Skocz do zawartości
IGNORED

Lampowy Fan-Klub Amplifona ;-)


krzych
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W niektórych wzmacniaczach lampowych sygnał jest pobierany poprzez jakiś układ oporników (dzielnik napięcia ???) bezpośrednio z traf głośnikowych.

Jeśli wzmacniacz jest całkowicie lampowy to nie ma za bardzo możliwości zrobić tego inaczej, można więc przyjąć że w prawie każdym lampiaku tak to właśnie jest zrobione.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Jakie głośniki polecicie dla Amplifona WL-25 do nagłośnienia pomieszczenia 38 m kw?. W dodatku, żeby zarówno przy słuchaniu cicho jak i głośno słychać było "pełne" pasmo (... oczywiście znam ograniczenia tego wzmacniacza w najniższych rejestrach). Nie chodzi mi o uzyskanie dźwięku "koncertowego". Budżet do 5000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie głośniki polecicie dla Amplifona WL-25 do nagłośnienia pomieszczenia 38 m kw?. W dodatku, żeby zarówno przy słuchaniu cicho jak i głośno słychać było "pełne" pasmo (... oczywiście znam ograniczenia tego wzmacniacza w najniższych rejestrach). Nie chodzi mi o uzyskanie dźwięku "koncertowego". Budżet do 5000 zł.

Twój budżet 5kzł to nówka czy używka ma być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój budżet 5kzł to nówka czy używka ma być?

 

38 metrów to sporo , wl25 nie jest szczególnie mocnym i wydajnym wzmacniaczem.

Harbeth są łatwe do wysterowania , obecnie kupiłem sobie a raczej pod naciskiem żony AP tempo 6 i wierz mi chętnie bym powrócił do harbeth , ba nawet robione kolumny na etonie i wstędze founteka grały jak dla mnie lepiej.

harbeth kapitanie słucha się cicho , pozostałe kolumny jakie u siebie miałem a było ich sporo potrzebowały grania na pewnym poziomie głośności aby średnica nie była wycofana.

Harbeth są odsprzedawalne - wystawiłem i praktycznie z miejsca sprzedałem ( z wielkim żalem).

W ukrycju przed żoną budują się kolumny na goodmans axiom 301 w obudowie ok 200 litrów i tu dopiero zaczyna się granie.

 

Ps.

http://www.audiostereo.pl/ogloszenia_sprzet/sprzedam/kolumny-podlogowe/sprzedam-kolumny-eton-founte-os93913.html

 

Miałem te kolumny w formie monitora i kapitalnie grają u mojego kolegi z moją lampą 18 wat na 6c33c i są bardzo łatwe do wysterowania. Zastąpiły u mnie sonus faber amator 1 .

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin tylko napisz koledze ,że to jest DIY,a Ty Genesh_2 umów się na jakiś odsłuch bo kupowanie w ten sposób to marny pomysł,napisz skąd jesteś to może ktoś z forowiczów zaprosi Cię albo do Ciebie podjedzie,ja zanim kupiłem swoje to z 1000km zrobiłem

 

Diy jak inne małe firmy polskie tylę że z profesjonalnymi pomiarami. Powstało z tego co wiem już w Polsce ok 10 par tych kolumn. Jakość wykonannia paczek jest też kapitalna (lepsza niż np kolumn esa czy proac ).

Ja ich już nie mam ale ma te kolumny czterech mioch znajomych (2 pary w Kielcach , jedne w okolicach Zawiercia , jedne w Krakowie (te z ogłoszenia) - wszystkie grają ze wzmacniaczami lampowymi.

Odsłuch ze swoim wzmacniaczem to najsensowniejszy i najrozsądniejszy sposób kupowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Do użytkownika Amplifon -

Mam pytanie posiadam 3 Pańskie konstrukcje WT40II WT30III i wzmacniacz na EL34 z numerkiem 13 nie pamiętam modelu.

