Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki był wasz pierwszy komputer?


Neon47
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 18.03.2024 o 12:09, kangie napisał:

Rok 1992 r. Szósta klasa podstawówki.

Intel 386 SX 25MHz, 1MB (4x256kB) RAM, 40MB HDD Conner, grafika Trident 8900, monitor Huyndai 14" LR (kolorowy). Obudowa desktop otwierana zawiasowo po naciśnięciu obu metalowych chromowanych przycisków po bokach, klawiatura Chicony. Mysz kulkowa, karta dźwiękowa Sound Blaster Pro i spore głośniki Trust (był napis 80W) kupione w latach kolejnych.

Ojciec kupił ten komputer w salonie KEN we Wrocławiu przy ulicy św. Antoniego. Był to drugi PCet na dość dużym wrocławskim osiedlu. Pierwszy to PCet kolegi ojca - 286SX i monitor czarno-biały (grafika Herkules).

Pierwszy program w Turbo Pascalu (pod DOS 5.0) napisałem na liczenie pola trójkąta. Użytkownik miał podać długość podstawy i wysokość trójkąta. Byłem dumny z siebie.

Chwilę później (luty 1993) podali w TV wiadomość o wypadku i śmierci Mariana Bublewicza. Dokładnie w tym czasie instalowałem z dyskietki 3,5" 1,44MB grę Wolfenstein 3D.

Z kart grafiki to były. Karta cga czyli popularna cegła. W trybie graficznym poza 320 / 200 dokładnie nie pamiętam dostępne były tylko 4 kolory . Przy rozdzielczości 640 / 480 trybu tekstowego dostępne było już aż 16 kolorów a dla graficznego tylko dwa kolory. Czyli do gier i grafiki kicha. Tekst to jak cie mogę. Lepsza była już ega- 16 kolorów dla tekstu i grafiki przy 640 / 480 dla obu trybów. Co do Sound Blastera to ogólne był do kitu .Przy podłączeniu do dobrego wzmaka wyłazily wszystkie wady audio tej karty - przydzwiek magistrali . Dostałem ja do testów i tego samego dnia się jej pozbylem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Ja jeszcze w podstawówce miałem polski kalkulator Jacek.


Made in Poland, nie da się ukryć

56b9632e7f6dda1cbe87adc1631d2292.jpg55402cf98f410fc13ac45ae8ddce474e.jpg5ee5af3c52f0c0e067ec52afa6f8d88e.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„If you don't like the weather, wait a minute.” -- Scottish proverb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Wojtek 1959 napisał:

Karta cga czyli popularna cegła. W trybie graficznym poza 320 / 200 dokładnie nie pamiętam dostępne były tylko 4 kolory . Przy rozdzielczości 640 / 480 trybu tekstowego dostępne było już aż 16 kolorów a dla graficznego tylko dwa kolory. Czyli do gier i grafiki kicha. Tekst to jak cie mogę. Lepsza była już ega- 16 kolorów dla tekstu i grafiki przy 640 / 480 dla obu trybów.

U mnie była S-VGA 1024x768 i wiele kolorów, nie pamiętam już ile.

1 godzinę temu, Wojtek 1959 napisał:

Co do Sound Blastera to ogólne był do kitu .Przy podłączeniu do dobrego wzmaka wyłazily wszystkie wady audio tej karty - przydzwiek magistrali . Dostałem ja do testów i tego samego dnia się jej pozbylem.

Przypomniałem sobie, że jednak oryginalnego Sound Blastera firmy Creative Labs nie miałem. Miałem klon - Genius Sound Maker 16E 16-bitowy zamiennik SB Pro 2. Byłem z niego bardzo zadowolony. Służył mi tylko do gier.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez kangie
Literówka

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem pierwszego monofonicznego Sound Blastera ale nie kojarzę żeby jakieś buczenia czy przydźwięki generował. Następny był Sound Blaster AWE32 z technologią Wavetable.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 19.03.2024 o 10:23, Tadeiro napisał:

Gdy pierwszy raz udało mi się wgrać z kasety Montezuma's Revenge, to zapomniałem posmarować kromkę chleba masłem! 😄

😀!

Gdy kiedyś odgrzebałem mojego C64 i zacząłem po latach grać w "typa, chodzącego w piramidzie" - (tytułu gry nie pomnę), moja ówczesna dziewczyna przyniosła mi jogurt truskawkowy. Ja - zajęty grą, nie zwróciłem uwagi, że go już łaskawie otworzyła i - mocno wstrząsnąłem opakowaniem......

 

Właściwie, to w tamtym pokoju w Krakowie, nawet dziś można chyba znaleźć resztki tego jogurciku 🤣.

 

PS - no i Boulder Dash 😄

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Bezlitosna Niusia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, kangie napisał:

U mnie była S-VGA 1024x768 i wiele kolorów, nie pamiętam już ile.

