Elberoth's Audio Nirvana

[marslo]

Po tej dyskusji jasne jest dla mnie, zeby do konwersji pcm do dsd sprobowac kompa Fikusa.,

Jak widac, sprawa konwersji moze byc rozwiazana wielorako, liczy sie wiec skutecznosc rozwiazan. A komp Lukasza juz jest.

[pastwa]

Po tej dyskusji powinienes w pierwszej kolejnosci zapytac Aurendera o taka opcje ;'))

[marslo]

I to tez, w pierwszej kolejnosci.

Edytowane 7 Września 2015 przez marslo

[Marcin-utopia]

 

 

Bzdura. Można to zrobić na FPGA i płytce wielkości dłoni.

 

Mozna ale my rozmawiamy o platwormie pc np aurender

 

Jakos nie mam cisnienia na te DSD ,dla mnie to raczej ciekawostka szybko przyszla szybko sie skonczy . Jak sie oslucha tych 800 kilka plyt w dsd :)

[pastwa]

Jakos nie mam cisnienia na te DSD ,dla mnie to raczej ciekawostka szybko przyszla szybko sie skonczy

 

Zgadzam sie z powyzszym w calej rozciaglosci, nawet jesli szybko sie nie skonczy, to i tak do muzycznego super szczescia PCM jest az nadto wystarczajace (dla mnie).

[Piopio]

Aż się płakać chce, że ktoś nabiera się na taki komputer od Lampizatora ... jak dla mnie to zwykłe naciąganie naiwnych audiofili ...

Ja rozumiem, żeby zarobić na czymś takim choćby i 1000E ale cena proponowana przez Fikusa jest po prostu chora.

[skrzypek]

Witam,

 

obstawiam 99% że raczej Aureder nie bardzo da rade z pcm robić DSD

 

do tego jest potrzebny przynajmniej xeon lub i5 by działało to w locie.

 

Aurender przy rozpakowania iso nagrzewa sie do 81 stopni to przy dsd by sie rozpuścił :)

 

 

Robiliśmy dla naszego klienta za oceanu serwer co z pcm robi dsd ale to był potwór w 3 obudowach serwera :)

A Wasz Diamond da rade konwertowac pcm do dsd , np 128fs?

Być będzie ,ale nie mogę obiecać kiedy

 

na razie zrobiłem tylko jeden tak rozbudowany w trzech obudowach

 

Czytam i przecieram oczy, jaki xeon lub i5, komputer w trzech obudowach żeby konwertowac pcm do dsd? Do tego wystarczy i3. Pan jest fachowcem z branży komputerowej, proszę więc wyjaśnić dlaczego taką konwersję da się wykonać na słabszych procesorach, czy tu chodzi o tworzenie mitów żeby podkręcić atmosferę wokół tematu banalnej konwersji?!

Niskonapięciowy pentium ivy bridge g2020t 35W nawet się mocno nie grzeje, obudowa odprowadzająca ciepło procesora jest zwyczajnie ciepła, nie da się ściąć białka więc gdzie to mityczne smażenie jajek :)?!

Zużycie procesora przy konwersji pcm do dsd podawałem, zamieszczałem na przykładzie słabszego komputera, linki do wykresów zużycia zasobów, obciążenie podczas konwersji, poniżej wklejam ponownie. Przedstawiona konfiguracja którą pokazałem - to absolutne minimum.Seria i3 poradzi sobie lepiej. Xeona lub i5 bym na silę nie polecał, chyba, że miałbym w planie sprzedawać tłuste konfiguracje, a dla uzasadnienia absurdalnych cen montował wypas, żeby klient był chociaż w połowie usatysfakcjonowany wydaniem małej fortunki na elektronikę którą i tak za 5 lat odwiezie do punktu odbioru elektrycznego złomu.

