Ostatnio obejrzane.

[Gość Gosc]

The Infiltrator.

Świetne kino. Dobrze zagrane, nieprzesadzone i co ciekawe opowiada prawdziwą historię.

Polecam.

http://www.filmweb.pl/film/The+Infiltrator-2016-739210

[kivlov]

Planeta singli oglądalem z moja - a powiem, nie mój klimat, ale nie jeden raz się uśmiałem fajne na spędzenie wieczoru z kobietą przy winku.

[qot]

Ostatnia rodzina

Tak właściwie to para dokument z genialnymi rolami aktorskimi. Film o ludziach. Film o życiu końca XX wieku w Polsce. Film o "pasjonatach" żyjących obok nas...

 

Jeśli ktoś się spodziewa artystycznej wizji reżyserskiej mrocznego malarza trupizmu - to się rozczaruje...

Jeśłi ktoś chce zobaczyć jak dowcipnie pracuje tłumacz Monty Pytona - nic z tego...

Jeśli ktoś wcześniej znał te nazwiska tylko z radia i albumów wydawanych na kredowym papierze - będzie zaskoczony przewrotnością autora...

Jeśli ktoś myśli, że w Polsce filmy mówiące o czasach sprzed 20-30 lat kręci się w naturalnych scenografiach to (UWAGA SPOJLER! NIE OGLĄDAĆ JEŚLI NIE WIDZIAŁO SIĘ FILMU, A MA SIĘ TAKI ZAMIAR):

 

 

... idę sobie włączyć płytę Yazoo ...

[djmilkyway]

W dniu 12.10.2016 o 21:00, gość napisał:

The Infiltrator.

Świetne kino. Dobrze zagrane, nieprzesadzone i co ciekawe opowiada prawdziwą historię.

Polecam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bardzo dobry film, w sam raz po ukończeniu 2 sezonu Narcosa.

Nowy Dzień Niepodległości obejrzałem wczoraj, dno totalne, aż mi się nie chce pisać czemu, bo nie chce sobie tego przypominać:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kostropaty]

Pytanie, czy nie szkoda marnować życia na oglądanie czegoś tak durnego. Widać, że to film skierowany do przeciętnego amerykańskiego oglądacza, grubasa siedzącego z colą i popcornem przed TV. Lepiej zapodać sobie jakąś muzę.

 

próbowałeś to obejrzeć czy gdybasz?

bo zaręczam Ci, że żaden amerykański grubas z colą i popcornem nie wytrzyma na tym filmie :)

[fetek]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

WTF ? tyle utopionej kasy... taki potencjał... Leo why ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[daru0105]

próbowałeś to obejrzeć czy gdybasz?

bo zaręczam Ci, że żaden amerykański grubas z colą i popcornem nie wytrzyma na tym filmie :)

 

Gdybam po zwiastunie i to mi wystarczy w zupełności nad moją oceną tego filmu.

Nie zaręczaj, nie zaręczaj, bo możesz stracić rękę :)

[kostropaty]

Gdybam po zwiastunie i to mi wystarczy w zupełności nad moją oceną tego filmu.

Nie zaręczaj, nie zaręczaj, bo możesz stracić rękę :)

 

a ja oglądałem i zaręczam, że żaden gruby hamerykański grubas z kolą go nie obejrzy :)

[Gość Gosc]

WTF?!

[daru0105]

Właśnie wróciłem z kina z "Dziewczyny z pociągu".

Film przereklamowany, lekko nudnawy, niezła rola głównej bohaterki. Trochę thrilleru, więcej obyczajówki.

Można się w połowie filmu domyśleć kto jest tym złym.

Ogólnie w miarę dobrze spędzony wieczór z żoną i przyjaciółmi przy takiej kiepskiej pogodzie

 

[qot]

Film przereklamowany, lekko nudnawy, niezła rola głównej bohaterki. Trochę thrilleru, więcej obyczajówki.

 

No niestety filmu nie widziałem, żona przeczytała książkę i stwierdziła: "Książka raczej przeciętna, wiec po filmie nie należy się spodziewać rewelacji..."

Wiec dla samej gry aktorskiej chyba się nie wybiorę...