Przypomniałem sobie, że jednak oryginalnego Sound Blastera firmy Creative Labs nie miałem. Miałem klon - Genius Sound Maker 16E 16-bitowy zamiennik SB Pro 2. Byłem z niego bardzo zadowolony. Służył mi tylko do gier.

Były jeszcze płyty głównie local bus zanim powstał standard pci i następcy. Ha! 😄 Mój pierwszy składak miał zwykłą Vga. Akceleratory nabyłem później przy kolejnych skladakach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Wojtek 1959
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, przmor napisał:

Miałem pierwszego monofonicznego Sound Blastera ale nie kojarzę żeby jakieś buczenia czy przydźwięki generował. Następny był Sound Blaster AWE32 z technologią Wavetable.

Niestety te 8 bitowe Sb były mocno rozdmuchane reklamowo. Miałem do testów oprogramowanie muzyczne , nazwy nie pamiętam. Pracowało ono pod dosem. Dziwiekowo kicha i tekturowe brzmienie. Mialem dobry wzacniacz lampowy- pożyczony do testów. Do komputerowych pierdziawek do gier to jak najbardziej ,jeśli miał pcet konkurować z C64 czy później z Amiga , Atari, czy jabluszkiem. Pozbylem się sb tak szybko jak go dostałem i stwierdziłem, że szkoda czasu na tą kartę . Poza tym ibm pc , oraz klony w tamtych czasach miał być głównie maszyną biurową do pisania. Intel nie był dobrym prockiem dla multimediów takich jak audio czy video .

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Wojtek 1959
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, przmor napisał:

Miałem pierwszego monofonicznego Sound Blastera ale nie kojarzę żeby jakieś buczenia czy przydźwięki generował. Następny był Sound Blaster AWE32 z technologią Wavetable.

Pierwsze sb były robione pod xt czyli 8 bitowe. Komputery w standardzie at były bardzo drogie w tamtych czasach. Pamiętam w latach 80 tych jak pojawiły się pierwsze ibm ki to były najperw xt . W firmie pamiętam jak zaczęli kupować pcty to at z kolorowym monitorem miała sekretarka dyrektora .  Cala reszta miala xt z cga lub hgc z monitorem bursztynowym albo zielonym. Jeśli chodzi o mnie i moich znajomych to mieli xt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Wojtek 1959 napisał:

jeśli miał pcet konkurować z C64 czy później z Amiga , Atari, czy jabluszkiem. Pozbylem się sb tak szybko jak go dostałem i stwierdziłem, że szkoda czasu na tą kartę . Poza tym ibm pc , oraz klony w tamtych czasach miał być głównie maszyną biurową do pisania. Intel nie był dobrym prockiem dla multimediów takich jak audio czy video .

Ależ to szybko leciało!

9lat pierwszy kontakt z Atari 65XE i Moon Patrol.

12 lat Amiga, Mortal Kombat i pierwsza własna muzyka w pro trackerze

16 lat 386DX40, Warcraft 2 i Doom 2 w mikroskopijnym okienku

18lat Pentium 60 i MP3, 21lat i Pentium 166MX i DivX - komputer osiągnął jakość cd-audio i dvd (takie w porównaniu do magnetofonu i vhs było odczucie).

23lata (troszkę w bok, bo gierki mi się znudziły) to kupione za pół wypłaty pierwszy wśród kumpli przenośny mp3 i 10płyt "jakość CD" czyli mp3 na 512MB

25lat Atlhlon 1700XP i Doom3 oraz Need For Speed Underground, które zakończyły moją epokę grania.

Byliśmy świadkami rewolucji!

-----

Skoro zeszło na klasyczne gierki, to przypomnę na czym skończyła się u mnie budowa joysticka do zagrania w Side Arms:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie się kurzy ale taki był plan. Jak mam wolną chwilę to włączę jakiegoś klasyka, pogram 15minut i po temacie. Za to jak wpadną znajomi, to napier.lanka na MK2 czy Cadillac and Dinosaurs obowiązkowa.

Radością jest dla mnie zaprojektowanie, zbudowanie i posiadanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

U mnie w piwnicy leży płyta główna z procesorem Cyrix 486DX-40 i 4 MB RAM (SIMM 4x1 MB). To był drugi PCet po 386SX-25. Było tych komputerów jeszcze wiele. Najciekawszy "technicznie" procesor wg mnie to Pentium Pro 200 (żałuję że sprzedałem) czyli dwuprocesorowy z ogromną ilością złota. Do tego solidna płyta główna i 128 MB RAM (SIMM 4 x 32MB). Te SIMMy odsprzedałem na giełdzie komputerowej PWR za dość duże pieniądze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1MB SIMM w okolicy 1996 roku kosztował około 100zl a przeciętny komputer miał mniej więcej 4MB czyli pamięć kosztowała 400zl. Gdyby ceny za 1MB się utrzymały to obecnie przeciętna ilość pamięci czyli 16GB kosztowałaby 1.6 mln złotych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, przmor napisał:

Gdyby ceny za 1MB się utrzymały to obecnie przeciętna ilość pamięci czyli 16GB kosztowałaby 1.6 mln złotych.

