka jak to narzędzie ogarnie. Pianina brzmią różnie, niektóre są zmulone w dźwięku i trudno z nich wyemitować głośne granie, grają jakby stały w sąsiednim pomieszczeniu, a są też takie co grają głośno i wyraźnie i nie trzeba pary w łapach żeby dziecko na nich grało głośno. Na fortepianach nie grałem, ale słychać że brzmieniami się różnią mocno i słychać że różnią się jakością.

12 godzin temu, LeonidK napisał:

I i II koncert fortepianowy oraz IV symfonię Brahmsa, symfonię pastoralną Beethovena, tańce symfoniczne Rachmaninova, koncert na orkiestrę Bartoka.

Widzę, że mój post o tchórzach na AVS został usunięty, ale jednak są też tacy co mają widać jaja i za to im chwała.

Dużo wystawców w ogóle odmawiało innej prezentacji poza tym co sami przygotowali.

Trudny repertuar wybrałeś. Aż dziw, że ktoś chciał to publicznie zaprezentować. Rozumiem że źródłem były pliki? Ripy z CD czy coś gęściejszego? A może tylko Tidal? Wtedy to tak z 10-20% trzeba odjąć od jakości.

18 godzin temu, MarcK napisał:

Jeszcze co do brzmienia fortepianu, to jego rozstrojenie zawsze słyszę

TAk tu czytam o tym fortepianie i się dziwię.....

Może trzeba posłuchać dobrego instrumentu, zintonowanego i nastrojonego przez dobrego stroiciela i grającego na nim dobrego pianisty.....

wtedy wnioski mogą być inne;-)))

2 minuty temu, wit-told napisał:

TAk tu czytam o tym fortepianie i się dziwię.....

Jak to, przecież większość producentów muzyki nagrywa rozstrojone forteklapy 🤣

3 minuty temu, Ajothe napisał:

producentów muzyki

oni tak, najchętniej podprowadzane sample.....

myślałem o reżyserach dźwięku i zawodowych pianistach.....

7 minut temu, Meloman napisał:

Widzę, że mój post o tchórzach na AVS został usunięty, ale jednak są też tacy co mają widać jaja i za to im chwała.

Dużo wystawców w ogóle odmawiało innej prezentacji poza tym co sami przygotowali.

Trudny repertuar wybrałeś. Aż dziw, że ktoś chciał to publicznie zaprezentować. Rozumiem że źródłem były pliki? Ripy z CD czy coś gęściejszego? A może tylko Tidal? Wtedy to tak z 10-20% trzeba odjąć od jakości.

Ja to poniekąd rozumiem, bo wyobraź sobie sytuację gdy ktoś włącza jakieś kiepsko zrealizowane nagranie i system gra lipnie. 

Wtedy żadne tłumaczenia nie pomogą, że Pan puścił słabą realizację i w świat pójdzie fama jak to system za grubą kasę gra beznadziejnie. 

2 minuty temu, wit-told napisał:

oni tak, najchętniej podprowadzane sample.....

myślałem o reżyserach dźwięku i zawodowych pianistach.....

No dobra, miałem na myśli wszelakich realizatorów dźwięku, powszechnie nagrywają przecież rozstrojone instrumenty 🤭

Sample z pewnością też w większości nie stroją 🤣

.....ludzie są różni.....

12 minut temu, Ajothe napisał:

miałem na myśli wszelakich realizatorów dźwięku, powszechnie nagrywają przecież rozstrojone instrumenty

Skala równomiernie temperowana

Owszem 

I stąd konsekwencje

Vide:

Stosunek częstotliwości dwóch kolejnych dźwięków w (dwunastotonowym) systemie równomiernie temperowanym wynosi 

[do potęgi pierwiastek z 12 -przyp.mój]

12

,

{\displaystyle {\sqrt[{12}]{2}},} gdyż system ten zakłada podział oktawy na 12 części w postępie geometrycznym."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stąd oczywiste że rozstrojony (przeciętnie)

Publika i tak to mało chwyta

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Ktoś ma na zbyciu "60-dniowy okres próbny Roona dla odwiedzających AVS. Kartę z indywidualnym kodem aktywacyjnym znajdą Państwo w papierowej wersji przewodnika, dostępnej przy wejściu.

