Skocz do zawartości
IGNORED

Lampowy Fan-Klub Amplifona ;-)


krzych
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A możesz powiedzieć ile te lampy pograją przy takim napięciu:)

Doprawdy rozbawiłem się:)

aby mnie również nie rozbawić do rozpuku i nie stracić twarzy zacnego konstruktora odpowiedz

- z jakim prądem powinny grać te lampki przy 400 VDC żeby ich żywotność nie uległa skróceniu?

i z takim grają

 

podziwiam bezmyślność "audiofili" którzy za Twój wpis zaserwowali po plusiku

 

To już wolałbym dobrać sobie kwadrę diabłów z wyższym wzmocnieniem

jak nie wiesz o czym piszesz .. lepiej nie pisz

 

Nie wyobrażam sobie napędzania takiej lampy z takiego napięcia wprost na kolumnę bez jakiegokolwiek transformatora. Musiałbyś mi to wytłumaczyć. Autentycznie nie kumam.

zapominasz, że nie wszyscy jeszcze robią tylko OTLe

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepiej grały i dłużej

Rozsądna ilość godzin pracy diabła przed jego ostatecznym wyrzuceniem to ile ?

Nie w sensie, ile w katalogu podają, a raczej ile czasu słuchania, po czym zaczynasz odczuwać istotne obniżenie jakości dźwięku ?

 

Ktoś używał już diabłów "tysiące" godzin, aby definitywnie np. powiedzieć, że po 5000 godzin są do wyrzucenia ?

 

Zaznaczam, iż dla eksperymentu kupiłem cztery spalone diabły po cenie złomu. Takie zorane na maksa.

Gościu który je posiadał, zastrzegał się, że są w zasadzie zepsute, zaorane, z drobnym ułamkiem emisji katody - względem tego co być powinna. Nawet jakichkolwiek godziwych pieniędzy za nie nie chciał, bo mu uczciwość kupiecka na to nie pozwalała.

 

Zrobiłem eksperyment:

Włożyłem do prawego kanału lampy prawie dziewicę ( z biasem -67V ~ -69V ).

Włożyłem do lewego kanału lampy zwłoki ( z biasem -37 Volt ).

 

Jako kryterium nastawy biasu przyjąłem identyczność prądu spoczynkowego.

 

Konia z rzędem temu, kto odgadnie jaki był wynik eksperymentu i jak to grało.

:)

 

Dwa konie z dwóch rzędów temu, kto odgadnie, jaki był wynik eksperymentu w zmodyfikowanym wariancie: "zwłoki jako górne lampy", a "dziewice jako dolne" ...

 

:) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aby mnie również nie rozbawić do rozpuku i nie stracić twarzy zacnego konstruktora odpowiedz

- z jakim prądem powinny grać te lampki przy 400 VDC żeby ich żywotność nie uległa skróceniu?

i z takim grają

 

podziwiam bezmyślność "audiofili" którzy za Twój wpis zaserwowali po plusiku

 

jak nie wiesz o czym piszesz .. lepiej nie pisz

 

zapominasz, że nie wszyscy jeszcze robią tylko OTLe

jak nie wiesz jak sie dobiera diabły to sam zaprzestań pisać,temat wielokrotnie przerabiany i wolę jak szumi wiatr na dworze a nie zorana lampa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prościzna, zagrało do dupy bo w każdym kanale inaczej

zrób tak - i dla starych i dla nowych daj -67V i napisz jak będzie Ci szczeka opadać

A no właśnie zupełnie odwrotnie ...

Zwłoki na -67 były zupełnie zatkane i dawały typowe objawy zagłodzonej w prąd jałowy końcówki.

 

Natomiast jak moją ulubioną metodą Brutalnej Siły zapodałem im -37V biasu, aby przez gardło je na siłę karmić i z nich brutalnie ten prąd jałowy wyegzekwowałem, to okazało się że, oba kanały grały porównywalnie, ba, można by wręcz powiedzieć, że OK ...

 

Nie wiem, czy to kwestia że pętla sprzężenia je tak ładnie wyrównywała, ale naprawdę ok było

( no, może poza dziwnymi odgłosami niezadowolenia z wnętrza tych lamp ).

 

Ale tak na wszelki wypadek, po zakończeniu eksperymentu - zwłoki wyjąłem, zapakowałem do trumienek, trumienki na półkę, a do wzmaka wróciły tak zwane "rozsądne" diabły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary Audiofil, Mamel ! Dajcie już spokój !

Nie wierzycie w nadprzyrodzone zdolności konstrukcyjne co niektórych producentów - jesteście ludźmi małej wiary !

 

Jak widać część ludzi nadal wierzy w garbate aniołki i inne cudeńka !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możesz powiedzieć ile te lampy pograją przy takim napięciu:)

Doprawdy rozbawiłem się:)

aby mnie również nie rozbawić do rozpuku i nie stracić twarzy zacnego konstruktora odpowiedz

- z jakim prądem powinny grać te lampki przy 400 VDC żeby ich żywotność nie uległa skróceniu?

i z takim grają

 

podziwiam bezmyślność "audiofili" którzy za Twój wpis zaserwowali po plusiku

 

Ano przy takim żeby nie przekraczać maksymalnej mocy admisyjnej.