Dwa ostatnie grają najlepiej porównuję je na głośnikach Heco Superior 840 posiadam 4 takie kolumny co powoduje, że nie muszę przepinać źródła, przełączam tylko pokrętło od wyboru źródła, ułatwia mi to konfrontację bezpośrednią na tym samym nagraniu, z tego samego źródła w dokładnie tym samym czasie.

Lampy dobieram sam, posiadam sporą ich ilość, miernik, oraz wiedzę do tego aby wykonać stosowne pomiary.

Uważam jednak, że basu w WT40II jest dużo mniej niż w WT30, czy też w EL34 czy nie jest to wina kondensatorów sprzęgających?

Nie wiem jaka tam jest oryginalnie pojemność oraz na jakie są napięcie ?

Czy można prosić o podanie tych informacji.

Lampa 6S33S jest dość wymagająca jeśli chodzi właśnie o stopień sterujący.

Nie wiem czy pasmo dolne nie jest wycinane gdzieś wcześniej niż na transformatorze wyjściowym?

Ale jest to również do pomierzenia najlepiej na oscyloskopie 2 kanałowym porównywać sygnał wejściowy z sygnałem który będzie na poszczególnych stopniach a potem na S1 6S33S. Myślę, że gdzieś jest błąd, nie wiem gdzie bo nie mam czasu zanieść go do warsztatu(Waga jego spora z drugiego piętra nie wygodnie).

Mierzyłem natomiast zniekształcenia tego urządzenia, i muszę potwierdzić, że pomiary są zgodne z tym co jest napisane na ulotce od Pańskiego wzmacniacza, przy mocy 33Watt tyle ile zostało podane przez Producenta za co się chwali....:)

Nie posiadam schematu - ani czasu aby go zrysować ze wzmacniacza.

Nie przeszkadza, mi to szczególnie słucham go jak każdego innego wzmacniacza lampowego który posiadam.

Czytałem, że ktoś wcześniej podwoił pojemność jakie jednak były tego efekty czy bas stał się głębszy?

Panie Andrzeju proszę o odpowiedź, może jeszcze coś jednak da się poprawić modyfikując już i tak świetną konstrukcję( i nie mam tutaj na myśli złotych bezpieczników).

Pozdrawiam Imacmana - nie mam czasu teraz na odwiedziny u Ciebie ale zapraszam do siebie....

Pytałeś gdzieś wcześniej jaka różnica w amplifonie jeśli lampy nie parowane.

Najzwyczajniej kiedy wykryje że różnica jest zbyt duża zapala CZERWONĄ DIODĘ.

Grałem na nim zarówno lampami bardzo słabymi jak i bardzo mocnymi tzn:

Takimi które przy 200V na anodzie i sztucznym minusie 90V, miały 9mA, i takimi co przy takim napięciu ujemnym siatki miały prąd po 680mA.

Wszystkie działają dopóki w jednym kanale mają zbliżone nachylenie.

Nie wypowiem się na temat brzmienia....:)Bo ten wzmacniacz na jednych i na drugich lampach gra na tyle głośno w moim pokoju odsłuchowym, że nie mam potrzeby grania nim na maksa.

Pozdrawiam.

Jeśli chodzi o różne lampy w kanałach to tylko moje obserwacje, i nie wiem czy dobrze to opisałem na ten temat więcej pewni powie nam Twórca - bo ja swojego nie otwierałem - pomierzyłem i poszedł do domu na odsłuchy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do użytkownika Amplifon -

Mam pytanie posiadam 3 Pańskie konstrukcje WT40II WT30III i wzmacniacz na EL34 z numerkiem 13 nie pamiętam modelu.

Dwa ostatnie grają najlepiej porównuję je na głośnikach Heco Superior 840 posiadam 4 takie kolumny co powoduje, że nie muszę przepinać źródła, przełączam tylko pokrętło od wyboru źródła, ułatwia mi to konfrontację bezpośrednią na tym samym nagraniu, z tego samego źródła w dokładnie tym samym czasie.

