Skocz do zawartości
IGNORED

Polska w EU 2004- 2024 , porównanie parametrów .


Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, il Dottore napisał:

A słyszałeś o takim kraju jak Norwegia? Otóż nie należy on do UE, żyje się tam bardzo dobrze a wyobraź sobie że BEZPOŚREDNIO graniczy z Rosją. Icoteras? 🙂

I tak oto cała wasza narracja idzie się paść. 😄 Można graniczyć z Rosją, można nie być w UE i można mieć bardzo wysoki poziom życia.

Tak na poważnie to piszesz, czy zwyczajnie masz adwersarzy za idiotów? 

1 minutę temu, Ajothe napisał:

Tak na poważnie to piszesz, czy zwyczajnie masz adwersarzy za idiotów? 

Następny co globusa nie widział

12 minut temu, Ajothe napisał:

Tak na poważnie to piszesz, czy zwyczajnie masz adwersarzy za idiotów? 

Raczej to drugie.

Jestem Europejczykiem.

 

26 minut temu, caleb66 napisał:

Szwajcaria to nie Korea Północna w Europie, należy do schengen i ma podpisane umowy handlowe z Unią tak samo jak Lichtenstain i Norwegia i jest przy tym państwem niezależnym i ma gdzieś idiotyczne unijne dyrektywy , Polska może tak samo zrobić co nie oznacza całkowitej izolacji jak to lewackich łbach się upierniczyło i chodzą i powtarzają

Szwajcaria nie należy do NATO i jest państwem neutralnym, na co jej położenie geograficzne i historia pozwalają. Czy postulujesz również wystąpienie PL z NATO? Liechtenstein to mikro państwo, a Norwegia w sumie prowadzi podobną politykę jak Polska, tyle że duże dochody z surowców mineralnych, małe zaludnienie i położenie na uboczu pozwalają jej na pozostawanie poza UE. Niemniej większość dyrektyw unijnych i tak realizują.

Jakie wnioski i postulaty dla Polski z tego wynikają? Jak dla mnie tylko jeszcze silniejsze zakotwiczenie w instytucjach Zachodu, łącznie ze strefą Euro. Tak jak zrobiła ostatnio Finlandia i Szwecja wstępując do NATO po wiekach neutralności. Pseudo „suwerenność” to nie jest dobry pomysł dla Europy na obecne czasy. A wy dalej bujajcie w kremlowskich fantazjach, które nieźle namieszały wam we łbach. Świadomie lub nie pełnicie rolę putinowskich trolli i wrogów naszej europejskiej cywilizacji.

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

16 minut temu, caleb66 napisał:

to lewackich łbach się upierniczyło

We waszych, to ódzowska indoktrynacja się usadowiła i mózgojada wygryzła.😂

3 minuty temu, Drizzt napisał:

Szwajcaria nie należy do NATO i jest państwem neutralnym, na co jej położenie geograficzne i historia pozwalają. Czy postulujesz również wystąpienie PL z NATO? Liechtenstein to mikro państwo, a Norwegia w sumie prowadzi podobną politykę jak Polska, tyle że duże dochody z surowców mineralnych pozwalają jej na pozostawanie poza UE. Niemniej większość dyrektyw unijnych i tak realizują. Jakie wnioski i postulaty dla Polski z tego wynikają? Jak dla mnie tylko jeszcze silniejsze zakotwiczenie w instytucjach Zachodu, łącznie ze strefą Euro. Tak jak zrobiła ostatnio Finlandia i Szwecja. A wy dalej bujajcie w kremlowskich fantazjach.

Nie jest prawdą że mamy wybór między Unią a kacapami bo taka narracja płynie z lewackich ścieków, możemy być państwem niezależnym i zarabiać na wszystkich to jest ta prawdziwa trzecia droga nie ta maturzysty Hołowni. Mamy też jak Norwegia ogromne złoża z których nie korzystamy albo mamy zakaz z nich korzystania. Polska mogła by być najbogatszym krajem świata a każdy Polak milionerem.