Sprzedam 16 za 8 🙂

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



1MB SIMM w okolicy 1996 roku kosztował około 100zl


A przed 1 stycznia 1995, bańkę

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„If you don't like the weather, wait a minute.” -- Scottish proverb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy komputer to C-64.

Ale wcześniej, na studiach miałem do czynienia z PSPD-90, czyli komputerem na Intelowym 8080. Programy pisało się w asemblerze a systemem operacyjnym był tzw. monitor. Oryginalnie o ile pamiętam miał całe 8kB RAM.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 23.03.2024 o 13:24, kangie napisał:

U mnie w piwnicy leży płyta główna z procesorem Cyrix 486DX-40 i 4 MB RAM (SIMM 4x1 MB). To był drugi PCet po 386SX-25. Było tych komputerów jeszcze wiele. Najciekawszy "technicznie" procesor wg mnie to Pentium Pro 200 (żałuję że sprzedałem) czyli dwuprocesorowy z ogromną ilością złota. Do tego solidna płyta główna i 128 MB RAM (SIMM 4 x 32MB). Te SIMMy odsprzedałem na giełdzie komputerowej PWR za dość duże pieniądze.

Pentium Pro, praprzodek Core 🙂 Piękna sprawa. Rdzeń P6 to był kamień milowy u Intela.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy
38 minut temu, Wojtek 1959 napisał:

Płyta głowna local bus 

Właśnie taka była. Ale starocie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, kangie napisał:

Właśnie taka była. Ale starocie...

Kiedyś to był hit i marzenie niejednego składacza komputerów. Część forumowiczów nigdy czegoś takiego nie widziała . To już historia z legendą. Pierwsze at mialy wgrywanego biosa z dyskietki i z tyłu obudowy kontener na paluszki do podtrzymywania cmos ram.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Wojtek 1959 napisał:

Kiedyś to był hit i marzenie niejednego składacza komputerów. Część forumowiczów nigdy czegoś takiego nie widziała . To już historia z legendą. Pierwsze at mialy wgrywanego biosa z dyskietki i z tyłu obudowy kontener na paluszki do podtrzymywania cmos ram.

Z dyskietki to już była zaawansowana technika, czyli pamięci typu EEPROM. Ja pamiętam BIOSy na EPROMach które trzeba było wyjąć z podstawki i programować w programatorze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Jaro_747 napisał:

Mój pierwszy komputer to C-64.

Ale wcześniej, na studiach miałem do czynienia z PSPD-90, czyli komputerem na Intelowym 8080. Programy pisało się w asemblerze a systemem operacyjnym był tzw. monitor. Oryginalnie o ile pamiętam miał całe 8kB RAM.

Jak pracowalem w PIT na Poligonowej w Warszawie to na tym procku robiliśmy urządzenie o nazwie zespół transmisji danych zwane modemem . Wadą było upierdliwe jego zasilanie , które musiało być podawane w określonej kolejności inaczej można było zjarac procesor , który tani nie byl. Potem uzywalismy intela 8085 który juz takich cyrkow z zasilaniem nie miał 

3 minuty temu, Jaro_747 napisał:

Z dyskietki to już była zaawansowana technika, czyli pamięci typu EEPROM. Ja pamiętam BIOSy na EPROMach które trzeba było wyjąć z podstawki i programować w programatorze.

Pierwsze at nie miały epromow.. Na dyskietce był program o nazwie setup który wgrywal konfigurację komputera . Epromy byly pózniej. Potem były eepromy których już nie trzeba było traktować programatorem i kwarcowka.

3 minuty temu, Jaro_747 napisał:

Z dyskietki to już była zaawansowana technika, czyli pamięci typu EEPROM. Ja pamiętam BIOSy na EPROMach które trzeba było wyjąć z podstawki i programować w programatorze.

Pierwsze at nie miały epromow.. Na dyskietce był program o nazwie setup który wgrywal konfigurację komputera . Epromy byly pózniej. Potem były eepromy których już nie trzeba było traktować programatorem i kwarcowka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AT?

Ja z XT jeszcze miałem do czynienia. Konfigurację ustawiało się zworkami na płycie głównej.

Pamiętam jak na samym początku dyski twarde miały 10MB (tak, tak!!!) pojemności. Za chwilę pojawiły się dyski 20MB w niewiele wyższej cenie, ale  zdarzali się klienci którzy mówili"

- Panie, po co dysk 20MB, 10MB wystarczy!

Przy czym były to dyski 51/4   cala.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.