Lampy dobieram sam, posiadam sporą ich ilość, miernik, oraz wiedzę do tego aby wykonać stosowne pomiary.

Uważam jednak, że basu w WT40II jest dużo mniej niż w WT30, czy też w EL34 czy nie jest to wina kondensatorów sprzęgających?

Nie wiem jaka tam jest oryginalnie pojemność oraz na jakie są napięcie ?

Czy można prosić o podanie tych informacji.

Lampa 6S33S jest dość wymagająca jeśli chodzi właśnie o stopień sterujący.

Nie wiem czy pasmo dolne nie jest wycinane gdzieś wcześniej niż na transformatorze wyjściowym?

Ale jest to również do pomierzenia najlepiej na oscyloskopie 2 kanałowym porównywać sygnał wejściowy z sygnałem który będzie na poszczególnych stopniach a potem na S1 6S33S. Myślę, że gdzieś jest błąd, nie wiem gdzie bo nie mam czasu zanieść go do warsztatu(Waga jego spora z drugiego piętra nie wygodnie).

Mierzyłem natomiast zniekształcenia tego urządzenia, i muszę potwierdzić, że pomiary są zgodne z tym co jest napisane na ulotce od Pańskiego wzmacniacza, przy mocy 33Watt tyle ile zostało podane przez Producenta za co się chwali....:)

Nie posiadam schematu - ani czasu aby go zrysować ze wzmacniacza.

Nie przeszkadza, mi to szczególnie słucham go jak każdego innego wzmacniacza lampowego który posiadam.

Czytałem, że ktoś wcześniej podwoił pojemność jakie jednak były tego efekty czy bas stał się głębszy?

Panie Andrzeju proszę o odpowiedź, może jeszcze coś jednak da się poprawić modyfikując już i tak świetną konstrukcję( i nie mam tutaj na myśli złotych bezpieczników).

Pozdrawiam Imacmana - nie mam czasu teraz na odwiedziny u Ciebie ale zapraszam do siebie....

Pytałeś gdzieś wcześniej jaka różnica w amplifonie jeśli lampy nie parowane.

Najzwyczajniej kiedy wykryje że różnica jest zbyt duża zapala CZERWONĄ DIODĘ.

Grałem na nim zarówno lampami bardzo słabymi jak i bardzo mocnymi tzn:

Takimi które przy 200V na anodzie i sztucznym minusie 90V, miały 9mA, i takimi co przy takim napięciu ujemnym siatki miały prąd po 680mA.

Wszystkie działają dopóki w jednym kanale mają zbliżone nachylenie.

Nie wypowiem się na temat brzmienia....:)Bo ten wzmacniacz na jednych i na drugich lampach gra na tyle głośno w moim pokoju odsłuchowym, że nie mam potrzeby grania nim na maksa.

Pozdrawiam.

Jeśli chodzi o różne lampy w kanałach to tylko moje obserwacje, i nie wiem czy dobrze to opisałem na ten temat więcej pewni powie nam Twórca - bo ja swojego nie otwierałem - pomierzyłem i poszedł do domu na odsłuchy.

u mnie gra wt40 II i na pewno basu mu nie brakuje,teoretycznie przy powiększeniu sprzęgających powinno być go jeszcze więcej,ja nie zauważyłem,generalnie zabieg ten jest jak krem nivea-nie pomoże nie zaszkodzi,doradzam odwiedzenie serwisu ale w Staszowie u Andrzeja,jak zapewne wyczytałeś gwarancja jest dożywotnia,30ki nie słuchałem więc nie mam porównania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość vasa

(Konto usunięte)

Uważam jednak, że basu w WT40II jest dużo mniej niż w WT30,

Wydaje mi się, że Twoje wrażenie może być wynikiem zestawu z którego korzystasz i/lub innych czynników poza samym wzmacniaczem.