Pamiętaj tylko o tym że powyżej napięcia 250V maksymalna moc admisyjna według katalogu to tylko 30W czyli prąd 75 mA

A maksymalne napięcie napięcie w punkcie wyłączenia to 600V.

Przy napięciu Ua=400 V punkt teoretyczny wyłączenia nastąpi w okolicy 700V !!!!!

Mało tego biorąc pod uwagę że lampa będzie miała tam straszne nieliniowości to punkt wyłączenia przesunie się znacznie dalej niż 750V !!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zjj_wwa i amplifon - fizyka jest jedna a szkół wiele i dla tego każda sroczka swój ogonek chwali

niestety, efekt tych wszystkie działań słychać w głośnikach

 

Nie wiem, czy to kwestia że pętla sprzężenia je tak ładnie wyrównywała, ale naprawdę ok było

( no, może poza dziwnymi odgłosami niezadowolenia z wnętrza tych lamp ).

ładnie powiadasz :), sam sobie odpowiedziałeś Edytowane przez mamel

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamel odpowiedz ile wytrzymuje diabełek pędzony z 400V. Masz takie cuś wykonane bo chętnie bym zobaczył i posłuchał jeśli to nie problem.

 

Zastanawia mnie ile z piszących tu osób jest właścicielami konstrukcji Amplifona. Jeśli komuś nie odpowiadają te produkty powinien przenieść swe zainteresowania na prawdziwy hi-end, który na pewno ZAGRA. Dark-end w najczystszej postaci :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamel odpowiedz ile wytrzymuje diabełek pędzony z 400V. Masz takie cuś wykonane bo chętnie bym zobaczył i posłuchał jeśli to nie problem.

ja nie śledzę historii sprzedaży produktów Waldka, S.A. zna kilku właścicieli

ja tylko w EL509 wkładam 500 V (podobnie jak Paravicini czy B. Danielak), to również lampa prądowa,

katalogowo ma 20 V mniej od 6c33c, tylko 160 V i jakoś nie ma ochoty odparować

 

i niema to nic wspólnego z meritum, bo bo i nie miało mieć, nie ja wywołałem temat diabełka a amplifony nie leżą w kręgu moich zainteresowań

(nie powinienem chyba nawet nadmieniać, że właścicielem byłem kiedyś przez 3 godz. - Ratuszowa, kaucja, odsłuch, Ratuszowa, zwrotka i do domciu)

Edytowane przez mamel

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mam wt40 z jantzenami superior na sprzedaż. Cena 3200. Można posłuchac u mnie z harbeth oraz kolumnami el fuego z etonem i wstęgą founteka.

 

Gratuluję akustyki !

 

Czy to zakładka "ogłoszenia" ?

Edytowane przez lord_vader
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko to chyba nie Pana mieszkanko jest-widzę tam gm70.........a nie widze tego amplifona!!

Co do sprzedazy pańskiej to nie kupię tego amplifona wt 40,ponieważ nie napędzi właściwie zadnych kolumn które posiadam.

a jaki df ma twój chwast? twoje paczki na revelatorach bez problemu ogarnie wt 40!!!! a nie zapomniałem nie da rady przecież on jest na toroidach :)

Edytowane przez Rezyslaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie śledzę historii sprzedaży produktów Waldka, S.A. zna kilku właścicieli

ja tylko w EL509 wkładam 500 V (podobnie jak Paravicini czy B. Danielak), to również lampa prądowa,

katalogowo ma 20 V mniej od 6c33c, tylko 160 V i jakoś nie ma ochoty odparować

 

i niema to nic wspólnego z meritum, bo bo i nie miało mieć, nie ja wywołałem temat diabełka a amplifony nie leżą w kręgu moich zainteresowań

(nie powinienem chyba nawet nadmieniać, że właścicielem byłem kiedyś przez 3 godz. - Ratuszowa, kaucja, odsłuch, Ratuszowa, zwrotka i do domciu)

 

Baw mnie dalej:) Tak się składa że EL509 to pentoda o faktycznie dużym prądzie ale też o maksymalnym napięciu anodowym 700V choć np svetlana podaję aż 900V

i jest to napięcie anodowe DC. W zastosowaniach impulsowych napięcie na anodzie może wynieść aż 7000V !!!!!!

Nie rozumiem zatem kompletnie porównania. Nie wiem też z jakiego genialnego katalogu wziąłeś 160V:)

Przy napięciu 500V ma olbrzymią rezerwę.

 

Natomiast 6c33c przy napięciu 400V przekroczone wszystkie najbardziej krytyczne parametry. Nawet gdyby był zastosowany autobias na oporniku katodowym to byłoby realne napięcie anodowe 300V co jest i tak wartością bardzo dużą.

Tak dla ścisłości to lampa ma bardzo małe odległości pomiędzy elektrodami i 70% jej uszkodzeń we wzmacniaczach audio nie jest spowodowana wypaleniem odparowaniem itp lecz przebiciami pomiędzy elektrodami i odrywaniem warstwy tlenkowej z katody. Dzieje się tak już czasem przy napięciach dopuszczalnych a co dopiero mówić o bez mała dwukrotnie przekroczonych.

