Ostatnio obejrzane.

[d-t-x]

Trafnie ktoś w necie skwitował to " dzieło " : Paulo Coelho w kosmosie.

Lepszego określenia sam bym nie wymyślił! :)

[Octagon]

Predestination - a mi ten film bardzo się podobał. W końcu coś ciekawego:)

[Gość NEWNEW]

Obywatel Jerzego Stuhra...

Genialny scenariusz, fantastyczna lekkość i autoironiczny dystans do swojej osoby. Wysmakowane danie o wielu warstwach.

[Octagon]

Lucy - świetna rozrywka. Na piątkowy wieczór - ideał.

[mirfak]

Lucy - świetna rozrywka. Na piątkowy wieczór - ideał.

Na niedzielny poranek też dobry :-)

Przetestowałem tydzień temu ;-)

[d-t-x]

"Za Jakie Grzechy, Dobry Boże?" - bardzo przyjemna, lekka komedia, z zupełnie niezrozumiałych względów nie wyświetlana w USA, że niby rasistowska...

[Krzysztof_Lodz]

Czy ktoś ostatnio oglądał film Zbliżenia?

Warto iść?

[Gość Gosc]

Przyzwoity kryminał.

Zulu.

Produkcja: Francja/RPA. I to się widzi podczas oglądania. Całkiem inny niż amerykańskie podobne jeden do drugiego.

Daje radę.

[Keef'98]

"Wenus w futrze", bardzo fajny film, aczkolwiek nie wiedziałam, że będzie mniej osób w obsadzie niż w "Rzezi" ;-)

[jacm]

"Wenus w futrze", bardzo fajny film, aczkolwiek nie wiedziałam, że będzie mniej osób w obsadzie niż w "Rzezi" ;-)

Ktoś wyżej polecał film LOCKE

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) co prawda reżyser inny ale aktorów jeszcze mniej a film też dobry . Jest jakiś film z mniejszą ilością aktorów ? ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

Fury .

Fajne efekty ale końcówka mocno naciągana ( walka między czołgami też ) . Za mocno .

Niemcy to nie ruscy , nie byli tacy tępi żeby na nogach szturmować czołg zamiast go obejść .

 

Strażnicy Galaktyki . Fajny , lekki film z dobrymi tekstami - dubbing

[Froju]

The Signal (2014)

 

Ja oglądałem zupełnie nie wiedząc o co chodzi... i wciągnął.

Ktoś mi polecił, że niby o hackerach:-)

Warto zobaczyć bez czytania opisów i nadziei na wybitność.

 

Tomek

[antymalkontent]

Wiezien labiryntu - mi sie podobał.

[broy]

Nightcrawler, film wgniata w fotel

[jello]

" Zrodzony w ogniu " - mocna rzecz.

[lolek126]

Zrodzony w ogniu tez dla mnie film warty obejrzenia.

[marteo1981]

"The Equalizer" - może już ktoś to polecił, nie pamiętam, ale dla mnie bomba na sobotni wieczór, takie filmy lubię .

[Keef'98]

Obejrzałam ostatnio, trochę z nudów, trochę z ciekawości "American Psycho", co mnie niezmiernie dziwi nie mogę sobie wyrobić o tym filmie zdania. Obejrzałam też, wreszcie w całości "Desperado 2", bo chciałam obejrzeć lightowy film z dobrą obsadą i odrobiną krwi ;-) W sumie oba filmy są OK., ale jak ktoś chce obejrzeć coś ambitnego, niech sobie odpuści ;-)

Edytowane 15 Grudnia 2014 przez Keef'98

[hydrogen]

Desperado 2? :) chyba coś mnie ominęło lol

[barber]

"Jeniec: tak daleko jak oczy poniosą" i "Wolny strzelec" oba polecam :)

[Keef'98]

Desperado 2? :) chyba coś mnie ominęło lol

Mówiłam, że mi się nudziło. A film chyba sprzed jakiś 10 lat. Faktycznie, coś Cię ominęło ;-) Dekada ;-)

[Gość stary bej]

"The Equalizer" - może już ktoś to polecił, nie pamiętam, ale dla mnie bomba na sobotni wieczór, takie filmy lubię .