Trzeba zacząć od CPK, wystarczy ściągnąć na smartfona flight radar i to pokazuje jak ogromną kasę tracimy a zarabiają nasi sąsiedzi z zachodu.

3 minuty temu, caleb66 napisał:

Nie jest prawdą że mamy wybór między Unią a kacapami bo taka narracja płynie z lewackich ścieków, możemy być państwem niezależnym i zarabiać na wszystkich to jest ta prawdziwa trzecia droga nie ta maturzysty Hołowni. Mamy też jak Norwegia ogromne złoża z których nie korzystamy albo mamy zakaz z nich korzystania. Polska mogła by być najbogatszym krajem świata a każdy Polak milionerem.

To jest dokładnie trzecia droga Orbana. Realizacja programu Kremla dla państw Europy Środkowej. I to jest prawdziwy ściek.

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

37 minut temu, il Dottore napisał:

A słyszałeś o takim kraju jak Norwegia? Otóż nie należy on do UE, żyje się tam bardzo dobrze a wyobraź sobie że BEZPOŚREDNIO graniczy z Rosją. Icoteras? 🙂

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Toteras, cfaniacku pokaż pałace biskupie w Norwegii.

Icoteras, cfaniacku?  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak każdy kot przywykłem, że szczekają na mnie psy.

54 minutes ago, il Dottore said:

A słyszałeś o takim kraju jak Norwegia? Otóż nie należy on do UE, żyje się tam bardzo dobrze a wyobraź sobie że BEZPOŚREDNIO graniczy z Rosją. Icoteras? 🙂

I tak oto cała wasza narracja idzie się paść. 😄 Można graniczyć z Rosją, można nie być w UE i można mieć bardzo wysoki poziom życia.

Dlaczego się zatem tam przeprowadzisz?

Godzinę temu, Ajothe napisał:

czy zwyczajnie masz adwersarzy za idiotów? 

W większości. 😄

 

Godzinę temu, Ajothe napisał:

Tak na poważnie to piszesz

Jak najbardziej. Czy zaprzeczysz jakiemukolwiek z podanych przeze mnie faktów?

Godzinę temu, Drizzt napisał:

Norwegia w sumie prowadzi podobną politykę jak Polska, tyle że duże dochody z surowców mineralnych

Polska może mieć jeszcze większe. Mamy wungla w polskiej ziemi na kilkaset lat. |To dużo większe zasoby niż norweskie. I oni z tego żyją jak pączuszki w maśle a my się pozbawiamy możliwości eksploatacji zasobów, które dobry Bóg dał nam za darmo. A dlaczego? Ano dlatego, że kiedyś Niemcy odbiorą nam Śląsk (Kohuta w tym głowa) i wszystko będzie w ziemi tam na nich czekać.

55 minut temu, caleb66 napisał:

Mamy też jak Norwegia ogromne złoża z których nie korzystamy albo mamy zakaz z nich korzystania.

Weźmy tytan w Suwałkach. Materiał rzadki a niezbędny m. in. w przemyśle lotniczym i kosmicznym ale także coraz częściej w motoryzacji. Suwalska Anomalia Magnetyczna zawiera złoża tego pierwiastka o abstrakcyjnej wartości. 

Ale znów... Niemcy! To ich! Nie wolno ruszać!

Taka jest prawda: zajmujemy najlepszą działkę na globusie! A w Kieleckim uran... Czego jeszcze chcieć??? Przecież Bóg patrzy na Polskę ze swojego tronu i jestem pewien, że się wścieka i wyklina Polaków od najgorszych. "Kretyni! Wszystko wam dałem! A wy co, debile?" 😞

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Dowód na Boską interwencję jest taki, że tego złoża nie ma prawa tam być - a jest! 🙂 

"Nasze złoża to bogactwa wyjątkowe i zaskakujące, określone zresztą jako intruzja suwalska. Według nauki nie powinny one tu zaistnieć. Oznacza to, że mamy do czynienia z bliżej nieokreślonym wrzutem. Najprawdopodobniej w dawniejszej epoce uderzył tu meteoryt pochodzenia księżycowego

- mówi Interii Jerzy Ząbkiewicz."