 

Jutro "Inferno" - wiec odświeżyłem sobie KOD VINCI i ANIOŁY/DEMONY.

jak ktoś nie pamięta to napiszę:

Pierwszy: naiwna opowiastka w konwencji (nie)logicznych jednostronnych zdarzeń przyczynowo-skutkowych + fajne zdjęcia i montaż...

Drugi: Ciekawy pomysł na osadzenie sensacji w tak hermetycznym środowisku jednocześnie nie narażając się katolickiemu społeczeństwu + fantastyczne aktorstwo Evena...

[micwoj]

A ja wczoraj obejrzałem sobie Córki Dancingu.

Kochani, dawno tak odjechanego filmu nie widziałem. Dobre aranżacje, świetne zdjęcia...

Nastawiłem się na jakiegoś bubla, ale odpaliłem i... jak ja lubię takie zaskoczenia.

Zaskakująca i świetnie zrealizowana/zagrana interpretacja legendy.

[kivlov]

Me Before You - ciekawy film daje trochę do myślenia, takie lekkie kino dla dwojga.

[fox733]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

 

Oparte na faktach świetne i poruszające kino.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bezlitosna Niusia]

Po latach, po raz któryś już - "Zwyczajny faszyzm" M. Romma.

Wciąż powala.

 

Dla Kolegów, którzy nie widzieli i nie wiedzą, czym jest GENIALNIE zrealizowany dokument - pozycja obowiązkowa.

 

Wiem, wiem... Ruska propaganda. Ale - jak zrobiona!

[qot]

INFERNO

trzecie spotkanie z Robertem Langdonem... i jest TAK SAMO a nawet słabiej... nie wiem czemu mam słabość do tego typu filmów - może ze względu na temat sztuki i tajemnic sprzed lat...

Hanks nie wnosi nic co już prezentował w dwóch poprzednich częściach, natomiast Felicity Jones robi dobre wrażenie i to udana rola (oby w "Łotrze 1" utrzymała przynajmniej ten poziom), Omar Sy - złapał klimat i jeśli ktoś kojarzy go z "Nietykalnych" jako zabawnego czarnego gościa to TU zaskakuje swoją charyzmą (brawo!).

Zdjęcia - na początku próba podróbki już wyeksploatowanej techniki chodzenia za aktorem z "Bourne`a"... słabo..., kilka zbliżeń nadających faktury - OK, kilka ujęcia zabytków na dobrym poziomie (widok Wenecji z góry, Florencja i podziemi Stambułu - SUPER!). Reszta to technicznie poprawny montaż plus ujęcia retrospekcje dla debili (chyba tak żeby było "podobnie" jak w poprzednich częściach).

No i fabuła - TU nie będę się rozpisywał bo może ktoś będzie chciał to zobaczyć na własne oczy - napisze tylko że "za mało cukru w cukrze" (jeśli ktoś skonfrontuje to z książką - będzie wiedział o co chodzi) i cała aura tajemniczości Dantego jest potraktowana jako pretekst do wyjazdu turystycznego i kilku sekund ujęć zabytków w Europie... jakie to amerykańskie...

Generalnie 5/10 - no może się spodziewałem czegoś więcej... a dostałem to co zwykle... czekam więc na Wasze odczucia - może mnie poprawicie w ocenie :)

[Mrok]

Nigdy nie mam czasu żeby coś tu naskrobać.

 

Oechul - April Snow

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Sensownie opowiedziana historia mężczyzny i kobiety postawionych nagle w dość kłopotliwej sytuacji. Dwójka pierwszoplanowych aktorów stanęła na wysokości zadania. Całość zgrabnie zrobiona. Mimo wolnego tempa film mi się podobał. Amatorom szybkiej akcji odradzam.

 

Captain America: Civil War

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Do filmu podchodziłem na kompletnym luzie. Nie spodziewałem się rewelacji, więc widząc napisy końcowe nie odczułem też rozczarowania. Sam film tak jak inne jemu podobne skupia się na efektach specjalnych. Cała reszta jest dolepionym dodatkiem żeby całość miała jakiś sens. Nie w moim typie.