 

Podzespoły testowanego komputera:

procesor Pentium Ivy Bridge G2020T 35W, płyta Intela DH61AG, obudowa Akasa Euler chłodząca pasywnie procesor, pamięć jedna kość 8GB patriot 1333MHz cl9, dysk ssd samsung 840 120GB, Zasilacz stabilizowany 19V 4,74A 90W Seasonic;

system operacyjny windows 8.1

 

w temacie "Lampizator DSD DAC"

Napisano przez skrzypek w 31.03.2015 - 22:46 w Hi-End:

konwertowanie do 2xDSD i zużycie procesora w jriver, wklejam do wglądu konfigurację komputera która się sprawdza, sam proces konwersji z pcm do dsd podczas gdy gra muzyka zużywa 20% mocy, jest to niskonapięciowy procesor, te widoczne skoki na wykresie (widoczne na obrazie w poniższym linku) to przewijanie miniatur albumów w Jriver na ekranie komputera, dużo mniej zasobów zużywa przewijanie albumów w Gizmo na smartfonie czy tablecie, Jriver który jest wtedy sterowany z zewnątrz nie obciąża dodatkowo systemu

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

poniżej ustawienia w opcjach programu

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BoDeX]

O ile dobrze kojarzę, to mowa o wydzielaniu ciepła była w kontekście "wgrywania ISO do Aurendera", a to

całkowicie inna sprawa. Co do konwersji PCM - DSD to całkowita zgoda, ale tutaj chodzi o to, że Aurender

nie gra płyt DSD ISO, musi je sobie otworzyć i wydłubywać każdy utwór po kolei i liczyć takiego DFF-a, a

zdarza się, że te rzeczy często są skompresowane kodekiem DST, więc dochodzi rozpakowywanie archiwum.

To są procesy o wiele szybsze niż granie on-line, one maksymalnie obciążają procesor. Jeśli to nie jest drobna

sprawa, tylko długo trwający proces wgrywania, to procek ma pełne prawo aby się zagotować pod 100%

obciążeniem ... to o wiele bardziej skomplikowane niż 44.1 x 64 (128, 256).

 

czy tu chodzi o tworzenie mitów żeby podkręcić atmosferę ...

 

Oczywiście, o nic więcej ... :)

[Marcin-utopia]

Czytam i przecieram oczy, jaki xeon lub i5, komputer w trzech obudowach żeby konwertowac pcm do dsd? Do tego wystarczy i3. Pan jest fachowcem z branży komputerowej, proszę więc wyjaśnić dlaczego taką konwersję da się wykonać na słabszych procesorach, czy tu chodzi o tworzenie mitów żeby podkręcić atmosferę wokół tematu banalnej konwersji?!

Niskonapięciowy pentium ivy bridge g2020t 35W nawet się mocno nie grzeje, obudowa odprowadzająca ciepło procesora jest zwyczajnie ciepła, nie da się ściąć białka więc gdzie to mityczne smażenie jajek :)?!

Zużycie procesora przy konwersji pcm do dsd podawałem, zamieszczałem na przykładzie słabszego komputera, linki do wykresów zużycia zasobów, obciążenie podczas konwersji, poniżej wklejam ponownie. Przedstawiona konfiguracja którą pokazałem - to absolutne minimum.Seria i3 poradzi sobie lepiej. Xeona lub i5 bym na silę nie polecał, chyba, że miałbym w planie sprzedawać tłuste konfiguracje, a dla uzasadnienia absurdalnych cen montował wypas, żeby klient był chociaż w połowie usatysfakcjonowany wydaniem małej fortunki na elektronikę którą i tak za 5 lat odwiezie do punktu odbioru elektrycznego złomu.