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

11 godzin temu, jar1 napisał:

Ale oszuści i złodzieje ci nie przeszkadzają, jak 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

1648047292_befa8r_600.jpg

A kto Ci powiedział, że Czarnecki mi nie przeszkadza? On juz dawno powinien zrobić wypad z baru, najlepiej za kraty. Takiego śliskiego typa to rzadko idzie spotkać.

5 godzin temu, il Dottore napisał:

Mówię że Szwajcaria nie jest w UE a jakoś istnieje tam życie. Mało tego! Wcale wraży Putin tam nie rządzi.

 

2 godziny temu, il Dottore napisał:

A słyszałeś o takim kraju jak Norwegia? Otóż nie należy on do UE, żyje się tam bardzo dobrze

Oba te przykłady są fatalne, ponieważ Szwajcaria to bardzo bogaty kraj schowany za górami, trzymający majątek wielu miliarderów i korporacji. Poza tym mają dość świadome społeczeństwo.
Norwegia z kolei ma złoża ropy naftowej i z tego w dużym stopniu żyje. Nie weszli do UE bo nie potrzebowali. Ale to tez pokazuje, ze jeśli kraj dobrze prosperuje, nie trzeba wchodzić w żadne wspólnoty. Polska chciał nie chciał jest położona na styku interesów Rosji i państw zachodnich i jakoś trzeba z tym żyć. Innych sąsiadów na wschodzie mieć nie będziemy, a odcinanie sobie interesów z nimi tylko dlatego, że nam  ich władza mentalnie nie pasuje, to wielki błąd. 

Jeśli w Unii nie zajdą poważne zmiany przywracające normalne jej funkcjonowanie, bez tego nawarstwienia podatkowego, ideologicznego, wpuszczania niebezpiecznych ludzi z zewnątrz i deptania wartości chrześcijańskich, to dla mnie to nie ma sensu. Europa zbudowana została na tych wartościach, a teraz wszystko to próbuje się podważyć, umniejszyć, zniszczyć. Przede wszystkim to co się dzieje ostatnio w Unii, to żadna demokracja. 

"Demokracja bez wartości zamienia się w zakamuflowany totalitaryzm."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lumperator

.

6 minut temu, Lumperator napisał:

Norwegia z kolei ma złoża ropy naftowej i z tego w dużym stopniu żyje.

Ale Polska ma złóż różnorakich DUŻO WIĘCEJ - patrz wyżej. Nic nas nie trzyma w Eurokołchozie.

6 minut temu, Lumperator napisał:

Polska chciał nie chciał jest położona na styku interesów Rosji i państw zachodnich i jakoś trzeba z tym żyć. Innych sąsiadów na wschodzie mieć nie będziemy, a odcinanie sobie interesów z nimi tylko dlatego, że nam  ich władza mentalnie nie pasuje, to wielki błąd. 

Cooooooooooooo? Otóż nie! Z bandytami nie robi się ŻADNYCH interesów. Bo to są bandyci. Kupujesz rzeczy u pasera? Jeździsz kradzionym samochodem? No właśnie. Bo nie chcesz mieć nic wspólnego z bandytami.

A własny kraj namawiasz aby robił takie interesy. Opamiętania!

Współpraca z kacapami oryginalnymi i białoruskimi powinna wyglądać tak: podwyższyć ogrodzenie o 100%, granicę zaopatrzyć w sterowane AI automatyczne wieżyczki bezzałogowe, naprowadzane na ciepło czy radar, ziemię przy ogrodzeniu tak naszpikować minami, żeby tam było więcej min, niż ziemi i wszędzie rozstawić tabliczki "TU ZACZYNA SIĘ EUROPA! kac*pom WSTĘP WZBRONIONY!".