 

Kimssi Pyoryugi

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Druga uda koreańska produkcja. Film ma specyficzny klimat, więc niektórym się spodoba innym nie. Pomysł na film więcej niż dobry. ;) Dwójka głównych bohaterów wczuła się w temat i zagrała znakomicie. Jak ktoś lubi nietypowe, zakręcone filmy, które ukazują dziwne losy jeszcze dziwniejszych ludzi może spróbować. Wątek z dostawcą żarcia (mniej więcej w środku filmu) - ech... kwiczałem. ;) Z mojej strony mocne 7/10, a może nawet więcej.

 

Parang - juuibo

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Trzecia produkcja koreańska. Utarty schemat, raczej dla nastolatków. Obejrzeć można, ale szału nie ma.

 

Closed Note

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Po raz 4 Korea. Niezły pomysł. Całość trochę przerysowana.

 

Rebirth

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pomysł zapożyczony z The Game (z Douglasem). The Game był doskonale spięty w całość i trzymał w napięciu do ostatniej sceny. Rebirth to nie jest nawet 10 woda po kisielu. Szkoda czasu i pieniędzy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 19 Października 2016 przez Mrok

[kichanadeta]

Nienasyceni. Film przez wielu okreslony jako nudny. Osobiscie odebralem go bardzo pozytywnie. Swietna gra aktorow i stworzone kreacje. Ciekawe ujecia i dopelniajace calosci muzyka. Finalnie - w moim subiektywnym odczuciu oczywiscie - bardzo udana produkcja.

[qot]

Po raz 4 Korea. Niezły pomysł. Całość trochę przerysowana.

Jak link wskazuje to Japonia :)

 

Ale pytanie mam inne: Czy te filmy to "melodramaty" czy raczej ze szkoły "koreańskich tilerów" lub "Koreańskich kryminałów"?

W tej pierwszej kategorii polecam klasykę:

"Sympathy For Mr. Vengeance" - cała trylogia z resztą z "Pani Zemstą" i "Oldboyem"

z tej drugiej:

"The Yellow Sea" - teraz czekam na "Lament" tego reżysera:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

plus wojenny (raczej zimno-wojenny)

"Joint Security Area" (Tu właściwie cała twórczość reżysera Chan-wook Park`a)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mrok]

Jak link wskazuje to Japonia :)

Jasne, rozpędziłem się. ;)

Ale pytanie mam inne: Czy te filmy to "melodramaty" czy raczej ze szkoły "koreańskich tilerów" lub "Koreańskich kryminałów"?

Parang - juuibo - typowy melodramat dla nastolatków z łzawym zakończeniem.

Closed Note - nieźle zrobiony film o niespełnionej miłości. Takie scenariusze czasem pisze życie. Stare panny będą go oglądać na okrągło.

Kimssi Pyoryugi - to jest film o specyficzny klimacie. Ma zabarwienie melodramatyczne, ale osią jest ... . Na początku wydaje się nudny, ale pod koniec okazuje się że całość jest spójna i ma sens. Żeby coś takiego nakręcić trzeba dysponować duża wyobraźnią, być dobrym obserwatorem i znać ludzką psychikę. Takich filmów na Zachodzie się nie kręci.

Oechul - nostalgiczny, ale życiowy dramat.

 

Jeśli Twoja kobieta lubi melodramaty, to zdecydowanie polecam:

Si-wol-ae

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na jego podstawie nakręcono niezły "The Lake House" (Keanu Reeves/Sandra Bullock), ale do Si-wol-ae to mu daleko. Koreańczycy potrafią nasycić film pozbawionymi podtekstów naturalnymi uczuciami. W Hollywood coś takiego rzadko się trafia.

Te co wymieniłeś wydają się dość mroczne.

Lament - zaintrygował mnie. Dzięki, też będę czekał. :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 22 Października 2016 przez Mrok

[qot]

Jeśli Twoja kobieta lubi melodramaty, to zdecydowanie polecam:

Dzięki za szerszy opis Mrok (hym... zaskakujący NIK jak na gust filmowy :) ) - moja lepsza połowa to z tych co sama wyszukuje coraz straszniejsze i mordercze tytuły - kryminały skandynawskie połyka całymi seriami...

 

The-Untouchable-Riphagen 2016

Oparte na faktach świetne i poruszające kino.