 

Wiesz ja nigdzie nigdy nie podważam to co ktoś słyszy lub nie. Nigdzie nie znajdziesz mojego wpisu że coś gra do d... Ale techniczne bzdety będę punktował:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość masza1968

(Konto usunięte)

a jaki df ma twój chwast? twoje paczki na revelatorach bez problemu ogarnie wt 40!!!! a nie zapomniałem nie da rady przecież on jest na toroidach :)

Złe dane wejściowe ;)

Nie chwast tylko GM70 i nie paczki na revelatorach tylko Thiele 3.7

Co do toroidów to masz 100% racji :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek ja wiem ,że Piotrek ma troche gratów w chałupie,napisał,że żadnych paczek,które ma więc wnioskuję,że oprócz paczek na revelatorach ,które słyszałem, ma jeszcze inne ale odniosłem się własnie do nich.A to co się stało ,że się pozbył Phasta(bo tak rozumiem twój wpis)?Myślę,że Andrzej Piwowarczyk wystarczająco wyjaśnił kwestię traf,więc temat uważam za zakończony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość masza1968

(Konto usunięte)

Maciek ja wiem ,że Piotrek ma troche gratów w chałupie,napisał,że żadnych paczek,które ma więc wnioskuję,że oprócz paczek na revelatorach ,które słyszałem, ma jeszcze inne ale odniosłem się własnie do nich.A to co się stało ,że się pozbył Phasta(bo tak rozumiem twój wpis)?Myślę,że Andrzej Piwowarczyk wystarczająco wyjaśnił kwestię traf,więc temat uważam za zakończony

Tych na revelatorach to już minimum pół roku nie słuchaliśmy (nawet nie wiem czy jeszcze są).

Faktycznie chwasta też już dawno u niego nie widziałem.

Zobaczymy jak te moje diabelskie 50W zagrają z tymi Thielami.

 

Myślę,że Andrzej Piwowarczyk wystarczająco wyjaśnił kwestię traf,więc temat uważam za zakończony

To Ty je odgrzebałeś :)

Edytowane przez masza1968
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

xx

 

Phasty mam nadal są w znakomitej kondycji-tak dla przypomnienia na lundahlach LL1627/90mA czyli z całkowitą dedykacją do lampy 6L6 lub

diabełka,całość w miedzianym chasis-widac to wewnątrz,na zewnatrz błyszczy się nie gorzej jak amplifon)),kondy duelund alexander i nawet mam

złoty bezpiecznik-a jakże tez jest w torze-gra to na poziomie wzmacniaczy dość drogich-napedza bez problemu najmniejszego wilson benesche

chimery,thiel 3.7.Na wejściu 6sl7,potem 6sn7-obie lampy to tungsole z lat 1941 i 1942-jako kenotron pracuje ez80 amperex bugle-boy.

Edytowane przez Fr@ntz
xx - usunięto fragment odwołujący się do skasowanego posta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz ja nigdzie nigdy nie podważam to co ktoś słyszy lub nie. Nigdzie nie znajdziesz mojego wpisu że coś gra do d... Ale techniczne bzdety będę punktował:)

dla mnie technicznym bzdetem jest napędzanie 6c33c ze 180V

i tego będę się trzymał :) EOT

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko to chyba nie Pana mieszkanko jest-widzę tam gm70.........a nie widze tego amplifona!!

Co do sprzedazy pańskiej to nie kupię tego amplifona wt 40,ponieważ nie napędzi właściwie zadnych kolumn które posiadam.

 

Moje się buduje dopiero :)

Fotki mi się popiepszyły . Dodam zaraz właściwą.

Amplifon bez trudu napędzał SF amator 1, harbeth to już bułka z masłem , no może z dynaudio focus 140 się trochę pocił.

Edytowane przez nautilus81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie technicznym bzdetem jest napędzanie 6c33c ze 180V

i tego będę się trzymał :) EOT

 

Bardzo lubię merytoryczną dyskusję na zasadzie ja mam rację dlatego, że mam rację.

Zastanawia mnie tylko fakt po co piszesz w klubie Amplifona, skoro słuchałeś w całej swojej karierze 3 godziny jednego modelu. Na tej podstawie uznałeś, że Ci się nie podoba i takie Twoje prawo.

Ja słuchałem wcześniej maca i grał do dupy co nie oznacza, że mam do końca życia klapki na uszach.

 

Jeżeli posiadasz większe doświadczenie (może sprzedałeś ponad 1000 wzmacniaczy) i masz patent na świetne granie to podeślij do mnie wzmacniacz, który postawi do kąta obecne monobloki WM300. To nie jest nawet SE tylko PP i to na ruskich lampach.

Zadanie masz zatem ułatwione a ja czekam na termin spotkania, chętnie posłucham miażdżyciela hi-end. Póki co każdy się zapowiada ale nikt jeszcze nie przywiózł nic lepszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.