 

Podzespoły testowanego komputera:

procesor Pentium Ivy Bridge G2020T 35W, płyta Intela DH61AG, obudowa Akasa Euler chłodząca pasywnie procesor, pamięć jedna kość 8GB patriot 1333MHz cl9, dysk ssd samsung 840 120GB, Zasilacz stabilizowany 19V 4,74A 90W Seasonic;

system operacyjny windows 8.1

 

w temacie "Lampizator DSD DAC"

Napisano przez skrzypek w 31.03.2015 - 22:46 w Hi-End:

konwertowanie do 2xDSD i zużycie procesora w jriver, wklejam do wglądu konfigurację komputera która się sprawdza, sam proces konwersji z pcm do dsd podczas gdy gra muzyka zużywa 20% mocy, jest to niskonapięciowy procesor, te widoczne skoki na wykresie (widoczne na obrazie w poniższym linku) to przewijanie miniatur albumów w Jriver na ekranie komputera, dużo mniej zasobów zużywa przewijanie albumów w Gizmo na smartfonie czy tablecie, Jriver który jest wtedy sterowany z zewnątrz nie obciąża dodatkowo systemu

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

poniżej ustawienia w opcjach programu

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Polecam przeczytać ze zrozumieniem w jakim kontekście pisałem o mocnym kompie .

 

Dla mnie może Pan dsd słuchać i na kalkulatorze nic mi do tego ,jak Panu tak pasuje :)

 

 

Odnośnie mojego serwera w 3 obudowach :

 

- pierwsza obudowa zawiera płytę główna z procesorem Xeon i odbywa się konwersja PCM => DSD

-druga obudowa to zasilacz liniowy ,i kilka baterii dla sekcji digital i usb

-trzecia obudowa służy do odtwarzania dsd które zrobiła pierwsza obudowa :) (i tu tez jest sekcja spdif)

 

Ale podaje to raczej jako ciekawostka , a nie gotowy produkt .

 

po koszty robią się spore

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[skrzypek]

Jak jest niedopracowane oprogramowanie to i xeon ledwo zipie, taki z tego wniosek. Przy tak rozbudowanych peryferiach koszt samego proc moze byc mniej znaczacy.

Kalkulatorem proszę nie szastać, używać z rozwagą.

[Krzycho]

Ja p...ole, ale audiofile mają teraz problemy. Nic dziwnego, że informatyków ciągle brakuje. A kiedyś wystarczyło wcisnąć OPEN i PLAY :)

[sebna]

Ja p...ole, ale audiofile mają teraz problemy. Nic dziwnego, że informatyków ciągle brakuje. A kiedyś wystarczyło wcisnąć OPEN i PLAY :)

 

Czasy się zmieniają, technika idzie do przodu ;)

[leon28]

Aż się płakać chce, że ktoś nabiera się na taki komputer od Lampizatora ... jak dla mnie to zwykłe naciąganie naiwnych audiofili ...

Ja rozumiem, żeby zarobić na czymś takim choćby i 1000E ale cena proponowana przez Fikusa jest po prostu chora.

wiadomo, wiedza, testy, umiejetnosc zlozenia itd. kosztuja i tu mozna sie spierac, czy to duzo za calosc czy malo

 

ale jak widze np. w elementach dodatkowych np. cene dysku 4tb wd red kosztujacego pi x drzwi w detalu 150 euro, a u tego pana 400 euro to wszystko na ten temat.

[Piopio]

ale jak widze np. w elementach dodatkowych np. cene dysku 4tb wd red kosztujacego pi x drzwi w detalu 150 euro, a u tego pana 400 euro to wszystko na ten temat.

 

Otóż to ! To jest nieetyczne !

[ASURA]

Bo to już jest wygrzany twardy dysk

[Elberoth]

Porównywanie ceny samych części do ceny gotowego, złożonego komputera jest nieporozumieniem. Fikus oferuje gotowy produkt, do tego razem z usługą, jaka jest 24 miesięczny zdalny support.

 

Jeżeli ktoś potrafi złożyć taki komputer sam to świetnie. Lista części nie jest tajemnicą. Łukasz nawet zachęca do tego na swojej stronie. Kiedyś robiłem podsumowanie części w swoim kompie i wyszło mi chyba prawie 15kzł, i to bez softu, który kosztuje kolejne 4000zł. Do tego spędziłem dwa dni na składaniu wszystkiego do kupy i instalowaniu oprogramowania, mimo że nie robiłem tego po raz pierwszy (praca przerywana pisaniem maili, wertowaniem for w poszukiwaniu rozwiązań kolejnych nieoczekiwanych problemów, czy wycieczkami do Castoramy po brakujące rzeczy typu frez czy kolejna śrubka).