 

Moje spostrzeżenia mam odmienne - nie ujmując ani grama z ważności tego filmu.

Prawdziwa historia jest tu najmocniejszym atutem - bardzo kojarzyło mi się z "Pokłosiem"

Jednak Pasikowski jest zdecydowanie lepszym reżyserem. Tu mi brakło zadziorności młodego bohatera, wewnętrznego dramatu żydówki - historia opowiedziana poprawnie (trochę jak "W ciemności" Holland - ale u niej aktorsko było znacznie lepiej). Zdjęcia ładne - nawet za ładne.

 

Nic nie mam do kina "historycznego" lub "biograficznego" - ale sztuką jest zrobić film unikając patosu przypowieści. Na film oparty na faktach trzeba mieć jeszcze pomysł.

 

Moja ocena: 7/10 - głównie za odwagę holenderskiej kinomatografii, że nie boi się opowiadać o swoich wewnętrznych problemach...

[Mrok]

Dzięki za szerszy opis Mrok (hym... zaskakujący NIK jak na gust filmowy :) ) - moja lepsza połowa to z tych co sama wyszukuje coraz straszniejsze i mordercze tytuły - kryminały skandynawskie połyka całymi seriami...

Heh źle mnie zrozumiałeś. ;) Przez ostatnie lata oglądałem co się da, więc dziś szukam po obrzeżach i często trafiam na różne dziwne gatunki. Mogę obejrzeć dobry życiowy melodramat, o ile jest w nim spora dawka realizmu lub sam pomysł na film jest dobry. Dziś trudno na coś takiego trafić.

Edytowane 24 Października 2016 przez Mrok

[qot]

Przez ostatnie lata oglądałem co się da, więc dziś szukam po obrzeżach i często trafiam na różne dziwne gatunki.

No OK - nic nie mam do melodramatów... dobre kino to dobre kino - :)

Ja traktuje film jako połączenie rzemiosła+sztuki+rozrywki - lubię kino azjatyckie, rosyjskie, ameryki południowej - ale zdecydowane wolę wyzwania "niecodzienne" z odrobiną szaleństwa hi hi hi, po prostu melodramaty i obyczajówki to nie mój gust dlatego dopytuje (na co dzień mam wiele własnych problemów i nie za bardzo mnie intrygują cudze rozterki życiowe :) ).

Ale dzięki za tytuły - jak coś uda mi się namierzyć chętnie się zaznajomię.

 

z innej beczki:

Dzień Niepodległości: Odrodzenie

próbowałem ze względu na efekty 3D... nie pomogło - nawet gorzej... przeskakując co 15 min "zapoznałem się" z treścią - nic, po prostu nic

ocena: 1/10

[Mrok]

Dzień Niepodległości: Odrodzenie

ocena: 1/10

Aha, miałem tak samo. A widziałeś ten film s-f?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Rosyjskie kino, nakłady niewielkie, a oglądało mi się to całkiem dobrze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 26 Października 2016 przez Mrok

[trebliG]

Wczoraj obejrzałem "Historię Roja" i nadziwić się nie mogę, jak można było taki temat tak zaprzepaścić. Ja wiem że budżet niewielki, że trudności obiektywne były, itp, ale oglądając toto miałem wrażenie, że patrze na ruski filmik sensacyjno - patriotyczny klasy b sprzed 15 lat - coś jak "Kryptonim Gwiazda" na przykład. Miejscami dziwne, miejscami rzewne, kilka scen już, już się ratuje, żeby zaraz popaść albo w przegięty patos, albo w śmieszność. Scena sądu nad "Lasem", scena kiedy "Młot" zwalnia ludzi z przysięgi i obowiązku, przemowa Roja w kościele, rozmowa "wyklętych" w mieszkaniu "Młota" scena na chłopskim weselu, majaczenia po postrzale i ukryciu się w zasypywanym grobie i inne, wiele innych - mające w założeniu poruszyć, zapaść w pamięć, wstrząsnąć - wypadają nijako, trochę groteskowo. Może reżyser chciał pokazać Roja jako naiwnego, ale gorącego patriotę, który niewygody życia "w lesie" rekompensuje sobie choćby tą mała chwilą, kiedy może przemawiać? Nie wiem, sztuczne to strasznie było. I ostatnia scena - śmierci Roja - spierdzielona durnymi wstawkami w zwolnionym tempie, wśród płonących stogów czy snopków. Zmarnowany temat, zmarnowany film...

