Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, kwasior21 napisał:

Cale czszescie, ze sa jeszcze ludzie, którzy kierują się dobrym dźwiękiem a nie cyfrowym zamydleniem oczu.

Gdzie są owi ludzie ... ?

3 minuty temu, J4Z napisał:

Są tacy, którzy chcą narobić tyle kasy, żeby kilka przyszłych pokoleń miało zapewniony byt.

To też rodzaj hobby, ale tylko dla wybrańców, np. takich jak były prezes Orlenu. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

11 minut temu, szpakowski napisał:

Gdzie są owi ludzie ... ?

Adresów Ci nie podam, nie wolno mi. 
Wybacz 🤷‍♂️😉

37 minut temu, Wito76 napisał:

Chodzi też o zwyczajną niewiedzę. Ja też kiedyś nie pomyślałbym, że można być tak "bezczelnym" i negocjować cenę za sprzęt audio. Wchodzę do CCC, oglądam buty i albo mi się podobają i cena odpowiada albo wychodzę. Nie ma opcji, że buty mi się podobają i pytam dziewczyny przy kasie, czy sprzeda mi je 50zł taniej, zwyczajnie takie zachowanie nie ma racji bytu. I z salonami audio dla wielu sytuacja wygląda podobnie, jest cennik, ludzie robią "dodaj do koszyka" potem płacą i mają sprzęt bez świadomości, że przepłacili i to zdrowo. Różne legendy krążą o Pylonie na przykład, ale mówią że salony mają na nich 50% marży. W którymś wątku ktoś pisał, może być tak, że właśnie powtarzam plotki czyli piszę głupoty teraz, ale sam kiedyś kiedyś wypożyczałem Pylony Diamondy Monitory i dostałem 30% rabatu. Kolumny zwróciłem, ale te ładne kilkanaście stówek rabatu miło zapamiętałem. Zresztą na każdym zakupionym sprzęcie, czy to wzmacniacz, czy nawet kwadra lamp mocy, zawsze był jakiś rabat. No ale jak już pisałem, można pójść na łatwiznę , dodać do koszyka i kupić jak leci. Trafi się się niekumaty klient, nasz zysk, a co. Nie każdy przecież siedzi na forum i wie że można negocjować.

Zgadzam się. Ale jeśli ktoś zamierza wydać niemałą kwotę na  na sprzęt to raczej robi rozeznanie. No chyba, że kwota to jak dla niego splunięcie. Wtedy nie ma potrzeby. 
 

Pamiętam  jak naście lat temu kupowałem monitor audio bx6 które do dzisiaj grają u mnie i jest pełne zadowolenie. W salonie po odsłuchu do którego wręcz zostałem namówiony przez sprzedawcę dostałem 30% rabatu. 
Nie miało miejsce żadne skomlenie o niższą kwotę. Sprzedawca oznajmił, że może dać taki rabat bez problemu i tak zrobił.  

Skoro od ceny ponad 3k za kolumny zrobił cenę 2k z groszami i jeszcze na tym zarobił to o czym to świadczy ? 

Edytowane przez kwasior21
10 minut temu, kwasior21 napisał:

Skoro od ceny ponad 3k za kolumny zrobił cenę 2k z groszami i jeszcze na tym zarobił to o czym to świadczy ? 

Że jakby sprzedał Ci za 1500, nadal by nie stracił. Pisałem. 

Edytowane przez J4Z

.

16 minut temu, kwasior21 napisał:

kupowałem monitor audio

Ja też 4 lata temu, tak wyszło, kupiłem schodzące z rynku (zastępował je nowszy model)  Monitor Audio. Cennikowo stały 3999. Normalnie około 3k do kupienia, te moje jako ostatnie już egzemplarze na rynku dostałem  ku mojemu zaskoczeniu za 2400. Nie wiem, może faktycznie zadziałało wtedy to słynne czyszczenie magazynów. Wchodzi nowszy model, trzeba zrobić dla niego miejsce na ekspozycji i w magazynie, sprzedajemy na 5% marży zamiast na maksymalnej

16 minut temu, kwasior21 napisał:

Nie miało miejsce żadne skomlenie o niższą kwotę. Sprzedawca oznajmił, że może dać taki rabat bez problemu i tak zrobił.  