 

Produkt Łukasza skierowany jest do osób które nie mają czasu, wiedzy, nerwów, a może i ochoty na taką dłubaninę. Może to się co poniektórym nie mieścić w głowie (osobom o innym stosunku wolnego czasu do posiadanych zasobów finansowych), ale są na świecie ludzie, którzy wolą zapłacić więcej, ale dostać gotowy produkt.

[jello]

Wszycho i na temat, dziękujemy.

[electro]

Jeśli osłuchanie liczy się milionami dolarów i jak ktoś ma milion dolarów w sprzecie to jest doswiadczonym audiofilem to chyba nie do końca tak to działa. W Polsce też są tacy co mają ponad milion pln w sprzęcie i cóż....ich opinie ...nie są warte miliona....

[sly30]

To prawda. Ale nawet jeśli ich opinie są warte tylko 1/3 wartości ich sprzętów to i tak dla niektórych jest to poza zasięgiem... :-)

[electro]

Sylwek czy jak Ci tam dali na chrzcie, nie wysilaj się, nie widzę Twoich wpisów, widzę tylko, że cośtam piszesz pod moim wpisem.

[Elberoth]

electro - proszę bez wycieczek osobistych. Umówmy się, że szanujemy się nawzajem. Ja osobiście zdanie Sylwestra bardzo cenię, moim zdaniem jest jednym z najwartościowszych użytkowników na tym forum.

[Piopio]

Wszycho i na temat, dziękujemy.

 

Dysk za 400E, który można kupić za 150E to chyba lekka przesada ... Płacimy 250E za zamontowanie dysku ? To ma być ta fachowość ?

[electro]

na tym forum

po odejściu czy tam przegonieniu ze 100 osób to juz nie jest 'to' forum, ja tylko informuję forumowicza żeby mnie nie tykał bo tego nie widzę ponieważ używam udogodnienia przeciwko trollowaniu

[Marcin-utopia]

Najlepiej zadarmo oddac

 

 

Dysk za 400E, który można kupić za 150E to chyba lekka przesada ... Płacimy 250E za zamontowanie dysku ? To ma być ta fachowość ?

 

Najlepiej za darmo oddac , a podatki same sie zaplaca

Edytowane 8 Września 2015 przez Marcin-utopia

[leon28]

Porównywanie ceny samych części do ceny gotowego, złożonego komputera jest nieporozumieniem. Fikus oferuje gotowy produkt, do tego razem z usługą, jaka jest 24 miesięczny zdalny support.

 

Jeżeli ktoś potrafi złożyć taki komputer sam to świetnie. Lista części nie jest tajemnicą. Łukasz nawet zachęca do tego na swojej stronie. Kiedyś robiłem podsumowanie części w swoim kompie i wyszło mi chyba prawie 15kzł, i to bez softu, który kosztuje kolejne 4000zł. Do tego spędziłem dwa dni na składaniu wszystkiego do kupy i instalowaniu oprogramowania, mimo że nie robiłem tego po raz pierwszy (praca przerywana pisaniem maili, wertowaniem for w poszukiwaniu rozwiązań kolejnych nieoczekiwanych problemów, czy wycieczkami do Castoramy po brakujące rzeczy typu frez czy kolejna śrubka).

 

Produkt Łukasza skierowany jest do osób które nie mają czasu, wiedzy, nerwów, a może i ochoty na taką dłubaninę. Może to się co poniektórym nie mieścić w głowie (osobom o innym stosunku wolnego czasu do posiadanych zasobów finansowych), ale są na świecie ludzie, którzy wolą zapłacić więcej, ale dostać gotowy produkt.

dlatego nie kwestionowalem ceny samego urzadzenia, ale sprzedawanie w opcji gotowego produktu za 200-300% wartosci to lekka przesada. narzuty na inne elementy pewnie takie same. chyba rzeczywiscie targetem tego pana sa ludzie z grubym portfelem, ktorzy nie chca zajmowac sie takimi drobiazgami, jak dysk, czy inny kabel.

zreszta niech rynek i klienci sami to ocenia.