Jak ktoś ma, a nie jest zainteresowany roonem to chętnie przyjmę. Testowałem 3 lata temu, chętnie sprawdzę jakie zmiany zaszły przez ten czas.

Edytowane przez robixx1
W dniu 11.11.2023 o 23:25, LeonidK napisał:

IV symfonię Brahmsa, symfonię pastoralną Beethovena, tańce symfoniczne Rachmaninova, koncert na orkiestrę Bartoka

 

W dniu 11.11.2023 o 23:25, LeonidK napisał:

po przesłuchaniu większości zestawów na AVS z ulgą wróciłem do moich Kefów.

...Kef LS50M.

Jestem wstrząśnięty a nawet zmieszany 🙂  

Każdy Audioshow podnosił u mnie świadomość mojego miejsca na drodze do endu i pokazywał rozszerzanie wszechświata audio. Jednocześnie z nauką pokory, mogę radośnie obserwować nowy narybek: dumny, zadowolony z posiadanego zestawu, protekcjonalnie oznajmiający wyższość skleconego na kolanie zestawu nad efektem kilkudziesięciu lat doświadczeń, odporny na doświadczenia, wierzący we własną nieomylność. 

Ja pierwsze co zrobiłem po powrocie, to przestroiłem kolumny na nutę Goebela. Chociaż byłem tam tylko minutę, od razu złapałem temat. Spokój, ład, odpowiedni ciężar i lekkość wszystkiego co się da. Oczywiście w ramach w ramach własnych ograniczeń. Jest na to słowo - "pośrodku"

9 godzin temu, robixx1 napisał:

Ktoś ma na zbyciu "60-dniowy okres próbny Roona dla odwiedzających AVS. Kartę z indywidualnym kodem aktywacyjnym znajdą Państwo w papierowej wersji przewodnika, dostępnej przy wejściu.

Jak ktoś ma, a nie jest zainteresowany roonem to chętnie przyjmę. Testowałem 3 lata temu, chętnie sprawdzę jakie zmiany zaszły przez ten czas.

Zobacz w wątku Elberotha 

 

...Kef LS50M.
Jestem wstrząśnięty a nawet zmieszany   
Każdy Audioshow podnosił u mnie świadomość mojego miejsca na drodze do endu i pokazywał rozszerzanie wszechświata audio. Jednocześnie z nauką pokory, mogę radośnie obserwować nowy narybek: dumny, zadowolony z posiadanego zestawu, protekcjonalnie oznajmiający wyższość skleconego na kolanie zestawu nad efektem kilkudziesięciu lat doświadczeń, odporny na doświadczenia, wierzący we własną nieomylność. 
Coś sugerujesz?
Widzę, że mój post o tchórzach na AVS został usunięty, ale jednak są też tacy co mają widać jaja i za to im chwała.
Dużo wystawców w ogóle odmawiało innej prezentacji poza tym co sami przygotowali.
Trudny repertuar wybrałeś. Aż dziw, że ktoś chciał to publicznie zaprezentować. Rozumiem że źródłem były pliki? Ripy z CD czy coś gęściejszego? A może tylko Tidal? Wtedy to tak z 10-20% trzeba odjąć od jakości.
Znajomy miał CD z 1 koncertem Brahmsa, ale najczęściej leciało z Tidala lub z jakiejś innej aplikacji, pewnie Qobuza.
Większość wystawców, którzy dysponowali streamerem, nie miała z tym problemu.
Co do jakości to oczywiście, że pliki hi-res mają więcej detali, ja też odbieram bardziej czarne tło i lepszą przestrzeń, ale z drugiej strony takie prezentacje mają tylko charakter poglądowy, poza tym nie ma mowy, żeby jakiś zestaw mi się podobał/nie podobał przez jakość pliku, to już taka wisienka na torcie bardziej. Tak jak pisałem wcześniej, akustyka i ustawienie skutecznie ograniczały większość zestawów, więc do jakości plików akurat tam bym nie przywiązywał dużej wagi.
W dniu 10.11.2023 o 17:14, MarcK napisał:

makintosza i rockporta oraz luxmana, mam wrażenie, ze są to sprzęty na ludzi z niedosłuchem i specjalnie są podkręcone wyższa średnica i wysokie tony