Skoro od ceny ponad 3k za kolumny zrobił cenę 2k z groszami i jeszcze na tym zarobił to o czym to świadczy ? 

No to identycznie u mnie. Ponawiam pytanie, o czym to świadczy?

Edytowane przez Wito76
2 minuty temu, Wito76 napisał:

Ponawiam pytanie, o czym to świadczy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

xD

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

.

1 minutę temu, J4Z napisał:

xD

A buty dasz radę taniej ogarnąć 🙂

 

26 minut temu, J4Z napisał:

Oj zdziwiłbyś się. 😄

No nie mówi, że nawet w Biedronce można targować się ,nie uwierzę. Serio z  tym CCC? Akurat przykład tego sklepu z dupy wziąłem.

6 minut temu, J4Z napisał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

xD

 

Koło się zamyka 🤷‍♂️😉😂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Długi czas pracowałem w tzw Dziale Rozwoju. To taki inżynierski odłam Działu Inwestycji w pewnej dużej firmie przemysłowej. Technologia włoska, maszyny, urządzenia, całe ciągi technologiczne - wszystko z Włoch. Częste wyjazdy do Włoch, wizyty u producentów owych maszyn, wizyty w zakładach gdzie pracują owe urządzenia i oczywiście kontrakty, zakupy tych wszystkich urządzeń za wiele milionów często. I tamten rynek jest specyficzny. Zawsze była oferta "brutto" i na dzień dobry około 35% rabatu. Oni traktowali nas trochę jak Arabów, wymyślili sobie że my Polacy lubimy się targować i mus jest dać rabat, bo bez tego Polak nie kupi. Przykładowo maszyna za 140.000 Eur  i na tej samej ofercie discount do kwoty 90.000 EUR z dopiskiem "especcially for You, Witold" 🙂. Mój rekord to 65% rabatu ( 50% dostałem już na dzień dobry, resztę ugrałem). Dla odmiany zakupy w Niemczech to było uczciwe, poważne 5% rabatu i kropka, bez tych dziwnych włoskich gierek i robienia z siebie nawzajem głupka. Tak więc "pazerność" ma różne oblicza.

Edytowane przez Wito76
18 minut temu, Wito76 napisał:

wymyślili sobie że my Polacy lubimy się targować i mus jest dać rabat

Nie wymyślili kolego. Tak jest. Pracowałem w lombardzie. Sprzedałem mnóstwo rzeczy na olx, dla Lombardu i dla siebie. Za jaką cenę byś nie wystawił, zawsze będą się targować, dlatego zawsze daje się wyższą.

Sprzedałem ostatnio Harbethy. Z 8k na 7,5 się umówiliśmy. Na miejscu chociaż jeszcze 100zł musiał ugrać. Jakby to co kolwiek miało zmienić, chyba jakaś głupia satysfakcja...

 

43 minuty temu, Wito76 napisał:

No nie mówi, że nawet w Biedronce można targować się ,nie uwierzę. Serio z  tym CCC? Akurat przykład tego sklepu z dupy wziąłem.

CCC może nie, ale kto wie? W jakimś Nike, czy House, Diverse (nie pamiętam już), znajomy kiedyś ugrał rabat przy mnie i mówił, że często tak robi. Ja w takich sklepach nie mam czelności.

.

