Skocz do zawartości
IGNORED

Płyty Tomasza Stańko


Jakew
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Lontano - nieważne free, czy nie free jazz. Ważne, że piękne :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście licząc dekadę od dzisiaj, a nie od 2006 roku, w tym przypadku "metodologia" robi zasadniczą różnicę (Litania!) :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Litania muzycznie obiektywnie znakomita, lecz przyznam że unikam jej - jakaś skandynawska ponurość, nadmierna elegijność?, uchwycona w tym nagraniu subiektywnie zniechęca mnie do wkładania jej do szufladki odtwarzacza. Wolę słuchać Komedy w wykonaniu Komedy i Roberta Majewskiego nawet?, o cholera!

 

Leosia to moja druga ulubiona rzecz Stańki obok Lontano.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedziałbym że słuchając Litanii czuję się jakbym za każdym razem był na nabożeństwie żałobnym, a przecież Komeda tworzył tę muzykę żywy a nie umarły...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakew

 

No właśnie, percepcja. Z całym szacunkiem dla twojego podejścia w nazewnictwie muzyki z "Lontano", które akceptuję, jednakże zupełnie się z nim nie zgadzam, na ową percepcję składa się jak wiadomo wiele czynników. Gust, jakieś subiektywne odczucia, wreszcie ilość przesłuchanych albumów, poznane rodzaje, style muzycznych. Itd., itp. W kontekście tego, czy "Lontano" jest piękne, czy też brzydkie, w sumie ten cały "free jazz" nie ma znaczenia. Liczy się nasz odbiór.

 

No ale z drugiej strony podywagować też można. Bo to, że tryptyk "Lontano", groove interpretacji "Kattorny" czy "Sweet Thing" mają w sobie pewien sznyt jazzowy bliski estetyce free (i to jeszcze w tym lżejszym wydaniu), nie znaczy, że całe "Lontano" jest introspektywnym free jazzem (chociaż "introspektywny free jazz" brzmi lepiej niż "free jazz"). Znajdzie się mnóstwo innych przykładów płytowych trafniej opisujących to wyrażenie. Zresztą sam Stańko przytaczając swoje podejście z ostatnich lat jako dążące do komunikatywności, daleki jest od definiowania swojej propozycji jako free jazz. Tak jak na pytanie, czy kiedyś, w przeszłości grał czyste free. No, zależy, jak na to spojrzymy - nigdy w swojej autorskiej propozycji nie był radykałem w typie Brotzmanna czy Evana Parkera, był gdzieś pomiędzy, raz się zbliżał, raz oddalał. Moim zdaniem "Lontano" idealnie wpisuje się w kontekst eleganckiego, wysmakowanego, nowoczesnego mainstreamu z lekką domieszką free. Tej domieszki jest jednak tak mało, że nie nazywałbym całości free jazzem. Takich płyt wychodzi rocznie kilkadziesiąt, jeśli nie setki. Pytanie - czy się do nich dociera. Pamiętam, jak w 2002 roku usłyszałem "Soul Of Things". To było "wow", dopóki kilka lat później nie poznałem kilkunastu innych albumów trębaczy wydanych w 2002 r. Mój punkt widzenia trochę się zmienił. Idąc po bandzie - jeśli "Lontano" ma być arcydziełem free (nawet introspektywnego), to chyba jednak wielu płyt się nie słyszało. I to wcale nie z obrębu hałaśliwego free. Dlatego słowo "arcydzieło" w kontekście podjętego tematu jest dla mnie przykładem słowa, które trzeba umiejętnie dozować i nie za często używać.

 

Wszystko to wpisuje się w jeszcze jedną charakterystyczną rzecz - estetykę ECM-u. Dla wielu to synonim zaprzeczenia rozwoju tej oficyny, jej upadku itd. Ja nie jestem aż tak radykalny, ale proponuję cofnąć się do lat 70-tych i przypomnieć sobie, jakie wtedy albumy wydawało ECM. Jak na przykład brzmiała "Balladyna", dla wielu muzyków jazzowych abecadło łączenia prostszych form z free jazzem. Znamienne, że nie rozmawia się o takich płytach jak "Pastorale" duetu Battaglia/Rabbia, "One Dark Night I Left My Silent House" Marilyn Crispell z Davidem Rothenbergiem czy "Resonance" Manfreda Schoofa. Za to jak wychodzi Stańko, Garbarek, Jarret (w domyśle "Mistrzowie", dla innych "święte krowy"), wypowiedzi mogą sypać się jak z rękawa.