Potwierdzam, film świetny.

Drugi, choć o innej tematyce to "Fury", ale najlepiej oglądać w kinie lub przy użyciu dobrego sprzętu wielokanałowego - efekty audio-wizualne robią robotę.

[antymalkontent]

 

Potwierdzam, film świetny.

Drugi, choć o innej tematyce to "Fury", ale najlepiej oglądać w kinie lub przy użyciu dobrego sprzętu wielokanałowego - efekty audio-wizualne robią robotę.

 

Również polecam the equalizer jeden z lepszych filmów tego roku. I bardzo dobry obraz i dźwięk.

[mikson]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

troszkę rozczarowany jestem, ogólnie film ratowała współpraca z najlepszym na świecie fizykiem i specjalistą od czarnych dziur, gdyby nie to film byłby nudny i nie ciekawy, efektów mało ale tu postawili na klimat choć jak dla mnie troszkę za mocno schłodzili czystość i nowoczesność wnętrz statków, wyglądały jak zedezelowane rudery z lat 60 stacji kosmicznych radzieckich, no ale może był taki zamiar, ogólnie ciekawy film ale za mało akcji a cooper zawsze miał pomysł i wszystko mu się udawało troszkę to nie pasowało do całości za dużo szczęścia w bezmiarze kosmosu i nieodkrytego horyzontu zdarzeń.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[d-t-x]

Film jest żenujący, na kolejnego Nolana nie wybiorę się do kina, bezczelnie ukradnę z internetu bo widzę, że ostro pikuje w dół.

Czy ten specjalista od czarnych dziur powiedział im, że wewnątrz nich są meteoryty? Że błyskają jakimiś takimi srebrnymi refleksami świetlnymi? Pytam, bo takie rzeczy zauważyłem. O zakrzywieniu czasoprzestrzeni to i ja mogłem im powiedzieć, znany fizyk niepotrzebny. I zrobiłbym to znacznie taniej :)

Przykładów niedociągnięć, gigantycznych uproszczeń i traktowania ciut bardziej ogarniającego widza jak idioty nie będę wymieniał, bo za dużo tego. Wiem jednak, że NASA nie buduje rakiety za drzwiami sali narad, a członków misji kosmicznych nie bierze się z łapanki (jak główny bohater i córka M. Kane`a), tylko wybiera z setek doskonałych kandydatów, na podstawie wielu skomplikowanych badań i testów. A tyrada Anne Hathaway nt miłości i tego, jak serce prowadzi ją przez bezmiar kosmosu osłabiła mnie tak, że aż opadłem w fotelu :P

Aj, chciałem jeszcze napisać, ale odechciało mi się. Wkurzyłem się, gdy przypomniałem sobie, że zapłaciłem za możliwość obejrzenia tego bździdła aż 25 zł. BTW, wyglądał słabo.

Edytowane 18 Grudnia 2014 przez d-t-x

[Keef'98]

Zna ktoś coś w stylu "Nocy na Ziemi"? Weekend się zaczyna i muszę zacząć układać listę filmów.

[mikson]

Film jest żenujący, na kolejnego Nolana nie wybiorę się do kina, bezczelnie ukradnę z internetu bo widzę, że ostro pikuje w dół.