Coś w tym jest. Czas temu uknułem na swoje potrzeby taką teorię, że najbardziej normalnie grają tanie i podstawowe modele wzmacniaczy.
Przykładowo tanią Yamahę kupuje młody człowiek na dorobku mający około 30-tu lat. Stać go tylko na to, bo ważniejsza jest żona, mieszkanie, meble, dziecko w przedszkolu itp.
Drogą Yamahę (najwyższą w katalogu) kupuje albo nowobogacki (któremu i tak obojętne jak to gra) albo ustatkowany i dorobiony starszy pan, który ma już wszystko co mieć może, dzieci się wyprowadziły, emerytura przychodzi, żona nie truje o nowe kiecki itp. Ale ten starszy pan ma już 60 lat i słuch jest odpowiednio upośledzony wiekowo.
Wiedzą o takiej zależności producenci sprzętów więc tak je stroją - modele niskie grają OK a modele wysokie są strojone dla kupujących starszych panów z ubytkiem słuchu.
Nowego Luxmana czy makintosza nie kupuje młody człowiek - taki sprzęt kupuje osoba już odpowiednio starsza i zarobiona. Starsza czyli głuchsza.

😉 

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

26 minut temu, yayacek napisał:

Coś w tym jest. Czas temu uknułem na swoje potrzeby taką teorię, że najbardziej normalnie grają tanie i podstawowe modele wzmacniaczy.
Przykładowo tanią Yamahę kupuje młody człowiek na dorobku mający około 30-tu lat. Stać go tylko na to, bo ważniejsza jest żona, mieszkanie, meble, dziecko w przedszkolu itp.
Drogą Yamahę (najwyższą w katalogu) kupuje albo nowobogacki (któremu i tak obojętne jak to gra) albo ustatkowany i dorobiony starszy pan, który ma już wszystko co mieć może, dzieci się wyprowadziły, emerytura przychodzi, żona nie truje o nowe kiecki itp. Ale ten starszy pan ma już 60 lat i słuch jest odpowiednio upośledzony wiekowo.
Wiedzą o takiej zależności producenci sprzętów więc tak je stroją - modele niskie grają OK a modele wysokie są strojone dla kupujących starszych panów z ubytkiem słuchu.
Nowego Luxmana czy makintosza nie kupuje młody człowiek - taki sprzęt kupuje osoba już odpowiednio starsza i zarobiona. Starsza czyli głuchsza.

😉

Coś w tym jest
😉

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

Dobre.

Ale nie utozsamial bym nowobogackich z tymi, którym i tak jest obojętne jak to gra.

I nie wierze w te rozne strojenia. Na czym mialy by polegac te roznice polegac

28 minut temu, xajas napisał:

Na czym mialy by polegac te roznice polegac

Ach, przecież to proste.
Wzmacniacze drogie i bardzo drogie i najwyższe w serii danego producenta są strojone na większą ilość wysokich.
Taki starszy pan słuchając wzmacniacza podstawowego stwierdzi, że w stosunku do najdroższego wzmacniacza tego samego producenta ten podstawowy gra bułowato, nie ma rozdzielczości i gra jak zza koca 😉 A wszystko dlatego, że ma 60 lat i jego słuch jest już zwyczajnie upośledzony. Małolat natomiast stwierdzi, że te wysokie modele są do dupy bo sieją wysokimi i są jazgotliwe.
To oczywiście moje przemyślenia z przymrużeniem oka oczywiście. Choć nie zdziwiłbym się gdyby tak było. W tych koncernach nie pracują idioci (wbrew powszechnemu mniemaniu), tam są działy badawcze jak i działy opracowujące tzw. target produktu (brzydko mówiąc). Najwyższy i tym samym najdroższy model przykładowej już Yamahy nie jest kierowany do młodych osób. One są za biedne, mają dużo innych ważniejszych wydatków - choćby kredyt na mieszkanie/dom. Modele te kierowane są do osób zamożnych a te z reguły są już starszego wieku, bo do dobrobytu dochodzili przez całe swe dotychczasowe życie. Teraz mają 60 i więcej lat, mają stałą dużą emeryturę albo dobrze prosperujący biznes, mają czas na hobby a kredyt na dom już jest spłacony. Mają 60 i więcej lat i tym samym mają słabszy słuch, więc potrzebują pieców co sieją górą.