 

Ale oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania. Tak jak dla wielu Sting czy Anna Maria Jopek to jazz. No...mają prawo, mają swoje doświadczenia, swoje argumenty i nawet jeśli to śmiesznie brzmi, to trzeba to uszanować. No, przynajmniej można.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jary,

 

Zgadzam się z ogólną linią logiczną Twej wypowiedzi, choć nie z większością jej kierunkowych konkluzji. Cóż, subiektywizm. Ile free we free żeby rzecz była arcydziełem free? Ty zdajesz się skłaniać do myśli że arcydzieło free musi wywodzić się z far endu free, ja podziwiam balansowanie na krawędzi formy Stańki na Lontano. To jest płyta free (bardziej niż niefree, skoro dzielisz to nagranie na elementy dla potrzeb analizy).

 

Przy okazji przykład z przeciwnej do Ciebie strony subiektywnej estetycznej barykady:) - amerykańskiego fana Stańki dla którego w Lontano free było najwyraźniej too much:

i think tomasz stanko and this quartet are fantastic and the last two albums - soul & suspended night - are great, great, great. stanko is my favorite trumpet player the the trio esp piano are hot and original. they are now defining jazz because the american musicians have not done anything in recent years. with that - i bought Lontano in pre-release and just got it and i have listened to it twice and i just don't like it. it feels like no structure and no tempo.

 

W konkluzji - subiektywizm, rzecz jasna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla perspektywy dorzucę moją wypowiedź z wątku Free jazz - niezbędnik

 

OM Trane'a jest moim ulubionym utworem free i w ogóle chyba ulubionym utworem jazzowym. Poza tym jak koledzy wskazali ze szczególnym oczywiście respektem dla Ornette'a

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakew,

 

Nie wiem, czy arcydzieło free jazzu MUSI wywodzić się z far endu free, na pewno może. Ale nie przesądzałbym tej kwestii. Jedno wiem na pewno - w "Lontano jest za dużo mainstreamu, żeby odnosić go do free. Co nie zmienia faktu, że również uważam "Lontano" za nejlepszy autorski album Stańki ostatnich lat.

 

Co do wypowiedzi tego Amerykanina, to trochę blado to brzmi. Szczególnie fragment "because the american musicians have not done anything in recent years" w kontekście działalności takich tuzów jak Vandermark, Wadada Leo Smith, Rob Mazurek, Bill Dixon czy Anthony Braxton (kilka przykładów z brzegu). Dość kategoryczne to twierdzenie. Widocznie człek mało słucha.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mistrza będzie można niebawem usłyszeć podczas cyklu letnich koncertów "Męskie Granie":

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-17176-100000001 1278356511_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakewie, gdzie się podziewasz w tak ważnych chwilach?

Płyta "Dark Eyes" zajmuje 8 miejsce w ankiecie krytyków Down Beat, Stańko jest 4 trębaczem świata w tejże ankiecie, wyprzedzają go tylko Douglas, Marsalis i Blanchard, za nim są takie gwiazdy jak Harrell, Hargrove, Payton, Rava, Wadada Smith, a Ty milczysz????

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, myślę, że pozycja Stańki jako jednego z najlepszych trębaczy świata nie jest raczej zaskoczeniem, w przeciwieństwie do wysokiego miejsca Dark Eyes - biorąc pod uwagę jakość samego albumu, ale biorąc pod uwagę profil Downbeatu już niekoniecznie. Chociaż pogratulować rzeczywiście wypada, z ECMu lepszy był tylko Jarrett, a że samo zestawienie całkiem od czapy nie było niech świadczy chociażby pierwsze miejsce Historicity czy obecność Spiritual Dimensions Wadady (że na skandalicznie niskim miejscu, to już inna sprawa).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Pana Tomasza wybierali, pana Bronisława wybierali, pana Jarosława - a ja się Witku opalałem 18 dni w te dni:)).

 

Zaledwie parę lat temu tenże Down Beat lokował naszego mistrza w kategorii nowa nadzieja, w której o ile wiem rzadko występują muzycy ponad 60-letni. Jeszcze jedno potwierdzenie niezwykłej pozycji Stańki w jazzie.

 

Sukces akurat Dark Eyes, a nie o znakomitych Lontano i jeszcze kilku tytułów umówmy się lepszych od Dark Eyes, potwierdza że budowa wizerunku jest b.ważna i zabiera niekiedy lata. Manhattański adres i "international" band - nie mam co do tego wątpliwości - przekonał niejednego ostrożnego czy niedosłyszącego niedowiarka, wraz z długą już serią znakomitych płyt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napewno mozna napisac elaborat o plytach Stanki, co już wiele razy robiliście i kazdy sluchacz moze, czyli artysta pełny, ale czy do konca? - jego tematy są poważane w świecie i zauważone medialnie dzieki ECMowi - straszne czasy bedą zwiazane z korporacją - masakra i obojętność na sztuke.