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Powiedz mi na dobrą sprawę, co takiego bandyckiego Polsce wyrządziła Białoruś na przestrzeni ostatnich 30 lat (albo nawet w ogóle w historii)? Jaki jest twardy powód, aby z nimi nie robić różnorakich interesów. Ja nie musze podzielać tego w jaki sposób rządzi Łukaszenka, ale czy to powód aby nie robić interesów? Mówi się, że w Chinach łamie się prawa człowieka i jest tam komuna, ale gdzie nie spojrzysz na produkty - Made In China. No to jak to jest... jeden reżim zły, inny reżim już dobry, bo daleko od nas? OK, Rosja to kiepski temat, ale po co sobie niszczyć relacje z Białorusią? 

My jako kraj w środku Europy nie możemy się zamykać tylko na zachód. Myślisz, ze takie Niemcy handlują tylko w ramach UE? Nie, oni robią interesy na całym świecie (z mocnym naciskiem na Chiny właśnie). A u nas pokutuje jakaś dziwna myśl, że trzeba być "podpiętym" pod zachodni kapitał, a sami z siebie tyle o ile. To nie jest droga do mocnego i poważnego państwa, którego podmiotowość byłaby choć trochę zbliżona do Niemiec czy Francji. Oni mają w d*pie, robią interesy ze wszystkimi, a my sobie wmawiamy jakieś moralne bzdety licząc naiwnie, ze ktoś to doceni.

Edytowane przez Lumperator

.

29 minut temu, Lumperator napisał:

Powiedz mi na dobrą sprawę, co takiego bandyckiego Polsce wyrządziła Białoruś na przestrzeni ostatnich 30 lat (albo nawet w ogóle w historii)? Jaki jest twardy powód, aby z nimi nie robić różnorakich interesów. Ja nie musze podzielać tego w jaki sposób rządzi Łukaszenka, ale czy to powód aby nie robić interesów? Mówi się, że w Chinach łamie się prawa człowieka i jest tam komuna, ale gdzie nie spojrzysz na produkty - Made In China. No to jak to jest... jeden reżim zły, inny reżim już dobry, bo daleko od nas? OK, Rosja to kiepski temat, ale po co sobie niszczyć relacje z Białorusią? 

My jako kraj w środku Europy nie możemy się zamykać tylko na zachód. Myślisz, ze takie Niemcy handlują tylko w ramach UE? Nie, oni robią interesy na całym świecie (z mocnym naciskiem na Chiny właśnie). A u nas pokutuje jakaś dziwna myśl, że trzeba być "podpiętym" pod zachodni kapitał, a sami z siebie tyle o ile. To nie jest droga do mocnego i poważnego państwa, którego podmiotowość byłaby choć trochę zbliżona do Niemiec czy Francji. Oni mają w d*pie, robią interesy ze wszystkimi, a my sobie wmawiamy jakieś moralne bzdety licząc naiwnie, ze ktoś to doceni.

Jest pewna granica "interesów z bandytami i zbrodniarzami", po przekroczeniu której stajesz się zwykłym szmalcownikiem. Wspólnikiem zbrodniarza. 

To z naszego podwórka. 

"Kenkartę z literą "G", oznaczającą przynależność do wymyślonego przez Niemców "narodu góralskiego", wydano co piątemu mieszkańcowi Podhala. Akcja Goralenvolk stanowiła największy przykład zorganizowanej germanizacji na terenie okupowanej Polski."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jar1

To dalej nie odpowiada na pytanie, dlaczego mielibyśmy rezygnować ze współpracy z Białorusią? Bo są mocno związani z Rosją? Chiny importują z Rosji ropę na równowartość 60mld dolarów, zatem działają na korzyść "bandyty" pompując w nich pokaźne sumy pieniędzy. Nie słyszę o banie na import produktów z Chin do Polski, nie słyszę o banie na aliexpress. Forumowicze z audiostereo kupują w najlepsze sprzęt audio prosto z Chin. To już nie boli, prawda?

.