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

15 minut temu, yayacek napisał:

Ach, przecież to proste.
Wzmacniacze drogie i bardzo drogie i najwyższe w serii danego producenta są strojone na większą ilość wysokich.
Taki starszy pan słuchając wzmacniacza podstawowego stwierdzi, że w stosunku do najdroższego wzmacniacza tego samego producenta ten podstawowy gra bułowato, nie ma rozdzielczości i gra jak zza koca 😉 A wszystko dlatego, że ma 60 lat i jego słuch jest już zwyczajnie upośledzony. Małolat natomiast stwierdzi, że te wysokie modele są do dupy bo sieją wysokimi i są jazgotliwe.
To oczywiście moje przemyślenia z przymrużeniem oka oczywiście. Choć nie zdziwiłbym się gdyby tak było. W tych koncernach nie pracują idioci (wbrew powszechnemu mniemaniu), tam są działy badawcze jak i działy opracowujące tzw. target produktu (brzydko mówiąc). Najwyższy i tym samym najdroższy model przykładowej już Yamahy nie jest kierowany do młodych osób. One są za biedne, mają dużo innych ważniejszych wydatków - choćby kredyt na mieszkanie/dom. Modele te kierowane są do osób zamożnych a te z reguły są już starszego wieku, bo do dobrobytu dochodzili przez całe swe dotychczasowe życie. Teraz mają 60 i więcej lat, mają stałą dużą emeryturę albo dobrze prosperujący biznes, mają czas na hobby a kredyt na dom już jest spłacony. Mają 60 i więcej lat i tym samym mają słabszy słuch, więc potrzebują pieców co sieją górą.

To strojenie na większą ilość wysokich to  jest bzdura 😉

Podaj przyklad

 

Edytowane przez xajas
3 minuty temu, xajas napisał:

To strojenie na większą ilość wysokich to  jest bzdura 😉

Podaj przyklad

Może bzdura, może nie. Ale np swego czasu był tu taki wątek, że pewien młodzian poszukując wzmacniacza grającego lepiej (cokolwiek to znaczy) od podstawowego Denona trafiając na nowe wzmacniacze z wyższej serii stwierdzał, że mają one mniejszy bas, mniejszy wykop ale za to więcej powietrza i góry. 
Ma to sens bo starszy człowiek (czyli ten który kupuje droższe zabawki) potrzebuje więcej góry i mniej dołu. Dla starszego człowieka dużo dołu oznacza niezrozumiałą treść i zamglony, nieokreślony przekaz.

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

9 godzin temu, yayacek napisał:

najbardziej normalnie grają tanie i podstawowe modele wzmacniaczy.

Wszystkie grają normalnie. W 99% charakterystyka opada w okolicach 20 kHz a pozostały jeden procent ma bardziej wyrównaną, sięgającą 100 kHz. Ale co do zasady możesz mieć trochę racji. Takie krojenie pod klienta widziałbym prędzej w przygotowywaniu zestawów głośników, szczególnie na indywidualne zamówienia. 

Oprócz pasma jest sporo innych parametrów jak zniekształcenia czy harmoniczne. I tu faktycznie widzę zależność: im ktos jest starszy, tym chętniej wybiera wzmacniacze (np lampowe) siejące harmonicznymi i mocniej opiera się najnowszym z klasy D, mającymi zniekształcenia z poziomów błędów pomiarowych. I to nie jest wyłącznie nostalgia...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

53575-wzmacniacz_primare_i15_prisma_audiocompl_lab1.jpg

25521-max_accuphase_a200_lab1.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
7 godzin temu, colcolcol napisał:

I tu faktycznie widzę zależność: im ktos jest starszy, tym chętniej wybiera wzmacniacze (np lampowe) siejące harmonicznymi i mocniej opiera się najnowszym z klasy D, mającymi zniekształcenia z poziomów błędów pomiarowych. I to nie jest wyłącznie nostalgia...

Jakie zależności, jakie niesprawdzone stereotypy niepotrzebnie powielasz

 

 

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

1 minutę temu, Zbi_Rek napisał:

...uderz w stół, a nożyce się odezwą 🤭

A coś konkretniej czy tylko żeby zatrolować?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

8 minut temu, ASURA napisał:

Jakie zależności, jakie niesprawdzone stereotypy niepotrzebnie powielasz

 

 

jakieś konkrety, czy tylko trolling ?😛

Edytowane przez Zbi_Rek
W dniu 16.11.2023 o 06:46, colcolcol napisał:

Wszystkie grają normalnie. W 99% charakterystyka opada w okolicach 20 kHz a pozostały jeden procent ma bardziej wyrównaną, sięgającą 100 kHz. Ale co do zasady możesz mieć trochę racji. Takie krojenie pod klienta widziałbym prędzej w przygotowywaniu zestawów głośników, szczególnie na indywidualne zamówienia. 