 

TWET teraz przesluchalem.

 

1.super do 6 min - potem sie rozjezdza- nie jest dorze-powrót do tematu pod koniec

2.TWET - magia i gra sie rozkreca od 2:30 - Stanko zaczyna jechac rozumnie w taktach, krótko mówi

o czymś, potem gra rozbierznie zgodnie- mało - sekcja 5:4, ok 5:30 zaczyna sie jazda...

3.Stanko zaczyna chyba czuć swój ton w nizszej srednicy - melancholijnie i sekcja tak samo, 3:40 zaczyna sie i konczy , krótko

4.Bębny na początek, kontrabas cyka, od 4:30 MUZYKA

5.wszyscy spokojnie, dzwonią - melancholia - pytanie? - czas..,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Song for Sarah - jedyny opatrzony tytułem utwór z albumu Suspended Night. Pani Sarah to szefowa nowojorskiego biura ECM.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem właśnie autobiografie Stańki i niestety ale na stare lata stał się on pupilkiem "Salonu" i już niewiele jest "free" w jego obecnej muzyce.Szkoda :(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seks, drugs & jazz, czyli spowiedź jazzmana

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-17176-100000010 1279828450_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miles - który zresztą generalnie stronił od ostrego free, uważając paranoidalnie że free to spisek białych krytyków mający na celu zniszczenie jazzu - na stare lata stał się jeszcze bardziej "komunikatywny" w swej muzyce, żeby wspomnieć tylko cover utworu Michaela Jacksona.

 

Właśnie zacząłem czytać Desperado i po 1 dniu znalazłem się na 100. stronie. Dobra rozmowa z obu stron, pytający przygotowany.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem ciekawy wywiad z cyklu męskie granie dziś w wybiórczej, dla mnie najciekawszy fragment, a w zasadzie zdanie to to, że Morning Heavy Song to wg Mistrza jedna z jego najlepszych kompozycji i pierwsza pisana na czysto....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...

Tomasz Stańko live w 3PR w ramach "Męskiego Grania"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 miesiące temu...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Chciałem skrobnąć kilka słów na temat wczorajszego koncertu kwintetu Tomasza Stańki, który odbył się w Łodzi w ramach Nordland Festiwal.

Pierwszy raz miałem okazję usłyszeć pana Tomasza z nordyckim składem.

Miałem opinię wyrobioną tylko na podstawie płyty Dark Eyes.

Zacznę jakby od tyłu czyli od podsumowania-ten kwintet to w mojej skromnej ocenie to krok w zupełnie inną stronę poszukiwań pana Tomasza.

Nie ma w tej muzyce tego pazura jak w dawnych projektach, nie ma tej synergii jaka była z polskim trio, nie ma również takiej "skandynawii" jak w projektach z Vesalą.

Ale jest basista nie z tej planety. Jest perkusista który potrafi grać feeling jak bębniarze z lat pięćdziesiątych. Jest bardzo dobrze ułożony pianista. I mam tylko problem z gitarzystą. Nie dlatego że nie czuje, ale nie nadąża za trąbą. Nie ma takich umiejętności. Nie czepiam się tutaj całego spektrum jego grania bo były momenty, w których było miło. Niestety patrząc przez pryzmat reszty "było tylko miło"

Basista za to grał rzeczy niesamowite! To jest zupełnie inne traktowanie instrumentu, skal, długości dźwięków. Feria barw i kolorów skandynawii!

Jestem zachwycony do dziś!

Bębniarz to człowiek posiadający dar (jak mało który bębniarz) słuchania całego zespołu i grania tak, żeby wypełnić a nie nabijać tylko rytm.

Wspaniała technika wydobywania najróżniejszych dźwięków wieloma technikami gry przy użyciu pałek, miotełek itd.

O panu Tomaszu złego słowa nie powiem bo nie będę obiektywny-mistrz po prostu i tyle. Na bis zaimprowizowali bardzo skromną wersję Rosemary Baby i była w dźwiękach trąby magia.

Przyjemny koncert choć czekam z niecierpliwością na następny projekt pana Tomasza ponieważ uważam że ta płyta to trochę wyciszenie samego mistrza tylko po to żeby skumulować i wystrzelić z wielką energią.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Chciałem skrobnąć kilka słów na temat wczorajszego koncertu kwintetu Tomasza Stańki, który odbył się w Łodzi w ramach Nordland Festiwal.