 

Najlepiej zadarmo oddac

 

Najlepiej za darmo oddac , a podatki same sie zaplaca

czy ty troche nie przesadzasz? uwazasz, ze za samo wkrecenie dysku + ewentualny format 250 euro to malo? zreszta, jak pisalem wyzej nie chodzi o kwoty a o skale marzy, zwykla przyzwoitosc nie pozwalalaby tak wyceniac takich sprzetow. niech mnie ktos wyprowadzi z bledu. znajome firmy komputerowe jada na 1 cyfrowych marzach, a ten pan .... . dobra nie moj cyrk nei moje malpy. moze rzeczywiscie jest jak pisal elberoth, target takiej oferty jest zupelnie inny od wiekszosci ludzi z tego forum.

[Piopio]

Najlepiej za darmo oddac , a podatki same sie zaplaca

 

Czy jest jakaś firma komputerowa co za zamontowanie dysku bierze 250E ? Myślę, że taka usługa kosztuje 50 zł.

[Elberoth]

dlatego nie kwestionowalem ceny samego urzadzenia, ale sprzedawanie w opcji gotowego produktu za 200-300% wartosci to lekka przesada. narzuty na inne elementy pewnie takie same. chyba rzeczywiscie targetem tego pana sa ludzie z grubym portfelem, ktorzy nie chca zajmowac sie takimi drobiazgami, jak dysk, czy inny kabel.

zreszta niech rynek i klienci sami to ocenia.

 

Na moje oko 'narzut' wynosi ok 50% (przy założeniu, że suma części i oprogramowania wynosi ok 19tys zł) - a więc jest 4-6 krotnie niższy niż sugerujesz.

 

Nadmienię tylko, że BOM (suma kosztów materiałów) w przypadku większości urządzeń hi-end wynosi ok 20%, czyli ten twój jak go nazywasz 'narzut' wynosi tam aż 500%. Jest więc 10x wyższy, niż w przypadku serwera Fikusa. I jakoś nikogo to nie boli.

[Marcin-utopia]

 

 

Czy jest jakaś firma komputerowa co za zamontowanie dysku bierze 250E ? Myślę, że taka usługa kosztuje 50 zł.

 

No to widze dla ciebie biznes wymieniaj dyski ,

[Piopio]

Nadmienię tylko, że BOM (suma kosztów materiałów) w przypadku większości urządzeń hi-end wynosi ok 20%, czyli ten twój jak go nazywasz 'narzut' wynosi tam aż 500%. Jest więc 10x wyższy, niż w przypadku serwera Fikusa. I jakoś nikogo to nie boli.

 

Ale jak kupujemy jakieś urządzenie High-Endowe to kupujemy nie tylko elektronikę ale też wiedzę konstruktora zawartą w produkcie. Brzmienie. Geniusz kosztuje.

A Fikus sprzedaje zwykłego składaka ... każdy serwisant komputerowy takie coś złoży. Za co się płaci taką marżę Fikusowi ?

 

Rozumiem, że pozazdrościł naiwnych klientów innemu "producentowi":

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Pygar]

Zapominacie, że w firmie komputerowej wymienia się takich dysków po kilka dziennie ... jeśli firma dobrze prosperuje.

 

A jak często ktoś wymienia dysk u wspomnianego wcześniej wynalazcy ?

 

Inne marże są u piekarza, a inne u zegarmistrza.

Pieczywo kupuje się prawie codziennie, a zegarki raz na kilka lat.

 

Przecież z czegoś trzeba żyć między kolejnymi zamówieniami, do tego dochodzi potrzeba czynienia rezerw na zakupy materiałów do badań i poszukiwań lepszych rozwiązań ... a doświadczenia kosztują ... dużo czasu, a czas ... to pieniądz.

 

Pozdrawiam

Pygar