Godzinę temu, Lumperator napisał:

Powiedz mi na dobrą sprawę, co takiego bandyckiego Polsce wyrządziła Białoruś na przestrzeni ostatnich 30 lat (albo nawet w ogóle w historii)? Jaki jest twardy powód, aby z nimi nie robić różnorakich interesów. Ja nie musze podzielać tego w jaki sposób rządzi Łukaszenka, ale czy to powód aby nie robić interesów? Mówi się, że w Chinach łamie się prawa człowieka i jest tam komuna, ale gdzie nie spojrzysz na produkty - Made In China. No to jak to jest... jeden reżim zły, inny reżim już dobry, bo daleko od nas? OK, Rosja to kiepski temat, ale po co sobie niszczyć relacje z Białorusią? 

My jako kraj w środku Europy nie możemy się zamykać tylko na zachód. Myślisz, ze takie Niemcy handlują tylko w ramach UE? Nie, oni robią interesy na całym świecie (z mocnym naciskiem na Chiny właśnie). A u nas pokutuje jakaś dziwna myśl, że trzeba być "podpiętym" pod zachodni kapitał, a sami z siebie tyle o ile. To nie jest droga do mocnego i poważnego państwa, którego podmiotowość byłaby choć trochę zbliżona do Niemiec czy Francji. Oni mają w d*pie, robią interesy ze wszystkimi, a my sobie wmawiamy jakieś moralne bzdety licząc naiwnie, ze ktoś to doceni.

No proszę, doczekaliśmy się w końcu niespodziewanego przypływu szczerości.

Jurija trzeba było mocno przycisnąć a tu proszę - taki prezent pierwszomajowy😃.

Tym zajmę się później, teraz łatwiejsza część.

Bandyckie były i są prześladowania polskiej mniejszości. Bandyckie jest uwięzienie Andrzeja Poczobuta.

A tak w ogóle - jaki interes ma Polska we współpracy z reżimem Łukaszenki?

Przez długi czas panowało złudzenie, że Łukaszenkę da się przekonać do jakiegoś ucywilizowania swojej dyktatury. Całe lata trwała zabawa w ciuciubabkę i nic z tego nie wyszło. Więc proste pytanie - co Łukaszenka ma do zaoferowania Zachodowi, a w szczególności Polsce?

Otóż nic, zero, null.

Dlaczego mógłby się ktoś zdziwić?

Ano dlatego, że w tej chwili Łukaszenka nie ma wiele do gadania, o wszystkim decyduje Putin. Więc de facto handel z Białorusią byłby handlem z Putinem. tego chcemy?

Putin tak, ale czy naprawdę w interesie Polski jest współpraca z reżimem który napada wszystkich swoich sąsiadów?

Ja uważam że nie, rusofile i agentura widzą to inaczej.

Jestem Europejczykiem.

 

17 minut temu, Lumperator napisał:

To dalej nie odpowiada na pytanie, dlaczego mielibyśmy rezygnować ze współpracy z Białorusią? Bo są mocno związani z Rosją? Chiny importują z Rosji ropę na równowartość 60mld dolarów, zatem działają na korzyść "bandyty" pompując w nich pokaźne sumy pieniędzy. Nie słyszę o banie na import produktów z Chin do Polski, nie słyszę o banie na aliexpress. Forumowicze z audiostereo kupują w najlepsze sprzęt audio prosto z Chin. To już nie boli, prawda?

A o jaką współpracę chodzi?  Bo coś kręcisz 😉

"Najwięksi unijni eksporterzy na Białoruś w latach 2021–2023"

 

2_1.png?itok=Gm0zo98P

"Najwięksi unijni importerzy z Białorusi w latach 2021–2023"

3_2.png?itok=lE5eMgQa

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
18 minut temu, Lumperator napisał:

Powiedz mi na dobrą sprawę, co takiego bandyckiego Polsce wyrządziła Białoruś na przestrzeni ostatnich 30 lat (albo nawet w ogóle w historii)? Jaki jest twardy powód, aby z nimi nie robić różnorakich interesów. Ja nie musze podzielać tego w jaki sposób rządzi Łukaszenka, ale czy to powód aby nie robić interesów? Mówi się, że w Chinach łamie się prawa człowieka i jest tam komuna, ale gdzie nie spojrzysz na produkty - Made In China. No to jak to jest... jeden reżim zły, inny reżim już dobry, bo daleko od nas? OK, Rosja to kiepski temat, ale po co sobie niszczyć relacje z Białorusią? 