Myślę że kluczowym zjawiskiem poruszonego tematu jest brak innowacyjnych rozwiązań i coraz to słabsza jakość końcowego produktu o czym wspomina Mark Levinson. Trudno nie zauważyć wywindowanych cen i maksymalizacji zysku przez branżę która tłumaczy to inflacją, kosztami prowadzenia firmy itp. Wszyscy o tym doskonale wiemy ale wszyscy też mamy świadomość jakie marże funkcjonują w branży audio ale nikt nie potrafi wyjaśnić dlaczego tyle płacimy za tradycyjną i wykorzystywaną technologię od lat. Dlaczego producenci oferują schematyczne i oklepane produkty coraz to gorszej jakości? Jestem przekonany i nie mam złudzeń że głównie chodzi o kasę i nie miałbym z tym problemu gdyby producenci sprzętu audio oferowali wyjątkową i ponadprzeciętną jakość swoich urządzeń tym bardziej skoro nieprzerwanie wykorzystują tę samą technologię od około 50 lat. Owszem istnieją marki dla których jakość jest priorytetowa i ważna jednak znowu wszystko rozbija się o pieniądze których poczciwy Kowalski nie ma na high end więc interesuje się bardziej przyziemnym segmentem rynku audio na którym nie wszystko ale w znacznej części oferowana jest wątpliwa jakość do której myślę że jesteśmy już przyzwyczajeni skoro przez tyle lat technologicznie nic nowego nie wymyślono w branży audio.

Największym plusem całej tej dyskusji jaki dostrzegam jest mnogość i ogrom producentów i ich produktów w perspektywie czasu. Przez te kilka dekad powstało tyle sprzętu że jest w czym wybierać i jest co ze sobą łączyć. Cenię sobie fakt że za stosunkowo nie dużą kwotę mogę złożyć sobie zestaw który oferował będzie bardzo dobry poziom i jakość dźwięku a ile to jest to już podobnie jak brzmienie subiektywnie się podoba tak finansowo również indywidualnie musimy się określić i zawsze szanowałem koncepcję budowania wyjątkowej jakości brzmienia za przyziemne i przystępne kwoty bo to jest dopiero sztuka i prawdziwa satysfakcja by za niewygórowane pieniądze osiągnąć high endowe brzmienie. Słowem sprostowania dla mnie "high endowe brzmienie" to takie którego możemy słuchać do późnej starości jak Bóg da czego wszystkim wam życzę.

Pozdrawiam. 

Denafrips Enyo 15th, Naim Supernait 2, Xavian Ambra Esclusiva

14 minut temu, J4Z napisał:

Nie wymyślili kolego. Tak jest.

No ale sam powiedz, czy to jest poważne dawać ofertę i na tej samej kartce pisać od razu 40% rabatu, zwłaszcza że to nie jest zakup pomidorów z kartą Moja Biedronka? Wiadomo, targowanie się jest stare jak świat i w czasach gdy ludzie chodzili w skórach i wierzyli w smoki i płaską ziemię też się targowano. Dalej napisałem, że Niemiec nie robił z siebie i ze mnie głupka i oferta od początku do końca wyglądała poważnie. 5-10% rabatu i wychodziło tyle samo co od Włocha z 50% rabatu. Ci włoscy przedstawiciele rzadko, ale czasem miewali polskie tłumaczki, choć generalnie po angielsku odbywał się cały proces. I jedna z tych tłumaczek to dziewczyna, która pracowała kiedyś razem ze mną, poznała Włocha, który przyjechał do nas na kontrakt i wyjechała tam. I ona opowiadała to samo, że wymyślili to sobie, że Polak będzie zadowolony z takim wypas rabatem. Oferty, które szykowali dla Niemców już nie były takie niepoważne, tylko normalne z kilkuprocentowym rabatem. Wiadomo, netto zawsze podobne, różnila się cyferka w polu Rabat. 

Edytowane przez Wito76
W dniu 30.05.2024 o 18:32, fan64 napisał:

programator do pralki który miał być uszkodzony,kosztował koło 300zł,płytka mająca m/więcej 12x25cm zawiera więcej elementów niż co niektóre haj-łendowe DAC-i kosztujące niekiedy więcej niż 20 pralek.

Konwertery są modne dość krótko a koszt AGD jest wielkoseryjny i stąd inny rozkład budżetu - na kilka produktów to co innego niż na setki.

Kalkulacja ceny metodą  narzutu na koszty wytworzenia  jest jedynie przy stałych relacjach (cen wyrobów, cen pracy, ...) a  nie tak chaotycznych (pod względem choćby cen transportu) jak obecnie.