Oprócz pasma jest sporo innych parametrów jak zniekształcenia czy harmoniczne. I tu faktycznie widzę zależność: im ktos jest starszy, tym chętniej wybiera wzmacniacze (np lampowe) siejące harmonicznymi i mocniej opiera się najnowszym z klasy D, mającymi zniekształcenia z poziomów błędów pomiarowych. I to nie jest wyłącznie nostalgia...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

53575-wzmacniacz_primare_i15_prisma_audiocompl_lab1.jpg

25521-max_accuphase_a200_lab1.jpg

A może chodzi o to że barwa wraz z ubytkiem słuchu jest mniej rozróżnialna (jedna od innej) i dlatego ekspozycja pasma wysokotonowego może mieć zwiększony poziom?

Ktoś zwrócił uwagę że dotyczy to zwłaszcza customowych ZG bo przy wzmacniaczach to raczej jedynie przypuszczenie 

Co innego jest przyjemnym brzmieniem za młodu a co innego w dojrzalszym wieku.

Tak czy siak żeby rozróżniać barwy to trzeba je usłyszeć a z upływem lat tego ubywa.

"V-ka" utrzyma się jako charakterystyka przenoszenia 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Gość

(Konto usunięte)
2 godziny temu, xetras napisał:

A może chodzi o to że barwa wraz z ubytkiem słuchu jest mniej rozróżnialna (jedna od innej) i dlatego ekspozycja pasma wysokotonowego może mieć zwiększony poziom?

Wg twojej teorii, połowa muzyków w filhrmoniach powinna iść na rentę. Podbnie dyrygenci. A nie idą. NIemal wszystkie instrumenty orkiestry mieszczą się spokojnie do 14khz i nie schodza poniżej 40 hz, za wyjątkiem np. niektórych piszczałek organów, tych największych. 

W dniu 15.11.2023 o 23:52, yayacek napisał:

Ach, przecież to proste.
Wzmacniacze drogie i bardzo drogie i najwyższe w serii danego producenta są strojone na większą ilość wysokich.
Taki starszy pan słuchając wzmacniacza podstawowego stwierdzi, że w stosunku do najdroższego wzmacniacza tego samego producenta ten podstawowy gra bułowato, nie ma rozdzielczości i gra jak zza koca 😉 A wszystko dlatego, że ma 60 lat i jego słuch jest już zwyczajnie upośledzony. Małolat natomiast stwierdzi, że te wysokie modele są do dupy bo sieją wysokimi i są jazgotliwe.

Bzdury piszesz. Fakt że wiele obecnych wzmacniaczy jest jasnych i wiązałbym to z modą oraz z potanieniem produktów. Moe posłuchaj najwyższego gryphona, czy vitusa i zastnaów się co wypisujesz.

Z tymi wysokimi częśtotliwościami to marketingowa ściema zaczęła się pojawiać wraz ze wzrostem populraności zwrotu high defininition. Nikt wcześniej nie dążył do tego, żeby gwizdek w głośnikach przenosił 24 khz, bo po co? I co miałby niby prznosić, z ajkiego źródła? Dla mnie najwspanialszym głosniekiem, jaki osobiście słuchałem jest Klipschorn ( tylko na audio show - tym bardziej piorunujące wrażenie wobec innych, o wiele drożych). W specyfikacji ma, że pasmo spada gwałtownie powyżej chyba 16khz. Do głowy by wam nie przyszło, słuchając ich.

Godzinę temu, pantagruel napisał:

połowa muzyków w filhrmoniach powinna iść na rentę. Podbnie dyrygenci

Nie

Barwa jest niezależna od podstawy tonalnej

Pamiętam swój przedostatni audiogram (kilka razy go wklejalem)

2,3,4,6,8 - kHz - tu jest dramat po50ce (u mnie)

(Względem braku ubytku od ⅛ do 2kHz)

W ciągu kilku lat skokowy ubytek słuchu o rząd wielkości 20-30dB

 

Edytowane przez xetras
Dopisek

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.