Nie można robić interesów z bandytą, który prześladuje, torturuje i zamyka do więzień Polaków za to tylko, że są Polakami, zamyka polskie szkoły, niszczy polskie organizacje i nasyła nam lekarzy i inżynierów w ramach wojny hybrydowej.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

31 minut temu, il Dottore napisał:

Nie można robić interesów z bandytą, który prześladuje, torturuje i zamyka do więzień Polaków za to tylko, że są Polakami, zamyka polskie szkoły, niszczy polskie organizacje i nasyła nam lekarzy i inżynierów w ramach wojny hybrydowej.

Zauważ, ze to się nasiliło w ostatnich 2-4 latach. Wcześniej takich problemów (na pewno nie w takiej skali) nie mieliśmy. Kto zaczął zadrażnienia polsko-białoruskie robiąc szopkę z Cichanouską? Co to ostatecznie dało? W dużym stopniu to Państwo Polskie przyczyniło się do pogorszenia stosunków z Białorusią. Nie bronie Łukaszenki i jego sposobu rządzenia krajem, ale byłem prawie pewien że nasz udział w obalaniu Łukaszenki przyniesie więcej szkody niż pożytku. Nie myliłem się. Łukaszenka dalej jest tam gdzie jest, a Rosja zdecydowanie bliżej nas. 

37 minut temu, jar1 napisał:

A o jaką współpracę chodzi?  Bo coś kręcisz 😉

"Najwięksi unijni eksporterzy na Białoruś w latach 2021–2023"

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Najwięksi unijni importerzy z Białorusi w latach 2021–2023"

3_2.png?itok=lE5eMgQa

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wyjątkowo dałem ci plusa, bo przynajmniej przedstawiłeś konkretne dane. OK, mogłem się nieco zagalopować z tym "zamknięciem na Białoruś". Na szczęście aż tak źle jeszcze nie jest.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

.

3 minuty temu, Lumperator napisał:

Zauważ, ze to się nasiliło w ostatnich 2-4 latach. Wcześniej takich problemów (na pewno nie w takiej skali) nie mieliśmy. Kto zaczął zadrażnienia polsko-białoruskie robiąc szopkę z Cichanouską? Co to ostatecznie dało? W dużym stopniu to Państwo Polskie przyczyniło się do pogorszenia stosunków z Białorusią. Nie bronie Łukaszenki i jego sposobu rządzenia krajem, ale byłem prawie pewien że nasz udział w obalaniu Łukaszenki przyniesie więcej szkody niż pożytku. Nie myliłem się. Łukaszenka dalej jest tam gdzie jest, a Rosja zdecydowanie bliżej nas. 

Wyjątkowo dałem ci plusa, bo przynajmniej przedstawiłeś konkretne dane. OK, mogłem się nieco zagalopować z tym "zamknięciem na Białoruś". Na szczęście aż tak źle jeszcze nie jest.

No sorry facet, ty jesteś reinkarnacją dziadkawłodka?

Jaką "szopkę z Cichanouską"??? Co ty p...? (piszesz - to wskazówka dla powstrzymania zapędów moderacji).

Demokracja to według ciebie szopka? Komuchy i zamordyści tak uważają, ale jakoś dziwnym trafem dzieci wysyłają do krajów demokratycznych, domy tez tam kupują i trzymają kasę. Tylko ciekawostka? Nie sądzę.

Masz fakty, masz mój poprzedni wpis do którego się nie odniosłeś.

Powtórzę - handel z reżimem Łukaszenki to jedynie słabo zamaskowany handel z reżimem Putina. A tego trzeba trzymać w jego własnym chlewie i nie wypuszczać aż zdechnie.

 

Jestem Europejczykiem.

 

52 minuty temu, Jaro_747 napisał:

No sorry facet, ty jesteś reinkarnacją dziadkawłodka?

Jaką "szopkę z Cichanouską"??? Co ty p...? (piszesz - to wskazówka dla powstrzymania zapędów moderacji).