Wg mnie to nie robi wrażenia na klientach a jedynie to czy wyrób  jest "markowy" i stylowy.

4. rewolucja przemysłowa podobno trwa tylko nie wiadomo jak to piąte pokolenie ma wyglądać.

 

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

51 minut temu, J4Z napisał:

zawsze będą się targować, dlatego zawsze daje się wyższą.

Wczoraj miałem ciekawy przypadek. Szukamy auta dla żony do dojeżdzania do pracy. Mam w wyszukiwarce otomoto ustawiony, zaserduszkowany filtr - konkretny model, konkretny silnik, rocznik i ceny wiadomo oscylują w zakresie kilku tysięcy w zależności od przebiegu, przygód w przeszłości , widzimisię sprzedawcy itd przykładowo 46k-53k. I wczoraj trafiła się oferta takiego jak szukamy, ale za 66k - ewidentnie sprzedawca chyba pomylił się przy wystawianiu oferty, no bo to nawet 20k więcej od "takich samych" autek w wyszukiwarce. Dzwonię i mówię,  zdaje się jest pomyłka w cenie w ogłoszeniu. A facet ) - no tak, jest pomyłka, wiem, tak ma być. I pyta ile proponuję - więc podałem mu swoją cenę, ale nie jakąś bezczelną tylko normalną , adekwatną, rynkową w ramach średniej. Facet mnie zejbał od polaczków co szukają frajera i oświadczył, że nie mamy o czym rozmawiać. Generalnie ton głosu, odzywki, no cham do kwadratu. No ale ma się przecież to forumowe doświadczenie, prawda 🙂, nie byłem mu dłużny 🙂 i też usłyszał to na co zasłużył. Nieważne. J4Z - ja rozumiem (tak jak tutaj Ciebie zacytowałem), że zawsze na potrzeby negocjacji daje się wyższą, ale jak wytłumaczyć taką technikę sprzedaży, jaką ten handlarzyna stosuje? Na pewno nie był Włochem 🙂.

Edytowane przez Wito76
17 godzin temu, Wuelem napisał:

Weź na przykład fryzjera męskiego: pomacha 20 minut

W miesiąc ma stałą ilość usług a koszty opłat mogą rosnąć, przy usługach jest przelicznik połówkowy (usługa=półlitrówka), odkąd pamiętam ta relacja jest stała.

 

4 godziny temu, kwasior21 napisał:

Postęp w technologii audio idzie tak do przodu (przynajmniej w specyfikacji), ze po roku od zakupu nowego klocka staje się już baaardzo stary.

Firmy same usmiercaja sprzęty bo przecież idzie nowe , lepsze, wypasione i przepełnione fajerwerkami typu dsd, mqa, usb, ebd, egr i co tam jeszcze wymyśla.

A ja w styczniu kupiłem sobie gramofon sprzed ponad 50 lat i nie uznaję postępu w audio a raczej wręcz przeciwne zachowania.

Przywykłem do słuchania na baterii ogniw (kiedyś miałem taki zabawkowy wynalazek na single czyli "Yogi") 

🙂

A oczekiwanie tego że: 

"idzie nowe , lepsze, wypasione i przepełnione fajerwerkami typu dsd, mqa, usb, ebd, egr i co tam jeszcze wymyślą"

jest chyba niezbyt powszechne.

(Na gadżetach od podkręcania wydajności zabawowej to ja się nie znam)

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

8 minut temu, Wito76 napisał:

Wczoraj miałem ciekawy przypadek. Szukamy auta dla żony do dojeżdzania do pracy. Mam w wyszukiwarce otomoto ustawiony, zaserduszkowany filtr - konkretny model, konkretny silnik, rocznik i ceny wiadomo oscylują w zakresie kilku tysięcy w zależności od przebiegu, przygód w przeszłości , widzimisię sprzedawcy itd przykładowo 46k-53k. I wczoraj trafiła się oferta takiego jak szukamy, ale za 66k - ewidentnie sprzedawca chyba pomylił się przy wystawianiu oferty, no bo to nawet 20k więcej od "takich samych" autek w wyszukiwarce. Dzwonię i mówię,  zdaje się jest pomyłka w cenie w ogłoszeniu. A facet ) - no tak, jest pomyłka, wiem, tak ma być. I pyta ile proponuję - więc podałem mu swoją cenę, ale nie jakąś bezczelną tylko normalną , adekwatną, rynkową w ramach średniej. Facet mnie zejbał od polaczków co szukają frajera i oświadczył, że nie mamy o czym rozmawiać. Generalnie ton głosu, odzywki, no cham do kwadratu. No ale ma się przecież to forumowe doświadczenie, prawda 🙂, nie byłem mu dłużny 🙂 i też usłyszał to na co zasłużył. Nieważne. J4Z - ja rozumiem (tak jak tutaj Ciebie zacytowałem), że zawsze na potrzeby negocjacji daje się wyższą, ale jak wytłumaczyć taką technikę sprzedaży, jaką ten handlarzyna stosuje? 

Imo źle z tym błędem zacząłeś. Mógł się pod***wić wtedy, ale jeszcze nie dał poznać. 😀 Jeżeli handlarz to musi zarobić. Może cena naprawdę wydała mu się bezczelna. Oczywiście nie usprawiedliwia to jego zachowania. 

.

17 minut temu, xetras napisał:

przy usługach jest przelicznik połówkowy (usługa=półlitrówka)

Przymierzam się też w tym roku do budowy ogrodzenia frontowego od ulicy, Murowany płot z tych takich bloczków dekoracyjnych i w przęsła żelastwo z profilu, brama automatyczna , furtka. Pytam się więc fachowca ile za wykopanie fundamentu, wykonanie belki zbrojeniowej, szalunki, zalanie fundamentu (grucha wiadomo po mojej stronie) i wymurowanie tego ogrodzenia. Fachowiec pyta, a ile kosztują te moje bloczki, mówię, że 5k. No to jego robota (2-3 dni max) też będzie tyle kosztować czyli 5k. Ale nie ma czasu, dał mi namiary na innego. Drugi to samo, a ile te moje bloczki kosztują? Mówię na wszelki wypadek, że 4,5k - gość na to, że jego fucha też będzie więc kosztować 4,5k, bo tak to się panie wycenia. Rozumiecie coś z tego? Fajny przelicznik mają.

4 minuty temu, J4Z napisał:

Może cena naprawdę wydała mu się bezczelna.

NIE, normalna średniorynkowa. Bezczelna i z dupy to była jego wycena.

Edytowane przez Wito76
1 godzinę temu, kwasior21 napisał:

Adresów Ci nie podam, nie wolno mi. 
Wybacz 🤷‍♂️😉

Rozumiem. Jednak jak dotąd moje obserwacje są zgoła inne ...

Np. kto kupi daca który nie przetwarza najbardziej gęstych plików? Przecież taki dac nie jest już nowoczesny ... nieważne, że ten "stary" gra lepiej ... liczy się przecież "funkcjonalność" ...  

Godzinę temu, J4Z napisał:

Nie wymyślili kolego. Tak jest. Pracowałem w lombardzie. Sprzedałem mnóstwo rzeczy na olx, dla Lombardu i dla siebie. Za jaką cenę byś nie wystawił, zawsze będą się targować, dlatego zawsze daje się wyższą.

Sprzedałem ostatnio Harbethy. Z 8k na 7,5 się umówiliśmy. Na miejscu chociaż jeszcze 100zł musiał ugrać. Jakby to co kolwiek miało zmienić, chyba jakaś głupia satysfakcja...

 

CCC może nie, ale kto wie? W jakimś Nike, czy House, Diverse (nie pamiętam już), znajomy kiedyś ugrał rabat przy mnie i mówił, że często tak robi. Ja w takich sklepach nie mam czelności.