Czy ten specjalista od czarnych dziur powiedział im, że wewnątrz nich są meteoryty? Że błyskają jakimiś takimi srebrnymi refleksami świetlnymi? Pytam, bo takie rzeczy zauważyłem. O zakrzywieniu czasoprzestrzeni to i ja mogłem im powiedzieć, znany fizyk niepotrzebny. I zrobiłbym to znacznie taniej :)

Przykładów niedociągnięć, gigantycznych uproszczeń i traktowania ciut bardziej ogarniającego widza jak idioty nie będę wymieniał, bo za dużo tego. Wiem jednak, że NASA nie buduje rakiety za drzwiami sali narad, a członków misji kosmicznych nie bierze się z łapanki (jak główny bohater i córka M. Kane`a), tylko wybiera z setek doskonałych kandydatów, na podstawie wielu skomplikowanych badań i testów. A tyrada Anne Hathaway nt miłości i tego, jak serce prowadzi ją przez bezmiar kosmosu osłabiła mnie tak, że aż opadłem w fotelu :P

Aj, chciałem jeszcze napisać, ale odechciało mi się. Wkurzyłem się, gdy przypomniałem sobie, że zapłaciłem za możliwość obejrzenia tego bździdła aż 25 zł. BTW, wyglądał słabo.

 

dla mnie najdziwniejszym było wybranie się na planetę z falami żeby zbierać szczątki sondy która dawno wysłała dane, pytanie po co?

[d-t-x]

Tak, to też mnie rozbawiło.

Przez cały film zastanawiałem się też, jak to jest, że otrzymywano na ziemi sygnały z sond, natomiast sama załoga nic nie mogła przesłać, bo czarna dziura pochłaniała fale radiowe.

[lolek126]

Film jest żenujący, na kolejnego Nolana nie wybiorę się do kina, bezczelnie ukradnę z internetu bo widzę, że ostro pikuje w dół.

Czy ten specjalista od czarnych dziur powiedział im, że wewnątrz nich są meteoryty? Że błyskają jakimiś takimi srebrnymi refleksami świetlnymi? Pytam, bo takie rzeczy zauważyłem. O zakrzywieniu czasoprzestrzeni to i ja mogłem im powiedzieć, znany fizyk niepotrzebny. I zrobiłbym to znacznie taniej :)

Przykładów niedociągnięć, gigantycznych uproszczeń i traktowania ciut bardziej ogarniającego widza jak idioty nie będę wymieniał, bo za dużo tego. Wiem jednak, że NASA nie buduje rakiety za drzwiami sali narad, a członków misji kosmicznych nie bierze się z łapanki (jak główny bohater i córka M. Kane`a), tylko wybiera z setek doskonałych kandydatów, na podstawie wielu skomplikowanych badań i testów. A tyrada Anne Hathaway nt miłości i tego, jak serce prowadzi ją przez bezmiar kosmosu osłabiła mnie tak, że aż opadłem w fotelu :P

Aj, chciałem jeszcze napisać, ale odechciało mi się. Wkurzyłem się, gdy przypomniałem sobie, że zapłaciłem za możliwość obejrzenia tego bździdła aż 25 zł. BTW, wyglądał słabo.

 

Ale trzeba być konsekwentnym, skoro uważasz filmy Nolana że się staczają to po co je oglądać i kraść z netu, nie płacimy nie oglądamy. Jak film jest badziewie to nie oglądamy go w kinie, nie kupujemy go w sklepie i nie ściągamy... A nie zachowujesz się jak dziecko któremu w piaskownicy wiaderko zabrali...

Mam nadzieję że będziesz miał co zjeść na kolację bo straszne pieniądze wydałeś na to kino....

Śmieszą mnie takie opinie jak się pisze o danym filmie że jest do bani ale kolejny film tego reżysera to ukradnę z netu... mistrzostwo świata.

Edytowane 18 Grudnia 2014 przez lolek126

[d-t-x]

Nie moralizuj, proszę Cię, na mnie to nie działa. Będę miał ochotę, to ściągnę i obejrzę, jeśli nie, to nie.

Dla informacji: mniej więcej raz na 2 tyg. jestem w kinie, kupuję dużo płyt (także nowych) i książek. A jeśli nawet ściągnę sobie coś z sieci...? No cóż - swoje i tak na mnie zarobili i jeszcze zarobią.