Demokracja to według ciebie szopka? Komuchy i zamordyści tak uważają, ale jakoś dziwnym trafem dzieci wysyłają do krajów demokratycznych, domy tez tam kupują i trzymają kasę. Tylko ciekawostka? Nie sądzę.

Masz fakty, masz mój poprzedni wpis do którego się nie odniosłeś.

Powtórzę - handel z reżimem Łukaszenki to jedynie słabo zamaskowany handel z reżimem Putina. A tego trzeba trzymać w jego własnym chlewie i nie wypuszczać aż zdechnie.

 

Demokracja tak jak to serwują nam eurokraci, to jest szopka. To jest pełzająca komuna, a może już nawet żwawo raczkująca. Bo jak inaczej nazwać ten ogrom zakazów, nakazów, co raz twardsze trzymanie ludzi za mordę, uśrednianie wszystkiego, parytety, gendery, cenzura innej myśli niż jedyna właściwa, centralizacja z poziomu Brukseli... itd. 

Ja już to pisałem nie raz - CO MNIE OBCHODZI jak żyją Białorusi, jak chcieliby żyć, kogo mają u sterów władzy itd. To jest ich kraj. Niech zmieniają jak mają na tyle ochoty i sił, a jak nie to nie. 

.

W dniu 27.04.2024 o 10:52, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Myślę ,że wnioski nasuwają się same .

2004 vs 2024 a kwoty w złotówkach: wypadałoby uwzględnić inflację 🙂

 

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Teraz, Lumperator napisał:

Demokracja tak jak to serwują nam eurokraci, to jest szopka. To jest pełzająca komuna, a może już nawet żwawo raczkująca. Bo jak inaczej nazwać ten ogrom zakazów, nakazów, co raz twardsze trzymanie ludzi za mordę, uśrednianie wszystkiego, parytety, gendery, cenzura innej myśli niż jedyna właściwa, centralizacja z poziomu Brukseli... itd. 

Ja już to pisałem nie raz - CO MNIE OBCHODZI jak żyją Białorusi, jak chcieliby żyć, kogo mają u sterów władzy itd. To jest ich kraj. Niech zmieniają jak mają na tyle ochoty i sił, a jak nie to nie. 

Znam te teksty.

Mniej więcej te same teksty o demokracji opowiadał Hitler Niemcom. I nie jest to reductio ad Hitlerum, to refleksja jak delikatną w swej istocie naturę demokracji łatwo zniszczyć rozmaitym demagogom, populistom i cwanym nihilistom.

Co do Białorusinów - OK, załóżmy że to ich problem. Niech sobie radzą. Ale my nie mamy interesu we wspieraniu cienkiego ch... na smyczy dużego ch...

Jak już mamy przyjąć twoją logikę to rozmawiajmy z tym większym, przynajmniej rzeczy będą jasne.

Jestem Europejczykiem.

 

4 minuty temu, Jaro_747 napisał:

refleksja jak delikatną w swej istocie naturę demokracji łatwo zniszczyć

Wystarczy mniejszości dać większe prawa niż większości.

W dniu 28.04.2024 o 06:18, il Dottore napisał:

- 6,5 miliona osób żyjących za 20 złotych (lub mniej) dziennie.

Za 20zł/dziennie wolałbym żyć w 2020 (140zł to był pełny koszyk w Biedronce a w tym sześciopak) - pamięta ktoś?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

41 minut temu, szymon1977 napisał:

Wystarczy mniejszości dać większe prawa niż większości.

 

No więc nie.

Bo co, jeżeli ta mniejszość nie wykorzystuje swojej przewagi i działa dla dobra większości? Przy czym to "działanie dla dobra większości" rozumiemy jako przestrzeganie pewnego niekoniecznie formalnego konsensusu.

Przecież to jest argument za istnieniem takiej czy innej formy oświeconej monarchii.

Wyobraźmy sobie jak wyglądała by obecna geopolityka gdyby Aleksander II nie zginął w być może najgłupszym zamachu w historii?

Tak swoją droga jestem ciekaw, czego o tym obecnie uczą w szkole.