Parę lat temu  w MediaMarkt kupując jakiś dekoder sat do sypialni pokazałem obsłudze niższą cenę w jakimś sklepie. Poszedł do kierownika i sprzedali mi w cenie jak w innym sklepie. więc można😁

To taki sport, ostatnio na olx nawet bywają oferty z ceną za 1szt. kolumny, o czym można się oczywiście dowiedzieć czytają opis ogłoszenia 😁

No cóż, uczą się od najlepszych 😋

 

14 minut temu, lamario napisał:

Parę lat temu  w MediaMarkt kupując jakiś dekoder sat do sypialni pokazałem obsłudze niższą cenę w jakimś sklepie. Poszedł do kierownika i sprzedali mi w cenie jak w innym sklepie. więc można😁

W MM jest to standard. Kolega mi kiedyś powiedział, spróbowałem i sprawdziło się. Tylko po co chodzić do MM i robić "akcje", jak można iść/w necie kupić taniej? ;) MM ma wysokie ceny z reguły. 

7 minut temu, Ajothe napisał:

To taki sport, ostatnio na olx nawet bywają oferty z ceną za 1szt. kolumny, o czym można się oczywiście dowiedzieć czytają opis ogłoszenia 😁

Daj spokój. 😐 Też widziałem. 

26 minut temu, szpakowski napisał:

Np. kto kupi daca który nie przetwarza najbardziej gęstych plików?

Ja, więcej niż zwykły FLAC nie potrzebuje. 

Edytowane przez J4Z

.

24 minuty temu, Ajothe napisał:

To taki sport, ostatnio na olx nawet bywają oferty z ceną za 1szt. kolumny, o czym można się oczywiście dowiedzieć czytają opis ogłoszenia

To standard w dzisiejszych czasach, ale czasem bywają od niego odchyłki.

22 minuty temu, J4Z napisał:

Ja, więcej niż zwykły FLAC nie potrzebuje. 

 Zalecam jednak obsługę do formatu 24/96, czasem się przydaje. Wyższe to już niepotrzebna fanaberia. Podobne zdanie ma S. Wilson słynny człowiek od bardzo dobrych remasterów.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

3 minuty temu, Lech36 napisał:

Zalecam jednak obsługę do formatu 24/96

Tylko jaki to ma sens jak bez obsługi 24/192 np w Tidal jest sue skazanym na włączenie 16/44,1. A mnóstwo albumów jest w 48/96 czy 192. To jak to przemnozysz bezstratnie?

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

11 minut temu, marcinmarcin napisał:

Tylko jaki to ma sens jak bez obsługi 24/192 np w Tidal jest sue skazanym na włączenie 16/44,1. A mnóstwo albumów jest w 48/96 czy 192. To jak to przemnozysz bezstratnie?

Nie korzystam z Tidala. Dziwne nie? Bezstratnie mnożeniem i dzieleniem w domenie cyfrowej zajmują się specjalistyczne procesory. Robią to bardzo dokładnie.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

4 godziny temu, Sovereign napisał:

To znaczy, że jako audiofil przy budżetowym sprzęcie audio nie masz audiofilskich kabli zasilających, to tym bardziej nie masz zasilających kabli/węży przy PC i monitorze.

Od dawna mam przy PC i monitorze, i grubsze i sztywniejsze niż inni mają przy wielkich spawarkach transformatorowych.

Kinomaniakom do ich telewizorów podłączałem/pożyczałem audiofilskie śieciówki. Wszyscy chcieli zostać z audiofilskimi śieciówkami na stałe. Najtrudniej było im rozstać się z audiofilskimi kablami zasilającymi i ponownie / z powrotem przyzwyczaić do sznurowadeł zasilających. 😁 

Z miesiąc musiał upłynąć, zanim przyzwyczaili się do gorszego obrazu z telewizorów zasilanych standardowymi kablami z przewodnikami / sznurowadłami jak od nocnej lampki.

Transformator separacyjny, to lipa do audio. Ew. do budżetowego audio do maskowania wad, sobie możecie podłączyć.

Za to trafo nadaje się do monitorów dla jeszcze lepszego obrazu. Poza śiecówką mam i trafo separacyjne przy monitorze. 