Pierwszy raz miałem okazję usłyszeć pana Tomasza z nordyckim składem.

Miałem opinię wyrobioną tylko na podstawie płyty Dark Eyes.

Zacznę jakby od tyłu czyli od podsumowania-ten kwintet to w mojej skromnej ocenie to krok w zupełnie inną stronę poszukiwań pana Tomasza.

Nie ma w tej muzyce tego pazura jak w dawnych projektach, nie ma tej synergii jaka była z polskim trio, nie ma również takiej "skandynawii" jak w projektach z Vesalą.

Ale jest basista nie z tej planety. Jest perkusista który potrafi grać feeling jak bębniarze z lat pięćdziesiątych. Jest bardzo dobrze ułożony pianista. I mam tylko problem z gitarzystą. Nie dlatego że nie czuje, ale nie nadąża za trąbą. Nie ma takich umiejętności. Nie czepiam się tutaj całego spektrum jego grania bo były momenty, w których było miło. Niestety patrząc przez pryzmat reszty "było tylko miło"

Basista za to grał rzeczy niesamowite! To jest zupełnie inne traktowanie instrumentu, skal, długości dźwięków. Feria barw i kolorów skandynawii!

Jestem zachwycony do dziś!

Bębniarz to człowiek posiadający dar (jak mało który bębniarz) słuchania całego zespołu i grania tak, żeby wypełnić a nie nabijać tylko rytm.

Wspaniała technika wydobywania najróżniejszych dźwięków wieloma technikami gry przy użyciu pałek, miotełek itd.

O panu Tomaszu złego słowa nie powiem bo nie będę obiektywny-mistrz po prostu i tyle. Na bis zaimprowizowali bardzo skromną wersję Rosemary Baby i była w dźwiękach trąby magia.

Przyjemny koncert choć czekam z niecierpliwością na następny projekt pana Tomasza ponieważ uważam że ta płyta to trochę wyciszenie samego mistrza tylko po to żeby skumulować i wystrzelić z wielką energią.

Pozdrawiam

 

 

Dziękujemy Mike. Bardzo interesujący materiał, a mnie szczególnie zaciekawił ten utrzymujący się brak synergii - jak to tu nazwałem wcześniej pisząc o nich: brak przeplotu - w grupie.

Przypomina mi się że Stańko w księdze wspomniał że planował nagranie Komedowego Astigmatic z TYM składem. Prawdopodobnie była pokusa, także ECMowska, powtórzenia sukcesu Litanii, która jak się okazuje jest najlepiej sprzedającą się w świecie płytą z całego katalogu Stańki. Wydaje mi się że Stańko nagra jeszcze co najwyżej jedną płytę z tym składem, a potem przypuści ostatni atak, w amerykańskim składzie. Hipoteza.

 

I bardzo dobrze że zaczynasz od konkluzji - tak się powinno pisać niebeletrystykę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Trąbka poszła za 36,000zł (aż czy tylko - czas pokaże). Bardzo Ci dziękuję za ten news item.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość glubisz

(Konto usunięte)

Jestem po pierwszym odsłuchaniu nowej płyty Stańki. Nie jest tak nastrojowa jak projekty z polakami. Nie ma "zasysania zespołu" jak na Leosi. Jest dokładnie to co opisał kolega mike (pod wpisem którego zdecydowałem się przesłchać płyte i nie żałuje!). Wypełniający perkusista, wspaniały basista, całość jest dobra do słuchania po prostu. I jest rzeczywiśćie tak że płyta zagrana bez pazura, choć są momenty... Płyta podeszła za pierwszym razem ale nie od pierwszego taktu;)

Edytowane przez glubisz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W życiu miewam różne chwile w tym i te..,stracone,ale nigdy ze Stańką.Lontano słyszę nawet pośród ciszy...

Ps.Oczywiście nie tylko Lontano:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Tomasz Stańko: Chodzi o tolerancję

 

"Nie chodzi o nic innego, jak o tolerancję" - mówi trębacz jazzowy Tomasz Stańko, który w środę w Filharmonii Narodowej przedstawi projekt pt. "Muzyka dla dobrego świata". Koncert będzie dedykowany Muzeum Historii Żydów Polskich w związku z półmetkiem budowy jego siedziby".

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem sporo CD Stańki różnych wydawnictw w różnych cenach z taką samą okładką "Polish Jazz", czy są różnice w remasteringu, a jeśli tak, to które warto kupić?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.