Ja przed wyborem wzmacniacza słuchałem 30-ki i 40-ki w teście porównawczym i wrażenia miałem dokładnie odwrotne. 40-tka grała ciemniejszym dźwiękiem, na solidniejszej podstawie basowej natomiast 30-tka jaśniej, bardziej selektywnie i z mniejszą ilością basu.

 

PS. Kontakt z P. Andrzejem raczej telefoniczny. Odnoszę wrażenie, że rzadko tu zagląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że Twoje wrażenie może być wynikiem zestawu z którego korzystasz i/lub innych czynników poza samym wzmacniaczem.

Ja przed wyborem wzmacniacza słuchałem 30-ki i 40-ki w teście porównawczym i wrażenia miałem dokładnie odwrotne. 40-tka grała ciemniejszym dźwiękiem, na solidniejszej podstawie basowej natomiast 30-tka jaśniej, bardziej selektywnie i z mniejszą ilością basu.

 

PS. Kontakt z P. Andrzejem raczej telefoniczny. Odnoszę wrażenie, że rzadko tu zagląda.

przy standartowych lampach,wt30 gra cieplej i wolniej niż wt40,sytuacja ulega zmianie po zastosowaniu w wt30(II) lamp 6080 i wejściowych NOS,sensownych kabli.Do muzyki jakiej ja słuchałem czyli vocal-jazz,lepiej pasował wt30.WT40 jest moim zdaniem odrobinę bardziej uniwersalny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Triode dokładnie podobne mam wrażenie, że 30 gra lepiej niż 40tka dźwięk jest milszy dla ucha (to tylko moje odczucia) .

40tk jest ostrzejsza gra bardziej średnicą.30tka jest subtelniejsza bardziej delikatna zbliżona do wzmacniacza na 6S19P.

Posiadam kilkanaście konstrukcji tubowych więc łatwo mi jest je konfrontować na tych samych kablach i identycznych głośnikach oraz dokładnie w tym samym czasie.

Pozdrawiam Tube maniaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rydz

(Konto usunięte)

Różnica jest w zastosowanych kondensatorach i trafo.

Wysyłałem swoją dwójkę do Pana Andrzeja na wymianę kondów,nie wymieniłem trafo ze względu na koszty,

sam konstruktor po rozmowie telefonicznej odradził,zbyt duży koszt,co innego gdy montuje się wzmacniacz od podstaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Witam wszystkich.

Dołączam do Klubu Milośnikow Amplifona z moim jeszcze nie wygrzanym Amplifon WL60. Wygląda pięknie, gra równie dobrze a jeszcze nie pokazał na co go stać. I tu mam do Panów pytanie - Jak długo trzeba wygrzewać lampy 6550 Svetlana i na czym w wielkim skrócie polega proces wygrzewania. Ja po prostu słucham na nim muzyki na godzinie 10:00 bo dalej już jest za glośno. Pozdrawiam i prosze o zwięzłą odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie szukam nowego pana dla mojego amplifona WT 40 II ,w piecyku zostały wymienione kondensatory sprzęgające z icel-i na obligato premium gold a na wejściu siedzą legendarne telefunkeny smooth plates rocznik '53,po szczegóły zapraszam na priva

 

na co zmieniasz Pawle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponawiam pytanie do kolegów - Jak długo trzeba wygrzewać lampy 6550 Svetlana i na czym w wielkim skrócie polega proces wygrzewania. Chodzi mi o to czy mogę sluchać muzyki na Amplifonie od razu czy muszę lampy wygrzewać bez podawania sygnału. Pozdrawiam i liczę na to, że nikt nie pozostanie głuchy wśród tylu audiofili : ) Paweł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lampy wygrzewa się poprzez używanie,nie przesadzaj z głośnością.mój sposób polegał na graniu w cyklach 2-3godziny przerwa, i ponownie.proces wygrzewania jest różny i zależy od konstrukcji lampy,przeważnie 40-60godzin.należałoby poszukać materiałów firmy,można np tutaj http://www.tdsl.duncanamps.com/index.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.