Do lampki nocnej, trafo możesz podłączyć dla stabilniejszego światła. Popatrz na żarówkę jak bez trafa mruży się światło.

Jedynie do części niskoprądowej stabilizator mi pasował.

4 godziny temu, Sovereign napisał:

Bez praktyki, do końca życia zostaniesz na poziomie hi-fi start i umrzesz w niewiedzy 😁.

To znaczy, że Ty (NRK itp.) zamiast sprzętu, testujesz "grzybki" 🤣.

Nie smakuje mi muzyka hi-fi, bo słucham na przesterach, najczęściej gitarowego szarpidructwa, a nie imponuje mi to że komuś tam hi-end smakuje.

Tzn. poziom szumów ten z normy DIN odnośnie  hi-fi w epoce cyfrowych sygnałów i tak dotyczy kompletnie innych realiów w branży.

Teraz to właściwie nie do końca wiadomo czym dla kogo jest hi-fi (dobre brzmienie) przy tak intensywnej elektronicznej obróbce.

Muzyka hi-end tym bardziej mi nie imponuje 🙂

 

 

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

59 minut temu, xetras napisał:

Muzyka hi-end tym bardziej mi nie imponuje

Dziwak 😉.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

  • Moderatorzy
3 godziny temu, Wito76 napisał:

Rozumiecie coś z tego? Fajny przelicznik mają.

To typowy przelicznik na budowie 50% materiał 50% robocizna. W wielu wycenach coraz częściej stosuje się model arabski, nie wycenia się rzeczy czy roboty a klienta. Bogaty klient płaci dużo, biedny mniej.

Podobnie jest z serwisem. Usunięcie tej samej usterki z drogiego sprzętu kosztuje więcej niż z taniego. 

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Gość

(Konto usunięte)



Tak. Wynajem lokalu, prąd, ogrzewanie, ZUS i jeszcze kilka po drodze więc myślę, że średnio 5-10 tyś miesięcznie w zależności od warunków lokalnych. Z każdych 50 zł VAT i jeszcze kilka danin. I też nie jest tak, że co 20 minut jest 50 zł bo są dni, że dwóch trzech naraz można by obcinać gdyby więcej rąk było a czasem nie ma nikogo i czeka na klienta.


Ja tam nie wiem, ale częściej jest kolejka czekających na usługę. I poniżej 10 tys w kieszeni nikt by się w to nie bawił, tu nie ma rachunków.
3 godziny temu, xetras napisał:

Konwertery są modne dość krótko a koszt AGD jest wielkoseryjny i stąd inny rozkład budżetu - na kilka produktów to co innego niż na setki.

Kalkulacja ceny metodą  narzutu na koszty wytworzenia  jest jedynie przy stałych relacjach (cen wyrobów, cen pracy, ...) a  nie tak chaotycznych (pod względem choćby cen transportu) jak obecnie.

Wg mnie to nie robi wrażenia na klientach a jedynie to czy wyrób  jest "markowy" i stylowy.

4. rewolucja przemysłowa podobno trwa tylko nie wiadomo jak to piąte pokolenie ma wyglądać.

 

Nic mnie nie przekona że taki DAC zawierający "kapkę" elektroniki jest wart 10-15tys.to czyste szalbierstwo...produkcja wielkoseryjna też mnie nie przekonuje.

Gdzieś w 1995 roku trochę z przypadku zakupiłem wzmacniacz Technics SU-V 900 22kg czystego metalu,dwa trafa solidne radiatory,budowa pancerna człowiek w krzyżu czuł za co płaci.

Nowy w 1991r kosztował 1000DM to było wtedy {nie wiem jak dla Niemca} dużo w Polsce, dziś za tak solidnie wykonany wzmacniacz trzeba wydać min. 50tys.

7 minut temu, fan64 napisał:

dziś za tak solidnie wykonany wzmacniacz trzeba wydać min. 50tys.

Ale czy to przekładało się na jakość grania? Bo ja raczej średnio wspominam technicsy z tych lat, choć tego nie kojarzę u nikogo ze znajomych...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.