Wracając do tematu - zapewne przez cały czas postkomunistycznych rządów nie rządziła większość. Większość statystyczna, bo głosowało koło połowy uprawnionych, z czego rządzący mieli więcej jak połowę głosów. Szacując w najlepszym przypadku 60% głosujących  w 45% procentach to jakieś ledwie 27% elektoratu.

 

No i mamy problem, ale dopiero teraz zorientowałem się, że wpadłem w pułapkę tzw. "milczących założeń".

Bo co znaczy "mniejszość"? Mniejszością są np. niepełnosprawni którzy mają większe prawa.

Czy to wypaczenie jakichś reguł równości? Nie, to wyłącznie wyrównanie szans ludzi którym Bóg postanowił zrobić kuku.

 

 

Jestem Europejczykiem.

 

5 godzin temu, Jaro_747 napisał:

Bo co, jeżeli ta mniejszość nie wykorzystuje swojej przewagi i działa dla dobra większości?

To nie jest demokracja.

5 godzin temu, Jaro_747 napisał:

zapewne przez cały czas postkomunistycznych rządów nie rządziła większość. Większość statystyczna, bo głosowało koło połowy uprawnionych, z czego rządzący mieli więcej jak połowę głosów. Szacując w najlepszym przypadku 60% głosujących  w 45% procentach to jakieś ledwie 27% elektoratu.

Wystarczy znaleźć 51 idiotów by wykazać, że 49 matematyków myli się twierdząc, że 2+2=4 - takim porównaniem paradoks demokracji wykazał jeden z prezeydentów USA

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

31 minut temu, szymon1977 napisał:

To nie jest demokracja.

Wystarczy znaleźć 51 idiotów by wykazać, że 49 matematyków myli się twierdząc, że 2+2=4 - takim porównaniem paradoks demokracji wykazał jeden z prezeydentów USA

Dlatego w każdej stabilnej demokracji ważne są instytucje, a nie tylko toporna większość. Dlatego właśnie wszelkie demokratyczne instytucje z takim uporem niszczył PiS, dlatego właśnie, że instytucje to sól demokracji i bez nich system przestaje pełnić swoje zadanie, jakim jest zapewnienie dobrobytu i wolności większości, praw mniejszości i pokoju wszystkim poprzez mechanizmy bezkonfliktowego przekazywania władzy. Bez tych instutucji i mechanizmów szanowanych przez ogół zostaje toporna większość, która może wszystko. Jak u Orbana.

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

4 minuty temu, Drizzt napisał:

zostaje toporna większość, która może wszystko

A czyż nie o to chodzi w demokracji, że większość ma rację? 🙂 Ty uważasz że głos jakiejś Pani Nauczycielki (wuj wie przez kogo i dlaczego wybranej) ma być ważniejszy niż wola większości?

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

13 minut temu, il Dottore napisał:

A czyż nie o to chodzi w demokracji, że większość ma rację? 🙂 Ty uważasz że głos jakiejś Pani Nauczycielki (wuj wie przez kogo i dlaczego wybranej) ma być ważniejszy niż wola większości?

Wiem, że nie rozumiesz demokracji co udowadniasz w większości wpisów. Większość w demokracji decyduje, ale nie o wszystkim. Sa rzeczy nienegocjowalne, abyśmy wciąż mogli mówić o systemie demokratycznym. W demokratycznym państwie prawa podstawowe kryterium to zgodność z prawem i podstawowymi zasadami jak równoważenie i trójpodział władzy. Większość nie może zrobić wszystkiego. To już Monteskiusz wiedział. Inaczej nie mówimy już o demokracji tylko o zdegenerowanym systemie, w który czasem demokracje się wyradzają - vide Orban. Kto jeszcze demokratycznie doszedł do władzy przypominał nie będę - właśnie dlatego, że systemowe bezpieczniki w postaci mocnych instytucji w Republice Weimarskiej nie działały. Sprowadzanie demokracji do topornej większości to absolutny prymitywizm i niezrozumienie podstaw naszej cywilizacji.

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.