[kostropaty]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

dzięki za cynk, świetny film :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Peter75]

INFERNO

 

ja przeczytałem książkę, świat nie przestanie mnie zadziwiać że bestseller, ale jak już zacząłem to skończyłem. Jedyny słuszny wniosek to taki że na film się nie wybiorę.

 

obecnie czytam Szoguna Clavella, kniga ponad 1000 stron, i co to komu przeszkadzało, niemniej postanowiłem sobie zrobić przerwę i coś obejrzeć. nawet w tej chwili nie pamiętam trzech (albo czterech) tytułów filmów które próbowałem i wyłączyłem po ok 10 minutach.

 

wróciłem do szoguna, bo co to komu przeszkadzało...........

[Gość numik]

polecam Wam "Księgowego", film z pewnym ukrytym ciekawym przekazem nawet...dobrze zagrany do tego wg mnie

[qot]

Kimssi Pyoryugi

Świetne świeże (choć z 2010 roku) kino. Pomysłowe, lekkie a jednocześnie druga i trzecia warstwa w wydźwięku "człowiek we współczesnym świecie". Fajne zdjęcia (zbliżenia), fajne pomysły na osobowości (choć dla nas europejczyków nieco irracjonalne zachowania :) ) - końcówka słabsza, ale to azjatycki film i te uczuciowe tematy są tu inaczej traktowane - taka przypadłość - ale to nie psuje ogólnego efektu wiec mocna 8/10 (montaż przy pierwszych próbach próby zdobycia pożywienia wręcz 10/10 :D)

 

Dzięki Mrok

 

Teraz przeszukuję sieć w poszukiwaniu "Odrzucenie" - ale ciężko namierzyć...

[war3z]

INFERNO

trzecie spotkanie z Robertem Langdonem... i jest TAK SAMO a nawet słabiej... nie wiem czemu mam słabość do tego typu filmów - może ze względu na temat sztuki i tajemnic sprzed lat...

Hanks nie wnosi nic co już prezentował w dwóch poprzednich częściach, natomiast Felicity Jones robi dobre wrażenie i to udana rola (oby w "Łotrze 1" utrzymała przynajmniej ten poziom), Omar Sy - złapał klimat i jeśli ktoś kojarzy go z "Nietykalnych" jako zabawnego czarnego gościa to TU zaskakuje swoją charyzmą (brawo!).

Zdjęcia - na początku próba podróbki już wyeksploatowanej techniki chodzenia za aktorem z "Bourne`a"... słabo..., kilka zbliżeń nadających faktury - OK, kilka ujęcia zabytków na dobrym poziomie (widok Wenecji z góry, Florencja i podziemi Stambułu - SUPER!). Reszta to technicznie poprawny montaż plus ujęcia retrospekcje dla debili (chyba tak żeby było "podobnie" jak w poprzednich częściach).

No i fabuła - TU nie będę się rozpisywał bo może ktoś będzie chciał to zobaczyć na własne oczy - napisze tylko że "za mało cukru w cukrze" (jeśli ktoś skonfrontuje to z książką - będzie wiedział o co chodzi) i cała aura tajemniczości Dantego jest potraktowana jako pretekst do wyjazdu turystycznego i kilku sekund ujęć zabytków w Europie... jakie to amerykańskie...

Generalnie 5/10 - no może się spodziewałem czegoś więcej... a dostałem to co zwykle... czekam więc na Wasze odczucia - może mnie poprawicie w ocenie :)

 

Obejzalem z dwoch powodow :

 

1.zona lubi takie filmy

2.wersja z Dolby Atmos robi wrazenie :)

 

Ogolnie film sredni ale dla lubiacych taka tematyke pozycja obowiazkowa.

 

polecam Wam "Księgowego", film z pewnym ukrytym ciekawym przekazem nawet...dobrze zagrany do tego wg mnie

 

Dzis ide na ten film mysle ze sie nie zawiode.